Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rubina

TERMIN MAJ 2005

Polecane posty

Gość Nadia__25
Witajcie dziewczyny.... jestem w szoku.... Ja chodzę do niepublicznej kliniki która ma podpisaną umowę z NFZ i mogę sie umówić na wizytę prywatną i tą nieodpłatną.Z reguły umawiam sie na wizydy refundowane ale gdy się cos dzieje z dzidzią albo źle sie czuję to wtedy muszę isć prywatnie bo z reguły są takie kolejki że bym 2/3 tyg czekała na wizytę. I w jednym i drugim przypadku mam robione USG i zdjęcia. Byłam tez raz u lekarza do którego chodziłam pare lat wczesniej w miasteczku gdzie mieszkałam z rodzicami jeszcze przed ślubem i u niego tez miałam USG i zdjęcie nieodpłatnie. To naprawde przykre co piszecie. Okazuje sie że ja żyję w jakimś utopijnym świecie w którym kiedy chcę to zobaczę sie ze swoim dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADA28
witam. Ja USG mam robione przy każdej wizycie, dlatego że moja ciąża jest zagrożona. Mam to szczęście że stać mnie na prywatnego lekarza, który w gabinecie ma USG. Jestem cały czas na tabletkach przeciwporonnych i tak chyba będzie przez całą ciążę. Ale jestem dobrej myśli i wszystko będzie dobrze, tym bardziej że przy pierwszej ciąży też miałam podobne kłopoty i synek urodził się duży i zdrowy. Teraz jestem pewna że też tak będzie, tym bardziej że były nikłe szanse na utrzymanie ciąży ale jednak udało się jak do tej pory. Siedzę w domu na L4 i tak będzie do końca i wcale nie żałuję że prawdopodobnie nie wrócę do pracy (gdyż podejrzewam że nie przedłużą mi umowy) bo zdrowie dziecka jest najważniejsze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
ADA28 JAKIE BIERZESZ TABLETKI? JA BIORE TURINAL NA PODTRZYMANIE I SCOPOLAN ROZKURCZOWY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADA28
Nadia_25, biorę duphaston na podtrzymanie i diphergan rozkurczowo, wcześniej brałam Luteina 50 ale nie pomagała, bo wciąż mnie bolał brzuch i czasami robił się bardzo twardy. Po tych tabletkach prawie mnie nie boli i czuję się o wiele lepiej ale i tak prawdopodobnie będę je brać do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać, co lekarz lub gabinet to inne zasady. Jak chodziłam do przychodni to z USG były \"problemy\", ale gdyby cos się działo, to nie musiałabym czekać 2/3 tyg, tylko zostałabym przyjęta między umówionymi pacjentkami. Raz juz się tak zadarzyło, więc wiem. Za to nie wiem, co by było, gdyby mi sie coś stało wieczorem... Teraz zdecydowałam się na prywatnego, i do niego prawie wręcz o każdej porze dnia i nocy mogę zadzwonić na komórkę i on zawsze porozmawia i doradzi. Czuję się przez to spokojniejsza. Dziewczyny: Nadia_25 i Ada28: współczuję Wam, że macie takie problemy. Jestem z Wami! U mnie na razie nic złego się nie dziej, choć niepokoją mnie ciągłe infekcje. Ledwo się wyleczyłam z zapalenia zatok (antybiotykiem zresztą) to teraz dręczy mnie dziwny kaszel. Na początku myślałam, że to resztki choroby,. a teraz zaczynam się niepokoić... Nie wiem, czy to może byc coś groźnego, czy nie... poza tym od 3 dni strasznie szczypie mnie język, a nie jadłam ostatnio nic takiego, co mogłoby go tak podrażnić... Może to błahe problemy, ale zawsze :-) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać, co lekarz lub gabinet to inne zasady. Jak chodziłam do przychodni to z USG były \"problemy\", ale gdyby cos się działo, to nie musiałabym czekać 2/3 tyg, tylko zostałabym przyjęta między umówionymi pacjentkami. Raz juz się tak zadarzyło, więc wiem. Za to nie wiem, co by było, gdyby mi sie coś stało wieczorem... Teraz zdecydowałam się na prywatnego, i do niego prawie wręcz o każdej porze dnia i nocy mogę zadzwonić na komórkę i on zawsze porozmawia i doradzi. Czuję się przez to