Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

KAJA kochana ciezko tym bardziej ze bylas juz w 17 tyg .... przewalone! ja to tlumacze sobie ze Bog moze dobrze zrobil bo jesli dziecko urodzilo by sie chore lub niepelnosprawne to bylibysmy w trudnej sytuacji do konca zycia.... wiem ze u ciebie to jakis glupi przypadek.... Ale ja musze pracowac i maz takze bo inaczej ciezko by bylo taka emigracja nie myslcie ze jest kolorowo. Wiem ze oddalabym wszystko dla dziecka i jesli byla by potrzeba zmienilabym wszystko zeby tylko bylo zdrowe:)Bedzie dobrze widzisz ile tu zafasolkowanych kobietek? Trzeba wiary a ja gleboko wierze!!!! Dentist jak samopoczucie? Beatko dobrze ze lezysz i odpoczywasz zazdroszcze tez bym tak chciala jakas zmeczona jestem i tez bym chciala na zwolnienie.... Korzystaj z tego spokoju bo malenstwo pewnie da wam popalic;;;; Zdrowka zycze i mocnej fasolki niech rosnie zdrowo i nie robi mamusi przykrych niespodzianek buziaki Asiu gorace usciski i kizie po brzusiu.... Nasze kochane lena i qociak i hanakali i cala reszta co u was odezwijcie sie ! Gorace usciski pamietajcie ze Bog wie co robi i jak to moja babcia mowi trzeba wiezyc a Bog wynagrodzi twoje cierpienia stokroc.... ale ja chce tylko zdrowia w mojej rodzinie i chociaz jednego dzieciatka ale wierze!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dentist27
ehh, samopoczucie do bani, jeszcze mnie dzis koleżanka wyprowadziła z równowagi, no jakby człowiek mial za mało problemów...ale nic to, pogadałam tez sobie z inną koleżanką i jest lepiej, jak będzie tak będzie masz rację 9 tygodni...wiem że niedawno sama mówiłam że staram się byc twarda i miec wszystko pod kontrola i zwykle mi sie udaje...czasem tylko miewam chwile załamania jak dziś rano. Za kilka dni powinnam miec okres bo chyba akurat mam PSM...no tak mnie dzis wkurzyła!ehh a potem próbujemy i zobaczymy co z tego będzie. Ogólnie to staram się nie myśleć za bardzo, zajmuję się pracą, domem, szkołą, nauką...nawet myśleliśmy ostatnio, żeby kupić/adoptować psa :) temat jest nadal otwarty więc może jeszcze przed płaczem dzieciątka, w domu rozlegnie się szczekanie :) królik jest jednak mało kontaktowy i ogólnie to woli zajmować sie sobą a mi może by sie przydał taki futrzak do kochania, który potem wychowywał by sie razem z dzieckiem i był jego takim najlepsiejszym przyjacielem :)....pożyjemy, zobaczymy. Kaja100 u mnie po jutrze miną dwa miesiące, nie wiem co Ci powiedzieć, bo ciągle zadaję te same pytania i nie znam na nie odpowiedzi i chyba poznam dopiero po smierci...też się zastanawiałam czy moze cos zrobiłam nie tak? I nie wiem i niestety musze Ci to powiedziec, ze tez sie nie dowiesz...najlepszym wyjściem jest sie pogodzic, że tak musiało być, że Dawidek miał swoje życie, pisane mu było zyć 17 tygodni i przeżył całe swoje życie, było mu ciepło i dobrze u Ciebie w brzuszku, czuł się kochany i napewno Was tez kochał nawet jesli nieświadomie. Łatwiej będzie jeżeli uświadomisz sobie, że to nie Twoja wina bo nie miałaś na nic wpływu, bo to było odrębne życie, odrębna istota..wpływ masz na swoje życie a i to nie zawsze (pewnie sie ze mna zgodzisz)..każdy porzebuje różną ilośc czasu, zeby to sobie poukładać i przeżyc żałobę, ale w końcu będzie łatwiej...pogodzisz się z tym chociaz nigdy nie zapomnisz...będzie łatwiej... w końcu napewno, mi jest juz łatwiej, przyjdzie i Twój czas. Ściskam