Bielizna MIRIALE

mam nadzieję, ze to koniec naszych przygod z ta firma i ze juz nigdy nie dostaniemy niechcianej przesylki...:D chociaz tak wrazie w maile sobie zostawiam, ta stronke zapisuje oraz nr, tel. do nich.

Czy oni mają jakieś potwierdzenie odbioru czy na czym to polega?? Bo ja dostałam przesyłkę, ale nie wiem co dalej, bo otworzyłam z ciekawości a nie chce płacić za coś czego nie zamawiałam!

no wlasnie ich paczki trafiaja do skrzynej jaki zwykly list.... wyciagnijz tego sztywnego ich opakowania, przepakuj do koperty babelkowej i wyslij na adres zwrotow (masz adres u gory na rachunku) i wyslij poleconym zwyklym za potwierdzeniem nadania! i zatrtzymaj soebie to potwierdzenie,

a zeby juz nie otrzymywac dalszych przesylek to lepiej tam zadzwon i poinformuj, ze juz nie chcesz otrzymywac zadnej bielizny itp.

Tylko ze ja otrzymałam pierwsza przesyłkę- której nie zamawiałam i nie zapłaciłam i teraz drugą. Nie będe płacić za coś czego nie zamawiałam. żadnych ponagleń nie przysyłają

Witam. Jesienią dostałam tel od firmy miracle. Poświęciłam kilka minut na rozmowę z sympatyczną panią, pytała mnie jaką bieliznę lubię nosić i czy chciałabym otrzymywać od nich katalogi z produktami. Zaciekawiło mnie to więc podałam adres do korespondencji. Po 2 miesiącach przyszły mi 3 pary o wiele za dużych majtek i rachunkiem do zapłaty. Nic sobie z tego nie robiłam, przesyłkę zagrzebałam i zapomniałam o temacie. Dziś znowu dostałam kolejną przesyłkę z tą samą zawartością... Jejku jak mnie takie coś denerwuje. Jakim prawem wciskają mi na siłę jakieś gów.o i żądają za to zapłaty!!! Nie mam zamiaru za to płacić, za zwrotną przesyłkę także! Niczego nie zamawiałam i nie podpisywałam. Możecie podać mi maila do tej firmy? Z tego co widzę to działają już ładnych parę lat i nikt z nimi jeszcze nie zrobił porządku. Martwią mnie tylko posty innych dziewczyn, które "firma" zastrasza windykatorem. Nie wiem czy mają prawo do tego by nasyłać firmę windykacyjną skoro sami nie mają żadnych dowodów na złożenie przeze mnie zamówienia i odebranie przesyłki.

A i najlepsze jest to, że na każdej przesyłce mają inny adres nadawczy i inne maile.

ja pisalam na adres mailowy- serwis.klientow@provea.pl

ja pod ten sam adres pisalam. z tym ze po "v" nie ma spacji:P

Witam. W zeszlym roku przemila Pani zadzwonila do mnie z propozycją zakupienia w tej feralnej firmie bielizny. Koszt 29,90. No to pomyslalam ze nie drogo i po tej promocyjnej cenie zrezygnuje. Po okolo 4 miesiacach dostaje fakurke na 106 zl za paczki ktorych nie widzialam na oczy. Zignorowalam bo wiem ze raczej nie moga mi nic zrobic. Lecz dostalam kolejne upomnienie(juz na 139 zl), ze sprawa trafi do windykacji. Tu moje cisnienie podskoczylo tak niesamowicie ze postanowilam dzialac w tej sprawie. Wiem ze mam racje i jezeli bym im zaplacila to bym byla kolejna naiwna. W przyszlym tygodniu wybieram sie do rzecznika praw konsumenta i wyjasnie ta sprawe. Jezeli chcecie tez cos z tym zrobic to piszcie na maila madziarra1987@interia.pl moze razem uda nam sie utrzec im nosa bo to jest oszustwo w czystej postaci. Pozdrawiam!!

Ludzie zróbmy coś z tą firmą. Odzywają się do mnie osoby chętne do tego aby utrzeć tej firmie nosa. Im nas więcej tym mamy większe szanse żeby coś osiągnąć. Pozdrawiam

madzik... ja w sumie dostalam maila, ze wszystkie moje kwestie zostaly zgloszone... no ale do tej pory mi nie wyslali na maila potwierdzenia, ze przyjeli moja reygnacje i ze moje konto jest czyste i zamkniete...a na tym mi najbardziej zalezy zeby miec wrazie w podkladke.... pisalam w tamtym tygodniu ale potwierdzenia nie dostalalam do dzis. Jak dzownilam to konsultantka mnie poinformowala, ze w grudniu powinnam dostac ta promocyjna przesylke ale ja jej na oczy nie widzialam-"ONA" na to, ze w takim razie zglosi reklamacje.... , druga paczke odeslalam na adres zwrotow za potw. nadania, ktore trzymam,9zapisalam takze nr. telefonu, tego 1 maila co mi wyslali). zobaczymy jak sie to potoczy dalej.....bede sukcesywnie pisala im o odeslanie mi potw. zlozenia rezygnacji-bede pisac im na skrzynke codziennie.

