Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
mila345

Mój chłopak pisał z inną

Polecane posty

6 minut temu, Miecz napisał:

Ciężko to zrozumieć.

Nie, może niektórym, trzeba mieć do tego odpowiednie podejście. Jak zajdę do mięsnego i będę chciała kupić rybę to jej nie dostanę mogę rozpaczać lub przyjąć że po rybę to trzeba do rybnego. 

Edytowano przez Pokraka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, murb napisał:

Jest w tym samym miejscu ale nie z tego samego powodu. Mąż łowi ryby a ona jest z nim, bo chce, bo lubi, bo sprawia jej to przyjmeność I jemu pewnie też. 

Dokładnie. Ja nie łowię, nie wezmę tych ohydnych robaków do ręki. Mam swoje krzesełko, kawę, gra muzyka, przez rolnetkę obserwuję przyrodę i podglądam ludzi, zwiedzam okolicę.  Ze mną jeździ tylko w takie miejsca gdzie czuję się komfortowo i jest dużo cienia. Na połowy wybiera byle jakie.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Pokraka napisał:

Może i to ok. Nie powinna tylko wtedy psuć mu radości. 

Chyba, że to jak z tym zamykaniem oczu w trakcie seksu. 

Dlaczego kobieta zamyka oczy w trakcie seksu? Bo nie może znieść widoku mężczyzny miło spędzającego czas. 😜

Wolny związek to też danie drugiej osobie możliwość realizowania swoich marzeń. Związek to chyba nie kajdany😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Miecz napisał:

Jeżeli ktoś uległość dla świętego spokoju bierze za skceptację, to w tym momencie możemy mówić o końcu miłości.

Nie znam prawdziwej definicji miłości. Nie wiem, czy w ogóle taka istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Baba napisał:

Dokładnie. Ja nie łowię, nie wezmę tych ohydnych robaków do ręki. Mam swoje krzesełko, kawę, gra muzyka, przez rolnetkę obserwuję przyrodę i podglądam ludzi, zwiedzam okolicę.  Ze mną jeździ tylko w takie miejsca gdzie czuję się komfortowo i jest dużo cienia. Na połowy wybiera byle jakie.

I to jest właśnie przejaw miłości - szanujecie swoje potrzeby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Baba napisał:

Dokładnie. Ja nie łowię, nie wezmę tych ohydnych robaków do ręki. Mam swoje krzesełko, kawę, gra muzyka, przez rolnetkę obserwuję przyrodę i podglądam ludzi, zwiedzam okolicę.  Ze mną jeździ tylko w takie miejsca gdzie czuję się komfortowo i jest dużo cienia. Na połowy wybiera byle jakie.

Dokładnie, nie trzeba jak psycho para wszystkiego robić razem. Czasem starczy być razem. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Baba napisał:

Nie znam prawdziwej definicji miłości. Nie wiem, czy w ogóle taka istnieje.

Moim zdaniem definicję tworzy się parami. To taka idealna opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Baba napisał:

Nie znam prawdziwej definicji miłości. Nie wiem, czy w ogóle taka istnieje.

Poeci ją wymyślili i ci, którzy nie potrafią kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Miecz napisał:

Wolny związek to też danie drugiej osobie możliwość realizowania swoich marzeń. Związek to chyba nie kajdany😴

Oczywiście, jednak muszą być pewne przesłanki spelnione, żeby można było powiedzieć że  związek istnieje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Pokraka napisał:

Dokładnie, nie trzeba jak psycho para wszystkiego robić razem. Czasem starczy być razem. 

A teraz pomyśl przez chwilę. Lubię giełdy staroci, jeżdżę po całym kraju. Jeździłabyś ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Miecz napisał:

Wolny związek to też danie drugiej osobie możliwość realizowania swoich marzeń. Związek to chyba nie kajdany😴

Związek polega na tym, że dajesz drugiej osobie przestrzeń, możliwości, wsparcie. Nie wystarczy tylko nie przeszkadzać, dobrze jest też dać sygnał - rób to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Miecz napisał:

A teraz pomyśl przez chwilę. Lubię giełdy staroci, jeżdżę po całym kraju. Jeździłabyś ze mną?

Z wielką ochotą.

A gdyby mi się akurat nie chciało to bym robiła kanapki na drogę i wysyłałam serduszka co godzinę. 

