Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cioteczki i meno

menopauza, odchudzanie i inne problemy 40-50letnich ciotek

Polecane posty

Graff >>>> kochana jesteś ale ja poproszę czarną bez cukru :) a resztę dziewczyny potem przeczytam bo w niedoczasie jestem....i mrożonki musze na ciepło postawić , inaczej znowóż po gwoździa do Graff zastukam ...:D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedna z Was
Dzien dobry, Wprawdzie bylam zauwazona tylko przez Graff(e), ale jestem na tyle bezczelna, ze sie na kawe wprosze sama. Niestety, dostep do komputera mam zbyt zadki, zeby byc na bierzaco ze wszystkimi problemami. Odpowiedz do Graff(y): gdy odkrylam Montignaca, robilam wszystko tak jak polecala ksiazka. I okazalo sie ze zbyt szybko chudlam. A wiadomo, w moim wieku to niezbyt atrakcyjne: zbyt duzo skory to i owdzie. Wiec przeszlam na drugi etap (maintenance) i zwolnilo sie tempo. Moge tylko powiedziec, ze system dziala. A ja jem i chlebek i slodycze, oraz pysznosci zabronione w innych dietach. Tajemnicz polega na tym, zeby nigdy nie byc glodnym, bo wtedy ja nie moge sie powstrzymac i jem co popadnie. Duzo jarzyn, owocow (troche mniej). Pytasz mnie Graff o sniadanie. W diecie sa dozwolone dwie kromki chleba na sniadanie, i na tym koniec. Ja doszlam do tego, ze jem tylko jedna kromke, a druga zostawiam na drugie sniadanie. Ja, osoba ktora mogla wrabac cztery, piec kromek na sniadanie!!! Jem moja kromke z serem i dzemem co drugi dzien, a co drugi dzien platki owsiane (BARDZO ZDROWE). Odkrylam, ze jezeli jem bardzo powoli, czuje sie nasycona. Reszta dnia, to owoc okolo 10tej, drugie sniadanie o 12tej, owoc okolo 15tej i obiad o 17:30. Staram sie nie jesc po 19:00, wiec po obiedzie moge miec kilka orzeszkow, lub kawalek czekoladki. I oczywiscie, z obiadem, kieliszek wina. Obowiazkowo i pysznie. Od czasu do czasu mam dni, kiedy doslownie musze wrabac cala paczke delicji, lub cala czekolade z orzechami. Zycie jest za krotkie, zeby sobie wszystkiego odmawiac, wiec ulegam. Ale nie robie tego caly czas, i teraz juz doszlam do takiego stanu, ze nie zdarza mi sie to zbyt czesto. Przepraszam, ze tak duzo o sobie pisze, ale Graff miala pytanie o Montignacu, a ja jestem bardzo gadatliwa ciotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cherbata
ja chce cherbaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cherbata
ja chce cherbaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mile panie Z tym kompotem to byl taki dowcip, jak zemdlona kobieta lezy na srodku ulicy, ludzie podbiegaja i wolaja: dajcie wody, wody na to ona otwiera jedno oko i mowi nie chce wody, ja chce kumpotu :D:D:D Jak opwiada to moja przyjaciolka, umieramy ze smiechu, choc znamy to tyle lat. Witaj Meno, bardzo ci zazdroszcze pobytu w gorach. Tak bardzo bym chciala odwiedzic Zakopane 😭 tak bardzo chcialabym pospacerowac po Polanicy. Ale, trudno, tu tez mamy piekna zime i na dodatek wcale nie mrozna, -2 w nocy, a w dzien bylo kolo 0. Jedna z nas, pisz o tym Montigniaku, probowalam wejsc na forum, ale jest bardzo skomplikowane, Podaje maila, jak masz jakies materialy, to poprosze;P winko do obiadku o 17 i odzyskiwanie sylwetki? Bardzo mi sie to podoba. Teraz ziolka, ktore u was ktos polecal i ogladam Klan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47latka