Aniołek-9tc-27.09.2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochan ja tylko na moment bo padam po tym mega stresujacym dniu. Udalo mi sie dostac dis do endokrynologa, pomimo tego ze wizyta prywatna to mama musial wystac mi miejsce w kolejce a ja sie wyrwalam z pracy zeby tylko wskoczyc na moment do gabinetu, uslyszec ze zwiekszamy dawke bo moje tsh w ciagu tygodnia z 2.09 skoczylo do 3.5 a tzn ze fasolinka potrzebuje wiecej ucianac od mamusi:) no i udalo mi sie dostac do gina:) i wszystko w porzadku widzialm moje malenstwo, serduszko mu pieknie bije :) ma juz 9 tygodni i 1 dzien. Oby rosl tak dalej drowy i silny. Kolejna wizyta 13 grudnia ale to glownie po skierowanie do szpitala bo chce mnie wyslac na szczegolowe badania w zawiazku z moim zespolem fosolipinowym zebym mnie nie obciazac badaniami na moj koszt wiec jeszcze przed swietami czeka mnie lezakowanie w szpitalu ale co mi tam dla fasolinki mojej wszystko :) Co do L4 dla niego nie ma problemu jak bede potrzebowac to mam mowic i juz nie ma problemu, wiec uznalam ze do tego 13 nie bede sie przemeczac i popracuje a po szpitalu zobaczymy to juz bedzie 12-13 tydzien wiec w razie czego poleze dluzej w domu :) jurtro odpisze wam waszytkim kochane ale dzis juz padam na twarz :) kolorowych snow dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczynki Dentist ten psiak to wspanialy pomysl ja tez uwielbiam zwierzeta choc kota bym nie chciala.... tylko wezcie jakis maly model zeby nie bylo wam pozniej ciezko.... juz wyobrazam sobie wasza rodzinke na spacerze ty z wozkiem a twoj maz prowzdzi kkundelka na smyczy albo pies jego... he he bedzie dobrze i nie mysl o tym ja czuje sie duzo lepiej i nie podchodze do tego obsesyjnie. Co do naszych aniolkow zyly tyle ile bylo zaplanowane nie moglysmy nic zrobic dlaczego ludzie umieraja w mlodym wieku ? W takich przypadkach tez nie mozna nic zaplanowac jak chcial Ten na gorze tak sie dzieje...... Nie nam jest decydowac a sa przypadki gdzie ludzie przezywaja gorsze traumy. Pracowalam u kobiety ktora stracila jedynego syna juz nastolatka w wypadku i choc juz minely lata zaloba trwa nadal a ona jest psychologiem i nie moze sobie poradzic.... serce matki peka...... Cieszmy sie kazdym. dniem. Trzeba przekrecic strone w tej ksiedze naszego zycia......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babeczki U mnie stadnart wizyta w piatek bo mam juz w domku wyniki tokso sa dobre uffffffff :) NIemoge sie juz doczekac tej wizyty ciekawe czy wszystko oki smuci mnie tylko fakt ze niemam jeszcze brzuszka mieszcze sie spokojnie we wszystko tylko jedne dzinsacze sa zamale 9tygodni ja tez sobie zyczezeby nasz babel juz nierobila nam psikusow przeciez to nie 1 kwietnia hihihihihihih Spadam zrobic zupke regeneracyjna bo niestety chorubsko mnie zlapalo katarek i gardelko buuuu dobrze ze wizyta w piatek Dla dwupaczkow i milusinskich moc caluskow Dla reszty dziewczynek sle wirtualne 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata- chyba jestesmy w takim samym okresie ciazy nakiedy masz termin? Ja na 15 maja i moj brzuszek juz troche wystaje zwlaszcza pod koniec dnia! Wszystko zalezy od budowy ciala przed ciaza ja mialam zawsze plaski brzuch wiec szybko mi wypchalo heh ale niech rosnie zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Termin mam na 15 maja wiec jestesmy tak samo mam troszke wiekszy tzn czuje ze odstaje jak sie klade