spokojniejsza. Dziewczyny: Nadia_25 i Ada28: współczuję Wam, że macie takie problemy. Jestem z Wami! U mnie na razie nic złego się nie dziej, choć niepokoją mnie ciągłe infekcje. Ledwo się wyleczyłam z zapalenia zatok (antybiotykiem zresztą) to teraz dręczy mnie dziwny kaszel. Na początku myślałam, że to resztki choroby,. a teraz zaczynam się niepokoić... Nie wiem, czy to może byc coś groźnego, czy nie... poza tym od 3 dni strasznie szczypie mnie język, a nie jadłam ostatnio nic takiego, co mogłoby go tak podrażnić... Może to błahe problemy, ale zawsze :-) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, strachy na lachy. Wszystko mi powoli mija, więc cieszę się, że zdrowieję :-) Co u Was? Czemu nikt nie pisze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, strachy na lachy. Wszystko mi powoli mija, więc cieszę się, że zdrowieję :-) Co u Was? Czemu nikt nie pisze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, strachy na lachy. Wszystko mi powoli mija, więc cieszę się, że zdrowieję :-) Co u Was? Czemu nikt nie pisze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anda
Macie rację co gabinet to inne zwyczaje :-) U mnie w przychodni USG tylko 2 razy w 22 i 35 tygodniu, chyba że coś jest nie tak to wtedy częściej i też trzeba czekać. Wolę te kluczowe badania jednak robić prywatnie-to smutne jednak co sie dzieje z nasza służbą zdrowia:-( Ale na szczęście dzidzię widziałam, mam nagranie na płytce i teraz w kółko oglądam :-) Dzisiaj znów biegnę do lekarza bo mnie postraszyli że mam szmery w sercu oni to potrafią człowiekowi dodać stresów :-) Mam nadzieję jednak że wszystko będzie w porządku - to co prawda nie wpływa na dzidzię ale może być zagrożeniem dla matki. A w ogóle to chyba pechowo się dla mnie skończy ten rok w pracy problemy, będę musiała się chyba wyprowadzić no i nie wiadomo co ze zdrowiem. Na szczęście ciąża OK i dzidzia cała ZDROWA! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przybralyscie juz cos na wadze? Bo ja nie,ale brzuch mi widac,tylko ze waze tyle co zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przybralyscie juz cos na wadze? Bo ja nie,ale brzuch mi widac,tylko ze waze tyle co zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przybralyscie juz cos na wadze? Bo ja nie,ale brzuch mi widac,tylko ze waze tyle co zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przybralyscie juz cos na wadze? Bo ja nie,ale brzuch mi widac,tylko ze waze tyle co zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
witajcie dziewczyny.... nie odzywałam sie bo siedziałam sobie w domku, a internet narazie mam tylko w pracy. jestem przeziębiona...katarek, kaszelek,gardełko...ale podleczyłam sie troche i heja do pracy bo mi sie juz odleżyny zaczęły robić. hie hie...najlepsze jest to ze leczyłam sie domowymi sposobami bo nie chce brać więcej żadnych leków. z brzuszkiem juz chyba wszystko w porządku bo od paru dni nie boli.mimo że mi sie jeszcze L4 nie skończyło to postanowiłam wyjść do ludzi. brzuszek juz troche widać, ale prócz tych 2 kg w pierwszych tygodniach narazie nic mi nie przybyło. za to pojawiły sie rozstępy i to w dziwnych miejscach, bo np z tyłu tam gdzie nerki. takie jasne małe...ale za to ich pełno.....a przecież sie smarowałam.... jestem tym podłamamana bo to początek ciąży dopiero a co dopiero bedzie później......::((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADA28
