Kolejna ciąża po poronieniu

Hej dziewczynki kochane:) Ja juz po śniadanku,nawet juz zdążylam poklucic sie z synem:( Pyskate to takie ze wyrobic nie idzie:( W dodatku jestem dzis troche nerwowa bo @ ma na dniach przysc, od poniedziałku juz mnie brzuch pobolewa:( Wom@n oby twoje objawy okazały sie ciazowe, zycze ci tego z całego serduszka:) Mama Aniołka oby @ nie przyszła!

Cześć dziewczyny, ja już dzisiaj wstałam o przed 7, ciężko u mnie ostatnio ze spaniem. Byłam już oddać krew i mocz, ale wyniki będą dopiero przed 15, bo mają dużo urlopów więc do lekarza pójdę gdzieś dopiero o 15. Byłam dzisiaj jeszcze w urzędzie pracy podpisać listę i muszę wziąć zaświadczenie od lekarza o ciąży i im jutro dostarczyć, chociaż nie wiem po co im to, bo oni i tak pracy to chyba jeszcze nikomu nie znaleźli :)

Cześć dziewczynki, ja już nie śpię od dawna. Zjadłam śniadanko, a zaraz zbieram się do rodziców. Taka_jak_ja przykro mi bardzo :( Mamo Aniołka, bolący brzusio nie musi być sygnałem nadchodzącej @ czego Ci serdecznie życzę :) wom@n ja też wczoraj miałam jakiś słabszy dzień. Również trzymam kciuki za nie pojawienie się @ Asiu, dziękuję ja również przesyłam Tobie i Maluszkowi całuski. Jak się czujesz w ten gorąc? Olcia, powodzenia z robotnikami :) Pobudka królewny :)

Witajcie z rana. wom@n i 9_Mama Aniołka trzymam kciuki! quciakwawa, szkoda, że się nie udało, ale cieszę się że jesteś taką optymistką. Madzia91 trzymaj się kochana! Dla reszty buziaki! A ja wczoraj byłam u lekarza, ciąży jeszcze nie widać, no ale wczoraj dopiero miałam termin @, więc wizyta za 2 tygodnie i pewnie wtedy coś zobaczę, na usg widział tylko bardzo grube endometrium, więc dobry znak, dostałam leki. Wczoraj brzuch mnie bolała jak na @ ale dzisiaj już przeszło. Piję kawkę ale brak mi ciasteczka.

CZesc dziewczynki asia - u mnie dobrze. Tylko mnie nogi balą od ciązy :-/ Motylek - a dziekuje, narazie robotnicy dają sobie rade sami :) Madziia - jak tam z tym twoim? odezwal sie ? Mowie ci, jak teraz taki jest to on sie nie zmieni. Wiem, ze to boli, ale znajdziesz lepszego, ktory bedzie cie kochal i odda za ciebie/ za was zycie :) Mama aniolka - i co z tym okresem ? Nie bedzie go, prawda :D

Olcia no narazie nie ma ale boli mnie caly czas brzuch.... mam nadzieje i bardzi chce zeby nie przylazla @

witam dziewczyny ja dzis lece odebrac wyniki badan ktore zlecono mi po zabiegu mam nadzieje ze po wizycie u gin dowiem sie jaka mogla byc przyczyna utraty malenstwa... Milego dnia dla was wszystkich i czekam na jakies dobre nowinki caluski dla was:*

Hej dziewczynki :) Ja dziś dostałam @, więc rozpoczynam kolejny cykl, może owocny? :)

witajcie po małej przerwie... nie wiem kiedy nadrobie czytanie wszystkiego... dla wszystkich, które zobaczyły II krechy-gratulacje dziewczyny!!!, dla tych którym się nie udało- głowa do góry następne starania to nowa szansa i nadzieja...;) nowe dziwczyny oczywiście serdecznie witam! qociakwawa ale jaja z tym testes, normalnie do tyłka z takimi testami... no i plus za podejście... mam takie samo :D a u mnie hmm... wczoraj dostalam delikatnego plamienia juz myslalam ze @ nadejdzie a tu dziisaj znowu mniejsze plamienie niz wczoraj, brzuch nie boli, jakby przechodziło... normlanie masakra jakaś.... aa i najprawdopodoniej moja sytyacja zawodowa idzie w dobrym kierunku bo dostalam wczoraj prace :) w końcuuuuuu... po 2 m-cach poszukiwań udało się... wiec byle by przetrwac okres próbny i podpisać juz doclową umowę i spokojnie mozna myslec i dziecku ...

