Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

camelia

LOGEST - dobry wybór?

Polecane posty

Jeśli chcesz wiedzieć coś o plastrach, to wystarczy wpisać w przeglądarkę, prawda? ;) Ja bym na Twoim miejscu nie kupowała po 1 są drogie - ok 60-70 zl z tego co wiem, po drugie mają tendencję do odklejania z tego co slyszalam. A lekarz nie powinien robić problemów, chyba ze zaleci ci coś z mniejsza dawka hormonow, no chyba ze jest sponsorowany przez jakiegos producenta i bedzie chcial ci zapisac wlasnie jego tabletki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Camelia: Ja przy trzecim opakowaniu wzięłam kolejne bez robienia przerwy i nic złego sie nie stało, więc myslę ze przesunięcie okresu o 2 tygodnie nie powinno nic skomplikować w oraganizmie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaSama NIe wiem
ja bralam logest przez ponad rok i pare miesiecy i musialm [przestac bo bardzo mi rozlegulowal system hormonalny jak sie okazalo bo mialam problemy z okresem musialam miec wywolywany okres i dalej nie jest zbyt ok....poza tym juz tak pod koniec ciagle bylam rozzdrazniona i wsciekalam sie o byle co!!biedny moj facet..:)teraz wiec nie wiem co robic bo jak narazie uzywam gumek,nie wiem jak na was dziala na mnie nie zanajlepiej ....na moja znajoma taka samo te zle samopoczucie.ale na kazda z nas inaczej dzial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do JULIA13: Dziękuję. :) Mam nadzieję, że wszystko będzie OK. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataliennn
Dziewczyny co z waszą wagą po Logeście...??? Ja właśnie jestem przy pierwszym opak.:) heh dziś tabletka:D jestem jeszcze nowicjuszką:P ale boje sie najbardziej tycia:(:(:( jak to było u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do NATALIENNN: U mnie waga bez zmian, a biorę już Logest ponad rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziaba
Hej dziewczyny jestem po 2 opakowaniu Logestu i jest super :) nic mi nie jest. To prawda ze po Logeście piersi stają się pełniejsze i wyglądaja na większe ( oczywiście ciesze się z tego :P) mój facet zreszta też !!. Moja waga dalej się utrzymuje i nie nabrałam dodatkowych kilogramow po 1 opakowani. Jak weszłam na wage dokładnie tyle samo kilo co w zesłym miesiącu. Trętwienie rąk czy nóg to BRAK Magnezu- ja mam problemy przed okresem ale wtedy bola mnie łydki (biore wtedy magnez i jest OK) :) POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO W TĄ MROŹNĄ ZIMĘ :):):):):):) uśmiechajcie się częściej słoneczka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet schudłam po logeście :D też zawsze bardzo dobrze się czułam :) do Madziaba: jak najbardziej się z Tobą zgadzam :D :D :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **ania
rzeczywiście magnez pomaga! dziękuję wam bardzo... pewnie wypłukał mi się przez sesję i związany z nią stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik18
hej panienki! długo sie nie odzywałam :) wiec jak pisałam mojego ostatniego posta byłam gdzies w połowie opakowania i strasznie je zachwalałam. jednak zmieniło sie moje zdanie. jestem przy trzecim opakowaniu i jest zle. na poczatku piersi mi sie powiekszyły i było super. a teraz zaczynaja mnie strasznie bolec. na kazde dotkniecie, sa nadwrazliwe. moje samopoczucie jest złe. z byle powodu płacze. jestem taka słaba ze nie mam siły na nic. zbladłam. zaczeło sie to wszystko w drugiej połowie drugiego opakowania. chyba zmienie pigułki, ale juz nie na inne tylko na plasterki. pozdrawaim ( no i wrociły mi infekcje w pochwie). kurde!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny a ja znowu mam problem. zamiast zaczac pierwsze opakowanie w pierwszym dniu cyklu zaczęłam w 7 . dzis juz biore 9 tabletke, czy myslicie ze nadal nie jestem bezpieczna? ze moge zajsc w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialabym dodac moja opinie na temat Logestu. W moim przypadku nie sprawdzily sie,niestety mialam straszne zawroty glowy,tylam,bylam strasznie nerwowa,nie mialam ochoty na sex ani nawet do zycia.Bylam strasznie ociezala. Lekarz ginekolog niestety twierdzil,ze to niemozliwe,ze to przez tabletki sie tak zle czuje. Mialam wtedy male dziecko w wozku,gdy prawie zemdlalam i wystraszylam sie.Poszlam do ogolnego lekarza i ten od razu skierowal