do lozeczka po calym dniu ja plaskiego brzuszka niemialm troszku tam go bylo ale tak delikatnie moglam chodzic w obcislych sukienkach bez majtow wyszczuplajacych hhih wiec moze mnie ktoregos dnia niespodziwanie wypokli mocniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata a czemu lezysz mialas jakies problemy z ciaza? Pobolewa cie moze brzuch i czujesz delikatne klucia? Ja od piatku czuje laskotsnie w brzuszku moze to dzidzia sie rusza i komunikuje ze mna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dentist ze zwierzakami to roznie jest jedne sa bardziej komunikatywne inne mnie - jak i ludzie... ja mialam krolika ktory uwielbial byc glaskany i jak sie siedzialo przy stony przychodzil i drapal po nodze zeby glo poglaskac a jak kladlam sie na brzuchu na dywanie to przychodzil lizac mnie po nosie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris ja tez niestety jak Ty mam klopoty z tarczyca... po przeczytaniue ze tak szybko Ci sie zmienilo TSH zaczynam myslec ze moze badanie co 3 tygodnie za za rzadko... chyba sobie przyspiesze kontrole o tydzien... duza dawke teraz bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki zmiana terminu wizyty u lekarza w piatek ma wyjazd i mam wizyte dzisiaj takze prosze o trzymanie kciukow za nas Izi w zeszlym tygodniu pojawilo sie u mnie jednodniowe krwawienie niewiadomo z czago dlatego musze lezec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J55j555
Witam dziewczynki:-) beatko trzymam kciuki za was bardzo mocno napewno bedzie ok jak inaczej:-):-) Motylku co u ciebie i Natalki?:-) asiu a ty i Filipek jak sie macie mam nadzieje ze ok buziaki dla was:-):-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatka, trzymam kciuki. co do zwierzatek..to mam kota..i bym go za zadne skarby nie oddala, jest dla mnie jak syn:)) mysle jeszcze o piesku typu york..ale jak dojdie fasolinka, kto bedzie go wyprowadzal? choc robią siusiu na pampersowe podklady w domu :) mycha, jakies objawy juz ci dokuczaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Dziewczyny :-) Melduję się na chwilkę, w przerwie na obiad. U mnie jako tako, ale dzisiaj już mnie trochę bardziej boli niż wczoraj, a na dodatek jeszcze głowa zaczęła boleć i ząb, który miałam leczony kanałowo mi się ukruszył i jutro będę dzwoniła do mojej dentystki, mam nadzieję, że będzie mogła mi go chociaż teraz jakoś zrobić, żeby wytrzymał do porodu, a potem mogę iść na jakieś konkretniejsze plombowanie. Jak to mówią nieszczęścia chodzą parami... :/ Dobrze, że przynajmniej Fifi ruchliwy i wiem, że u Niego chyba wszystko ok. J55j555 jak tam Wiktorek z chorobą, już wyzdrowiał :-)? Całusy wielkie dla Ciebie i Synusia 😘 😘 😘 Beatko trzymam kciuki za wizytę, na pewno będzie ok. Motylku chyba zostałaś w szpitalu skoro milczysz... Ale mam nadzieję, że jest wszystko ok :-) I już wkrótce Ty napiszesz, że jesteś "rozpakowana" :-) Olciu jak znajdziesz chwilę to napisz proszę jak Malutki, jak poród Ci minął, i jak sobie radzicie :-)? Mycha, Wom@n jak się czujecie :-)? Cała reszta Dziewczyn śle dla Was 🌼 😘 Trzymam kciuki za Wszystkie, bez wyjątku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woman asia ja kompletnie nie czuje sie w ciazy nic a nic gdybym nie robila bety to bym mogla sobie pomyslec ze sobie to uzduralam a Ty woman masz jakies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki, boli mnie biust ze nie moge