Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość tosik

aparaty ortodontyczne

Polecane posty

zaraz dostane szał!! kilka godzin temu wróciłam od ortodontki... czekałam na wizytę prawie trzy godziny, myślałam, żę umrę! miałam jechać dopiero 30 marca ale z tyłu odkleił mi się zamek więc pojechałam wcześniej. wróciłam do domu i co? odkleił mi się na lewej dwójce! masakra jakaś... ;(( czy wy też tak macie/miałyście że wam się odkleja? jak tak dalej będzie to będę ją odwiedzać cześciej niż raz na miesiąc. już do niej dzwoniłam i mam przyjechać w poniedziałek. to jest jakaś przesada. zmieniła mi dziś kolor gumek i drucik wymieniła za darmo wszystko, ale co z tego skoro znowu muszę tam jechać aaa! ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Dopiero mam mieć zakładany aparat, dzisiaj byłam na pierwszej wizycie, a widze tutaj dużo doświadczonych w tej kwestii osób, więc licze na Wasze rady :) Moim głównym problemem, który skłonił mnie do wybrania się do ortodonty, jest górna trójka, która wyrosła mi na podniebieniu przez to, że mleczna bardzo późno mi wypadła. Dodam, że druga górna trójka nadal jest mleczakiem, a stała jest zatrzymana w kości. Chciałabym, żeby ortodontka zajęła się tylko tą stałą górną trójką, jednak ona stwierdziła, że jeśli leczyć to wszystko, a leczenia tylko jednego zęba się nie podejmie. Dlatego chce najpierw przeprowadzić zabieg chirurgiczny, polegający na pozbyciu się mlecznej trójki i wyciągnięciu z kości tej stałej (myślicie, że chodzi tylko o wyrwanie?), po czym założenie aparatu stałego na górę a potem dodanie na dół, gdyż jej zdaniem u każdego pacjenta jest moment, że ma 2 aparaty założone naraz, gdyż jedna szczęka musi się dopasować do drugiej. Czy to prawda? I kolejne pytanie - uważacie że mam dalej szukać w Warszawie ortodonty, który naprostował by tylko tą górną trójkę czy zostać już u niej? Dodam że następną wizytę mam dopiero za miesiąc, a ortodonta z Lublina, u którego byłam na konsultacji wcześniej powiedział to samo co ona - że nie podjął by się leczenia tylko jednego zęba, jednak nie wspominał o założeniu aparatu na dół. Myślicie że leczenie jednego zęba naprawde nie ma sensu (dodam że ich zdaniem zajęło by to naprawde bardzo krótki czas a efekt byłby powalający), czy po prostu chodzi im tylko o pieniądze? Mam nadzieję że komuś udało się dotrwać do konca mojej wypowiedzi :) Liczę na Wasze odpowiedzi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
magda666 ojej 3 h w kolejce to straaasznie dlugo , u mnie orto mowila ze gdyby cos bylo nie tak to mozna wejsc bez kolejki , ale na cale szcescie jeszce nie zdarzylo mi sie odklejenie zamka chociaz jem wszystko i nie uwazam wcale ,takze nie wiem od czego to zalezy a aparat mam juz prawie 16mcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agdzia
nikola, jak możesz podaj swoje gg, bo bym sie poradziła Ciebie na temat aparatu, bo mam z jego noszeniem pewien problem jak ja zazdroszcze ludziom z naturalnie prostymi zębami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
agdzia jasne-39899862

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lily12345 Powiem tak, że pewnie mało który ortodonta podejmie się czegoś takiego, ale kto wie. Niestety nikogo nie poradzę bo jestem z Podkarpacia. Ja też miałam najpierw górę, a później zapytano mnie, czy decyduję się na dół. Wiadomo, że nie założono by mi go na siłę, ale słyszałam to samo, co Ty: szczęka i żuchwa muszą do siebie pasować, bo powodowałoby to np. dalsze krzywienie się zębów, dyskomfort. Poza tym Twoja mleczna trójka pewnie kiedyś wypadnie, a nowa albo nie wyrośnie albo może wyrosnąć krzywo. Wtedy chciałabyś zapewne wyleczyć też tą drugą, a z aparatem załatwisz wszystko. Słyszałam już o wyciąganiu zęba zatrzymanego i chodziło jedynie o wyrwanie mlecznego, po czym stały był stopniowo wyciągany przez aparat. Ale nie interesowałam się tym zbytnio bo mnie to nie dotyczyło. Jest przecież wiele sposobów leczenia :) Możesz dalej szukać dalej osoby, która podejmie się leczenia jednego zęba, kto wie, może się uda :) Ja nie konsultowałam się z kilkoma ortodontami ale czasami trzeba. Dzastus Jak pisałam, powiedziano mi tylko, że będzie w maju (miałam mieć wizytę 9.05).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