witajcie. Zazdroszczę tym co nie przytyły ani kilograma lub mało co. Ja mam na swoim koncie już 6 kg więcej, brzuszek widać już znacznie, muszę poszukać już typowej odzieży ciążowej. Brzuch mnie boli nadal, ostatnio nawet bardziej. Dzwoniłam do swojej lekarki i kazała mi brać częściej tabletki. Mam tylko nadzieję, że mi przejdzie i nie będę musiała iść do szpitala przed świętami. Ale z jednego się cieszę, bo od tygodnia czuję już ruchy mojego maleństwa, są bardzo delikatne ale są. Cieszę się bardzo, bo teraz wiem, że z moim dzieckiem jest w porządku. Nadia_25, zazdroszczę ci, że mogłaś iść do pracy. Ja w domu chcę już jajko znieść( ile można sprzątać ), no ale lekarka mi powiedziała, że o pracy mogę zapomnieć do końca ciąży więc mówi się trudno. Zdrowie dziecka jest najważniejsze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADA28
Jeszcze jedno. Nadia_25, rozstępami się nie przejmuj, niektóre kobiety tak mają. Nie wiem czym byś się nie smarowała to i tak się pojawią. Ja przy pierwszym dziecku smarowałam się cały czas kremami na rozstępy i już się cieszyłam, że moja skóra będzie delikatna i gładka, gdy nagle na dwa tygodnie przed porodem pojawiły się tak straszne rozstępy, że teraz muszę zapomnieć o dwu częściowym stroju kompielowym lub bluzce odsłaniającej brzuszek. Ale teraz nie przejmuję się tym i cały czas powtarzam to co kiedyś powiedział mi mój kolega: to że kobieta ma rozstępy znaczy to, że jest matką i powinna być z tego dumna. Pamiętaj o tym i nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabela
MUSKAT............26 KWIECIEN......?......................................? ADA28..............4 MAJ.................6.....................................? EWE-LI-NA.........6 MAJ................?......................................? SZAFIRKA..........13 MAJ.................?.....................................? MADI30............16 MAJ.................?......................................? RUBINA............17 MAJ.................?......................................? ANDA...............19 MAJ................2......................................? NADIA 25...........20 MAJ..................2...................................? KONICZYNA.......24 MAJ................2......................................? JUNIE..............27.MAJ.................?......................................? MAL-GOSIA........28 MAJ.................?......................................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczyna
Adam juz czujesz ruchy, to niesamowite i jakie to uczucie? mas ztermin na 4 to znaczy ze prawie trzy tygodnie przede mna, to znaczy takze ze ja za trzy tygodnie moze poczuje ruchy!!! dziewczynym piszcie o tym jak dlugie sa wasze fasolki i groszki, jakie macie badania i co widac na USG a od kiedy mozna rozpoznac plec? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczyna
Adam juz czujesz ruchy, to niesamowite i jakie to uczucie? mas ztermin na 4 to znaczy ze prawie trzy tygodnie przede mna, to znaczy takze ze ja za trzy tygodnie moze poczuje ruchy!!! dziewczynym piszcie o tym jak dlugie sa wasze fasolki i groszki, jakie macie badania i co widac na USG a od kiedy mozna rozpoznac plec? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczyna
adam he he sorry to miala byc ADA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
moje dzidzi w 13 tyg. miało ponad 7 cm. Wczoraj wieczorem zmierzyłam sobie brzuch-ma 13 cm więcej niz przed ciążą.....::))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADA28
