skutki uboczne diane 35

DO BLEEEELEEE Diane nie powinno sie zazywac przez tak dlugi okres jak ty piszesz,dziwie sie ze twoj ginekolog cie o tym nie poinformowal!Diane zazywa sietylko przez rok pozniej robi sie przerwe i mozna do nich wrocic ale po ok. roku!Nieprawda jest to ze diane nie chroni przed ciaza!!kazda tabletka antykoncepcyjna dziala w 99.9%jesli reguarnie zazywasz o stalej porze!Ja za niedlugo wracam do nich ze wzgledu na tradzik bo w moim przypadku po tych tabletkach cere mialam idealna:-)zobaczymy jak bedzie teraz:-)

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332

hej :) laski-ja nie wiem w ogole o czym wy piszecie :) ja biore je juz baaadzo dlugo i jakoś nigdy nie miałam żadnych skutków ubocznych.buziole dla was :*

Witam was.Bardzo prosze napiszcie cos wiecej o Diane35.W opakowaniu jest 21 tabletek jak trzeba je zarzywac w czasie miesiaczki tez,czy trzeba je odstawic?BARDZO PROSZE O JAKIES SZCZEGÓŁOWE WSKAZÓWKI DOTYCZACE TYCH TABLETEK. POZDRAWIAM BARDZO SERDECZNIE I DZIEKUJE Z GÓRY.

hej! Właśnie zaczęłam drugie opakowanie diane 35.Zdecydowałam się na nie ze względu na trądzik,który jest uporczywy i już nie miałam pomysłu jak się go pozbyć! Narazie nie zauważyłam poprawy.Czuję się ok,ale niestety mam dolegliwości wątroby,wzdęcia,brzuch mam jak balon.Robiłam badania i wskaznik wątrobowy mam podwyższony.Norma to 31 a ja mam 38,5. Za jakichś czas mam powtórzyć badanie.Prawdopodobnie powodem są tabletki,choć wzdęcia miałam już wcześniej. Nie chciałabym ich odstawiać,bo ogolnie czuje sie dobrze i moze wreszcie one pomogą na trądzik. Czy ktoś też miał takie skutki uboczne?

Do tej co nie wie jak brac: otóż w pudeleczku jest ulotka... nie chce Ci sie przeczytac czy w twoim pudeleczku nie bylo ulotki? Tam jest wszystko napisane szczegółowo A co o poprzedniczki to nie polecam Diany na tradzik... dlaczego? Cofnij sie o pare stron i poczytaj komentarze odnosnie tardziku i Diany.... nie chce mi sie powtarzac

