Kolejna ciąża po poronieniu

Kristina nie znam sie na tych grupach krwi ale moi znajomi zostali rodzicami po 1 ciazy straconej i mieli ten sam problem. Odczekajcie z 2 okresy i jesli bedziesz gotowa psychicznie zacznijcie starania. Zycze powodzenia i czekamy na twoje 2 kreseczki. Allora te wyniki sa raczej normalne ale wiadomo pokaz specjsliscie. Lykaj kwas foliowy i po prostu przytulajcie sie ciaza sama przyjdzie z mojego doswiadczenia wiem ze lepiej nie naciskac. Azja jak po wizycie jak tam ma sie synio i jaki jest juz duzy? Ciekawe ktora z nas rozpakuje sie wczesniej.... Jak sie macie : Mlo xxxpatxxxx tofilebork mycha i myszor pati e de dentist inne co podczytuja s nie pisza nasze mamuski.... piszcie ozywimy troche nasze kafe

Izu93 może faktycznie jeśli masz możliwość jutro nawet prywatnie iść do innego lekarza to idź i zobacz co Ci powie, nie którzy lekarze nie mają podejścia do pacjenta i prawda jest taka że jak nie dasz w łapę to nic się nie dowiesz. Nie martw się na pewno nie będziesz musiała czekać kolejnego roku na 2 kreseczki. xx aga19831 ja Ci kobitko nie pomogę z tym śluzem bo prawdę mówiąc ja nigdy nie miałam śluzu w owulację :O a teraz w ciąży też za wiele go nie mam. może to faktycznie jakaś pozostała stara krew, ja co prawda w ciąży 2 razy miałam brązowy śluz ale na spodzie macicy miałam krew i dla tego, położna powiedziała że to nic takiego nie jest, xx Akinom3 no dziwna kobieta :O jeszcze jak wypaliła do mnie głupio na kolanach siedziała u mnie córeczka koleżanki fakt że ma króciutkie włoski ale ubrana była na różowo a ta kobita do mnie " ale ładny chłopczyk ". Ja w czwartek idę do mojego domowego lekarza może uda mi się jego uprosić o jakieś badania. W środę tydzień temu miałam tą komisję w sprawie chorobowego i lekarz powiedział mi że jak nie mam żadnych lekarstw to znaczy że jestem zdrowa :O i wstrzymał mi chorobowe :O xx Allora super wieści :) kup sobie kwas foliowy i bierz już teraz. xx angik24 a masz już imię dla małej ?? :) ja się nie mogę na nic zdecydować a nie dłużej przeciągać z imieniem. xx azja 18 kobitko odpoczywaj jak najwięcej, wieżę że Ci ciężko z tymi opuchniętymi nogami, jakieś zimne okłady nie pomagają Ci choć troszkę ?? xx xxxpatxxx1 daj znać po wizycie i nie stresuj się :) na pewno będzie dobrze, jeśli chodzi o koleżankę to już wyżej pisałam że ona nie powiedziała tego złośliwie tylko się martwi bo naprawdę źle wyglądam, ja zdaję sobie sprawę że kobieta w 38 tyg ciąży nie robi nic innego jak tylko myśli o ogoleniu się :P jeśli nie dam rady sama się jakoś ogarnąć to trudno na pewno się tym nie przejmę. xx 9 tygodni już się postaram trochę częściej odzywać... :) xx zaczęłam późno chodzić spać i wcześniej wstawać :) chyba się już organizm przestawia, mała właśnie kopie trochę, dziś miałam straszny apetyt na czekoladę aż mi głupio bo przesadziłam :O w czwartek 22 tydzień zaczynamy a ja tylko 4 kg na plusie mam :O trochę się martwię o wagę malutkiej ostatnio miała 324 gramy położna powiedziała że idealnie jak na 20 tydzień, ale ja nie wiem ogólnie ja przy porodzie miałam aż 2500 więc może moja też będzie kruszynką....

Mlo88 Z tymi wynikami ,brakiem badań to przesadzają.Sama widzisz po sobie,że źle się czujesz i nie wszystko można żucić na ciążę.Nie robią badañ,diagnostyka prawie zerowa,nie dają leków a ten wyskakuje,brak leków=brak choroby.No ale ten robi wszystko(jak nasz ZUS)by kasy nie płacić. Ja byłam na podobnej komisji w Pl.Wezwano mnie i gościu wyskakuje z tekstem,że chcieli sprawdzić czy faktycznie mam gips bo jest lato i może wolne chciałam.A ja gips po kolana i dwie kule do kompletu.Wiem,że ludziska oszukują ale najczęściej to choremu kasę zabiorą.Dla nich ludziom ręce czy nogi odrastają i rente cofają a ciąża nawet zagrożona to nie choroba.Brak sił na nich. Potrząśnij tym lekarzem bo masz historie chorób,przypadłości i powinnaś być pod kontrolą.

Dziękuję wam kochane za wsparcie. Nie wiem jak dałabym radę bez tego forum. Dajecie mi wiarę i nadzieję, że wszystko jeszcze przede mną. Tak mi się głupio życie poukładało, że dopiero teraz jak mam 37 lat, to znalazłam faceta odpowiedniego, tego jedynego. Szlag mnie trafia na ten głupi los, że mogłam z nim być wiele lat temu, a teraz tyle lat zmarnowanych na idiotów, gdy ten wymarzony był tuż obok mnie.... Dziś ginekolog powiedział, że on sam tego nie pojmuje, poronienia to istna plaga i codziennie ma kobiety z poronieniem! Codziennie, podczas gdy jeszcze 10 lat temu miał 2,3 w miesiącu. Zrobię chyba jeszcze cytologię, jest sens jak sądzicie?

Dziś przeczytałam gdzieś, że "najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości". Jeszcze miesiąc temu przekomarzaliśmy się o wyborze imienia, zgadywaliśmy płeć....jest mi tak ciężko, zwłaszcza gdy pamiętam o tamtej radości. Ginekolog też mi powiedział, że jak przybiegłam do niego taka szcześliwa, że test jest pozytywny, to nie spodziewał się, że taki będzie scenariusz dla mnie i dzieciątka....

Jeśli pozwolicie, to wkleję tu kilka myśli, które dziś przeczytałam. "Nie re­zyg­nuj z nadziei, nie daj się po­nieść roz­paczy z po­wodu te­go, co się stało. Opłaki­wanie te­go, co nie wróci, co zos­tało stra­cone bez­powrot­nie, jest naj­gor­szą z ludzkich słabości" "Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości" - Khalil Gibran We śnie szedłem brzegiem morza z Panem oglądając na ekranie nieba całą przeszłość mego życia. Po każdym z minionych dni zostawały na piasku dwa ślady mój i Pana. Czasem jednak widziałem tylko jeden ślad odciśnięty w najcięższych dniach mego życia. I rzekłem: “Panie postanowiłem iść zawsze z Tobą przyrzekłeś być zawsze ze mną; czemu zatem zostawiłeś mnie samego wtedy, gdy mi było tak ciężko?” Odrzekł Pan: “Wiesz synu, że Cię kocham i nigdy Cię nie opuściłem. W te dni, gdy widziałeś jeden tylko ślad ja niosłem Ciebie na moich ramionach.”

za 12 h wizyta ... boim się wyniki z morfo i moczu dobre wg mnie żeby tylko wszystko było dobrze z dzidzia ... mlo ja tez mam sina buzie i w d***e to mam ;) taki urok . a co do twej wagi ..to niezle się trzymasz >.. ja do 14 tyg miałam 5 kg - teraz zobaczymy ile przybylo więcej ..

Sista będzie dobrze, musi być ;-) Allora wiem, że ci ciężko. Jak czytałam te cytaty przypomniałam sobie siebie w szpitalu. Ale już jest o wiele lepiej, u ciebie też tak będzie. Przyjdzie czas i pojawi się dzidziuś.

zjadłam na lezaco sniadanie . wzielam leki . i leze .wlaczylam sobie mozzarta :) i spac mi się znow chce . jest opcja ze zasne wiec :) ...staram się odpuszczać zle myśli ale same wiecie jak jest . dziś do 17 : ogolic wszelkie miejsca , wypilingowac . wloski zrobić . makijaż . ladnie się ubrać i lekko ( żeby na wadze mało było eheheh ) i obiad : ryba lin i kalafior ma być albo pomidor i mozzarella .

Sista83 Dobrze będzie! :) Trzymam kciuki! "" Ja idę jutro ale pakietu badań się nie spodziewam. Po wczorajszych zakupach spałam jak suseł. Mam prasowanie ale dopuszczam je.Kiedyś je wyprasuje ale nie teraz. Teraz leżę.A co należy mi się! Odwiedziłam bibliotekę więc mam co czytać.Nic wielkiego ale zajmie myśli. :)

Izu93, dziwię się, że lekarka Ci badań nie zrobiła. Różnie zalecają z tym czekaniem, ale mimo wszystko powinna była zbadać. Może warto iśc do innego lekarza jak Ci zależy, zeby już zaczać starania... x Aga19831, śluz podbarwiony może być w trakcie owulacji, albo też jeśli jest niedobór progesteronu - ja miałam taki śluz w jednym cyklu na dlugo przed spodziewaną miesiączką i faktycznie okazało się, że progesteron niski. Może warto zbadać...A testy - jeśli już jest owulacja, to testy Ci tego nie pokażą, bo one wychodzą pozytywne na ok 2 dni przed samą owulacją. x Akinom, to jednak zrezygnowałas ze szczepienia... moim zdaniem dobra decyzja... unikaj tłumów, chorych, pij wodę z miodem i cytryną to powinnaś się zdrowo trzymać i bez szczepienia :) x xpat, będzie dobrze, zobaczysz, daj znać po badaniu :) ja też jestem z Poznania. U nas leci 25 tydzień. Już bliżej niż dalej do końca x Mlo, mam nadzieję, ze wkońcu zrobią Ci jakieś badania i porządnie sprawdzą wyniki. Chociaz pewnie stres, który ostatnio przeżywasz też ma wpływ na Twoje samopoczucie i wygląd. A jak Twój facet ? odzywa się? przeprosił chociaż za swoje zachowanie ? My damy na imię Maja.. Ja brałam pod uwagę jeszcze Tosię albo Laurę, ale Mężulek chce Majkę i koniec. Niech mu będzie :) x Allora, niestety tak to jest, że ciężko znaleźć odpowiedniego faceta, a jak juz go znajdziemy, to napotykamy następne koleje losu. Ja też często myślałam w ten sposób, że natrafiałam na facetów, na których nie warto było tracić czasu, a jak trafiłam na odpowiedniego, zdecydowlaiśmy o dziecku, to nas coś tak strasznego spotkało. Ale wiesz co, myślę, że poprzednie związki sporo nas nauczyły. Pewnie dzięki nim jesteśmy mądrzejsze i bardziej doceniamy to, jakich mamy fajnych teraz facetów. Może gydbyśmy wczesniej ich spotkały, to nic by z tego nie wyszło. Tak więc- głowa do góry, nic nie dzieje się bez przyczyny. Jeszcze będziecie mieli upragnionego dzidziusia i stworzycie szczęścliwą rodzinkę :)

Cześć dziewczyny. Wczoraj cały dzien szukałam sobie miejsca do zdechnięcia. Mialam potęzny ból głowy i wszystko co zjadłam zaraz oddałam spowrotem i tak az do wieczora. Cały dzien czaiłam sie zeby wziąśc witaminy i wziełam dopiero wieczorem. Nie wiem czy to migrenowy ból głowy czy zatoki sie odezwaly znowu czy po prostu sie czyms zatrułam ale czym? Ale dzis juz jest o niebo lepiej. ... Mlo mnie tez teraz zimą po prosu nie chce sie depilowac tak jak wiosna czy latem. Robie to ale rzadziej niz latem i wcale sie tym nie przejmuje. Do porodu postaram sie wydepilowac "tu i tam" :-D ... pat czekam na info po wizycie. Ktory to tydzień? Ja serduszko i zarodek zobazylam w 7 tyg ... Sista od Ciebie rowniez czekam na info jak po wizycie. Ile kg na plusie itd. A tymi kg sie nie przejmuj. Widocznie tak musi byc ... Izu93 sądzac po tym ginekologu jak napisalas t pewnie chodzisz na NFZ? Ja tez i tez mam wrazenie ze brakuje im czasu i po prostu oszczedzaja na badaniach. Lepiej isc prywatnie chociaz raz i porzadnie sie przebadac. \Ja chyba nadal bede chodzic na NFZ a raz poraz pojde prywatnie do innego gina zeby sie upewnic czy wszystko oki

Dzięki wam za odzew:) Ale chyba i tak nie zrezygnuje z dzisiejszych przytulanek. Jeśli się uda to znak , ze macica jest wystarczająca odbudowana skoro przyjęła zarodek. Nie mam sil czekać. Dzisiaj w sklepie omal się nie popłakałam kupując znicz dla mojego aniołka- to będzie ciężki dzień ale staram się być silna i wierze , że w końcu będzie dobrze. Trochę mnie jednak dziwi to, że nie zabroniła nam się przestać zabezpieczać tylko przyjść do niej dopiero jak wyjdą II kreski. Mam mieszane uczucia ale wiem, ze jest dobra w tym co robi. Nic zobaczymy jak to będzie.

