cytologia -grupa 3 lub gorzej?

co do kolposkopii to musisz po prostu pytac gdzie wykonuja. To bezbolesne badanie na zwykłym fotelu ginekologicznym.

hej, odebrałam wyniki wycinków, potwierdziło się to co wykryła cytologia. Cin 2, cin 3, bez żadnych informacji o koilocytach, infekcji HPV itp.. Na początku lutego mam mieć miesiączkę, po niej zabieg, we środę będę miała wizytę u "mojej" ginekolog i dostanę skierowanie, wytłumaczy mi na czym będzie polegał zabieg, jak się przygotować itp. Laski, czy zdarza się tak że z cytologii i wycinków wynika dysplazja, a po konizacji okazuje się że to coś gorszego???

Tatami a myślałam, że masz kurzajki w okolicach intymnych, to zapewne nie HPV:) Jak cytologia w miarę to zapalenia od nadżerki. Wiele razy czytałam komentarze dziewczyn, które musiały usuwać nadżerkę, którym lekarz mówił, żeby nic z nią nie robić. Fiffi jesteśmy w podobnej sytuacji, tyle że ja mam CINI/CIN II i elektrokonizację 31.01. Czy wiesz jaki masz mieć ten zabieg?

Też nie mam informacji o HPV ani o zapaleniach:(

Fifi nie ma reguły... ja mialam to nieszczescie ze wynik po operacji mialam gorszy niz wycinki... najwazniejsze teraz dla Ciebie by jak najszybciej byl zabieg. Bedzie dobrze!

Fifi napisz pełne rozpoznanie tych wycinkow. Kanał jest czysty?

kurzajki tez chyba powoduje hpv, tylko inny typ. FiFi moze sie tak zdazyc, u mnie np. ostatecznie potwierdzilo sie to co bylo w wycinkach. Pewnie konizacja bedzie. Bądź dobrej mysli:) i głowa do góry:)

kurzajki tez chyba powoduje hpv, tylko inny typ. FiFi moze sie tak zdazyc, u mnie np. ostatecznie potwierdzilo sie to co bylo w wycinkach. Pewnie konizacja bedzie. Bądź dobrej mysli:) i głowa do góry:)

Tak, kurzajki to hpv. I właśnie często łapie po ciąży, bo odporność wtedy jest baaardzo obniżona niestety.

boję się, że skoro wycinki były pobrane bez znieczulenia to może prof. nie chciała mnie męczyć pobierając wyskrobiny z kanału, to było najbardziej bolesne, tak samo z tarczy obawiam się że może pobrała za mało, albo za małe żeby zrobić dostateczne rozpoznanie. To wszystko trwało naprawdę krótko może ze 4 minuty do 5 max. W wyniku są bardzo krótkie informacje: rodzaj materiału- wycinki: 01. wyskrobiny z sz. 02. wyskrobiny z kanału sz.m. 01 i 02 cervicitis et endocervicitis chronica et fragmenta parva planoepithelii cum signis dysplasieae gradus mediocris (cin2) et mediocris (cin3). wiem że mam mieć zabieg pętlą, ale tu mam parę pytań, podobno po zabiegu pętlą nie da się ocenić marginesu wyciętej tkanki bo jest zniszczona? Po drugie, skoro w kanale szyjki wydziela się śluz szyjkowy to co później, nie ma go? trzeba smarować się żelami? Nie narzekacie na brak nawilżenia kiedy jest niezbędne :-) ???? Oczywiście najważniejsze jest zdrowie, ale mam tylko 26 lat i dopiero niedawno, (kiedy rzuciłam w diabły zabawę z hormonami) dojrzałam do tego że seks jest dla mnie boski mam nadzieję że nie będzie mi to odebrane..............

czytam poprzednie strony, porównuję z wynikami niektórych z was i widzę że wynik moich wycinków nie jest zbyt dokładnie opisany. Jak głęboko może sięgać dysplazja? Skoro mówi się ciągle o dysplazji szyjki, raku szyjki, czy stanie przednowotworowym szyjki macicy a przecież dysplazja może być w takim razie też w jamie macicy. Dziewczyny czy tak się zdarza?

sharma0123 badanie mam mieć w środę 23, a płacę za nie 450 zł. Wydaje mi się, z tego co bynnajmniej czytalam i słyszałam, że jest opłacalne...