JEŚLI CHODZI O DIANE 35 JESTEM BARDZO Z NIEJ NIE ZADOWOLONA. BRAŁAM TE TABLETKI PRZEZ PÓŁ ROKU I MAM CHYBA WSZYSTKIE SKUTKI UBOICZNE JAKIE ZOSTAŁY WYPISANE W ULOTCE INFORMACYJNEJ, KTÓRA JEST DOŁĄCZONA DO OPAKOWANIA. mIAŁAM NUDNOŚCI, CZĘSTO BOLAŁA MNIE GŁOWA, BYŁAM W ZŁYM SAMOPOCZUCIU, CIĄGLE BYŁAM ZŁA A WRĘCZ WŚCIEKŁA, NABRZMIAŁE I OBOLAŁE PIERSI ALE TO PONOĆ NORMALNE PRZY BRANIU TYCH TABLETEK. CO NAJGORSZE MIAŁAM NADZIEJE ŻE PO NICH PRZYTYJE A TU PSIKUS SCHUDŁAM W CIĄGU TEGO CZASU 10 KG PRZY REGULARNYM ODŻYWIANIU SIĘ. CERA MIMO WSZYSTKO MI SIĘ NIE POPRAWIŁA ALE PRZYZNAJE, ŻE PROBLEMY Z CHROSTKAMI POJAWIAŁY SIĘ TYLKO PRZED MIESIĄCZKĄ. U MNIE W TRAKCIE BRANIA TABLETEK NIE WYSTĘPOWAŁY ŻADNE PLAMIENIA ANI BOLEŚCI SUTKÓW. JEDYNYM PLUSEM TYCH TABLETEK TO TO ZE ZACZEŁAM DOSTAWAĆ REGULARNE MIESIĄCZKI NO I NIE UKRYWAM ŻE BYŁY MI POTRZEBNE TYLKO DO ZABEZPIECZENIA SIĘ PRZED CIĄŻĄ. RÓWNIEŻ MAM ZESPÓŁ PCOS CZYLI CHORE JAJNIKI. TE TABLETKI MIAŁY MI NIBY POMAGAĆ ALE JEDNAK BARDZIEJ SZKODZIŁY. ODTSAWIŁAM JE ZA LEDWIE PARE DNI TEMU I OBIECAŁAM SOBIE ŻE JUŻ DO NICH NIE WRÓCE JEST WIELE INNYCH LEKÓW KTÓRE I ZABEZPIECZEJĄ JAK I LECZĄ. JEŚLI SIĘ JUŻ ZDECYDUJECIE NA DIANE TO NAJPIERW IDZCIE DO GINEKOLOGA I ZRÓBCIE WSZYSTKIE BADANIA I WTEDY NIECH LEKARZ PRZEPISZE WAM ODPOWIEDNIE LEKI ANTYKONCEPCYJNE, A JEŚLI CHODZI O CERE TO NAJLEPIEJ ZGŁOSIĆ SIĘ DO DERMATOLOGA, KTÓRY NAJLEPIEJ WIE CO WAM POMOŻE. MAM 21 LAT I PODEJRZEWAM ŻE DIANA JEST LEKIEM PRZEZNACZONYM TYPOWO DLA KOBIET PO 30 PONIEWAŻ ZNAM WIELE TAKICH KOBEIT KTÓRE STOSUJĄ DIANE I NIE DOŚWIADCZYŁY ZADNYCH SKUTKÓW UBOCZNYCH. POZDRAWIAM

do Marietta Zdaję sobie sprawę,że różne kobiety różnie reagują na ten lek i liczę sie z następstwami,ale gdy ktoś codziennie liczy nowe pryszcze i wstydzi się wyjść z domu,co utrudnia i komplikuje życie,to skłonny jest spróbować wszystkiego. Mam nadzieję,że mi Diana pomoze,a jesli nie to bede probowała dalej,bo na swoją twarz patrzeć nie mogę!

Hej sylwia moze i moja wypowiedz zabrzmiala w stylu odczep sie, ale na tym forum dokladnie opisywałysmy co sie dzieje w trakcie i po odstawieniu diany... ja jak nikt na swiecie po przbudzeniu sie rano dotykam twarzy w celu "przeszukania" twarzy czy jest cos nowego, a druga czynnosc to branie do łapek lusterka i ogladanie twarzy ile jest nowosci. Potraktuj wszystkie wypowiedzi powaznie bo nikt do jaj ich nie pisze, piszemy po to aby ostrzec przed tym paskudztwem. Nie wiem moze nie chce Ci sie czytac, ale sie powtórzę!! Owszem bedzie miala piękna cere po dianie - daje Ci 3-4 miesiace i cera jak marzenie!! Ale jesli Ty juz masz dolegliwosc ze strony wątroby to dlugo jej nie bedziesz mogła przyjmować i co wtedy zrobisz? Czy wiesz ze po odstawieniu diany zaczyna sie burza hormonalna, po paru miesiacach po odstawieniu dostaniesz taki tradzik ze w koszmarach taki Ci sie nie snił na którego nic nie działa zadne abtybiotyki itd., ja po odstawieniu miałam taki tradzik ze nie wiedziałam ze mozna taki miec, pod skóra miałam porozlewana rope ze na policzku zrobił mi sie jeden wielki przyszcz ble okropnosc wiem, juz rok sie z nim zmagam po Dianie, ale na szczescie jakos go juz opanowałam, takze szczerze Ci odradzam!! zaznaczam ze przed braniem diany to jest jak mialam 20 lat mialam lekki tradzik, teraz mam 24 i jest katasrofa