Witam cieplutko. O rany dziewczyny ale wy dużo tej kawy pijecie. Ateraz poważnie. Mam do was pytanie z zupełnie innej beczki. Co się teraz kładzie w kuchni na ściany. Mam dużą kuchnię- 15 m kw. Nie da się całej zasłonić szafkami i nie wiem co położyć żeby było nowocześnie, praktycznie i ładnie. Wcześniej miałam tapetę zmywalną. Owszem bardzo praktyczna, ale teraz coś bym wolała bardziej na czasie i sama nie wiem co. W domu mówią że grymaszę i że mam fochy, ale mnie prześladuje myśl, że może to mój ostatni remont kuchni, że następnego może już nie dożyję, bo ostatni raz to remontowałam kuchnię ponad 10 lat temu. Ale tak czasami mam niestety. Takie myśli chodzą mi po głowie. To smutne- wiem. Papatki dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanilia1
Witam wszystkie babeczki goraco 🌼 🌼 🌼 meno 🌼 piatka🌼 jedna z was 🌼 47 latka🌼 herbata 🌼 czy to dieta cud - ta MONTIGNACA nigdy o tym nie slyszalam ??????? :( dobrej nocy i kolorowych snow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 DOBRY NA WIECZÓR :) Meno ! wiem że pojesz gorzką kawę,ale jak bym Ci nie podała capucinki to bys dalej spała:D :D :D a tak to sie odezwałaś :) miło mi i zazdroszczę Ci tych widoków:) ja bardzo lubię śnieg,ale już mi jest tzk zimno,że chcę słoca,duzo słońca.W góry jak wiesz to dla mnie rzut beretem:D wiec tam często bywam u zaprzyjaznionej gazdzinki ,juz jako dziecko do tej samej jezdzę :D. 🌻 Jedna z Was---------> zabiorę się do tej diety,tylko muszę ją dokładnie rozpracować :) dzięki 🌻 47-ko piłybyśmy mniej tej kawy,gdybyś sie nie guzdrała z tym remontem kuchni i pomogła nam ją pić :D JEżeli chodzi o kuchnię !!!!!!!!!!!! ja bym położyła flizy w miejscu pod szafkami, a resztę scian pomalowała farbami na kolorowo/pastelowo. Nie widze Twojej kuchni,ale sądząc po wymiarach,jest sloneczna,wiec proponuje sufit w delikatnym fiolecie//wrzos? / ,a ściany w groszku/oczywiście pastela.Zapomniałam jak się te farby nazywają,ale teraz są modne,kupujesz gotowy kolor ,są zmywalne i ładnie wyglądają . To jest moja propozycja,ale kolor dobierasz sobie w.g swoich upodobań i musisz dopasować do mebli :) całuję Cię gorąco i pośpiesz się z tą robotą i daj znać ,co wymyśliłaś .Nie bój się kolorowych pomieszczzeń ) WSZYSTKIE WAS CAŁUJĘ 😘 😘 😘 do jutra MENO !!! czy juz gotowałaś zupkę moją na gwożdziu?????????? WANILIA !! a co sobie życzysz na kolację ? moze filecik z drobiu,w sosie z sera pleśniowego ,z makaronem??????? ale Wiesz ! to są kalorie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47latka.