A nie wiedziałam nawet że kurzajki to HPV:) Ile ciekawych rzeczy można się dowiedzieć na forum:) Fiffi jak zabieg pętlą to elektrokonizacja, będą wycinać stożek z szyjki macicy. Mam zmiany w kanale także dlatego będą ciąć głęboko. A też się zastanawiałam nad tym, czy ta dysplazja może sięgnąć jamy macicy, ale nie wiem. Może tam jest inne środowisko, inna tkanka i nie łapie, bo dlaczego dysplazja nie rozwija się w też w pochwie? Zawsze miałam problemy z suchością pochwy, więc u mnie żele to standard. Teraz tylko zmienię np. na Provag bo ma kwas mlekowy. Zastanawia mnie też, skoro skrócą mi tą szyjkę to przestrzeń tam w pochwie się zwiększy, czy Wasi faceci nie narzekają tam na większy luz? Wiem, że głupie pytania:)

taTAmi85858585 Nie martw się, skoro wyszło Ci zapalenie, to je wylecz. A po drugie według mnie poprosiłabym na Twoim miejscu lekarza, aby skierował Cię na kolposkopię, To na pewno by Cię uspokoiło. Powodzenia i nie smutaj.

FiFi lanstrumph jeśli miałaś kolposkopię, to raczej przejrzeli Ci całą macicę. I wydaje mi się, że nie masz błędnych wyników, jeśli zaś uważasz inaczej to radzę udać się gdzie indziej i powtórzyć badania. A tak poza tym, to nie zamartwiaj się na razie, bo to jest wcale nie potrzebne.

k4t4rink4 szczerze powiedziawszy to ja też nie wiedziałam że kurzajki to HPV? Dziwne, bo ja zawsze myślałam, że to jakiś wirus, ale nie HPV... ale ok. Co do suchości pochwy, to ja też to miewam niestety... Co do tego luzu, to powiem Ci, że czasem warto zadawać taiego typu pytania. Wiem, że to jest nieco krępujące, ja też miewam z tym problem. Ale sama jestem ciekawa, czy po takim zabiegu przestrzeń w pochwie się zwiększy??? Jeśli ktoś zna odpowiedź, to niech odpowie, bo jestem ciekawa...

Fifi dla uspokojenie mogę powiedzieć że moje wyniki wycinków też są tak oszczędnie opisane.

Moje wyniki wycinków też są krótkie i konkretne a ponad miesiąc na nie czekałam:) Kurcze właśnie wertuję internet i wyczytałam, że jakbym nie miała CINA w kanale to mój zabieg byłby bardziej oszczędzający, wycięliby tylko plasterki z tarczy a tak to muszą ciąć głębiej. I też się zastanawiam czy wszystko wytną co złe:(

Mish, nie miałam kolposkopii, zmiany były pobrane niestety na oko. A nawet gdybym miała kolpo, to i tak nie zaglądają wówczas do wnętrza macicy. Oglądanie od środka jamy macicy to już jest histeroskopia. No ale na pewno byłabym spokojniejsza. Zastanawiam się czy robić kolposkopię prywatnie czy już nie ma to sensu.

