Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rubina

TERMIN MAJ 2005

Polecane posty

shiva77- lepiej tego bym nie ujęła w stosunku do tego ignoranta :-) Ja również byłam amatorką nocnego życia do niedawna. Piwko, papieros -ale tylko na imprezach sobotnich. Teraz może to dla mnie nie istnieć i nie dlatego ,że mnie odrzuca.To dla dobra mojego dziecka. A spać mogłabym cały czas. Zachcianek na razie nie mam. Nie mogę patrzeć na mięso,tzn coś tam zjem byle nie za dużo i nie smażone. No i na reszcie minęły mi mdłości i mam trochę więcej energi. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj miałam wizyte u gina i po badaniu mial niewyrazna minę wiec go spytalam czy coś nie tak a on odpowiedział że koniecznie trzeba zrobićx USG bo wielkość macicy nieodpowiada tygodniom ciąży.Strasznie się boję tego USG ,które będę miała dopiero 12.11.A może któraś z Was miała podobnie i wszystko było OK.Boję się ,żę ciąża może być obumarła.I wszystko zaczyna się kurczyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wcale nie czekala tydzien tylko juz dzisiaj bym byla na USGgdzies prywatnie.Po pierwsze jak to jest cos powaznego to liczy sie kazda chwila a po drugie przez tyle dni zadreczylabym sie myslami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wcale nie czekala tydzien tylko juz dzisiaj bym byla na USGgdzies prywatnie.Po pierwsze jak to jest cos powaznego to liczy sie kazda chwila a po drugie przez tyle dni zadreczylabym sie myslami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wcale nie czekala tydzien tylko juz dzisiaj bym byla na USGgdzies prywatnie.Po pierwsze jak to jest cos powaznego to liczy sie kazda chwila a po drugie przez tyle dni zadreczylabym sie myslami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wcale nie czekala tydzien tylko juz dzisiaj bym byla na USGgdzies prywatnie.Po pierwsze jak to jest cos powaznego to liczy sie kazda chwila a po drugie przez tyle dni zadreczylabym sie myslami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak pewnie ,że bym poszła prywatnie gdyby to było możliwe.Niestety narazie jest inaczej , a po za tym już nie raz słyszałam coś podobnego do tego co wczoraj usłyszałam i dlatego mam najczarniejsze myśli:(Jeśli przypuszczenia okażą się prawdziwe to i tak już nic nie da się zrobić ani dzisiaj ani jutro :(Możecie pomyśleć ,że głupio postępuję ale mam w sobie taką blokadę ,że nawet przed wizytą u gina potwornie się trzęsę i ogólnie zle się czuje ze strachu i obawy.A ta ciąża może być moją kolejną ciążą obumarłą w około 7 tyg. bo tak było u mnie z innymi ciążami .Jedynym uczuciem,ktore teraz jest we mnuie to strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak pewnie ,że bym poszła prywatnie gdyby to było możliwe.Niestety narazie jest inaczej , a po za tym już nie raz słyszałam coś podobnego do tego co wczoraj usłyszałam i dlatego mam najczarniejsze myśli:(Jeśli przypuszczenia okażą się prawdziwe to i tak już nic nie da się zrobić ani dzisiaj ani jutro :(Możecie pomyśleć ,że głupio postępuję ale mam w sobie taką blokadę ,że nawet przed wizytą u gina potwornie się trzęsę i ogólnie zle się czuje ze strachu i obawy.A ta ciąża może być moją kolejną ciążą obumarłą w około 7 tyg. bo tak było u mnie z innymi ciążami .Jedynym uczuciem,ktore teraz jest we mnuie to strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba kazda sie boi przed wizyta u ginekologa,bo przeciez nigdy nie wiadomo co powie. Powiem Ci,ze dziwnie sie zachowujesz,nie obraz sie,ale skoro to jest twoja kolejna obumarla ciaza to chyba USG powinnas miec robione co wizyte i brac tabletki na podtrzymanie plodu.Ja tez bralam takie tabletki,chociaz tylko troche bolal mnie brzuch,no a kazde USG potwierdzaloby rozwoj Twojego dziecka,nawet tak wczesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żaden lekarz nie da mi 100% pewności ,że znów przez to nie przejdę nawet biorąc leki podtrzymujące, a oprocz jednej ciąży wszystkie były na podtrzymaniu od samego poczatku także wierz mi nie zawsze można temu zapobiec.Płód obumiera w momencie niewykrytym przez lekarzy i nic tego nie powstrzyma.Nawet USG cotygodniowe tego nie zmnieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ODSWIEZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nona