Edytowano przez murb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Miecz napisał:

Wolny związek to też danie drugiej osobie możliwość realizowania swoich marzeń. Związek to chyba nie kajdany😴

Nawet nie chodzi o marzenia, a zwykły komfort psychiczny, odrobina "tlenu" .  W wiązki wręcz wskazany jest margines prywatności.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pokraka napisał:

Oczywiście, jednak muszą być pewne przesłanki spelnione, żeby można było powiedzieć że  związek istnieje. 

Jakie przesłanki? Przecież szybko można połapać się w tym, że kobiety moje zainteresowania naprawdę mało interesują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, murb napisał:

Związek polega na tym, że dajesz drugiej osobie przestrzeń, możliwości, wsparcie. Nie wystarczy tylko nie przeszkadzać, dobrze jest też dać sygnał - rób to.

Fajnie to brzmi teoretycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, murb napisał:

I to jest właśnie przejaw miłości - szanujecie swoje potrzeby. 

To nie wiedziałam 🤔 Muszę mu chyba kupić czekoladę na Walentynki 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Miecz napisał:

Jakie przesłanki? Przecież szybko można połapać się w tym, że kobiety moje zainteresowania naprawdę mało interesują.

Nawet jeśli jej nie interesują Twoje pasje to nie przeszkadza Ci ich realizować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Baba napisał:

Nawet nie chodzi o marzenia, a zwykły komfort psychiczny, odrobina "tlenu" .  W wiązki wręcz wskazany jest margines prywatności.  

Czyli "tam gdzie Ty tam i ja" o kant du/py rozbić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Miecz napisał:

Fajnie to brzmi teoretycznie.

W praktyce też jest możliwe i to nawet bez zbytniego wysiłku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Pokraka napisał:

Dokładnie, nie trzeba jak psycho para wszystkiego robić razem. Czasem starczy być razem. 

Na grzyby nie dam się już namówić 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Miecz napisał:

Czyli "tam gdzie Ty tam i ja" o kant du/py rozbić?

A po co ten radykalizmy. Przecież nie musisz zadusić nikogo swoją miłością. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, murb napisał:

Z wielką ochotą.

A gdyby mi się akurat nie chciało to bym robiła kanapki na drogę i wysyłałam serduszka co godzinę. 

Czyli nie dałabyś o sobie zapomnieć? O wydanych pieniądzach na bzdety też byś nie zapomniała, prawda? Tyle jest przecież bieżących potrzeb!😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Baba napisał:

Na grzyby nie dam się już namówić 😛

To ja chętnie. I nawet Ci te grzyby oddam do obrobienia. 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, murb napisał:

W praktyce też jest możliwe i to nawet bez zbytniego wysiłku. 

Pod warunkiem, że druga strona ma podobnego fioła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Miecz napisał:

A teraz pomyśl przez chwilę. Lubię giełdy staroci, jeżdżę po całym kraju. Jeździłabyś ze mną?

Jeśli by mi praca pozwalała na to to tak, lubię oglądać rzeczy ładne i mniej ładne, nie muszę kupować. Galerie to moje pętle czasu wpadam na chwile i wychodzę po 4 h. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, murb napisał:

A po co ten radykalizmy. Przecież nie musisz zadusić nikogo swoją miłością. 

Powiedz to zakochanej kobiecie!😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Miecz napisał:

Poeci ją wymyślili i ci, którzy nie potrafią kochać.

Trudny temat. Zbyt wiele etapów tej miłości przebrnęłam, żeby teraz ot tak podać jej definicję. Nigdy też nie pisałam o swoim związku: idealny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Miecz napisał:

Czyli nie dałabyś o sobie zapomnieć? O wydanych pieniądzach na bzdety też byś nie zapomniała, prawda? Tyle jest przecież bieżących potrzeb!😴

Nie mam węża w kieszeni i nie liczę z aptekarską dokładnością wydatków na duuperele.  I nie zapominam o innych rzeczach. 

Pokazywałabym, że pamiętam, że tęsknię, że czekam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Miecz napisał:

Jakie przesłanki? Przecież szybko można połapać się w tym, że kobiety moje zainteresowania naprawdę mało interesują.

Ale to detal, ważne jest zaagażowanie, uczucie i troska. Nie szkodzi, że jedno łowi ryby a drugie ogląda ptaki, są razem. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pokraka napisał:

Jeśli by mi praca pozwalała na to to tak, lubię oglądać rzeczy ładne i mniej ładne, nie muszę kupować. Galerie to moje pętle czasu wpadam na chwile i wychodzę po 4 h. 

Giełdy to głównie sobota i niedziela. Największe są na południu kraju. Bytom to kolebka kolekcjonerów z całej niemalże Europy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×