aparaty ortodontyczne

Dzastus a możesz mi powiedzieć gdzie kupić te wyciorki? jakoś nie wyobrażam sobie czyścić zębów tymi nićmi... w ogóle nie wiem jak się za to zabrać.

Podobno takie szczoteczki mozna kupic w kazdej lepszej drogeri. Ja wyslalam sobie zapas z usa i tak mam je narazie do dzis. Nastepne chyba bede kupowala na allegro lub w Rossmanie. Poszukaj pod nazwą szczoteczki międzyzębowe. Słyszałam też że zamiast nitek do czyszczenia przestrzeni międzyzębowych dobre jest urządzenie o nazwie irygator. Tez widzialam je na allegro, ale to juz większy wydatek.

hej byłam dziś u oro i hm no sama nie wiem zapłaciłam bardzo mało bo jedyne 66 zł wiec jestem zadowolona ale zapytałam jak długo jeszcze no i mi powiedziała ze myśli ze do końca roku wiec tak się troszkę zasmuciłam bo myślałam ze na wakacje już będę miała ściągnięty no ale dupa trudno jak mus to mus ponoć moje żeby już są na właściwym miejscu teraz tylko jeszcze jakieś drobne korekty będziemy wprowadzać, ogólnie jestem zadowolona. A co do tych szczoteczek międzyzebowych to wszędzie w każdym supermarkecie je dostaniecie ;] ja osobiście w lidlu się w nie zaopatrzam kosztują niecałe 10 zł a co do nici to musisz je tylko przez drut przeciągnąć i tyle ;]

unrealistic ja bym ci radziła się jednak wybrać do orto , jeżeli masz jakaś awarie to lepiej iść to pokazać przynajmniej będziesz spać spokojnie ;]

akashanet - zazdroszczę... u mnie mija 27 dzień z ekspanderem i powiem tak... można nauczyć się z tym żyć, ale przyzywczaić się nie da...:/ Jem tak 70% tego co normalnie... mówię...hmm w miarę, chociaż poprawnie nigdy raczej z tym drutem nie będzie... A przede mną dopiero pierwsza wizyta od założenia i rokowania co dalej... Unrealistic - idź do orto. Mnie też wypadł drucik z jednego zamka i przyjęła mnie z biegu między pacjentami... szkoda mi było czasu, żeby to ewentualnie nie działało...

Z wszystkimi usterkami trzeba iść do orto. Nie ważne, czy jest wygodne czy nie. To diametralnie wpływa na przebieg leczenia. Dzastus, u mnie bez zmian. Nikt nie dzwoni. PS. jutro moja kumpela zakłada tam aparat:)

jak długo bolały was zęby od założenia aparatu? mnie już tydzień boli. jestem ciekawa kiedy będę mogła coś ugryźć bo na razie z tym kiepsko. radzę sobie tylko z rozgotowanym makaronem i jakoś to jedzenia idzie ale gryźć nie mogę bo mnie strasznie wszystko ciągnie...

2x2--- dasz radę. Dziś powiedziałam koledze w pracy, że 4 kwietnia już zdejmuję hassa i będę mówić normalnie to mi powiedział, że już zapomniał jaki jest mój normalny głos :/ Ja już odliczam dni,,,

Ahashanet.. zazdroszczę... bardzo... jak odliczam do najgorszego wariantu czyli pół roku... Czekam teraz na wizytę i ocenę postępów... których sama niestety nie widzę... Przy dolnym aparacie przemieszczenia zębów były widoczne gołym okiem i widać, że stale się zmieniają... a tu nic.. prócz dyskomfortu i sporadycznego pobolewnia pojedynczych zębów nie widzę, ani nie odczuwam zmian...:// trochę mnie to martwi... Co do mówienia to znajomi się oswoili, ale każdy obcy zaczyna się wsłuchiwać, albo prosi o powtórzenie:// Magda 666 - do jedzenia swoich ulubionych chrupek na śniadanie, czyli dość twardego jedzenia, wróciłam po 3 tygodniach...

dostałam dziś od chłopaka na dzień kobiet kwiatka i te małe szczoteczki (wyciorki) o które pytałam was wcześniej. ;) jakąś chwile temu podczas mycia zębów zauważyłam, że zamek na lewej piątce jest jakiś teki luźny... nie jest odklejony ale nie trzyma się tak jak pozostałe i nie wiem co zrobić... myślę, żeby zadzwonić do orto i zapytać czy coś takiego jest powodem odwiedzenia jej wcześniej niż byłyśmy umówione. nie chce nie potrzebnie jechać i czekać w kolejce. miał tak ktoś?