Dzięki Graff- coś będę kombinować z kolorami. Ja już po kawie ale i tak jeszcze sen w oczach bo spalam króciutko. Meno napisz co wyczytałaś o tom collagenie w necie !!! bo to może tak jak ze sławną żelatyną. Bakomy już nie kupuję. Dziewczyny obciełam włosy i zmieniłam kolor na jasny, ciepły brąz. Nie mogę się przyzwyczaić do siebie i znajomi mi się nie kłaniają, chyba mnie nie poznają- będę płakać jak tak dalej pójdzie. No to zabieram się za pracę w domu. Do szkoły nie idę dzisiaj - mam rekolekcje, to może coś nadgonię. Pa laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 D Z I E Ń D O B R Y P I Ę K N O Ś C I M O J E ) 😘 M I Ł E G O D N I A !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🌻 47-ko Ty jak zwykle odważna w swych poczynaniach ::::) idę się zrobić na bóstwo :D :P to do 13-tej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanilia1
Witam !!! !:) wszystkich spiochow i niespiochow 😴 :D 🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼 🌼🌼 Na zyczenie kawa czy capicciono .......... :D :D :D Graff do kolacji jeszcze daleko ale czerwone wino poprawi mi humor.. a i pomoc dobre dla urody :D :D . Prosze powiedzce mi co to dieta ta MONTIGNACA pragne 5-6 kg schudnac jak dotad mimo ze malo jem stale mam 59 kg . Sluchajcie kupilam takie urzadzenie a nazywa sie Shi Maxx tzn . SHI massage ktore maja aktywizowac przeplyw BIO enegii do organizmu czy w Polsce jest to popularne ????????? Pa! wpadne pozniej ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Laseczki Sorry dziewczyny zaprosiłam Was wczoraj na herbatę ale sama przyjść nie mogłam, jestem sama w domu mąż wyjechał na urlop w góry a ja miałam gości. Przyszli na herbatę w realu. Było bardzo miło. Jedna z Was- witaj -nie myśl ,że nikt Cię nie zauważył ,ja miałam ochotę zaczepić cię o tą dietę ale jakoś tak wypadło na nie. Kupiłam kiedyś książkę na jej temat i studiowałam mechanizm ale ten indeks glikemiczny mnie jakoś do niej zraził .Przede wszystkim te dziwne produkty które są na większości list. 47-latko tak trzymaj ,zmieniłaś fryzurę kolor włosów jesteś inna ale fajnie . Ja idę w twoje ślady też teraz szaleję ,zmieniłam fryzurę i kolor włosów .Kupiłam parę ciuchów dla poprawienia nastroju. Idę sobie zrobić bruzdy nosowe póki są jeszcze w miarę małe. Dzięki ,że odważyłaś się jako pierwsza o tym śmiało napisać.Mnie do głowy by nie przyszło aby o tym pomyśleć na poważnie. A odchudzanie to żadna filozofia dla osób ,które jak mają kłopoty to nic nie jedzą. Kiedyś jak byłam piękna i młoda /teraz jestem tylko piękna/jak się zakochałam to tygodniami nic nie jadłam.Teraz mam podobną sytuację tylko szkoda ,że nie jestem zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Laseczki Sorry dziewczyny zaprosiłam Was wczoraj na herbatę ale sama przyjść nie mogłam, jestem sama w domu mąż wyjechał na urlop w góry a ja miałam gości. Przyszli na herbatę w realu. Było bardzo miło. Jedna z Was- witaj -nie myśl ,że nikt Cię nie zauważył ,ja miałam ochotę zaczepić cię o tą dietę ale jakoś tak wypadło na nie. Kupiłam kiedyś książkę na jej temat i studiowałam mechanizm ale ten indeks glikemiczny mnie jakoś do niej zraził .Przede wszystkim te dziwne produkty które są na większości list. 47-latko tak trzymaj ,zmieniłaś fryzurę kolor włosów jesteś inna ale fajnie . Ja idę w twoje ślady też teraz szaleję ,zmieniłam fryzurę i kolor włosów .Kupiłam parę ciuchów dla poprawienia nastroju. Idę sobie zrobić bruzdy nosowe póki są jeszcze w miarę małe. Dzięki ,że odważyłaś się jako pierwsza o tym śmiało napisać.Mnie do