Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość myszor75
klaudi224 U mnie tez nie bylo latwo. Tez mialam cykle bezowulacyjne. Po braniu clomifenu cykle z naturalna owulacja ale dalej nic. Potem okazalo sie, ze mam za wysoka prolaktyne mimo tego mialam owulacje. Po dwoch miesiacach brania bromokryptyny prolaktyna fajnie spadla ale dalej nic. Pojechalam do ginekologa po skierowanie do kliniki. W klinice zrobili mi wszystkie hormony, usg, biopsje, laparoskopie, histeroskopie itd. wszystko super ale wyszla lekka niedoczynnosc tarczycy. Jak uregulowalam TSH dostalam recepte na zastrzyki hormonalne zwiekszajace ilosc pecherzykow. Mialam je brac od 2dc. ale, ze zmienilismy mieszkanie przyszla dzien za pozno. Wlasnie w tym cyklu udalo sie bez pomocy. Gdyby recepta przyszla na czas nie wiedzialabym, ze normalnie moge zajsc w ciaze. Tez nie jestem mloda. Pierwsza ciaza w wieku 34 lat a druga w wieku 35. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shaggy i pech Gratulacje ale optymizmem i radością powiało na tym forum... dbajcie o siebie podwójnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny, szkoda że ciąże nie sa zaraźliwe, chętnie bym się od was zaraziła. U mnie minęło już 7 miesięcy od poronienia i nic, a do tego właśnie na poczatku maja byłabym po raz drugi mamą, dzieci mogłyby miec razem urodziny, ale Bóg chciał inaczej. Pamiętam jak któraś z Was pisała pod koniec tamtego roku że od kwienia zaczyna staranka i wtedy wydawało mi się że jak to strasznie długo i ja pewnie będę już w 3-4 miesiącu ciąży, no i niestety. No cóż zobaczymy. Wszystko mi sie poprzestawiało, dręczą mnie zapalenia, nie wiem kiedy mam płodne, a nawet od sexu mnie odrzuca jak myslę że ma być tylko po to aby mieć dziecko :( A jeszcze gorsza jest myśl że moje dziecko będzie kiedys tak samo jedynakiem jak ja :( Przynajmiej będę miała czyste sumienie że ja tego dla niej nie chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś odebrałam wyniki badań i byłam u lekarza:) Wyniki są idealne, wręcz wzorcowe :D Za miesiąc jestem umówiona na cytologię. Jutro idę na konsultację do innego lekarza i zobaczymy. Jeśli opinia bedzie taka sama. Miesiąc poczekamy, sprawdzimy jak z dniami płodnymi i bierzemy sie do pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PECH idź do swojego lekarza ginekologa. Prawie zawsze po poronieniu dziewczyny dostają leki. Możesz poprosić o zwolnienie bez kodu B, oznaczającego ciążę - wtedy nikt się nie dowie. Mój gin od razu sam zapytał, czy chcę iść na L4. Nie skorzystałam, bo nie mam ciężkiej pracy, ale na twoim miejscu nie wahałabym się. Życzę dużo zdrowia i szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shagyy i Pech njaszczersze gratulacje :) Dziwczyny oszczędzajcie się :) Trzymam kciuki za Was i za wasze dwie kreseczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
U mnie 10 dc. czyli dni plodne sie zaczely. Teraz przyszla kolej na moje starania. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dziewczyny trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Shagyy i Pech GRATULACJE!!! strach będzie Wam pewnie towarzyszył aż do momentu kiedy będziecie czuły ruchy maleństwa, przynajmniej u mnie tak było. Kama123, asiap2003, u mnie leci już 21tydzień ale USG mam w przyszłym tygodniu i nie wiem jeszcze kto rośnie w moim brzuszku :) Trzymam za Was wszystkie kciuki i na pewno będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
