Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AGIF

depo provera

Polecane posty

Gość nikodemis
ja jestem zła na siebie, a moj partner jeszcze bardziej. Bo wczoraj po wizycie lekarz powiedzial mi ze musze ten lek przyjąć natychmiast, ze dzis ostatni termin, bo bede musiala czekać do ostatniej miesiaczki. I ja oczywiscie zaufalam swojemu lekarzowi, ktory powiedzial mi tylko, ze nie bede miala okresu. Wrocilam do domu, i sie przerazilam jak zaczelam czytac te wszystkie opinie. Niestety, już jest za późno... bo dawkę już wziełam... jestem dziś taka rozbita, nic mi sie nie chce, nawet z córeczką na dwór nie chce mi się wyjść... a glowa mi pęka, i żaden proszek nie pomaga:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AHL
wziełas dawke po porodzie bo ja tak w którym tygodniu po ja 7 tygodni po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agax
WItaj nikodemis nigdy nie sugeruj sie wypowiedziami innych dziewczyn każda z nas jest inna ,a każdy lek to sprawa indywidualna . Ja brałam DEPO PROWERE przez 6 miesięcy , czułam sie super nic nie przytyłam jeszcze na dodatek zachamowała chorobę -choruję na endometrioze . Myslę że jeszcze nie raz w mojej sytuacji będę leczona DEPO PROWERA. Napisz mi prosze ile płaciłas za jeden zastrzyk . Bo ja miałam przepisywane po znajomosci z literką P na recepcie za 3.20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikodemis
Ja 20 miesięcy temu urodziłam córeczkę. Pół roku po porodzie zaczełam brać cilest, ale z powodu migreny zaczełam barc gravistat. Ale że nawet komorka nie jest w stanie mi przypomniec o tabletce, to chcialam coś innego. Więc lekarz przepisał mi wlasnie zastrzyk. Za jedna dawkę zapłaciłam dokładnie 40zł i 40 gr. Mi oprocz tego ze jest niedobrze i boli mnie glowa to praktycznie nic mi nie jest. Ale naprawde sie wystraszyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agax
Jeżeli na dluzszą metę będziesz się tak czuła to poprostu nie bierz następnego zastrzyku. A jaką dawkę wzięlas tą co 28 dni czy tą większą co 3 miesiące . Ja brałam co 28 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AHL
Ma pytanie co do okresu pomiędzy dawkami ja mam na kolejna dawke zgłosić się po 12 tygodniach Widze że niektóre dziewczyny maja dawki co 28 dni Czytam po raz kolejny ulotke i zastanawiam sieczy depo provera jest w różnych dawkach ? Na ulotce która mam jest /depo provera 150mg/ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikodemis
wziełam dawkę jedną na 3 mc... te zastrzyki co sie bierze co 28 dni to chyba mają inną nazwę... ale nie wiem, szczerze mówiąc to ja w sprawach nowoczesnej antykoncepcji jestem całkowicie zielona, dlatego bardzo zależy mi na opinii innych kobiet. Nie wezme drugiej dawki, bo moj partner upiera sie przy drugim dziecku. W sumie nie chcialaby aby między dziecmi była duża różnica. pozdrawiam Malwina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KYTI
do AHL - DEPO PROWERA chamuje całkowicie miesiączkę ,nie będziesz miała wcale okresu. Ja brałam dawki co 28 dni przez 6 miesięcy i miesiączki nie miałam ,też miałam depo prowera 150mg/ml fiolka 3,3 ml. LEK ten jest w jednej dawce ale inaczej się go stosuje w antykoncepcji ,inne dawki są w chorobach nowotworowych ja brałam z powodu endometriozy , na którą choruję od 2 lat.LEK zadzialal super zatrzymał miesiąszkę i zmniejszył torbiel endometrialną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AHL
DO KYTI Tak wiem że chamuje miesiączke ja pytałam o czas podawania kolejnych dawek. Mam pytanie czy orjętujesz się kiedy krwawienia przy depo provera są niepokojące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KYTI
PO pierwszym zastrzyku miałam ponad 2 tygodniowe dosyc mocne krwawienie poszlam do gina który zrobił mi jakis zabieg w gabinecie wysuszał macicę jakims plynem wizyta trwała prawie godzinę . Krwawienie ustąpiło i więcej się nie pojawiło a wzięlam po tym jeszcze 5 zastrzyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikodemis
Dzięki że mnie rozumiesz... Jak narazie czuję się dobrze, nic mi nie jest, żadnych skutków ubocznych, oprocz niewielkiego bolu glowy.... Staram sie nie myśleć źle, bo nic mi to nie da.... ale za to mój partner jest ... hm... jakby tu powiedzieć... wściekły.... jest wściekły o to, że lekarz nie powiedzial mi calej prawdy o tym zastrzyku... jest wsciekly o to, że mu zaufalismy... chodzę do swojego gina już ponad dwa lata- nie do przychodni, ale prywatnie... cała ciąże chodzilam do niego prywatnie, wszystko bylo oki, bylam zadowolona, pozniej po ciazy probelmy z nadżerką, zla cytologia, grozilo mi skrocenie szyjki, ale dzieki niemu i jego skutecznym leczeniu wszystko jest oki... a tutaj teraz.... sama mam do niego zal, ze posluchalam go... jednak nic mi to nieda- patrząc z drugiej strony... trzeba czekać... może nie będzie tak źle... mam nadzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 26
Witam, jestem mama rocznego synka, i tez brałam D.P. Odradzam wszystkim tego typu anty. pierwszy zastrzyk wzięłam po 8 tyg. od porodu nastepny w sierpniu i od listopada 2006 już nie biore. Pierwszy okres/ plamienie dostałam w marcu, następny po 1,5 miesiaca,potem po 14 dniach i teraz po 10 dniach i to jest krwotok - trwa już 7 dzień i cały czas leci z ta sama intesywnością do tego wylatuja jakies maxi grube skrzepy- jestem w szoku! Nigdy czegoś takiego nie miałam , czekam do 10 dnia s i chce iść do lekarza. Do tego wszystkiego przytyłam 10 kilo-Apetyt na słodycze, teraz nie jem już od 18.00 godz., słodyczy i co z tego waga ani drgnie. Dziewczyny obojętnie jak to działa nie bierzcie tego, na początku jest fajnie okres zanika a potem pojawiają się pryszcze, matowe włosy, nagle żyły stają sie widoczniejsze na nogach. Szok. Żałuje, że wzięłam to po porodzie - bo tak ładnie chudłam a teraz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Depo nie powoduje wydzielania się hormonu,tylko dostarcza jeden.I to powoduje stan jak przy menopauzie.Nie znam dokładnych nazw,ale normalnie wydziela się estrogen i porgesteron.Każde zachwianie rownowagi powoduje problemy zdrowotne więc tabsy są tak skonstruowane,że mają i jeden i drugi hormon.Tak aby zachować względną rownowagę.Depo zawiera tylko progesteron( jakąś jego syntetyczną odmianę)To hormon drugiej fazy cyklu,więc ciągle jesteśmy przed @.Stąd zły humor,ataki depresji,po prostu zespoł napięcia przedmiesiączkowego w skrajnej postaci przy długim stosowaniu.Nie dostarczając sztucznego estrogenu i nie produkując go w naturalny sposob doprowadzamy się do tkz menopauzy.Co jest niczym innym jak zachwianiem rownowagi między progesteronem lub estrogenem.Dlatego powoduje osteoporozę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikodemis
a jak myślicie, ile to swinstwo moze siedziec w organizmie, jesli sie wzielo tylko jeden zastrzyk? dodam ze problemy z okresem mialam zawsze... czasami mialam nawet co 60 dni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HMMM wiecie co ? HISTERYZUJECIE ! tylko u 2% kobiet występują skutki uboczne typu pryszcze , tycie itp Takie same są skutki przy TABLETACH !! Poczytajcie opinie o tabletkach obojętnie jakie by nie były są podobne opinie , a to ktoś ma migrenę a to włosy wypadają , A RĘCE WAM NIE ODPADŁY ? NOSY MACIE ? A MOŻE WĄTROBĘ KTÓRAŚ WYSRAŁA ? COŚ WAM POWIEM !! i nie będę się powtarzać ( bo i tak pewnie to co napiszę zbojkotujecie ) Każdy brany lek może wywołać skutki uboczne , nie ważne co to jest .. Gdyby ten lek był tak szkodliwy był by wycofany z rynku a jest dostępny nawet w Szwecji ( tam połowa leków , które można kupić u nas w aptekach są tam niedozwolone!!! bo Szwedzi to maniacy wszystko sprawdzają) W Niemczech też jest polecany .. To że nie ma się okresu jest spowodowane