ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Aga a to ze sie maz do ciebie nie odzywa troche mnie dziwi! Chyba teraz on unosi sie duma i czeka na pierwszy krok z twojej strony, ja nie rozumiem jak kochajacy sie ludzie moga doprowadzic do tego ze przestaje im zalezec, ze kazde unosi sie duma i mysli ze ma najswietsza racje wiec to ta druga osoba ma przepraszac?! Surfitko:) jak tolerujesz te mini pigulki? kolezanki mowily ze np. zle sie czuly! dla ciebie i Ninki:)

Czesc dziewczynki :) Widze ze Agnieszka ma jakies problemy zwiazane z tesciową ?? Nie wiem dokładnie o co chodzi bo nie bylam w temacie - ale naprawde Cie rozumiem bo sama mam taka \"rodzinkę \" męża :) kiedys sie klocilysmny ale teraz unikamy kontaktu :) najgorsza jest siostra meza ktora non stop wypytuje o dziecko , bezczelnie dogaduje itp itd a tesciowa najpierw nam zyczylka zebysmy nie mieli a teraz idiotke z siebie robi dzwoniac do nas i mowiac : \" upss przepraszam pewnie robicie dzidziusia\" :o masakraaaaa. Co Ci moge radzic Agnieszko nie znam Twojego męza i nie wiem w jakich on jest stosunkach z mamą, siostra bo to bardzo duzo znaczy bo jesli jest typem \"maminsynka\" to uwierz nie wygrasz kłótnia i wyprowadzaniem sie on po Ciebie wroci ale jak tylko znowu cos zgrzytnie to bedzie to samo :( mojego męza musialam ustawic do pionu przedstawilam mu czarno na bialym dalam czas na zastanowienie i on to zrozumial :) i najlepszy brak kontaktu !!!!!!!!!! Basiu a u Ciebie jak tam do kiedy planujesz clo ???? Ja sie tak ostatnio zastanawiam i stwierdzilam ze zmarnowalam 3 lata bo tyle sie staram -nie leczac sie od razu a moze by sie juz dawno udalo ????? Moze bym sie nie dopuscila do takiego stanu jak teraz ??? Ale coz było minelo od stycznia 09 zaczynamy :) Pierniczku no zazdroszcze wypadu do Egiptu :) ja bylam niespełna miesiac temu i wrocilabym tam z powrotem mimo \"klątwy Faraona\" ktora mnie dopadła ;) zycze udanych wakacji :) Repetytorium ja tez kiedys piłam te ziołka ale kilka dni bo nie chcialo mi sie ich zaparzac a powinno sie je pic godzinke przed staranakami i mąz tez moze pic :) Surfitko kiedy planujecie chrzciny ??? :) Pozdrawiam wszystkie sedecznie :) buziaczki

Cześć ;] przepraszam że wam przerwe miłą rozmowę i ponownie powróce do tematu PCO;( mam problem;/ Na PCO lecze się około dwa lata , zażywam leki diane 35 czasami bralam bromergon, w czasie jednego roku przytyłam ok 10 kg ;( Niedawno zrobiłam próbe odłozenia diane i w tym czasie schudłam 5 kg mimo ze nie zmieniłam trybu zycia ale nie dostałam okresu;((( Co 3 miesiące mam badany poziom prolaktyny co dziwne jak zaszłam 1 raz do ginekologa moja PRL wynosiła 24 a teraz mam 44 ten sam poziom od około pół roku, moje janiczki kompletnie odmawiają mi posłuszeństwa . Nie wiem czy to żle dobrane leki tan negatywnie wpływaja na moj organizm ? Za kazdym razem kiedy jetsem na wizycie u gina mam robione USG dopochwowe , podobno jest lepiej ale skoro po odłozeniu lekow nie dostałam okresu ;/ nie wiem co mam o tym wsyztkim sądzić

kobitki ja wam się też przyznam ze z moją teściową też niemam dobrego kontaktu.Nie żebym się z nią kłóciła,chyba żadna z nas niema odwagi powiedzieć co leży na sercu.Właśnie ostatnio ja z M rzucaliśmy fochami i prawie trzy miesiące do niej niechodziliśmy,bo ona miała przyjść do nas i jakoś nigdy niemogła dotrzeć.W końcu dorwałam ją że tak powiem kiedyś przypadkiem i pytam się jej wprost czy na nas zła jest czy nie bo my nić z tego nierozumiemy,a ona mi na to że jest chora i że ma torbiele rakowe na piersi i niechciała tak od tak do nas przyjść i powiedzieć nam wprost o tym.Niemacie pojęcia jak ja to przyjełam,miałam wyrzuty sumienia że byłam taka uparta i też miałam do wszystkich pretensje że nikt nam o tym niepowiedział,bo jakbyśmy wiedzieli to byśmy do niej pognali bez zastanowienia.Póki co teraz ma się dobrze i przechodzi chemioterapie.Także ja stwierdziłam ze niema sensu szukać dziury w całym,bo ona wcale niejest taka zła w porównaniu co wy tutaj piszecie.Wie o naszym problemie zajścia w ciąże i cierpliwie czeka na kolejnego wnuka,nawet się niepyta o przebieg leczenia u mnie.Powiem wam narazie ma dwie synowe i jedna jej się szykuje.Każdą z nas traktuje inaczej i pewnie rąbie d..y nam za plecami ,ale co mi tam niewybierałam sobie teściowej:)

