Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość magdalenkamz
gość mi się wydaję ze dała mi na 2tygodnie bo powiedziałam jej o tym plamieniu w weekend majowy. przepisała mi luteine znowu i pewnie mam przyjsc po 2 tyg na taką kontrole jakby. na tej wizycie pewnie nawet mi usg nie bedzie robiła tylko ogólnie sprawdzić jak sie czuje ale zwolnienie przepisze tak mi sie wydaje . kurde dziewczyny jestem taka zestresowana tymi wizytami u ginekolog po tamtym poronieniu że jak słysze bicie serca to mi łzy stają od razu w oczach jestem szcześliwa ale tak mnie zamuruje że zapominam pytac a różne szczegóły. ciekawe co sobie o mnie ginekolog myśli .... bo inne mamy to pewnie pytaja o wszystkie najdrobniejsze szczegóły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz podejrzec z czyjegoś konta. albo zaloz jakies lewe na lewego maila. ogólnie do grupy musi zaprosić założycielka czyli mlo bo nawet nie znajdziesz jej w wyszukiwarce. a wystarczy podeslac link do konta fb na maila mlo i ona juz będzie wiedziała co robić. :) u nas zabki narazie nie tak dokuczliwe. jedynie slini się i pcha rączki do buzi. żaden się jeszcze nie przebil ale tez mamy problem ze spaniem małego. a zajada dokładnie to samo co Twoj. jarzynki a na podwieczorek owoc z kleikiem :) pozdrawiamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 tygodni post był skierowany do Ciebie ;) pozdrawiamy wszystkie forumowiczki z kocyka w parku :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Magdalenkamz Nic sie nie martw nie ty jedna tak masz.Ja też często zapominam o co chciałam zapytać lekarza,kiedyś poszłam z kartką śmiać mi się chciało ale przynajmniej wizyta była wyczerpująca.Przy biciu serca chyba każda z nas się wzrusza ja nie zapomnę jak zobaczyłam zarodek 2mm na drugiej wizycie bo na pierwszej był sam pęcherzyk łzy mi leciały ciurkiem ale wcale się tego nie wstydziłam byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie w tamtym momencie nie do opisania:) Edzia Jak po wizycie ? Coś puściutko dzisiaj czyżby wszyscy na FB u nas po burzy przyjemnie się oddycha bo upał dziś niesamowity w Toruniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Czekam na dziecko Jestem, jestem dopiero ;-) Ja na fb na pewno nie zostane wiec jesli mnie tu nie ma to znaczy, ze zalatana jestem. Dzis mialam szczepienie córeczki, balet i wizyta. Dzidzia wazy juz 630gr- kawał chłopa :-D Wszystko ok;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia No super kochana!!! Synek pięknie rośnie to dobrze.Dziś rozmawiałam z koleżanką jej synek ma 11 dni pisałam niedawno o niej i cesarce kojarzysz? Otóż mały chowa się cudnie jest bardzo spokojny podobno śpioch niesamowity nieraz budzi go 20 minut na karmienie a on nic uśmiałam się jak nie wiem z jej opowieści.Oj Edziu oby nasze dzieci były też aniołkami bo jeszcze mamy starszaczków na wychowaniu i trzeba będzie sobie poradzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia Super wiesci no kawal chlopa z Twojego Ludwika,super:)ja idę w czwartek zobaczymy ile moja córcia wazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