Od wczoraj wysłałam 4 maile i cisza. Też zależy mi zebym miała czyste konto bo podobnie jak Ty naciągnieta nie widzialam zadnych paczek na oczy a cisnienie podniosło mi sie niesamowicie jak bezprawnie ktos stara sie wyludzic ode mnie pieniadze strasząc windykacją. Jutro jestem umowiona z Rzecznikiem, wstepnie przez tel dowiedzialam sie od niego zeby nic nie placic i ze takie praktyki firm to norma w dzisiejszym swiecie. Są bezkarni ale ja tak tego nie zostawie.

no właśnie madzik takie firmy-pseudo firmy czerpią korzyści z osób, które są tzn naiwne w sensie, ze zastaszone windykatorem itp placa za cos czego nie zamawiali, bojac sie konsekwencji.... ja dzieki temu forum jestem juz madrzejsza i tez za nic nie zaplace ani za zadna przesylke ktora rzekomo do mnie wyslali ani za tą co odeslalam spowrotem!. Tutaj na forum byly juz wpisy osob, ktore uzyskaly pomoc u Rzecznika Praw Konsumenta -ba!jest nawet kopia tekstu (maila)jaki warto wyslac do "firmy" i co trzeba zawrzeć. Madzik dawaj oczywiscie znac czy Ci odpisali na imaila i co powie Rzecznik....pozdrawiam

Odzywają się do mnie osoby, które chcą coś z tym zrobić;) bardzo sie ciesz bo ja osobiscie nawet jezeli bede musiala sama pokazac im ze nie mozna tak z ludzmi postepowac to wysylam pisno i maile do tv.:) moze i wchodza na te fora i to czytaja, pewnie tak jest ale guzik mnie to obchodzi:) nie pozwalajmy sie naciagac!!!

Hej, ja dziś dostałam od nich bielizne , ktorej nie zamawialam, odrazu dostalam opłate w wysokości 76,80zł za ta przesyłke :O zalogowalam sie u nich na konto i co widze na koncie zalegam z platnosciami ok 107 zł wow co to?? niby cos mi wysłali w listopadzie jak patrzyłam na tym koncie, ale nic nie dostałam.... tez czuje sie oszukana przez ta zjeb.... firme i jak poczytalam sobie na forum to poprostu w głowie sie nie miesci... :( masakra.... wysłałam im meila i zobaczymy czy odpisza....

dzis sie doczekalam kolejnej odpowiedzi: a mianowicie, że juz nie bede otrzymywala od nich zadnych pakietow promocyjnych ani inny przesylek oraz ze moje dane zostana usuniete z ich bazy danych ..... ze moja reklamacja zostanie rozpatrzona za okolo 2 tyg. (odnosnie tej paczki z grudnia, ktora rzekomo mi wyslali a ja jej nie otrzymalam) oraz ze czekaja na moja odeslana przesylke( na szczescie mam potwierdzenie nadania).

zwrot przesyłki można kierować na adres Prografix Sp. z.o.o. ul. Transportowców 3 39-200 Dębica

Odpisali mi łaskawie na maila. Podobno reklamacja w toku za paczki, których nie otrzymała. Napisali również, że zagodziłam sie przez tel na ta pierwsza paczkę i taka umowa również jest wiażąca. Na to ja, że jezeli ludzie do nich setkami pisza ze njic nie dostaja to niech wysyłają poleconym i wtedy sprawa bedzie jasna. Rzecznik kazał sie nie martwić bo nie ma czym. Czekam na ta reklamacje a jak cos bedzie nie po mojej mysli to ruszam z moim planem:) OKROPNI NACIĄGACZE!!!

Witam:) jestem przerażona problemami jakie macie z ta firma:/, ja od trzech lat zamawiam bielizne i jak na razie jest ok. kilka razy rezygnowalam z przesyłki tzn przeskakiwalam kolejna przesylke (bo mi się nie podobała) i dostawama na meila potwierdzenie ze zanotowali rezygnacje z aktualnego zamowienia i ze w ciagu dwoch miesiecy wysla mi katalog z nowa kolekcjią. dostaje taki katalog i jezeli mi sie podoba to czekam zazwyczaj ok 3- 3,5 miesiaca na paczke (niestety list zwykly:/). i teraz doslatalam wlasnie paczke (która zamowilam) zaplacilam rachunek ale chcialabym przeskoczyc kolejna przesylke, wchodze na moje konto internetowe na provea.pl, i nie moge zmienić rozmiaru bo wysakuje mi blędny kod przesyłki:/ bede próbować dalej może dopiero jak zaksieguja moja wplate to wtedy uaktywni sie mozliwosc zmiany kolejnej przesylki. ogólnie na razie nie mialam problemów z ta firma i oby tak zostalo :)

Tą firmę trzeba udupić porządnie i tyle.

Witam. Niestety znalazłam się w podobnej sytuacji. Dziś, po kilku miesiącach od rozmowy, w której powiedziano mi że jest to wysyłka testowa za darmo, dostałam paczkę z rachunkiem na 80 zł...

