Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

dziś zaszaleje i puszcze się na spacer maly po wsi eheheh ... do sklepu i powrot ;) nieco się boje dalej isc pogoda piekna ale bez asysty meza wole nie smigac za daleko . co do pokoiku : maz musi pomalować w tym tygodniu , dziś mamy skrecac komode malej bo już te ciuszki poprasowane mi się gniota na nowo buu, torby spakowane . wanienki jeszcze niunia nie ma i pewnie kilku rzeczy o których zapomniałam. pokoj mam wizje : zolty i rozowe motylki albo jakies wzorki zrobić :) zobaczymy jak wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sista 83 Sto lat sto lat!!! Wszystkiego naj naj przede wszystkim zdrowia i szybkiego porodu. Sosi9 Znam te ćwiczenia już kiedyś przeglądałam stronki na których są ćwiczenia dla ciężarnych jak mnie te żebra bolały.Chciałabym ćwiczyć regularnie bo naprawdę lepiej się czuje .Ćwiczę oprócz sobót i niedziel ale w tygodniu staram się nie opuszczać żadnego dnia.Sosi jak tam kochana dzidziuś daje ci już znać o sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia Co tam u ciebie?Ja tak samo jak ty karmiłam 3 miesiące chociaż ten ostatni miesiąc był ciężki 24 na dobę przy cycku.Byłam tak wykończona .Teraz chciałabym karmić dłużej ale chyba się nie uda w obecnej ciąży piersi mnie wcale nie bolały może troszeczkę urosły ale nie dużo co mnie ogólnie zdziwiło no ale ta moja ciąża jest bezobjawowa już kiedyś pisałam .Jedyne co to brzuszek mi rośnie i waga .Edzia ja non stop jestem głodna nie wiem jak to dalej tak będzie to ja chyba przytyję z 20 kilo.Nie martwiło mnie to na początku myślałam byle dzidziuś był zdrowy.Tylko że im więcej tych kilogramów tym ja się gorzej czuje jestem ociężała.Pozwalałam sobie na wszystko ale teraz zacznę być ostrożna.I te słodycze mniam na samą myśl leci mi ślinka ty też Edzia masz taki apetyt ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Utututu123 W sumie poprzedniczki juz wszystko powiedzialy, ale ja bym chciala pogratulować, ze teraz dzidzia ma się dobrze. No i współczuję, ze musialas dwa razy przechodzić przez taką tragedię... Ja nie rozumiem czemu na wyspach opiekują sie ciezarna dopiero ok 12 tyg. Przecież wszystkim wiadomo, ze najważniejsze dla rozwoju sa właśnie te pierwsze tygodnie? A czy mozesz mi napisać dlaczego tak się stało, ze straciłas dzidzia w 12 tyg? Wiadomo? Pytam bo sama jestem właśnie w 12 tyg i juz sądziłam, ze najgorsze za mną... ##### Sista83 U mnie tez słoneczko BOM blisko Ciebie:-D No i 100 lat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Czekam na dziecko Wlasnie mialam do Ciebie pisac;-) Zapytać o szopingi:-D Ja wręcz odwrotnie -wcale nie mam apetytu bo mnie mdli ciągle. Za to owoce palaszuje kilogramami! Jabłka, pomarańcze, banany -to tez kaloryczne wiec tez tyje. Co do ćwiczeń słyszałam raz w ddtvn i moja koleżanka ciezarna pytala- ze jesli przed samą ciaza się nie cwiczylo to lepiej w ciazy nie zaczynac ćwiczeń. Moim cwiczebiem sa spacerki- tak polecali i ja tak robię. Ja juz spokojniejsza, ale znowu wyczytalam u UTUTUTU123, ze cos się w 12 tyg podzialo i znowu strach...ja chyba oszaleje... Do września to będę chyba u psychiatry musiała mieć wizyty;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia Czym ty się martwisz w zeszłym tygodniu miałaś badania genetyczne i wszystko ok.Z dzidzią nic się nie dzieje wydaje mi się że możesz wyluzować.No wiadomo zawsze obawa jest jak mój dzidziuś się nie rusza to też się martwię ostatni czytałam gdzieś o dziewczynie co poroniła w 6 miesiącu po prostu dziecko przestało się ruszać pojechała do szpitala a tam się okazało że dziecku przestało bić serce