No Edzia Ludwik to duży chłopczyk już :) Mój Filip wazył dwa tyg temu 2300... jutro ide do gina na KTG i USG,trzymajcie kciuki,oby było wszytko ok.. dziś mnie mocno podbrzusze bolało i skurcze BH były... mam 35 tc. niech maluch jeszcze ze dwa tyg posiedzi :) Ciekawe ile jutro będzie ważył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pat u mnie za to skurczy brak i brzuch wysoko, moj chyba by chetnie jeszcze z miesiac posiedzial...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem padnięta... Od rana łaziłam po mieście - byłam w galerii znaleźć jakąś kieckę na sobotę na wesele kuzynki i oczywiście jak to baba sie nie zdecydowałam i muszę jutro z mężem jechać jeszcze raz... No ale w sumie juz coś mam upatrzone więc tylko wybor męża i koniec zakupów :-) zrobiłam sobie też rzęsy :-) później małe zakupy kosmetyczne, książkowe i odwiedziny w pracy... I cały dzień zleciał... Teraz zrobiłam sobie koktajl truskawkowy i odpoczywam :-) a Lenka szaleje :-) ----- Edzia spory ten Twój Ludwiczek :-) moja Lenka 2 tyg temu miała 364g więc teraz pewnie max 500... No ale chłopak to chłopak - musi być większy :-) ----- xxxpatxxx1 - jak tam po wizycie? ----- Moonziet - jakieś zmiany u Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Dziewczynki ten upał mnie wykończy jestem cała opuchnięta jakiś sposób na to macie? Nika korzystaj ,spaceruj póki możesz i masz siłę ja też latałam jak głupia ale już przystopowałam dużo przez tą pogodę.też pije koktajl truskawkowy mniam ,mniam małej też smakuje bo fika aż zaboli czasem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Szósty_sierpnia hej kochana a tak w ogóle który ty masz tydzien i na kiedy termin porodu. widac ci juz brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewuszka1
Cudownie się was czyta. Aż nie mogę się doczekać pierwszego testowania. Po stracie liczyłam dni aż będziemy mogli próbować jeszcze raz. Wreszcie zielone światło. Dostałam luteinę 16-25 dc. Napełniłyście mnie optymizmem po same brzegi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
dziewuszka1 Powodzenia i trzymam kciuki na pewno się uda :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szosty_sierpnia
Pat, my tu zniecierpliwione czekamy na newsy! . Dziewuszka, trzymam kciuki. Ktory to dc? . Magdalenka, u nas dzisiaj 14t4d, brzuszek juz dawno mi wyskoczyl. Sama sie dziwie bo jest bardzo widoczny, a przytylam tylko 2kg. Termin z OM wychodzi na 15.11, ale z usg ciut wczesniej. A jak tam sobie odpoczywasz na zwolnieniu? Pewnie psychicznie odzylas po meczarniach z ta baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie sie podziala sista?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bez zmian niestety, nadal czekamy. Na szczescie jakos znosze upaly, w sumie nie puchne, tylko po nocy mam opuchniete palce u rak i nog i kostki, a potem sie to zmniejsza, wiec nie moge narzekac. Najgorszy bol plecow i ucisk na pecherz i ogolnie dolna czesc brzucha...Ale mimo to wszystkie buty cisna. dzis znow jade na wizyte, ale nie oczekuje jakiegos przelomu, tzn. nie czuje zeby cos sie zmienilo-brzuch wysoko, skurczy brak...wiec pewnie znow mi kaze w przyszlym tyg przyjechac i tak mnie bedzie trzymal do ostatniej chwili:/ Pozdrowienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sista podziala się na fejsie i na braku wejścia na kompa od paru dni :) melduje ze jestem kochane :)) stroj na chrzest kupujemy dziś - oby zakupy z mala się udaly .musze jejtez kupic rajtki i ladne body pod sukienke :) pogoda niby fajna ale meczaca - spacerujemy dziennie cos . brakuje mi towarzystwa na wsi jak cholera :((( dola mam . teraz zyjemy chrzcinami i tym co trzeba zalatwic a potem cos z domem będzie robione ale potem jade na slask do koleżanek rodzicow na pare dni z Nini . mala niekiedy spi i spi a niekiedy ani 15 min ciagiem nie da rady . ciesze się ze u Was wszystko dobrze , powodzenia na wizytach i żeby was dzidzi kopaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewuszka1