ja jestem ze śląska.. a do ortodonty jeźdżę do Raciborza, bardzo dobry lekarz ma dużo pozytywnych opinii ( ja się kierowałam głównie tym) ale niestety drogi lekarz bardzo. jeszcze 17 dni i ściągam hassa, kryzys mam ostatnimi dniami i to bardzo. Jeżeli miałabym podsumować ten czas noszenia go to dla mnie masakra, jeżeli chodzi o mówienie, jedzenie jakoś opanowałam i w sumie jem już wszystko. Niestety z mową nie jest za dobrze, nawet nie seplenie tylko mówię tak jakby wiecznie coś jadła :( i dużo gorzej na żywo, podobno przez telefon tego tak nie słychać. Mam pracę która wymaga rozmów z klientem przez telefon i żaden klient mi nie zwrócił uwagi, że mnie nie rozumie, ale każda rozmowa bardzo mnie męczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marii bardzo dziekuje za info :) Lily ja sie nie znam, ale jak kasa nie jest większym problemem to chyba warto zrobic jak radzą ortodonci. Ja tez myslalam ze zaloze tylko na dol, ale jak sie okazalo musialam zalozyc tez na gore (teraz naprawde widze ze zęby gorne byly brzydkie) a do tego jeszcze ekspander dostalam. No chyba, że masz trzeciego orto to zasięgnij porady kolejnego, ale moze warto zainwestować w caość, a nie czekać że ta druga trójka też może popsuc Twój usmiech. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Wam za odpowiedzi! I chyba macie rację - skoro ortodonci tak radzą to chyba warto się ich posłuchać, bo przecież oni się znają na tym najlepiej :) Trochę martwi mnie to że muszę na następną wizytę czekać aż miesiąc, myślałam że po pierwszej konsultacji pójdzie już szyciej, no ale nic... A i mam jeszcze jedno pytanie: czy ktoś z Was wie może czy długo trwa wyciąganie zęba z kości przez aparat? I czy brak zęba jest bardzo widoczny czy może aparat w jakiś sposób chociaż trochę tą przerwę zakrywa? Pozdrawiam Was wszystkich gorąco!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lily ja w tym temacie nie pomogę niestety. Najlepiej dopytaj to wszystko orto, powinna dać Ci jakieś konkretniejsze odpowiedzi na wszystkie pytania. Pozdrawiam ps. a nie możesz zapytać o wcześniejszą wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania1636
Witam ;) Słuchajcie czy możecie mi pomóć? ;/ Od tygodnia nosze aparat ruchomy. Strasznie bolą mnie ząbki, ale mam inny problem. Kolejną wizyte mam dopiero w połowie maja... Moja ortodontka powiedziała mi, że aparat mam podkręcać co 14 dni w zależności od tego ile godzin dziennie będe go nosić. 12 godzin dziennie- co 14 dni, więcej niż 12 godzin dziennie, np. 15 - co 10 dni. Tak sie składa, że nosze go 12 godzin w nocy, a w dzień 6 godzin. Łącznie po 18 godzin na dobe. Mam wrażenie, że aparat jest luźny... A do podkręcenia zosatało mi jeszcze 6 dni.. jak myślicie co mam zrobić? Rzadziej go nosić, czy podkręcić bez zgody ortodontki Tak jak wspominałam wcześniej wizyte mam dopiero za 2 miesiące... POMOCY !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania1636
Witam ;) Słuchajcie czy możecie mi pomóć? ;/ Od tygodnia nosze aparat ruchomy. Strasznie bolą mnie ząbki, ale mam inny problem. Kolejną wizyte mam dopiero w połowie maja... Moja ortodontka powiedziała mi, że aparat mam podkręcać co 14 dni w zależności od tego ile godzin dziennie będe go nosić. 12 godzin dziennie- co 14 dni, więcej niż 12 godzin dziennie, np. 15 - co 10 dni. Tak sie składa, że nosze go 12 godzin w nocy, a w dzień 6 godzin. Łącznie po 18 godzin na dobe. Mam wrażenie, że aparat jest luźny... A do podkręcenia zosatało mi jeszcze 6 dni.. jak myślicie co mam zrobić? Rzadziej go nosić, czy podkręcić bez zfody ortodontki Tak jak wspominałam wcześniej wizyte mam dopiero za 2 miesiące... POMOCY !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonjourrrrr*
Absolutnie nie nos go rzadziej - podkrec sobie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afryka1636