sie dotknąć, mam problemy w kibelku,wiecie o co chodzi :) , no i w nocy siusiu czesciej. poza tym chyba zadnych innych objawow.juz za 2 dni lekarz.dzis zrobie test zeby zxobaczyc czy wyjda 2 mocne krechy:) choc ostatnio juz byly wyraźne.ale dla spokoju zrobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim :-) wiem ze troche zaniedbuje was dziewczyny ale jakos po pracy nie mam weny pisac, co dziennie musze robic sobie popoludniowa drzemke bo oczy same sie zamykaja.... U mnie juz 41 dc i nadal nie ma @. ... mimo negatywnych testow zaczynam coraz bardziej wierzyc ze ktos u mnie zamieszkal.... juz nie bola mnie tylko same sutki... ale cale piersi - identycznie mialam w tamtej ciazy....w piatek sie okaze bo ide do lekarza. Snilo mi sie ktoregos dnia ze urodzilam trojaczki heheeh - Olciu moje gratulacje, niech malenstwo sie zdrowo rozwija a Ty do nas zagladaj jak bedziesz miec chwilke. - Przykro mi ze kolejne Aniolkowe mamy sie pojawiaja, ale niestety nie mamy na to wplywu i chyba musimy sie z tym pogodzic. Napewno nasze Aniolki czuwaja nad nami -Asiu, Motylku co u was? juz lada moment i bedziecie trzymac malenstwa w ramionach -qociakwawa, odezwij sie do nas, chociaz daj znac ze wszystko w porzadku, martwimy sie o Ciebie - reszta dziewczyn co u was? pozdrawiam was goraco i zmykam na moja drzemke popoludniowo wieczorna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wom@n, to znaczy masz typowe objawy ciąży:-) Też mam kociaka i też jest dla mnie jak "synuś". Napewno na teście wyjdą Ci dwie grube krechy! Beatka, trzymam kciuki, napewno wszystko będzie OK :-) Asiu, to prawda nieszczęścia chodza parami. Ale Kochana, już niedługo rozwiązanie więc wytrzymaj jeszcze troszkę Kochana. Koniecznie pomiziaj Filipka ode mnie:-) U mnie właśnie przyszła pierwsza @ po zabiegu...nadal jest mi strasznie smutno, często myślę o mojej Kruszynce i o tym, co mogłam zrobić żeby do tego nie doszło (to silniejsze ode mnie)... Zgodnie z opinią lekarzy moge starać sie już w tym cyklu ale boje się, że mi się już nie uda (że jestem już za stara i mój czas już minął)... :-( Pozdrawiam gorąco wszystkie Dziewczynki i przesyłam całusy 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilus2710
Witam dziewczynki. beatko trzymamy za ciebie moooocno kciuki napisz zaraz po wizycie. moj pierwszy objaw to byl bol sutkow no i mdlosci od dnia spodziewanej miesiaczki do dzis. ale juz znalazlam na nie sposob jem czesciej po troszku. nie moge jesc miesa w zadnej postaci odrzuca mnie od niego no i buraczkow bo wymiotuje po nich za to wielka ochote mam na owoce nawet dzis zrobilam sobie salatke z banana, winogron, arbuza i dodalam lody smietankowe ktore juz z tydzien za mna chodzily hehe moja bliska znajoma dzis dowiedziala sie ze bedzie miala chlopca kurcze ja tez mam jakies dziwne przeczucie ze u nas tez bedzie synus:-) ale to sie okaze. pozdrawiam was baaardzo goraco:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Aniołka to wydaje mi się, że jednak się udało :-) Ja w tej ciąży od początku miałam tak, że dzień bez popołudniowej drzemki był dniem straconym. Przeszło dopiero ok 5miesiąca chyba, a teraz tylko sporadycznie zdarza mi się usnąć popołudniu, ale się jeszcze zdarza :-) Więc ja po cichutku zaczynam trzymam kciuki za Was ;-) U mnie tak jak już pisałam wcześniej, trochę pod górkę teraz, ale muszę już wytrzymać, bo już nie dużo zostało :-) Jestem