głowy by nie przyszło aby o tym pomyśleć na poważnie. A odchudzanie to żadna filozofia dla osób ,które jak mają kłopoty to nic nie jedzą. Kiedyś jak byłam piękna i młoda /teraz jestem tylko piękna/jak się zakochałam to tygodniami nic nie jadłam.Teraz mam podobną sytuację tylko szkoda ,że nie jestem zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Lasko :) :D :D :D dlaczego nie jesteś już zakochana ? :) no niestety :) uhh zapraszam na kawke :) dla wszystkich :) 7 7 7 Słoneczko dzisiaj ładnie świeci,troszkę mrozu -jest przyjemnie tak posiedzieć z przyjaciółmi :) 😘 do zobaczyska :) być może los sprawi,że się kiedyś spotkamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wanilia1
Witam !!!!!!! :) Graff dziekuje 👄 za informacje sprobuje. Czytalam opinie innych sa zachecajace. Chcialabym nie tylko mowic o kawie, harbacie czy diecie !!!! Jaki temat proponujecie ??? czy nie ma chetnych na jakies konkretne tematy podyskutowac. Czy nie macie nic na tapecie ???? :D do wieczora 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny Wanilia1 jeżeli chcesz porozmawiać na jakiś konkretny temat to go zaproponuj .Chętnie pogadam.Często wypowiadamy się na różne tematy .Raz bardziej ogólnie a czsami drążymy go dogłębnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:D Wykapana, uczesana, lekki, dyskretny makijaz, usmiech na twarzy tak wygladam przed rozpoczeciem nowej pracy. Ta praca? pokojowa w hotelu:P ha, ha czy podolam?, czy podpisza potem umowe? zobaczymy szefowa Polka, nie wiem czy dobrze czy zle Napewno ulatwi to poczatkowy kontakt Jestem dobrej mysli trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wanilia1
Witajcie mile kobietki 🌼 🌼 Laska !!! chyba ma ale nie wiem czy ktos czytal ksiazki autora Joseph Murphy temat dosc ciekawy do dyskusji !!! :D Piatka 🌼 juz Ci gratulowalam nowej posady takze trzymaj sie mysl pozytywnie a na pewno otrzymasz umowe. A co do porozumienia sie na obczyznie z polakami to juz sprawa szczescia z mojego doswiadczenia przynajmniej tu w niemczech to raczej mozna zapomniec - tylko nie rozumiem dlaczego!!!!!!!!!!! Wstzystkie inne mascie narodowe trzymaja sie razem tylko nie polacy i to jest bardzo smutne :( Pa Pa do poludnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane Zajrzałam do Was dzisiaj po raz pierwszy od wielu dni ale tak mi ciężko że nie wiem czy żyję. Los (albo Bóg) postanowił mnie w tym roku poddać ciężkim próbom i czuję się jak wdeptana w ziemię. Najpierw martwiłam się pracą ale teraz to coś znacznie gorszego. Z soboty na niedzielę mój syn wracał ze swoją dziewczyną z dyskoteki jej samochodem, zresztą świeżo odebranym z salonu, ona prowadziła bo mój syn cos tam wypił. Wpadli w poślizg, dość chyba szybko jechali i efekt jest taki że dziewczyna nie żyje a mój syn po operacji leży w szpitalu. On cierpi my cierpimy że o rodzinie dziewczyny nie wspomnę. Nasze dzieci chodziłe z sobą trzy lata bardzo się kochali i byli nierozłączni. Nie wiem jak sobie z tym poradzimy. Tak mi brakuje tej dziewczyny że cały czas płaczę. Mam różne myśli od złości na mojego syna że pozwolił jej prowadzić jak było tak ślisko do strasznego żalu i rozpaczy dlaczego los nas tak doświadcza. Jak widzę rozpacz w oczach mojego dziecka to nie wiem jak go pocieszać. Od trzech dni siedzę u rodziców i babci dziewczyny płaczemy razem i trochę mi lżej ale co będzie z nimi. Czy jest coś gorszego jak śmierć dziecka. O pierwszej jest pogrzeb nie wiem jak to przeżyję. Trzymajcie za mnie kciuki proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisia 51