Marietto,nasze poranki wyglądają identycznie:) Nie zrozumiałam Twojego postu jako ataku na mnie.Po to tu jesteśmy,zeby szczerze pogadać. Przeczytałam całe forum na temat Diane 35,ale nie znalazlam zbyt duzo informacji na temat problemow z wątrobą przy ich stosowaniu. Jest to jedyny skutek uboczny,który odczuwam zazywając te tabletki i ciekawi mnie czy ktoś miał taki problem i czy trzeba zrezygnować z brania tabletek czy można jednak jakoś wątrobie pomoc nie przerywając kuracji.Niedługo pewnie sama będę to wiedziała,bo za jakiś miesiąc powtórze badanie i mam przeczucie,ze wyniki nie będą idealne.Jeśli będę musiala zrezygnować z diane to trudno. Nastraszyłaś mnie tym trądzikiem po odstawieniu...Przy kolejnej wizycie u dermatologa podziele się tymi obawami i jeśli zaproponuje coś w zastępstwie to nie wykluczam,ze zrezygnuję,bo to co opisujesz jest rzeczywiście gorsze niz taki umiarkowany trądzik.Chociaż ja wcale takiego umiarkowanego nie mam,czasem jest dobrze przez jakies 3 dni,ale przez większość czasu mam szczegolnie na policzkach,żuchwie i troszkę na szyi takie podskorne bolesne guzy,bolą okropnie i są czerwone i widoczne.Podobne do tego co opisujesz że wyskoczył Ci na policzku,tylko mniejsze i jest ich kilkanaście i blisko siebie tak,że nie wiem gdzie konczy sie jeden a zaczyna drugi.Także ta kuracja diane35 to nie jakis moj kaprys,zeby miec alabastrowa cere,wystarczy mi jesli nie bedzie tych bolesnych grudek,nie wspominajac o zaskornikach,ropnych wypryskach i łojotaku...Mineło 1,5 miesiąca i narazie diana nie daje sobie z nimi rady,chociaż zewnętrznie pomagam jej jeszcze maścią Clindacne.Kilka osób powiedziało,że jestem taka ładna,ale te krosty mnie naprawde szpecą,a szczególnie mój mężuś mi to powtarza.I jak tu się nie załamać!? Cieszę się,że chociaż Tobie udało się okiełznać trądzik. Pozdrawiam!

hm pod koniec kwietnia odstawiam diane, minie rok, troche sie zestresowałam tymi rzekomymi skutkami ubocznymi z odstawienia, odwiedze gina i zapytam o zdanie, brr az mnie ciary przechodzą, dam Wam znac co i jak, oby nic sie nie działo :)

Zaczęłam stosować Diane ze względu na problemy z cerą. Skutkiem ubocznym jest to, ze w krótkim czasie BARDZO przytyłam !! nikomu nie polecam tych tabletek! a cera nie uległa najmniejszej zmianie.