Musi się udać, innej opcji nie przewiduję heheh (to się nazywa optymizm) :) a tak poważnie: dziś 9 dc ale to pierwszy cykl z luteiną więc nie wiem ile potrwa. Bez lutki tym bardziej nie wiedziałabym ile będzie trwał :P i cały czas powtarzam sobie tylko nie nakręcaj się, nie myśl o tym, nie sprawdzaj, dni nie licz i NIC Z TEGO! od tygodnia siedzę i w kalendarz patrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sista No też myślałam o tobie że się nie odzywasz ale to normalne masz teraz Ninę i dla niej musisz mieć czas.W pełni cię rozumię i jestem pełna podziwu że odważyłaś się wypuścić tak daleko na wieś .Nie martw się już masz małą towarzyszkę a jak podrośnie to będzie ci tak nadawać że nie będzie ci brakować towarzystwa. Pozostaje mi życzyć tobie udanych zakupów .My naszą maleńką też będziemy chrzcić jak będzie miała 2 lub góra 3 miesiące tak syna też chrzciłam wszystko będzie nas hamować przez ten wyjazd męża ale co zrobić:(Jak zobaczysz się ze znajomymi na tym twoim Śląsku to wrócisz ze zdwojoną siłą zobaczysz kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
dziewuszka1 Ile jesteś po poronieniu .Ja próbowałam po 2 miesiącach ale zaszłam w 5 cyklu starań>dziś mam 31 t i 3 dni hurra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewuszka1
To jest trzeci cykl po poronieniu. Mimo wielkiego bólu i strachu już nie mogłam się doczekać tego zielonego światła. Już samo to, że mogę się starać powoduje ogromne emocje. W ogóle od czasu ciąży na wszystko reaguję bardzo emocjonalnie. Wszystko mnie wzrusza. Zawsze byłam twardą babką i nagle od kilku miesięcy jakaś płacząca pindzia się ze mnie zrobiła ;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewuszka1
czekam na dziecko i inne ciężaróweczki gratuluje dzieciaczków i wszystkiego dobrego życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
Witajcie Kochane... Ja po wczorajszej wizycie musiałam odespać :) Dlatego dopiero dziś się odzywam :) Musiałam wstać o 5 rano,bo o 8 miałam wizyte ;/ Tak więc strachu się najadłam ,że szok.... Najpierw babka od KTG powiedziała,że mam za duży brzuch jak na 35 tc... i albo mam za dużo wód płodowych,albo obrzęk.. ;/ Później pielęgniarka stwierdziła,że musze za dużo wód mieć,bo brzuch kosmicznie duży ;/ No a fakt faktem przed tą ciążą nie byłam szczupła,bo nie zdążyłam schudnąć po poprzedniej ciąży więc i brzuch teraz duży mam... Gin powiedział,że wód jest tyle ile powinno... skurcze mam... dochodziły do 40,więc chyba tragedii nie ma... Bałam się,że w szpitalu mnie zostawią,ale kazał leżeć i odpoczywać... brać magnezu dużo i doraźnie nospę... wczoraj cały dzień miałam skurcze i bałam się,że się zacznie akcja porodowa,ale przeszło... dziś lekko boli dół pleców i podbrzusze.... napięć od rana jakoś nie mam... na łeb dostanę do porodu :) No i mój grubasek waży 2900 do 3000.... dwa tyg, temu ważył 2300 i czy czasem za dużo nie utył?? Gin mówi,że nie,ale sama nie wiem... jak donosze to pewnie ponad 4 kg bedzie miał i cesara mnie czeka...NIESTETY... Siorka mówiła,że dzidzia malutka się urodzi hahha a jej synek ur. w 39 tc. ważył 3200... a mój w 35 tyg. 2900 do 3 kg. Klopsik będzie,pewnie połowę ubranek od razu schowam,bo za małe będą... NAJWAŻNIEJSZE BY BYŁ ZDROWY :) ** dziewuszka1 powodzenia życzę i kciukasy trzymam za dwie krechy na Twoim teście :) * mlo Twoja Nela,to istna księżniczka-śliczna,masakra...ale chyba czysta mama,bo Ty też ciemniejszą karnację chyba masz i ciemne włoski... Dwie księżniczki :) ** Ja już się doczekać nie mogę aż zobaczę mojego Filipka :) jeeeju... Ale niech posiedzi jeszcze trochę,bo teraz w weekend mam egzaminy z zajęć... brrr... wyszłam z wprawy jeśli chodzi o naukę :P ** Jakoś cicho tu ostatnio się zrobiło... pewnie większość na fb siedzi... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
Moonziet- kochana współczuję... na ostatnich nogach jesteś,a lekarze zamiast już wywołać poród,to czekać każą,a koniec końców pewnie i tak wywołają... chyba,że się samo zacznie-czego z całego serca Tobie życzę :) Ja niby mam te skurcze,ale szyjka wysoko i rozwarcia brak... gin się dziwi,że mimo wszytko szyjka trzyma... Nerwy mnie zżerają,bo nie znam dnia ani godziny,gin. dał mi jeszcze ze dwa tyg. o ile dobrze pójdzie... a ja całe dnie sama w domu,mąż wychodzi o 6 do pracy ,a wraca o 17 czy 18... często wyjeżdża daleko od Poznania do pracy,więc znając życie nie zdąży na czas... będę TAXI musiała na porodówe jechać-masakra... Chyba w razie czego rozłożę sobie namiot pod szpitalem :P Torba spakowana już od tygodnia czeka,a ja dokładam codziennie coś nowego i hahaha na końcu będę szła z dwiema torbami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
xxxpat rzeczywiście pusto tu jakoś na forum pewnie wszystkie zabiegane albo upał wykańcza nasze forumowiczki .Ja planuję pomału się pakować w przyszłym tygodniu będzie to 32 t c wiem że to za szybko ale nie chcę potem na ostatnią chwilę biegać.Ja też cały dzień sama no wraca syn popołudniu ze szkoły ,mąz jest po 16 ale strach będzie że nie zdąży na czas.Cały czas mam wrażenie że czegoś brakuje dla maleństwa ale jak coś zawsze można dokupić. Mi strasznie dokuczają upały chodzę jak pingwin w dodatku jestem spuchnięta i troszkę się już męczę a gdzie tu dalej? Już niedługo zobaczysz Filipka po tobie jestem ja Pat więc trzymaj za mnie też kciuki:) Pat kupowałaś jakieś mleczko początkowe dla małego w razie W?Koleżanka urodziła 12 dni temu kupiła Bebilon ponoć małemu dawali w szpitalu nie wiem czemu bo mówiła że karmi piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom - uwazaj, oragnizm dal ci sygnal ze znow mozesz plodzic:) chyba ze juz planujesz kolejna ciaze;p ps. jak tam koktajl drozdzowy? ** Nika - czy ja dobrze rozumiem, ze Twoja szwagierka nie ma nawet z kim dziecka zrobic a juz imie wybrala i wlasnie dokladnie takie jak Ty z mężem sobie wybraliscie dla waszej dzidzi? Paranoja! najlepsze są takie baby, co wlasnie na osobnosci, a nie przy wszystkich(zeby nie bylo)wsadza szpile! spotkalam sie z podpbnym osobnikiem i od tamtej pory.. mina prawie 3 lata, jak sie nie widzialysmy;) a osoba tez dosc bliska, choc nie rodzina. Nevermind. Olac, olac olac, to jedyne co nam mądrzejszym pozostaje;) Nie ma sensu reagowac nawet na zaczepki. Glowa do gory;) *** moonziet - faktycznie co dziecko, to inne. Moj maz znow tez spal jak i ty ale jemu zostało to do tej pory;p trzymaj sie dzielnie, starajs ie nie myslec. Wiem, ze trudno tak, ale chociaz postaraj sie;) mi zostaly 3 miechy, ajuz czasem boje sie tego co bedzie tydzien przed planowanym porodem. A prawda jest taka, ze moze urodze np 2 tyg przed terminem, no nie wiadomo, zadna z nas tego nie wie. Starajs ie moze zajac glowe tym co mozesz zrobic jeszcze przed narodzinami dzidzi, a nie bedziesz mogla pozwolic sobie na to po porodzie? Mi pomaga;) poki mam sile sprzatam, piechotka robie zakupy itp itd. Jeszcze bym na rower wsiadla;) tydzxien przed planowanym terminem porodu mam wizyte u kosmetyczki, wiec Maly musi dotrwać, albo wyrobic sie przed, bym zdarzyla;p ps. swietny patent z tym imieniem. My zrobilismy postawowy blad, poweidzielismy jakie chcemy i teraz jest gnoj bo nikomu sie nie podoba a ja sie wku*wiam jak slucham komentarzy;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sosi A jakie imię wybrałaś