tym iż w zastrzyku są hormony jakie kobieta ma w ciąży. Ile jest kobiet w ciąży które mają menstruacje ? No ? Nie jest to nie zdrowe i nie zatruwa organizmu ( tak dużo osób sądzi ) Preparat hamuje jajeczkowanie czyli nie ma się co złuszczać i nie ma miesiączki .. Nic się nie składuje niem zalega !! Jestem studentką instytutu edukacji MEDYCZNEJ !! i wiem co mówię !! Wiecie skąd bierze się większość negatywnych postów ? I to takich że włosy dęba stają .. O tuż tak - firmy farmaceutyczne , zatrudniają ludzi którzy siedzą na takich Forach i wypisują negatywne posty na temat leków konkurencyjnych firm , jakiś facet siedzi w biurze podpisuje sie Henia lub Krysia i wymyśla niestworzone historie po to aby oczernić konkurencję !! A prawda jest taka że bardzo dużo kobiet brało ten zastrzyk i prawie wyparłyby tabletki z rynku bo są tańsze , bezpieczniejsze i wygodniejsze !! No to ktoś musiał narobić hałasu aby to powstrzymać bo musi zarobić na tabletkach ! A prawda jest taka iż ma takie same a nawet mniej ewentualnych skutków ubocznych ( ja miałam pryszcze ale po kolejnym zastrzyku organizm się przyzwyczaił i przeszło !) Tak samo jest z tabletkami do 3 miesięcy mogą występować mdłości , tycie , bóle głowy itp .. Poczytajcie ulotki w tabletkach !!!!!!! Ja biorę , moje koleżanki i to również za granicą i żadna nie miała ( no tylko ja , pryszcze ) skutków ubocznych!! Nie bądźcie NAIWNE !! LUDZIE PRZE4CIEŻ TO NIE ŚREDNIOWIECZE!! I szczerze ni grzeje mnie ni ziębi czy ktoś w to uwierzy !!! Zatrudnieni w firmach będą dalej wypisywać bzdury a wiem że większość z tych negatywnych postów to ich robota !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli jesteś taka mądra, to dlaczego, powiedz mi wszędzie gdzie czytałam na temat tego leku - 98% są to opinie negatywne! kobiety, które stosowały ten lek- odradzają go? co? czemu? i nie każda brała tylko jeden czy dwa... dlaczego lekarze nie mówią całej prawdy o tym leku? co? i czego w ulotce informacyjnej nie piszą o wszystkim?? dlaczego większość kobiet ma później długo, ale to bardzo dlugo problem z zajściem w ciąże? po tabletkach tego nie ma... ja brałam tabletki 3 lata... odstawiłam je, i już po pół roku byłam w ciązy... a tutaj kobiety niektore leczą się już po 1, 5 roku i nic.... to nie są wymyślone fakty.. ja wierze w to, co piszą tutaj dziewczyny... z kilkoma rozmawiamy na gg.... i też mam uważać, że rozmawiam z panem z konkurencyjnej firmy??? dla mnie to smieszne... ty może nie mialaś skutków ubocznych,ale większość osób je MA!!! i to nie jest jakiś wymysł... to, ze jest mi niedobrze i boli mnie glowa to jest moj wymysł? brałam tabletki i nie mialam zadnych skutków ubocznych... pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chroń nas Boże przed takimi studentkami jakiegokolwiek działu medycyny.Co mogłabym zaproponować jako konkurencyjne?Bo jakoś mam wrażenie,że to raczej Ty jesteś z firmy.Wszak ostrzeżone dziewczyny nie kupią produktu.Ależ proszę bardzo,skoro ktoraś chce,niech bierze.Tyle,że może zapytać gina ,a dobry gin tego nie zapisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problemem jest zawartość jednego tylko hormonu.Tabsy usiłują naśladować naturalny poziom hormonow.Leczniczo pewnie się sprawdza,endometrium nie narasta.Moj gin też był zachwycony,ponoć zachod na tym jechał.Szybko skończył,może mają mniej sprzedajnych lekarzy?A może wcześniej zaczeli brać i wcześniej wyszły skutki uboczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 26