do sylwia Nie nie tylko Ty masz problemy z watrobą, ja mialam tez dolegliwosci, np. nie wiedzialam co mi jest ale jak tylko zjadłam wędzona rybe albo jajka to mnie tak mdliło i zbierało mi sie na wymioty ze musiałam zrezygnować z jedzenia takich rzeczy, nie wiedzialam co mi jest puki nie porozmawialam z tata ( on sie na tym zna bo ma chora wątrobę) na szczescie po rzuceniu diany wszystko wróciło do normy testy watrobowe w normie :) ale moja miesiaczka tez szalała dopiero po roku okres mi sie unormował i mam regularny bo po odstawieniu to mialam co 2-3 miesiace, tak na marginesie to dermatolodzy zachecaja do antykoncepcji i nie przejmuja sie ze po odstawieniu jest straszny wysyp i tradzik podwójny!! Ja teraz poszłam prywatnie (wczesniej chodziłam na kase chorych i zadnych rezultatów) i postawiłam na swoim ze nie chce juz zadnej antykoncepcji po ktorej wszystko wraca, chce lek który wyleczy mój tradzik raz na zawsze albo nie wyjde z gabinetu!! :) hihi dermatolożka powiedziala ze damy rade i przepisała mi żel DUAC i antybiotyk doustny UNIDOX i delikatny płyn micelarny, podeszłam sceptycznie do tego bo przeciez juz tyle razy próbowałam pokonac to badziewie i nic! A tu ku mojemu zaskoczeniu juz po paru dniach zobaczyłam róznice, teraz pryszcze wychodza mi tylko sporadycznie, jestem szczesliwa, juz nie budze sie i nie macam twarzy tylko zagladam w lusterko i patrze czy mi ponikły plamy po tradziku :D polecam Ci dobrego dermatologa i ten zestaw który Ci napisałam , mam nadzieje ze Tobie tez pomoze :) a dlaczego prywatnie dermatolog? Bo sie bardziej przykłada do pracy bo mu zalezy na pacjencie.

Jestem w połowie pierwszego opakowania Diane 35 . Jeszcze przed braniem tabletek miałam okropny trądzik. Muszę przyznać że tabletki to dla mnie cud. Moja skóra super zareagowała. Co prawda nie jest całkiem gładka ale spora część po prostu zniknęła. Jedynym skutkiem ubocznym jest to że cały czas mam nudności . Pozdrawiam :)

Do Marietta Gdyby nie ta wątroba to byłabym zadowolona z tych tabletek,chociaż efektow jeszcze nie widze,no moze na plecach wyskakuje mi mniej krostek,ale na twarzy wciąż mam od czasu do czasu te wielkie bolesne gule,nawet wczoraj gdy juz bylo troche lepiej pojawilo się 5 jednoczesnie! Mariettko dziękuję za podanie nazw tego co Tobie pomogło.Zanotowałam sobie i pokaże dermatolożce.Ja też chodzę prywatnie,ale nawet gdy płacisz nie ma gwarancji,ze lekarz pomoże. Pierwszy lekarz chociaż brał za wizytę 100zł to niewiele mi pomógł.Najpierw mialam Differin,ale zero działania,pózniej Acnemycin Plus(moglam coś w nazwie poplątać)-pomagal przez jakies 2,5 miesiąca,a pozniej chyba skora sie przyzwyczaiła i to samo. Gdy mu o tym powiedzialam to stwierdzil,że jedyne co moze mi jeszcze zaproponować to tabletka hormonalna...Nie wiem nawet o jaka mu dokladnie chodzilo,bo podziekowalam i wyszlam.Jesli po dwoch środkach jemu konczą się pomysły to nie wydal mi sie odpowiednim lekarzem.Teraz mam drugą dermatolożkę,bylam dopiero raz u niej,niezbyt mi się spodobała,zalecila wspierac diane zelem Clindacne i dala mi taką robiona w aptece maseczke na tłustą cerę. zapytam ją nastepnym razem co sądzi wogole o dianie i tym co sie dzieje po odstawieniu.Bo jak u niej bylam to tylko powiedzialam ze biore diane i chce cos zewnetrznie,a ona na to ze efekty zobacze dopiero po okolo 6 miesiacach. pozdrawiam

Marietto a jak taka kuracja antybiotykiem wygląda cenowo i czy też są jakieś skutki uboczne?