pewna, że jak już przytulę Synusia to o wszystkim zapomnę i wszystko samo przejdzie ;-) Inga_7 dziękuję za mizie dla Filipka ;-) On przesyła jeszcze kopniaczki, jeszcze mu trochę miejsca zostało ;-P A ty nie poddawaj się i nie wygaduj bzdur, że jesteś za "stara" bo to nie prawda!!! Wiem, że jest ciężko, że się szuka odpowiedzi na pytanie "dlaczego", ale niestety tak się stało i my tego nie zmienimy. Już kiedyś komuś też pisałam, że moja interpretacja jest taka, że tu na Ziemi toczy się film, gdzie reżyserem jest Bóg, a my tylko kiepskimi aktorami. Nie mamy wpływu na to co przewidział dla nas, ale uczy nas tego, że to co nas nie zabiło, na pewno nas wzmocni. I musisz w końcu uwierzyć, że i Wam się uda i zostaniesz mamą. My z Dziewczynami w "dwupakach" i tych już "rozpakowanych" jesteśmy najlepszymi przykładami, że się udaje :-) Pamiętaj, że to co się stało, stało się po coś. I czas na prawdę leczy rany, nigdy nie zapomnisz, ale z czasem będzie Ci "łatwiej". Ale bądź pewna, że teraz Wasz Aniołek jest gdzieś z naszymi Aniołkami i czuwają nad nami, chronią nas każdego dnia. Pamiętaj, że po każdej burzy w końcu wychodzi Słońce :-) Może 2013 zaczniecie we trójkę :-)? Buziaki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiu, odpoczywaj i lez cierpliwie :) niedlugo będziesz juz ze swoim bobasem :) pomiziaj Filipka. motylku, jak sie czujesz? malutka szaleje w brzuchu? :)) milenka, uśmiałam się jak czytałam o reakcji Twojego męża :) jest juz w pełni gotowości, mozesz spać spokojnie, mąż czuwa :) mama aniolka, no to chyba dolaczysz do dwupaczkow, co?? strasznie dlugo nie ma @ i oby nie przylazila.tak jak Ci pisalam, mi w kwietniu test wyszedl po 40 dc .ja specjalnie zwlekalam bo mialam zawsze nieregularne @. trzymam kciuki. dziewczynki..zrobilam test i dwie grubasne krechy..wiec uspokoilam sie trochę :)) buziaki dla wszystkich Dziewczyn :********

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzialyscie dziewczyny film Nad zycie, o Agacie Mroz ? Wlasnie obejrzalam i sie poplakalam, dla mojego malenstwa zrobilabym wszystko tak jak ona! Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilus2710
witam co tu taka cisza dziewczynki? :-( slyszalam o tym filmie bardzo duzo osob go chwali i wielu moich znajomych na nim plakalo. sama mam zamiar go zobaczyc ale narazie odpuszcze bo strasznie sie ostatnio wzruszam :-) najlepsze ze wzruszaja mnie tez swiateczne reklamy hehe ogolnie zawsze robilo mi sie cieplo na serduchu jak myslalam o tych swietach, uwielbiam je od dziecka w tym roku 25 grudnia obchodzimy z mezem swoja pierwsza rocznice slubu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babeczki My juz po wizycie jestesmy spokojni wszystko jest ok z naszym bablem jest taki sliczny patrzylismy obydwoje w ekran jak zaczarowani wymiary prawidlowe lekarz nam przelaczyl na 3D niesamowity widok korcze mam malenswto w sobie do wczoraj ciezko bylo mi w to uwiazyc maz chcial wiedziec co sie chowa umnie w brzuszku ale niestety niechial/a sie ujawnic nozki trzymal/a razem mocno hihihihih na nastepnej wizycie zobaczymy co sie tam chowa ale maz stwierdzil ze widzial dzwonki hahahahhaha szyjka mi sie nieskraca ale mam nadal obnizona kosmowke wiec pozostaje oszczedny tryb zycia prze lezakowanie przybralam na wadze 1,5kg czyli mam do przodu prawie 3kg od poczatku przepraszam ze tylko osobie w nocy spac niemoglam kaszel co chwilke siusiu