LOGEST - dobry wybór?

Wszyscy straszą pigułkami, a przecież chyba każda dziwczyna która zaczyna brac pigułki zdaje sobie sprawe z tego że sie truje. A poza tym, pigułki przeciez sa przepisywane na różne choroby układu rozrodczego i nie tylko. Ja tam jestem zadowolona czuje sie swietnie narazie zadnych skutków ubocznych. A to ze kiedyś z tego powodu moge miec problemy z ciążą... przecież biore tabletki na własna odpowiedzialność i wiem ze to nie zabawa!!!

Jezeli chodzi o pigulki o malej zawartosci hormonow, to ja polecam Mercilon. Od dawna go stosuje, a do nowości nie mam zaufania. z Logestem roznie bywa,kiedys tez go stosowalam i nie czulam sie za dobrze,bo mialam zawroty glowy:/

Witam dziewczyny !!! Strasznie dawno tu nie zaglądałam, czego oczywiście bardzo żałuje, gdyż nie miałam przez pewien czas dostępu do internetu :( Wczoraj wzięłam 13 pigułkę i moją przygodę z tabl antykoncepcyjnymi można podsumować następująco : - libido- jak na razie znacznie zwiększone ;) a poza tym przyjemność z seksu bez gumki znacznie większa :); -piersi- z początku czułam, że są nabrzmiałe i powiększone, teraz chyba już wszystko wróciło do normy; -plamienia- z przerwami są właściwie cały czas, czasem mniejsze, czasem większe; -nastrój-ostatnie 2 dni płacze bez powodu, jestem strasznie rozdrażniona, może to tylko chwilowe, mam nadzieję, że jednak minie; - ale dzisiaj przeżyłam straszny stres-odczułam silne bóle nóg-wprawdzie zdarzało mi się odczuwać zmęczenie nóg bez właściwie powodu ale ten dzisiejszy ból mocno mnie zaniepokoił, nie wiem co o tym myśleć, napiszcie dziewczyny czy odczuwałyście coś podobnego i co o tym sądzicie, ja staram się nie panikować; Jeśli miałabym dziś podsumować pozytywne i negatywne strony Logestu to nie wiem naprawdę co powiedzieć. Miałam wielką nadzieję, ze nie będę odczuwała skutków ubocznych ale dziś jestem nieco podłamana-może wprawdzie jest to wina mojego depresyjnego nastroju i może w kolejnych cyklach będę czuła się znacznie lepiej. Pozdrawiam ciepło ps. Ja mieszkam w gdyni i za Logest zapłaciłam 27 zł. Mój ginekolog po roku kazał mi bezwzględnie zrobić co najmniej miesięczną przerwę.

już wczesniej posałam, ale niestety nie było odzewu na mój post... więc jeszcze raz... mam do sprzedania opakowanie Logestu, za 20 zł.(sama płaciłam 29.75 zł), ja zmieniłam tabletki na Mercilon i mam zbędne opakowanie; data ważności do stycznia 2007 więc jeśli jest ktoś zainteresowany, z Białegostoku to proszę o maila: skarla@wp.pl

Gdzie wy kupujecie taki tani logest?? Ja w krakowie płace 34zł

cena zdecydowanie zależy od miasta, z tego co zauważyłam czytając posty dotyczące cen, najdroższe tabletki są w Warszawie, Krakowie i innych dużych miastach wlasnie

cena zdecydowanie zależy od miasta, z tego co zauważyłam czytając posty dotyczące cen, najdroższe tabletki są w Warszawie, Krakowie i innych dużych miastach wlasnie

Czy móglby mi ktos powiedziec czy to normalne? wzielam logest pierwszego dnia miesiaczki a drugiego dnia juz nie bylo okresu i sie ni pojawil wzielam juz 11 tabletek a okresu nie ma czy to jest ok?

Hmmm ja tak nie miałam. Wręcz przeciwnie, wzięłam drugiego dnia miesiączki, trwała jeszcze 4 dni, a potem tygodniowe plamienie.

