Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Tak was dziś czytam i zastanawiam się.Skąd czerpiecie tyle energii?Ćwiczenia,rowerek,basen i takie tam.Zazdroszczę!Ja nie do życia.Ciągle śpię,jem i tak w kółko.Nawet wyjście na króciutki spacer z Futrzakiem to dla mnie wielkie wyzwanie.Przyznaje się,że przez ostatni tydzień nic nie zrobiłam ciekawego.Łazienka prosi o ogarnięcie,dywan o odkurzenie a ja nie mam chęci.Okupuje wersalkę na całego. :) Dobrze by było wziąść się za siebie tylko nie wiem jak.Jestem do niczego! O przytulankach mężem już nie wspomnę.W sypialni brak jakichkolwiek uniesień.:( Jak macie za dużo to podeślijcie mi trochę waszej energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Cześć Dziewczynki Sista- a gdzie tam się wyspałam;/ poszłam spac po 2 w nocy a o 7:30 już na nogach...zdążyłam już pójść na pocztę rachunki popłacić,zrobić zakupy,posprzątać teraz jeszcze pranie się pierze i siadłam teraz dupskiem do komputera-objadłyśmy się z Tosią mikołajami z czekolady;P i mandarynkami;)) x x x Agnik mnie chwycił jakiś taki dołek który trzyma mnie do teraz , jeszcze Tosia się nie urodziła a ja już myślę o tym jak to zrobić żeby jej niczego w życiu nie zabrakło chodzi mi o wyprawki do szkoły,przedszkola,fajne wakacje,fajne ciuchy żeby nigdy nie odstawała od innych dzieci żebym nigdy nie musiała jej odmówić np wycieczki szkolnej bo nie ma pieniędzy......w dodatku to mieszkanie na wynajętym i człowiek nie wie co go czeka....nie wiadomo czy po macierzyńskim wracać do pracy czy lepiej biedniej żyć ale cieszyć się Malutką w domu i patrzeć jak się rozwija??kurczę a nie wspomnę o tym że martwię się już tym żeby tylko była zdrowa,a jak się boję porodu nie macie pojęcia:( i to wszystko i jeszcze więcej mam w głowie od wczoraj;( x x Akinom o przytulankach z mężusiem też nie myślę ale On jest taki kochany i wyrozumiały że nawet czasem mi go żal że taka jestem,a ostatnio jak się przytulaliśmy to tak mnie pociągło w prawym boku coś że musieliśmy przerwać bo z bólu nie mogłam aż się biedny wystraszył.... x x Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kornelka2104
Sista - jeżeli mogę zapytać to w którym szpitalu planujesz rodzić? Agnik24 - chętnie bym chodziła na basen bo uwielbiam pływać i wiem że dobrze to robi na kręgosłup, ale boję się niestety o zakażenia. Ja nawet przed ciążą jak chodziłam to często potem miałam jakieś problemy ginekologiczne, a teraz nie chcę ryzykować ;) Zapisałam się na wtorek na ćwiczenia w polecanym klubie dla kobiet w ciąży, zobaczymy :) Ciągle Martwiąca - nie wybiegaj myślami zbyt daleko, bo wszystko powoli i naturalnie będzie się układać:) Jeżeli chodzi o pracę to po porodzie masz cały rok na podjęcie decyzji czy wracać do pracy czy zostać z Dzieciątkiem. Także spokojnie, na razie ciesz się ciążą i małą Tosią, która szaleje w brzuszku :) Hmmmm ja już z niecierpliwością czekam na znaczki od mojego Maleństwa że w brzuszku mu wygodnie, na razie cisza... Sylwiątko 25 - fajnie że jesteśmy w prawie podobnym czasie ciąży, możemy wymieniać się odczuciami :) Akinom 3 - każdy inaczej odczuwa ciąże, ja pierwsze miesiące byłam nie do życia, teraz mam mnóstwo energii, a co będzie za chwilę zobaczymy... Odpoczywaj dużo skoro Dzidziuś tego potrzebuje:) Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie napisałam do Was mega długiego posta ........i mi go wcielo ..grrrr - testuje moja cierpliwość. ...no nic - może się uda napisac ponownie :) Akinom3 podsyłam do Ciebie energie z Krakowa ma daleko ? :) powiem Ci ,ze ja się o wiele lepiej czuje psychicznie jak jestem aktywna - ostatanie dni miałam dola bo padalo a ja się czułam bezuzyteczna strasznie . Mój mozg doznaje szoku bo bylam mega aktywna osoba -wiecznie w biegu ,stanowisko kierownicze , dużo zadań spraw i telefonow i stresu ... a tu nagle od września wyhamowałam na maxa - l4 - i na początku wcale tego nie czułam bo albo wymioty albo senność i dni mijaly ale pewnego dnia poczułam się jak flak .. plakalam . i postanowiłam -- o ile mi zdrowie pozwala i samopoczucie danego dnia oczywiście - cos dzialac - dla domu dla siebie dla aktywności :) ..nie sa to duże rzeczy ale ciesze się nimi . wlasnie robie barszczyk i zaraz będę odkurzała i myla podłogi . ciagle martwiaca ja tez mam takie zastanowienia ..jak to będzie - czy po roku wroce do pracy , czy ja znajde ? jak będzie z dzidzia ? czy to dobry pomysl zostawić dziecko do 17 i dac do teściowej ( mam fajna ) ale jest i tak zastanowienie czy to ok .. z kasa tez zastanowienia .. teraz mi jeszcze zus nie puscil przelewu i jakbym była samotna to nie wiem za co bym zaplacila za mieszkanie .. wynajem to kolejna sprawa -dlatego szybko chcemy isc na dom który budujemy bo nas wykańcza to placenie za nic .. no ale przynajmniej nam się nikt nie wpierdziela nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Kornelka2104 gratuluję Ci kochana :) miło że jesteś kolejną kobietą która daje nadzieje naszym starającym się :) xx agnik24 ja juz nie mam siły na ich przepisy itp.... xx ja dziś przed 5 już wybudzona i pełna życia, ale brzuch mnie bolał tak nie za fajnie :( szczerze to się nie dziwię ten stres i ta k***ica jaką posiadam od paru dni to mnie wykończy. Postanowiłam wprowadzić małą dietę chodzi mi o więcej owoców i warzyw, bo ja i tak nie mam jakiś tam chcic ( no po za chcicą na faceta :P ) na jedzenie, a waga zaczyna szaleć :O i nogi mi trochę opuchły. Właśnie idę na spacerek jakiś bo sie wkur.......( teściowa mojej mamy ) nieziemsko i aż mną nosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kornelka2104 w Krakowie Ujastek ( tam tez miałam zabieg po poronieniu ) , tam pracuje moja pani Ginekolog - chociaż wiem ze może jej wcale nie być przy porodzie i pomimo ze mam max daleko _ drugi koniec miasta - to wybieram ten .. i tam będę na szkole rodzenia chodzila w grudniu albo styczniu ( po konsultacji z mezem )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlo kochana dobrze .ze masz energie pomimo tak mało spania :) mam nadzieje ze opuchlizny Cie odpuszcza .. a co do kg Ty się nie wypowiadaj ok ? ja mam dużo więcej niż Ty na liczniku babo a 4 tyg za Toba tak :) ?Jak tam z tym Twoim się układa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wstałam:)Spałabym dalej ale kurier mnie obudził.Grrrrr... Obiadek mam z wczoraj więc luzik.Myślałam by poodkurzać ale mój odkurzacz odmawia współpracy.Chyba trzeba pomyśleć nad wymianą i znôw nieplanowany wydatek.:( Sista83 Otworze okna by odrobina Twojej energii do mnie szybciej dotarła:) Dziękuję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom3 dotlen głowke i ciałko i może będzie lepiej :) .. a ja wczoraj nie spalam popołudniu i jak nagle padlam na swoim serialu o 20 to o 21 mnie maz obudzil bylam max zdzwiona ze mi serial umknal ehehe :) ja wlasnei machnelam rowerek 15 min - nie chce przesadzac - później jeszze 15 min cwiczen z ciężarkami i na kregoslup . poki co ide wlasnie odkurzac .. ten mój taki stary dziad ale jeszcze działa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista83 Byłam na krótkim spacerku z piaskiem ale deszcz się rozpadał i uciekliśmy do domku.:) Wkońcu zebrałam się w sobie i ogarnełam łazienkę i nawet zrobiłam porządek ze storczykami.:)Aż dumna jestem z ciebie.He!He!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
