Gość agusia84 Napisano Wrzesień 26, 2006 hej zycze wszystkim poczatkujacym duzo wytrwalosci i cierpliwosci. Ja nosze oba aparaty 13 miesiac + ekspander 5 miesiac na podniebieniu i to nie jest juz nawet taka katorga. Wlasciwie to szybko przestalam odczuwac skutki ciala stalego w ustach:) Mam dosc duza wade, tylozgryz, i moja ortodontaka na pierwszej wizycie powiedziala, ze moze nigdy nie byc idealnie, mam 22 lata. Ale musze powiedziec, ze nigdy niczego nie mozna byc pewnym. Nosilam ostatnio przez 2 miesiace wyciagi, takie gumki rozpiete miedzy pojedynczymi zembami. Bardzo pomagaja w ich przesuwaniu. Moja"doktorka" sama byla bardzo zadowolona, ze tak je sobie nimi wyprostowalam i taka ze mnie solidna firma:) bo je trzeba nosic non stop. Wiec do wszystkich z tymi gumkami noscie je solidnie, one tylko tak niepozornie wygladaja a zdzialaja cuda:) Nawet u mnie wiec glowy do gory:) Ekspander tez da sie przezyc, ja moge spiewac i slinotok tez mija po jakims czasie;) I chociaz mam jeszcze przed soba dlugi czas "podkrecania srub" to juz moge sie ladnie usmiechac;P A szczeliny po wyrwanych zebach, u mnie 4, znikna wiec niech sie nie martwi ten kto je stracil:) buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusia84 Napisano Wrzesień 26, 2006 zebami tam mialo byc oczywiscie ale wstyd ;P pierwsze publiczne wystapienie;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lana28 Napisano Wrzesień 26, 2006 ROMEK bardzo Ci dziękuję za odpowiedź, jestem już uspokojona i raczej zdecyduje się na plan leczenia zaproponowany przez mojego orto. Jeszcze raz DZIĘKI ŚLICZNE! Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Romek Napisano Wrzesień 26, 2006 Pisałem to już wielokrotnie- dzis panuje w ortodoncji kierunek aby NIE usuwać zębów 4-tych,lana28 skontaktuj się z Marcinem Doleckim i jedź do niego na konsultacje a może nawet poleci Ci kogoś ze Śląska,ja bym zrobił wszystko byleby nikt nie usunął mi 4rek(co innego 8 ich możemy się pozbyć) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anusia.snk Napisano Wrzesień 26, 2006 agusia84 mam pytanie, bo ja też za niedługo będę nosić to coś na podniebieniu przez ok. 6 miesięcy . Po jakim czasie przestaje się seplenić, albo przynajmniej nie jest to aż tak słyszalne :D i czy przeszkadza to bardzo w śpiewaniu i czy można robic cos żeby szybko przestac seplenic ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka31 0 Napisano Wrzesień 26, 2006 Co to jest to cos na podniebieniu, i czy kazdy na jakims etapie noszenia aparatu bedzie miec to zakladane??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anusia.snk Napisano Wrzesień 26, 2006 agnieszka31 "to coś" na podniebieniu ( nie wiem jak to sie dokładnie nazywa):D zakłada się po to, aby rozszerzyć szczęke. Nie każdy to nosi, nawet mogę powiedzieć, że w większości przypadków zakladany jest od razu aparat stały. Ja niestety bedę musiała to nosić po to, aby rozszezyc szczękę i poprawic zgryz i żeby nie wyrywać jednej 4. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miki molka Napisano Wrzesień 26, 2006 hej wszytskim!!!!!!!!!!! jestem w dokładnie takiej samej sytuacji jak anusia snk i agusia 84.mam 22 lata i od m-c mam aparat na żuchwie i od tyg na gornej szczece+zelastwo an podniebieniu:(ktore ma mi poszerzyc szczeke,nie jest to hyrax,jak w wiekszosci przypadkow(moja orto stwierdzila ze dzial zbyt agresywnie)mam taki kawalek drucika poskrecany,wszytsko przezyje,te krojenie na kawalki wszytskeigo,jedzenie itp ale najgorsze jest to ze seplenie:(((niby mialo mi to przejsc po 3-4 dniach a tym czasem minelo 1,5 tyg i nic...nadal bulgocze...i chyba tez bede to nosic jakies 5- m-c-dla mnie to katastrofa,ale czego sie nie robi dla upragnionych prodtych zabkow:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miki molka Napisano Wrzesień 26, 2006 aha, dodam ze mialam usuwane na dole obie 6tki,na gorze poki co nic,ale to zalezy od dzialania tego drutu na podniebienie,bo jezeli nie rozszerzy szczeki tak jak chce orto bede musiala usunac 5lub 6tke...przyzanm ze wyrywanie zebow to najgorsze co moglobyc,jak juz to sie przezyje reszta jest ok(oprocz seplenienia:)hehe)a mial ktos problem z mowa i seplenieniem podczas noszenia aparatu?czy to w ogóle przechodzi???