Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

lenka - jak ja Ci okropnie zazdroszcze... ale nie martw sie nie sle zlych wibracji bo tak pozytywnie Ci zazdroszcze... beatko - co za paskudny zbieg okolicznosci z tym 18 lipca... asmanka - rodzice sa niereformowalni czego sami nie zechca do tego ich nie zmusimy... madzia - a widzisz jak dobrze isc do lekarza... chwila wizyty i po strachu wiecie, ja sie strasznie cieszylam z tej mojej ciazy bo poczelismy w 1 rocznice slubu, to takie romantyczne... no ale romantyzm diabli wzieli... moj maz byl kochany jak sie nalezalam w tym szpitalu ale teraz chyba on juz jest po emocjach i nie do konca rozumie ze dla mnie to nie tak szybko mimo ze nie placze... ale powiem Wam ze strasznie duzo tych poronien... jak ja lezalam i czekalam na ostateczne wiesci to co rusz przybywala nowa neszczesliwa kobietka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia - co sie odwlecze to nie uciecze... jak sie poczela dzidzia to sobie poczeka moment az sie dowiesz... nie ma co sprawdzac przed terminem @ bo tylko sie czlowiek dodatkowo stresuje... ale oczywiscie zycze 2 kreseczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kochane, nie bylo mnie tylko od wtorku a mam tyle do nadrobienia, pijac kawke musze poczytac co tam u was sie dzialo.... ja dzis poszlam zbadac poziom prolaktyny i tych przeciwcial antyfosfolipidowych... wynik prolaktyny bedzie jeszcze dzis, oby byla niska buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Zagladalam do was przed osma z kawka ale jeszcze chyba spalyscie. Ja szykuje sie do genetyka az mnie brzuch z nerwow boli. Mam nadzieje, ze bedzie choc troche pozytywnych wiesci. Po poludniu sie odezwe. Mycha1977 Witaj w naszych skromnych progach. Dorcia Trzymam kciuki za to zeby @ nie przyszla. Motylek Nie stresuj sie kochana napewno dzidzius sie rusza tylko jeszcze nie tak mocno albo leniuszek z niego rosnie. Napewno wszystko jest w porzadku. Martusiatusia Co u Ciebie? Jestes w Niemczech? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki, u nas upał... asmanko, przykro mi z powodu taty. Cholerne papierochy. Mój teść też kopci jak lokomotywa, a zawsze rano się dusi, wszystkich budząc. Proszę nie martw się, może jednak powiedział prawdę. Skup się na wyjeździe. Mam nadzieję, że pogoda dopisze, choć będzie nam Ciebie brakowało... o7cia mnie też pobolewa czasem z boku, nie wiem czy Maleństwo się tam nie ciśnie, bo mam łożysko na ścianie tylnej. Dorcia, jestem pełna podziwu, że wytrzymujesz :) A miesiączka mam nadzieję, że nie przyjdzie :) mycha1977 przykro mi...cholera, to prawda, że bardzo dużo jest poronień. Co rusz się o tym słyszy. Normalnie aż płakać mi się chce. Jednak dobrze napisałaś każda w końcu doczeka się upragnionych dwóch kreseczek :) Mama Aniołka, napisz proszę jak będzie wynik, trzymam kciuki :) Dziękuję Ci Myszorku kochany, trzymam kciuki za wizytę. Muszą być w końcu jakieś dobre wieści! :* Natka,Martusia, Asiunia, Beatka, Milenka, Madzia, Lenka, nnowak,wom@n, Palandys, Aniołek i reszta dziewczynek pobudka, wstajemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cos dzisiaj mam leniwy dzien,wkurza mie fakt ze jest tak gorąco:( Motylku kochanie Ty poprostu leniuszka bedziesz miała:)Ciesze sie ze juz sie troche uspokoilas...... Grunt ze słychac jak pływa. Dorcia- Zycze ci 2 kresek, trzymam kciuki mocno!!!!!Bardzo mocno!!!!! Asmana- tak to juz jest z rodzicami "jak dzieci" moj ojciec tez jest po szpitalu bo pekły mu wrzody, nie powinien palic pic kawy, a on nic sobie z tego nie robi, Mycha- przykro mi ze spotkało te nieszczescie tez ciebie.Niestety jest nas tu coraz wiecej:( odczekasz troche i moze uda sie wkoncu:) ja