wyglada tak: duac mala tubeczka 38 zlotych, normalna ponad 70 złotych, unidox 10 tabletek ( jedna dziennie) 8 zlotych, płyn micelarny Pharmaceris 26 złotych. No skutki uboczne to tak jak po kazdym antybiotyku lub nawet po kazdym lekarstwie jakies skutki nieporzadne na ulotce sa wypisane... nie wiem mi nic nie jest a jem je od miesiaca, na kazdej ulotce kazdego leku sa jakies skutki nieporzadane :D ale przeciez to nie Diane ;) nie ma sie czego bać

jeszcze dodac ze mimo tego iz duac zakupiłam w tej mniejszej wersji to z tego powodu jestem zadowolona, bo stosuje sie go tylko miejscowo i po otwarciu sie go uzywa tylko 2 miesiace, no i po paru dniach juz pryszcze nie wychodziły a stare poznikały wiec juz tydzien od rozpoczecia kuracji nie miałam czego smarowac :D jasne ze czasem cos wyjdzie ale to juz jest lepsze niz ta Diana, nie wiem spróbuj mam nadzieje ze Tobie takze ten zestaw pomoze ;)

Ja brałam syndy35 przez 2 lata .Było wszystko ok cera była super ,nie przytyłam wręcz przeciwnie schudłam 10 kg.Teraz odstawiłam je na jakiś czas bo zaczęły mi się pojawiać efekty uboczne tzn;kłucie w piersiach,lekarz twierdzi ,że za długo je brałam.zobaczymy...

A ja słyszałam o tych tabletkach to ponic to samo co diane35 :) ja tez tak mialam po diane ból piersi strasznie napuchniete ginekolozka powiedziala ze za duzo dawka estrogenu jak dla mnie i nie moge ich brac, to był jeden z efektów ubocznych

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! Jeśli bierzecie Diane 35 i czujecie sie po niej "super" to OK - sama znam dziewczyny, które biorą te tabletki i są bardzo zadowolone jednak ja dostałam je jako pierwsze tabletki na poprawe skóry i zapobieganie wypadania włosód od dermatologa i dzisiaj stwierdzam, że on mnie chyba chciał zabić :) te tabletki są straszne!!!! Mają bardzo silne działanie a ja dosłownie wziełam tylko 3 tabletki byślałam, że padnę na zawał!!! Moje objawy i skutki nieporządane: - straszny ból nog, tak pod kolanami od spodu - drętwienie rąk - problemy z widzeniem - ścisk w klatce piersiowej jak bym cały dzień miała worek z ziemniakami na piersiach położony... Jednym słowem masakra!!! Miałam nadzieję, że będę sie po Dianie 35 czuła lepiej a mało co nie wykitowałam ;) więc tylko przestrzegam i apeluję o rozważne zażywanie...jeśli macie jakieś poważne objawy to nie czekajcie aż wam same przejdą tylko lepiej udajcię sie do lekarza po nowe tabletki a na rynku jest ich tyle, że nie warto się męczyć. Pozdrawiam ;)

Dzięki wielkie za info.Cenowo nie jest tak zle...Pewnie moja wątroba zmusi mnie do porzucenia diany,więc myslę ze zdecyduje sie na antybiotyk,ale to rozstrzygnie kolejna wizyta u dermatologa. Pozdrawiam

Chciałabym zaapelować do młodych dziewczyn, w wieku ok. 15., 16. lat, aby w żadnym wypadku nie brały Diane 35!!! Wiem, że może Wam doskwierać trądzik, łojotok itp., ale to kwestia dojrzewania, przejdzie z czasem. Szukajcie innych rozwiązań, nie hormonalnych. Diane może pozostawić nieodwracalne spustoszenie w Waszej gospodarce hormonalnej (czego skutkiem są np. wypadające włosy). Ostrzegam tylko, nie pouczam. Każdy ma swój rozum i wolną wolę. Mówię tylko z doświadczenia.