A ja chcialam poinformowac na temat cen Logestu, poszukalam i znalazlam. Najtansze, jakie znalazlam: we Wroclawiu apteka na pl.Sw Macieja 30,50zl a w Opolu na ul.Ozimskiej, apteka calodobowa - 28zl. Moze ktorejs z was sie przyda. Wiecie, co zaczelo mnie denerwowac apropo brania pigulek. Otoz kiedys mialam cykle takie 30 dniowe, niekiedy nawet 32 dniowe, a teraz mam okres co 24dni. Troche mnie to wkorza, bo to praktycznie co 3 tygodnie. Strona pozytywna: okres mam regularny az do bolu. Dostaje zawsze w niedziele okolo godziny 18 po 24 dniu od wziecia 1 tabletki z opakowania. To tyle na dzis.

biore logest od ponad pół roku, z opczątku miałam bóle głowy ale już dawno przeszły. Ostatnio zrobiłam soie miesiąc przewy io nei brałam tabletek eraz jednak minoł już ponad miesiąc od mojej ost miesiączki i czekam nadal bo chce znowu zacząć je brać i nei wiem ile jeszcze czekać. okres powinnam dostać już ponad tydzień temu a tu nic... nie wiem czy to przez to że brałam logest i przerwałam czy jest ku temu inny powód... :(

jezeli chodzi o ceny Logestu to nie jest tak ze duze miasto - duzo kosztuje, to zalezy tylko i wylacznie od apteki, warto w swoim miescie pochodzic po aptekach i sie popytac, z tego co zauwazylam to najtanszy Logest jest w takich zwyklych, niewielkich \"blokowych\" aptekach, np. kolo mnie sa dwie, jedna ma nazwe juz nie pamietam jaka - czyli jest z jakiejs filii aptek i tam cena wynosi 32zl, a w drugiej - niewielkiej, bez zadnej \"firmowej\" nazwy kosztuje 28zl. a ja sie zastanawiam nad odstawieniem tabletek w maju badz czerwcu, mam jeszcze recepte na 3 opakowania, i chyba je wykorzystam i robie przerwe - albo moze i calkowicie zrezygnuje. zaczynam odczuwac potrzebe uwolnienia sie od tych hormonow, poza tym mam mnostwo innych problemow zdrowotnych, i latwiej mi bedzie z tym wszystkim walczyc bez brania tabletek - bo tak to trzeba uwazac na wszystko co sie bierze i wogole, no ale jeszcze nie wiem, pozyjemy zobaczymy, ale powoli zaczynam sie zalamywac wiedza tych wszystkich lekarzy i olewaniem pacjentow.

Witam dziewczyny dziś mój debiut pierwsza tabletka za mną... szczerze powiem że obawiam się przyszłych 21 dni. Zawsze miałam problemy z miesiączką, bo bardzo mam nieregularnie wiec moje nadzieje na jego ustabilizowanie wiążę z Logestem. Przeczytałam forum i widzę że są różne reakcj na ten lek. Chciałam się jeszcze upewnić. Kiedy skończę brać to opakowanie to kiedy zaczynam następne? Z góry dziękuje za odpowiedzi pozdrawiam i życze miłego stosowania \"naszego\" leku

dlaczego nie bierzecie trójfazowych?

Witajcie wszystkie! Już niedługo idę do lekarza i wezmę skierowanie na te wszystkie badania. Z tymi nogami to jest dziwne i szczerze powiem, że mnie tu nieźle wystraszyłyście. Na ulotce dołączonej do tabletek jest napisane, że to mogą być objawy zakrzepicy, a to już poważna sprawa. Niby już mnie nogi nie bolą i nie są takie ociężałe, ale sprawdzić nie zaszkodzi, w końcu to moje zdrowie. Do NNN: Byłaś z tymi nogami u lekarza i on Ci zalecił branie magnezu czy sama zaczęłaś go przyjmować? Do KIKKER: Pewnie się dobrze orientujesz w tej tematyce, skoro zamierzasz zostać ginekologiem, więc powiedz - są jakieś konkretne badania, które mogą potwierdzić lub wykluczyć tę trombozę czy zakrzepicę? Do SUNSHINE: Ciebie również bolą nogi przy Logeście? Nadal masz te objawy czy już Ci przeszły? Do NIKA_87: Nowe opakowanie zaczynasz po 7 dniach przerwy (nigdy nie dłużej), czyli w tym samym dniu tygodnia, co pierwsze. Powodzenia, mam nadzieję, że dobrze będziesz znosić przyjmowanie Logestu, bo naprawdę różnie to bywa. Pozdrawiam.:)

