Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

sista widocznie taka Twoja natura że szybko tyjesz. Jedna kobieta przytyje 5 kg a druga 20kg w ciagu calej ciazy. Moze byc tak ze teraz tyjesz szybko a pozniej moze waga stanac w miejscu. Teraz jest czas ze dzieciatko najszybciej przybiera na wadze. Ja jestem ciekawa ile ja przytylam. Tydz temu mialam 1kg na plusie a teraz? Pewnie wiecej bo brzysio mi ostatnio bardzo wyskoczyl. A mialas takie bole jakby Cie prąd poraził w dole brzucha? A z r*****i dzieciątka masz czas do 22tyg. Ponoć pierworódki czuja pozniej bo nie potrafia rozpoznac ruchow od bąbelkow pekających w brzuchu. A poloz sie, zrelaksuj i wsłuchaj sie, moze poczujesz? A jesli nie to cierpliwosci :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jak widzę wpisy niektórych z Was o 7 rano albo jeszcze wcześniej, to się zastanawiam, jak to robicie, że o tej godzinie już na nogach. Ja rano jestem do niczego. Nie mogę się zwlec z łóżka do 9 albo 10. W poniedziałek miałam rekord i wstałam o 11. Wczoraj pobudka wcześnie, bo byłam na badaniu obciążenia glukozą, ale później niestety musiałam odespać w ciągu dnia. Nie wiem, czy to ta pogoda... pada, ciemno za oknem, brrr. x Woman, cieszę się , ze u Was wszystko dobrze, trzymajcie się ciepło z Mikołajem :) x Onlyfamily, jeśli owulacja była 3-4 dni temu, to jeszcze za wczesnie, żebyś coś czuła. Życzę jednak, aby się udało w tym cyklu :) u mnie to było tak, ze w cyklu, w którym zaszłam, nie czułam się ani na okres ani na ciążę. To był pierwszy cykl, w którym nie latałam na Betahcg przed spodziewanym okresem. Test zrobiłam w dniu spodziewanego @ i była bladziutka druga kreska:) x Mlo, a może zrób sobie badania prywatnie skoro nie chcę Ci dać skierowania. Nawet jeśli w sierpniu wyniki były wg nich dobre, to jest już listopad i wypadałoby zrobić morfologię. Być może ta hemoglobina była wg innych norm i była ok. Ja też raz miałam 8 i się przeraziłam, ale lab. miało swoje normy. Ja chodzę co 2 miesiące na badania, biorę żelazo od czasu, jak tylko wynki były trochę pogorszone. Dziwię się, że po takim czasie nie wysyłają Cię na ponowne badania. Niepoważni. Do tego czasu mogły Ci spaść wyniki skoro kiepsko się czujesz. x Sista, jak poczujesz ruchy ( a pewnie już niebawem), to będziesz spokojniesza, zobaczysz. Takie kopanie bardzo podbudowuje :) Ja wczoraj próbowałam nagrać, jak brzuch się rusza, gdy Mała kopie, żeby jej kiedyś pokazać jak wojowała w brzuchu. Ale jak tylko włączałam kamerę, to się uspokajała. A jak wyłączałam, to znów dawała czadu. Niemożliwa jest :) x Sylwiątko, daj znać po wizycie, będzie dobrze na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Cześć Dziewczęta;) Agnik ja mam tak samo!Jak mała się wierci i kopie a brzuch "tańczy" razem z Nią i próbuję to nagrać to jak tylko chwytam telefon to cisza wystarczy że wyłącze kamerę a Mala daje popis dalej;)) i w sumie to nie jest mi przykro czy coś - cieszę się że ja to widzę i czuję a reszta nie musi:P :) no oprócz Tatusia który ma "tańce" na zawołanie - wystarczy jak tylko przemówi do Tosi;) x x Sista ja też ciągle walczę z wagą i zwracam uwagę na to co jem a teraz zbliża się kolejna wizyta i już się zważyłam i znowu 3kg na plus;) eh nic nie zrobię muszę się z tym pogodzić- trudniej pewnie będzie po porodzie to zrzucić ale myślę że przy dobrej motywacji dam radę:) co do pierwszych ruchów tosi ja poczułam dopiero po 21 tc a żadnych opisywanych w gazetach,i na forach bąbelków,łaskotań (chyba) nie czułam...albo nie umiałam rozpoznać ... ja poczułam już jak Tosia kopsnęła że aż brzuch się uniósł:) Tego Tobie życzę niebawem i innym Mamą które wyczekują 1szych ruchów...ale też muszę się przyznać że mimo że czuję Tosię już dość często to i tak jeśli nie rusza się w godzinach w których normalnie fika koziołki (u nas to tak 00:00 do 1:00 w nocy, i ok 4 rano i czasem po obiedzie;)) to już się denerwuję .... i ten lęk chyba nigdy nie minie...;/ Buziaki Dla reszty Dziewczynek;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie się naraze paru osobom ale wlasnie robie własne ciasteczka owsiane z gorzka czekolada i z orzechami :)) ciekawe jak wyjda :) za 10 min koniec pieczenia :) oby były pyszne . później obiad musze machnąć ..i wlasnie skumałam ze nie kupiłam smietany do sosu pieczarkowego ale ze mnie dupa ... czyżbym musiala isc jeszcze raz grrrr ... do ogarniecia na dziś jeszcze łazienka jest a na jutro zostawiam sobie prasowanie i mycie podlog albo na sobote . plecy mnie pobolewają . no nic : ciastka się tylko upieka to ide znow po smietane .. skleroza nie boli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Sista no naraziłaś się - ze nie mam jak spróbować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki. ja od wczoraj jestem panią doktorowa haha ;) nie było się kiedy odezwać bo cały tydzień moja mamusia ze mna jest wiec i humor mi się trochę poprawil. niestety dzis wieczorem wyjezdza :( poza tym cisza u nas. żadnych objawów zbliżającego się porodu ale w sumie jutro dopiero 37 tydzień konczymy. jak trochę odpoczne po wizycie mamy to poczytam co u Was. :) 9 tygodni a Ty jak tam? nic się nie dzieje? bo u Ciebie juz czas właściwie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista83 Grabisz sobie kochana,grabisz:) Ja dzisiaj (jak zawsze od paru dni zresztą)leżakuje na całego. Rozłożyłam się z czekoladką truskawkową (jutro zapewne będe płakać w toalecie)ale nie mogłam się oprzeć.Poczytam,pośpie,pogadam i dzionek zleci. Mąż dziś w domku więc obiadek ugotuje:).Będzie lazania z sosem z naszych pomidorków. Tak czytam o waszych wagach i stresie,że tyle przybywa kg i cieszę się,że mnie nikt nie gani za jej przyrost.Mam 8kg na plusie,wyglądam jak betoniarka ale co tam!Schudne kiedyś.Teraz skupiam się nad przekonaniem mojego Synka by pozostał w brzuszku do terminu. Jeszcze dwa tyg.i wizyta położnej.Coś czuję,że szybko jej z domu nie wypuszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weny dostałam i nie poszlam po smietane : sos pieczarkowy wyszedł boski :) z odrobina masełka i mleka i przyprawami :) a ciasta sa zarabiaszcze - wiem co jem i błonnika dużo > zaraz koncze obiad . pranie rozwieszę i leniuszkuje do 17az maz wroci :) Akinom3 Ty masz prawie tyle co ja a ile do przodu jesteś co ? , smacznego czekoladku i odpoczywaj sobie . Mlo co slychac babeczko ? Azja gratulacje :))) ciagle martwiaca Tosia dziś fika :) ?\ Agnik co do wpisów moich o 7 rano .. to ja z lozka pisze hehe :) a wstaje ostatnio już wcześniej bo ok 9 a kiedyś ( miesiąc temu ) to tak 11 ta :) lepiej się czuje psychicznie jak cos porobię i czuje się spelniona nieco -bo na l4 czuje się nieco bezuzyteczna .. no ale nie poszlam na nie dla siebie tylko dla zdrowia dzidzi bo miałam /mam max stresujaca prace która nie konczyla się z wyjściem z biura tylko tel dzwonily do 22 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Angnik24, tak wiem że jeszcze wcześnie, choć poprzednią ciążę też bardzo wcześnie czułam (no albo sobie wmawiam) np. dziś jakieś mdłości mnie dopadły i dziwny posmak w ustach, ale może jakaś wirusówka… * sylwiatko25 co do poronienia dokładniej to pisałam na początku mojego bytowania na forum. Plamić