Ja mam 23 i biorę diane,ale fakt-tak mlode dziewczyny w wieku 15-16,a nawet 20 są jeszcze w fazie dojrzewania i powinny sprobowac innych sposobów.Hormony to jednak poważna sprawa.

ale własnie te tabletki sa przeznaczone dla młodych dziewczat, ja jak mialam 20 lat to pielegniarki jak poszłam po recepte to sie dziwiły ze ja taka "stara" a jeszcze diane biore :D

Chciałam się wypowiedzieć o Diane, bo zanim zaczęłam ją brać miałam duże obawy po przeczytaniu opinii na jej temat, jak to się tyje po niej, jak rozwala wątrobę. Brałam Diane przez 2 lata i nie miałam żadnych skutków uboczynych, cera mi się poprawiała z opakowania na opakowanie, po czy jej dobry stan utrzymywał się cały czas, nie miałam plamienia, nie przytyłam ani grama i kompeltnie nic mi nie dolegało, a wyniki badań wątroby i w ogóle cała biochemia była wręcz książkowa, a niektóre parametry nawet lepsze w trakcie stosowania Diane niz przed. Jedyne co to przez 2-3 pierwsze opakowania miałam obniżony nastrój i lekkie nudności. Myślę, że wynikało to z tego, że organizm musiał się przyzwyczaić. Generalnie jestem mega zadowolona z Diane. Jak wiadomo hormony to sprawa bardzo indywidualna, więc trzeba je do siebie dopasować.

Zanim zaczęłam brac Diane miałam ogromne obawy po przeczytaniu opinii, że rozwalają wątrobe, że się po nich tyje. Brałam Diane przez 2 lata i nie miałam żadnych skutków uboczych, żadnego plamienia, tycia... Cera poprawiała się z opakowania na opakowanie, aż jej stan był idealny i cały czas się tak utrzymał. Wyniki badań wątroby i ogólnie całej biochemii również były idealne, niektóre parametry nieco się polepszyły w trakcie zażywania leku. Jedyne co to przez 2-3 pierwsze opakowania miałam nieco obniżony nastrój i lekkie nudności, ale trwało to tak krótko, że prawie o tym zapomniałam. Ja z działania Diane jestem mega zadowolona, ale zdaję sobie sprawę, że hormony to sprawa bardzo indywidulna i nalezy dobrac je tak, żeby czuć się dobrze.

Zanim zaczęłam brac Diane miałam ogromne obawy po przeczytaniu opinii, że rozwalają wątrobe, że się po nich tyje. Brałam Diane przez 2 lata i nie miałam żadnych skutków uboczych, żadnego plamienia, tycia... Cera poprawiała się z opakowania na opakowanie, aż jej stan był idealny i cały czas się tak utrzymał. Wyniki badań wątroby i ogólnie całej biochemii również były idealne, niektóre parametry nieco się polepszyły w trakcie zażywania leku. Jedyne co to przez 2-3 pierwsze opakowania miałam nieco obniżony nastrój i lekkie nudności, ale trwało to tak krótko, że prawie o tym zapomniałam. Ja z działania Diane jestem mega zadowolona, ale zdaję sobie sprawę, że hormony to sprawa bardzo indywidulna i nalezy dobrac je tak, żeby czuć się dobrze.

Jeszcze jedno, apropo odstawienia Diane. Z tego co mi wiadomo nie można z dnia na dzień z niej zrezygnować, bo orgaznizm przeżywa szok i dlatego tak później wariuje. Te tabletki zawierają dużą ilośc hormonów w porównaniu do innych tabletek i dlatego kończąc leczenie Diane trzeba z niej schodzić stopniowo, tzn po Dianie powinno się brać tabletki z mniejszą ilością hormonów a potem chyba, jeszcze dodatkowo jakieś tabletki, które będą stymulowały orgaznizm do normalnego funkcjonowania. Takie informacje mam od lekarza...

Zadowolona z diane dzięki za podzielenie sie wiedzą. Moze własnie dlatego ze dziewczyny rezygnuja z niej z dnia na dzien jest powodem silnego tradziku po odstawieniu! Ile juz czasu je bierzesz? Bo u mnie efektów prawie WCALE!