Gina_ 1 Napisano poniedziałek o 17:16 Potrafią zdziałać więcej złego, niż dobrego. Chciałabym być stateczna jak skała… niczym posąg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1120 Napisano wtorek o 05:46 12 godzin temu, Gina_ napisał: Potrafią zdziałać więcej złego, niż dobrego. Chciałabym być stateczna jak skała… niczym posąg. Oczywiście każdy chciałby odczuwać tylko te dobre i przyjemne emocje, ale tak dobrze to nie ma. Jednak bez emocji nie było by to życie, tylko mechaniczna wegetacja. Miedzy innymi, właśnie te emocje czynią z nas ludzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niemaszuprawnień 234 Napisano wtorek o 06:18 13 godzin temu, Gina_ napisał: Potrafią zdziałać więcej złego, niż dobrego. Chciałabym być stateczna jak skała… niczym posąg. Jeżeli jesteś osobą emocjonalną, która pierwsze zrobi, a później pomyśli, to wtedy może być problem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2143 Napisano wtorek o 06:38 Pod wpływem emocji jest się takim dużym dzieckiem którym sterują emocje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta _ 49 Napisano wtorek o 15:39 (edytowany) Właśnie te emocje....sama nie robię tak źle. Ale mam zapisane w gwiazdach , że emocje będą mną rządzić do samego końca. I to się dzieje, niestety Chociaż nie należę do wysoce wrażliwych, tym to sie dopiero dzieje... WWO Nie jest to dobre. Wszysko przeżywam i to dobre i to złe mocno. Edytowano wtorek o 15:41 przez Gretta _ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BeatyfikowanaBabkaBoża 12 Napisano wtorek o 15:46 To się naucz. Emocje są zbędnym dodatkiem do życia. W dodatku powodują wiele złych stanow u człowieka. Zarówno te źle jak i dobre. Każdy to potrafi zmienić tylko trzeba chcieć. Nie ma co się podniecać w życiu. Wszystko przemija i tak i człowiek dopiero odzyskuje jasność. A co do zapisane to nie ma czegoś takiego. To tylko matriksowe chwyty żeby podporzadkowac sobie człowieka z niska świadomością. Nic nie jest zapisane nigdzie w twoim życiu. To znaczy jest ale to da się obejść beż problemu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kaszalotte 80 Napisano wtorek o 16:32 (edytowany) Nie wiem chyba chodzi o to żeby se wybrać matrix taki jak ci pasuje a nie siedzieć z myślą że chyba powinnam być w Zimbabwe.... I emocje tez fajne mieć ale ważne że to matrix który się samemu wybralo nikt nie narzucił i bylo się w stanie najwyższej świadomości do wyboru tego matrixa Edytowano wtorek o 16:33 przez Kaszalotte Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
papamobil 666 74 Napisano wtorek o 16:35 48 minut temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał: To się naucz. Emocje są zbędnym dodatkiem do życia. W dodatku powodują wiele złych stanow u człowieka. Zarówno te źle jak i dobre. Każdy to potrafi zmienić tylko trzeba chcieć. Nie ma co się podniecać w życiu. Wszystko przemija i tak i człowiek dopiero odzyskuje jasność. A co do zapisane to nie ma czegoś takiego. To tylko matriksowe chwyty żeby podporzadkowac sobie człowieka z niska świadomością. Nic nie jest zapisane nigdzie w twoim życiu. To znaczy jest ale to da się obejść beż problemu. opowiadałaś o tym psychiatrze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta _ 49 Napisano wtorek o 18:13 2 godziny temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał: To się naucz. Emocje są zbędnym dodatkiem do życia. W dodatku powodują wiele złych stanow u człowieka. Zarówno te źle jak i dobre. Każdy to potrafi zmienić tylko trzeba chcieć. Nie ma co się podniecać w życiu. Wszystko przemija i tak i człowiek dopiero odzyskuje jasność. A co do zapisane to nie ma czegoś takiego. To tylko matriksowe chwyty żeby podporzadkowac sobie człowieka z niska świadomością. Nic nie jest zapisane nigdzie w twoim życiu. To znaczy jest ale to da się obejść beż problemu. Zapisane jest w chwili urodzin przychodzisz na świat w takim dniu i miesiacu i przypisany masz znak zodiaku. U Byka to pierwsze skrzypce grają emocje, na zawsze. Wiem bo jestem z pod znaku byka. To nie mit, a prawda. Niektóre sa skrzętnie ukrywane lub opanowane ale zostają i tak wewnątrz. Odczuwa się je. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