Duniu Basiamm Surfitko Pierniczku ja_biedna Berciu idka choineczko agnieszka Balbinko repetytorium i wszystkie nie wymienione laseczki duże buziaki!!!! agnieszko, przykro mi Cię czytać :( myślałam że moja niedoszła teściowa jest nie do pobicia, fałszywa jędza, ale Twoja przebija wszystko!! nawet nie wiem co Ci doradzić, ani jak pocieszyć. A Twój mąż... może potrzebuje czasu, a może się po prostu boi Twoich wymówek, bo bez tego na pewno się nie obejdzie....ja też niedawno przechodziłam taki kryzys i to po 10 latach bycia w związku, rozstaliśmy się, po jakimś czasie przyszedł do mnie, powiedział, że chce być ze mną, że mnie kocha i że chce mieć ze mną dziecko. myślałam, że Pana Boga za nogi złapałam, ale zaczęłam też po nim jeździć, wypominać mu różne jego grzeszki.. uciekł szybciej niż wrócił... Tyle tylko, że ja go kocham, więc postanowiłam powalczyć... nno i teraz jesteśmy razem, chociaż czasami mi mówi, że mnie nie kocha, to i tak zachowuje się całkiem przeciwnie i prawie mnie nosi na rękach... jesteśmy dobrymi przyjaciółmi i myślę że to też może być solidnym fundamentem dobrego związku... ale do czego zmierzam... mam przyjaciółkę, której opowiadałąm, bez owijania w bawełnę, co się z nami działo i dzięki niej zrozumiałam, że do naszego kryzysu to ja się bardziej przyczyniłam, niż on... że każdy facet by spieprzył, będąc na jego miejscu....a teraz jestem miła, kochana, a zamiast niszczącej awantury, staram się rozmawiać. Jest to trudne, ale się staram. i są efekty!!! Trzymam kciuki za WAS!! Dziewczynki, czytuję Was codziennie, ale za bardzo nie mam co pisać (patrz wyżej hihihi), może poza tym, że aktualnie jestem baaaardzo szczęśliwa, no i zrobiłam dzisiaj zajebiste buritto!!!!! Miłego wieczorku wszystkim życzę!!!!!

Repetytorium..nie toleruje. Przytylam 2 kg, zaczelam plamic i odstawilam swinstwo, nawet listka nie skonczylam :P Co ma byc co bedzie, ale te tabsy to masakra, mialam takie napady glodu ze szok, a teraz wogole nie chce mi sie jesc :) I tez plamienie mija. Apsik, chrzciny dopiero w Polsce, czyli za okolo 10 miesiecy :D Na Ninki roczek ;)

agnesz1989 co prawda ja niemam problemu z prolaktyną ,ale wiem tyle ze jak się ją ma za wysoką to się ją obniża lekami,a ty ją niemasz w normie.Radzę ci zmienić lekarza bo on nie zna się na rzeczy,albo naciąga cię na kasę (jeśli prywatnie się leczysz).Pozdrawiam.

hurrra!!! umiem wysyłać kwiatki!!!!!!!!!

a ja nie umiem wysyłać kwiatków buziaczków i serduszek :-(((( buuuuuuuuuu..... może mnie ktoś oświeci to taka bzdura ale czasem chciałabym wam coś miłego przesłać :-)

piszesz [ kwiatek, usta, serce ] tylko między nawiasami nie robisz spacji :)

no to podziel się jak do tego doszłaś:)

w którymś z poprzednich postów surfitka wysyłała kwiatki i jeden jej nie wyszedł... :D

umiem też,to musiałam sprawdzić

agnesz 1989 właśnie wyczytałam że PRL,to hormon stresu i przez to tak ci skacze i że lekarz niezawsze musi ci zpisać leki na jego obniżenie,a ty az tak wysokiego niemasz.Poczytaj sobie na necie na ten temat,a napewno znajdziesz tam normy i będziesz spokojniejsza:)

aniasz_75 wielkie dzięki ja też widziałam ,że surfince nie wyszedł kwiatek cały dzień zastanawiałam się jak go zrobić bo czasem chciałam coś miłego dodać do swojej wypowiedzi ciekawe czy mi się uda... Pozdrawiam wszystkie dziewczyny

udało się :-) suuuuuuuuuuuper

czesc dziewczyny od wczoraj mnie tak kloje brzuch ze cos okropnego i w nocy i dzisiaj rano widze ze sie z nowu zaczyna troche polazilam przynioslam zakupy i efekt mam ;-( tak mnie lapie w prawy jajnik czasami w lewy jakby mi ktos szpilke wbijal moze to normalne a moze nie ;-( dzisiaj musze polezec calusienki dzien i jak mi do jutra nie przejdzi to dzwonie do ginka pozdrawiam was cieplutko

niesia25 dziękuje za poradę;* właśnie się tak zastanawim nad tym ginekologiem lecze sie u niego prywatnie, podobno jest bardzo dobrym specjalista , jest z lublina ale jakos patrzac na swoj przypadek nie moge stwierdzic ze co kolwiek dobrego do tej pory mam z tego leczenia [no moze troszeczke zmniejszyły mi sie cysty na jajniczkach;] . MIeszkam w małej miejscosoći przez co nie moge znalesc dobrego specjalisty myśle ze najbardzij odpowiedni bedzie dla mnei ginekolog-endokrynolog , ale niestety poki nie zaczne studiować w większym miescie musze liczyć na pomoc tego lekarza;/

a jeszcze takie pytanei mi się nasuwa czy brał ktos diane 35 i po odstawieniu miał okres reguralny?? generalnie diane zostalo mi przypisane po to aby wyregulować okres , moj okres pojawiał się co poł roku jak nie rzadziej ;/ teraz jak zrobiłam ta probe nie dostałam okresu ;/ a wogole jakie leki zażywałyście ktore działały skutecznie?

bralam Diane 35 bardziej na łysienie plackowate niz na wyregulowanie cyklu (mialam w miare regularne) po odstawieniu cykle są miedzy 27 a 54 dni

ale mam pietra przed laparoskopią!!!! ciągle myśle ze cos mi sie złego stanie ehhhhhh

Miłego dnia wszystkim życzę!!:) miki, nie bój sie wszystko będzie ok!!

cześć dziewczynki :) pamiętacie mnie jeszcze? Dawno mnie nie było, bo pochłania mnie remont mieszkania i dodatkowa praca (robię pazurki żelowe). Strasznie dużo poszecie i nie wiem czy dam radę to wszystko nadrobić :( Surfitko jak tam malutka Ninka? Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie :)

a_psik kochana ja clo już amm za sobą w piatek pregnyl może tym razem dzisaj 12 dc i zrobiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywny wieć zadziałało i wszystko ok w piatek zastrzyk a od wekendu starnki no zobaczymy markotka oczywiści że cię pamietamy małżenstwo słuzy -zdjecia z wesela super:) pozdrawiam

Basia, powodzenia !!! :) Markotka, zalatana? A jak staranka? Malutka Ninka coraz wieksza, wazy juz ponad 5 kg :) Wszystko u niej dobrze, wczoraj pierwszy raz rozesmiala sie na glos. A teraz lezy i cos kombinuje ;) tzn. bawi sie :D

basiamm, czytałam gdzieś, że jak test wychodzi pozytywnie to trzeba wtedy rozpoczynać staranka, bo inaczej może być za późno... podobno wynik jest pozytywny na dzień przed owulką :)

Witam was od wczoraj raczej nic sie nie zmieniło u mnie mąz dalej idzie w zapartę i sie nie odzywa ja również mysle tylko ze zechce pojechać na to wesele za tydzień i wtedy dopiero będzie szukał zgody... ale jesli to zrobi to ja nie ręcze za siebie... No nic, ochłonełam juz troszke ale czasem jeszcze sobie troszke pokwile

aguś, spokojnie, a może warto odpuścić, pojechać na to cholerne wesele i pokazać jego rodzinie, a przy okazji i jemu, że Ty jesteś ponad to? na pewno w ten sposób ukręciłabyś im nosa!!!!

właśnie dziś dowiedziałam się że też mam tą okropna chorobę:( moj lekarz przepisał mi Yasminelle, bo na razie nie planuje starań o dziecko, mam nadzieje że te leki mi nie zaszkodza i ureguluje mi się okres,a co myślicie o tych lekach?są w miarę dobre?wcześniej brałam Diane35, na trądzik i czułam się fatalnie...pozdrawiam