witajcie po małej przerwie... nie wiem kiedy nadrobie czytanie wszystkiego... dla wszystkich, które zobaczyły II krechy-gratulacje dziewczyny!!!, dla tych którym się nie udało- głowa do góry następne starania to nowa szansa i nadzieja...;) nowe dziwczyny oczywiście serdecznie witam! qociakwawa ale jaja z tym testes, normalnie do tyłka z takimi testami... no i plus za podejście... mam takie samo :D a u mnie hmm... wczoraj dostalam delikatnego plamienia juz myslalam ze @ nadejdzie a tu dziisaj znowu mniejsze plamienie niz wczoraj, brzuch nie boli, jakby przechodziło... normlanie masakra jakaś.... aa i najprawdopodoniej moja sytyacja zawodowa idzie w dobrym kierunku bo dostalam wczoraj prace :) w końcuuuuuu... po 2 m-cach poszukiwań udało się... wiec byle by przetrwac okres próbny i podpisać juz doclową umowę i spokojnie mozna myslec i dziecku ...

Deminges gratuluje pracy :-)

o7cia no właśnie się nie odezwał, nie wiem jak można być aż tak nieodpowiedzialnym... aż nie chce mi się już o nim gadać... boję się tej dzisiejszej wizyty jak cholera :(

dziewczyny, jakis sprawdzony sposob na obudzenie?? zaraz padne na biurko - doslownie:((

Madziu nic się nie bój, bo będzie wszystko dobrze:) Macie pozdrowienia i całuski w globuski od Beatki Dwupaczki macie pomiziać brzuszki od Cioci Beatki i całusy wielkie dla Was Dla reszty Dziewczyn Niezmiennie Beatka trzyma za Was wszystkie kciuki, i przeprasza, ale dzisiaj nie będzie jej na cafe, ale obiecała, że wszystko nadrobi:)

wom@n mam to samo, ledwo powstrzymuje sie zeby nie pojsc spac, bo wczoraj od 12 do 17 spalam.....ale miejmy nadzieje ze to dlatego ze @ sie nie pojawi...... ja juz pilam kawe ale drugiej chyba nie bede...

witam was juz po obiadku:) wom@n taka cos pogoda dzisiaj sennna, bo mnie tez na spanie bierze.................. a ja to chyba nie jestem w ciaży:( czekam na @............................... Chociaz moj mąz wczoraj podczas stosunku chciał zaszaleć:) ale w ostatniej chwili go powstrzymałam...........:( wiem głupia jestem:(

Deminges gratuluje nowej pracki, wszystko idzie w dobrym kierunku ;) Mam nadzieje, że wszystkie dziewczynki będą miały takie podejście jak my :) Powiem Wam, że jakoś tak mi lżej na sercu, już wiem, że kończę z termometrami i tym wszystkim bo już działałam jak jakiś automat i myślę, że to nie było dobre dla mojej psychiki... Jak już nie mogę się doczekać urlopu ajj.. :) A Wy jakie plany urlopowe? :)

qociakwawa, my z mezem na pare dni nad morze, ale znajac zycie bedzie padac :)) wiem co masz na mysli pisząc o tym obledzie z mierzeniem temp, i sprawdzaniem objawow :( mozna zwariowac.

ja w tym roku niestety odpuszczam urlop, w zwiazku z sytuacja zawodową... :P mmoj M. ma 2tyg urlopu poczatkiem wrzesnia, byly plany z ejak nie znajde do tego czasu pracy to gdzies wyskoczymy ale znalazłam wiec nie jedziemy... w zimie wyskoczymy za to na jakies dechy... zamiast letniego bedzie zimowy urlopik... a teraz "podwijam rekawy" i od pon do pracy :) jeeeee ;P

Oj tak Wom@n, wiem że łatwo mówić, ale postanowiłam być silna, na początku będzie ciężko bo będzie korcić itp, ale wiem, że później się przyzwyczaje i to zaowocuje, mniej stresu to dorga do sukcesu hehe ;)

ja wyluzowałam ... wtedy bardzo chcialam, wszystko było poukładnae i nie wyszło... a teraz to totalny luuuuz

Już chyba nic mi dzisiaj bardziej humoru nie popsuje, mój lekarz niby z powodu braku prądu ma gabinet nie czynny, więc pocałowałam klamkę...