A ja miałam iść o 15 na spacer a właśnie wstałam z drżemki....ale jak się tylko do budzę to idę!!:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ... poprasowałam i poczułam się zmeczona i zasnelam :) także nic tylko sluchac własnego ciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki tak czytam o Waszych ćwiczeniach i podziwiam. Ja i bez ciąży jakoś nie mogę się przybrać do nich ;) Kornelka, tak córa już duża dlatego myślimy o rodzeństwie intensywnie, oby wszystko teraz układało się dobrze. Co do ćwiczeń sądzę że trochę ruchu nie powinno zaszkodzić, ale się nie przemęczaj i może skorzystaj z propozycji dziewczyn i wybierz ćwiczenia typowe dla kobiet w ciąży. Sista z tymi długimi postami tak bywa :) Kafe nie przerabia tak szybko chyba :) Co do drobnostek dla siebie, ja też w poprzedniej ciąży planowałam co by tu porobić i takim oto sposobem nauczyłam się szyć, nie jakieś tam wyrafinowane rzeczy, raczej takie drobnostki do domku:) Również ozdabiam poduchy, elementy drewniane nadrukami. Mlo, z teściowymi tak już bywa - im dalej tym lepiej dla każdej ze stron. Agnik24, Akinom3 korzystajci i odpoczywajcie póki możecie :) Agnik24 Chyba zrobię tak jak ty poczekam do dnia spodziewanej @ i zrobię test (o ile moja cierpliwość mi na to pozwoli :D) Sista83 wrzuć przepis na ciasteczka - może się skuszę jeśli nie ma przy nich za dużo pracy :) xxxPatxxx1, Paatiii co u Was dziewczynki napiszcie koniecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po wizycie. Gin stwierdził ze te pobolewanie jest od infekcji dróg mocowych i zapisal furaginum. Mialalm badanie tylko na fotelu bez usg. Powiedzial ze z ciążą jest wszystko ok ale jednak niedosyt jest bo nie widzialam mojego bąbelka. ... Kornelka czy ty tez masz tak duzo bialo-bezbarwego śluzu? Ja nawet omentami czuje jak mi cos poleciało. Musze używać wkładek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
dziewczyny czy Was też tak bardzo boli w kroczu, pośladki, uda i dołem brzuch ??? ja mam dziś takie okropne bóle że ledwo chodzę, a krocze tak mnie boli jakbym na koniu jeździła całą noc :( 23 tyg. i takie bóle ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mlo kochana a brałaś coś rozkurczowego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
nie, nic nie biorę bo nie mam nic rozkurczowego :O koleżanka mówi do mnie że to rozrasta się wszystko dla tego boli ale żeby aż tak ?? ledwo poszłam się wykąpać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlo88 Jak wiesz ja miałam tylko kłucie(jakby mi ktoś szpile wbijał).Bolało tak mocno,że nie mogłam chodzić..Na energency zalecili tylko leżenie i 2tabl.paracetamolu(ten bez kofeiny). Ja może i jestem panikarą ale jakby ból nie zmniejszył się po wzięciu leków dzwoniłabym lub jechała na szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlo nie pociesze cie bo ja mam tak od 3-4 tyg taki bol, lekarz mowil ze to nie wiadomo od czego, ja to bardziej porownywalam jakbym spadla na rame od rowera, no i kolezanka ktora tez ma na styczen ma takie same bole, tak wiec uroki ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kornelka2104