zycze dalszego poglębiania wiedzy w dziedzinie medycyny - a za kilka lat jak bedziesz starała sie o dziecko to możliwe, że bedzie trzeba po tych zastrzykach zastosować kuracje przywrócenia równowagi organizmu. Wczoraj byłam u lekarza i jestem własnie teraz na hormonach dla starszych kobiet-50 latek. Lekarz jak lekarz o co go poprosisz to przepisze, a skutki uboczne każda z nasz sama odczuwa. Co od tabletek to też moge sie zgodzić ze sa szkodliwe tylko je można w każdej chwili odstawić - i organizm wraca do równowagi. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! I znów tu wróciłam aby poczytać ... I bardzo wkurzyła mnie wypowiedż candy 25!!!! Szkoda słów na takie studentki. Aż strach pomyśleć kto będzie leczył nas za parę lat??? Prawdziwi fachowcy uciekają a tu jak widać kompletne pranie mózgu dla lepszej sprzedaży jakiegoś gównianego leku (w antykoncepcji)!!! U mnie minął już 2-gi miesiąc po niby 12 tyg. działaniu depo a wciąż a to plamię a to krwawię i końca nie widać! Do tej pory miałam wszystko jak w zegarku-znałam swoje ciało w 100 % a teraz co dzień niespodzianka!!! I to ciągłe wyczekiwanie na koniec tego koszmaru.W zasadzie to pozostało juz tylko te nieszczęsne plamienie ale wkurza na maxa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny... a mam takie pytanko... jeżeli się po tym zastrzyku zrobi test ciążowy to co wyjdzie? albo test beta hcg? ciągle mnie to zastanawia... a niestety, nic nie ma w necie na ten temat... analizując wypowiedz studentki informacji medycznej, to wszystkie testy powinny wychodzić pozytywnie.. i te beta hcg też? czy się mylę.... bo już nie wiem... a co jeśli kobieta chce sie przekonać, że ten zastrzyk zadziałał i że nie jest w ciaży? zwykly test wystarcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sejuta
O! MNie to tez bardzo inetesuje. Nie biorę zastrzyku od października i jeszcze nie dostałam miesiączki. parę razy mnie na nia "zbieralo" ale nie dostałam . Co w takim razie z moją płodnością? Skoro nie mam miesiączki jak mogę wiedzieć czy nie jestem aby w ciąży??? Czy test ciążowy jest wiarygodny biorąc pod uwagę ,że już jestem tyle miesięcy po ostatnim zastrzyku?? Jak to jest????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po depo
tyje sie do rozmiarów szafy trzydrzwiowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bjoork
Jest to jedna z bardziej skutecznych wśród odwracalnych metod kontroli urodzeń. Jej skuteczność wynosi ponad 99 % i zależy w dużym stopniu od tego, czy zachowany został systematyczny cykl przyjmowania iniekcji - co trzy miesiące. Kobieta jest zabezpieczona przed ciążą od razu po podaniu środka, jeśli został on zaaplikowany w ciągu pierwszych 5 dni cyklu, czyli w ciągu pierwszych 5 dni od rozpoczęcia miesiączki. Przywrócenie płodności po zaprzestaniu stosowania Depo Provery jest zindywidualizowane, u większości kobiet następuje po ok. roku od ostatniej iniekcji, może trwać także 18 miesięcy. Depo Provery nie można stosować w wypadku: podejrzenia ciąży, występowania niewyjaśnionych krwawień z dróg rodnych, przebytej choroby zakrzepowo-zatorowej, raka piersi lub narządu rodnego, poważnego upośledzenia funkcji wątroby. Wiele kobiet stosujących Depo Proverę nie odczuwa żadnych efektów ubocznych lub odczuwa je tylko w niewielkim stopniu. Niektóre kobiety mogą jednak doświadczać takich objawów jak: nieregularne plamienia lub krwawienia, zmiana intensywności krwawień miesięcznych, zanik miesiączki. Ten ostatni jest naturalną konsekwencją stosowania leku i nie należy się tym niepokoić. Należy pamiętać, że jest to długofalowa metoda antykoncepcji i po jej zastosowaniu skutki uboczne mogą trwać 3 miesiące (po tym czasie hormon zniknie z ustroju organizmu), nie da się jej odstawić, tak jak w przypadku pigułki. Innymi efektami ubocznymi mogą być: przyrost wagi bóle głowy wymioty zawroty głowy obrzmienie i nadwrażliwość piersi depresja bezsenność trądzik, wypryski na skórze utrata włosów lub pojawianie się włosów na twarzy lub ciele zmiany w natężeniu pożądania seksualnego. Należy pamiętać, że środek ten przepisuje lekarz po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu lekarskiego i badań ginekologicznych. UWAGA: Depo Provera jest środkiem