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka31 0 Napisano Wrzesień 27, 2006 tak jednak ja będe? miala jeszcze ciekawiej.Otoz narazie zakladam aparat na gorną szczęke.A za miesiąc moze droche dluzej na dolną.I u mnie wady calkiem nie da się zlikwidowac za pozno.Ale da się ją zatuszowac,więc bede miala usuwaną jedynke na dole.I co wy na to???Mile? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aniiiiia Napisano Wrzesień 27, 2006 Jedynke? :o ale dlaczego? Jaka masz wade? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka31 0 Napisano Wrzesień 27, 2006 Jedynke dlatego ze mam zgryz krzyzowy,i to wygląda jakby po jednej stronie bylo więcej zębow na dole,Druga sprawa to ze ten ząb pomimo ze jest zdrowy,ma odsloniętą szyjke,i przez to jest najszlabszy,Nie da się nic innego zrobic tak mowi mi ortodontka.Milala się jeszcze z kims konsultowac,ale chyba na tym się skonczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka31 0 Napisano Wrzesień 27, 2006 wszystko zaczęlam robic za pozno więc teraz moge wade jedynie zatuszowac,no i wyprostowac odrobinie krzywe gorne jedynki.moja corka ma 5 lat i tez zaczyna mniec to samo ale nie dopuszcze do tego zeby musiala kiedys się tyle męczyc tak jak ...Tez bedzie miala aparat ale nie stały Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusia84 Napisano Wrzesień 27, 2006 anusia nic sie nie martw za jakies 2 tygodnie powinnas juz dobrze mowic. Troche czasu musi minac zanim sie jezyk dostosuje do tego, ze nie dotyka podniebienia. Trzeba cierpliwie poczekac. Mnie nawet w pierwszym dniu noszenia ekspandera niektorzy rozumieli:) Cwiczen na to nie znam niestety. Trzymaj sie dzielnie:) buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AFRODYTA 555 Napisano Wrzesień 27, 2006 PYTANIE DO PANA ROMKA. Mam stłoczenie zebów, tzn. +2 zachodzi na +1( troszeczkę).Założono mi pierścienie oraz łuk podniebienny 4 miesiące temu.Czy to ma sens , skoro mam 38 lat? Nie lepiej założyć od razu cały aparat? Bardzo proszę Pana Romka o odpowiedz.Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beaaatka Napisano Wrzesień 27, 2006 zawsze mozesz duzo czytac na glos :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aniiiiia Napisano Wrzesień 28, 2006 A mi moj orto powiedzial, ze po pol roku noszenia aparatu ruchomego na dol jak zalozy mi staly to mozliwe, ze na gorze tez bede nosic jakis drucik od wewnatrz mimo, ze mam juz na gorze aparat. Zaplątałam sie troche ;) w kazym razie chodzi o drucik zakladany jak ma sie juz aparat a nie przed zalozeniem. Ktos tak ma? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusia84 Napisano Wrzesień 28, 2006 Do Aniiiiia nie jestes sama ja mialam tak, najpierw staly na gorze a pozniej drut na podniebienie. Tez sie troche martwilam jak przeczytalam,ze ja mialam inaczej:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miki molka Napisano Wrzesień 28, 2006 ja mam właśnie taki drucik,był założony od razu z aparatem stałym... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaja148 0 Napisano Wrzesień 28, 2006 hej czy moglibyscie mi napisac, jak wyglada leczenie tyłozgryzu(dosyc zaawansowany), oczywiscie mam dosyc waska dolna szczeke i gorna niby nie jest waska, ale zeby sa wsuniete jakby do srodka i wyglada tak jakby byla waska. Co bede musiala nosic oprocz aparatu stalego? 24.10 mam wizyte u orto i chcialam sie wczesniej dowiedziec cos na ten temat, dodam ze mam 18 lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wviki Napisano Wrzesień 28, 2006 Siemka:) Ja mialam do wyboru wyrwanie lub ekspander i wybrałam wyrwanie. dlaczego? Dr pokazał mi efekty komputerowo i stwierdziłam ze ten szeroki usmieszek nie będzie do mnie pasował ze wzgledu na mala twarz. Nie zaluje -będę wygladać naturalnie. Mam pytanko czy stosujac paste Elmax nie można stosować produktow innej firmy?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AFRODYTA 555 Napisano Wrzesień 28, 2006 p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AFRODYTA 555 Napisano Wrzesień 28, 2006 P + Panie Romku! Dziekuję za odpowiedz. Mam jeszcze jedno pytanie .Co się ma zmienić w szczęce po rozszerzeniu jej łukiem podniebiennym? Czy poza łuk zębowy mają się przesunąc trzonowce do których przymocowane są pierścienie z łukiem? Czy też dzialanie łuku powoduje, że trzonowce i przedtrzonowce wysuwają sie poza łuk, a odpowiednie powierzchnie żujące zębów górnych i dolnych są przez to w innym położeniu? Pozdrawiam serdecznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AFRODYTA 555 Napisano Wrzesień 28, 2006 Panie Romku! W którym województwie Pan pracuje? (jeśli można zapytać). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
