Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

camelia

LOGEST - dobry wybór?

Polecane posty

dzisiaj 1 pigułka logestu..jak będą skutki uboczne, to napiszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha! Jest dobrze.. trochę starań i jest nawet lepiej, niż przed całym tym zajściem... przed wczoraj- wczoraj: studniówka, wczoraj- dzisiaj: poprawiny.... było zajebiście... (boshe ja nie wiem, jak ja dałam rade przyjść do tej szkoły.. hehe).. tylko z tym sexem... ale mam nadzieję, że i to mine :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apo
Do Cameli: Owszem, uplawy raz sa, raz nie ma. Raz jest ich wiecej, a raz mniej. Ostatnio mi w ogole nie dokuczaja.. i bardzo dobrze :D zobaczymy jak to bedzie podczas przerwy - jeszcze 6 tabletek.. Do Pira: Trzymam kciuki, zeby nie bylo, jak w moim wypadku i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Apo: akurat lekarke mam swietna (dostala tytul \"Lekarza przyjaznego kobiecie\" od czasopisma chyba Twoj Styl, czy czegos tam. Na prawde kobieta zna sie na rzeczy. A co do pozniejszego okresu czasu, jaki trzeba odczekac, to musze sie dowiedziec. W czwartek wam moge napisac, bo sie wybieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiizzzaaa
uwazam osobiscie,ze logest jest boski...sa to moje pierwsze tabletki,ale nie odczuwam zadnych sqtkow ubocznych.mam jedno pytanko...czy palenie papierosow zmniejsza sqtecznosc logestu,czy tylko podwyzsza ryzyko zachorowania na zakrzepice?Jeszcze jedno:uzywacie dodatkowych zabezpieczen,czy niekoniecznie:)?pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snatina
Cześć Wszystkim!!!! Jestem w trakcie "terapii" logestem, i szczerze mówiąc, albo pisząc:) jest róznie, biorę juz 2 opakowanie, gdyby nie to że to w ramach uregulowania pracy hormonów i ogólnie ulecznia jajników to pewnie bym zprzestała zażywania tych pigułek. W sumie nie czuje sie najgorzej, ale wiem z duzej ilości źródeł że tabletki nie sa zdrowe, spada libido, ochota na sex, a poza tym nasi mężczyźni zapominają o dodatkowym zabezpieczeniu:) A plus całej tej terapii jest taki że w trakcie siedmiodniowej przerwy zauwazyłam spadek wagii, który po kolejnej dawce hormonów sie utrzymuje, ciekawe co bedzie dalej, mam nadzieję że tak zostanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snatina
aaa i mam prosbę, jeżeli ktoś jest z Katowic lub sosnowca i zna dobrego ginekologa, najlepiej kobietę to proszę o kontakt. Z góry dzieki wielkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apo
Do iiizzzaaa: no coz.. ja pale nalogowo i lykam logest. Ja tam zadnych skutow uboczych na dzien dzisiejszy z tego powodu nie widze :D znam tez kobiety, ktore rowniez pala nalogowo, biorac tabletki i nic im nie jest. Wszystkie chodzimy do roznych ginekolowog i praktycznie zaden wyraznie nie powiedzial NIE WOLNO CI PALIC. Fakt faktem ze zwiekszasz prawdopodobienstwo zakrzepicy, ale obecnie Ci nic nie bedzie. Potem zapewne beda skutki uboczne, jak bedziesz chciala miec dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tynka
Ja mam problem i za bardzo nie wiem gdzie szukac pomocy więc piszę do Was kobietki z nadzieją,że mi odpowiedziecie na pytanie. Otórz zapomniałam przyjąć tabletkę( biorę harmonet) i przyjełam ją dopiero po 156 godzinach, muszę dodać, że był to ostatni tydzień przyjmowania pigułek. Ciapa ze mnie ale nie rozpoczełam kolejnego opakowania bez tej 7 dniowej przerwy. Teraz się stresuję strasznie,że mogę być w ciąży. Mam pytanie czy ktoś był w podobnej sytuacji i jak się to skończyło? Krwawienie wystąpiło planowo... to dobrze czy źle bo już sama nie wiem... Pielęgniarka nie udzieliła mi odpowiedzi tylko poleciła przyjąć pigułkę normalnie po 7 dniach. Ja chyba zwariuję... pomózcie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tynka