* Allora mi juz lekarz powiedzial,ze jak chce to mozemy dzialac .Mialam juz pierwsza miesiaczke 7,10,najgorsza @ w moim zyciu.5 dni przelezalam w klebuszek zwinieta,ale po ciazy sie wszystko zmienia,tak lekarz powiedzial. na razie bez spiny "dzialamy". Trzymam za Ciebie kciuki by tez bylo szybko wszystko dobrze. xxx pat jak wizyta u lekarza? wszystko dobrze ? trzymam kciuki !! i nie denerwuj sie :) 9 tygodni Mi to jeden z lekarzy zasugerowal tak nie oficjalnie,ze to blad lekarza,nie zrobil badan krwi i nie podal anty genu.Teraz to mozna gdybac i szukac winy,a to i tak juz nic nie zmieni. A powiedzcie mi jak to jest z powrotem do pracy,bo moj pracodawca nie wie.Wiem tyle,ze jak po dlugiej pzrerwie to trzeba isc do zakladowego lekarza,ale czy tak jest tez przy poronieniu?Czy trzeba jakies zaswiadczenie od gin ? Prosze o Szybka Odpowiedz. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Mamuski i Starajace sie :)

Kristina Kristina, jeśli nie było Cię w pracy dłużej niż 30 dni, to musisz iśc na kontrolne badania med.pracy, ale to zadanie kadr, żeby Cię tam skierować. Od ginekologa nic nie potrzebujesz. Jesli nie chcesz, to nie musisz mowić pracodawcy, dlaczego Cię nie było. No chyba, ze wczesniej miałaś na zwolnieniu kod ,,B" oznaczający ciażę, to wtedy pracodawca będzie wiedział. A jesli miałaś normalne l4 płatne 80 %, to nikt nie musi się dowiedziec, jeśli nie chcesz o tym mówić.

W pracy juz wiedzieli o ciazy,powiedziec kierownikowi to wszyscy wiedza:) Taki plociuch.Dziekuje za informacje,tak myslalam,ze to z pracy mnie kieruja do lekarza W Zusie mi caly czas robia problemy,najpierw bylam miesiac na 100%,pozniej nagle na 80% i rzadali w Zusie potwierdzenia o ciazy i poronieniu,wiec im dostarczylam wypis.Ta panico rozmawialam z nia byla nieprzyjemna mi sie glos zalamal mowiac " poronilam", a ona na to,to juz Pani ciagnac zwolnienia nie bedzie i wraca do pracy,tak mam to rozumiec? a do tego mieli mi wyslac przekaz najpierw 23go,pozniej 26go, a teraz dzwonilam,ze wysla 7go listopada,czyli 1,5 miesiaca jestem bez srodkow do zycia ...Dobrze,ze moj partner zarabia dosc dobrze.

agnik24 uuufff ja mam problem z imieniem :O podoba mi się Nilaya albo Lilia ale nie wiem, nie chce żadnych jullek Maj len elen itp bo bardzo dużo tych imion już jest, co do połówka to tak cały czas sie odzywa już mu się odwróciło, tłumacz się że on cały czas wierzył w to że będzie chłopak i że szokiem było dla niego jak powiedziałam że jest córa a do tego ma dużo problemów na głowie itp, powiedział że chce ze mną rodzinę stworzyć że kocha mnie i nie wyobraża sobie życie beze mnie, a teraz ja nie wiem, zraził mnie bardzo do siebie, prawda jest taka że przez te 4 lata myśmy naprawdę nie mieli problemów ze sobą tylko ostatni rok od momentu jego wyjazdu jest tak do du... nie wiem co mam myśleć, muszę na spokojnie przemyśleć wszystko, najlepiej jak wróci i usiądziemy razem na spokojnie porozmawiamy, ja chce stworzyć normalną rodzinę dla mojego dziecka, ale też nic na siłę nie będę robiła. xx sylwiatko25 ja też mam lenia i nie chce mi się pewnych rzeczy robić :P a że jestem ostatnimi czasy prawie cały czas sama to już w ogóle dałam na powstrzymania :P ale o stopy staram się dbać :)

może wam tez się przyda : ja to dostałam od koleżanki na relax dziś :) http://www.youtube.com/watch?v=SCjAEV2v6JU wlasnie skonczylam ogarniać dom : podłogi pomyte , odkurzone , naczynia pomyte . teraz wyruszam na szybko do sklepu po jaja i takie tam . a później już tylko relax w łazience i zabiegi doprowadzające mamusie do stanu gotowości u ginekologa . w międzyczasie obiad : lin z patelni będzie i salatka :) jutro mam misje na budowie : musze komus cos pokazac otworzyć zamknąć .. oby nie padalo .