md 0 Napisano Wrzesień 28, 2006 witam , mam pytanie czy jesli zdecyduje sie na zalozenie aparatu , czy konieczna jest wizyta co miesiac ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kati-kati 0 Napisano Wrzesień 29, 2006 md ja mam wizyty co 5 czasem 6 tygodni. Inni mają podobnie, ale to zależy od orto. Te wizyty są KONIECZNE bo na nich są sprawdzane efekty leczenia, wymieniane gumki, druciki itd. Trzeba na nie chodzić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Romek Napisano Wrzesień 29, 2006 Po pierwsze jestem z Trójmiasta-to już gdzieś pisałem,po drugie odnośnie wizyt to na str 28 napisałem:kiedyś gdy stosowane były druty stalowe i trzeba było je doginać to wizyty były potrzebne co m-c,dziś to pokutuje,teoretycznie mogą one odbywać się obecnie co 3m-ce,wiem że chcecie oszczędzić kasę,ja wolę widzieć pacjentów co 1m-c,mam większą kontrolę nad leczeniem,kasa nie jest duża bo za wymianę ligatur(gumek) biorę 30zł-i jest to bezpieczniejsze dla pacjenta bo można wkroczyć i zadziałać nim coś się wydaży lub np przestnie działac.Co robi drut na podniebieniu-druty są różne i funkcje ich podobnie,ale generalnie rozszerzają górny łuk i przez to mamy więcej miejsca na zęby,no i nie trzeba ich wyrywać.W dolnej szczęce jest to trochę bardziej skomplikowane.Wracając do górnej jako ciekawostkę mogę powiedzieć że np są druty które tylko utrzymują miejsce po rozszerzeniu lub np odrotowują zęby 6-ale to już takie wymądrzanie sie(za co przepraszam) i raczej ciekawostka. LANA !!! Mam prośbe postaraj się pogadać z Twoim otodontą bo widzę że to inteligentna osoba i poproś żeby zaproponowała Ci leczenie jedynie z wyrwaniem 8.Jeszcze jedna sprawa-pojawiłem się w dyskusji od strony 27,więc nie jest tego zbyt dużo ale część odpowiedzi można znaleźć w poprzednich postach.Pozdrawiam i obiecuję w miarę szybko odpowidać.Dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
md 0 Napisano Wrzesień 29, 2006 czyli wniosek z tego, ze jesli nie uda mi sie pojawic sie w Polsce min co 3m-ce to mija sie z celem zakladanie aparatu.? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka82 Napisano Wrzesień 29, 2006 czesc:) wlasnie niedawno zdecydowalam sie na zalozenie aparaciku.. Bylam dzis na pierwszej wizycie ze zdjeciem zabków i za 1,5 miesiąca powinnam mieć zakładany aparat. Naczytałam sie troszke tych wypowiedzi na temat noszenia aparatu i jak najszybciej chce go założyć:):) Troszke tylko przeraża mnie to że mój orto powiedział że musi mi wyrwać trzy 4:( dwa na dole-co akurat rozumiem bo mam harmonijke na dole z przodu i miejsca nie ma zeby sie cosik rozprostowalo, ale szkoda mi tej jednej 4 u góry.. moje biedne zdrowe ząbki:( Pytałam czemu mi ósemek nie powyrywa zamiast 4 ale tłumaczył mi że nie jest w stanie mi tych zębów o tyle przesunąć ( bo faktycznie mam straszne kośluny na dole z przodu..i w sumie jeden krzywy ząbek(dwójka) nachodzący na inny u góry z przodu). Czytałam że Romek odradza wyrywanie tych 4 ale czy to faktycznie aż tak źle jak mi je wyrwą..?strasznie sie tego boje..:( Ale tak ogólnie to ciesze się że bede nosić aaracik choć został mi jeszcze rok studiów do konca a potem planowaliśmy ślub z chłopakiem ale myśle ze jakos to wszystko przeżyję:) Pozdrawiam wszytskich i fajnie że takie forum istnieje:) papatki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Romek Napisano Wrzesień 30, 2006 Wiecie co czasem troche mnie bierze złość z tym tłumaczeniem dlaczego nie wyrywać 4 itd,powiem jeszcze raz generalnie prawie nigdy nie wyrywamy i tyle,leczenie oczywiście po wyrwaniu jest łatwiejsze ale pogarsz sie zwykle profil tzn zapada sie warga i pacjent ma tzw starczy profil to tyle z mojej strony.Agnieszka jezeli planujecie slub to polecam w górnej szczece aparat kosmetyczny mimo ze leczenie zwykle trwa troche dłużej pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach