Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość taka sama
mam 28 lat i niedawno dowiedziałam się,że mam PCO.nie chce mi się już nic.lecze sie metforminą,mam po niej biegunke i wiekszego doła.czy to działa,ten lek?jak leczycie się?dlaczego moje badania hormonalne nic nie wykazały?były w normie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosinka
Witam dziewczyny, ja tez niedawno dowiedzialm sie, ze TO mam... bylam zalamana:( teraz popadam w takie chwilowe dolki. Studiuje i te dolki nie sa zbyt motywujace... raczej mam bardzo destrukcyjne mysli, nie wiem co byloby gdyby nie moj Mis i przyjaciolki... no i rodzice choc nie chce ich zanadto martwic :( Lecze sie, to znaczy dopiero zaczelam, leczy mnie sympatyczny pan i chyba wie co robi, oby wiedzial bo poprzedni nie wiedzieli... teraz czekam na okres, dostalam zastrzyk i czekam, zobaczymy co bedzie... w najgorszym wypadku ta operacja, w tym roku wychodze za maz, On wie co mam i co to powoduje... bardzo chcielibysmy miec dzidziusia i to nie jednego, mam nadzieje,ze sie uda. Szczerze to potrzebuje wsparcia, wpisy od tych z Was, ktore maja dzieci przy tym schorzeniu powoduje,ze rosna mi skrzydla i chce mi sie zyc... to niesamowite,ze jest nadzieja... pozdrawiam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama
mam dziwne myśli.mój facet nic nie wie.jak mu to powiedzieć?jaka była reakcja twojego narzeczonego?jakoś mi odwagi brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirszcza
do taka sama: jakto mialas wyniki w normie? robili ci badania hormonalne i wszystko bylo ok? to na jakiej podstawie ci to stwierdzili. ja mam to samo, ale to wlasnei badania usg miala w normie i wszystko bylo ok, ale na podstawie wszystkich objawow lekarz skierowal mnie na badania hormonalne i na ich podstawie wszystko wskazalo na chorobe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja równiez niedawno się dowiedzialam, że to mam od kąd pamiętam miałam problemy z okresem, bolesne miesiączki, ale wtedy przepisano mi tabletki anty Trigullar brałam go łacznie 6 lat w tym miałam 3 przerwy po kilka miesięcy, musiałam przestac brać, bo zaczeła mi siadać psychika, po zaprzestaniu bolesne okresy wróciły, faszerowałam się tabletkami przeciwbolowymi, ostatnio zaczełam miewac bardzo obfite miesiączki że skrzepami, w styczniu tego roku byłam w prywatnym gabinecie, ma opinie bardzo dobrego, gdzie pani doktor robiła mi USG i wyszlo wszystko w porządku, a powiedziała że skrzepy podczas okresu to związane są z wiekiem. Ostatni okres miałam fatalny udałałam się do państwowej przychodzi gdzie na USG wyszedł powiekszony jajnik i na mim cysty czyli PCO, oraz endemetrioza, 3 miesiące temu tego nie było, nie chce mi się wierzyć, wiec oczywiście pomyłka lekarza. Lekarka przepisała mi 5 zastrzyków progresteron, zrobiłam sobie też badanie prolaktyny w poniedziałek idę do lekarza. Czekam teraz na okres powinnam miec już parę dni temu, ale dzisiaj dobiero zaczoł mnie boleć brzuch,wiec chyba dziś dostanem. Zauwazyła tez że bardzo żle sie czułam po zastrzykach, zaczeła mi siadać psychika, czy któraś z was też tak miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asieek85
do TAKA SAMA O PCO dowiedzialam sie jakis tydzien temu. Lekarz również przepisał mi metforminę (2 razy dziennie 1 tabletka). Biorąc ją według zaleceń mam biegunkę, boli mnie brzuch i jestem strasznie nerwowa. Teraz biorę ją raz dziennie (rano podczas śniadania) i nie jest źle. Spróbuj tak, może też będzie lepiej? Nie poddawaj się! Choroba nie jest taka straszna. Najważniejsze jest wsparcie drugiej osoby. Uważam że powinnaś powiedzieć narzeczonemu. Ja mam chłopaka i też się bałam co on na to, ale wszystko jakoś się ułożyło. Jest bardzo cierpliwy jeśli chodzi o moje humory i zmiany nastrojów i zawsze kiedy go potrzebuję jest przy mnie. Mam nadzieję że Wy też się dogadacie, bo wtedy będzie Ci lepiej. Pozdrawiam. Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co o tym sądzicie? mam regularne miesiączki, waga ok. moim problemem jest OKROPNE owłosienie, które pokrywa chyba już moje ciało w 90%. jestem bardzo zdesperowana, dla przykładu moja mama nie ma nawet owłosiena na nogach!endokrynolog zalecił zbadanie poziomu testosteronu, wykluczył ZPJ.ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyniki były w normie.zastanawiam się-może pomylono moje wyniki?lekarz kazał mi mierzyć temperaturę po przebudzeniu ( chodzi chyba o ciałko żółte).niesądze aby mój wykres, który sporządze mógł coś wyjaśnić.pomóżcie!jestem bardzo zdesperowana!co mogłoby mi pomóc?może któraś z was ma podobny problem? pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosinka
DO TAKA SAMA:) Kochana kocniecznie powiedz to swojemu mezczyznie... my jestesmy razem juz prawie 6 lat wiec nie mialam obaw,zeby mu to powiedziec, teraz jest ze mna kiedy ide na wizyte,czeka w poczekalni i wita mnie usmiechcem gdy wychodze z gabinetu ginekologa, to bardzo mi pomaga:)nie balam sie powiedziec.. nie wiem czego to kwestia ale moze dojrzalosci, zaufania? nie wiem ale kiedys i tak twoj chlopak bedzie sie musial dowiedziec a pco to przeciez nie wyrok, mozna to leczyc, ja wlasnie mam okres, dostalam po jednym zastrzyku wiec mam nadzieje,ze jest dla mnie nadzieja:) Moja droga znajdz odpowiedni moment i powiedz mu to.. delikatnie, bez placzu, wytlumacz... niczego nie ukrywaj, mezczyzna chce byc przy Tobie w takich chwilach, chce Cie wspierac ale musi wiedziec co sie dzieje... zabaczysz,ze zrozumie.. i nic sie nie zmieni.. oprocz tego,ze bedzie wiedzial,ze mu ufasz, ze go potrzebujesz, 3mam kciuki, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elnia jak zrobisz wykres prześlij mi do analizy albo na forum www.starania.pl przy PCOS sa bardzo charaktetystyczne wykresy właściwie taki wykres jestem w stanie od ręki zakwalifikować na PCOS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli mój problem z owłosieniem może świadczyć o PCOS???lekarka stwierdziła że skoro mam regularne okresy, to na pewno nie jest to PCOS.I co ja mam myśleć o tym wszystkim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duży brzuszek
Do anfu Hej!Nie mialam ostatnio dostepu do netu.Ja robilam jakies chormony ale juz nie pamietam,wiem ze testosteron mialam troszeczke podwyzszony i to tyle.Nie bralam spironolu,a co on ma robic?? Dziewczyny czy ktoras z was ma insulinoopornosc??Mozecie mi cos na ten temat napisac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piaget
przeczytałam to forum od deski do deski i przeraziłam się, że aż tak wiele kobiet się z tym boryka... ja nie wiem, czy mam PCO. Jako nastolatka miałam długie cykle, od czasu do czasu nie miałam miesiączki. Mam sporo włosów, tam gdzie nie trzeba (moją zmorą są te na brodzie i całych nogach i rękach!) i to, że mimo diet nie chudnę :( W wieku 17 lat zaczęłam mbrać minisiston i po 4 latach go odstawiłam. wtedy okazało się, że miesiączki brak. Dostałam jakieś leki, miałam badania na Karowej, ale nikt mi nie wyjaśnił, co mi dolega - dostałam leki i do domu. Byłam tak skołowana (i młoda), że o nic nie pytałam tylko wykonywałam polecenia. Ponieważ w klinice czekało się po 3 mies. na wizyty do endokrynologa, poszłąm prywatnie. Tam dostałam jedne leki, potem orgametril i wszystko funkcjonowało sprawnie (tzn. miesiączkowałam) i do tego schudłam i włoski rzadziej rosły... teraz znów odstawiłam hormony, dostałam luteinę i czekam na okres. Jutro mam USG, więc pewnie będę wiedziała co dalej. Co do insulinoodporności: nie wiedziałam o tym, ale to by się zgadzało: jedyna dieta, która przynosi u mnie rezultaty to właśnie niskowęglowodanowa (nie je się cukrów prostych: żadnej mąki, cukru, słodyczy, ziemniaków, buraków, marchewki, ryżu..., poczytajcie o Indeksie Glikemicznym "IG") chciałąbym zostać mamą ale jeśli mam o to walczyć, to odpuszczam. może mam PCO i jeśli tak, to pewnie po ojcu, u mnie w rodzinie kobiety są płodne jak króliki, więc jak zwykle będę "czarną owcą" gdyby coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piaget
aha, minisiston znów brałąm ok. 4 lat, a glukozę miałam w normie, jedynie podwyższony cholesterol (a to pewnie od hormonów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc piaget daj znac po badaniach, wydaje mi sie, ze masz PCOS, ale moge sie mylic- zapytaj wprost lekarza. Podoba mi sie twoje podejscie dot. spraw macierzynskich, ja niestety tak nie potrafie, natomiast zalecane to jest przez lekarzy. Jak sie bardzo chce- to psychika moze platac figle, i trudno sie doczekac potomstwa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc piaget daj znac po badaniach, wydaje mi sie, ze masz PCOS, ale moge sie mylic- zapytaj wprost lekarza. Podoba mi sie twoje podejscie dot. spraw macierzynskich, ja niestety tak nie potrafie, natomiast zalecane to jest przez lekarzy. Jak sie bardzo chce- to psychika moze platac figle, i trudno sie doczekac potomstwa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do duży brzuszek. Dokładnie nie wiem na czym na polegać działenie tego spironolu. ale myślę że na dniach się coś wiecej dowiem bo mam wizytę u endokrynologa i wtedy coś ci napisze na ten temat. trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
do Ajza Gdzie sie podziewasz? Jak Ci idzie? Ja oczywiście też nie dostałam okresu po odstawieniu Yasmin iiiii praktycznie 3 miesiące jestem do tyłu! Wczoraj byłam u gin i zaproponował mi znów antykoncepcje i spironol przez 3 miesiące żeby zbić androstendion (bo mam podwyższony 4,7) Więc kolejne tyły!!!! Nie mogę tego zniesć!!! Chiałabym z Tobą pogadać jeszcze raz o pani Olejek... Nie wiem co mam robić... Na nic nie mam wpływu....Znów mam dołek.... Może pogadamy na gg , odezwij sie do mnie (9873698) lup podaj namiary na siebie.... Zajże tu jutro po 21...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piaget
wica, ja kiedyś bardzo bardzo chciałam mieć dzieci, zresztą pochodzę z wielodzietnej roidziny i u mnie każda ma przynajmniej dwójkę.ja jestem najmłodsza z rodziny, a do tego w moim wieku wszyskie miały już dzieci. ale ostatnio jakoś nie mam ciśnienia i wydaje mi się, że nie miałąbym siły na walkę... mój gin powiedział, że to może być PCO ale też, że na pewno mogę mieć dzieci :) ale oni chyba tak specjalnie mówią, bo psychika działa cuda. nie nastawiam się na nic, co ma być to będzie, choć pigułki odstawiłam, żeby właśnie o macierzyństwie pomyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duży brzuszek
czytalam troche w internecie i dowiedzialam sie przy cukrzycy typu II pomocny jest chrom,a u kobiet z pco czesto pojawia sie cukrzyca II typu,czy ktoras z was stosuje chrom?? pozdrawiam pcowiczki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duży brzuszek
a i jeszcze te paznokcie,nigdy nie mialam z nimi problemow,a tu nagle cos strasznego,lamia sie, pekaja,zadne tabletki nie momagaja,na jakims forum przeczytalam ze to przez pco??Tez macie taki problemik z paznokciami??Jak temu zaradzacie??Czy to moze od czegos innego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piaget, daj znac jak tam postepy w leczeniu. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
w lutym odstawiłam antykoncepcje (po 6 latach) iiii zamiast zajść w ciąże przytyłam dwa kilo, tłuszcza mi sie włosy i wypadają garsciami, paznokcie łamia sie i rozdwajają i wciaz ryczę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
iiii wyglądam jak mały etiopczyk - bo wszędzie chuda a brzuch jaks sterczący :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maly baczku a jakie bralas tabletki? nie stresuj sie, moze jakies naturalne srodki, idz do sklepu z ziolami i porozmawiaj tam, moze cos ci zaproponuja. Nie zalamuj sie, jestesmy silne i ztym tez sobie poradzisz. trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
przez 6 lat brałam głównie diane, przez chwile cilest i yasmine - bo zaczęłam plamić i zmieniano mi leki... po odstawieniu w lutym był problem z miesiaczką, najpierw próbowałam z duphastonem, potem zastrzyki progesteronu.... a w koncu gin kazała mi zrobic kontrolne bad. androstendionu, który jest podwyzszony i zaczynam od początku.... mam brac przez 3 mies harmonet = spironol na zbicie androstendionu..... jak wogóle dostane okres.... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
szkoda ze Cie nie ma Ajza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piaget
wica, i potwierdziło się, to PCO... mój mąż jest zdruzgotany, dopiero teraz uświadomił sobie, co to znaczy. ja spokojniej, chociaż jak sobie poczytałam o tym schorzeniu, to naprawdę można się bać: otyłość, cukrzyca, problemy z zajściem w ciążę, poronienia, wypadanie włosów, a nawet rak jajników i macicy, brrr teraz przynajmniej wiem, dlaczego tak trudno mi schudnąć. do tego czekam na okres (dlaczego nie nadchodzi???), dostałam jakiś syfów na twarzy (a zawsze miałam taką gładką cerę), włosy rosną jak szalone i ta huśtawka nastrojów: ryczę i ryczę, a nigdy tak nie miałam. już mi się to nie podoba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piaget
a jeszcze porównałam sobie wyniki sprzed 5 lat i mój prawy jajnik jest 2x większy niż wtedy, lewy był ok (bez PJ), czyli chyba zdrowy - a teraz też jest powiększony i torbielowaty... :( i zatoka dauglasa z płynem - co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jest płyn widoczny w zatoce Douglasa to oznacza, że pęcherzyk pękł. Ponadto nie zalamuj sie, wymienilas schorzenia do ktorych dochodzi w przypadku nie leczenia PCO. Czym sie leczysz aktualnie?? Ja zazywam clo i duphaston, mam monitoring cyklu. Po odstawieniu duphastonu przychodzi @. Spokojnie, wszystko będzie w porządku... Głowa do góry i do przodu, z PCO można normalnie żyć i zamiast czytać rzeczy, które są skrajnie negatywnie, poczytaj te które są pozytywne bo takich jest naprawde dużo. Trzymaj się i odzywaj. A właśnie, jakie miałaś badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piaget
jak pęcherzyk pękł, to chyba dobrze...? chyba muszę uzupełnić wiedzę... wiesz, kiedyś miałam wszystkie możliwe badania: hormony, usg itd... ale to było 5 lat temu, a teraz trafiłam do gina - bo po odstawieniu tabletek anty (minisiston) miałam okres, a następnegu już nie - który od razu podejrzewał PCO (także wywiad). zrobił mi usg i potwierdził. powiedział mi też, że uczestniczy w jakimś programie naukowym, który zajmuje się PCO i tak sobie myślę, że to dobrze wróży, facet może się znać na rzeczy, ale zobaczymy. na razie wzięłąm luteinę ale na razie nic... a we wtorek idę do niego na wizytę, więc pewnie dopiero coś ustalimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×