Dziewczęta z O-C. byłam dziś na wizycie, pominę już to że czekałam ponad 30 minut na swoją kolej mimo że jak przyszłam to nie było zbyt wiele osób ale widać byli "ważniejsi" pacjenci ode mnie, no ale cóż. I tak, ostatnio chyba przyjmowała mnie inna pani. Dziś przyjmowała mnie pani Marta? Martyna? Magda? nie pamiętam dokładnie ale ona ma mnie już chyba zawsze przyjmować a o pani Anetce nic nie słyszałam, także nie wiem. Druga sprawa. Jedna strona zębów, prawa, jest wyżej od lewej, więc jak domykam zęby to mam szparę dużą między szczęką górną i dolną z prawej strony. Powiedziano mi że one się po prostu wychyliły przez ten drut. Miałyście taką sytuacje? To się jakoś później naprawi innym drutem? Bo mam znajomą która leczy sie też w tej klinice, nosi aparat już ponad 4 lata i zęby niby ma juz proste ale strasznie do przodu wychylone, mam nadzieje że mi tak nie zostanie bo nie miałam tak wcześniej ;/

ja nie wiem jak ma byc, ale odkad wszystkie zeby ktore byly z tyłu weszly mi do luku to tez mam strasznie caly dol wychylony do przodu, jakby te zeby sie kladly normalnie.... tez mam nadzieje ze to sie jakos naprawi, bo strasznie to dziwne. Poza tym piszesz ze masz po 1 stronie zeby stykajace sie a po drugiej nie.U mnie jest bardzo podobnie, tylko ze ja nie zwracalam uwagi jak mialam wczesniej. Zeby gorne po jednej stronie mam o wiele nizej niz po drugiej, przez co jedna strona sie styka, a druga nie do konca, ale z kazdym przesuwanym zebem wszystko inaczej do siebie sie dopasowuje, wiec mam nadzieje ze ostatecznie jakos bedzie dobrze. Marunka mysle, że przyjmowala Cie Magda, ta co ostatnio mnie miala przyjmowac, ale przekazala tylko praktykantowi co ma zrobic. Taka niska i drobna, na pierwszym fotelu zawsze przyjmuje. Miłego weekendu

Odnośnie wychylenia/położenia zębów, to 11 lat temu nosiłam aparat bez ekstrakcji... Zęby wyrównały się, ale z tytułu braku miejsca bardzo mocno się wychyliły... Zrobił się tzw wachlarzyk... Teraz ponownie noszę aparat i dodatkowo ekspander, który ma naprawić szkody wyrządzone przez poprzedni... Tym razem wyrwałam 4 zęby, żeby zrobić miejsce... Z przodu są równe, a z profilu wychylone pod kątem 120 st. Żałuje, że wówczas ortodonta mnie nie poinformował o konsekwencjach prostowania bez usuwania...

U mnie nic takiego się nie dzieje. Miałam co prawda "niepasujące" do siebie trzonowce ale skorygowano to wyciągami. No ale nim orto zaproponuje wyciągi trzeba podprostować łuk, żeby była pewność, że wszystko jest na swoim miejscu i już się diametralnie nie przesunie. Mi pani Anetka zawsze wszystko tłumaczy. Mam nadzieję, że przyjmie mnie w czwartek... eh, nie miałam zmienianych gumek od tamtego roku! To wszystko przez zdejmowanie dołu. Ponad trzy miesiące noszę szare ligatury. Ale jeszcze tylko sprawa jedynki i zdejmujemy ostatecznie górę. Moje marzenie to pozbyć się aparatu na wakacje:D Później nie mam ochoty jeździć do dentysty co miesiąc lub częściej (awarie itd.), gdyż zaczynam studia.

