Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewiczek

cytologia -grupa 3 lub gorzej?

Polecane posty

Gość Basia_44
Aga, to ja bym "miała szansę" mieć usuniętą macicę, bo już się nie mieszczę w kategorii "tych młodszych", tylko tych "po czterdziestce" ;) A ja tak jeszcze z innej beczki... Doczytałam się w internecie, że ten drań HPV może powodować nie tylko raka szyjki, ale również jamy ustnej i krtani... Coś o tym wiecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgA37
Coś obiło mi się o uszy ale dokładnie to niewiem nic.Basiu obyś nigdy niemiała takiej szansy.Jesteś intligentną kobietą i bądz wpełni ze swoją kobiecością do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Aga, tego życzyłabym sobie i nam wszystkim ! Ale w życiu różnie bywa... Teraz niby mam dysplazję w tak małym stopniu, że mam spokojnie czekać na kolejną wizytę. Ale mam też zrobić typowanie HPV... Mam wirusa z całą pewnością od mniej więcej 1,5 roku i organizm go sam nie zwalczył, a to już sporo czasu... No i jeśli zrobię to "typowanie" (tak to nazwał lekarz) i to będzie ten 16 lub 18... ? Niby jestem optymistką, ale czasem i mnie nachodzą różne złe myśli... Ale to na pewno chwilowe ;) Brakuje mi tu teraz Iskierki z jej radością i optymizmem... Pozdrowienia dla wszystkich !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea40
Po cyt.3,badaniach,potem dobrych wynikach his-pat musiałam wyjechać,nabrać siły,już nadrobiłam i przeczytałam wszystkie strony, to forum jest lepsze niż wizyty u psycholga. Wielkie ukłony dla Basi i Iskierki,są tu dobrymi duszkami. Ja do tematu muszę wrócić w październiku.Tu nauczyłam się podchodzić do niego spokojnie,oczywiście zajeło mi to trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja83
Poczytajcie sobie dziewczynki. To jest dobra stronka, można się czegoś dowiedzieć. http://www.test-hpv.pl/ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja83
zmiany skórne nieobejmujące narządów płciowych: * brodawki zwykłe 57 * ungual squamous cell carcinoma 16 zmiany zlokalizowane na błonach śluzowych, z wyjątkiem narządów płciowych: * brodawki zlokalizowane w drogach oddechowych 6, 11 * rak podstawnokomórkowy płuc 6, 11, 16, 18 * brodawczakowatość krtani 6, 11, 30 * rak krtani 16, 18 * brodawczakowatość zatoki szczękowej 57 * rak podstawnokomórkowy zatok 16, 18 * brodawczakowatość spojówek 6, 11 * rak spojówek 16 * choroba Hecka 13, 32 * rak jamy ustnej 16, 18 * leukoplakia jamy ustnej 16, 18 * rak podstawnokomórkowy przełyku 16, 18 zmiany narządów płciowych i odbytu * kłykciny kończyste 6, 11, 30, 42, 43, 44, 45, 51, 52, 54 * bowenoid papulosis 16,18, 34, 39, 42, 45 * choroba Bowena 16, 18, 31, 34 * kłykciny olbrzymie (Buschke-Lowensteina) 6, 11 * niesklasyfikowana śródnabłonkowa neoplazja 30, 34, 39, 40, 53, 57, 59, 61, 62, 64, 66, 67, 68, 69 * śródnabłonkowa neoplazja małego stopnia 6, 11, 43 * śródnabłonkowa neoplazja średniego stopnia 31, 33, 35, 42, 44, 45, 51, 52 * śródnabłonkowa neoplazja dużego stopnia 16, 18, 56, 58 * rak sromu 6, 11, 16, 18 * rak pochwy 16 * rak szyjki macicy 16, 18, 31 * rak odbytu 16, 31, 32, 33 * erytroplazja Queyrata 16 * rak penisa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosia100
Fantazja nie masz litości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Fantazja, czytanie zostawię na jutro bo będę miała koszmary ! Niewiele się przejmowałam swoją szyjką macicy, ale ostatnio prześladuje mnie myśl, że mam jakiegoś raka jamy ustnej.... Coś mi się zrobiło na wewnętrznej stronie policzka, dentystka mówi, że to od zagryzania zębami, a ja panikuję.... Chyba zrobię te testy na typy HPV wcześniej, nie będę czekać do sierpnia (bo tak mi kazali). To się chociaż dowiem, który to typ mnie prześladuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja83
Wiem, jestem okropna :-( http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=509152 Basiu ja też mam coś na wewnętrznej stronie policzka ale to na pewno jest od zagryzania zębami. Nie dajmy się zwariować! Chociaż ja już trochę panikuje przez tego wirusa! Miłej nocki KOBIETKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
