aparaty ortodontyczne

hej :) ja wczoraj miałam kolejną wizytę u orto, póki co nic odnośnie ściągnięcia aparatu mi nie mówił. Jedynie dał znów wyciągi i zmienił sposób zakładania ich, pochwalił że widzi że je noszę. Prawda taka że noszę cały czas, dzień i noc. Liczę po cichu że może w tym roku ściągnę, bo mówił że coś się ładnie ustawiło, ale jeszcze gdzieś tam trzeba poprzesuwać:/ Teraz mam strasznie małe te gumki i czuję duży nacisk na zęby nikola, 2x2-- jak u Was?

Witajcie, Ja mam 27 lat i kilka dni temu (11 lipca) założyłam aparat na górę (samoligaturujący ceramiczny). Boleć nic nie boli i tak się zastanawiam, czy z pewnością wszystko jest tak, jak należy, bo jednak ból jest oznaką tego, że coś się dzieje, a jego brak cóż.... Czas leczenia góry ok 1,5 roku, ale podobno wszystkim tak mówią. Czeka mnie jeszcze założenie dołu i ukochany przez wszystkich łuk podniebienny o którego niezakładanie będę walczyć ze względu na rodzaj pracy, którą wykonuję (nie ma możliwości, żebym mogła sobie pozwolić na seplenienie). Mam nadzieję, że da się jakoś uniknąć tego dziadostwa na podniebieniu. Pierwsza wizyta kontrolna zaplanowana jest na 21 sierpnia. Długa droga przede mną, zazdroszcze wszystkim, którzy już są po leczeniu...

Witam ponownie, ja natomiast od wczoraj jestem właścicielką zadrutowanych zębów na górze. Zdecydowałam się jednak na aparat kryształowy. Musiałam wyrwać 2 górne czwórki (rwane tydzień temu), jedna gorzej się goiła, ale nie przeszkodziło to w założeniu aparatu. Miałam mieć też od razu zakładany łuk podniebienny, ale chwilowo wyrok został odroczony ;) Micałam go już 3 tygodnie i strasznie mi ranił język, ale na razie o nim cisza. Na kontrolę za miesiąc i wtedy zapadnie też pewnie decyzja odnośnie tego kiedy zakładamy dół no i kiedy wyrywam 2 piąteczki. Byłam straszną przeciwniczką tego wyrywania, ale cóż, nie ma rady, mam tak szczupłą szczękę i dosyć duże zęby, że nie było żadnej innej opcji, mimo istnienia wszelkich łuków, itp. Po 2 dni z aparatem jest ok :) Czuję napór na żeby, ale raczej dyskomfort niż ból. Gryźć raczej nie mogę. Cieszę się z decyzji o aparacie kryształowym, pewnie, że go widać, ale nie rzuca się tak bardzo w oczy. Na szczęście nie podrażnił mi policzków, więc na razie żadnego wosku nie używam - oby dalej tak było :) Przede mną aparatowe 3 lata...... A mam ich już 29. Ale w końcu decyzja podjęta, kasa uzbierana no i się zaczęło :) Pozdrawiam serdecznie!

Witam wszystkich :) od wczoraj wiem co to znaczy mieć hyraxa... powiedzmy że nie jest aż tak źle jak się wydawało po przeczytaniu wielu opini :) ale wiadomo każdy ma inny próg bólu i w inny sposób sobie z nim radzi :) ja chyba jestem twarda babka skoro wczoraj już gryzłam i dzisiaj wcinam bułki :D trochę boli, ale do jogurtów czy papek nie mam przekonania :P zastanawiam się tylko po co są już te dwa zamki przy hyraxie ..

Witajcie :) kilka dni temu podjełam ostateczną decyzję o założeniu aparatu :) niestety nie mogę sobie pozwolić na noszenie stałego aparatu :( od jakiegoś czasu przegląm fora i znalazłam sporo pozytywnych opinii na temat Clean Aligner. Miała któraś z was z nim stycznosć i może opowiedzieć o swoich wrażeniach? Dzięki za odpowiedź :)))

Hejka A dlaczego nie mozesz mieć taki stały? O tym aparacie clear aligner nigdy nie słyszałam,więc nie wiem jakie ma działanie i jakie są efekty....

niestety jak twierdzi mój stomatolog moje zęby są bardzo podatne na próchnicę... niestety nie znam osobiście nikogo, kto nosiłby te nakładki, będę wdzięczna za jakieś opinie :)