Dziewczyny dziękuję Wam za pamięć, życzenia i za modlitwę z prośbą o jeszcze, ja też pamiętam o Was przed Panem Bogiem :-) Byłam wczoraj w przychodni, wysiedziałam się 3 godziny. W recepcji nie chciała mnie przyjąć, bo terminy na czerwiec dopiero, jak jej powiedziałam dokładnie co i jak, to też miała obiekcje, bo nie ma potwierdzenia ciąży. Pierwszą wizytę powinnam iść prywatnie potwierdzić ciążę, to wtedy ona mnie zapisze bez problemu. Śmiechu warte. Ale nic poczekałam pogadałam z lekarką, a te bez problemu kazała czekać. Ale sprzęt do usg w przychodni jest zabytkowy i nic nie widać na nim, stwierdziła, że do niego trzeba mieć bardzo wysoko rozwiniętą wyobraźnię. Kazała mi zrobić BHCG i jak wynik będzie wskazujący to na cito usg w przychodni gdzie robią badania prenatalne. W środę do niej z wynikami i do końca ciąży na L-4. Badanie wykonane, wynik po południu mąż mi odbierze i jeśli będzie fajny :-) to jutro dzwonię i się na usg umawiam. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj byłam na konsultacji u inego lekarz i potwierdził że wszystko jest OK i że nie ma na co czekać :D Tylko na spokojnie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jankosia6
Witam was serdecznie.Ja też przerzyłam 2 poronienia.Pierwsze miałam 1 stycznia 2004 był to 6 tc strasznie to przerzyłm potem tego samego roku zaszłam w sierpniu ciąża była zagrożona ale sie udało mam śliczna zdrową córcie która teraz bedzie miała 6 lat.W styczniu stwierdziłam ,że Maja jest już duża więc możemy się starac o kolejne dziecko.Zaszłam w ciąże w lutym a 21 marca wylądowałam w szpitalu z małym plamieniem więc zostałam w szpitalu.Niestety w środe poroniłm rytczałm 2 dni.Myślałam sobie czemu to mi się przytrafiło przeciesz już to przechodziłam.Miałm jeszcze stan zapalny.Pierwszą miesiączke dostałm 25 kwietnia i była straszna leciało zemnie jak z fontanny.Obawiam się teraz dziewczyny czy nie jestem w ciąży bo kochaliśmy się z mężem pierwszy raz po poronieniu 7 maja a ja miałam dni płodne i od wczoraj boli mnie brzuch.Nie wiem czy juz poprostu głupieje,czy może jestem przewrażliwiona.Co mam myślec.Mąż twierdzi ,że nie jest na 100% pewien że był ostrożny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny u mnie 25 dc. chcialabym juz wiedziec, co prawda od paru dni ssie mnie w żołądku i strasznie chce się pić ale staram się nie przywiązywać tych objawów do ewentualnej ciąży tym bardziej że testy owulacyjne które stosowałam nie wykazały jednoznacznie owulacji, a będąc u gin. w 17dc powiedział podczas robienia usg że widzi jakąś błonkę która mogła by być pozostałością po pękniętym pęcherzyku graffa więc jakoby owulacja mogła wystąpić, także sama z tego wszystkiego już nic nie rozumiem. Zastanawiałam się nawet żeby iść zrobić beta hcg ale nie wiem czy już by coś pokazało, dodam tylko że średnio cykle miałam 29-30 dniowe, pierwszy po poronieniu 16 marca następny dopiero 18 kwietnia także nie wiem kiedy teraz mogę się spodziewać @ proszę poradźcie co byście zrobiły na moim miejscu, kiedy zrobić test? amoże lepiej jednak beta???? chociaż nawet nie wiem czy w moim mieście coś takiego robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jankosia6
Olina83 Beta Hcg wyjdzie ci już z krwi.To jest pobranie krwi i danie do analizy więc u ciebie w przychodni napewno to robią a test zrób sobie w poniedziałek rano.Jeśli jesteś to ci wyjdzie,ale powiem ci ,że w moim przypadku z córką mi testy wychodziły negatywnie a byłam w ciąży.Dopiero po spóżniającej się tydzien wyszły dwie kreseczki.Bądz dobrej myśli do beta musisz byc naczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
