LOGEST - dobry wybór?

jesli chodzi o brzuch to sprawa juz sie wyjasnila, bole nie mialy zadnego zwiazku z tabletkami. plamienia bardzo nikle, samopoczucie dobre, tylko ten bol piersi,przy duzym biuscie troche uciazliwy,dzis ide na imprzee i raczej nie bede tanczyc:/

jesli chodzi o brzuch to sprawa juz sie wyjasnila, bole nie mialy zadnego zwiazku z tabletkami. plamienia bardzo nikle, samopoczucie dobre, tylko ten bol piersi,przy duzym biuscie troche uciazliwy,dzis ide na imprzee i raczej nie bede tanczyc:/

Mnie też bolały piersi przy pierwszym opakowaniu, ale potem bóle ustąpiły

Mnie też bolały piersi przy pierwszym opakowaniu, ale potem bóle ustąpiły

A mnie bolaly i dalej bola, chociaz juz mniej. Jestem przy trzecim opakowaniu :-)

A mnie bolaly i dalej bola, chociaz juz mniej. Jestem przy trzecim opakowaniu :-)

Dziewczyny Logest biorę od 1,5 roku. Jest on moim 1 i jak do tej pory bardzo dobrym lekiem. Na poczatku w 1 miesiącu miałam bardzo duże wachania humou, okres też był bardzo mały w tym momencie jestem bardzo zadowolona. Nie odczówam żadnych skutków ubocznych a i badania wyszły mi dobre. Jako środek antykoncepcyjny jest świetny nic innego z partnerem nie stosuję. Chetnie podzielę się innymi spostrzeżeniami.

Do KAMCIAA 20: A mnie z kolei w ogóle nie bolały piersi, od samego początku.;) A wyobrażam sobie, że to może być uciążliwe. Do KOTKA22: Fajnie, że chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami.:) Jednak 1,5 roku to już coś i na pewno masz duże doświadczenie z tymi tabletkami. Więc ja już mam pytanko - czy zanim zaczęłaś przyjmować Logest lekarz zlecił Ci jakieś badania i czy decyzja o rozpoczęciu brania tabletek wynikała u Ciebie ze względów zdrowotnych czy antykoncepcyjnych? Pozdrawiam serdecznie i oby dalej wszystko było w porządku.

Do Camelia: ja sie pytałam lekarza, czy mam robic jakies badania, a on odpowiedział mi tak: "jeśli nic pani nie dolega, dobrze sie pani czuje i jest pani zdrowa, to nie ma potrzeby robic badań" :?

Dziewczyny, przy okazji DZIĘKUJĘ Wam wszystkim za tak aktywny udział w tym forum. Bardzo mnie to cieszy, że nasz topic tak się rozwinął i mam nadzieję, że nadal będzie...:) Pozdrawiam cieplutko wszystkie kobitki żyjące z Logestem.:P

Do APO: No i właśnie tego nie rozumiem u tych lekarzy... Totalna ignorancja. Nie wiem na co oni czekają, aż będzie z nami na tyle kiepsko, że będą musieli nas skierować na badania, których wynik będzie z góry wiadomy? Wiesz, ja bym się jednak upierała przy tych badaniach. Może jeszcze nie teraz, ale gdzieś za miesiąc - dwa, żeby się upewnić dla własnego spokoju, że wszystko jest oki. Ja mam skierowanie i po niedzieli idę się kłuć.:P Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Miałaś rację pisząc kiedyś, że nie lubisz swojego lekarza, ja też już go nie lubię.:P Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę, żebyś dla własnego dobra znalazła lepszego gina, który odpowiednio zadba o Twoje zdrówko.:)