mam termin na 2 maja, a moja dzidzia była planowana i poczęta 10 sierpnia,jestem teraz w 14 szczęśliwym tygodniu,do tej pory czuję się super żadnych przykrych dolegliwości,ale od wczoraj mam wysypke na piersiach,brzuchu,pośladkach i udach troche sie zmartwiłam ale może tak sie dzieje czasami ze skórą ciązówki ,moja głowa do óry i wasze też byle do maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny (jeśli w ogóle czytacie jeszcze ten topik...) Tak mi jakoś smutno, bo się bardzo ucieszyłam, że jest ten topik. Ucieszyłam się że będziemy się spotykać tu i wymieniać doświadczenia... A tu pucha! Rzadko ktoś tu zagląda, coś pisze... Ja tu często zaglądam, ale nie chce mi się jakoś pisać, bo wydaje mi się że nikt tego nie przeczyta... Może się mylę :-) Poczytałam trochę \"Termin Grudzień 2004\" i dopiero stamtąd dostałam trochę info, i zazdroszczę tamtym dziewczynom, że stworzyły taką ekipę i wciąż są w kontakcie... Hej! Dziewczyny co z Wami??? Odezwijcie się!!! Pozdrawiam serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny (jeśli w ogóle czytacie jeszcze ten topik...) Tak mi jakoś smutno, bo się bardzo ucieszyłam, że jest ten topik. Ucieszyłam się że będziemy się spotykać tu i wymieniać doświadczenia... A tu pucha! Rzadko ktoś tu zagląda, coś pisze... Ja tu często zaglądam, ale nie chce mi się jakoś pisać, bo wydaje mi się że nikt tego nie przeczyta... Może się mylę :-) Poczytałam trochę \"Termin Grudzień 2004\" i dopiero stamtąd dostałam trochę info, i zazdroszczę tamtym dziewczynom, że stworzyły taką ekipę i wciąż są w kontakcie... Hej! Dziewczyny co z Wami??? Odezwijcie się!!! Pozdrawiam serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shiva77
Ja bym chętnie się udzielała ale ten dziadowski serwer doprowadza mnie do rozpaczy...A niestety...nie mam czasu walczyć o wysłanie jednego posta przez pół godziny... Pozdrawiam majowe dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to prawda z tym serwerem. Żeby wysłać mój poprzedni post musiałam się nieźle natrudzić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olinek
ale wszyscy mają problemy z serwerem, więc cierpliwości i do dzieła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi głowa do góry ,jesteśmy dopiero początkujące i jeszcze tyle przed nami. Przyznam ,że czekałam z napisaniem czegoś aż będę po wizycie u gina. Myślałm,że już wczoraj coś nieco napiszę bo pojechałam na wizytę ,ale mój doktorek miał dyżur w szpitalu.Miałam być u niego dopiero w tą środę,ale w poniedziałek zauważyłam niewielką ilośc krwi w śluzie więc nie chciałm czekać do środy.Ponoć ma być dziś. Mogłabym oczywiście zadzwonić do niego ,mam z nim całodobowy kontakt wrazie czego ,ale uznałam ,że nie dzieje się nic niepokojacego poza tym niewielkim plamieniem ,że wyjasnię to podczas wizyty. Oczywiście poszperałam na necie o plamieniu : http://www.resmedica.pl/ffxraport200.html może i wam przydadzą się te wiadomości. Na szczęście okazało się też,że na razie nie przytyłam. To woda zatrzymywała mi się i stąd wrażenie ,że przytyłam.Odkąd stosuję się do zaleceń lekarza czuję się nawet lepiej. Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie,malo kto tu zaglada. Jak sie czujecie? Mal-Gosia co z Twoja ciaza wszystko ok? wyjasnilo sie juz cos? Ja sie czuje dobrze,ale powiedzcie mi czy juz przytylyscie?Ja chodze jeszcze w dzinsach,chociaz w odpietych.A na wadze cos Wam przybylo?bo mi jeszcze nic ,wieczorem jakos mam wiekszy brzuch,nie wiem czemu. A kupujecie juz jakies ciuszki? Ja kupilam jedne spioszki,2 body i spodenki,tylko ciezko sie kupuje jak nie wiadomo dla kogo. Ja juz mam jedna corke,ma 9lat,ale druga tez chcialabym dziewczynke,zreszta moja corka tez. Tylko zadne imie nie chodzi mi po glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie,malo kto tu zaglada. Jak sie czujecie? Mal-Gosia co z Twoja ciaza wszystko ok? wyjasnilo sie juz cos? Ja sie czuje dobrze,ale powiedzcie mi czy juz przytylyscie?Ja chodze jeszcze w dzinsach,chociaz w odpietych.A na wadze cos Wam przybylo?bo mi jeszcze nic ,wieczorem jakos mam wiekszy brzuch,nie wiem czemu. A kupujecie juz jakies ciuszki? Ja kupilam jedne spioszki,2 body i spodenki,tylko ciezko sie kupuje jak nie wiadomo dla kogo. Ja juz mam jedna corke,ma 9lat,ale druga tez chcialabym dziewczynke,zreszta moja corka tez. Tylko zadne imie nie chodzi mi po glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie,malo kto tu zaglada. Jak sie czujecie? Mal-Gosia co z Twoja ciaza wszystko ok? wyjasnilo sie juz cos? Ja sie czuje dobrze,ale powiedzcie mi czy juz przytylyscie?Ja chodze jeszcze w dzinsach,chociaz w odpietych.A na wadze cos Wam przybylo?bo mi jeszcze nic ,wieczorem jakos mam wiekszy brzuch,nie wiem czemu. A kupujecie juz jakies ciuszki? Ja kupilam jedne spioszki,2 body i spodenki,tylko ciezko sie kupuje jak nie wiadomo dla kogo. Ja juz mam jedna corke,ma 9lat,ale druga tez chcialabym dziewczynke,zreszta moja corka tez. Tylko zadne imie nie chodzi mi po glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie,malo kto tu zaglada. Jak sie czujecie? Mal-Gosia co z Twoja ciaza wszystko ok? wyjasnilo sie juz cos? Ja sie czuje dobrze,ale powiedzcie mi czy juz przytylyscie?Ja chodze jeszcze w dzinsach,chociaz w odpietych.A na wadze cos Wam przybylo?bo mi jeszcze nic ,wieczorem jakos mam wiekszy brzuch,nie wiem czemu. A kupujecie juz jakies ciuszki? Ja kupilam jedne spioszki,2 body i spodenki,tylko ciezko sie kupuje jak nie wiadomo dla kogo. Ja juz mam jedna corke,ma 9lat,ale druga tez chcialabym dziewczynke,zreszta moja corka tez. Tylko zadne imie nie chodzi mi po glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie,malo kto tu zaglada. Jak sie czujecie? Mal-Gosia co z Twoja ciaza wszystko ok? wyjasnilo sie juz cos? Ja sie czuje dobrze,ale powiedzcie mi czy juz przytylyscie?Ja chodze jeszcze w dzinsach,chociaz w odpietych.A na wadze cos Wam przybylo?bo mi jeszcze nic ,wieczorem jakos mam wiekszy brzuch,nie wiem czemu. A kupujecie juz jakies ciuszki? Ja kupilam jedne spioszki,2 body i spodenki,tylko ciezko sie kupuje jak nie wiadomo dla kogo. Ja juz mam jedna corke,ma 9lat,ale druga tez chcialabym dziewczynke,zreszta moja corka tez. Tylko zadne imie nie chodzi mi po glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i byłam u gina. Na razie wszystko wyglada dobrze -szyjka prawidłowa ,zamknieta,brak śladu krwi podczas badania. Lekarz powiedział ,że czasami tak sie dzieje. N arazie mamy celibat na 2 tygodnie i przepisał mi duphaston i jakies rozkurczowe na wszelki wypadek i mam je brać do 18 tygodnia.Usg niestey nie zrobilismy bo nie miał chwilowo sprzętu.Umówiłam się z nim za tydzień. Kilogramów mi nie przybyło ale brzuszek sie już pojawia ,a największy mam wieczorem. Nie wiem czemu ,ale jakoś wolałabym drugiego synka.Dla niego imię już jest -Maciek. Mąż i reszta rodziny obstaje za córką -i mam też problem z imieniem . Co chwila mi się inne