Byłam dziś na usg, niestety jeszcze nic nie widać, lekarka stwierdziła, że to może być jeszcze za wcześnie od zapłodnienia minęło około 19-21 dni. Lada dzień pęcherzyk może się zagnieździć. Chyba pójdę w poniedziałek prywatnie i zrobię jeszcze jedno usg. W środę mam iść do przychodni, ale na tamtym aparacie to tylko mgłę widać. Normalnie zaczynam panikować, już czytam inne fora i widzę, że nie tylko ja tak mam. Muszę się uspokoić i cierpliwie poczekać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pech kiedy zrobiłaś test ciążowy? ja dzisiaj ale wyszła jedna kreska dziś 25 dc pewnie jeszcze za wcześnie ale nie mogłam sie powstrzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudi224
hej dziewczyny pomóżcie! właśnie odebrałam wynik HP/czekałam 4 tygodnie.../ rozpoznanie brzmi: ICD10/SNOMED, Próbka: M-280008 - residua deciduae et villi. Proszę, jeżeli któraś ma pojęcie co to oznacza.....wizytę u lekarza mam dopiero 8 czerwca. Dziękuję z góry za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudi224
hmmm.. trochę poszperałam po necie, czy to co wyżej napisałam oznacza:resztki doczesnej i kosmki??? czy jeżeli wynik HP jest tak lapidarny jak mój to oznacza ż trudno o głębszą diagnozę? np. pod kątem zaśniada groniastego? czy to dobrze że tak mało jest napisane? czy wasz wynik HP również nic nie wniósł do analizy przyczyny poronienia?Pozdrawiam serdecznie /Myszor75 trzymam kciuki......no i oczywiście czekam na dobre wieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi z badania HP wyszło że było to poronienie samoistne, brak oznak nowotworowych i zmian ropnych :) Lekarz był zadowolony z wyniku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio jak byłam na kontroli to umówiłam się z nim jeszcze na cytologię, tak dla pewności :) chociaż wszystkie wyniki miałam dobre. Chciałam jeszcze zrobić kontrolne usg ale lekarz powiedział że nie ma sensu. Jajniki i jajowody mam prawidłowe, macica się skurczyła, więc nie ma potrzeby dublować wyników. Teraz pozostawiam te sprawy swojemu biegowi i zobaczymy co będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pech Ja na Twoim miejscu zrobiłam bym badanie krwi a nie kolejne USG i jeżeli wynik będzie pozytywny to zapisz się do dobrego lekarza prywatnie na USG, nie ma co za w czasu robić tyle USG. Trzymam kciuki za Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudi224
nawet nie wiecie jak bardzo bym chciała rozpocząć już starania ....a tymczasem do sierpnia daleko....jestem dopiero 4 tygodnie po łyżeczkowaniu...nawet okresu jeszcze nie dostałam.... bardzo zazdroszczę /oczywiście w pozytywnym znaczeniu/tym którym się udało znów zajść w ciążę. Ostatnie posty na tym forum były bardzo optymistyczne, dały mi wiarę ....dziekuję wam za to, no i trzymam kciuki żeby takich wiadomości na tym forum było jak najwięcej!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waśka