zaczęłam w 15 tc , pojechałam na pogotowie i okazało się że od jakiegoś czasu serduszko już nie bije, a maluszek za mały jak na 15 tc. Badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości, więc powodów medycznych nie znam. Ale pomimo stwierdzeń lekarzy, że stres nie powinien wpłynąć na ciążę sądzę, że u mnie to był powód straty. Miałam bardzo stresujący okres w pracy i każdy stres wywoływał ból brzucha… Ale teraz musi być u nas dziewczyny wszystko dobrze! *Sista83 jeszcze trochę cierpliwości i poczujesz ruchy maleństwa i uspokoisz się choć odrobinę. *Jeśli o wagę chodzi, to nie przejmujcie się, stracicie wszystkie kg biegając za maleństwami  *azja 18 gratulacje – a jaka specjalizacja jeśli można wiedzieć? Pozdrawiam Was serdecznie Ja również postaram się częściej pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kornelka2104
Cześć Dziewczyny :) Jeżeli można to dołączę do Waszego grona :) Po krótce napiszę moją historię. Pierwszą ciążę straciłam w 10 tyg. Przeżyłam to ogromnie. Teraz jestem w drugiej ciąży i zaczynam 16 tc. Szczerze powiem, że nie sądziłam że będzie tak ciężko. Ciągle drżę o moje Maleństwo. Jednak ten topik i Wasze opowieści dają nadzieję, że może tym razem się uda... Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, że wśród osób które przeżyły to co ja będzie mi łatwiej dotrwać do samej końcówki ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszna cisz na forum. PUK PUK :) Kornelka jak ja lubię takie wieści o kolejnych ciążach :) Mam nadzieję że i ja wkrótce się pochwalę II kreskami,bo pomimo naszych przeżyć na pewno nam się uda:) Witamy Cię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kornelka a ja Cię przy okazji zapytam o Twoje pierwsze oznaki ciąży, bo ja na tym etapie (tzn. na etapie zastanawiania się czy to już) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kornelka2104
onlyfamily - witaj:) trzymam mocno kciuki żeby się udało :) Moje pierwsze objawy pojawiły się dość szybko, pierwszym z nich była straszna senność :) Mogłam spać cały dzień :) Pierwszy test który zrobiłam nie pokazał ciąży, bo oczywiście nie mogłam się doczekać i zrobiłam przed spodziewanym okresem. Ale już drugi test w dniu okresu pokazał drugą delikatną kreseczkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jak na razie niecały tydzień od owulacji, a mam wrażenie jakby pojawiły się pierwsze oznaki - i sama już nie wiem czy wmawiam je sobie czy rzeczywiście jest coś na rzeczy. Na początku jakby wzdęty brzuch, a od dzisiaj jakiś dziwny metaliczny posmak w ustach i mdłości z rana. No nie wiem co o tym myśleć, a nie mogę się doczekać żeby zrobić test...dni się tak ciągną... Do tej pory (2 ciąże za mną, w tym jedna z happy endem) udawało się nam za pierwszym podejściem. Mam nadzieję że i tym razem tak będzie ;) A u Ciebie już 16 tydz. To teoretycznie już powinno być dobrze. A jak się czujesz? Jak znosisz ciążę i tą ciągłą niepewność którą już chyba każda z nas będzie odczuwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kornelka2104
Poczekaj koniecznie do terminu okresu z testem, żeby się nie stresować tak jak ja na początku :) ewentualnie jak nie będziesz mogła się doczekać to zrób bete bo jest bardziej wiarygodna :) Jeżeli chodzi o ciąże to znoszę ją do tej pory bardzo dobrze, zero mdłości czy wymiotów. Gorzej jest psychicznie, naprawdę ciężko. Z niecierpliwością czekam na ruchy maleństwa, ale wiem że jeszcze za wcześnie. Ostatnio moja Pani doktor powiedziała że najgorzej to stracić pierwszą ciąże bo przy drugiej jest ogromny stres i to jest naturalne. Fajnie że już masz jedno dzieciątko, synek czy córcia?? w jakim wieku ?? Mocno trzymam kciuki żeby się udało za pierwszym razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