Madzia przykro mi ze wizyta sie nie odbyła:( Ja bym jutro zadzwonila do niego na twoim miejscu.............

Hej kochane Ja dzis pisze do Was pełna optymizmu. Dzis polecialam do szpitala po mój wypis ze szpitala bo przez 2 tygodnie niemialam czasu jeszcze tego zrobić, wybiegając ze szpitala spotkalam mojego lekarza, który nawet nie wiedział co mi sie przytrafilo. Spojrzal na mnie z troska preczytał wypis, powiedział oczywiście tragoczne "15-20% ciąz widocznych kończy się poronieniem...." serce peka na sama myśl. Ale potem sie zreflektował i wspomniał że postara sie o badania gentyczne i lipidowe. Poszlam na umówioną wizyte doinnego lekarza, zbadal mnie ginekologicznie wszystko demonstrował na USG, zrobil różne badania. Mój organizm juz sie pozbierał i zregenerowała, na usg i w badaniach nie ma śladu po ciązy i po poronieniu. Spojrzal na moje pecherzyki i sugerował by sie dzis poprzytulac do męża i działać dalej :) co prawda nie mam takiej możliwości i chyba nie dalabym rade tak z dnia na dzień zaraz po naszej starcie. Ale do rzeczy moj lekarz wspomnial że na spokojnie porozmawiamy w poniedzialek ale myli że dwa cykle i spokojnie mozna starac się o kolejnego dzidziusia. Niestety obaj twierdza zgodnie ze badania sa śrdnio potrzebne tylko poprostu miałam dwa razy pod rząd pecha, trudno się przyjmuje taka informację, ale nadzieja umiera ostatnia :) mam nadzieje że odpoczne po tym wszystkim, wróce na moment do pracy a potem smigam do męża cieszyc sie dalzym próbowaniem :) Licze dziewczyny że nie przyjdzie do Was nieszczęsna @ i za tydzien pochwalicie sie tu pieknymi wynikami beta :)

Witajcie dziewczynki, ja tylko z doskoku. Podczytuje was na biezaco, bo pozniej bym sie z tym nie ogarnela ;) Mam do was pytanie....ktoras dziewczynka brala zastrzyk z pregnylu...nie pamietam czy Beatka, czy Dorcia, a moze ktos jeszcze? Jaka jest cena i w jakiej aptece mozna go dostac? chodzi mi o to, ze jesli jakas sieciowka to luuuuzzz:D no ale jak mniejsza czy jakas klinika to musze troche podzwonic nim wybiore sie na lowy;) przepraszam ze tylko o sobie, ale jak wspomnialam z doskoku jestem, mysle ze za pare dni juz siade do kompa normalnie bo bede miec czas i wtedy pozaczepiam ;) caluje was dziewczynki

Madzia nie tylko Ty dzis mialas takiego pecha ja odebralam wyniki badan przepisanych po zabiegu i odrazu popedzilam do swojej lekarki i okazalo sie ze nie przyjmuje bo miala jakas sprawe rodzinna, myslalam ze moze cos mi powie z tych wynikow dlaczego takie zdarzenie mialo miejsce a tu prosze nic dalej nie wiem:( dzis chyba taki pechowy dzien ale nie martw sie zadzwon do swojego lekarza jutro z rana i popros aby cie przyjal:) dziewczynki trzymam kciuki aby @ nie przyszla:P milego wieczorku wszystkim buziaki:*

czesc Dziewczynki, co tu taki pusciutko? spicie juz? :)

Hej Wom@n ja jeszcze nie śpię, ale już nie długo :P Denerwuje mnie mój okres bo wcale się nie chce rozkręcić, tylko jakieś głupie brązowe plamienie... Mam nadziej, że jutro będzie lepiej ;) Jak tam u Ciebie?

qociakwawa, a moze to nie okres, hmmm???? :) mze powtorz test ja siedze i czytam o Wszystkich objawach ciazy i znowu niepotrzebnie sie nakrecam :( ale zaraz spac bo padam

Do lekarza pójdę w poniedziałek, bo on przyjmuje w poniedziałki i czwartki, a dzwonić nie będę, bo u niego się nie rejestruje tylko zajmuje kolejkę, bo to prywatnie, więc nie mogę mieć do niego pretensji, jakoś wytrzymam do poniedziałku :) . A na poprawę humoru pojechałam sobie do H&M i kupiłam sobie świetne spodnie ciążowe :)