witam dziewczyny słuchajcie ja jestem po zabiegu miałam ciąże 12tyg ale w g tyg zatrzymała sie ona nie wiadomo dlaczego serduszko przestało bić więc zrobiono mi zabieg łyżeczkowania dokładnie 30 marca 20011r krwawiłam przez jakieś 2tygodnie i 3 dni po 5 dniach od zakończenia krwawienia zaczeliśmy z mężem współżyć i zastanawiam się czy jestem znów w ciąży bo jeszcze nie dostałam miesiączki dodam że mierzę sobie temperaturę i od jakiegoś czasu jest ona wyższa dokładnie to zawsze miałam 36.2 a teraz mam 36.6 i cały czas jest taka sama do tego odczuwam czasem jakieś pobolewania w podbrzuszu i piersi i jeszcze apetyt mi trochę się zmienił a rano mam kołek w buzi i mdłości chciałam zapytać czy ktoś miał już taki przypadek że po łyżeczkowaniu i zakończonym krwawieniu zaszedł w ciąże i czy to w ogóle możliwe proszę pilnie o odpowiedź bo sama nie wiem co myśleć a nie mam możliwości sprawdzenia czy jestem w ciąży bo test nie pokaże bo beta-hcg jest po poronieniu a lekarz nie wykryję tak wczesnej ciąży poradźcię co robić prosze o odpowiedź na emaila trinity9a@interia.pl pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny dziś miałam pierwsza wizyte u ginekologa na któej potwierdził ciąże aktualnie 6 tydz, kolejna wizyta za 3 tyg. Bardzo sie ciesze. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny pisze z takim pytaniem poronilam samoistnie kilka miesiecy temu od tego momentu bardzo ciezko jest mi wyczuc owulacje i zanikl zalkowicie bol piersi przed okresem. Czy to normalne? Bardzo się martwię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaggy Gratuluję !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 👄❤️ Trzymam kciuki za Was dziewczyny! ❤️ Reszcie dziewczyn zyczę ujrzenia upragnionych dwóch kresek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
Witam was wszystkie po dluzszej nieobecnosci ale bylam w Polsce na komunii mojego chrzesniaka. Jestem juz po staraniach ale cos dziwnego sie stalo. Pomozcie dziewczyny. Wiem, ze objawy ciazy nie sa od razu bo przeciez bylam w niej dwa razy. W obydwu ciazach po wypiciu kawy mialam odruch wymiotny ale bylo to okolo 35 dnia cyklu. Teraz od 15 dc to mam a wiem, ze to nie mozliwe. Moze ktoras z was tak miala? Co to moze byc? waska Z tego co mi powiedzial lekarz i ordynator w szpitalu nie ma owulacji dopoki beta nie spadnie. Jest wiele dziewczyn na forach ktore zaszly w ciaze jeszcze przed pierwszym okresem. Ja zaszlam w pierwszym cyklu po lyzeczkowaniu. Shagyy Wielkie gratulacje klaudi224 dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
Przepraszam za "was" z malej litery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszor po pierwsze wszystko jest mozliwe ;) A tak bardziej poważnie to może jeszcze gospodarka hormonalna nie wróciła do normy i dlatego tak reagujesz na kawę jak podczas ciąży. Kolejna ewentualność to bardzo wczesna owulacja i być może ciąża, na którą już reaguje Twój organizm ale jeszcze nie wykryłabys jej testem domowym ani betą hcg. Mnie beta hcg w 27dc pokazała brak ciąży a już w niej byłam także wiesz dopoki nie ma @ wszystko jest możliwe. :):) Oczywiście podtrzymuję, życzenia dwóch kresek dla pragnacych je ujrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
Cześc Veronika, Nie przejmuj się po poronieniu jest sie trochę "rozreulowaną" przez hormony, itd. Więc broń Boże się nie zamartwiaj. Poza tym, moja poprzednia gin mówiła, że jak piersi nie bolą to DOBRZE!!!!! Trzymaj się i nie martw sie na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
bardzonowa Juz szukalam w internecie cos o ciazy pozamacicznej. Myslalam, ze moze w niej sa takie objawy wczesne ale nic takiego nie znalazlam. Gdybym sobie wmawiala i szukala objawow na sile to co innego. Poczekam cierpliwie i wszystko sie wyjasni jak zrobie test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×