czemu? Nikt tego nie wie.Dlatego nie możemy wszystkiego analizować wiesz doskonale że nieszczęścia się zdarzają na dobrą sprawę stracić dziecko można w każdym momencie ciąży tak wprost powiedział mi lekarz jak już nie dawał ze mną rady.Bo ja ciągle szukałam czegoś co jest nie tak. Edzia nas to nie spotka musimy dotrwać do końca .Będzie wszystko dobrze zobaczysz nie martw się wszystkim co czytasz bo to bez sensu ja czytałam o przebiegu ciąży to u mnie wszystko na odwrót i też myślałam o nie coś znowu nie tak. Szoping udał się tak sobie sukienki wymarzonej nie było za to syn się obkupił on to nie ma nigdy problemu jemu zawsze się wszystko podoba.Kupiłam za to piękne śpioszki w smyku jedne różowe drugie niebieskie mam z głową przez tą ciąże.Zobaczymy w czwartek czy się dowiem no mam ogromną nadzieję bo już nie wytrzymam dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Dziewczynki u mnie też jest pięknie aż chce się żyć!!!CUDOWNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam na dziecko wiem o czym mówisz :) ja od początku ciąży miałam takie ssanie ze szok .. 2 h bez jedzenia i już mi było tak niedobrze ze myslalam ze zwymiotuje i zemdleje jak nie zjem . tak mi szybko trawilo :) od 8 do 18 tyg wymioty rano i wieczorem ale apetyt i tak był . takie ssanie miałam może do 12-14 tygodnia , później już normalnie jadlam , nie jadlam nic w nocy od początku ani pozno jakos ani za dużo słodkiego a jednak wynik na 37 tydzień imponujący +18 kg na plusie z czego mloda 3 kg około.no ale teraz to nie ma się co spinac . puchne czuje -stopy rece ..cyc mam z C na E ... najważniejsze żeby dzidzi było zdrowe prawda ? nie ma co przesadzac ani z jedzeniem ani niejedzeniem. jesc dużo warzywek i owocow ( do 14.00 najlepiej ) i male szaleństwa niekiedy tez . - ja wlasnie jem drugie sniadanie : kawa inka i truskawek kilka eheh . od rana caly czas cos robie i dobrze mi z tym slonkiem na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Sosi9 :) siostraania organizuje też warsztaty - Po prostu położna. 15 lutego były w Bydgoszczy - POLECAM !:) właśnie wtedy dotarło do mnie, że ja pragnę dzieci... że to już czas. że nie ma co użalać się nad sobą... ! Buziaki. P.S. pogoda piękna, odkurzyłam rowerek :) ale też muszę się przyznać, że w tym cyklu raczej nici... po 10 dniach od zbliżenia było by coś widać, a nie widać :( Nie ten cykl, będzie następny :) MIŁEGO DNIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista, wszystkiego naj naj najlepszego dla Ciebie :) niech się spełniają Twoje marzenia... :) treaz domek, a zaraz kolejne się spełni- dziecko u boku ...bądź szczęśliwa x ja też ćwiczyłam z Angeliką Pióro. Ma też ćwiczenia dla mam, które można wykonywać z dziećmi. Aktywnośc w ciąży ( oczywiście w granicach rozsądku) na pewno pozytywnie wpływa na nastrój, fizyczną sprawnośc i pomaga przy porodzie. Ja w ciaży ćwiczyłam, chodziłam na basen prawie do końca i dużo lepiej się czułam po takiej umiarkowanej aktywności. Teraz już nie mogę się doczekać kiedy po połogu będę mogła iść na siłownię, aerobic czy inne aktywności. Lubię to, mimo że dla figury bym nie musiała, bo i tak jestem szczupła.Polecam Dziewczyny - ćwiczcie jeśli nie macie przeciwwskazań w ciązy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