Witaj kaszka_z_mlekiem, mój syn używa nakładek Clear Aligner i jest bardzo zadowolony. Mieszka w Rzeszowie i tam je zakładał, niestety nie pamiętam w tym momencie nazwy gabinetu, zadzwonie do niego wieczorem i postaram dowiedzieć się więcej. Mam nadzieję, że uda mi się pomóc. Danuta

używam CA od kilkunastu miesięcy i jestem bardzo zadowolona, poleciła mi go koleżanka, nie ma uczucia dyskomfortu w trakcie noszenia, nakładki są bardzo łatwe w myciu i pielęgnacji. Z własnego doświadczenia GORĄCO POLECAM !!!!

akashnet ja również mam nadzieję ze w tym roku zdejme ,teraz tez nosze wyciągi (nadrabiam ten czas kiedy je wyjmowałam :D:D) czas pokaże co to bedzie wgl to zla jestem bo moja orto wciaz daje mi za malo tych wyciagow i musze biegac do niej po te wyciagi bo na miesiac mi nie wystarcza:D

malowanaEwka dzieki za odp ja już nosze aparat ponad 2 lata i wlasnie nie mylam zebow po kazdym posilku dlatego teraz strasznie boje sie odbarwien ...

Witam Was od 4 dni jestem posiadaczka aparatu. Moja historia jest bardzo długa i skomplikowana. Zaczęło sie kilka lat temu kiedy to musiałam wyrwać lewa górna 6, za jakiś czas musiałam zrobić to samo z prawa górna 7. I tak by zostało gdyby nie dolna prawa 8 która rosła poziomo i doszło do stloczenia dolnej szczęki która mówiąc prosto nie pasowała do górnej, przez ok 1,5 roku chodziłam do rożnych dentystow i lekarzy ponieważ czułam dretwienie górnych jedynkę, dentysta mówił zeby zdrowie do laryngologa iść, laryngolog zatoki zdrowe do neurologa iść może jakies problemy z przewodzeniem nerwów, neurolog ze wszystko ok do dentysty iść bo to wyglada na problem stomatologiczny. W miedzy czasie do chirurga szczekowego tez nic nie widział. Wszystko by trwało dalej gdyby nie fantastyczny stomatolog z mmz który nie potraktował mnie jak wariatki tylko serio zagłębił sie w problem. Okazało sie ze zeby były przeciazone nie stykaly sie ze sobia przez co miałam uczucie dretwienia. Miałam do wyboru albo aparat albo taka płytkę na noc ( ona by nie rozwiązała problemu a tylko uczucie dretwienia ) zdecydowałam jak coś naprawiać to solidnie. Diagnoza od doktora Jagielaka ( fantastyczny specjalista ludzie przejeżdżają z całej Polski do Nego ) zapadła pod koniec kwietnia a od 20.07 mam aparat w miedzy czasie mój stomatolog musiał usunąć "8" która wszystkiemu winna i zrobił sie rewelacyjnie po 4 dniach przestałam brać leki przecwibolowe( a jestem mała odporna na ból a sam zabieg był trudny ząb nie wyszedł, leżał, trzeba było rozciac dziaslo pózniej zab na pól ogólnie masakra. Dobrze ze trafiłam na dobrego lekarza) Tak wiec zdecydowałam sie na aparat metalowy, mam na górze która wg mnie nie wymaga wielu poprawek ale nie jestem ortodonta nie znam sie. Czas leczenia to 24 miesiące +\- 6 miesięcy trochę ten czAs mnie przeraża tym bardziej ze wszystkie zeby na górze mnie bolą ale podobno to normalnie. Jem tylko jogurty mam nadzieje ze przejdzie szybko ten ból i przyzwyczaje sie do aparatu Czy ktoś tez miał taki problem z dretwiejacymi zębami ?? Pozdrawiam