Czesc piekne kobietki:) Mam pare uwag dotyczacych logestu... Zazywam go juz od ponad 1,5 roku... Na poczatku przez ok.2 lata bralam harmonet, bylo nawet niezle, piersi mi troche urosly, ale jednoczesnie libido tez, wiec nie mialam zadnych zastrzezen, ale pod wplywem tego, ze wszystkie kolezanki zazywaly logest, zapytalam ginekologa, jaka jest miedzy nimi roznica... Odpowiedz byla taka, ze to jakby jedno sniadanie popic sokiem pomaranczowym, a drugie jablkowym... wiec roznica jest prawie zadna. Jednak po 1,5 roku zazywania logestu zauwazylam spadek popedu, moj facet mowi, ze kiedys sie na niego "rzucalam" a teraz caly czas mowie, ze nie mam ochoty... Ale istotniejsza sprawa jest to, ze zaczely mi "pulsowac" nogi i pojawily sie migreny, praktycznie codziennie... Na poczatku myslalam, ze po prostu nogi mnie bola, bo sie za duzo nachodzilam a glowa mnie boli od napiecia w czasie sesji, ale to nie to... Sesja sie skonczyla, ja siedze praktycznie caly czas w domu, a nogi i glowa jak bolaly tak bola... Poza tym dostalam sie na forum, gdzie byly same potworne opisy skutkow ubocznych po logescie i sie troche przerazilam... Tak wiec postanowilismy z moim facetem, ze skoncze tylko to opakowanie, zrobie sobie badania i na 6 msc odstawiam tabl... A pozniej robie badania hormonalne i wtedy pojde do jakiegos innego ginekologa, bo moj dotychczasowy tez nadaje sie tylko do wypisywania recept...:( Uwaga do NIKA_87 jesli chodzi o kolor krwi podczas okresu to nie masz sie co martwic, bo ja tez taki mialam, a kiedy robilam przerwe, to mial on juz normalny, czerwony kolor, a nie brazowawy... w razie pytan piszcie:) Buzka:*

Do JELLY: Witaj! Powiedz, czy te migreny i bóle nóg pojawiły się u Ciebie dopiero teraz? I czy rozmawiałaś o tym z lekarzem? Masz rację, dobry ginekolog to naprawdę rzadkość... Robiłaś już kiedyś jakieś przerwy podczas brania tabletek, czy teraz pierwszy raz na dłużej je odstawisz? Życzę zdrówka i oby te objawy jak najszybciej Ci ustąpiły. Pozdrawiam.:) Dziewczyny, a jak podczas takiego dłuższego zażywania tabletek wygląda sprawa badań? Jak często je robicie i na własne życzenie czy z zalecenia lekarza?

Wiadomo, jak to jest z lekarzami, więc ja myślę, że badania są na własne życzenie... A ginekolog.. coż.. skończę te opokowania (3) pójde do niego i jak dalej będzie, jak jest to być może zmienię.. zobaczę..

Hello girls :) Na początku chciałabym serdecznie podziękować wszystkim dziewczynom wypowiadającym się na tym forum-Wasze wypowiedzi bardzo mi pomogły podczas mojej przygody z Logestem.Jestem dopiero przy 10 tabletce(1 tab. wzięłam pierwszego dnia okresu) i mam pytanko:po ilu tabletkach mozna bezpiecznie kochac sie bez dodatkowych zabezpieczeń? A po ilu dniach one w ogóle zaczynają działać tzn.kiedy one zaczynają dawać jakąś pewność? Czy np.jeśli jutro planuję stosunek z prezerwatywą,a (nie daj Boże) coś pójdzie nie tak,moje obawy będą uzasadnione? Mój strach nie jest niestety niebezpodstawny,ponieważ przeszło miesiąc temu mojemu chłopakowi zsunęła się gumka:( Tego,przez co przechodziłam potem nie życzę najgorszemu wrogowi:P Dopiero po zażyciu 2 pigułek (60 zł:( ) "po stosunku" zaczęłam normalnie funkcjonować...Teraz mam takiego ''schiza",że nawet używając wszystkich dostępnych środków anty ,będę bać się ciąży:( No coż,życie uczy :) POZDRAWIAM GORĄCO !!!

Zabezpieczona jestes od PIERWSZEJ PIGUŁKI. Ogligatoryjnie jednak kazdy zaczyna sie czuc pewniej po 7 :) ja jednak kochałam się juz pierwszego dnia przyjmowania tabletek i wszystko poszło dobrze :) Dwie tabletki "po"? Dlaczego aż dwie? Ty wiesz, jaka tam jest dawka hormonów?? Ty ciesz sie, ze sobbie krzywdy nie zrobiłas i uwazaj na przyszłosc. Pigułki "po" to straszny syf. pozdrawiam i życzę szczęścia z Logestem!

Apo: zazywa sie 2 tabletki "po", pierwsza jak najszybciej, druga po 12 godzinach od zazycia pierwszej.

A ja w środe skończyłąm pierwsze opakowaniei w piatek dostałam okres. Wiec chyba wszystko jest w porządeczku:) no i brzuszek mnie nie boli (co cieszy mnie najbardziej:)). Gdy czytałam wasze wypowiedzi to sie troche przeraziłam... Ale na szczęscie u mnie nie występują żadne skutki uboczne okres mam normalny i w ogóle wszystko jest ok:) A co do lekazy to ja gdy byłam po tabletki to moja ginekolog zrobiła mi USG i kazała wykonać badania krwi Ca125 nie wiem co to za badania ale napewno zrobie je przed kolejną wizytą (pewnie jakieś hormonalne). Pozdrawiam was i życze aby wasze przygody z pigułkami wyglądały tak jak moja:) Miłego dnia!!!!

