Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewiczek

cytologia -grupa 3 lub gorzej?

Polecane posty

Gość iskierka-13131313
znalazłam jeszcze coś takiego "LSIL oznacza obecność łagodnej dysplazji i stanowi odpowiednik CIN I w klasyfikacji histologicznej. Obserwowane komórki wykazują często koilocytozę i cechują się obecnością wielu jąder. W większości przypadków zmiany o typie LSIL ulegają samoistnej regresji. Z tego powodu nie zawsze jasne jest, czy w przypadku rozpoznania LSIL właściwa jest aktywna interwencja. Zwykle preferowane są trzy możliwości: powtarzanie badań przesiewowych co 6 miesięcy, test na obecność zakażenia HPV lub kolposkopia (3,5). To, jaki sposób postępowania zaproponuje lekarz zależy od wielu czynników, w tym także od wieku kobiety, od tego czy jest ona w ciąży i od osobistych preferencji pacjentk" :-) widzisz :-) nie ma sie czego stresować. Obserwacja kolposkopia test na HPV to nic takiego :-) oby wszyscy tak mieli... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
a ja się wscikam sama na siebie !!!! byłam 15 maja u lekarza, dostałam recepte na lek z antybiotykiem, ale, że byłam parę dni przed okresem a lek jest robiony to stwierdziłam, że wykupię go jak skończy mi sie okres. i wczoraj w aptece okazało się, że recepta straciła ważność...i teraz znowu ganianie po lekarzach po nową receptę. cudownie, poprostu cudownie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane pisalam juz dzisiaj kilka razy to samo ale dopiero teraz zatwierdzilo moje haslo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisze juz piaty raz i ciagle cos robie nie tak ze mi nie wejdzie i piaty raz zaczynam opowiadac swoja historie.a wiec...bylam na badaniu u gin po 12 latach nie pocieszyla mnie ..mam nadrzerke jak jej glowa (a glowe ona ma duuuuza)ZROBILA CYTOLOGIE wyszla IIIA .bylam w szpitalu na pobraniu wycinkow ale o tym napisze zaraz bo nie wiem czy to co napisalam teraz mi wejdzie czy nie i znowu bede zaczynala6 raz od poczatku...poz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w srode zjawilam sie w szpitalu...po wywiadzie zdrowotnym na samolocic...lekarka stwierdzila ze bedzie to szybko i bezbolesnie.oj wielkie bylo moje rozczarowanie bo powiedziala:teraz pania ukuje i to bedzie znieczulenie ,,,po nim jz pani nic nie bedzie czula....fakt znieczulenie nie bolalo jak to uklucie ale wszysto inne strasznie. mialam chec krzyczec z bolu..ale po 10 minutach zadowolona lekarka stwierdzila ze jest zadowolona bo udalo sie jej pobrac dosc duze 5 wycinki...kazala wziasc podklad bo moze krewka poleciec..krwawilam do wieczora i bolal mnie brzuch..na wieczornej wizycie powiedzialam o ty lekarzowi ale polozna stwierdzila ze tam nie ma co bolec a lekarz zapytal czy krwawienie jest malejace czy nasilajace sie...powiedzialam ze malejace zgodnie z prada..tak wiec wczoraj zostalam wypisana do domu i wszystko bylo ok. dzis rano wstalam i jestem w szoku krwawienie do mnie powrocilo..az zaczynam sie bac co dalej? pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOSIA100
Iskierko i wszystkie kobietki dziękuję za to że tu piszecie! Po tamtej wizycie nie dałam za wygraną i poszłam do innego lekarza -którego znam od dawna tyle że mam do niego dalej. I opłaciło się , wszystko mi wyjaśnił i będzie prowadził mój przypadek. LSIL to w rzeczywistości CIN I , a z tego powodu że mam wodniczkową cytoplazmę z całą pewnością jestem nosicielką HPV, tylko nie wiadomo którego?? Więc test mam z głowy ,ustaliliśmy z lekarzem że nie będziemy dochodzić które z wirusów mam, tylko po powtórzeniu cytologii (jeśli będzie taka sama) zdecyduję się na szczepionkę w 3 dawkach, którą podaje się kobietom do 40 roku życia i dalej tylko kontrole. W gorszej wersji wycinek itd..... A w ogóle widziałam swoją szyjkę z tymi zmianami na ekranie --OHYDZTWO!!!!!!!! Rozmawiałam z nim również o dziecku (bardzo pragnę) mam szansę, bo jeśli nawet choroba postąpi być może zdążę urodzić (jeśli uda mi się zajść oczywiście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
trochę nie rozumiem, po co szczepionka na hpv skoro wiadomo, ze je masz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOSIA100
Przede wszystkim chodzi o odporność , bo skoro mam HPV to już mieć będę i mąż ciągle będzie mnie infekował. Szczepionka również może ni pomóc w budowaniu tej odporności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie rowniez ginekolg zalecil szczepionki, mimo ze podejrzewa ze mam wirusa (choc testy go nie wykryly) - lekarz mowi, ze szepionka moze hamowac dzialanie wirusa, choc go oczywiscie nie zlikwiduje. organizkm dzieki niej bedzie lepiej z nim walczyl w chwilach oslabienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
ciekawe, nie wiedziałam o tym :) człowiek ciągle się uczy :) szkoda tylko, ze taka droga ta szczepionka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia34