Ruchy poczułam już w 17 tyg. ale to dlatego, że jest to moja druga ciąża. Przy pierwszej ciąży było to w 20 tyg. Tego uczucia nie da się opisać i z niczym porównać, więc będziesz musiała poczekać żeby się przekonać jak to jest. Płeć dziecka można poznać ok. 20 tyg. Dziewczyny nie wierzę, że nie przytyłyście ani kilograma, wpędzacie mnie w kompleksy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jak wy mierzycie swoje brzuchy? Ja na razie mam nieźle wystający, ale poniżej pępka, czyli pasa, więc nie umiem porównać do poprzednich wymiarów...Ponoć w 16 tyg. dopiero macica przesuwa się do góry i brzuszek podnosi się wyżej :-) więc może od tego tyg. zacznie się coś zmieniać... A waga mi rośnie,a le ja od początku ciąży schudłam ok 3 kilo, i do tej chwili przytyłam 2, więc bilans ujemny ;-) W poprzedniej ciąży do 6 mies. nic nie przytyłam, za to w III. trymestrze odrobiłam straty i przybrałam 13 kilo. Teraz zanosi się na podony scenarisz ;-) Choć apetytu na dobre jeszcze nie odzyskałam :-( Na ostatnim USG, 13 tydz. - 7 cm widziałam normalnego dzidziusia (choć maciupkiego jeszcze) i byłam pod wrażeniem, że to już normalna dzidzia, rączki, nóżki, paluszki, siedziała sobie, kręciła się, \"drapała\" po głowie. Byłam w szoku (pozytywnym!) że jest takie ruchliwe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
to z moim brzuchem jest coś nie tak. ja mam troche większy balonik niz podczas okresu. i faktycznie jest troche większy poniżej pępka ale różnica jest niewielka. moze wynika to stad ze jeszcze 4 miesiące temu miałam brzuch płaski jak deska i w ogóle miałam niedowage jak na swój wzrost (168kg-50kg ). Teraz gdy zaczęłam normalnie jeść przybyło mi 2,5 kg i 13 cm w pasie. Mdłości miałam tylko w 2 miesiącu i to niezbyt silne dlatego waga raczej mi rosła a nie spadała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tab
MUSKAT............26 KWIECIEN......?......................................? ADA28..............4 MAJ.................6.....................................? EWE-LI-NA.........6 MAJ................?......................................? SZAFIRKA..........13 MAJ.................?.....................................? MADI30............16 MAJ.................?......................................? RUBINA............17 MAJ.................?......................................? ANDA...............19 MAJ................2......................................? NADIA 25...........20 MAJ..................2...................................? KONICZYNA.......24 MAJ................4......................................? JUNIE..............27.MAJ.................?......................................? MAL-GOSIA........28 MAJ.................?......................................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczyna
Ada nie stresuj sie waga, ja odkad przeszly mi mdlosci mam wspanialy apetyt i juz sa efekty, troche sie tym martwie poniewaz jestem pulpet :-( i mam problemy z utrzymaniem wagi, staram sie jesc zdrowo ale nie bede sie przeciez odchudzac, wszystko mi tak smakuje tym bardziej ze od niepalenia wyostrzyl mi sie smak troszeczke zazdroszcze tym co jeszcze schudly na poczatku ciazy... no tak to moja pierwsza ciaza wiec na ruchy dziecka jeszcze musze poczekac... eee i tak sie nigdzie nie spiesze... dziewczyny, a wszystkie jestescie z Polski? ja mieszkam na stale w Belgii a mam pytanie jak piszecie 13 tydzien to macie na mysli 13 tydzien od ostatniej miesiaczki? czyli 11 tydzien rzeczywistego trwania ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
termin liczony jest od ostatniej miesiączki.......... czyli faktycznie jest to 11 tydzień zycia dziecka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
termin liczony jest od ostatniej miesiączki.......... czyli faktycznie jest to 11 tydzień zycia dziecka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADA28
cześć dziewczyny! POMÓŻCIE, od wczoraj bardzo boli mnie ząb, byłam u dentysty i włożyła mi jakieś lekarstwo i powiedziała, że może mnie ząb boleć. Ale trudno wytrzymać. Znacie jakieś domowe sposoby na ból zęba, bo nie chcę brać żadnych tabletek przeciwbólowych. Proszę o was o szybkie odpowiedzi, bo ciężko mi wytrzymać. Z góry dziękuję. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×