antykoncepcyjnym, ale nie zabezpiecza przed chorobami przenoszonymi drogą płciową, dlatego zalecane jest stosowanie dodatkowego zabezpieczenia, czyli prezerwatywy. Korzyści: chroni przed ciążą przez 12 tygodni bez konieczności codziennego zażywania bądź stosowania przed stosunkiem; nie zawiera estrogenu; chroni przed endometriozą i rakiem jajników; może być stosowana przez kobiety karmiące piersią (sześć tygodni po porodzie) nie obciąża przewodu pokarmowego i wątroby Wady: co 3 miesiące konieczna iniekcja; powrót do płodności po roku od zaprzestania stosowania; efekty uboczne mogą występować do ok. 3 miesięcy od zaprzestania stosowania; zwiększa ryzyko osteoporozy Tutaj na serio panuje jakieś zacofanie :/ Co wy opowiadacie co???? na kilkaset tys. kobiest stosujących w polsce tę metodę,kilka wypowiedziało się negatywnie i od razu wszystkie wpadły w popłoch :/ a tabletki to może nie szkodzą co? ja znam dziewczynę,która po tabletkach musiała się leczyć na zaburzenia hormonalne kilka lat!!!,znam też takie ,które po nich tyły jak prosięta,takie które wymiotowały,padały na migreny ,nie mogły się kochać z partnerem z powodu spadku libido albo suchości pochwy. Ja sam przez 7miesięcy brałam cerazette,na początku bolała mnie głowa,miałam mdłości,zawroty głowy i obrzęki-zaczęłam brać potas +magnez i wszystko przeszło!!!!Schudłam 3kg. natomiast na forum Cerazett,wypisuje się takie same bzdury jak tutaj-jak nie będziesz się opychać to nie utyjesz-taka jest zasada!Miałam też bardzo silne krwawienia do końca 3miesiąca przyjmowania tebletek,długotrwałe i męczące-właściwie ciągle plamiłam.Potem przeszło i od 4miesiąca nie mam już żadnych skutków ubocznych-zero bóli,krwawień-nic! Depo ma prawie identyczny skaład do cerazette i dla tego ZAWSZE najpierw zaleca się branie tych tabletek a potem dopiero przejście na zastrzyk. Taka prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bjoork,nawet po przepisaniu ulotki wychodzi,że więcej wad nie pożytku.A bierz sobie do woli.Ja przez 2 lata byłam zachwycona i poleciłabym każdej.Spokojnie,kiedyś się przekonasz. Co do płodności-zawsze najpierw jest owulacja i potem okres(o ile nie zajdziesz w ciążę) Tak jak przy niepłodności laktacyjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bjoork
Ja nie staram się tutaj udowadniać ,że Depo jest super.Jest jednak takim samym środkiem hormonalnym jak każdy inny Nie ma znaczenia co przyjmujesz,czy to będą tabletki,zastrzyki czy plasteki-zawsze istnieje pewne ryzyko i jesli decydujemy się na takie metody to musimy się z tym liczyć. Każda kobieta ma inną gospodarkę hormonalną i każda reaguje inaczej-nie ma na świecie 2takich samych kobiet,z tymi samymi problemami ect. więc denerwuje mnie to,że 5kobiet powiedziało,że zastrzy jest zły a przez to 20innych go nie weźmie i zajdzie np.w niechcianą ciążę.Trzeba się liczyć z konsekwencjami własnych słów. To ,że owulacja i menstruacja istenią i jak po sobie postępują doskonale wiem,natomiast nie wiem co miałaś na myśli pisząc mi to. Dodam jeszcze,że ja jestem przeciwniczką jakichkolwiek ingerencji w gospodarkę hormonalną obiety,sama kilka lat stosowałam z powodzeniam naturalne metody antykoncepcyjne ale obecnie karmię piersią i nie mam wyjścia.Nie mam zamiaru szprycować się jak mi to zasugerowałaś-staram się tylko postępować odpowiedzialnie i mądrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bjoork
acha,dodam jeszcze,że to nie był tekst z ulotki ale kopia tekstu ze strony poświęconej wyszystkim,dostepnym w polsce środkom\metodom antykoncepcyjnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bjoork,druga część postu była odpowiedzią na pytanie zadane powyżej przez inną dziewczynę. Oczywiście,że tabletki rownież szkodzą.Jednym mniej drugim bardziej.W depo problemem jest zawartość tylko jednego hormonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×