Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Luiza55

Szarlott siedzisz na wsi czy w Tajlandi???

Polecane posty

Może się nie znam, ale nawet jeśli Laura chorowała w grudniu i to kilka razy to czy odpowiedzialne jest ciągnąć dziecko na drugi koniec świata? Laura powinna teraz dochodzić do siebie w domu, odbudować stracona odporność a nie lecieć do Tajlandii żeby nawiedzona matka mogła polatać bo budach z żarciem.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Wy, ale gdybym miała rozwodzić się z mężem, szukać innego mieszkania albo odgradzać się ściana to pierwsze co zrobiłabym to odwołała bym zagraniczne wakacje. I to jej tłumaczenie, że miał jechać ktoś inny też się kupy nie trzyma. Przecież trzeba zmienić dane na bilecie, wziąć urlop w pracy, przygotować się do wyjazdu. I tu nagle dzień przed wylotem Pancia stwierdza, że jednak ona poleci...

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, ale_kicha napisał:

Nie wiem jak Wy, ale gdybym miała rozwodzić się z mężem, szukać innego mieszkania albo odgradzać się ściana to pierwsze co zrobiłabym to odwołała bym zagraniczne wakacje. I to jej tłumaczenie, że miał jechać ktoś inny też się kupy nie trzyma. Przecież trzeba zmienić dane na bilecie, wziąć urlop w pracy, przygotować się do wyjazdu. I tu nagle dzień przed wylotem Pancia stwierdza, że jednak ona poleci...

Dlatego suby spadają. po prostu to są takie brednie że nie da się w to wierzyć. Tym bardziej że grunt pod wyjazd do Tajlandii szykowała już dawno jak gadała we vlogach że ona lubi teraz ciemniejszy o ton makijaż bo wtedy skóra wygląda na taką "muśnięta słońcem" 🤣

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, ale_kicha napisał:

Nie wiem jak Wy, ale gdybym miała rozwodzić się z mężem, szukać innego mieszkania albo odgradzać się ściana to pierwsze co zrobiłabym to odwołała bym zagraniczne wakacje. I to jej tłumaczenie, że miał jechać ktoś inny też się kupy nie trzyma. Przecież trzeba zmienić dane na bilecie, wziąć urlop w pracy, przygotować się do wyjazdu. I tu nagle dzień przed wylotem Pancia stwierdza, że jednak ona poleci...

Chyba że teściowie mieli lecieć albo jej rodzice.

Oczywiście nie wierzę jej nic a nic .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, ale_kicha napisał:

Może się nie znam, ale nawet jeśli Laura chorowała w grudniu i to kilka razy to czy odpowiedzialne jest ciągnąć dziecko na drugi koniec świata? Laura powinna teraz dochodzić do siebie w domu, odbudować stracona odporność a nie lecieć do Tajlandii żeby nawiedzona matka mogła polatać bo budach z żarciem.

Masz rację. Dokładnie tak jest. Przypominam że Laura na przełomie roku miała anginę i włączony antybiotyk. 

Procedura wygląda tak, że nawet leczenie operacyjne osoby która brała antybiotyk jest przesuwane w tej chwili o 7 tygodni. Ze względu na to że organizm musi odbudować florę bakteryjną, jest wyjałowiony z dobrych bakterii i bardzo podatny na zakażenia ogólnoustrojowe. 

Tu mamy dziecko, o mniejszej wadze niż dorosły.. Już pomijając fakt czy ma tą ospę czy nie.. nieważne. Klimat Tajlandii jest inny niż nasz, mikroklimat, jedzenie i wszechobecny ssyf. Mam nadzieję że ona jej chociaż probiotyki daje. Dla mnie osoby która ma z medycyną trochę wspólnego zachowanie rodzica jest nieprawidłowe.

Ale nasza paaani ma przecież cały czas kontakt telefoniczny z lekarzem, który diagnozuje na podstawie zdjęć przesyłanych smsem więc... kurtyna..

 

 

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Magmag napisał:

Masz rację. Dokładnie tak jest. Przypominam że Laura na przełomie roku miała anginę i włączony antybiotyk. 

Procedura wygląda tak, że nawet leczenie operacyjne osoby która brała antybiotyk jest przesuwane w tej chwili o 7 tygodni. Ze względu na to że organizm musi odbudować florę bakteryjną, jest wyjałowiony z dobrych bakterii i bardzo podatny na zakażenia ogólnoustrojowe. 