Ja mam problem i za bardzo nie wiem gdzie szukac pomocy więc piszę do Was kobietki z nadzieją,że mi odpowiedziecie na pytanie. Otórz zapomniałam przyjąć tabletkę( biorę harmonet) i przyjełam ją dopiero po 16 godzinach, muszę dodać, że był to ostatni tydzień przyjmowania pigułek. Ciapa ze mnie ale nie rozpoczełam kolejnego opakowania bez tej 7 dniowej przerwy. Teraz się stresuję strasznie,że mogę być w ciąży. Mam pytanie czy ktoś był w podobnej sytuacji i jak się to skończyło? Krwawienie wystąpiło planowo... to dobrze czy źle bo już sama nie wiem... Pielęgniarka nie udzieliła mi odpowiedzi tylko poleciła przyjąć pigułkę normalnie po 7 dniach. Ja chyba zwariuję... pomózcie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tynka
Ja mam problem i za bardzo nie wiem gdzie szukac pomocy więc piszę do Was kobietki z nadzieją,że mi odpowiedziecie na pytanie. Otórz zapomniałam przyjąć tabletkę( biorę harmonet) i przyjełam ją dopiero po 16 godzinach, muszę dodać, że był to ostatni tydzień przyjmowania pigułek. Ciapa ze mnie ale nie rozpoczełam kolejnego opakowania bez tej 7 dniowej przerwy. Teraz się stresuję strasznie,że mogę być w ciąży. Mam pytanie czy ktoś był w podobnej sytuacji i jak się to skończyło? Krwawienie wystąpiło planowo... to dobrze czy źle bo już sama nie wiem... Pielęgniarka nie udzieliła mi odpowiedzi tylko poleciła przyjąć pigułkę normalnie po 7 dniach. Ja chyba zwariuję... pomózcie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apo
Do Tynka: Po 6-7 dniach? To nie zle musialas zapomniec ;) mi sie wydaje, ze jak krwawienie wystapilo normalnie, to nie ma starchu.. Zwlaszcza, ze pozniej od razu przyjelas tabletki. Wiec zaplodniona komoka nie bedzie sie nawet miala jak zagniezdzic, bo Logest na to nie pozwoli.. A nie latwiej jest zrobic test zamiast sie martwic i obgryzac paznokcie po nocach? Powodzenia! Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I stało się... wczoraj wzięłam pierwszą... ( a jednak dobrze, ze nie zrobiłam tego miesiąc temu..).. zobaczymy co będzie dalej... mam jeszce takie pytanie: czy krwawienie ustępuje ? (wzięłam w pierwszym dniu pojawinia się miesiączki, ale rano jeszcze coś tam mi troche krwawiło) więc jak to jest moje kochane ? pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apo
Do Pira: Ja po pierwszej tabletce mialam normalny okres, tylko krotszy o jeden dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec bylam wczoraj u mojej lekarki po nastepne recepty. Myslalam, ze nie bedzie mnie znowu badac (jestem w trakcie 3 opakowania), ale ona jest bardzo sumienna. Powiedziala, ze musi sprawdzic, czy nie robia sie zadne torbiele na jajnikach (to mnie troche zmartwilo, bo nie slyszalam o takich skutkach). Na szczescie wszystko jest ok. Dostalam recepty na nastepne 6 m-cy. Z tym, kiedy trzeba robic przerwy w braniu tabletek to jest tak: - kobiety, ktore nie rodzily moga brac tabletki przez okres 12-18 miesiecy non stop. Po roku (12 opakowaniu) nalezy powtorzyc badania kontrolne (czyli proby watrobowe o ktorych pisalam juz, bad.krwi, moczu i cos tam jeszcze- troche tego jest) -jesli wszystko jest w porzadku to lekarz moze wypisac pigulki