agnik24 tu kochana nie ma możliwości zrobić prywatnie badań. Tylko i wyłącznie ze skierowaniem lekarza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Sista- no Tosia właśnie zaczyna swoje harce , choć dziś była bardzo aktywna w sumie cały dzionek... x x Witam Cię Kornelka2104 ;) gratuluję Fasolinki i czekamy teraz na relację z każdej wizyty i na wieści z brzusia;) x x U Nas zapowiada się chyba bezsenna noc;( - mam jakieś milion myśli w głowie które nie pozwala mi zasnąć....;/ Ale Wam mówię słodkie Dobranoc:* Do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
O 1 poszlam spac a juz nie spie ;( zaczyna sie bezsennosc a do tego brzuch mnie boli tak dosc nie milo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
Cześć dziewczynki :) mlo mnie też dziś brzuch,tzn. podbrzusze pobolewa...| Mlo i sylwiatko25 miło,że o mnie pamiętałyście-podczytuję kafe codziennie,ale heheh nie zawsze mam coś do "powiedzenia" więc bez sensu wolę nie pisać :P U mnie kochane monotonia :P Chodzę spać o 24 wstaję o 9 :P Dziś musiałam wstać wcześniej bo remontujemy kuchnie i przedpokój ...i dziś mają Nam przywieźć w godzinach od 7 do 11 zmywarkę :P więc wstać wcześnie musiałam...brrr... A co do mojego ogólnego samopoczucia ciążowego-prawie codziennie pobolewa mnie podbrzusze...mdli mnie wieczorami,ale na szczęście nie wymiotuję :) Do tego niestety się objadam i tyję ;/ od pierwszej ciąży przytyłam już 20 kg... jak i w tej tyle utyje,to znowu będę wielorybem ;/;/ blee ;/ Chcę się za siebie wziąć,ale siedząc w domu-jestem non stop głodna :P xxxxxxxxxxx sylwiatko ja w tamtym tyg. czułam to samo co ty,jakieś ciągnięcia i mrowienia,ale wydaje mi się ,że to była oznaka braku przytulanek :P Wygłodnienie :P hahaha ale po przytulaniu jak ręką odjął :P Jeśli nie masz zakazanych przytulanek to polecam :D Może pomoże. A tak jak się czujesz? Który to już tydzień? xxxxxxxxxxx mlo trzymaj chłopa swego na dystans i nie wyjeżdżaj z Nim nigdzie,nie zasługuje na to! Niech się bardziej postara...poza tym ja na Twoim miejscu nie ruszałabym się na wakacje-skoro bidulko się tak źle czujesz... Powiem Ci szczerze,że żal mi Ciebie -te omdlenia i złe samopoczucie,a te konowały zamiast Tobie pomóc to to olewają!!! Aż krew się we mnie gotuje... przecież Twoje złe samopoczucie odczuwa też Twoja córeczka....ci lekarze są nie poważni!!! Trzymaj się kochana :* xxxxxxx wom@n kochana super,że się odezwałaś-heheh Twój synio Cię wykorzystuje na maxa do noszenia :) Pieszczoch mały :) Super,że oboje się dobrze czujecie :) Mam nadzieję,że i ja za ponad 7 miesięcy będę mogła nosić swoją dzidzię na rączkach :) Modlę się o to każdego dnia!!!! xxxxxxxx Ahh jutro w końcu jadę do domku-cieszę się baardzo :) Po 2 miesiącach w końcu zobaczę swoje rodzinne strony :) Aha no i yyy wczoraj dostałam od teściowej "prezent" :P Kupiła mi falwit mamę i folik.... chyba myśli,że sama nie umiem o siebie zadbać??!! Albo po prostu się czepiam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