Ja zawsze mam zmienione ligatury na dole i u gory, nawet jak tylko na dole jest wymieniany łuk to prosze o wymiane ligatur u góry. W moim przypadku to ważne, bo noszę kosmetyczny aparat i zwykle po 3 tygodniach ligaturki nadaja sie do wymiany (przez to, że jem i piję wszystko). Jesli chodzi o moje wychylające się zęby itd, to ja jednak mam nadzieje, że wszystko mi skoryguja jakoś. Jak pytałam p. K oraz pani Anetki o to czy moje zeby maja szanse sie zmieścic w łuku to nic więcej nie kazały usuwać oprócz jednej ósemki i mówiły, że stripping będzie robiony na każdej wizycie i wszystko powinno wejść. To, że wszystko weszło stało się bardzo szybko, teraz mam tylko nadzieje, że po każdym strippingi zęby będą coraz mniej wachlarzykowate i wrócą do pionu. W końcu to dopiero 4 miesiące jak nosze dół.

u mnie tez tak bylo ze dluzszy czas ortodontka zmieniala luk i ligaturki gore a z dolem juz nic nie robi zreszta dol od poczatku mialam prosty ale aparat byl konieczny do korekty zgryzu bo tam zaczepiam te wyciagi ,teraz co miesiac zmieniam kolor ligaturek i chcac nie chcac ortodontka musi zmieniac tez dol haha ,pierwszy raz zdecydowlaam sie na kolor rozowy a zawsze mialam przezroczysty albo szary , a czas leci strasznie od miesiaca do miesiaca .

xD ja tez mam rozowe u gory, ale szczerze to zaluje. Nikola spróbuj koloru przezroczysto- niebieskawego, po zalozeniu wyglada jak przezroczysty a w pasku jak niebieski- super sprawa :)

czesc, nie wiem, czy ktos jeszcze odwiedza to forum, ale moze bede miała farta i ktos mi odpisze. Zamiescilam dzisiaj posta na ogolnym, ale nie było odzewu, wiec moze tu przedstawie swoj problem. Otoz wybrałam sie 2 tyg. temu do orto, zrobila mi wyciski i zdjecia, dzisiaj mialam wizyte w celu przedstawienia planu leczenia. A zatem - proponuje zalozyc obydwa łuki, ekspander, plus za pół roku, jak wszystko sie wyrówna - operację :-O Wg niej szczęka jest za mała wzgledem żuchwu. Tzn. jest to na granicy. Ja uważam, ze profil mam normalny, owszem, gdybym miała pewnie bardziej wysunieta szczeke, byłoby jeszcze ładniej, ale nie wyglada to brzydko. Mi zalezało na tym, by wyrównac zęby w szczęce, bo w żuchwie sa równiutkie. A tu okazuje sie, ze mam nosic aparat tez na dole. No powiedzmy, ze szczęki musza sie ustawic nawzajem, ale orto powiedziala, ze te dolne zeby nie przesuną się (do tyłu, zeby zmnijeszyc zuchwę), że wychylą sie na zwenatrz. No to po co ten aparat zakladac, skoro nie posunie zebów :-O Poza tym zamiast opowiedzieć o aparatach, zapytac, jaki chce, to ona gadała tylko o operacji. Za tydzien mam zalozyc aparat i naszly mnie watpliwosci, czy na pewno u niej. Nie zalozyla mi tez zadnych ligaturek ani nic. Powiedziala, by sie zastanowic (nad operacja!) i ewentualnie przyjsc za tydzien... Nie lubie jej, jest jakas dziwna. Dzis zapisalam sie do innej, ktora jest blizej mnie, mam dobre opinie, tyle ze aparat drozszy no i pierwsza wizyta dopiero za 2 tyg. Wiec wszystko sie odwlecze w czasie... :-O Co zrobic? Isc do tej pierwszej, załozyc aparat na góre a potem przeniesc sie do tej drugiej???