na nastepne 6 m-cy (tak ze w sumie wychodzi to 18 m-cy). -po tym trzeba zrobic przerwe na 2 cykle, aby jajniki wrocily do swoich normalnych czynnosci (w trakcie brania zostaja \"w uspieniu\". Ale teraz po uslyszeniu o tych torbielach to sie chyba nie zdecyduje na wiecej niz rok. Trzeba bedzie wrocic do starych metod :-). Dowiedzialam sie jeszcze ciekawych rzeczy na temat witamin. Pytalam sie, jak sie ma branie Logestu do preparatu BetaKaroten+vit.E (w ulotce pisze, ze witaminy moga dzialac antagonistycznie u osob leczonych estrogenami. No wiec lekarka powiedziala, ze w zasadzie nie zaleca sie kuracji witaminowej u osob przyjmujacych leki hormonalne, bo moga one obnizac skutecznosc leku. Przyznam, ze mnie to zaskoczylo, bo na ulotce Logestu nic o witaminach nie pisze. Powiedziala, ze lepiej je przyjmowac w postaci naturalnej (sok pomaranczowy, produkty drozdzowe itp). No coz chyba sie dostosuje, bo jesli tak faktycznie jest, to ja nie chce tego sprawdzac na wlasnej skorze. A jeszcze powiedziala, ze jak juz chce przyjmowac witaminy w tabletkach, to najlepiej takie dla kobiet w ciazy, bo to sa jakies specjalne preparaty. To tyle na dzis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tynka
Dzięki Apo:) Ciesze sie i mój łukus tez ;). Na wszelki wypadek zrobie test w niedziele- wtedy minie okres potrzebny do wiarygodnych wyników testu. Dam znać jak mi poszło :) Aha... najadłam się tyle strachu,że robie sobie tygodniową przerwę i nawet nie cghce słyszeć o igraszkach... no przynajmniej na miesiąc ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tynka
Ech pira dopiero przeczytałam co napisałaś o swoim mężczyźnie i... muszę Ci napisać,że ze mna było podobnie. Otórz móju kochany Łukaszek na poczatku powiedział mi, gdy zapytałam o jrego przeszłość sexualną, żer były ? 3 albo 4?- moja reakcja była chba zrozumiała... zdziwiłam się, że nie pamieta!!! Dopiero po jakimś czasie przyznał mi się,że byłam jego 1 kobietą bo wcześnie nie potrafił. Jak... i nie wyszło,. Wiesz Powiedział mi ,że zawsze myslał, że to jak bułka z masłem- bo takie panuje przeswiadczenie wśród mężczyzn. Głupie to myslenie bo potem nie wiedzą co maja zrobic jak przychodzi co do czego. Nie pogniewałam się na niego tylko przyjełam to z humorem a nawet z radościa... to miło ,że jestem 1 i jedyna i mam nadzieję ,że już tak zostanie hihi. Nie martw się tym, będzie dobrze tylko mu zaufaj... czasem nawet takim kłamczuszkom warto Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wam za wsparcie i miłe słowa! Mam nadzieję, że będzie dobrze.... Dziś 2 pigułka... nieuchronnie zbliza sie mój pierwszy raz... podobno nie powinno sie nic planować, bo spontaniczność jest najfajniejsza, ale wydaje mi się, że skoro to również pierwszy raz mojego chłopaka, to jednak powinnam wiedzieć wszystko... a przyznam, że nie wiem nic.... pomocy... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tynka
hmmmmmm Wiesz... ja bym to zaplanowała:) Wino- na rozluźnienie, lekka kolacja na wstępie, nastrojowa muzyka, tanie... na pewno się rozgrzeecie i doda to wam odwagi. Nie zraź sie tylko jak bedzie bolało jak Cię kocha to nie bedzie Cie krzywdzil, a ten ból to tylko poczatek, potem juz będzie przyjemnie. Bedzie dobrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Pira: chcialam Ci tylko powiedziec, zebyscie sie nie zrazali, jak wam nie wyjdzie za pierwszym razem. U mnie bylo tak, ze oboje bylismy troszke zestresowani (to byl moj pierwszy raz, mojego faceta nie), mimo, ze byl nastroj, wino i to wszystko. Odlozylismy to na nastepny dzien i wtedy nam sie udalo. Zero krwi, bol minimalny. No i ta swiadomosc, ze jestesmy ze soba tak blisko. To bylo piekne. To tyle. Aaaa powiem Ci jeszcze, ze tez chcialam zaczac brac pigulki, zanim zaczne wspolzyc, zeby podczas tego pierwszego razu byc juz w 100% zabezpieczona. Ale potem tak jakos wyszlo, ze zastosowalismy tylko prezerwatywe. A pigulki przyszly dopiero po 2 m-cach. To tyle. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś sobie tego wszystkiego nie wyobrażam:( .... ehhh.... mam nadzieję, że będzie dobrze... chce wiedzieć jak najwięcej, ale tak własciwie, to co inni mogą mi o tym powiedzieć? chyba tylko tyle, co Wy mi powiedziałyście... ehhh.. stres będzie, ale mam nadzieję, że to tylko taki początek, a potem będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to juz wiem:) zrobiłam test i wiem,że nie jestem w ciąży:)i... przerwy nie robię bo moja diabelska natura powraca i mam ochote na mojego mężczyznę:) więc na wszelki wypadek pigułka+gumka i do dzieła:) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie wezme juz logestu
Witajcie! To co napisze moze Was troszkę przestraszyc, ale pewnie to zalezy od organizmu. Brałam logest 2,5 roku. Po ok. roku zaczęłam miec problemy neorolologiczne- silne migrenowe bóle głowy podczas kazdej miesiączki, zaburzenia wzroku-najpierw raz na 3 miesiące, az zdarzyło sie ze po 2,5 roku nagle straciłam w jednym oku na 5 min wzrok. Za miesiąc się to powtórzyło. Nie wspomnę już o większej nerwowości. Wylądowałam u lekarza, masa badań, oczywiście odstawienie pigułek. W rezonansie też wyszły zmiany . Pani neurolog stwierdziła, że są własnie prowadzone badania w tym kierunku i własnie takie zmiany zdarzają się u kobiet. Od pół roku nie biorę zadnych pigułek, migreny zniknęły, powrócił dobry nastrój....a mi pozostał problem jak się teraz zabezpieczać....niedługo wybieram sie do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdag24
ja też używam Logest. już od 2,5 roku. ogólnie jestem zadowolona. chociaż na początku były bóle głowy, nudności, krwawienia. przytyłam parę kilogramów ale ogólnie jest OK. tylko ta cena. 30 zł to dość dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aberat
Mam 2 op jeanine po 30pln. Jeśli ktoś sobie życzy piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apo
Do Pira: Nie da sie "nic nie planowac", bo i tak o tym myslisz :) no coz ja Ci moge powiedziec? Moj pierwszy raz mozna okreslic w paru slowach: zero bolu, zero krwi, zero orgazmu i zero rozczarowania ;) Przedtem mialam dwie probu i obydwie nieudane, ale nie zrazilam sie i teraz naprawde jest pieknie... I male pytanko, tak dla pewnosci, bo koncze pierwsze opakowanie: podczas 7-dniowej przerwy takze jestem zabezpieczona, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flockigelch
hej dziewuszki, mam do was pytanko i bardzoooo prosze o odpowiedz:) od tygodnia biore logest( są to moje pierwsze pigułki), rozpoczełam w pierwszym dniu miesiączki. zawsze moj okres trwał ok 4 dni, a teraz jest juz szósty dzien i wciąz jest, skapszy i toche inny niz zawsze, nie wiem co moze byc tego przyczyną?poza tym boli mnie cały czas podbrzusze i mam bardzo częste wzdęcia, czy któras z was tez miała takie dolegliwości po pigułkach??moze mam zle dobrane...myslałam zeby skonczyc to opakowanie i pójsc do ginekologa aby przepisał mi inne, ale moze tak jest zwsze na poczatku brania pigułek, sama