sista83 - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, mnóstwo szczęścia, miłości i radości oraz spełnienia wszystkich marzeń :) i gratuluję że Twoja Niunia już tylko patrzeć i będzie z Tobą :) to chyba najlepszy prezent o jakim marzyłaś :) dziewczynki, u mnie dziś też humor lepszy niż wczoraj... na wyspach pogoda zmienną jest ale słońce przedziera się przez szare niebo więc i mi jakoś lżej :) Jeżeli chodzi o mojego Aniołka w 12 tygodniu to spokojnie... miałam również złą opiekę bo niby miała być najlepsza gin a okazało się że nie ma dla nikogo czasu... koleżanka mi ją poleciła, owszem wyniki i wszystko ładnie ale czekałam bardzo długo na wizytę do niej... nawet na sprawdzenie samych wyników. Około 8 tc przeszły mi jakiekolwiek objawy ciąży... nic nie czułam, i zupełny brak apetytu gdzie moja przyjaciółka jadła za dwoje i wymiotowała... a ja nic... okazało się że mam anemię... Pani doktor wogóle się nie przejęła tym że przeszły objawy, przepisała żelazo i tyle. Kazała zapisać się na usg, zbliżał się 12 tydzień ale nie wytrzymałam. Zapisałam się prywatnie na usg dwa dni po urodzinach, chciałam w urodziny (niebyło terminu, a takiego prezentu nikomu bym nie życzyła)... Okazało się że już około 6-7 tygodnia nie było dzidzi... nie rozwijała się... na usg stwierdzili że nie wiedzą czy wogóle dzidzia się rozwijała... kazali zapisać się do prowadzącej... nie zdążyłam, po dwóch dniach dostałam krwotoku, szpital, zabieg, 4 dni w szpitalu bo HGB 7,1. Nigdy nie zapomnę tego dnia, mimo że pierwszy raz wtedy zemdlałam (kilka razy w ciągu dnia) to zawsze będę to pamiętała... najgorszemu wrogowi nie życzyła bym takich przeżyć... A miało być wszytsko w porządku, w pierwszej wizycie usłyszałam: "zdecydowanie jest pani w ciąży" a potem zero zainteresowania jak mówiłam że wydaje mi się że coś jest źle, nie tak jak powinno być. Edzia, jeżeli już ten 12 tydzień nadchodzi można odetchnąć z ulgą, jeżeli ma się dobrą opiekę, na pewno wszystko będzie dobrze :) głowa do góry :) na pewno wszystko będzie dobrze :) Ja nie napisałam tego dlatego, żeby kogoś przestraszyć, absolutnie nie... wszystkim Wam dziękuje za miłe słowa :) i jeżeli już dostałam zaproszenie od Was to będę zaglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sista 83 No u mnie ten apetyt wszedł dopiero koło 14 t c .Na początku jadłam normalnie bez szaleństwa a teraz to jakbym tasiemca miała.Ciul tam ile przytyje to przytyje potem będe się martwi.Jak z synem byłam w ciąży przytyłam 11 kilo urodziłam w 37 tc.Teraz zaczęłam 21 tydzień na wadze mam prawie 80 kilo czyli przytyłam dobre 8 kilo.Może to nie jest aż tak dużo?Jem dużo warzyw owoców ale i tak potem nadrabiam jakąś bułeczką czy słodkością nie moge się opanować szczególnie na słodkie ponoć na córkę chce się słodkiego no zobaczymy w czwartek się okaże.Jestem ciekawa kiedy urodzisz?Nic nie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHORUSZKA
sista83 STO LAT KOCHANA WSZYSTKIEGO DOBREGO W DNIU TWOJEGO ŚWIETA,MOC BUZIAKÓW I UŚCISKÓW.:-) Widzę,że dzisiaj u wszystkich piekna pogoda aż chce się żyć!!! A mnie wzięło na porządki okna pomyłam ,podłogi i te wszystkie inne pierdy bo jak świeci słońce to wszędzie się brudno wydaje :-) xxx ututu123 Witaj Kochana na forum,pisz zawsze kiedy masz ochote w kupie zawsze raźniej:-) trzymamy kciuki żeby wszytsko było dobrze widzę,że jesteś chwilę przed mną bo ja zaraz 15 tydzień rozpocznę:-) a rok temu poroniłam w prawie 10 tyg,ale trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć ,ze wszystko będzie dobrze!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchatki spijcie poki mozecie!!!!!!!!!! U nas jutro 4 ms a ledwo przeszly malemu wzdecia to i zabek sie pojawia!!!!! Tak mi sie wydaje bo junior nawet buzi nie chce otworzyc ale widzialam biala plamke na dziasle i wydaje mi sie to ostre. Dzis pobudka juz byla o 4 rano potem 3 kupska pos rzad i marudzenie non stop masakra jakas. Jeszcze jutro ma szczepienie. ... nie ma goraczki ale dalam mu troszke syropu pewnie go to boli biedulek. A ja tymczasem padam. Gdzie sa te niemowleta co tylko jedza i spia.... Na pewno to nie moj synio. Ale trudno. Piekna pogoda za to zaraz na dlugi spacer idziemy. Poki co odpoczywajcie a porod to pryszcz przy tym co jest później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHORUSZKA
Edzia A Ty Kochana nie kombinuj:-) z tym myśleniem bo wszytsko idzie dobrze u Ciebie więc uspokój włosy jak to zawsze mowi mój mąż:-) ja już czekam na kolejną wizytę mam na 21 mam nadzieję,ze dowiem się samych miłych rzeczy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Właśnie dostałam list ze szpitala z terminem wizyty... Załamie się bo wizyta dopiero za 2 tygodnie... 21.03. a do GP zapisana jestem na 28.03. Jakoś muszę dotrwać ale teraz to dopiero będzie mi się dłużyło. Zawsze musi mi coś pójść nie tak, a to długo czekam, a to coś mnie ominie, a to ktoś coś nie dopilnuje, przeoczy... dobrze że już wiosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Chruszka dziękuje Ci za miłe słówka, i jest mi przykro że i Ty straciłaś swoją kruszynkę... na kiedy masz termin? Mi z @ wychodziło że na 2.09 ale na usg jak jeszcze miałam zrobione w PL wyszło że 26.08. także nie wiem jak teraz :) możliwe że już można zobaczyć kto mieszka pod moim serduszkiem, ale muszę czekać jeszcze 2 tyg :/ i ciekawe czy dzidziuś ujawni ;) chociaż nie zależy mi cy to będzie dziewczynka czy chłopiec, mimo że zawsze chciałam mieć córeczkę to teraz i synka bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
ututu123 Ja z okresu miałam wyliczony na bodajże 5 wrzesień ale,że moja fasolina była kilka dni większa to teraz mam wyliczony na 29 sierpień:-) teraz mam wizyte 21 marca i zobaczymy co mi pan Doktor powie:-) czy chłopiec czy dziewczynka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgodnie z własnym organizmem poszlam spacko o 13 :)( i za rada 9 tygodni poszlam spac eheheh ) , obudziłam się o 15 bo o tej porze się urodziłam eheh :) jem cos i biore się zaraz za robienie obiadu i sprzątanie jakies dalej . czekam na dziecko z tymi smakami to roznie bywa : ja do 30 tyg miałam smaki glownie na : bigos , leczo , pierogi , papryka , sledzie , ogorki i ostre rzeczy i będzie Nina :) czy cos czuje ..hmmm jak się bardzo zmecze to czuje skurcze , wczoraj mi stopy opuchly ale poki co to tyle .. ciekawe kiedy niunia będzie chciała wyjść :) nie będę jej ani stopowala ani przyspieszala . choruszka nie szalej :) ale Cie wzielo na duże porządki widze :) ja zaraz będę myla ( mop ) podloge , odkurzę pietro , obiad zrobie . ututu123 - co do terminow : czeka się na te wizyty jak na zbawienie co ? i kazda wizyta to u mnie był stres ale i wielki dzień bo się dowiem co u dzidzi i po każdym ze serduszko bije i się rozwija było ufff :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sista83 Uważaj na siebie bo z tym mopem w ręku urodzisz ja jestem pełna wigoru też sprzątam syna ustawiam do porządków pięknie wszystko się układa.A byłaś na spacerku czy przespałaś? Edzia A ty co śpisz czy zamartwiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
sista83 ja również mam nadzieję że będzie ufff :) teraz to rzeczywiście czekam jak na zbawienie... fajnie że u Ciebie już tylko tylko :) ciesze się razem z Tobą i trzymam kciuki żeby wszystko poszło jak najlepiej :) a ze smakami i ogólnie objawami to nie ma reguły... przykładem jest moja siostra która z pierwszym chłopakiem nie miała żadnych mdłości, wymiotów, nie spała w dzień, nie miała chyba ochoty na słodkie bo nie jadła taka jak to moja inna koleżanka snikersów ze śledziami... za to w drugiej ciąży również okazało się że synek, miała mdłości, wymioty ciągle, przez cały dzień, spać mogła też całymi dniami (dobrze że pierwszy maluch u dziadków lubił przebywać to jeździł do nich), słodkiego jadła jak opętana, na serki wiejskie miała ochotę za czym wcześniej nie szalała, wolała mięsne produkty :) także moim zdaniem nie ma reguły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