tez musze odczekac ale licze juz tygodnie............... do moich staran:):):) O niczym innym nie marze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cos dzisiaj mam leniwy dzien,wkurza mie fakt ze jest tak gorąco:( Motylku kochanie Ty poprostu leniuszka bedziesz miała:)Ciesze sie ze juz sie troche uspokoilas...... Grunt ze słychac jak pływa. Dorcia- Zycze ci 2 kresek, trzymam kciuki mocno!!!!!Bardzo mocno!!!!! Asmana- tak to juz jest z rodzicami "jak dzieci" moj ojciec tez jest po szpitalu bo pekły mu wrzody, nie powinien palic pic kawy, a on nic sobie z tego nie robi, Mycha- przykro mi ze spotkało te nieszczescie tez ciebie.Niestety jest nas tu coraz wiecej:( odczekasz troche i moze uda sie wkoncu:) ja tez musze odczekac ale licze juz tygodnie............... do moich staran:):):) O niczym innym nie marze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) pare dni mnie nie bylo a tu takie zaleglosci, ale juz wszystko nadrobiłam:) ja cale szczescie ten tydzien mam lzejsza prace:) ale dobija mnie ze taki upał a ja na 14 do pracy pociesza mnie to ze ostatni dzien i weekend:) Nie wiem czy dobrze robie bo nie bylam jeszcze u lekarza z wszystkimi wynikami a mam dni plodne i z mezem nie uwazamy:) modle sie o to zeby nam sie udalo:) ciesze sie ze dwupaczki maja sie dobrze:) Dorcia trzymam kciuki oby sie udalo:) Asmana tak juz jest z rodzicami ja caly czas szkole moja mame zeby sie oszczedzala bo ma problem z reka to nie ona swoje a pozniej narzeka ze ja reka boli eh Motylku nie panikuj lada dzien poczujesz ruchy:) Pozdrawiam i sle buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ksiezniczki uffffffffffffffffff jak goraco niema lipy :P nawet myslec podczas takiego upalu mi ise niechce ahhahaha Dzisiaj tak ogolnie kochane przepraszam ale ta duchota trzymam za wszystkie kciuki dorci dawaj dobre wiesci moze zapoczatkujesz dobra passe pamietajcie o naszym ukaldzie ze w sierpniu pijemy ale koktajl truskawkowy :) Motylku takie odglosy plywania musza byc piekne juz niemoge sie doczekac az moj kochany maz je uslyszy buzai dla maluszka :) *******

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Aniołka cieszymy sie razem z toba:)super:) Aniołku tez nie byłam jeszcze u lekarza,planowałam wizyre na wrzesnia,nie moge sie doczekac i w przyszłym tygodniu zadzwonie i zarejestruje sie na sierpnia:) najlepiej to juz dzis starałabym sie o dzidzie........ rozumiem twoje zniecierpliwienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Aniołka cieszymy sie razem z toba:)super:) Aniołku tez nie byłam jeszcze u lekarza,planowałam wizyre na wrzesnia,nie moge sie doczekac i w przyszłym tygodniu zadzwonie i zarejestruje sie na sierpnia:) najlepiej to juz dzis starałabym sie o dzidnnowak87zie........ rozumiem twoje zniecierpliwienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama aniolka - ciesze sie ze spadla... ja tez kiedys mialam problemy z prolaktyna i bralam bromka myszorku - mocno trzymam kciuki za promyk nadzieji w wiesciach od genetyka to okropne bo mnie jeszcze dwoch tygodni nie ma a ja tez najlepiej bym od razu starala sie o malenstwo... wizja tych 3 miesiecy mnie przeraza... to strasznie dlugo tym bardziej ze o poprzednia ciaze staralismy sie az rok... zastanawiam sie czy jest jakas roznica w koniecznej przerwie zaleznie od tego czy konieczne bylo lyzeczkowanie czy nie... moja beta nie zdazyla duzo wzrosnac wiec juz mam ja w normie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nnowak ja miałam usunięcia jaja 07.04 i odczekiwałam nic od razu przystapiłam do działania;-) - a że się nie udało no cóż tak musiało być....