Myślisz, że najlepszem rozwiązaniem będzie jak podkręce go sama, bez zgody mojej ortodontki? Ona teraz miesiąc czasu ma urlop, więc nie chce jej przeszkadzać... ;p Przyznam, że aparat nosze dopiero od tygodnia... Więc nie wiem czy rzeczywiście go podkręcić, czy poczekac do soboty- dzień podkręcenia. A tak na marginesie to co myslicie o aparatach ruchomych? Są skuteczne? Ile trzeba je nosić? Bo moja orto powiedziała mi, że tak z 3 latka, a aparatu stałego w moim przypadku nie chciała mi założyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedys tez miałam ruchomy, tyle że w moim przypadku on nie pomógł bo olewałam jego noszenie, nie podkrecałam go jak nakazywała tylko kiedy czułam, że jest luźny i muszę. Skoro tak duzo go nosisz i juz jest luźny to podkrecaj a nie czekaj na dzien kalendarzowy :) Pozazdrościć determinacji :) Podkrecaj jak potrzebujesz a efekty będą jeszcze szybsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
Ja tez mialam taki aparat ruchomy nie pamietam ile go nosilam ale chyba ok.poltora roku ,ortodonta kazal nosic w dzien jak najdluzej i w nocy ,a ja w dzien nosilam tylko z poczatku a potem wcale no a w nocy tak :D W koncu postanowilam zalozyc na stale, a moja kolezanka ma wlasnie ruchomy juz ponad 3 lata i tez malo w dzien nosi tylko na noc :) takze zycze wytrwalosci :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nosiłam ruchomy ale nic nie pomógł a i w nocy mi wypadał:) Koleżanka nosi od kilku lat i jedynie się jej lekko łuk poszerzył, zęby ma krzywe. Więc nie wiem jak to ze skutecznością. Na pewno wytrwali będą mięli efekty, a Ty jak widzę taka jesteś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawi mnie dlaczego nie mogłaś założyć stałego....? ps. można zapytać w jakim jesteś wieku? Płacisz za aparat ruchomy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna1636
Mam 19 lat. Myślałam że będzie za późno, ale udało sie... ;p Kwota za aparat stały to 650 zł. Moja ortodontka powiedziała, że w moim przypadku aparat stały będzie miał takie samo działanie jak aparat ruchomy. Na samym początku powiedziałam że nie chodzi o pieniądze, tylko o efekty. Bardzo zależy mi na tym żeby mieć proste ząbki, choć nie mam w sumie takiej dużej wady. Namówiła mnie na aparat ruchomy nie ze wzglądu na koszta- a jest różnica i to wielka, no i nie trzeba chodzić w nim 24 h na dobe, samemu sie go nie ściągnie. Tylko ze względu na to, że czy bedzie to stały czy ruchomy wyprostuje mi zęby tak samo. Zapewniła, że będe zadowolona z efektu. Moja dolna szczęka jest wysunięta minimalnie do przodu a przednie zęby zachodzą do tyłu. Zadaniem aparatu będzie wysunięcie górnych zębów do przodu i pokrycie dolnych. Myślałam, że czeka mnie operacja, ale okazało sie że aparat może mi pomóc... ;))) Bardzo dużo czytałam o aparatach ruchomych i opinie mnie szokują.. Są praktycznie same negatywy... Choć rozmawiałam o tym z lekarzem. Kazała nosić, nosić i jeszcze raz nosić a efekty będą widoczne napewno. A osoby które tak piszą wydaje mi sie, że w ogóle nie noszą... Tak jak wspominałąm wcześniej aparat nosze dopiero od tygodnia, na początku było strasznie, ale jest coraz lepiej, przyznam że powoli zaczynam sie do niego przyzwyczajać. Może to i dobrze, szybciej będzie widać efekty. Dlatego obiecała sobie że nie będe nakręcać sie opiniami osób które mają negatywne zdanie co do trgo aparatu, tylko posłucham swojej ortodontce, do której mam pełne zaufanie ;) Dlatego "cykam" sie co do podkręcenia ;d Ortodontka nie kazała nic robić bez jej zgody, dlatego sie tak martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nosiłam ruchomy jeszcze zanim osiągnelam pełnoletność. Nosilam aparat w nocy, ale w dzień wstydzilam sie i nie wychodziłam z nim nigdzie. Wiem, że to moja wina, że olewałam sprawe i dlatego mi nic nie pomógł. Ale mimo to cieszę się, że mam stały, sama go nie wyciągnę, apoza tym dla mnie jest tysiąc razy wygodniejszy od ruchomego. Jeśli Tobie wystarczy ruchomy to pozazdrościć :) noś i jeszcze raz noś, efekty na pewno będą :) A co do rozkręcania, najwyżej zadzwon i zapytaj swojej orto. Znając mnie, wolałabym rozkręcać częściej niż nosić aparat który jest już za luźny :) No chyba, że Ci nie wypada jeszcze... ale naprawde chyba lepiej zapytaj orto co w takiej sytuacji zrobić :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna1636