i tak bolala mnie glowa ze szok chyba musze sie wybrac do okulisty bo czka tez daja znac o sobie DOROTKA I ASMANKA ODEZWIJCIE SIE BO KLAPSA NA DUPKE DAM Dla dwupaczkow i milusinskich sle moc caluskow 👄 Dla reszty dziewczynek sle wirtualne 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko odzywam się:-) Bardzo się cieszę, że z Twoim maleństwem wszystko w porządku... a TY leż, wypoczywaj i korzystaj póki możesz :* Dorcia to fakt mogłaby się odezwać :-(. Motylkiem się martwie... Asieńko i dla Ciebie buziale wielkie. JAk tam sprawy z mamą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilus2710
beatko no to super wiadomosci:-) teraz tylko lez i wypoczywaj:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zgłaszam się :-) Beatko wiedziałam, że wszystko będzie dobrze :-) Leż i odpoczywaj Kochana 😘 Asmana dziękuję, że pytasz 😘 Z mamą relacje w miarę ok, ale już nie są takie same jak kiedyś. Jest dystans, poza tym to, że przejrzała na oczy odnośnie panny, to nie zmieniła zdania na temat mojego brata. Cały czas go usprawiedliwia, tłumaczy, że to panna nim manipuluje. A on już ma swoje lata (skończone 27) i ma swój rozum i dla mnie te argumenty są śmieszne i żałosne. On może mojemu rodzeństwu i mnie nawtykać, nabluzgać, a mama i tak powie, że mamy się od niego nie odwracać. A prawda jest taka, że to on wybrał i to on odwrócił się od rodziny, a ja nie zamierzam całe życie mu ustępować i czekać aż przejrzy na oczy. A najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że poprosili na chrzestnego dla dziecka mojego męża (bo to kolega), ale mój brat się z nim chyba nie widział od sierpnia, dzwoni tylko jak coś potrzebuje i na tym kontakty się kończą. Ja z bratem wogóle kontaktu nie mam, o pannie nie wspominając, a dziecka na oczy nie widziałam. Chrzciny mają być w sobotę, mąż się zgodził, bo "dziecku się nie odmawia", choć ja i tak sensu nie widzę, i wątpię w to, że będziemy utrzymywać kontakt ze sobą, bo ja panny nienawidzę i nigdy jej nie zapomnę tego co zrobiła mi i mojej rodzinie. No i nie muszę dodawać, że chrzestnym został dlatego, żeby zrobić mi na złość i żebym się wkurzała... Żałosne to wszystko. Totalny cyrk. Tyle Kochana w tym temacie. A jak tam córcie? Wszystko ok? Zdrowe są:-)? Buziaki 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Asieńko... dziewczynki w porządku, zdrowe... miały tam jakiś katar, ale przeszedł. W pracy w porządku z mężulkiem też..., więc co więcej potrzebna mi do szczęścia. To ta cała sytuacja jest skoplikowana i zawiła....Głupie trochę, że poprosili Twojego męża na chrzestnego. Ja będąc na miejscu tej panny nigdybym tego nie chciała..., ale widocznie jak piszesz... zrobiła to po złości... tyle że krzywde robi własnemu dziecku a nie Wam na złość. Za chrzciny się pewnie wybierasz, więc nie zazroszczę atmosfery, która tam bęzie panowała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J55j555
Witam wszstkich:-) beatko wiedzialam ze bedzie dobrze dbaj o siebie i babelka niech rosnie zdrowo:-) asiu kochana ty wogule nie przejmuj ta panna!nie ma sensu za chwilke zostaniesz szczesliwa mamusia i to jest najwazniejsze:-)a ty na te chrzciny sie wybierasz?a moj malutki juz zdrowy:-)dzisiaj obudzil sie o 3 rano i stwierdzil chyba ze to jest swietna pora na zabawe i wariowal w lozeczku do 4.30:-):-)asiu pozdrowienia dla ciebie i Filipka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×