biorę Logest od soboty wiec nie mogę jeszcze nic konkretnego powiedzieć. Chociaż zauważyłam że jestem troszkę rozdrażniona, nigdy nie miałam tzw. huśtawki nastrojów podczas okresu. Zauważyłam też że krwawienie jest dużo mniejsze i nie boli mnie brzuc jak to zawsze bywało w pierwsze dni. Narazie jestem bardzo zadowolona zobaczymy co będzie dalej. Do Camelia: Dziękuje bardzo za odpowiedź bo już sama sie pogubiłam. Mam jeszcze pytanie.Ufacie na tyle tabletkom że nie potrzebujecie prezerwatyw czy jednak dla większego bezpieczeństwa je używacie. Jestem bardzo ciekawa, bo ja się trochę obawiam to moja pierwsza przygoda z tabletkami dlatego prosze piszcie co o tym myślicie. z góry dziękuje za odpowiedzi

witam! wczoraj zaczelam 1 op logestu i wogole przygode z tabletkami. cholera,topic na tym forum gdzie dziewczyny pisza o tym co sie z nimi dzieje po odstawieniu tabletek przeraza. zobacze na sobie. w koncu nie u wszystkich zazywajacych wystepuja skutki uboczne,nawet po odstawieniu. kiss,pozdrawiam was wszystkie!

Dostałam okresu, dostałam okresu! A już zaczynałam się martwić... w sobotę wieczorem nie wytrzymałam, kupiałam test i okazało się, że nie jestem w ciązy! Ależ byłam szczęśliwa ! Wczoraj nareście dostałam okresu! Aż mi coś z serduszka spadło..

Do Nika_87: mi nic wiecej nie trzeba. Tabletki to dla mnie niemal 100% pewnosci. Poza tym, mam pewnosc, ze moj chlopak mnie nie zostawi z dziwckiem, jak by co tfu tfu (wypluc) Do Pira: No widzisz? Taki stres znaja tylko kobiety :D ja sama przezywałam go z 4-5 razy i nie zycze tego nikomu.. Co do nog - ja pale nalogowo i biore Logest a zadnych skutkow ubocznych nie zauwazylam jak na razie... Ja wiem, ze zakrzepica wisi w powietrzu, ale nie potrafie przestac palic (z reszta nie chce) ani przerzucic sie z tabletek na cos innego (gumki?? blee...) W srode wybieram sie do mojego (nielubianego) ginekologa po nastepne opakowania.. Znajac zycie nic mi nie powie i po prostu zapisze recepte.. :( ehh.. chyba trzeba zmienic lekarza..

Czesc dziewczyny dołacze swoja wypowiedz bo jestem juz po pierwszym opakowaniu "Logestu".Jak narazie zadnych skutkow ubocznych ,nawt małego plamienia nia było.I musze przyznac ze jestem zadowolona ze wkoncu podjełam decyzje i zaczełam je brac .Same przyznacie ze sex nie jest przyjemny jezeli w trakcie myslicie zebym tylko nie zaszła w ciaze a potem czekanie na ten okres.Za prezerwatywami tez nie przepadałam wiec tym bardziej ciesze sie z mojej decyzji.Teraz mam owiele wieksza satyswakcje z sexsu.Pozdrawiam i głowy do gory............

Czesc dziewczyny dołacze swoja wypowiedz bo jestem juz po pierwszym opakowaniu "Logestu".Jak narazie zadnych skutkow ubocznych ,nawt małego plamienia nia było.I musze przyznac ze jestem zadowolona ze wkoncu podjełam decyzje i zaczełam je brac .Same przyznacie ze sex nie jest przyjemny jezeli w trakcie myslicie zebym tylko nie zaszła w ciaze a potem czekanie na ten okres.Za prezerwatywami tez nie przepadałam wiec tym bardziej ciesze sie z mojej decyzji.Teraz mam owiele wieksza satyswakcje z sexsu.Pozdrawiam i głowy do gory............