papamobil 666 74 Napisano wtorek o 18:17 dyskusje chorych psychicznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta _ 49 Napisano wtorek o 18:19 1 minutę temu, papamobil 666 napisał: dyskusje chorych psychicznie Już przelane na forum swoje emocje, nie tak jest? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BeatyfikowanaBabkaBoża 12 Napisano wtorek o 18:36 22 minuty temu, Gretta _ napisał: Zapisane jest w chwili urodzin przychodzisz na świat w takim dniu i miesiacu i przypisany masz znak zodiaku. U Byka to pierwsze skrzypce grają emocje, na zawsze. Wiem bo jestem z pod znaku byka. To nie mit, a prawda. Niektóre sa skrzętnie ukrywane lub opanowane ale zostają i tak wewnątrz. Odczuwa się je. Daj spokój. W co wierzysz to masz. Dać się zamknąć w 12 znakach zodiaku? Jaki to ma sens? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 247 Napisano wtorek o 18:51 Dnia 12.05.2025 o 19:16, Gina_ napisał: Potrafią zdziałać więcej złego, niż dobrego. Chciałabym być stateczna jak skała… niczym posąg. czasem lepiej nie chciec bo cos takiego kobiecie nie przystoi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 247 Napisano wtorek o 18:55 12 godzin temu, niemaszuprawnień napisał: Jeżeli jesteś osobą emocjonalną, która pierwsze zrobi, a później pomyśli, to wtedy może być problem. taki tryb domyslny wielu osob ale mozna to ustawic by tylko myslec i robic tylko to co dla nas odpowiednie nie reagujac na jakies placze czy prosby na kolanach, ktore u typowej osoby by ją zmiękczyly. tylko czy kobiety są technicznie zdolne do gmerania przy emocjach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 247 Napisano wtorek o 18:56 12 godzin temu, marawstala napisał: Pod wpływem emocji jest się takim dużym dzieckiem którym sterują emocje. a jak Ty masz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 247 Napisano wtorek o 18:57 3 godziny temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał: To się naucz. Emocje są zbędnym dodatkiem do życia. W dodatku powodują wiele złych stanow u człowieka. Zarówno te źle jak i dobre. Każdy to potrafi zmienić tylko trzeba chcieć. Nie ma co się podniecać w życiu. Wszystko przemija i tak i człowiek dopiero odzyskuje jasność. A co do zapisane to nie ma czegoś takiego. To tylko matriksowe chwyty żeby podporzadkowac sobie człowieka z niska świadomością. Nic nie jest zapisane nigdzie w twoim życiu. To znaczy jest ale to da się obejść beż problemu. no to juz wiadomo skąd ten wysryw i jad, blokujesz emocje i zostaje tylko niecheć do ludzi. to normalne jesli sie zaczyna samemu ingerowac w psychike Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 247 Napisano wtorek o 18:59 3 godziny temu, Gretta _ napisał: Właśnie te emocje....sama nie robię tak źle. Ale mam zapisane w gwiazdach , że emocje będą mną rządzić do samego końca. I to się dzieje, niestety Chociaż nie należę do wysoce wrażliwych, tym to sie dopiero dzieje... WWO wwo mają przerypane 3 godziny temu, Gretta _ napisał: Nie jest to dobre. Wszysko przeżywam i to dobre i to złe mocno. wewnatrz czy widac po Tobie co jest grane? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BeatyfikowanaBabkaBoża 12 Napisano wtorek o 19:01 3 minuty temu, Nemesio Cervantes napisał: no to juz wiadomo skąd ten wysryw i jad, blokujesz emocje i zostaje tylko niecheć do ludzi. to normalne jesli sie zaczyna samemu ingerowac w psychike Daruj sobie te amatorskie analizy mojo osobo. Miej jaja i spójrz obiektywnie na własne wÿsrywy. Ja nie mam 3 dzieci ani żony soł... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 247 Napisano wtorek o 19:31 27 minut temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał: Daruj sobie te amatorskie analizy mojo osobo. Miej jaja i spójrz obiektywnie na własne wÿsrywy. wnioski są prawdziwe, masz problem z przyjmowaniem zwrotów 27 minut temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał: Ja nie mam 3 dzieci ani żony soł... przegryw wynika z powyzszego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta _ 49 Napisano wtorek o 19:40 7 minut temu, Nemesio Cervantes napisał: przegryw wynika z powyzszego Lex a Ty się czujesz wygrany czy gdybyś mógł cofnąć czas do tyłu to inaczej byś sobie życie ułożył? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta _ 49 Napisano wtorek o 19:50 42 minuty temu, Nemesio Cervantes napisał: wwo mają przerypane Tak, jak czytałam o WWO, to naprawdę ostro nasilone cechy wrażliwców. 1 godzinę temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał: Daj spokój. W co wierzysz to masz. Dać się zamknąć w 12 znakach zodiaku? Jaki to ma sens? Nie, że wierzę. Po prostu jakiś czas temu może około 10 lat przeczytałam charakterystykę znaków. Cechy charakteru są trafne u mnie, jeszcze do tego numerologiczna jedynka.Taka jestem. Zastanowiło mnie to i po kolei prześledziłam najbliższych i też sporo pasuje. Nie musisz wierzyć, tak to u mnie jest, u nas. Dla jasności w horoskopy nie wierze, to brednie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta _ 49 Napisano wtorek o 19:51 49 minut temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał: Daruj sobie te amatorskie analizy mojo osobo. Miej jaja i spójrz obiektywnie na własne wÿsrywy. Ja nie mam 3 dzieci ani żony soł... Boni Ty jesteś ze Śląska górnego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta _ 49 Napisano wtorek o 20:10 1 godzinę temu, Nemesio Cervantes napisał: wewnatrz czy widac po Tobie co jest grane? Różnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2143 Napisano wtorek o 21:45 2 godziny temu, Nemesio Cervantes napisał: a jak Ty masz? Flegmatyk jest ponoć zrównoważony... ale chyba coś w tym jest bo staram się unikać silnych emocji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta _ 49 Napisano wtorek o 21:56 10 minut temu, marawstala napisał: Flegmatyk jest ponoć zrównoważony... ale chyba coś w tym jest bo staram się unikać silnych emocji. Dobrze z takim temperamentem. Rak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2143 Napisano wtorek o 22:04 7 minut temu, Gretta _ napisał: Dobrze z takim temperamentem. Rak? Nie rak, a skorpion : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta _ 49 Napisano wtorek o 22:13 6 minut temu, marawstala napisał: Nie rak, a skorpion : ) Ryb i raki są flegmatykami. A najczęściej są mieszszane temperamenty. Ja mam melancholijno- flegmatyczny Ale że skorpion też to nie wiedziałam że flegmatyk. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2143 Napisano wtorek o 22:21 1 minutę temu, Gretta _ napisał: Ryb i raki są flegmatykami. A najczęściej są mieszszane temperamenty. Ja mam melancholijno- flegmatyczny Ale że skorpion też to nie wiedziałam że flegmatyk. Tak, zawsze jeden temperament przeważa, ale ten drugi w tle też na niego rzutuje (u mnie melancholik jest na drugim miejscu... możemy być do siebie trochę podobne w sumie : ))... jeśli chodzi o znaki zodiaku to nigdy nie szukałam powiązań... gdzieś czytałam, że ryba i skorpion to zgrany duet bo ryba łagodna, a skorpion niekoniecznie. : ) moja mama jest rybą i wydaje mi się, że może być sangwiniczką... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2143 Napisano wtorek o 22:22 Steczkowska awansowała do finału Eurowizji... nie wiem kto tu oglądał dzisiaj półfinał. Dobranoc. : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 247 Napisano wczoraj o 09:57 14 godzin temu, Gretta _ napisał: Lex a Ty się czujesz wygrany czy gdybyś mógł cofnąć czas do tyłu to inaczej byś sobie życie ułożył? oczywiscie, ze inaczej. mlode decyzje z reguly są podyktowane wplywem lub niewerbalnym naciskiem rodziny lub tzw. tradycji. z wiekiem widze, 95% ludzi nie ma zadnej wartosci a jedyne czego chcą to brać i narzekac że za malo dostali. Kiedys reagowalem na to by dawac, by uczynic wokol siebie pozytywne wibracje. teraz uwazam, ze tylko ja sie licze, zadna żona, kochanka, kumpel, wspolpracownik nie ma znaczenia bo i tak mysli tylko o osobie a ja jestem by mogl mnie wykorzystac. aktualnie liczą sie tylko dzieci i to ma logiczny sens...zaplodnilem wiec moja odpowiedzialnosc by ich chronic i karmić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach