Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość gość
edzia Emilia-Kalina-czemu u Ciebie tak cichutko????????????? ===================== magdalenamz Ja jestem w 3 ciazy,a kazda inaczej przechodze...tak wiec widzisz, nie masz co porownywac-tylko poztywnie myslec;-) Pozytywne myslenie przyciaga poztywne dzialania;-) Ja tak STARAM sie myslec,ale jak przychodzi dzien wizyty to juz taka madra niestety nie jestem...;-) ========================= z ktora kobitką ja tu jestem w tym samym tygodniu? ja jestem w 14 i 5 dzien -dzis;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
edzia zapomnialam zapytac, czy wszystkie bierzecie magnez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcielo mi posta ... no to piszemy znow : ---EDZIA ja od początku brałam magnez ale jakies slabe dawki a od 17 tyg kiedy dostałam silnych boli kolo pepka i promieniowalo na caly brzuch dostałam prikaz 3razy po 2 dziennie asmag forte - pomoglo szybko , nospe brałam mało kiedy w ciąży . i odstawione wszystko w 36 tyg zostało ( teraz jem tylko femibion natal 2 witaminy raz dziennie i pregna dha kwasy raz dziennie ) po porodzie nadal będę brala femibion natal 2 ( bo on jest tez dla karmiących ) ---mlo jak tam sytuacja z rodzicami ,polowkiem i kupami malej ? jest lepiej ? spacerowalas w weekend z dzióbeczkiem ? ---agnik jak tam Majeczka /karmienie /ulewania ? jest lepiej ? ---ciagle martiwca tesciowa się mniej wcina ? ---magdalenkamz dziś się nie przemęczaj w pracy babo , na luza to bierz i nie stresuj się ok ? ---kade78 powodzenia i zycze żeby się udało i abys w najbliższym czasie zobaczyla upragnione 2 kreski :) ---ututu123 miej wszystkich gdzies : Ty i bobo najważniejsze :) wiem wiem niekiedy głupie texty mogą rozwalić ale albo odpyskuj albo zlej to . moja mala tak wczoraj po południu dawala czadu ze szok .. jak mi dala kopa w zebro to az krzyknelam ..te jej ruchy już sa takie mniej skoordynowane i jak przywali to uuuu wczoraj się ladnie ubrałam do kościoła i pomimo wyglądu paczka i opuchniecia na maxa czułam się w miare ładna . pod wieczor zaliczyłam dziwna wymiane zdan z mezem i nagle poszlam na góre do sypialni plakac .. ryczałam z 20 min i przyszedł zapytać o co chodzi . pogadaliśmy i lepiej . ja już powoli wysiadam ; strach o mała , strach przed porodem , zle samopoczucie od praru dni .. dziś zaczynam 39 tydzień - zero zapowiedzi na porod ..czekamy zatem. dziś dopoiki mam sile to sprzatac będę a potem lezenie , w srode znow polozna ma być , w piątek znow wizyta i ktg i ..jak nic się nie podzieje to w kolejna srode mam isc do szpitala niby ..zobaczymy . wczoraj zamowilam sobie przez neta jeszcze jedna koszule do karmienia , stanik jakiś ( ciekawe czy będzie dobry ..) okrycie kąpielowe dla malej bo mam 1-2 sztuki tylko , i becik bo tez mamy jeden . ja chce już moja mala w ramionach :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia, ja nie biore, lekarz nic nie mowil, ale w 2 trym jakis czas bralam, bo mialam takie delikatne jakby skurcze czy pobolewania i teraz moze zaczne brac, bo takie mam ciezkie nogi i jak zaczynaja sie skurcze lydek. xx Dziewczyny czy odczuwalyscie po 30 tyg jakies skurcze? Bo wszedzie pisze,ze w tym okresie mozna odczuwac skurcze Braxtona kogostam;) xx Czego uzywa sie teraz do pielegnacji pepka noworodka? xx milego dnia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msgdalrnkamz
Hej dziewczyny. Juz po 8 a ja dopiero siadlam pije herbate jem chalke Ruch byl z rana i dopiero mam luz usiasc odpoczac i napisac. Staram sie nie stresowac staram ale to ciezka sprawa od rana mysle o tej drugiej wizycie na ktorej powinien byc juz widoczny zarodek i dzisiaja wlasnie musze dzwonic sie umowic bo tamta wizyta byla 20stegi i ginka mi kazala przyjsc na wuzyte kontrolna za 40zl ale do 10dni wlasnie. Ja biore magnez sama sobie bo przed ciaza pilam duzo kawy i zawsze mi powieka drgala tylko ten magnez to tez taki normalny wiec ile cos pomaga to nie wiem. Sista dasz rade wytrzymasz brzuszek ciezki to az tyle w domu nie rob tylko odpoczywaj poki jeszcze mozesz. Zazdroszcze ci kochana ze na swieta juz bedziesz miala swojego kroliczka przy sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moonziet ja odczuwałam ale to takie napinanie ( nie bolało mnie nic ) ja ogolnie caly czas mam twardy napięty brzuch jak kamien wiec nie zwracałam uwagi az tak na to .. a te moje dawki magnezu to dlatego ze na maxa go potrzebowałam : skurcze nog w nocy takie bolesne ze az plakalam i łapalo np. 4 razy w nocy :( teraz o dziwo łapie mnie raz za czas w nocy a nie biore już 3 tyg magnezu .. dzwoniłam przed chwila do zusu o te rozne kwoty( komus się może przydac to info ) : najprościej ilość dni na l4 nie jest zawsze taka sama : dzielimy sobie ta kwote przez ilość dni na l4 i wychodzi nam stawka dzienna i potem za kolejne l4 już plus minus wiemy ile dostaniemy . pytam pani co jeśli mam do 6 kwietnia l4 a urodze w miedzy czasie : mowi ze wyplaca albo mniej albo więcej i wyrównanie będzie później . ja ide na to 52 tygodnie macierzyńskiego - i teraz pytanie : maz tez ma dodtakowe 2 tyg jak cos u swego pracodawcy po porodzie może skorzystać czy już nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda ja tez się strasznie ciesze , na swieta moja mala cudowna będzie już :)) cud nad cudy :) najlepsze swieta w zyciu to będą :))) żeby tylko wszystko z nią było ok to ja jakos ten porod przezyje .. nie ja pierwsza nie ostatnia nie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia Ja biore magnez ale dopiero od tygodnia jak zaczął mnie brzuch boleć biore 3razy dzienniepo 1 tebletce. dziś kończy mi się kwas foliowy i mam zacząć brać jakieś witaminy dla kobiet w ciąży tylko sama nie wiem jakie:-) a i ceny tych witamin na 1 miesiąc są powalające:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
edzia ja wlasnie nie biore magnezu tylko kwas... odtatnio ginek. mowila zebym kupila juz sobie pregna dha,albo mamfembion czy cos takiego? Jak bylam w ciazy z corka to ginek.kazala mi brac kwas foliowy do konca ciazy,ze moze pomoc,a na pewno nie zaszkodzi. Nie jest drogi wiec bralam, moze dlatego corcia taka madralinska;-))))))))))) U was dzis sloneczko? Bo u nas tak;-))))) Wczoraj bylo cieplo,ale pochmurnie. Jutro wizyta.... ale nie wiem czy z usg? jak nie to w czwartek lece do tego za 60zl;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wlasnie biore przed ciaza i w czasie femibion 1 na poczaku potem femibion 2 ( kwas foliowy w postaci metafoniny która się chyba lepiej wchłania , witaminy tam tez sa i kwasy a ja teraz dodatkowo mam pregna dha , za femibion placilam od 38 -65 zł zaley gdzie jakie co i jak a za pregna ok 30 zł )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Oj u mnie od rana leje deszcz i zimno jest brzydko. Kurde bylam przed chwila na pierwszych kilku stronach tego watku Jakie tam sa smutne wpisy same poronienie obumrcia w 20 tyg ciazy pogrzeby malych dzieci masakra nie moge tego czytac ale szukam pozytywnych zakonczen zeby poczytac i nie ma rady na te smutne nie trafic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sista 83 Może tatusia życzenie się spełni i naprawdę urodzisz w jego urodziny:)Wiem że ci ciężko ....łał 39 tc ja urodziłam syna 37 tc i już mi było ciężko chodzić dlatego nie dziwię się że powoli cię wszystko irytuje .No ale do 2.04 niedaleko:) Edzia Już dziś masz wizytę jejku jak ten czas szybko leci:)Co do magnezu brałam tylko jak powieka mi drgała a teraz nie czuje potrzeby .Witaminy nadal nie wiem...lekarz mówi że nie potrzebne sprawdzałam no niektóre ceny są naprawdę powalające z synem też kwas brałam do 3 miesiąca.Miał 10 punktów jak się urodził myślę że i teraz będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Dziewczyny ja jak tak porządnie się nachodzę to też czuję takie napinanie brzucha .Jak teraz pójdę na wizytę to muszę zapytać.A wy wiecie co to jest?Czy to coś złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam dosyc twardy brzuch, ale poza tym zadnych boli i skurczow, w sumie to dobrze. Za to bole plecow i niewyspanie chyba z podwojna sila, juz nie wiem jak mam lezec, nawet rogal po wielu godzinach nie wystarcza, no ale jeszcze troche...:) U mnie leje od rana i przez to sie nie moge zebrac do roboty...wyjde sie troche dotlenic i sie w koncu wezme za cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Moonziet Mnie niby też nie boli tylko robi się twardy jak tak dłużej pochodzę czy wrócę z zakupów.Ja dziś zaczęłam 23 tc ale jeżeli to nic grożnego to dobrze .U mnie też szaro buro:(ale muszę wyjść z domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć dziewuszki. Nie odzywam sie teraz tak czesto bo za kazdym razem gdy chce wstawic post traktuje mi jako spam, nie pomaga krojenie, przerabianie i dopisywanie i to takie wkurzające. Dzis kończymy 34 tydz a juro wchodzimy w 35 :-) czas leci nieubłaganie. Dzis mam wizyte u gina ciekawe co tam... Brzunio czuje jakby troche sie obniżył. Bóle pachwin krocza czasami i krzyza są na poczatku dziennym jak i w nocy. Sa dni ze sa bole takie jak na @ a z tego co wiem to takie skurcze w pewnym rodzaju i wtedy ratuje sie nospą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA '' Czekam na dziecko Jutro mam wizytę, nie dzis;-) Ale juz dzis ciut stres czuję... Ja kupię sobie te pregna dha -to ponoc dobre. U nas juz słoneczko się schowalo, ale ciepło :-) !!!!! Magdalenamz Ja tez kiedys zaczęłam czytać pierwsze strony i oddychać mi potem było ciężko ze stresu więc zrezygnowałam...:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc sylwiatko : mi tez często traktuje jako spam , kroje text i jakos idzie . ja do 37/38 tygodnia czułam się jak młody bog ...szalałam mocno ze sprzątaniem etc i teraz nagle spadek formy . ale .. dziś już np. odkurzyłam caly dom , parter podłogi pomyte i siadłam wlasnie na kompa :) odpoczynek . dziś weszłam na wage ale to jest bez sensu bo jestem tak opuchnieta ze dola tylko mogę zlapac .. rece i nogi nabrzmiałe mocno . o 13 pojde chyba spacko bo i co mam robic . w srode chyba ma się poprawić pogoda - oby bo poszłabym na jakiś spacer i doladowala się energetycznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sąsiadka poleciła mi fajna położną i załatwiłam sobie zeby sie mna opiekowała po porodzie. Mialam juz jedno spotkanie z nia tydz temu i bardzo fajna kobietka. Powiedziala ze szkoda ze nie dalam jej znac wczesniej bo ona chcialaby przyjechcac jeszcze pare razy do mnie przed porodem skoro nie chodziłam do szkoly rodzenia i nauczyc mnie pare rzeczy i opowiedziec co nieco. Na pierwszym spotkaniu uczyła nie prawidłowo oddychac podczas skurczów zeby sobie ulżyc i wrazie jakby Mała siedziala cicho to takie oddychanie ponoc moze sprawić cuda. Zmierzyła tętno Małej, na szczescie prawidłowe. A 2 kwietnia nastepne spotkanie i pewnie bedzie o karmieniu piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Rano mnie pobolewal brzuch to wzielam nospe ale nadal mnie boli tzn bardziej odczuwam takie klucie z prawej strony nie wiem czy to jajnik czy co ale juz prawie poludnie a to nie mija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podzieliłam moj post na 3 czesci ale za chiny ludowe nie chce mi wstawic ostatniej czesci :-( moze pozniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moonziet naszym mężom z tego co wiem to nalezy sie 2 tyg wolnego od pracy bo to taka opieka nad żoną po porodzie jest. A co do pielegnacji pępuszka to na pewno zapytam położna na nastepnym spotkaniu bo juz przed porodem chciałabym kupic co potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sista Ty pewnie jestes jak na szpilkach. Moja połozna powiedziala ze na dobra sprawe za 3 tyg mogę juz rodzic bo koniec 37 tyg to juz ciaza donoszona... Moze tym razem Twoja pani gin przebada Cie w taki sposob ze przyspieszy co nieco? ... Mlo kochana jak opieka nad Nelcią? Teraz pewnie juz jestes doświadczoną mamusią co? Ja jos narazie porodu sie nie boję, boje sie najbardziej tego czy dam sobie rade z Maleństwem, czy bede umiala odczytac sygnały jakie Mała mi przesyła... wyjdzie wszystko w praniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Nataliaa
Magdalenkamz Ja byłam u ginekologa 18 marca. Stwierdził, że pęcherzyk ma 12mm i to jest 5-6 tydzień. Mam wszystko brać na spokojnie. Na kolejną wizytę mam 1 kwietnia- prima aprilis :) super data. Odliczam dni. Wg. moich obliczeń jeśli wszystko będzie dobrze, to termin porodu będę miała tak jak Ty na 11 listopada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Nataliaa
Sylwiatko! Ja też nie mogłam wysłać posta, ale zmieniłam operę na explorera i się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia ja jestem z Tobą prawie na równi - dziś mam 15+1 :-) od wczoraj pobolewa mnie brzusio i glowa :-( i krew z nosa sie pojawiła... Mam nadzieję, że to przez tą pogodę jakieś gorsze samopoczucie... :-( Jeśli chodzi o witaminy to przed ciaza brałam Femibion1 i kwas foliowy. Jak gin potwierdziła ciążę tj w 8tyg. to kazała zwiększyć kwas foliowy do 5mg i brać magnez 3 razy dziennie. Teraz w 2 trymestrze kazała juz odstawić ten kwas foliowy i zmienić femibion na coś innego - dala mi 4 próbki do wyboru i wlasnie mam dylemat co brać.. Może coś podpowiecie co brać? Na 2trym. dodała też pregna dha lub łyżeczkę oleju lnianego i na ostatniej wizycie przepisała jeszcze witaminę D. Edzia wytłumacz mi kochana co to jest to Twoje PIK? :-) pierwotnie myslalam, ze czujesz już ruchy dzieciątka ale to chyba jeszcze za wcześnie co? Ja codziennie smyram brzusio i nic jeszcze nie czuje... :-( Sista83 - już niedługo i będziesz tulić swoją księżniczkę :-) zazdroszczę Ci tych najbliższych świąt - na pewno będą dla całej waszej rodziny cudowne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
edzia mam pytanko do ciebie byłam dzisiaj odebrałam wyniki tsh i to spadło do 1,26 więc super a jak myślisz to ft4 mam 1,23 a normy 0.93-1.71 wszyscy mówią,że dobrze a ty pamietasz jak było z twoimi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
sylwiatko25 Ty też jesteś z Poznania prawda? A ta położna to na NFZ czy prywatnie? Jeśli prywatnie to ile bierze za wizytę,ja jestem w 27 tyg. ciąży i w sumie do szkoły rodzenia się nie wybieram,więc może bym sobie zamówiła taką położną? W sumie rodziłam już bliźnięta,ale to był 20 tydzień ciązy i nie były zbyt duże,więc teraz pewnie będzie zupełnie inaczej przy porodzie donoszonego maleństwa... i taka położna pewnie by pomogła się przygotować :) Moja siostra też teraz ma położna po porodzie,ale znam ją osobiście i głupio by mi było po porodzie jej pokazywać krocze :P hahha za wstydliwa jestem :P xxx Sista Ty się wagą nie przejmuj... ja już ponad 100 kg ważę :P jestem załamana bo przed ciążą z bliźniętami ważyłam 79 kg. i wyglądałam w miarę ok... a teraz waże ponad 100 i to pewnie nie koniec tycia :P Staram się ograniczać... ale różnie to bywa :P Wczoraj upiekłam babkę cytrynową w formie na keksa i hahahha w 2 godziny zniknęła :P i mnie i mężulowi mega smakowała :P Pierwszy raz mi się udało ciasto ;p bo zawsze albo twarde,albo suche... albo spalone ;p więc postanowiłam zacząć piec i się ulepszać w tej kategorii :P:P xxxx mlo kochana jak tam Nelunia ?? :) Nadal wymiotuje? Mój siostrzeniec też jak śpi to hahah albo miauczy jak kotek ,albo charczy,albo wydaje mega dziwne odgłosy,ale położna mówiła,że niemowlęta tak mają :P chyba ćwiczą struny głosowe ;p A właśnie...pewnie pominęłam wątek...ale czy Twoim rodzice są nadal u Ciebie i Cię strofują na każdym kroku...czy w końcu wyjechali?? Ja szczerze Tobie współczuję... gdyby moja rodzina mnie tak dołowała jak Twoja... ale w sumie jestem pyskata i nie pozwolę sobie na takie teksty.. już nastawiam się na riposty zwłaszcza jeśli chodzi o teściową i jej "dobre rady" ;/ ale przetrwam to :) xxx My już łóżeczko rozłożyliśmy hahah za wcześnie duuuużo,ale łóżeczko po mojej bratanicy i chcieliśmy zobaczyć czy się nadaje :P haha więc przemeblowanie w sypialni zrobione :P Wózek w tamtym tyg. kupiliśmy teraz czekam aż przyjdzie :) W sumie już prawie wszytko mamy :) Dziwnie tak budzić się i patrzeć na puste łóżeczko,ale hahah sami chcieliśmy je rozkładać :P Oby do czerwca :) xxx sista a Ty w końcu kochana pauze włącz i przestać tak szorować ten domek,dla męża coś zostaw :) Niech Ci pomaga... chociaż...tak mówię Tobie a sama wszystko w domu robię,bo mąż leń patentowany.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moonziet, ja miałam od 28 tyg. skurcze Braxtona. Nie były bardzo bolesne, jedynie niekomfortowe, bo brzuch się napinał i robił strasznzie twardy. Do pępka uzywałam Octaniseptu. Można też podobno spirytusem - jest tańszy niż Oktanisept. Położna też nam kazała zalewać od czasu do czasu wodą utleniona, żeby wybuzowało. Czyściłam też wacikiem bo troszkę się tam wydzieliny zbierało- położna mi pokazała jak to robić. x Mlo, te zaparcia Neli mogą być od mleka sztucznego. Niestety nie jest ono tak łatwo trawione jak naturalne. My jak zaczęlismy dawac sztuczne, to Maja nagle przestała robić kupy tak często jak robiła. Może spróbuj z innym mlekiem. Nie doradzę jednak, które jest najlepsze, bo sama nie wiem. x Ciagle martwiąca, ja też mam wyrzuty sumienia, jak zostawiam Maję w łóżeczku albo bujaku gdy nie śpi. Ale z drugiej strony nie chcę jej przyzwyczajać do noszenia, więc jak nie płacze, to pozwalam jej leżeć. Włączam jej muzyczkę, a ona się rozgląda dookoła. Na zabawę i przytulanki też mamy zarezerwowany czas x Sista, jeszcze trochę i będziesz z Maleństwem w domu. Ani sie obejrzysz jak urodzisz. Czas szybko leci Tak się bałaś, jak Ci lekarz powiedział, że w każdej chwili możesz urodzić, a tu popatrz już 39 tydz. Dziękuję że pytasz, co u nas. Majeczka jest cudowna. Nawiązuje już kontakt wzrokowy, czesto się uśmiecha, ,,gada" sobie po swojemu i jest bardzo *****iwa. Kilka razy znaleźliśmy ją ułożoną w poprzek łóżeczka- sama się tak przekręciła. Mocno już podnosi głowę gdy leży na brzuszku. Bardzo szybko się zmienia. Chciałabym wrócić do karmienia piersią. Jak widzę karmiące kobiety to jakos tak mi się przykro robi, że ja nie mogę. Tym bardziej wolałabym jej dawać moje mleko, bo to sztuczne, które teraz dostaje śmierdzi i kiepsko smakuje. Kojarzy mi sie z jakąś paszą dla zwierząt. A bąki i kupa po nim smierdzą jak diabli. Nie robi kupy przez 2 dni, a później jak zrobi to pełniutki pampers śmierdzącej kupy. I jak jej takie coś mam dawać... Budzi się, może później jeszcze coś napiszę. Trzymajcie się Dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×