dziewczyny czy Wy też macie taki apetyt na czekoladę ?? masakra od wczoraj nie mam ograniczenia z czekoladą :O

wkurzylam się .. o kase :(( od pracodawcy dostałam kase za 11 dni września ( bo w lutym miałam l4 po poronieniu a pracodawca placi za 33 dni tylko ) no i czekam na kase od zusu pierwszy raz > ksiegowa z firmy tam dzwonila i oni maja 30 dni na to ....a dostali papiery moje dopiero niby po 20 października :((( z***biscie . najwcześniej wiec jakiś przelew dostane ok 20.11 ;( i za co zyc niby ? dobrze ze mam meza bo gdybym była sama to nie wiem ?eksmisja ? porazka żeby się takim czyms w ciąży musiec przejmować :((( zaraz ide myc wloski i robic obiad i siebie malować bo o 17.30 będzie maz i wyruszamy zalatwic pare spraw i na 19.30 do gina . wezme ze sobą kawalek czekolady bo chce żeby dzidzia cos fikala bo w 14 tyg jak byliśmy to zero fikołków było ... mlo ja na słodycze nie mam wcale atakow ale to i dobrze bo gdybym miała to waga poszlaby max w góre ...a Ty masz tylko 4 to smialo zaspokajaj siebie . sylwiatko a takie ataki rzygniecia to mi się tez zdarzalo ..ost sok pomidorowy który uwielbiam oddalam caly :( i niekiedy jeszcze przy myciu zebow a mam już 18 tydzień

sista jak pytalam gina do kiedy te wymioty to powiadzial ze jeszcze tak z miesiac a juz teraz powinny sie redukowac i rzeczywiscie ze potrafie 2 dnii pod rząd nie wymiotowac a potem 2-3 dni pod rząd wymiot rano jezczcze przed sniadaniem a potem caly dzien spokoj albo delikatne mdłości ale wczoraj to byla masakra. Z miesiac temu tez tak przelezalam cała niedziele bo dosłownie te same objawy- żolądek nic nie przyjmowal i okropny ból głowy. PS> Ja tez uwielbiam sok pomidorowy od zawsze a teraz w ciąży mmmm... ale sobie smaku narobiłam :-D

sylwiatko25 ja jestem od jutra w 22 tyg, i też mam mdłości i czasem wymiotuję :O a zwłaszcza jak otworzę lodówkę to od razu do kibelka muszę lecieć bo masakra jest, coś mi się wydaję że z Sistą też będziecie miały córy :P a co do soku pomidorowego to nie bardzo ale za to zupka pomidorowa jak najbardziej :D w sobotę o 23 w nocy mama mi gotowała ją bo bym nie mogła spać jakbym jej nie zjadła, w sumie to co dzień mam ochotę na nią.

Ja już po wizycie... ahhh myślałam,że usłyszę serdusio :( Gin. powiedział,że to 5 tydzień...tzn. 4 i pół tyg. ;p Widać małą plamkę na monitorze USG. Heh na razie jeden pęcherzyk ,więc bliźniąt chyba nie będzie tym razem ... Przepisał mi duphaston i kazał brać dwie tabletki dziennie... pocieszył mnie tym,że ...jestem w podwyższonej grupie ryzyka i tym razem może się skończyć tak jak ostatnio ;/;/ Boże...ja umre z nerwów do 4 lipca 2014r. bo na ten dzień mam termin... L4 dostałam do 18 listopada,18 mam się zgłosić na koleją wizytę,oby serdunio już biło <3 .... Sorki,że tylko o sobie,ale przejęta dziś jestem... buziaki ;***

xxxpatxxx1 ja dopiero w 14 tyg słuchałam serduszko. Wiesz tak naprawdę każda z nas po poronieniu jest w grupie ryzyka u Ciebie było jeszcze to że była ciąża bliźniacza, trochę nie fajnie Ci lekarz powiedział ale nie przejmuj się, będzie dobrze, każda z nas ma stres i panikuje przez całą ciąże, odpoczywaj jak najwięcej i nie myśl negatywnie. xx Sista83 no jak na razie nie dużo przytyłam ale jak mi później strzeli w dupsko to się nie ogarnę :P