jejku : qrcze operacja to powazna sprawa ,czytalam kiedys o tym i wiem ze w niektorych przypadkach jest to konieczne , wiesz ja na dole tez nie chcialam zakladac aparatu bo zeby mialam proste ale orto tak mi wytlumaczyla ze jest to konieczne do naprawy zgryzu gdyz zakladane mam takie gumeczki z gornego aparatu do dolnego ,sama nie wiem czy to cos pomaga czy nie alle mam nadzieje ze tak , no ale jezeli tobie z gory orto mowi ze zeby si enie przesuna to faktycznie jaki jest sens zakladania dolnego !? dziwna sprawa . A zapytalas czy nie obeszloby sie bez operacji ? czy sam expander tego zgryzu nie naprawi ? hmm I jezeli juz na samym poczatku orto ci sie nie spodobala to nie zakladaj u niej tego aparatu koniecznie idz skonsultuj sie z innym ,zobaczysz co drugi ci doradzi ,zeby pozneij nie zalowac .

dzięki nikola, mam naprawde zagłostkę :-O chciałabym jak najszybciej miec ten aparat, ale własnie, jakos nie ufam tej orto, więc poczekam jednak te 2 tygodnie :-( potem kolejny dylemat, to jaki aparat - metal czy kosmetyczny....

hej ja mam jeszcze 20 dni do ściągnięcia hassa i założenia stałego aparatu. Tak bardzo mi się to dłuży. Im bliżej końca, tym bardziej nie mogę się doczekać. Mija ten czas.. nie dawno pamiętam jak go zakładałam, a za chwilę już będę sciągać., mam obawy co do samego ściągania.. ale ból chyba nie robi na mnie takiego wrażenia, jak wizja NORMALNEGO MÓWIENIA BEZ HASSA. niestety przez cały czas noszenia hasa, mówię inaczej ....

akashnet Ja jak szlam na zdjecie hassa to nawet nie zaprzatalam sobie glowy ze mogloby bolec chcialam tylko sciagnac jak najszybciej o niczym innym nie myslalam :D nic sie nie martw :)

Hej:) po 1.: jejku* Nie idź do orto, wobec której masz wątpliwości. W końcu tu chodzi o nasze zęby (i pośrednio o kasę, która może pójść na marne). Co do kosmetycznego czy metalowego: co kto woli, ja wybrałam metal, aparat i tak będzie widoczny. No i ten był znacznie tańszy. Ale też kiedyś zastanawiałam się nad kosmetycznym. po 2.: Dzastus* Wiesz, że nie było dziś pani Anetki?! Nie wiem więc czemu przełożyli mi wizytę z tamtego tygodnia na dziś. Ponadto czekałam na przyjęcie dość długo :/ Chcieli zapisać mnie na maj, ale w maju mam zajęte dni, więc mam wizytę 19.04. Podobno w maju "ma być już pani Aneta". Tak. Nie wiem kto mnie przyjął: drobna pani w grzywką i kucykiem:) . Zrobiła dość dużo, bo założyła gruby drut, ponadto biały łańcuszek. Dość mocno ciągnie mi to zęby. Miałam też lekki stripping między jedynkami i jedynką a dwójką. PS: Byłam z koleżanką, która ma aparat od tygodnia. Dziś założyła ekspander i od razu przypomniały mi się czasy seplenienia:D Biedna. Ale do wszystkiego można się przyzwyczaić i ze wszystkim można nauczyć się żyć:) Na chwilę obecną mówi dość niewyraźnie. Zobaczymy, czy ból zębów się jej zwiększy. Mnie po założeniu wszystko bolało;/

nikola--- bardzo mnie pocieszasz naprawdę :) Też staram się nie zastanawiać nad samym procesem ściągania hassa tylko na tym, żeby się go pozbyć i mówić już normalnie. Jeszcze 2,5 tygodnia, i przed świętami go zdejmę

dziękuję za odpowiedź, ja już zdecydowałam: idę do tej drugiej lekarz, bo od pierwszej mnie podświadomie odrzuca :-P no i wybrałam tez metalowy, widziałam zdjecia białych zamków na pożółkłych zebach i jakos do mnie to nie przemawia, choc moje zeby sa dosc białe... Teraz mam pytanie o te płytki rozszerzające podniebienie... mi tez zaproponowano ekspander, cholercik, mam pietra, przypuszczam, ze kolejna orto tez bedzie chciala mi takie cudo załozyc, bo moja szczeka jest jednak wąskawa... :-O masakra.... naprawdę bardzo się sepleni??? Boje się, że się bede wstydziła z domu wyjśc i odezwac do kogokolwiek :-( Długo sie to nosi???? Kilka miesiecy, tak???