że jest takie oburzenie ja nie wiem co się z tymi ludżmi dzieje?Dobrze że jesteś mobilna ruszaj się jak najwięcej najgorzej zalegnąć ja nie mam siły został mi miesiąc i 29 dni ale czuje że w terminie nie urodzę tylko wcześniej :)Także może to być początek lipca a niech mnie tyle czekałam że nie mogę w to czasami uwierzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siadla na chwile na pupce to i pisze do Was :) upal straszny , humor mam nieco lepszy . Nini była na spacerku wrocila pojadła i ani myslala isc spac :) prasowałam i mowilam do niej lezacej w lozeczku ale moja ksiezna nauczona nosic i widzieć wszystko i nie lubi lezec :) - nasza zasluga a co :) teraz ją ululalam i spi - może 15 min może 40 min kto wie > ok 15 będzie karmienie - 3h - jej minie wiec bankowo się upomni .czekam na jej "mowienie " otwiera usta chce cos powiedzieć widać ale jeszcze nie potrafi - smeje się sporo i miny takie wali ze placzemy ze smiechu. polowa prasowania uczyniona polowa czeka a mnie się nie chce :) - może zaraz się tym zajme ale poki co relax na kafe z Wami. co do ciuszków smigamy w 62 bo większość 56 za mala ( ale te rozmiary to tez każdy inny co firma to zagadka ) malutka ma ok 56-57 cm dluosci teraz a wagowo ponad 5 kg ( urodzila się 3270 i 53 ) i co jeszcze /? nienawidzi opasek i czapek i dostaje szalu jak jej zakładam a opaske probuje sobie sciagnac eheh :) wspolczuje wam koncowek ciąży w taka pogode ale dacie rade babiczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alexewl - bardzo mi przykro z powodu straty, ja juz anwet nei chce wraca do tego co czulam przed 1,5 roku.. tak ten czas leci.. jestem w ciazy, chyba juz leci 29 tydzien;) czekam na Synusia:) kopie w brzuchu ile wlezie.. i mi tez niby mowia lekarze ze mam policystyczne jajniki, a po poronieniu niby mialam owu ale jakos nic z tego nei bylo, albo problem z owu byl.. i tak na zmiane. w styczniu 2013 mialam zabieg, 3 mies czekalam, 2 mies bralam anty tabsy, potem clostilbegyt na jajeczkowanie wlasnie, a w cykluw ktorym zaciazywlam bralam tez olej z wiesiolka. Zaraz po stracie myslalam, ze to koniec swiata, ze juz nigdy sie nie uda. A jednak. Nie trac nadzieji. Jak dobrze zauwazylas, mnostwo tu mamuś! a te dziewczyny maja taka sama przeszlosc jak Ty, poronily. Trzymam kciuki, zebys szybko pozbierala sie i zaczela z optymizmem patrzec w przyszlosc! *** czekam na dziecko - Ty Watsonie;) gosc z 20 maja godziny 10.36 to ja owczywiscie;) cos mis ie zadzialo z netem potem i juz nei moglam nic zrobic. Tyje ile wlezie, mam lepsze i gorsze dniz dietka. Teraz zaczynam rzut na truskawki an szczescie, to zmoe troche przystopuje z kilogramami;) Wybralismy imie Bruno;) i tak sobie teraz mysle, ze sciemnimy rodzinie ze piotrus jakis bedzie albo pawelek jakby chceli a w kosciele uslyszą Bruno Piotr np;) ale by im szczeny opadly;) bo Bruno to nie swiete wiec drugie trseba swiete wybrac;) *** Edzia - no kawał chlopa, moze nam drugi Karolak wyrośnie z Towojego Ludwiczka;) świetnie, że mały ma sie dobrze i Ty masz głowę spokojną;) ** patxx wagi dziecka nie da sie tak dobrze okreslic, rownie dobrze moga mylić sie o 0,5 kg i nie zdizw sie. Musialabys miec robione usg zawsze przez tego samego lekarza i na tym samym sprzecie, bo to tez pewne tolerancje bledow sa i roznia sie. Jak lekarz mowi ze jest ok, to sie nie zamartwiaj;) ja tez do szpitala mam jakies 50 km, a maz w druga strone do prac jezdzi i czasem na 24h, tez sie boje ze nie zdarzy.. albo co ja sama biedna zrobie jaks ie zaczna skurcze;/ lepiej nie myslec;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×