Hej !! Mi nigdy nie drętwiały , tylko po wizycie bolą - ale to normalne ... Mam pytanie nosze aparat juz 3 lata .. Ortodontka ciagle, co miesiac mówi o zdjeciu aparatu ... a ja sie boje .. mam jeszcze lekkie szparki miedzy 1 i 2 i 2 i 3 (miałam usuwane 4) czy do zdjecia aparatu wszytsko musi byc idealne ? Czy takie male szparki milimetrowe badz dwu moge po zdjęciu same się zejść ?! prosze o odpowiedz !!!!!!!!!! :) Pozdrawiam wszystkich cieplutko

aniulka koniecznie zapytaj o to swojego ortodonty , ja równiez mialam miec zdejmowany i tez mialam stracha bo wydaje mi sie ze zgryz nie jest taki jak byc powinien powiedzialam o tym i ona przedluzyla czas noszenia aparatu ,mialam miec zdjety w styczniu a przedluzony zostal do listopada takze sporo a czy to cos da nie wiem okaze sie ,wg mnie to szparek nie powinno byc , powiedz ze Cie to niepokoi i zobaczysz co on na to

zapytam na pewno :) chcialam jeszcze wlasnie zapytac kogos kto nosi/ zdejmował aparacik :) dziekuje Ci za odp !!!! apropo tez sie masz ze zgryzem .. o to tez sie boje bo na gorze nosze 3 lata a na dole rok wiec zdjeme na gorze najpierw i czy potem ten dół mi sie dobrze pokryje .. ehhh ... juz nie mam sił :(

Cześć! Najpierw kilka słów do Ana_24, od roku cierpie na to samo co Ty, zęby górnej i dolnej szczęki nie pasują do siebie, jest to tzw. choroba okluzyjna. Podobnie jak Ty przez rok chodziłem od gabinetu do gabinetu, do różnej maści "specjalistów" i NIC. Stomatolodzy mówili jest ok, laryngolodzy mówili jest ok, neurolodzy mówili jest ok, chirurdzy szczękowo-twarzowi mówili to samo. Byłem załamany i poszedłem do psychiatry...bo stomatolożka wmówiła mi, że ból wszystkich zębów sobie uroiłem. W ten sposób wydałem 6000zł i były momenty, że wyłem z bólu. (ból wszystkich zębów i stawów skroniowo-żuchwowych). W końcu trafiłem do dr Macieja Marcinowskiego w Poznaniu (www.dentista.pl), który zdiagnozował choróbsko. Teraz mam nosić aparaty ortodontyczne, które mają wyprostować zeby i doprowadzic zgryz do właściwego układu.

Wczoraj, byłem u stomatologa i dowiedziałem się, że mam nosić aparaty ortodontyczne (góra i dół, przez 3 lata). Pomyślałem sobie spoko, jak mus to mus, skoro ma mi to pomóc, ale mam mnóstwo wątpliwości... Dodam, że mam już 31 lat, a moi najbliższi kpią ze mnie (od brata usłyszałem, że do starego i dzieciatego chłopa nie pasują druty na zębach, ale mniejsza z tym). Na poważnie, boję sie noszenia aparatów, Boję się o to, że będzie bolało, w momencie przesuwania/prostowania zębów. Największy bałagan mam w górnej szczęce: jedynki trzeba zsunąć do siebie, teraz jest między nimi ok.2 mm szpara, dwójkę wyciągnąć do przodu, teraz "chowa" się za trójkę a trójkę ściągnąć do linii pozostałych zębów. Na chłopski rozum prostowanie zebów to zmiany w układzie kostnym i pewnie będzie bolało...W żuchwie ponoć pójdzie łatwiej, tylko jeden ząb wychyla sie z szeregu. Poza tym boję się o efekty: czy zęby juz po wyprostowaniu pozostaną na swoim nowym/właściwym miejscu, czy poprostu sie nie rozjadą...? Czy nie będą osłabione i bardziej podatne na choroby? Wiem, że medycyna idzie do przodu. Stomatolog uspokaja, że wszystko będzie ok, że są sposoby by wszystko było ok, ale po moich ostatnich doświadczeniach z lekarzami mam wątpliwości... Wiem, że trafiłem do dobrego fachowca, wczoraj pobierał mi 6 kompletów wycisków, robił zdjęcia pantomograficzne i cefalometryczne, robił badanie aparatem USG Doppler i łukiem twarzowym. Twierdzi, że zrobi symulację komputerową i pokaże mi mój przyszły nowy uśmiech... Pytanie, czy to standartowa procedura przy leczeniu ortodonycznym, dodam, że zapąłciłem 700zł. Mam też pytanie co do kosztów leczenia: u mnie ma to wyglądać tak: 2000 aparat na górę, 1400 aparat na dół, 150 co miesięczne wizyty przez 3 lata, plus ewentualne leczenie zachowawcze. W sumie ta "przyjemność" ma mnie wyjść od 10000 do 15000.