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki witam i dziekuje za mile slowa. Odetchnelam wczoraj. Mama Aniolka, super wiadomocs! Aniolek, Beatko Dorciu, tak mocno sciskam za was kciuki- az zbieleja! Mycha, rozne sa szkoly tego ile trzeba czekac. Tu w UK jest przekonanie ze juz po pierwszej @. Od razu probowalam- jesli cialo nie jest samo gotowe to nie dojdzie do zaplodnienia. Tu jest taka opinia ze plod jest silniejszy jesli poczecie nastapi w ciagu 6 mscy od poronienia. Tak ostatnio slyszalam. Ale wiem ze sa rozne opinie, niektorzy lekarze nawet rok kaza czekac? Asmana, Motylek, jest taka ksiazka ktora mnie oduczyla palic w tydzien. Bardzo dobry rezultat, bo nawet nie myslalam o papierosach jak rzucilam. To 'Prosta metoda jak skutecznie rzucic palenie' Allen Carr. Polecam waszym tatom i tesciom- moze pomoze. Ja ja dostalam od kogos kto dzieki niej tez rzucil bezproblemowo. Sprobujcie. Motylku, ja sie nie moge doczekac az bede slyszala bulgotanie... Slodkie :) Sciskam was mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wom@n, wiesz, na usg spojrzeli na moje jajniki i pow ze pco sie troche uspokoilo... Ja staralam sie wykluczyc slodycze przez ostatnie 1.5 mca. Moze to cos dalo? Co tam u Ciebie slychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MYSZORKU trzymam mocno piastki aby wszystko poszlo zgodnie z Twoimi myslami. Ja jeszcze jestem w niemczech do 15 sierpnia:)czyli jeszcze zosatlo mi 2 tyg i 2 dni:).Nadala nie mam miesiaczki,czasem mnie tam krecie w brzuszku i mysle,ze juz zaraz dostane a tu nic.Poczekamy jeszcze te 2 tyg jak wroce do Pl i nie bedzie nadal to przejde sie do lekarza chociaz jakos mnie tam nie ciagnie:).Pod koniec sierpnia mam kontrole we wroclawiu,wiec nie wiem czy jest sens isc do gina.No zobacze jak dotre do domku. Odezwij sie jak tylko bedziesz cos wiedziala. WASKA co u Ciebie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide w poniedzialek na kontrole do mojego ginekologa to z nim pogadam co on sobie mysli na ten temat... bo moze nie od razu sie starac ale milo by bylo nie musiec za bardzo wracac do nadmiernego uwazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, wróciłam ze sklepu, troszkę pobolewał brzusio, więc położyłam się koło Męża. Położyłam rękę na brzusio i mówię" chodź Maluszku, zaśniemy na chwilkę" aż tu nagle poczułam wyraźnie kilka kopniaków, no może niezupełnie kopniaki, ale delikatne podniesienie i dotknięcia, kilakkrotnie. Ja wiem, że to normalne, ale tyle przeżyłam, że aż płaczę. Głupia jestem, bo chwalę się, nawet na fb napisałam, ale dla mnie to tak wiele znaczy po tym co przeżyłam. Normalnie siedzę i płaczę ze szczęścia! Przepraszam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku to cudownie ze poczulas Maluszka, a lzy ze szczaescia niech plyna... :-) Super ze chwalisz sie nam, juz teraz koniec z zamartwianiem dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku - super i masz racje ze sie cieszysz... kazdy powod do szczescia jest dobry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mycha podali mi o 9 tabletkę na "oczyszczenie" dostałam skurczy, zaczęłam krwawić i wzięli mnie na łyżeczkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku - a teraz napisze to co zwykle ... A NIE MÓWIŁAM :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylu no nareszczie dostałaś "kopniaka" super, że jesteś szczęśliwa matka szczęśliwa to i dziecko szczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku ❤️ ❤️ ❤️ kochana nareszcie sie doczekalas az mi sie lezka zakrecila w oku cmokasy dla malenstwa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku, jakie to musi byc niesamowite! Pozdrawiam i bardzo sie z Toba cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×