choruszka, czyli mamy w tym samym dniu USG bo ja właśnie też 21.03. Też już na pewno będzie widać płeć dzidzi, aby tylko chciała się ujawnić :) i aby tylko była zdrowa i silna bo na ostatnim usg w PL jeszcze pani dr powiedziała że duże i silne dzieciątko... ale to był dopiero 10 tydzień... a teraz uciekło mi badanie genetyczne i jestem tak strasznie zła na siebie i na nich że to tak wszystko się potoczyło, że nie znaleźli dla mnie miejsca żeby wcześniej mnie zapisać... taka olewka mimo że straciłam moje dwa skarby... Ale ciągle mam nadzieje że jest wszystko dobrze, że dzidzia rośnie, jest zdrowa i rozwija się prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
ututu123 Chyba masz racje kochana muszę czekać do czwartku jak się znowu zakryje to chyba zwariuje ja tak bardzo chcę już wiedzieć .Ja też nie rozumię dlaczego w UK ciąża jest uznawana od 12 tyg.Ja bym oszalała do tego czasu przecież większość poronień jest właśnie do tego czasu jak ty to zniosłaś .Ja bym się zamartwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
czekam na dziecko ja nie wytrzymałam :) ... pojechaliśmy do PL, tam zrobiłam pierwsze USG w 7 tyg,widziałam serduszko, zrobiłam wyniki, krew, mocz, te podstawowe, potem pod koniec 9 tyg znowu USG, dzidzia szalała w brzuszku, machała rączkami i nóżkami, była duża bo z usg wychodziło że ma 10 tyg... i musieliśmy wracać... i potem dopiero jak wróciliśmy zapisałam się na wizytę, czekałam 3 tygodnie!!! (ale moja wina, bo mogłam zapisać się przed wyjazdem), chociaż nie wiedziałam że tak długo czeka się na wizytę! :( GP wysłał info do szpitala, umówił mnie na kolejną wizytę do siebie i tak czekałam aż do dziś na informacje ze szpitala. I się okazuje że muszę czekać jeszcze prawie 2 tygodnie... i teraz to już tego nie wytrzymuje bo zaznaczałam że zależy mi na czasie, że już późno, że nie miałam usg genetycznego... ale nikogo to nie zainteresowało widocznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
ututu123 No cholera człowieka bierze jak to wszytsko słyszy,jak mogli nie zapisać Cie na wizytę znając Twoją przeszłość z poprzednimi ciążami:-(,no nóż się w kieszeni otwiera,ale będzie dobrze Kochana zobaczysz o to super,że mamy w tym samym dniu usg:-)to dowiemy się kto tam u nas zamieszkał:-),chyba,że się nie ujawnią:-)hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ssanie caly czas...tak co 2 godz dopada mnie glod i koniec, staram sie ograniczac slodycze i nie jem tlusto, wiec waga ok na razie, ale to tez kwestia organizmu...a najbardziej mi wchodza kanapki,czasem to z pol grahama zjem:P Z tymi smakami na plec to roznie bywa, chociaz u mnie sie sprawdzily smaki na chlopca,bo mialam smak na kwasne i octowe glownie,a od moich kochanych slodyczy i kawy mnie odrzucilo,teraz dawne upodobania wrocily i po poludniu kawe mala pije, bo wrocil tez mega spioch z 1 trymestru... cera tez mi sie poprawila, bo mialam problemy z tradzikiem, ale niestety plamy po tradziku zostaly i czasem jakis mi wyskoczy,ale nie to co wczesniej. Podobno po ciazy pryszcze mijaja,ale ja sie boje,ze wroci dawna burza hormonalna i pryszcze:// xx Kupilam sobie poduszke rogal i co za ulga, bo juz nie mialam jak lezec, wszedzie jaski podkladalam. Plecy juz zaczynaja dokuczac, a najczesciej