Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

Pisanych jajeczek, wierzbowych bazieczek, kiełbasy święconej, dużo chrzanu do niej, baby polukrzonej, kukiełki plecionej, Zmartwychwstania w duszy i wiosny po uszy z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzyę Wam ja ... Zmysłowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z okazji Świąt Wielkanocnych: miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr, zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnieocala nam życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelume
Do Fajfusa! Martwe znasz prawdy nieznane dla ludu... Ps: Taki jesteś mądry? To dlaczego jesteś sam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpseudonimu
szkoda że nikogo nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpseudonimu
:):):) również życzę spokojnej nocy Zmysłowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówią mi gregor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówią mi gregor
witam Was ponownie drodzy samotni i nie samotni................ja należe już do tej drugiej kategorii .....tak,tak nie uwierzycie ale tak się stało dzięki temu forum,na razie jest to niesamotność jedynie wirtualna lecz od piątku stanie się rzeczywista, w piątek lecę do Szkocji gdzie spotkam się z ............................EVER 31.Pozdrawiam wszystkich i proszę trzymajcie za Nas kciuki .życzę szczęścia ...................gregor .........jednak przyszła wiosna papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie mówiłam ... wiosna każdego z nas dopadnie :-) Ever, Gregor bardzo się cieszę :-) Trzymam za Was kciuki :-) No i oczywiście czekamy na wieści od Was :-) Jak miło poczytać, że ludziom się układa :-) I pozdrówcie ode mnie te wszystkie piękne widoki, które póki co mogę tylko pooglądać na zdjęciach w folderach :-) Życze wszystkim dobrej nocy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Chciałam się z Wami podzielić swoim szczęściem... jestem w 17 tygodniu ciąży:) maleństwo przyjdzie na świat we wrześniu:) jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo poprzednią ciążę poroniłam :( trzymajcie kciuki, aby tym razem wszystko było ok... Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!! (założycielka tematu- to dla tych niewtajemniczonych:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa :) cóż za radosna nowina :) bardzo się cieszę. Dużo wypoczywaj, nie denerwuj sie i będzie dobrze :) Musi być i tego będziemy się trzymać :) To wspaniała nowina :) Ściskam ciepło :) Pisz do nas czasem jak się czujesz - daj nam też sie cieszyć Twoim szczęściem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki świat jest piękny:) Jest piękny dzięki szczególnej osobie, którą poznałam tutaj; i po którą wyjeżdżam z samego rana w sobotę na lotnisko:) Jestem wdzięczna losowi, że w końcu zauważył, że ja też od pewnego czasu żyję na tym (brutalnym i bezwzględnym) świecie... i dzielę się z Wami moim szczęściem, aby ono i Was w końcu znalazło i nigdy nie opuszczało...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lazur 56
Całe życie jestem sama.Taki pech. Chyba tak już zostanie. Lubię jednak to forum .Żaden człowiek nie jest samotną wyspą .POZDRAWIAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estertete
wpisuję się, bo najwidoczniej ten topik przynosi szczeście samotnym, może ja też niedługo znowu będę miec kogoś do pary :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmysłowa- dzięki:) pewnie, że jesteśmy szczęśliwi.. czuję się już ok (II trymestr), wróciłam do pracy, bo jeszcze 2 tygodnie temu byłam na prawie 2-miesięcznym L4, ze względu na plamienia... maluszek rozwija się dobrze, chyba już zaczynam czuć jego ruchy:) we wtorek idę do ginki, mam nadzieję, ze usłyszę same dobre wieści... mój mąż od września zmienił pracę, na bardziej samodzielną i lepiej płatną... ale niestety, coś za coś... często wyjeżdża służbowo na kilka dni:( np. teraz też jestem sama, pojechał wczoraj, wróci w poniedziałek... no ale co poradzić... albo praca do 8 do 16-stej, albo przyzwoite pieniądze... Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evwer Bardzo się cieszę Waszym szczęściem :-) To wspaniała wiadomość :-) Życzę Wam wszystkiego szczęśliwego :) Estersete Cierpliwość jest cnotą :-) Żyj a szczęście samo Cię znajdzie gdy będziesz się go najmniej spodziewać :-) Szczęśliwa Tak to już jest - coś za coś, ale ponieważ sie kochacie przezwycieżycie wszystkie problemy łącznie z rozstaniami :-) II trymestr :) nie obejrzysz się a juz będziesz trzymać ten Mały Cud, który nosisz pod sercem na rękach :-) Czas szybko leci :-) Daj znac po wizycie u lekarza co u Was :-) Alex A co u Ciebie? Jak sie czujesz? Jak maleństwo? Skreśl choć kilka słów w wolnej chwili :-) Gregor Zaniedbujesz nas ... ale w zaistniałych okolicznościach przyrody wybaczamy Ci :-) Pozdrawiam wszystkich wieczorową porą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was:) ...ale szczęście mnie spotkało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiadomość z ostatniej chwili: Gregor wylądował już w Oslo i będzie tam czekał 7 godzin aby dolecieć do Kopenhagi a potem do Szkocji, gdzie przywitam go na lotnisku. Jutro wstaję o 5 rano aby tam dotrzeć:) Pozdrawiam serdecznie:) Trzymajcie proszę kciuki. Ja też trzymam za Was z całej siły aby nad Wami słoneczko też cały czas jasno świeciło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik 53