jejku* Nie wiem od czego to zależy, ale ja też mam ekspander; może na początku przez pierwsze dni nie było tak super, ale ja przyzwyczailam się w kilka dni i wogóle nie seplenie, ani ciutkę. Więc to nie jest reguła, nie bój się :) Co do aparatu kosmetycznego czy metalowego, u nas były takie ceny: zwykły 1400, mieszany 1600 a kosmetyczny 1800. Ja nie jestem w wieku szkolnym więc nie chciałam aby aparat był zbyt widoczny, i to przemówiło za tym, żeby założyć kosmetyczno- metalowy (niewiele drozszy, a metalowy dopiero od czwórek). Poza tym w kosmetycznym zamki nie są białe, ja mam tak jakby bardziej przezryczyste zameczki i wogole nie ma roznicy w porównaniu z kolorem zębów. Aparat kosmetyczny jest widoczny dopiero z bliższa, tak to tylko drucik widać lekko. Ja widzę dużą róznicę w porównaniu do metalowego, dla mnie byłby zbyt widoczny. Wiele osób też podkresliło u mnie, że jednak dobrze, że założyłam kosmetyczny, bo jest dyskretny. Myślałam, że bedzie dużo słabszy niż metal, ale zęby bardzo szybko mi sie równają. Nie chce nikogo namawiać, ale jak jest kasa i można wybierać, to warto poznać tez pozytywne strony kosmetycznego aparatu :) To jednak decyzja na dłużej. Marii a jednak z tą Anetką to trzeba utrafić. Ciebie pewnie przyjmowała p. Magda, drobna taka :) A pytałas o Anetę i tak Ci powiedzieli, że w maju będzie? bo mojej mamie też w lutym tak mówili, a z kolei jak ja pytałam o nią to powiedzieli, że narazie jej nie ma i nie wiadomo kiedy bedzie........Ale ta Magda też wydaje się ok. Wiesz moze jaki masz numerek drutu?

Dzastus, Tobie tez dziękuję za wyczerpujaca odpowiedź :-) Twój przypadek napawa nadzieją, ze może i ja nie bede seplenic. No i przede wszystkim najpierw muszę dostac sie do nowej lekarz, zobaczymy, co ona powie.

jejku* Ja też nie sepleniłam cały czas, tylko na początku. Później było już może nie idealnie, ale było ok. Jednak nie patrz na mnie, mój drut był za blisko podniebienia i dlatego mnie bolało i puchło, więc drut od ekspandera miałam ciągle wyginany. Dlatego tak mówiłam. Nosiłam go 6 miesięcy (zdjęty przed czasem). Moja koleżanka mówiła, że ma ten sam ekspander, który ja nosiłam (najprostszy), ale jej drut od podniebienia odstaje. Więc różnie to bywa. Dzastus Sami mi powiedzieli o pani Anetce, bo już dobrze pamiętają kim jestem i kto mnie przyjmuje:) Ale niestety, mam maj zajęty do 16., więc mam wizytę wcześniej. Poza tym dr nie mówiła mi jaki mam numer druta. Ale miałam już kiedyś grubszy, nie mieścił się do pierścieni:) Zęby mnie dziś z lekka bolą, nareszcie! Szkoda tylko, bo byłam mocno nastawiona na kolorowe gumki. A Ona założyła mi ten łańcuszek. Ale to nic, działa:D ps. ten biały łańcuszek mocno kryje mi drut i aparat jest bardzo dyskretny.

Marii a wiesz może dokładnie kiedy ona ma być?

hej pomożcie ile kosztuje damon3 chodzi mi o śląsk chce ten kosmetyczny, i ile takie leczenie potrwa mam przodozgryz letki zemby poprostu sa na równym poziomie ani do przodu ani do tylu sa proste ale trzeba gorna szczeke lekko wysunac ehhh jezeli ktos zna ze slaska dobrego ortodonte piszcie prosze