juz nie wiem co mam myslec:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja dziś zaczynam trzecie opakowanie i wkrótce wybieram się do lekarza. Jak narazie wszystko jest ok, nie narzekam na samopoczucie. Czasem poboli mnie głowa, ale to też nie musi mieć związku z pigułkami. DO MEXI: Naprawdę dobrze, że masz taką kompetentną lekarkę, niewiele takich jest niestety... Super, że wszystko nam dokładnie opisałaś, rzeczywiście trzeba zadbać o zdrowie i rozsądnie dawkować antykoncepcję hormonalną. Ja też planuję zrobić przerwę po roku, tylko ciężko będzie się psychicznie przemóc do innej metody antykoncepcji... Co do witamin, to ja cały czas przyjmuję preparat wielowitaminowy. Myślisz, że powinnam go odstawić? Planowałam brać też kwas foliowy (tak na wszelki wypadek), ale on raczej nie powinien jakoś negatywnie wpływać na działanie pigułki, prawda? Pozdrowienia! Do PIRA: No i jak się czujesz? Mam nadzieję, że Twoje obawy się rozwieją i wszystko będzie w porządku. CO do tego krwawienia, to u mnie pierwszy okres z Logestem trwał w zasadzie cały miesiąc, bo potem przeszedł w plamienie, które utrzymywało się przez całe opakowanie. Ale przy drugim już wszystko było ok. A co do pierwszego razu, to nic na siłę. Czasem z planowania nic nie wychodzi, też coś o tym wiem...;) Kiedy nadejdzie ta właściwa chwila, to wszystkie wątpliwości znikną.:) Powodzenia i dużo miłości! Do APO: Tak, podczas przerwy również jesteśmy zabezpieczone. Także nie przejmuj się.:) Do FLOCKIGELCH: Ja podczas pierwszego opakowania miałam cały czas plamienia i to jest podobno narmalne na początku. Już przy drugim sytuacja wróciła do normy i okres trwał tyle, co zwykle. Także bardzo możliwe, że u Ciebie jest podobnie i to gorsze samopoczucie spowodowane jest przystosowywaniem się Twojego organizmu do pigułki. Poczekaj jeszcze, jeśli nie są to jakieś bardzo niepokojące objawy. Z czasem wszystko powinno wrócić do normy. Pozdrawiam i życzę zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to_ja
A ja właśnie czekam na miesiączkę ;) W szufladce czekają 2 opakowania Logestu i cóż... boję się ;) Boję się nieprzewidzianych reakcji mojego organizmu i późniejszych powikłań. I oczywiście czego się boję? Tego, że mimo wszystko zajdę w ciążę... Jestem dziewicą, ale po ostatnim incydencie ;) z moim chłopakiem postanowiłam jako odpowiedzialne dziecko wybrać się do ginekologa i stosować najpewniejszą metodę, jaką jest pigułka :) Teraz oboje czekamy ;) Ja i mój chłopak - wiem to, chociaż ciągle mi powtarza, że poczeka, aż będę naprawdę gotowa i będę tego chciała :) Pozdrawiam i oczywiście będę opowiadać, jak żyje mi się z tabletkami ;) A moja pani ginekolog zrobiła tylko wstępny wywiad, już wypisała receptę na pigułki, dopiero mnie zbadała i porozmawiała ze mną, wytłumaczyła co i jak ;) Dostalam też od niej pudełeczko na logest, takie jak te, które wysyłali, kalendarzyk mies. z logestu i dodatkową ulotkę do niego :) Poza tym pani po cichu powiedziała mi, gdzie logest jest tańszy, także zapłaciłam chyba 24 złote za opakowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski!! Zaczynam branie tabletek anty właśnie od Logestu!! Ciekawi mnie jedna kwestia. Gdzie można dostać take fajne pudełeczka na Logeścik!! Od lekarza nie dostałam :( , a na stronie Scheringa - producenta Logestu też nie są dostępne :( Wiecie coś może na ten temat??? Z góry wiekie dzięki za wszystkie cenne informacje!!! paa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×