onlyfamily kochana trzymam kciuki za Twoje 2 krechyy!!! :) Nam od tragedii udało się zajść po 3 miesiącach-teraz kończę 6 tydzień :) Ale racja-kolejna ciąża,to ciągły stres o fasolinkę...masakra nie wyobraża sobie Tego nikt...Przynajmniej ja żyję jak na bombie...boję się wszystkiego,co chwila chodzę do wc i sprawdzam czy na papierze nie ma oznak krwii,plamień...na łeb można dostać... a z drugiej strony może to i dobrze,że się boję-chociaż będę na siebie uważać...nie przesadzać z "pracowaniem" ,w tamtej ciąży dałam sobie popalić...codzienne sprzątanie domku,zrywanie tapety z przedpokoju,malowanie ścian...-a koniec końców dostałam zakażenia bakteryjnego i skończyło się przedwczesnym porodem! A teraz leżę całe dnie i pachnę :) Kochana a jeśli chodzi o starania to przez 2 miechy miałam parcie na ciążę,że hejjj..w trzecim odpuściłam,bo zajęłam się przygotowaniami do ślubu,ślubem i łooo teraz jestem już w 6 tyg ciąży :) Także będzie dobrze kochana!! Daj znać czy jest fasolinka :) xxxxxxxxxxxxxxxxx szostysierpnia kochana!!!!!!!!!!!!!! Co u Ciebieeeee???? Często o Tobie myślę... opowiadaj... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxxpatxxx1 nie przejmujmy się tymi kg już tak bardzo co / ja tez się o to spinam no ale trudno .. co do głodu - kumam Cie w 100% - jak jest mega ssanie nie da się nie jesc .. pociesze się ,ze teraz mam mniejsze ssanie . kolejny plus to to ,ze ufff ufff już chyba calkiem koniec mdlosci i wymiotow :) wcześnie co ? eheheh do 17 -18 tygodnia mnie meczylo jeszcze .ale i tak przez to za dużo mi na wadze nie pomogło . dziś mam w planach mycie porządne łazienki bo zaszła nieco .prasowania będę miała milion ale jeszcze nie doszło pranie . czy Wasi panowie tez się boja zblizen ,żeby nic się nie stało z dzidzia ? mój tak ma .. piersi mam dziwne : sutki jakby wklesne i skora schodzi łuszczy się ? brodawki duże ciemne i jakies zgrubione jakby ?a rozmiar już nie mowie : z C na E .. co do ciuchow chodze przede wszystkim w leginsach bo na 10 możliwych par jeansów mieszcze się e 1-2 ..bo mnie ciśnie na brzuszku :) - tunik i bluzek mam milion wiec nie trzeba kupować zbednie . kurtki na zime nadal szukam . dla dzidzi dostałam przewijak i stojak na wanienke i bujaczek, kupiłam sobie w komisie dresik zołty taki maly kochany i to tyle poki co . po wtorkowych prenatalnych będę sukcesywnie powoli cos kupować co miesiąc . wczoraj zaczelam na rowerku stacjonarnym bo w końcu przywiezlismy do domu . 15 min na początek . dziennie zamierzuje male ilości ale sukcesywnie .widze jak przez te 19 tyg ciąży kondycja spadla do zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się macie nasze staraczki :) ? jak idzie ? glowa napieta od myśli czy na luza bierzecie ? zycze Wam miłego słonecznego dnia kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kornelka2104
onlyfamily to już masz dużą córeczkę, teraz rodzeństwo się przyda :) U mnie dzisiaj piękna pogoda, więc humor też mam lepszy :) Najbliższą wizytę u lekarza mam dopiero 27.11. więc jeszcze sporo czasu. Dziewczyny mam do Was pytanie, czy ćwiczycie coś w ciąży? bo ja zastanawiam się czy nie zacząć chodzić na ćwiczenia dla ciężarnych? ostatnio rozmawiałam na ten temat z moją Panią doktor i polecała jogę dla ciężarnych, chodzi może któraś z Was? Zapisałam się już do szkoła rodzenia, ale to dopiero od stycznia, a boję się że strasznie w domu się zasiedzę bo niestety od początku ciąży jestem na L4, bo nie było najlepiej. Miłego dnia wszystkim życzę :) Ciągle martwiąca wyspałaś się jednak ??