niesety noszenie aparatu wymaga cierpliwosci .. po wizycie (wymianie łuku) ząbki bolą ;/ idzie sie przyzwyczaic ..ja odczulam ze moje zeby przez apaarat stały sie bardziej wrazliwe .. chcoiaz caly czas myje pasta elmex ... ;/ a i mi np odsłoniła sie szyjka na piątce , poniewaz miałam usuwane 4 i pod wpływem dużej migracji tego żebu tak sie zrobila tak mi powiedziala moja odrtodontka .. apropo po aparacie sa mega efekty !! bo ja tez mialam dwojke schowana za jedynka , piatke w podniebieniu teraz jest wszytsko ok .. tylko ja mam te szpary .... ;/ zoabczymy jeszcze nosze .. potem to juz czlowiek wlasnie sie martwi zeby te zabki byly takie eleganckie chociaz i tak u osob ktore miały powazne wady sa mega efekty !! a i aparat zakłada sie w kazdym wieku !! mi pani stomatolog powiedziala ze jest konieczny paarat poniewaz jesli zab sie zepsuje i i jest krzywy to jest ciezkie dojscie do niego zeby go wyleczyc .. wiec warto załozyc pomimo bólu .. :)

Lucky515 Jak miło wiedzieć, ze nie jestem sama z tą przypadloscia ( bo od Ciebie dowiedziałam sie o terminie choroba okluzyjna ) mi Dr Jagielak powiedział ze zęby są przeciazone ale czytałam w internecie i to chyba o to chodzilo. Ty w swojej wypowiedzi mówisz o tym ze miałeś bardzo duży ból a ja nigdy nie brałam żadnych leków przeciwbólowych to bardziej był dyskomfort niż ból. W szoku jestem ze poszedłes do psychiatry. Mi tez jakiś dentysta mówił o tym jednak kazał sie konsultować z psychologiem bo może tak reaguje na stres, może mam jakiś problemy. Jednak ja z wykształcenia jestem pedagogiem specjalnym, z psychologiem pracuje codziennie a no i wiem dobrze o tym ze jestem zdrowa psychicznie i dość odporna wiec do takiego stomatologa który o tym wspomniał nie wróciłam. Tak jak Ty przeszłam badania które nawet wymuszalam na lekarzach ( przywijel prywatnej kliniki ) i tak mialm tomografie komputerowa głowy, zatok. Fakt na rezonans lekarz sie nie zgodził. Ta tez miałam dosyć tego ze nikt nie może mi pomoc.

Lucky515 nie musisz sie wstydzić tego ze chcesz zadbać o swoje zęby. Ja założyłam aparat i mam w nim brać ślub. Słyszałam ze sa takie które zakłada sie od wewnętrznej strony zębów. Nie sa widoczne no ale i sa bardzo drogie. Dziwne ze miałeś tyle badań ja za wizytę u ortodonty konsultacja plan leczenia i wyciski 200zł do tego chyb 60 pantomagram i 50 ceflalometryczne zdjęcie. Za górę metalowego aparatu 1400 tyle samo dół no i co 4-6 tygodni wizyta 160 zł przy jednym łuku przy dwóch 200 zł. Wszystko chyba zależy od kliniki i miejsca zamieszkania. Ja mieszkam 60 km od Warszawy a klinika nie jest tania bo wychodzę z założenia ze nie warto oszczędzać ( tak jak wyrywalam "8" zapłaciłem 400zl i spotkałam głosy przecież w Warszawie studenci w szpitalu wyrywają za darmo o zgrozo w życiu bym nie poszła nawet na usuniacie kamienia)

Ana_24, dzięki za miłe słowa. Nie wstydzę się noszenia aparatu, mieszkam w Lesznie, ok. 70km od Poznania. Tutaj wiele osób, uważa, że leczenie ortodontyczne to przywilej dla zamożnych, no i nie ma co ukrywać tanie leczenie to nie jest. Też postanowiłem nie oszczędzać. Znalazłem specjalistę w Poznaniu, który ponoć studiował w USA i tam leczenie choroby okluzyjnej i szereg badań do standard. Tutaj na miejscu są "zwykli"ortodonci, wiem, że byłoby taniej, ale po moich ostatnich doświadczeniach, już nie pozwolę się dotknąć zwykłemu dentyście. Podobnie jak Ty wiem, że jestem zdrowy psychicznie, jednak poszedłem na konsultację do psychiatry, by udowodnić mojej stomatolożce, że nie ma racji. Pozdrawiam