Nie wiesz? Jesteś głupią i nic nie wartą babą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmysłowa, dzięki za miłe słowo i dodanie wiary :-) moja cierpliwość niestety jest już chyba na wyczerpaniu, bo mijają dwa lata i wciąż sama jestem, ech :-O no ale.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, podobno ten topik jak ktoś już napisał przynosi szczeście samotnym...wiec chciałam sie dolączyć :) Jest mi źle niestety w życiu - samotnosć...niby nie wyznacznik ale ile można, chce czegoś na dłużej... i bardzo sie boje ze już nie zaufam... :( Wybaczcie, ale po prostu mam dzis mega doła, nie chce mi sie już nawet wysilić na pozory zadowolenia... dziś nawet zadałam sobie pytanie po co ja mam wstać z łóżka? ;( Byc może mam jakiś feler, nie wiem, nie potrafię, jestem już tak bardzo zmęczona... Dziekuje, ze mnie wysłuchaliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estersete Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak duzo jesteśmy w stanie znieść ... ile cierpienia udźwignąć i ile łez wylać ... ale to wszystko w końcu mija, bo po każdej burzy jest słońce :-) i tego sie mamy trzymac ;-) Dwa lata to nic w porównaniu ze szczęściem, które gdzieś tam na Ciebie czeka :-) Ja też długo byłam sama ... to wcale nie jest złe - możesz poświęcic ten czas na uporządkowanie samej siebie by później móc się cieszyc tym co przyniesie los :-) Głowa do góry :-) aNNalogia Znam takie mega doły z autopsji ... ja też zadawałam sobie pytanie po co w ogóle wstawac złóżka i wiele, wiele innych nie widząc sensu istnienia (dobrze, że miałam najlepszego przyjaciela na świecie ... mojego futrzaka o błekitnych oczach, który pilnował bym wstała, wyszła z nim doludzi i ugotowała mu jeść - to on pomógł mi przetrwać najgorsze :-) ) Nie masz żadnego felera ani wady, z która nie daloby się żyć :-) ludzie dobierają sie nieoczekiwanie i dziwnie ... nie ma na to klucza ... Żyj i nie szukaj na silę ... ciesz sie każdym porankiem i pełnią księżyca :-) idzie wiosna i wierzę, że do Ciebie też dotrze wkrótce tylko się otwórz na to co przyjść ma i miej szeroko otwarte oczy by czegos nie przegapić :-) Na tym topiku było wiele samotnych osób w różnym stanie ducha :-) i wiekszośc z nich znalazła swoje przystanie :-) Trzeba z ufnością patrzeć w przyszłość :-) Wstawaj z łóżka i zrób sobie jakąś małą przyjemnosć :-) Pozdrawiam Was wszystkich ciepło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowianka30
Dla wszystkich stalych bywalcow przesylam pozdrowienia z wyspy :))) decyzja byla jedna z najlepszych jakie moglam podjac,,,nie pamietam juz jak to bylo bez Niego.....zycze wszyskim duzo milosci :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spędziliśmy razem z moim Gregorkiem (tak, dobrze napisałam...MOIM) wspaniałe dwa tygodnie :-), ale obowiązki wzywają i dzisiaj musieliśmy się niestety rozstać,ale tylko na jakiś czas, aby znowu móc do siebie wrócić z kolejną dawką szczęścia i miłości :-) Jestem SZCZĘŚLIWA JAK NIGDY W ŻYCIU i Wam również życzę takiego szczęścia ( tylko zaznaczam: na takie szczęście czeka się latami a droga jest wysypana potłuczonym szkłem, jest bardzo kręta, wiedzie przez piekiełko- gdzie po plecach smagają języki ognia a człowiek idzie, zalewając się łzami, które palą twarz od nadmiaru soli; JA JUŻ JESTEM NA MECIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrowienia :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ever31 i po dwóch tygodnaich już jesteś pewna, ze to meta? :-) szybko, ale oczywiście gratuluję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To naprawdę niesamowite.....ale tak właśnie jest...dużo by o tym pisać......myślimy tak samo, aby nie powiedzieć identycznie....byłam w szoku.....ale naprawdę....mamy takie same myśli w tym samym czasie.....i to zdarza się niesamowicie często....nigdy wcześniej czegoś takiego nie przeżyłam....a spotkaliśmy się po miesiącu klikania na gg (notabene...nigdy nie wierzyłam w miłość, która może mieć wirtualny początek) JESTEM NAJSZCZĘŚLIWSZĄ OSOBĄ NA ŚWIECIE.....Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przejdzie Ci
to zawsze przechodzi ;) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esterchazy
Witam, jak śpiewał kiedyś Dżem, samotność to taka straszna trwoga.. ja podobnie jak część moich przedmówców "poszukuję" kogoś, moje związki rozlatują się bo zbyt mocno chcę mieć dla siebie drugą osobę. Chyba to za duże wymagania, obecnie stuknęło mi ćwierćwiecze, w głowie myśli o tym że nie zasadziłem jeszcze domu, posadziłem potomka i postawiłem drzewa (kolejność dowolna), to chyba signum temporis. nie mam zbyt wiele wymagań od kobiet lecz zawsze trafiam na takie, które nie chcą się zmieniać, każdy ma swoje nawyki wiem wiem ja również ja potrafię z nich rezygnować, kiedy druga strona stawia to jako punkt zapalny sporów. natomiast w odwrotnym kierunku nie ma tego poziomu relacji. życie płata ludziom figle chyba. ale jak "rzekł-mawiać" mój znajomy: Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Wstępnie pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×