Tu mamy dziecko, o mniejszej wadze niż dorosły.. Już pomijając fakt czy ma tą ospę czy nie.. nieważne. Klimat Tajlandii jest inny niż nasz, mikroklimat, jedzenie i wszechobecny ssyf. Mam nadzieję że ona jej chociaż probiotyki daje. Dla mnie osoby która ma z medycyną trochę wspólnego zachowanie rodzica jest nieprawidłowe.

Ale nasza paaani ma przecież cały czas kontakt telefoniczny z lekarzem, który diagnozuje na podstawie zdjęć przesyłanych smsem więc... kurtyna..

 

 

Na podstawie SMS najpierw z całą pewnością miała ospę a potem alergie 🤣

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po prostu po powrocie nagra filmik że dziecko ZNÓW chore, nie wiadomo dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czy to naprawdę w tym kraju teraz leczenie dzieci polega na korespondencji SMS z lekarzem? Bo może moi znajomi  niepotrzebnie po lekarzach jeżdżą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Ta_z_1_ napisał:

Tak się zastanawiam czy to naprawdę w tym kraju teraz leczenie dzieci polega na korespondencji SMS z lekarzem? Bo może moi znajomi  niepotrzebnie po lekarzach jeżdżą...

Dla mnie to też jest niepojęte. Sama sobie strzela w kolano twierdząc, że dziecko jest chore od grudnia a ona diagnozuje je przez smsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, Leelianka napisał:

Po prostu po powrocie nagra filmik że dziecko ZNÓW chore, nie wiadomo dlaczego.

Albo będzie wrzeszczeć do kamery, że ona nie musi się tłumaczyć i jest czysta jak łza. Ktoś ma inne zdanie to "halo, prawnik? One mnie stresują wytykając mi kłamstwa..."

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ale_kicha napisał:

Albo będzie wrzeszczeć do kamery, że ona nie musi się tłumaczyć i jest czysta jak łza. Ktoś ma inne zdanie to "halo, prawnik? One mnie stresują wytykając mi kłamstwa..."

 

Ten ostatni tytuł filmu to jest pryma sort. "Nikt nie zrobi ze mnie kłamcy ani oszusta" no zgadza się... Nikt nie musi bo sama z siebie zrobiła 🤣

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Ta_z_1_ napisał:

Ten ostatni tytuł filmu to jest pryma sort. "Nikt nie zrobi ze mnie kłamcy ani oszusta" no zgadza się... Nikt nie musi bo sama z siebie zrobiła 🤣

To tylko pokazuje, że ona naprawdę nie widzi niczego złego w tym co zrobiła. Serio, nie kojarzę innej osoby która tak kłamałaby bez mrugnięcia okiem wiedząc, że inni znają prawdę. To serio świadczy o braku kręgosłupa moralnego albo chorobie psychicznej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, ale_kicha napisał:

Może się nie znam, ale nawet jeśli Laura chorowała w grudniu i to kilka razy to czy odpowiedzialne jest ciągnąć dziecko na drugi koniec świata? Laura powinna teraz dochodzić do siebie w domu, odbudować stracona odporność a nie lecieć do Tajlandii żeby nawiedzona matka mogła polatać bo budach z żarciem.

Dodatkowo ledwo po chorobie, wysokiej gorączce nasza aktoreczka wzięła Laurke na Sylwestra. Dziecko powinno się podkurować, posiedzieć trochę w domu. No masakra co ta szarlota ostatnio wyprawia. Lekarz niech jej leki zmieni.

Edytowano przez Pipi41

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ona chyba uczyła się kłamać bez mrugnięcia okiem i wymyślania historyjek od mamy Madzi z Sosnowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byla kiedyś na filmach teściowa, Ewa. U szarlot i u Pauli. Zniknęła. 

Przez moment Dadid też był na filmach, ale potem zakazał publikacji. 

Byla tez taka jedna koleżanka, ale się nie pokazała więcej niż w 3 czy 4 filmach. 

Byla Marta - spacery, mierzymy.... nie ma Marty. 

Byla też Paula, pamiętacie??? Od dawna na filmach nie ma Pauli. 