boli mnie w dole plecow po lewej stronie i czasem jak chodze to czuje bol w dole po lewej stronie brzucha i lekarz mi powiedzial,ze to dlatego,ze tam am lozysko i teraz jeszcze moj synus ma tam glowke i mnie uciska:) jak to sprawka mojego synusia, to nie narzekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ututu123 ja chodze prywatnie do lekarki w Krakowie a wizyty miałam co 4 tygodnie i kurde tak mi się dluzylo ze szok , teraz od 33 tygodnia miałam co 3 tyg i teraz znow mam mieć 14.03 wizyte jak nie urodze wcześniej . mloda moja chyba przyzywczajona do mojej aktywności ruchowej ( sprzątania ) bo nie robia na nia wrazenia mopowania i odkurzania i chodzenie po schodach albo jest taka mila ,ze nie chce mamie kraść daty urodzin :) ?obiad prawie machniety ide dzialac dalej ..ps dziś jest dzień mężczyzny jak cos _ dajcie buziaka swoim panom . ps spacer przespałam eheheh - może jutro powizycie polozniej pojde ? ( ciesze się na ta wiyzte na maxa ale i nieco stresuje pierwszy raz mam takie cos jak wizyta pani poloznej - jak to wygląda przed porodem ,mialyscie takie cos ? )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
wiem, mnie też coś wzięło, jeszcze z moim językiem to ciężko, dlatego zapisałam się do lekrza Polaka i ten kazał odrazu zapisać do siebie na następną wizytę. Tyle że tutaj nie ma ginekologów, tzn są ale jak już jest wyższa potrzeba. Ciążę prowadzi położna o której teraz też mi nikt nie wspomniał... ale skoro kazał zapisać do siebie to ok, pewnie w szpitalu się wszystkiego dowiem. A wizyta w szpitalu, właśnie ten list co dostałam niestety nie zależało to od tego lekarza, powiedział że to oni w szpitalu już wyznaczają termin. Chociaż na necie zupełnie co innego wyczytałam, że położna powinna do mnie zadzwonić i mnie umówić do siebie na wizyte i ona powinna zająć się usg... ja tutaj chyba zgłupieje, bo wszędzie pisze co innego a ja na własnej skórze przekonuje się że jest inaczej. A jeszcze klientka w rejestracji do mnie jak jej powiedziałam o tym że zależy mi na czasie bo nie miałam usg genetycznego to mi powiedziała "najwyżej będzie pani miała w 14-15 tygodniu"... a tu się okazuje że ja mam czekać jeszcze tyle na usg i to będzie 17 tydzień! To za chwile później połówkowe już! Wiedziałam że nie będzie łatwo ale żeby aż tak to paranoja... ale sama sobie teraz w twarz pluje że za późno się zapisałam, że źle to zorganizowałam wszystko... chyba z tej radości, że do PL pojechałam, że widziałam że jest w porządku nie myślałam o tym co będzie tutaj. Ale nie denerwujmy się, bo przecież musi być dobrze :) ja jestem tego zdania że teraz musi być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moonziet ja mam cere mieszana i wiecznie cos wychodzilo a teraz w cazy mam ok .. może tylko kolor nie taki jakbym chciała ale ogolnie mam ok buzie ;) wlosy za to mi się nieco spapraly ale to może dlatego ze ostatnio w grudniu farbowałam i podcinalam i wode zmieniłam na gorsza ? co do smakow : ja tez miałam na syna a będzie Nina eheheh :) co do podusi : ja tez mam takie cos ale tansza wersje z allegro i nieco się już wygniotl ale daje rade. co do plecków : bola jak cholera wieczorem szczególnie - ale przy takim przyroście wagi to wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ututu123 ja sobie przy tej ciąży dziennie powtarzam : jest dobrze , musi być dobrze , nie może być inaczej - dzidzia jest zdrowa i rosnie i powtarzam i staram się nie myslec negatywnie ! :)))))))) moje nastawienie przechodzi na dzidzie przecież :) dziewczynki uśmiechnijcie się do swoich brzuniow i dajcie buzi reka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×