O Boże, Fantazja ! Przeczytałam nagłówek i wyłączyłam.... Musi poczekać do jutra, bo nie usnę..... Na tym policzku to mi się nieraz coś takiego robiło, ale znikało, teraz nie chce... Podobno zagryzam stale bo chyba zgrzytam zębami (tak twierdzi dentystka, że niby trochę jakby "starte". Ale znowu jak człowiek wie, że na pewno ma tego wirusa, to zaczyna łączyć jedno z drugim i dopatrywać się najgorszych rzeczy... Idę spać, jutro może na wszystko zobaczę w innym świetle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla27
O rany, dziwczyny! Aż mi słabo po tym co przeczytałam...lista jest delikatnie mówiąc koszmarna...jest tego tyle, że ... pozdrawiam :-) miłej niedzieli - uśmiechnietej :-) mimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Wiecie, po ponownym przeczytaniu listy Fantazji doszłam do wniosku, że chyba z tych wszystkich raków "najlepszy" jest rak szyjki macicy (bo chyba najłatwiej wyleczyć... )Wyobrażacie sobie raka spojówek....?????? Jak mi wyjdzie, że mam typ 16 lub 18 to oczyma wyobraźni będę widziała u siebie raka w każdym możliwym miejscu na ciele (łącznie ze spojówkami...). Totalna załamka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja83
Basiu ja mam typ 16 ale jakoś nie dopuszczam do siebie myśli że mogłabym oprócz raka szyjki macicy mieć równiez te pozostałe :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Fantazja, ja do tej pory trzymałam się dzielnie i byłam pełna optymizmu... Załamka przyszła gdy znowu poczułam jakieś zgrubienie na policzku od środka :( No i pierwsz myśl - rak jamy ustnej... W dodatku od dnia wycinków boli mnie szyja i mam kłopoty z ruszaniem głową (od 2 czerwca !). Podejrzewałam,że jak ściągali taki nieprzytomny zezwłok z "samolotu" to może jakoś mocniej chwycili za ramię i to dlatego. Ortopeda (bo po 3 tyg. w końcu poszłam) mówił, że mogłam leżeć te kilkanaście minut w jakiejś niewygodnej pozycji i coś tam nadwerężyć... Dał mi leki, które nic nie pomagają :( W każdym razie za dużo tego naraz i dlatego to zniechęcenie.... Choć podobno jak człowiek po czterdziestce (czyli i ja !) budzi się rano i nic go boli to znaczy, że nie żyje... Może to już ten wiek, w którym się chodzi od lekarza do lekarza... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja83
Basiu to zgrubienie to na pewno nie rak! ja mam to samo. po prawej stronie. ide 10 lipca do dentysty to zobaczymy co on powie na to... ale to na pewno od zagryzania zebami bo czasami sie w nocy budze i czuje ze zagryzam i mnie boli. Boże, skad to cholerstwo sie bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Fantazja, dzięki ! Normalnie już mi lepiej, słowo ! Ja też po prawej stronie, i to nie pierwszy raz w życiu ale nigdy tyle czasu. Pewnie co się podgoi to znowu "gryznę". Dentystka mi potwierdziła, że to nic niepokojącego ale człowiek głupi i martwi się na zapas. A jak poczytałam (w tym Twoim linku) że objawy dotyczą m.ni. węzłów chłonnych szyi to od razu pomyślałam o moim bolącym karku... Dobrze, że sobie skojarzyłam, że to od dnia tej narkozy, może faktycznie źle leżałam, potem musieli mnie jakoś chwycić żeby zwlec na łóżko... Potem przeczytałam tytuł tego artykułu o związku raka z seksem oralnym i .... nie czytałam dalej ! Na wszelki wypadek... Właśnie zza chmur wyszło słońce... Będzie dobrze ! Za tydzień jadę na urlop na trzy tygodnie. Pomyslałam, że w tym tygodniu zrobię te testy. Wyników oczywiście nie zdążę odeebrać ale za to bym miała od razu po powrocie pod koniec lipca ! Rozpisałam się, ale to pomaga ! Żeby Was już nie zanudzać wejdę na Naszą-Klasę na jakieś forum i sobie ulżę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosia100
Fantazja, zastanawiam się jeśli masz 16 - jest to wyleczalne, tzn też organizm zwalczy, czy jest się skazanym do końca życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Fantazja, mnie też to interesuje o co pytała Tosia. Jak byś mogła w paru zdaniach przypomnieć swoją historię, to bym prosiła... Masz ten typ onkogenny, ale czy miałaś wykryte komórki nowotworowe (sorry, nie chce mi się szukać na forum, a trochę myli mi się, co która miała). Czy też może sobie jest, ale nie zdążył jeszcze narozrabiać ? Napisz w skrócie jakie były wyniki i jakie leczenie (wiem, że mogę poszukać na forum, ale....). Pliz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirnada_0001