podoba. Ciuszków jeszcze nie kupuję ,jakoś się boję,że mogłabym zapeszyć.Choć nie powiem by mnie nie korciło. Może po usg się odważę jak zobaczę ,że wszystko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i byłam u gina. Na razie wszystko wyglada dobrze -szyjka prawidłowa ,zamknieta,brak śladu krwi podczas badania. Lekarz powiedział ,że czasami tak sie dzieje. N arazie mamy celibat na 2 tygodnie i przepisał mi duphaston i jakies rozkurczowe na wszelki wypadek i mam je brać do 18 tygodnia.Usg niestey nie zrobilismy bo nie miał chwilowo sprzętu.Umówiłam się z nim za tydzień. Kilogramów mi nie przybyło ale brzuszek sie już pojawia ,a największy mam wieczorem. Nie wiem czemu ,ale jakoś wolałabym drugiego synka.Dla niego imię już jest -Maciek. Mąż i reszta rodziny obstaje za córką -i mam też problem z imieniem . Co chwila mi się inne podoba. Ciuszków jeszcze nie kupuję ,jakoś się boję,że mogłabym zapeszyć.Choć nie powiem by mnie nie korciło. Może po usg się odważę jak zobaczę ,że wszystko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i byłam u gina. Na razie wszystko wyglada dobrze -szyjka prawidłowa ,zamknieta,brak śladu krwi podczas badania. Lekarz powiedział ,że czasami tak sie dzieje. N arazie mamy celibat na 2 tygodnie i przepisał mi duphaston i jakies rozkurczowe na wszelki wypadek i mam je brać do 18 tygodnia.Usg niestey nie zrobilismy bo nie miał chwilowo sprzętu.Umówiłam się z nim za tydzień. Kilogramów mi nie przybyło ale brzuszek sie już pojawia ,a największy mam wieczorem. Nie wiem czemu ,ale jakoś wolałabym drugiego synka.Dla niego imię już jest -Maciek. Mąż i reszta rodziny obstaje za córką -i mam też problem z imieniem . Co chwila mi się inne podoba. Ciuszków jeszcze nie kupuję ,jakoś się boję,że mogłabym zapeszyć.Choć nie powiem by mnie nie korciło. Może po usg się odważę jak zobaczę ,że wszystko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szafirka dzieki za troske ale u mnie jeszcze sie nic nie wyjaśniło mam przed sobą jeszcze jeden dzień niepewności.Mam nadzieję ,że jednak lekarz się myli i wszysko bedzie ok. Pozdrawiam wszystkie przyszle mamuski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie majówki.Wlaśnie wróciłam z USG.Moja dzidzia wbrew obawom ma sie świetnie .Zmienił się tylko u mnie termin porodu ,który teraz jest na 28 maja.Nie macie pojęcia jak się ciesze ,że skończyło się tylko na niepotrzebnym strachu NICK.................TERMIN......ILOSC PRZYBRANYCH KG.....PLEC MUSKAT............26 KWIECIEN......?......................................? ADA28..............4 MAJ.................?.....................................? EWE-LI-NA.........6 MAJ................?......................................? SZAFIRKA..........13 MAJ.................?.....................................? MADI30............16 MAJ.................?......................................? RUBINA............17 MAJ.................?......................................? ANDA...............19 MAJ.................?......................................? MAL-GOSIA........28 MAJ.................?......................................? KONICZYNA.......24 MAJ.................?......................................? JUNIE..............27.MAJ.................?......................................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia__25
Witam wszystkich :) Ja mam termin na 20 maja 2005. Narazie przytyłam tylko 2 kg, brzucha jeszcze prawie wcale nie widać. Pierwsze zdięcie moje dzieciątko miało w 10 tyg. Miało wtedy 25,4 mm, następne USG mam 25.11.Już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę znów mojego syneczka.Bo ja wiem że to będzie chłopiec-intuicja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×