Słuchajcie. To dziwne, ale postanowiłam że jednak sama podkręce sobie ten aparat, tak jak wspominałam wcześniej wydawał sie być troszke za luźny. Podkręciłam i według mnie powinien być za ciasny, a on był tak obluzawany że wypadal mi z ust... I napewno sie nie pomyliłam co do podkręcania, jeżeli chodzi o strzałki. Sprawdzałam chyba z 10 razy czy aby napewno dobrze podkręcam. Dzisiaj robiłam to pierwszy raz więc wolałam się lepiej upewnić. Czy z aparate jest coś nie tak? A może jest luźny bo często go zdejmuje i zakładam do jedzenia np. Wy wiecie lepiej... Czekam na odpowiedź..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy nie mogłabyś spotkać się ze swoją orto choćby na 5 minutową wizytę.... Po podkręceniu aparat powinie lepiej Ci się trzymać. Nic więcej nie podpowiem, bo ja nosiłam dawno temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
jeszcze 14 dni i ściągam hassa i zakładam od razu stały.. już nie daje rady :( nie mam sił już :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna1636
Wiem, że powinnam się z nią spotkać, ale ona ma urlop- wyjechała na miesiąc czasu. Więc jestm skazana na siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
anna mialam ten aparat ruchomy i na pewno nie luzowal sie od wyciagania i wkladania do jedzenia ortodonta zawsze tak przypilowal żeby nie spadal i ja nigdy nie mialam takiego luznego wrecz nieraz mialam problem z zalozeniem go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! jestem po przyklejeniu wszystkich odpadających zamków i mam nadzieję, że teraz będzie już wszystko w porządku... ;) jedyne co mnie jeszcze martwi to, że prawie za każdym razem gdy myję zęby pojawia się krew... trudno stwierdzić z którego zęba ale na pewno nie z przodu bo to bym zauważyła, podejrzewam ze chodzi o któryś z tych na którym mam założony pierścień... czy mogę sobie to tłumaczyć tym, że dziąsła przez aparat są wrażliwsze i dlatego pojawia się krwawienie? jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna1636
Do Nikola: Powiedz mi czy Ci pomógł? Jaką miałaś wade? I ile lat go nosiłas? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez nigdy nie wypadał ten ruchomy i też pamiętam, że nieraz było trudno go włożyć. :) Co do krwawienia i stałych aparatów, przyznam się, że tez od jakiegoś czasu, już nawet sama nie wiem jak długo, miesiąc może dwa, mam problem z krwawieniem. To dzieje się przy każdym myciu zębów i też wydaje mi się, że jest to gdzieś z zęba na którym jest pierścień. Nie przyczaiłam dokładnie, ale chyba dolna szóstka.... Nie pytałam czy to normalne bo zapomniałam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
anna nosilam poltora roku moze nawet do 2 lat nie pamietam juz jak znajde kalendarzyk to Ci powiem dokladnie z tym ze na poczatku nosilam w dzien i w nocy, a pozniej w dzien coraz mniej az w koncu zakladalam tylko na noc naprawde mialam dosyc tamtego aparatu i tez wtedy ortodonta powiedzial mi ze ruchomy bedzie lepszy ( tylko ze on akurat stalych wcale nie zakladal on twierdzil ze lepsze sa ruchome ) no i cos mnie podkusilo na ten ruchomy ,zmiany byly widoczne ale minimalnie ,w koncu po 2 latach wkurzylam sie i zalozylam staly :D:D a co do mojej wady to mam lekko wysunieta gorna szczeke do przodu czyli wada zgryzu , a bardzo krzywych nie mialam troszke mi dwojki odstawaly od reszty ,ale aparat staly mi to wyprostowal juz :D:D Moja kolezanka ma tez ruchomy ponad 3 lata z tym ze ona ma prawie 30lat Naprawde musisz pilnowac tego noszenia w dzien jak najdluzej to wtedy moze wyprostuja sie ,ale jest to straaaaaasznie czasochłonne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×