Do ESTHERA: Zabezpieczona jesteś od pierwszej tabletki, tak jak napisała Apo. Ja na początku też miałam problemy z zaufaniem tabletkom, to przychodzi z czasem. Teraz już tak się nie stresuję. To najpewniejsza metoda i jeśli będziesz stosowała ją wg zaleceń, to jesteś bezpieczna. Pozdrawiam i nie denerwuj się.;) Do GOSIA23: Badanie Ca125 to marker nowotworowy. Robi się je np. przy torbielach jajników. Wówczas też lekarze przepisują pigułki, bo często przy ich zażywaniu torbiele zanikają. Lekarka nic nie mówiła podczas tego USG, że może właśnie znalazła u Ciebie torbiel? A tabletki bierzesz ze względów anty czy leczniczo? Nie przejmuj się, na pewno wszystko będzie dobrze, ale wyjaśnij tę sprawę, bo to nie jest takie zwykłe rutynowe badanie jak morfologia czy nawet te enzymy wątrobowe. Pozdrawiam ciepło i powodzenia dalej.

Do Camelia: no coś ty moja pani doktor powiedziała ze jestem zdrowa jak mało kto a te badania to tylko profilaktycznie. Dlatego nie przejmowałam sie zbytnio nimi. A tabletki biore tylko ze względu na antykoncepcje. Badania krwi też we wrzesniu miałam robione i może dlatego nie kaza mi robic innch. A co do tych badań to moze poprostu trafiłam na odpowiedzialnego lekaza który zaleca badania nie tylko standardowe bo od tabletek moga być przrecież różne powikłania. Więc jestem dobrej mysli:) Pozdarwiam cieplutko:-)

Do GOSIA23: Dziwne to jest. Po co robić markery zdrowej osobie, której nic nie dolega? Profilaktycznie to nie ma większego sensu. Tym bardziej, że pigułki zapobiegają tworzeniu się torbieli, bo regulują poziom hormonów i eliminują ewentualne wahania powodujące ich tworzenie się. Nie wiem, czy się orientujesz, ale to badanie kosztuje jakieś 25 zł jeśli masz skierowanie od lekarza prywatnego. Tylko na NFZ jest bezpłatne. Trzymaj się ciepło.:)

do Camelia co do migren, to nasilily sie one w ostatnim miesiacu, ale za to puchniecie i pulsowanie nog mam juz od jakis 3... ale na poczatku myslalam, ze to ze zmeczenia, ale teraz zaczynam sie zastanawiac, czy to nie na skutek tabl. Przerwe robilam 3 miesieczna rok temu, gdyz tak bardzo zaczely mnie bolec piersi, ze nie dalam rady spac:( ale po tej przerwie bol na szczescie ustapil. Tylko teraz zastanawiam sie, co zrobic... Ufam tabletkom, moj mezczyzna rowniez i nie chcialabym z nich rezygnowac, ale w takiej sytuacji nie wiem, co mam zrobic... A ginekologa koniecznie musze zmienic, bo on sie nie bardzo przejmuje... :*

Witajcie dziewczyny.Mam 17 lat jak już wczesniej pisalam i biore harmonet ze wzgledow zdrowotnych.Przy okazji korzystam z niego jako antykoncepcji, wiec moja mama mi go finansuje i nie podejrzewa mnie o wspolzycie.niestety lekarz chce mi odstawic pigulki bo juz niby spelnily swoje zadanie.Potrzebuje tabletek ale dl tej doktor nie pojde bo moja mama pracuje w tej samej przychodni i bedzie wiedziec o wszystkim.Planuje pojechac do innego miasta.Tyle ze prywatna wizyta kosztuje.Ja nie jestem pelnoletnia i zdaje sobie sprawe ze najlatwiej uzyskac u prywaciarza recepte na tabletki.Czy lekarz panstwowy tez mi to przypisze?nie zawaiadomi rodzicow.Kilka miesiecy mi brakuje do pelnoletnosci a nie chce ryzykowac ciaza.Poradzcie mi cos proszę

Idz do normalnego lekarza i powiedz,ze potrzebujesz harmonet jako lek, a Twoja ginekolog pojechala na wakacje i nie masz skad wziasc recepty. Ja tak zrobilam kiedys, bo moja gin na serio wyjechala i nie mialam recepty na tabsy :D Przepisala mi od razu. I niech ci przepisze wiecej bo niby nie chce ci sie chodzic do gienia.