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pat dziekuje że pytasz, to miłe :-) To 15tydzien. Z tymi boleściami to taka dziwna sprawa, z jednej strony sie bardzo boje że cos z szyjką ze sie otwiera czy skraca i pobolewanie w dole brzucha...hmm...ja mysle ze to nie jest związane z brakiem przytulanek bo to mam minimum 2 razy w tyg :-P Od poczatku nie mialam zakazu wiec korzystam :-D A samopoczucie? No cóż... Od poniedzialku nie mialam mdłości az do dzis...jest prawie 10 godz a ja juz 2 razy wymiotowalam. Chyba nadrabiam zaleglosci z tygodnia hehhh... ale juz czuje ze wymioty sa rzadziej i sie normują. Dzis mam wizyte u gina to nagnę go żeby mnie przebadał wzdłóż i wszerz :-D nie wywinie sie dzis!!! ... Sista co do przytulanek to mąz wielokrotnie pytał czy nie zaszkodzi mnie albo dzidzi i wierzy moim zapewnieniom. Zrezygnowalismy tylko z kilku pozycji i wybralismy te bezpieczniejsze i nasze przytulanki sa troche łagodniejsze ze strony mojego męża żeby mi tam nic nie przestawił :-D hehehh... ... Kornelka witamy Cie bardzo serdecznie na naszym forum. Z tego co piszesz to jestes 1 tydzien przede mną :-) Spotkamy sie na porodówce ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kornelka, witamy Cię w naszym gronie :) gratuluję ciąży i trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :) co do ćwiczeń - ja chodze z mężem 2 razy w tyg. na basen. Niektórzy mówią, że infekcje itd, ale jak się wybierze porządny basen i zachowa trochę ostrożności, to powinno być ok. Moja gin. powiedziała, że jak najbardziej mam chodzić. Jak do tej pory niczego się nie nabawiłam. poza tym ćwiczę w domu - na youtubie są fajne ćwiczenia dla cieżarnych. Dużo lepiej się czuję po aktywności, bo siedzenie w fotelu męczy i tłuszczyk się odkłada :) W szkole rodzenia też mamy ćwiczenia.:) Jesli nie masz przeciwwskazań medycznych, to warto ćwiczyć, bo po 1- będziesz się lepiej czuła, po 2- lepiej zniesiesz poród, po 3 - szybciej dojdziesz do siebie po porodzie. Melduj nam na bieżąco co tam u Twojego dzidziusia :) x Ciagle martwiaca, ja też mam problemy ze snem. Czasem czuję, że łapię doła, gdy się kładę do łóżka, bo też mam miliony myśli, nie mogę zasnąć, męczę się i to mnie dobija. x Mlo, porąbana ta opieka w Holandii. Nie rozumiem tego, że nawet prywatnie badań nie można zrobić. Wymuś to w takim razie na lekarzu, bo anemia w ciązy jest bardzo częsta i trzeba to kontrolowac. x U mnie dzisiaj dziwne rzeczy w brzuchu się dzieją. Mała momentami kopie normalnie, a za chwilę wykonuje takie szybkie ruchy, jakby się trzęsła. Miałyście coś takiego ? Dziewczyny, kupujcie może do porodu taki żel niby ułatwiąjący poród ,,Natalis" ? ja mam mieszane uczucia co do skuteczności tego preparatu, do tego jest strasznie drogi. I waham się, czy warto wydawać tyle kasy, czy to czasem nie jest tylko chwyt marketingowy, a tak naprawde nic nie daje. Macie jakieś opinie na ten temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kornelka2104 co do cwiczen teraz zaczynam rowerek stacjonarny i od dziś zaczne ćwiczenia dla ciężarnych ale tak łagodnie - 15 min rowerku i 15 min tych cwiczen . do 14 -16 tygodnia nic mi nie pozwolili robic ... sylwiatko: nam do 14 zakazala przytulania a teraz widze ze on się boi chyba nadal ..ale zobaczymy jak będzie dalej - nic na sile. wlasnie się wzielam za porządkowanie łazienki ale musze wyjść bo mi braklo srodkow hehe i musze isc do sklepu ;) jestem taka zakrecona w ciąży ze szok . tez tak macie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie dzwoniłam pytac o szkole rodzenia do szpitala gdzie chce rodzic . i będziemy chodzili tam ale na weekendowe zajecia ( jeden weekend od 9 do 16 ,450 zł ) bo 4 tygodniowy u nas odpada bo maz pracuje dluzej a zajecia zaczynają się tam o 16 już .. a to drugi koniec miasta . powiedziała mi pani ze lepiej isc na szkole rodzenia ok 20-30 tygodnia bo później już ciężej na ćwiczeniach jest i ze mamy więcej czasu na przemyślenie przyswojenie wiedzy :) chciałabym isc w grudniu ale zobaczymy kiedy maz ma czas i etc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×