Peny kochana będę trzymać kciuki około pierwszej. Współczuje Tobie, synowi i rodzinie dziewczyny. Wiem, co czujecie, bo pare lat temu zginął mój ukochany kuzyn i zarazem chrześniak. Co gorsza, ta śmierc była wynikiem nadmiernej pewności siebie... Jego dziewczyna jest sierotą,i została na świecie samiutka jak palec. Do dzis traktuje jego rodzinę jak własną, i traktowana jest jak córka. Ale chyba do dziś nie pogodzilismy się z tą śmiercią Mam nadzieje, że syn szybko wyzdrowieje. Dobrze go wychowałaś, skoro nie chciał prowadzic po kielichu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanilia1
Peny !! czytajac przeszly mi ciarki - wspolczuje - brak mi slow , straszna rzecz sie wydarzyla - zycie jest nieublagane , ale i w tak ciezkiej chwili nie mozna sie poddawac.Czas koi wszystkie rany.Przezylam podobna tragedie, moze bylo to nawet gorsze bo musialam czekac na smierc mojego syna a mial zaledwie 16 lat . Udalo mi sie, syn zostal uratowany.Mialam szczescie, ale tego co przezylam nie zycze nikomu. Mysle ze i Twoj syn i rodzina jego dziewczyny z czasem pogodza sie z tak bolesna strata. Nie ma przeciez innego wyjscia.Raz jeszcze lacze wyrazy szczerego i glebokiego wspolczucia. :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peny >>>> strasznie, strasznie mi przykro. Nie wiem co powiedzieć. Na to , co gotuje nam los nie mamy wpływu. Trzymaj się.I dobre fluidy od nas niech do Ciebie dotrą. 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PENY :( jestem z Tobą całym sercem Wiem co to znaczy stracić dziecko :( tak mnię właśnie los doświadczył , nie ma na to wytłumaczenia, Wiem ,że jest to dla Ciebie tym ciężej znieść,że masz poczucie,że to Twój syn powinien prowadzić.Nie myśl wogóle tymi kategoriami, tak to jest ,że pewne sytuacje nie da się przełożyć na logikę. Brak mi słów -- bardzo Ci współczuję ,jesteś teraz bardzo potrzebna Twojemu synowi ....... Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna pomaranczka czarna
Peny, strasznie mi przykro. Wspolczuje i Tobie i rodzinie tej dziewczyny. Nie mozna mowic co by bylo gdyby ..... gdyby Twoj syn prowadzil, gdyby, gdyby. Tak bylo zapisane. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peny strasznie Ci współczuję to okropne co Ciebie spotkało. Nikt nie jest winny temu co się stało . To przeznaczenie kieruje naszym życiem. Trzymaj się ,musisz być silna. Jesteś teraz bardzo potrzebna synowi pewnie jak nigdy dotąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47latka
Peny bardzo ci współczuję. Pielęgnuj syna , wspieraj go w cierpieniu. Ja straciłam całą rodzinę- rodziców i rodzeństwo więc temat bólu i tęsknoty jest mi bliski. Znam to uczucie z autopsji. Nie lubię jak mi ktoś mówi że czas goi rany. Trzymaj się jakoś....Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie przylaczam do wyrazow wspolczucia dla Peny. Nie ma nic gorszego jak stracic dziecko, wszak to przedluzenie naszego zycia. Szczesciem w nieszczesciu, to Ona prowadzila. Kiedys syn znajomych spowodowal wypadek, gdzie zginela dziewczyna. Minelo kilka lat, a on sie ciagle obwinia. Bardzo, ale to bardzo wspolczuje Tobie, Twojemu synowi i rodzinie dziewczyny. Niech czas bedzie dla was laskawy i usmierzy bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanilia1
Witam !!! ponownie 🌼 🌼🌼 Po tej smutnej reflekcji pragne poroszyc inny temat!!!!!!!!! Drogie kolezanki - czy znacie taki sok pod nazwa NONI ? ponoc to ma byc co rewelacyjnego !!!!!!!!!!!!!! :D :D Pa ............. do wieczorka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×