Do Clov: spokojnie możesz iść do lekarza państwowego. 17-letnia kobieta jest już na tyle dorosła, że lekarz nie powinien robić kłopotów (musiałby być wyjątkowo upierdliwy). W prywatnego dostaniesz recepte bez żadnego gadania. I ani jeden ani drugi NIE MA PRAWA powiadomić Twoich rodziców.

mam nadzieje ze tak bedzie.wiec moze pojde do panstwowego.jak myslicie ile bedzie to kosztowalo u prywaciarza?

Mozesz normalnie isc do lekarza internisty. On tez Ci wypisze te leki. A propo: w swietle prawa lekarz nie ma prawa wypisac ci lekow bez zgody rodzicow (czasami trafia sie na takich upierdliwcow), moze tez poweidziec o twoim zdrowiu rodzicom, bo oni sa Twoimi prawnymi opiekunami (tak samo jak jestes w szpitalu to Tobie nic nie powiedza, a rodzicom wszystko). Ale nie boj zaby, na pewno gieniu nie poleci naskarzyc mamie,ze jej corka bierze tabletki. P.S. Moja ciocia jest pielegniarka, wiec wiem z dobrego zrodla.

Przerwa po wydłużonym cyklu przebiega bez zakłoceń. Okres pojawił się normalnie, mimo że wzięłam 7 tabletek więcej. Także to jest dobry sposób, żeby przesunąć sobie miesiączkę kiedy jej nie chcemy.;) Przynajmniej mogę tak po sobie powiedzieć. A wkrótce 4 opakowanie... Do JELLY: Ja dokładnie też miałam takie bóle nóg, ale jakoś mi przeszło, więc u mnie to pewnie było zmęczenie. A powiedz, jak znosiłaś tę 3 miesięczną przerwę rok temu? No i czy nie bałaś się w tym czasie ciąży, jak radziłaś sobie z zabezpieczeniem? Ja również planuję po roku odstawić tabletki na jakieś 3 miesiące, ale boję się tych wahań cyklu... Wiesz, ja na Twoim miejscu bym jednak odstawiła tabletki, Twój organizm prawdopodobnie już się \"buntuje\" i dlatego takie objawy. No i poszukaj dobrego lekarza, to bardzo ważne. Nie ma co ryzykować, już tu dziewczyny pisały, że źle się czuły, brały dalej a potem ciąża. Pozdrawiam cieplutko, dbaj o siebie.:) Do CLOV: Myślę, że łatwiej Ci będzie u prywatnego lekarza. Oni zazwyczaj są dość \"liberalni\" i nie powinni robić Ci problemów. A cena wizyty to już zależy od miasta, musiałabyś się indywidualnie dopytać. No i plus jest taki, że u prywatnego nie będziesz tak długo czekać na wizytę jak w przychodni państwowej... Trzymaj się.

Do Clov: wizyta u prywatnego gina kosztuje 50-100 zł tak średnio...

Cześć dziewczyny. Jestem właśnie po 5 tabletce z 2 opakowania. Pierwsze opakowanie to naprawdę było dla mnie straszne samopoczucie, teraz w zasadzie jest ok,a co chyba najważniejsze nie mam już żadnych plamień. Jeśli chodzi o bóle nóg-też już minęły a były naprawdę dokuczliwe. Szukając w necie jakiś informacji na temat owych bólów nóg trafiłam na stronę, jakiś portal medyczny, który wydawał mi się obiektywny, wyliczano tam wiele pozytywów i negatywów stosowania tabletek antykonc. i miedzy innymi było tam napisane, ze bóle nóg są po prostu skutkiem ubocznym wynikającym z koniecznosci przystosowania się organizmu do nowego poziomu hormonów w organiźmie, ból ten powinien minąc po 3 miesiącach od rozpoczęcia stosowania, a jeśli nie minie po tym czasie to dopiero wtedy jest to niepokojący objaw. Tak wiec jak narazie jestem spokojna, tym bardziej, że minęły mi bóle nóg, skurcze łydek. Mam nadzieję, ze teraz z moim samopoczuciem będzie już tylko lepiej, bo jak narazie nie chciałabym rezygnować z tej formy antykoncepcji. Pozdrowionka cieplutkie :)