cytuję ze strony dobrego ośrodka medycznego "Kolposkopia polega na oglądaniu powierzchni szyjki macicy, dolnej części jej kanału szyjki oraz pochwy i sromu przy pomocy urządzenia optycznego - kolposkopu. "

dziewczyny, mój mąż powiedział, że nie czuje zebym była jakas luzniejsza po amputacji szyjki:) takze nie martwcie sie tym. Poza tym to nie sa usuwane jakies połacie ciała, to są na prawdę niemalże milimetrowe sprawy. ja byłam dziś na drugiej kontrolnej cytologii, babeczka pobrała materiał do badan i niestety mam teraz plamienie. W ogole powidziała, ze mam jeszcze nie doknca wszytsko pogojone:( ona3082, bo Ty jestes z tego co pamietam jakies 9 miesiecy po operacji (?), powiedz mi czy Ty masz juz ładnie zagojone?? i nie wiem tez co zrobic w jednej kwestii, powiedziala, ze jak odbiore wynik to zebym do niej przyszla i da mi skierowanie na szczepionke na hpv, zebym sie zaszczepila- ja i moj mąż. Myslalam, ze juz bede mogla sie starac o dziecko, a tu ona mi najpierw mowi, ze jeszcze sie nie zagoilo i zebym sie zaszczepila, a przyjmujac dawki szczepienia nie moge zajsc w ciążę! i teraz nie wiem czy sie szczepic czy nie?? :(

tak, jak pisze Fifi przy kolopskopii jama macicy nie jest ogladana.

zapomniałam dodac 0 do nicku ;p

aha i wiecie co? w koncu zapytałam się dzisiaj mojej babeczki ginekolog czy rak szyjki macicy zawsze wiąże sie z hpv, odpowiedzial, ze tak- jesli chodzi o zmiany w nabłonku. Jest jakis inny rak (tez szyjki), ktory nie musi byc powiazany z hpv (ale to byla jakas dziwna nazwa, ktorej nawet nie zapamietalam). Ta babeczka do którj chodze robi mi tylko cytologie, natomiast wszystkie inne badania juz mialam robione w szpitalu przez innego lekarza.

chociaz przypominam sobie, ze lekarz, ktory mnie operował (do niego tez chodze na kontrole- po prostu chodze do dwoch niezaleznie), ze to nie zawsze musi byc spowodowane hpv. To ja juz sama zgłupialam teraz!

ach i powiedziala jeszcze, ze w 99% nie powinnam juz miec hpv (to samo powiedzial lekarz operujacy)

wiec nie wiem czy robic to szczepienie:( moze faktycznie sie przyda?

na temat szczepien hpv, podaje dwa artykuly, zeby sobie samemu wyrobic zdanie http://www.youtube.com/watch?v=4_kWrghK5g4 http://cudownediety.blogspot.be/2012/01/szkodliwosc-szczepionki-hpv.html

Sharma, u mnie zagoilo sie tak po 4 miesiacach, po 3 jak poszlam mialam jeszcze nitke w srodku. Ważne by sie to nie "babralo", nie wrzodzialo, bo wtedy to moze oznaczac ze cos tam jeszcze w nas zostalo. Mi rana zagoila sie poprzez ziarnine, jak bylam na kolpo kontrolnej powiedziala mi o tym lekarka. Czy to sie juz zabliznilo, wypytam lekarza za miesiac jak bede robic cyto. Dodam ze nie mam zadnych plamien,, i nie mialam. Zapomnialam co to znaczy miec uplawy, a zylam z nimi ponad 10 lat :/ ja uwazam ze hpv nie musi byc przy rsm. W seksie roznica jest taka, ze mozliwa jest glebsza penetracja. Dla mnie to plus. Luzu zadnego nie ma :-)

ja kolpo nie moge na razie zrobic, bo mam niezagojone, z reszta jak robiła mi cytologie, to jednak troche tego nablonka mi zdjela, stad to plamienie teraz. Kurde zawsze pod górkę. Wszystkim się ladnie goi, tylko jak zwykle mi coś nie! ;/ na szczęście jakoś bardziej nie odczuwam tego, jakby mi nie powiedziała, to bym się nie zorientowala, ze mam nie do konca zagojone, bo tego nie czuje, to chociaz dobre i to. hmm ja sie nie zastanawialam nad tym czy jest głębsza penetracja... nie czuje różnicy