Czesc dziewczyny dołacze swoja wypowiedz bo jestem juz po pierwszym opakowaniu "Logestu".Jak narazie zadnych skutkow ubocznych ,nawt małego plamienia nia było.I musze przyznac ze jestem zadowolona ze wkoncu podjełam decyzje i zaczełam je brac .Same przyznacie ze sex nie jest przyjemny jezeli w trakcie myslicie zebym tylko nie zaszła w ciaze a potem czekanie na ten okres.Za prezerwatywami tez nie przepadałam wiec tym bardziej ciesze sie z mojej decyzji.Teraz mam owiele wieksza satyswakcje z sexsu.Pozdrawiam i głowy do gory............

witam wszystkich!kończe juz drugie opakowanie logestu.przy pierwszym opakowaniu codziennie mialam spuchniete łydki-nie zwracalam na to uwagi, poniewaz myslalam ze jest to zwiazane z nowa pracą(10h za biurkiem).Teraz mniej puchną, ale się zdarza.hmm i jeszcze na dodatek pale-wystraszyłyscie mnie :-(

witam wszystkich!kończe juz drugie opakowanie logestu.przy pierwszym opakowaniu codziennie mialam spuchniete łydki-nie zwracalam na to uwagi, poniewaz myslalam ze jest to zwiazane z nowa pracą(10h za biurkiem).Teraz mniej puchną, ale się zdarza.hmm i jeszcze na dodatek pale-wystraszyłyscie mnie :-(

Dziewczyny, powiedzcie jak to jest z tą zakrzepicą. Ponawiam pytanka z poprzedniego postu. Dla palaczek mam tu fragment takiego artykułu z jednego z portali: \"Już sam nałóg zwiększa trzykrotnie zagrożenie zawałem serca, a dwukrotnie udarem mózgu. Stosowanie antykoncepcji hormonalnej zwiększa to ryzyko nawet trzykrotnie! Wybór jest prosty: albo papierosy, albo pigułki. Gdy kobieta przekroczy 35 lat i nadal pali, żaden szanujący się lekarz nie wypisze już jej recepty na tabletki. Można próbować ukryć nałóg i nadal brać pigułki, ale taka zabawa w kotka i myszkę nierzadko źle się kończy.\" I NOWE PYTANKO: Czy macie jakieś doświadczenia z nierobieniem siedmniodniowych przerw podczas brania tabletek albo przesuwaniem miesiączki poprzez branie nie 21, ale większej ilości tabletek w cyklu? Jak wówczas wygląda sprawa zabezpieczenia i powrotu do zwykłego rytmu brania pigułek 21+7?

A ja dziś byłam u ginekologa, powiedziałam u bólu nóg. Stwierdzila, ze to raczej nie od pigulek, bo nigdy jeszcze jej sie cos takiego nie zdarzylo :o. Skierowala na badania i wszystko ok.

Do Camelia: bo widzisz.. mozesz palic 50 lat i miec sie dobrze a z drugiej strony w wieku 5 lat moze Cie potracic samochod.. To sa statystyki a zycie i tak je weryfikuje. Nie, ja nie probowalam zmienic daty okresu, wiec Ci nie nie powiem :( Bylam u ginekologa po nastepne paczki (3 zapisal) i bylo tak jak przypuszczałam: "Dobrze sie pani czuje?" "Tak" "No to zapisujemy znow Logest" "dziekuje" "do widzenia" "koniec wizyty" :?

Cześć dziewczyny, kończę właśnie pierwsze opakowanie Logestu, na początku byłam tak pełna nadzieji, że wszystko będzie ok ale teraz mam już trochę mieszane uczucia. Właściwie prawie przez cały miesiąc mam okres-krwawienia są raz mniejsze raz większe ale są cały czas a przez to czuję się strasznie osłabiobina, śpiąca. Wiem, że krwawienia to nie jest powód do wielkiego niepokoju ale trzeba przyznać, że dziwnie się czuję ze swaiadomością, że nie kończy mi się okres. Poza tym humor miałam koszmarny !!!! zupełnie nie wiedziałam co się ze mną dzieje, już miałam nawet myśli, ze zwarjowałam lub zachorowałam psychicznie, zupełnie nie panowałam nad swoim zachowaniem, poza tym ta ciągła płaczliwość, później nieuzasadniona irytacja. Teraz na szczęście wydaje mi się, że pod względem psychicznym wracam już do normy. Poza tym ja także zauważyłam u siebie nieuzasadnione zmęczenie nóg i dokuczliwe bóle nóg. Troche obwaiałam sie stosować pigułki antykoncepcyjne ponieważ cierpię na bóle głowy ale pod tym względem pigułki są na plus-od czasu ich stosowania głowa mnie wcale nie boli :) co jest dla mnie czymś naprawdę wyjątkowym. Bardzo chciałabym stosować pigułki-jest to zdecydowanie najlepsza forma antykoncepcji, mam wielką nadzieję, że przy kolejnym opakowaniu Logestu będę czuła się zdecydowanie lepiej-pocieszcie mnie dziewczyny-please ;) Pozdrawiam cieplutko :)