czesc dziewczyny mam nadzieje ze mi pomozecie i odpowiecie na moje pytanie, od ponad roku biore tabletki anty, wiem ze jak wystepuje biegunka lub wymioty to działania tabletek jest obniżone, ale czy to dzialanie jest obnizone jesli wymoty lub biegunka nasteuja w ciagu 4 godz od zazycia tabletki czy wogole jesli w ciagy dnai byla np biegunka, prosze napiszcie mi bo nie wiem czy musze sie dodatkowo zabezpieczyc czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Dziewczyny nie dajcie się zwieść postowi powyżej. To pytanie o tabletki anty zostało zadane na wielu różnych forach, zresztą zupełnie nie w tych co trzeba. Jakiś małolat się nudzi, jest przy tym bardzo wulgarny. Pisze pod różnymi nickami i myśli że jest fajny. Zastanawiam się czy nie zgłosić do admina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirnada_0001
sorki jesli kogos urazilam - nie mialam takiego zamiaru, zadalam pytanie tez na innych forach poniewaz chcialam byc pewno ze ktos mi odpowie, tak czy siak sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
ech, tak ciężko samemu coś w necie znaleźc.... Basia, do której "działa" oddział w szpitalu bielańskim? nie wiem czy zwalniac się z pracy, zeby zdążyc. czy oprócz skierowania potrzebne są jeszcze jakieś papiery ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
A mi się zdaje że jesteś tym "dowcipnisiem" z forum dla "mirenowiczek". Jesli się mylę to przepraszam, ale chyba jednak to znowu Ty... Jesli tak, to daj już sobie spokój, a jesli się mylę - to napisz swoje pytanie na forum o tabletkach anty. Dziewczyny mające mirenę nie będą zorientowane w temacie tabletek - to chyba jasne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirnada_0001
tak zeby byla juz jasnosc, nie jestem ta osoba o ktorej myslisz i masz racje powinnam zadac to pytanie na innym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Loloinka, poradnia cytodiagnostyczna jest tylko do 14. Natomiast na oddział ginekologiczny i położniczy jest osobna izba przyjęć, zaraz na lewo od wejścia głównego stojąc na wprost do szpitala. Ona jest czynna chyba całą dobę (no bo jak przyjdzie babka do porodu...). Ja zapisywałam się na przyjęcie gdzieś koło 19 bo pojechałam po pracy, a potem trochę jeszcze czekałam, bo lekarz chciał ze mną jeszcze rozmawiać a przyjmowali babkę do porodu. Więc możesz spokojnie pojechać po pracy. Nie zapisuj się tylko rano do 9 bo wtedy przyjmują na oddział i do zabiegów na dany dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Miranda, w takim razie przepraszam. Miałam dziś wątpliwą przyjemność z osobą, która potraktowała mnie (a jeszcze bardziej inną dziewczynę) jak burą sukę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Loloinka, nie zauważyłam o co jeszcze pytałaś... Otóz oprócz skierowania miałam ze sobą ostatnią cytologię, ostatnie USG (z własnej woli), badania krwi (właściwie to tylko morfologia). No i koniecznie podstemplowaną ksiązeczkę zdrowia (ważna tylko miesiąć !) albo jak nie masz podstemplowanej to wystarczy wydruk RMUA za ostatni miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Loloinka, jeszcze jedno BARDZO WAŻNE ! Jak chcesz dostać zwolnienie to jeszcze NIP płatnika (zakładu pracy) - nie zapomnij !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
czyli jadę, wyznaczają mi termin i stawiam się rano w szpitalu tego danego dnia, i tak jak powiedzialas, czeka się ok 20 dni ? i rozumiem, ze tego samego dnia wychodze do domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Tak, jedziesz i zapisujesz się. Termin może będzie krótszy (okres urlopowy, babki wyjeżdżają), a u mnie nie było pilne. Zabierasz papiery te co pisałam, PODPASKI i gazetki. Ja po wycinkach wychodziłam tego samego dnia (sorry, nie pamietam po co Ty idziesz). Wyniki wycinków odbierałam w izbie przyjęć ginekologicznej po 11 dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×