Czasem pokazuje się ojciec, ale bardzo sporadycznie. Matki tez prawie nie pokazuje.

Oooo kiedyś jeszcze Wojtuś był w filmach, ale zapewne ma bardziej ogarniętych rodziców niż Królowa Babiaka. 

Ciekawe prawda? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, ale_kicha napisał:

To tylko pokazuje, że ona naprawdę nie widzi niczego złego w tym co zrobiła. Serio, nie kojarzę innej osoby która tak kłamałaby bez mrugnięcia okiem wiedząc, że inni znają prawdę. To serio świadczy o braku kręgosłupa moralnego albo chorobie psychicznej 

Mnie zastanawia co robi w tej sytuacji Dawid 🤣

a) opieprzył ja że jak  nawarzyła piwa to musi wypić? 

b) chłop o niczym nie wie 

c) klepie ja po plecach że się nic nie stało 

Edytowano przez Ta_z_1_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Ta_z_1_ napisał:

Mnie zastanawia co robi w tej sytuacji Dawid 🤣

a) opieprzył ja że jak  nawarzyła piwa to musi wypić? 

b) chłop o niczym nie wie 

c) klepie ja po plecach że się nic nie stało 

Chłop ma pewnie wyj.ebo.n.go po całości. W sumie YT to jej "praca" więc jak ją prowadzi tak ma...

Szkoda tylko tej małej,. Co odchoruje to jej niestety 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Sillysheep napisał:

Byla kiedyś na filmach teściowa, Ewa. U szarlot i u Pauli. Zniknęła. 

Przez moment Dadid też był na filmach, ale potem zakazał publikacji. 

Byla tez taka jedna koleżanka, ale się nie pokazała więcej niż w 3 czy 4 filmach. 

Byla Marta - spacery, mierzymy.... nie ma Marty. 

Byla też Paula, pamiętacie??? Od dawna na filmach nie ma Pauli. 

Czasem pokazuje się ojciec, ale bardzo sporadycznie. Matki tez prawie nie pokazuje.

Oooo kiedyś jeszcze Wojtuś był w filmach, ale zapewne ma bardziej ogarniętych rodziców niż Królowa Babiaka. 

Ciekawe prawda? 

Właśnie się zastanawiam co po tym całym cyrku te koleżaneczki, tu mam na myśli te spokojna Martę, zrobią? Czy wyciągną jakieś wnioski co do osoby Pańci? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja to sądzę, że ona tak czy siak, nawet jakby już se ta ścianę w dwa tygodnie postawiła w salonie 🤪🤣😋, i tak pojechałaby z Dawidem na Tajlandię, żeby się kasa nie zmarnowała z wyjazdu, a wszystko dla dobra dziecka ofc, żeby mała miała w miarę normalna ( heh!) " rodzinę". Tylko, że no właśnie mała zachorowała i jej się tłumaczenie rypło.... Bo niezbyt rozsądne jest to jako dla rodzica, żeby jeszcze niedoleczone małe dziecko ciągać  na drugi koniec świata. Stąd zaczęła kombinować i ukrywać wyjazd. Jednak jak już ktoś tutaj kiedyś pisał, tam najmądrzejsza wydaje się właśnie mała Laura 😅😁😎 i sprawa się rypła. Tego Karola stosuje właśnie obronę przez atak, bo co jej pozostało skoro akurat tego nie przewidziała 😁😅🤣 

Mam nadzieję, że karma szybciej niż później ja dopadnie za takie chore akcje.

Btw skoro zarobila te 3 tysie więcej w grudniu to co stało na przeszkodzie wynajęcia mieszkania? Ano pewnie nigdy wynająć jednak nie chciała 😉

Dziwna kobieta .... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety subskrypcje przestały jej spadać. Może jeszcze przez weekend ruszą, jak ludzie będą mieli czas nadrobić zaległości, ale jakiegoś spektakularnego spadku raczej chyba już nie będzie. A szkoda.

Po za tym ciekawe, czy będzie wrzucać teraz jakieś filmy: czy z Tajlandii, czy sklejki domowe🤪 bo w końcu obiecała swoim psychofankom że po 20 vlogi będą już codziennie😃

A przecież ona nie kłamie, nie oszukuje, nie manipuluje, więc powinna dotrzymać obietnicy danej swojej wiernej obronie😏

Edytowano przez Detektywka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×