Wiecie co... Ci lekarze są niepoważni. Wydaje mi się, że firmy farmaceutyczne ich nieźle sponsorują, stąd taki ich \"pęd\" do zapisywania nam pigułek bez względu na cokolwiek. Jeśli na ulotce jest wyraźnie napisane, że np. obrzęk i ból łydek mogą być początkiem choroby zakrzepowej i należy przerwać branie tabletek i udać się do lekarza, to to chyba coś oznacza. Tymczasem u lekarza dowiadujesz się, że \"to nie jest objaw typowy dla pigułek\" i masz brać je dalej przez kolejne pół roku... No to ja tu czegoś nie rozumiem... Muszę czym prędzej poszukać odpowiedzialnego lekarza, bo mój chyba również przedkłada swoje dobro finansowe nad moje zdrowie... A pytanko o przesunięcie okresu nadal aktualne... Pomożecie coś?;)

Camelia jezeli z Twoimi lydkami dzieje sie cos nie tak, idz do ginekologa, tym bardziej jezeli te objawy nie ustepuja, tylko idz do takiego ktory sie tym zainteresuje, a jezeli stwierdzi ze to nie od tabletek to zadaj zeby Ci wyjasnij - jakie moga byc przyczyny i dlaczego on uwaza ze to nie ma zwiazku z tabletkami, chcesz to wiedziec bo takie sa 1 objawy zakrzepicy, badz stanowcza, niech wykaze sie wiedza ;) tak najlepiej jest znalezc odpowiedniego ginekologa, takiego co nie bedzie Cie traktowal jak jakas idiotke tylko zrozumie ze wiesz o czym mowisz :) ja takiego ginekologa znalazlam i baardzo sie z tego ciesze :) jesli idzie o nie robienie przerwy - to ja raz tak zrobilam, czyli w dniu w ktorym nie powinnas brac juz tabletki zaczynasz nastepne opakowanie, gdy je konczysz robisz 7 dniowa przerwe, nie ma to zadnego wplywu na zabezpieczenie - o to sie nie martw, Twoj rytm nie zostanie zaburzony - dalej bedziesz brala 1 pigulke w tym samym dniu, tylko powiem Ci tak - jezeli przy tym drugim opakowaniu zauwazysz jakies nasilone skutki uboczne /nie mowie o plamieniu - bo moze sie pojawic przy 2 opakowaniu/ to nie bierz wszystkich 21 tabletek, a np tylko 14 /krotnosc 7 ;)/, natomiast gdyby zdarzylo sie tak ze czujesz ze nie bedziesz w stanie wziasc nastepnej tabletki to od razu przerywaj branie i idz do gina. Naprawde watpie by przy Logescie byly jakies problemy, to jest niska dawka hormonow, ja niestety mialam wlasnie przy Regulonie - ale to jest zupelnie inna dawka i moj organizm po prostu nie dal rady, potem wlasnie ginekolog doradzila mi to co Ci napisalam, ze moglam wziasc tylko 14 a nie wpychac w organizm taka podwojna dawke.Wszystko zalezy od organizmu, bo rozmawialam z dziewczyna ktora tez nie zrobila przerwy prz R. i nie miala zadnych problemow. Takze nie powinnas miec problemow i niczym sie nie martw, ale jakby co to wiesz co robic :) ja teraz zamierzam sobie przesunac termin okresu, bo1 okresu przypada mi w pon i cierpie katusze na zajeciach, dlatego jutro nie biore ostatniej tabletki i mam nadzieje ze okres zacznie sie dokladnie w niedziele :) pozdrawiam :)