Dziewczyny a ile kosztuje taka szczepionka Fundusz nie refunduje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
z tego co czytalam 500 zł jedna dawka, a trzeba przyjąć 3...ale pewna nie jestm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia34
no to trochę droga i znowu to uderzyło w najbiedniejszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOSIA100
Zgadza się 3 dawki .Pierwsza nie całe 500, następna po miesiącu i kolejna po roku, chyba po tyle samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
i pokrywamy same jak rozumiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOSIA100
Niestety nie było chętnych aby wyskoczyć z takiej kasy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia34
i to jest smutne,bo nie jedna z nas chcąc się zaszczepić musi wziąć kredyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Bo ci mądrzy w Funduszu, którzy o tym decydują, wychodzą pewnie z założenia, że na zdrowiu nie będziemy oszczędzać. Więc po co mają wyskakiwac z kasy.... Inna sprawa, że pewnie leczenie nas kosztuje ich drożej niż szczepionki profilaktyczne. I gdzie tu sens...? Ot, i nasza służba zdrowia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka611
witam,nie chce mi się wierzyć w sens szczepienia jak sie jest nosicielem wirusa ,(każd e szczepienie polega na podawaniu niewielkiej ilości wirusa w celu pobudzenia układu immunologicznego do wytworzenia przeciwciał , logicznie rzecz ujmując zaszczepienie nosiciela może dopiero wywołać chorobę.)Czy to aby są czyste intencje lekarzy (daj Boże) ,czy tyko intratna współpraca z firmami farmaceutycznymi.Też byłam nosicielką wirusa, trafiłam na mądrego profesora i nigdy nie zaproponował mi szczepienia., trzeba zadbać o odporność organizmu i sam sobie poradzi z niewielką dysplazją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
danka a jak dbałaś o te odporność? bo rozumiem że Tobie pomógł.. też chcę zadbać tylko nie wiem jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka611
zjadałam główkę sałaty ,natkę pietruszki ,sok i z buraków , hemofer 2 tabl dziennie przez 6 miesięcy (miałam żelaza11 ,i wtedy załamała się odporność, i od razu 3 gr.) nie wiedziałam ,że coś jest nie tak,miałam ciągle zajady i zawroty głowy , sama sobie zrobiłam poziom żelaza.Lekarze ginekolodzy wykluczyło przyczynę ze strony ginekologicznej,dopiero 3 ich zaniepokoiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
To co piszesz te sałatę hemoter i pietruszkę to codziennie przez pół roku? miałas wirusa i pokonałaś go tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka611
oczywiście ,że nie ale podniosłam odporność organizmu .Ja mówie to dziewczyną , które miały CIN 1, u mnie niestety był CIN 3 i jedyną rozsądną metodą była operacja, i dla mnie to jedyna skuteczna metoda na tego wirusa. szczepienie ma sens u dziewczynek ,które nie rozpoczely współżycia ,wszystkim innym powinno się robić test na HPV i szczepić tylko jak jest ujemny.Zółtaczki też się nie szczepi jak HBS jest dodatni ,bo można zachorować , tak samo jest z grypą itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Danka Z tego co mi wiadamo, szczepionka o której tu mowa nie zawiera żadnych osłabionych wirusów tylko białko imitujące HPV bez DNA, dlatego nie jest w stanie wywołać choroby. Mój lekarz na urlopie także wizyta przełożona:( Czy któraś z Was ma/miała kłykciny kończyste? Może znacie sposób na to ohydstwo? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
danka a skąd wiesz że już nie masz wirusa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
Operacja pomaga ale u 30% kobiet są niestety nawroty. Bo wirusa Ci nie wycięli tylko zmienione dysplastycznie komórki. Wirusa jeśli masz to albo sama pokonasz albo będziesz mieć zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
natalia z tego co wyczytałam jedynym skutecznym lekarstwem w Polsce na to jest płyn aldara ale tylko lekarz może to przepisać. Smaruje się tym trochę piecze i podobno usychają. Niestety jak masz wirusa który to cholerstwo powoduje to może powracać. Trzeba podnieśc odporność... wtedy może pokonasz wirusa a więc całą przyczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kira7
Condylom.... cos takiego to taki plyn podobno dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOSIA100
To już zgłupiałam - a myślałam że mam już jakąś jasność. To szczepić się czy nie?? A jeśli chodzi o tą odporność to przede wszystkim magnez,tak? i żelazo, skoro natka pietruszki, dobrze zrozumiałam? I jeszcze jedna sprawa odnośnie ewentualnej ciąży - orientujecie się czy w ogóle jest wskazana? czy wirus nie przejdzie na dziecko? czy jeszcze bardziej nie stracę odporności i tym samym wirus nie zacznie się rozwijać szybciej? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×