lucky Nie przejmuj sie ,moje znajome też smialy sie kiedy powiedzialam ze zakladam aparat ,minal rok czasu kiedy dowiedzialam sie iz jedna z nich tez chcialaby zalozyc :D Co do bólu u mnie byl tylko z samego poczatku kiedy nosilam luk poszerzajacy szczeke a potem jeszcze taki jeden aparat ,poza tym nic mnie nie boli :D takze bez obaw Z tego co piszesz wnioskuje iż ten Twoj ortodonta jest naprawde dobry ... skoro tak dobrze zbadal z poczatku tyle wyciskow itd... Moja ortodontka kazala zdjecia pant.i c. zrobic w poradni a ona zrobila mi tylko wyciski i to wszystko .. Jezeli chodzi o cene aparatu to nie zaplacisz tak duzo ,ale za to wizyty beda Cie sporo kosztowac skoro 150 zl ,moja orto bierze zazwyczaj 50 zl ( wiesz przez te 3 lata to jest znaczna roznica) A i jezeli nie chcesz aby aparat tak rzucal sie w oczy mozesz zalozyc taki bialy ktorego praktycznie nie widac (nie wiem jak sie nazywa krysztalowy czy ceramiczny -nie wiem) mozesz zapytac ortodonty ,pozdr

Ja mam właśnie taki aparat przezroczysty - krzyształowy, do tego jasne gumeczki (mam go od 2 tygodni i na razie są nieprzebarwione, zobaczymy jak będzie za kolejne 2 tyg ;-) Widać tylko drucik, na razie jest cienki, potem będzie grubszy więc bardzij będzie się rzucał w oczy. Ale jestem bardzi zadowolona z tego estetycznego. WIem tylko, że nie zawsze jest on odpowiedni, koleżanka ma na przykład na górze estetyczny, a na dole normalny metalowy, bo jej ortodontka powiedziała, że estetyczny się nie zmieści (ma nieco większe zamki). Podobno też nie wszystkie wady mogą być leczone estetycznym, ale to już ortodonta najlepiej Ci powie. Pozdrawiam!

nikola19 - Dziękuje za miłe słowa, już się przyzwyczaiłem do myśli, że będe nosił aparaty. Mój lekarz twierdzi, że na obydwa łuki założy mi aparaty metalowe, gdyż takie są najbardziej odpowiednie do wady zgryzu, która u mnie występuje. Zażartował, że to on jako lekarz leczy wadę, a nie sam aparat. Tak więc, zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy ktoś nosi aparat samoligaturujący? Jaka jest różnica pomiędzy aparatem samoligaturującym a zwykłym/tradycyjnym?

Tutaj jest wyjasnione w tym temacie co pytasz http://identical.pl/artykul/4/aparat-ortodontyczny-samoligaturujacy Jestem umówiona na pierwszą wizyte do orto dopiero we wrześniu,też jestem ciekawa co mi powie i jaki będzie etap leczenia.Chciałabym już mieć to za sobą;)

demorela - dzięki za namiar na tę stronę. Też chciałbym mieć już za sobą to leczenie.

lucky515- nie ma za co;) dość drogi ten aparat,bo dwa łuki wynoszą ponad 5 tyś a gdzie reszta.... Ale co orto zalecił Ci taki,czy poprostu słyszałeś? Z jakiego jesteś regionu? Ja pomorskie....

Mieszkam w Lesznie, koło Poznania (Wielkopolska) Lekarz jest za tym by zastosować u mnie zwykłe aparaty metalowe, na obydwa łuki - ponoć to najlepsze i najbardziej rozsądne rozwiązanie. O samoligaturującym usłyszalem od kuzynki ( nosi takowe już 1,5 roku i jest zadowolona z efektów leczenia) Mój stomatolog zaleca leczenie ortodontyczne przez trzy lata, potem licówki porcelanowe na 1 (na obydwu jest pęknięte szkliwo) i ewentualne uzupełnienie braku dolnej 6 po prawej stronie za pomocą mostu protetycznego.

Hej lucky515 Z tego co slyszalam to wiekszosc orto zaleca wlasnie ten metalowy aparat... Ja jestem ciekawa co powie orto na moim pierwszym spotkaniu...cóż musze uzbroic sie w cierpliwosc i jeszcze troszku poczekac. A jak u Ciebie z kosztami? U mnie koszta aparatu 1 łuk 1500zł metalowy,pierwsza wizyta gratis a kolejne od 40-100 w zaleznosci co bedzie robione.