xxxpat każda z kobiet po poronieniu jest w grupie podwyższonego ryzyka.Dziwne,że lekarz takie rzeczy Ci mówi zamiast pocieszyć.Dziwne,że nie przepisał Ci Luteiny dopochwowo i wiatminki Kochana bierz aby wzmocnić organizm.Fajnie,że jest pęcherzyk i coś się dzieje:)Napewno następnym razem zobaczysz serduszko :)Głowa do góry będzie wszystko dobrze:)Przede wszystkim myśl pozytywnie bo to naprawde dużo daje :)

Xxxpatxxx co ca grupa ryzyka.... daj spokoj olej to. Ja bralam progesteron kwas plus jeszcze witaminy w ktorych kwas tez jest. Czyli jakby podwojna dawke kazal brac. Mialam ci poradzic zeby dal ci cos na zaparcia ja sie tyle meczylam a teraz nie dawno polozna dala mi czopki lub taki plyn i dziala świetnie. Bylabys spokojniejsza. I co do serduszka nie wolno patrzec na tygodnie tylko na wielkosc zarodka serduszko jest widoczne gdy bobo ma 5-6 mm bo dokładnie nie wiadomo kiedy doszlo do zaplodnienia. Tak mi lekarka tlumaczyla na pogotowiu. Takze czekaj spokojnie tym razem na pewno sie uda. Ale lekarz mnie rozsmieszyl. Ok twoj przypadek byl inny ale znasz przyczyne....

Dzięki laski za słowa pocieszenia... Ale juz teraz wiem,że łatwo nie będzie ;/ wyrzuty sumienia mam ,że się negatywnie nastawiam :( Ale jak lekarz mi dowala tym,że znowu może być tak samo,to jak ja mam się nie nastawiać negatywnie ;/ A co do luteiny,to wydaje mi się,że po pierwsze duphaston to prawie to samo,a luteiny dopochwowo nie chciał mi przepisać może dlatego,że ostatnio się źle skończyło przez zakażenie...przez bakterie,więc po co teraz place tam pchać?? po co prowokować? ... ahh już nic nie wiem ;/

Mlo coś czuje tak podświadomie juz od samego poczatku że pod moim sercem zamieszkała dziewczynka :-) ale jak bedzie chlopiec to tez superowo :-) ale jak glaskam brzuszek to myśle o dziewczynce ... Pat troszke niefajnie ze lekarz tak Cie zdołował. U mnie było zupełnie odwrotnie, mnie powiedzial ze tamten raz byl pierwszy i ostatni i juz wiecej poronienie sie nie zdarzy a ja byłam na niego zła że skąd on to może wiedziec...że wszystko sie moze zdarzyć bo ja taki niedowiarek jestem. Nie martw sie wszystko bedzie dobrze. Nastepnym razem usłyszysz pieknie bijące serduszko ;-) ... Sista czekamy na wieści od Ciebie... może juz dzis ujawni sie Twoj mały Bąbelek lub Bąbelka :-P

xxxpatxxx1 ja znam kilka osób po poronieniu i żadna z nich nie poroniła drugi raz, wiec bym się jego słowami za bardzo nie przejmowała. Co do lueiny dopochowowej to ja też jestem za tabletkami doustnymi, bo przez wciskanie sobie jej wtedy też dostałam jakiegoś zapalenia. Ciekawe czy to tez nie była przyczyna poronienia w moim przypadku. Kiedyś inny lekarz mi powiedział, że jego zdaniem doustne są lepsze bo całe wnikają do organizmu, a ta dopochwowa to częściowo wylatuje. Inny znów że dopochwowa lepsza bo działa tam gdzie trzeba........Nie nadążysz człowieku....

czesc kochane :) z dzidzia wszystko ok :) mamausia przytyla znow 2 kg czyli w sumie już 7 od początku ..no trudno :) jak to pani doktor powiedziała : nie widać żeby cos wisiało miedzy nogami - wiec raczej coreczka ale za 2 tyg dowiemy się dokładniej na prenatalnych :) mowi ze ma długie nogi :) ...fikala dzidzia a ja nie czułam nic jeszcze - ale pani doktor mowi ze mogę do 20 tyg poczuc . strasznie się ciesze :)))))))