Witam ja też raz brałam u nich bieliznę i teraz zrezygnowałam z dwóch przesyłek i nie mialam problemu.

boze co tu sie dzieje czy wyscie ludzie powymierali??

To zwylki oszuści, ja również dostałam oferte darmowej bielizny i dałam się wciągnąć w to szaleństwo... najgorsze jest to, że dzisiaj wszystkie paczki jakie odesłałam wróciły do mnie znowu!! Dałam się naciągnąć i przyszło, że wszczęto przeciwko mnie postępowanie windykacyjne...:/ Nie zostawie tego tak, nie zamierzam płacić za coś czego nie zamawiałam:/ Może mi ktoś podać aktualny adrs firmy? Nie można się skontaktować z tymi naciągaczami ani mailowo ani tym bardziej telefonicznie:/ Pomocy:/

Ja adresu nie posiadam. Wyslalam maila i napisalam ze nie zamierzam za nic placic. odpisali ze moje konto jest juz zamkniete. maile zachowałam w razie czego. Napisz im po prostu to co ja i jak bedzie taka koniecznosc to pisz codziennie i maile zachowuj. a jak cos bedzie nie tak to rzecznik praw konsumenta doradzi co i jak. nie masz sie czym przejmowac ja dostawalam pisemka od nich raz w miesiacu i za nic nie placilam;)

hej mam nadzieję że nareszcie zakończyła się moja walka z tą firmą :/ pisałam do nich maila 8 marca, po czym otrzymałam odpowiedź ale nie na ten temat na który do nich napisałam, kolejnego maila napisali mi dopiero 16 marca, tj 8 dni przerwy, ale spoko nie denerwowałam się bo mieli 14 dni. I od 16 marca cisza...!!!!! wkurzyłam się i to ostro i po świętach Wielkanocnych, 10 marca napisałam do nich że nadal oczekuje na wynik postępowania reklamacyjnego a 14 dni dawno już minęło i co?? pojechałam im tam troszkę, i łaskawie dziś dostałam maila o treści że moje konto zostało zamknięte, postępowanie reklamacyjne uznane i nie mam wobec nich żadnych zobowiązań finansowych. uffff.... :P nareszcie :) życzę wszystkim powodzenia i mam nadzieję że zakończycie walkę z tą firmą prędzej czy później. NIGDY WIĘCEJ NIE DAM SIĘ NABRAĆ NA BIELIZNE ZA 30 ZŁ...

mozesz wejść na stronę, zalogować się i ominąć wysyłkę, mnie omijaja i nie ma problemu

Też jestem w takiej sytuacji, z tego co pamiętam to w tamtym roku (mniej więcej w lipcu)zamówiłam bielizne przez telefon, na adres pod którym już nie mieszkam, jednak dopóki tam mieszkałam (czyli do grudnia)nic do mnie nie przyszło. Ostatnio otrzymalam od moich byłych współlokatorów jeden rachunek i jedno ponaglenie na kwote 128 zł za jakieś dwie przesyłki + kwote ponaglenia. To jakiś żart? Zadzwoniłam do nich i powiedziałam o co chodzi, Pani z POK oznajmiła, że przyjęła reklamacje i kiedy zostanie rozpatrzona dadzą mi znać.?

Witam, u mnie sytuacja prezentowala sie tak. W sierpniu 2011 ,dzwonili do mnie z oferta tzw 'darmowej przesylki ,gdyz zgodzilam sie na otrzymanie jej' bardzo mily meski glos zmanipulowal mnie na tyle ze nie do konca zrozumialam co mowil i czy rzekomo musze zaplacic za pierwsza przesylke. Sadzac ze jest darmowa zgodzilam sie , kiedy po ok 2 miesiacach otrzymalam przesylke byl tamtez kwit do zaplaty. Ale mysle nie zaplace za cos , co mialo byc "za darmo". Co 2 miesiace dostawalam upomnienia do zaplaty ,wkoncu zdenerwowana dzwonie i udalo mi sie rozmawiac z konsultantka ktora oburzona ze nie oferuja niczego za darmo , powiedziala ze niech pani zaplaci i automatycznie konczymy wspolprace. Nie zgodzilam sie , wtedy ta pani powiedziala ze w ciagu 8 tyg dostane nagranie z tej rozmowy. Owszem dostalam i rzeczywiscie pan na poczatku rozmowy zmanipulowal rzucajac haslo darmolki potem szybkim potokiem slow przedstawil cennik. CZuje sie oszukana ,ale niestety... zaplacic musze. To nie wielka kwota bo ok 30zl ale tu chodzi o zaklamanie i oszukiwanie klientow. Znajdujac na forum wpisy dotyczace tej firmy juz myslalam ze tylko ja dalam sie zrobic jak idiotka. Jeszcze cos... kiedy ten pan dzwonil przedstawiajac oferte zwrocil sie do mnie po imieniu i nazwisku troche mnie to zdzwilo , bo nie rejestrowalam sie u nich na stronie... tak to jest , nie odbierajcie numerow zastrzezonych, pozdrawiam