Cześć Dziewczynki :) Sylwiątko25 bardzo się cieszę po wizycie wszystko dobrze. No szkoda, że nie miałaś usg, to zawsze uspakaja :) Jeżeli chodzi o śluz to też mam go bardzo dużo. Na najbliższej wizycie będę miała stopień czystości, bo moja doktor twierdzi, że w ciąży czasami różne infekcje mogą nawet przechodzić bez objawowo. Teraz biorę probiotyki dopochwowo, aby wzmocnić florę bakteryjną. mlo88 może jedź do szpitala i zgłoś że wszystkie swoje objawy, może wkońcu zrobią Ci badania. Dla mnie to jest nie do pomyślenia jak traktują u Was kobiety w ciąży. A nie ma możliwości żeby iść do lekarza prywatnie, może wtedy zleci jakies badania? Sista ja też zapisałam się do szkoły rodzenia przy szpitalu, ale u nas jest bezpłatny kurs weekendowy, bo też nie chcę chodzić sama ;) onlyfamily - zapisałam się na pierwsze zajecia na wtorek na ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Mam nadzieje ze dam rade, bo kondycja strasznie mi spadla :( na początku ciąży prawie caly czas spałam. Czekam na dobre wieści :) to już niedługo chyba będziesz testować :) Dzisiaj biorę się za sprzątanie i na zakupy. Musze kupic już sobie jakies spodnie bo wszystkie dość ciasne się zrobily ;) Miłego dnia Wam wszystkim życze, u nas bardzo fajna pogoda się zapowiada, słoneczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Mlo88 mnie też boli między nogami ale ewidentnie czuję jakby bolały mnie kości tam a nie skóra czy coś innego,i do tego te straszne bóle bioder pewnie mają teraz za duże obciążenie bo w bioderkach i dupce jestem naprawdę wąska jak na całą resztę , w nocy to co godzina siusiu i spacer przez chwilę bo inaczej nie uleżę tak boli, krzyż też daje mi o sobie znać...Mój M powiedział ostatnio że strasznie marudzę na wszystko;/ no to niech ponosi troszkę takiego słodkiego ciężaru jak Ja to zobaczymy:P :) x x Sylwiątko super wieści że Dzidzią wszystko oki;) ale czemu nie robią USG na takiej wizycie?ja bym nie wyszła z gabinetu gdybym nie zobaczyła Tosi:) i jak czytam w gazetach że badania USG standardowo są 3 w ciąży to aż mi słabo bo ja miałam już z 15 co najmniej;) co do upławów i śluzu też mam to od początku ciąży,zmiana wkładki i podmycie 3 razy dziennie a latem to nawet z 5razy musiałam, śmialam się ostatnio że przez całe życie nie zużyłam tyle wkładek co przez ciąże;) x x A u mnie bez zmian wciąż wisielczy humor i cały dzień sama do 22;( przy tej ponurej pogodzie to można zwariować ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom3 Jeśli mogę zapytać o te twoje kłucia, to od kiedy je masz i jak często? Wyżej pisałam, ze również w 1 ciąży tak miałam, zastanawia mnie do dzisiejszego dnia z skąd one się biorą :( Byłam na wizycie u gin miesiąc po poronieniu i lekarka powiedziała, ze nie ma pojęcia co było ich przyczyną. Nie wiem czy już wariuje czy co ale od kilku dni znów je mam, @ powinna zjawić się 14.11 czyli już bliziutko. Sylwiątko Bardzo się cieszę, ze z maleństwem wszystko w porządku, dziwi mnie jednak brak badania!! Może pomyśl o samym USG w innym gabinecie? U mnie za oknem paskudna pogoda od tygodnia leje leje i jeszcze raz leje Az się nie chce nigdzie wychodzić i cały czas spędzam w domku. Mam nadzieję w czwartek/ piątek będę mogla wam się pochwalić II kreseczkami jeśli nie to i tak napisze, ze oficjalnie ruszamy pełna parą z staraniami Wiadomo jak wyglądał ten cykl jakoś wielce się nie staraliśmy :) Miłego dnia wam zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu Mi takie kłucia(ale lekkie) zdarzały się po poronieniu.Byłam na scanie który nic nie wykazał.Nie wiem czy było to na tle nerwowym ale z czasem ustały.Dopiero w piątek(1.11)mnie złapało ale bolało tak,że nie mogłam chodzić ani się wyprostować.Położna stwierdziła po ,,badaniu",że dziecko naciska mi na nerw i dlatego boli.Zaleciła paracetamol(złoty środek na wszystko)i leżenie.Jak leniuchuję,mało chodzę to jest ok a jak pokręce się po chatce to od razu czuje jak Mały napiera. Tak na prawdę to do końca nie jestem przekonana czy faktycznie to jest przyczyna ale muszę jakoś wierzyć tutejszej położnej i wrazie czego grzecznie odpoczywam.:) Na kaszel dobry jest syrop z cebuli.Ja dodaje zamiast cukru miód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
onlyfamily to nie moja teściowa tylko matka mojego taty :O ale brak słów. xx Sista83 kochana ja przed ciążą miałam już sporo na liczniku, bo od stycznia przytyłam prawie 10 keg przez hormony :P a teraz waga też się ruszyła mi do przodu, po porodzie chce 30 kg zrzucić ale nie wiem czy mi się uda :P co do mojego to jest lepiej, wyluzował, przeprosił itp. niebawem ma wrócić i chce mieszkanie dla nas szykować no ale nie wiem co i jak, już przywyknął do myśli że będzie córa i wymyślił imię z kosmosu którego nie potrafię zapamiętać ale ja się upieram przy Nilay Gizela. z mojej strony jak na razie nie będzie tak jak wczesniej bo boję się jemu zaufać teraz, no ale czas pokaże. nie chcę później zastanawiać się coby było gdyby ..... xx sylwiatko25 cieszę się że wszystko w dobrze u Was po wizycie, ale coś ten lekarz sobie w kulki leci że nie robi Ci usg :O a co do infekcji dróg moczowych to pij sobie herbatę z żurawiny albo co dzień jedz suszoną żurawinę. xx Akinom3 - Aniołek23 - Ciągle martwiąca - dziękuje za odpowiedź dziewczyny. Dziś już jest trochę lepiej z bólem w kroczu ale kręgosłup nie odpuszcza :O wczoraj się przestraszyłam, byłam na centrum i jak wracała do domu to zaczęło strasznie padać i przyspieszyłam kroku żeby szybciej dojść do domu ale zaczęło mnie bardzo kuć w podbrzuszu, a później ten ból krocza, okropne to było. nie wiem dla czego ale coś mi się wydaje że szybciej urodzę niż powinnam :O Myślę żeby iść do lekarza z tymi bólami ale ostatnio już mi powiedział że jak coś mnie boli to paracetamol mam brać. Uspokaja mnie to że moja mała się rusza więc chyba wszystko ok u niej. xx Azja18 gratulacje kochana nowego tytułu :) xx dziś głowę mi rozrywa ale jakoś staram się funkcjonować. muszę jechać na małe zakupy i mam w planach zrobić królika w śmietanie i w warzywach. mieszkanie ogarnęłam i odpoczywam trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlo, oczywiście zrozumiałam, tylko jakoś nie napisałam tak jakbym chciała ;) Oj, te kręgosłupy, mnie też dokuczał w ciążach. Nic chyba nie poradzimy na to, jednak obciążenie robi swoje i jeszcze to wygięcie kręgosłupa charakterystyczne przy ciążach też nie pomaga. A może spróbuj jakieś ćwiczonka na kręgosłup dla kobiet w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
onlyfamily właśnie patrzę na jakieś ćwiczenia w ciąży odpowiednie na kręgosłup ale nie wiem jak z moją motywacją będzie :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha z motywacją to już gorsza sprawa. Też jej nie mam... Może któraś z ćwiczących podpowie gdzie ją znaleźć?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×