mnie do szpitala na oddzial endokrynologiczy. Tam zrobili mi wszystkie mozliwe badania,opinia jednoznaczna,ze to przez tabletki antykoncepcyjne. Mialam objawy menopauzy praktycznie,zanikala mi miesiaczka. Naprawde cos strasznego to bylo dla mnie. Teraz ogladajac zdjecia z tamtych lat to dziwie sie jak moj maz nie wstydzil sie ze mna wychodzic na spacer. Leczylam sie 2 lata zanim moj organizm doszedl do normalnego stanu. pozniej dalam sobie zalozyc spirale,bo balam sie ze wpadke zalicze i mialam ja ponad rok i zadnych skutkow ubocznych. Gdy zapragnelismy dziecka,wyjal mi lekarz spirale i miesiac staran i zaszlam w ciaze bez problemu. A niestety po tabletkach doszloby do tego,ze nigdy juz nie zostalabym mamusia. Teraz jestem bardzo szczesliwa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli faktycznie tabletki nie pasowaly Ci... Organizm dawal to do zrozumienia... Dobrze ze wszystko skonczylo sie pozytywnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziaba
Do Sylwi 26 - widac twój organizm nie przyjął dobrze tabletak antykoncepcyjnych i pewnie dobrze zrobiłaś , że je odstawiłaś. Natomiast co do spirali to nie każdy lekarz chce ją zakładać kobietom czy dziewczyną, które boja się niechcianej ciąży!!!. Bo zdaniem lekarza u którego ja się leczę ginekologicznie spirala jest przeznaczona dla Kobiet które urodziły juz przynajmniej 1wsze dziecko, a nie dla małolaty która boi się ciąży czy zaczeła dopiero współżywać !!! Druga sprawa jest taka ze nie każda kobieta musi reagowac tak jak TY. dla Ciebie LOGEST mógł byc do bani a np. dla mnie jest OK. Pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
Dziewczyny, jutro rezygnuję z brania tabletek. Robię to od ponad trzech lat i cały czas myślałam, że tabletki o najmniejszej liczbie hormonów (jak własnie Logest, Harmonet, Novynette itd.) są dobre dla organizmu i nie obciążają go. Nic bardziej błędnego. Tabletki antykoncepcyjne dzieli się na kilka generacji - I i II generacja to leki starszego typu (np. Gravistat) - ALE!! są NAJBEZPIECZNIEJSZE, leki III generacji to m.in. Logest, które niestety ale na Zachodzie i w Ameryce zostały WYCOFANE ze względu na ich niszczący wpływ na organizm, IV generacja to plastry - najbardziej trujące dla kobiety. Więc dziewczyny zastanówcie się, czy warto niszczyć wątrobę, jajniki, układ krążenia tylko dlatego, żeby facetowi było wygodniej i mieć regularny okres? Pozdrawiam. PS. Informacje, które przytoczylam nie są moim wymysłem, przeczytałam je na poważnych stronach internetowych o ginekologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadugadu-
Jetsem przedstawicielem medycznym ds ginekologii i powiem wam tyle że na pewno plastry nie są niebezpieczniejsze od pigułek bo przede wszystkim nie uszkadzją wątroby ponieważ dostaja sie bezposrednio do krwi. Więc to co napisała nie jest prawdą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
do "gadugadu" - a używasz tego czy tylko jesteś przedstawicielem firmy, która je rozprowadza?:P Stosowanie plastrów antykoncepcyjnych (podobnie jak przy pigułkach antykoncepcyjnych) zwiększa ryzyko wystąpienia (nie mówię tu o objawach niepożądanych,bo one są normalne nawet przy zwykłej etopirynie!): * Chorób układu krążenia: choroba zakrzepowa, choroby naczyń wieńcowych (szczególnie przy stosowaniu starszego typu pigułek), nadciśnienie tętnicze i udar mózgu. * Żółtaczki - bardzo rzadko, w ciągu 2-3 tygodni od chwili rozpoczęcia stosowania antykoncepcji hormonalnej może dojść do wystąpienia żółtaczki. Stan ten ustępuje z chwilą zaprzestania stosowania tej metody. W zależności od opinii lekarza (po okresie około 3 miesięcy), jeżeli wyniki badań czynności wątroby są prawidłowe, to można ponownie rozpocząć przyjmowanie tych leków. * Polekowego zaniku miesiączkowania. * Raka piersi Może powodować podrażnienia skóry. Z najnowszych doniesień wynika, że kobiety stosujące plastry antykoncepcyjne przyjmują przez skórę więcej hormonów niż kobiety zażywające pigułki. To zwiększa ryzyko zawału serca i udaru mózgu (aż trzykrotnie!). I żeby nie było, że jestem gołosłowna: Źródła: http://www.antykoncepcja.isf.pl/plastry.html http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/1,57323,3042978.html Trzeba tylko poszukać, a najlepiej zapytać swojego ginekologa o zdanie i poprosić o SZCZERĄ odpowiedź, bo jakby mnie ktoś płacił za to, żeby przepisywać pewne środki moim pacjentom, to pewnie też bym tak robiła! A niestety lekarze są "sponsorowani" przez różne firmy farmaceutyczne, o czym świadczy ilość ulotek w ich gabinetach i poczekalniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadugadu
Nie jetsem przedstawicilem firmy sprzedającej plastry!! A sama od ponad roku biore logest i jestem z niego bardzo zadowolona zadnych skutków ubocznych:-) Lecz przed przepisaniem tabletek miałm zrobione wszystkie badania hormonalne i badania markerów i na podstawie tego dobrano mi tabletki. Mało tego miałm lekko powiekszony jeden jajnik i tabletki działały również leczniczo a nie tylko zabezpieczajaco. Więc dobranie tabletek to bardzo indywidualna sprawa. I jezeli są dobrze dobrane i prawidłowo stosowane to mało ze nie szkodzą to jeszcze leczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
To prawda. Na przykład kobietom, które mają torbiele na jajnikach często przepisuje się Gravistat, bo po nim one znikają. Jednak trzeba pamiętać, że tabletki również szkodzą:( i czasem warto się zastanowić czy teraźniejsze korzyści nie przekształcą się w przyszłości w jakiejś nieprzyjemne schorzenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć na moje pytanie? w ulotce logestu jest napisane, że powinno się rozpocząć pierwsze opakowanie w pierwszym dniu cyklu lub od 2 do 5 dnia cyklu ale wtedy przez siedem nastepnych dni nalezy sie dodatkowo zabezpieczać. Czy jeśli popełniłam ten błąd i zazyłam pierwszą tabletkę w siódmy dzień cyklu to nie bede zabezpieczona już do końca miesiąca? Boje się teraz, że jestem w ciąży.. kochałam się w 10 dzień przyjmowania tabletek czyli mniej wiecej w środku cyklu co oznacza że były to moje dni płodne. Pomocy!!! wszystko mnie już zaczyna boleć od tego stresu!!! pozdrawiam Was wszyskich :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
A dlaczego przyjelas tabletke w 7 dniu cyklu?? strasznie pomieszalas:/ moglas sobie juz ten miesiac podarowac i rozpoczac od nastepnego. Szczerze mowiac nie sadze,by tabletki dawały takie zabezpieczenie jakie powinny,ale nie martw sie na zapas,bo stres tylko opozni wystapienie miesiaczki. Slyszalam o testach ciazowych, ktore juz w 6 dni od prawdopodobnego zajscia w ciaze potrafia dac wynik, moze warto zrobic by rozwiac Twoje watpliwosci i zle przeczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ULOTKI SIE CZYTA
Noooo do stresu to akurat masz powody. Nie chce poralizowac ale czemu tak ciezko ludize swieci przeczytac ulotke na samym pocztku?? W 7 dnio to juz proces dojrzewania jajeczka mogl sie zaczac, a przyjecie w 7 tabletki tylko go pobudzic.byc moze po 10 dniach wytworzylo sie juz doistatecznie duzo śluzu a moze nie. Czy do owulacji doszlo tego ci nikt nie powie. ILe czasu minelo? Jak mniej niz 72 to idz po postinor, jak wiecej powiezmy tydzien to zrob test z krwi. nie ma co sie uzalac nad rozlanym mlekiem... Lepiej wiedziec niz sie stresowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
Czy zdarzyło sie Wam przesunięcie, np o dzień dwa pierwszego dnia miesiączki przy ciągłym braniu logestu- stres, pogoda. może ciąża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>Madziaba Wiem,ze spirale zaklada sie kobietom,ktore rodzily.Ja juz bylam po porodzie,dlatego mi zalozyl lekarz. Po porodzie najpierw bralam tabletki Logest a dopiero pozniej zalozylam spirale. Mam juz 6 letnia corke a spirale mialam zalozona 1,5 roku temu pozniej zdecydowalismy sie z mezem na drugie dziecko,wiec poszlam do lekarza,zeby mi wyjal. I zaszlam w piereszym cyklu.Teraz jak urodze drugie dziecko rowniez zaraz po porodzie pojde zalozyc sobie spirale,bo przynajmiej dobrze sie czulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>Madziaba Po pierwsze ja tylko podalam moj przyklad brania tych tabletek,ja nie pisze ze ,,dziewczyny nie bierzcie,,ich.!!!!!!!!!!!! To jest roznica,wiesz? A po drugie nie jestem malolata.Mam 27 lat i sobie nie zycze takich tekstow. Ja tylko wyrazilam swoja opinie na ten temat,chyba po to jest to Forum,zeby wyrazac swoje opinie,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. anabell po co sobie komplikujesz zycie? u ulotce jest napisane kiedy prac tabletkę, zresztą lekarz tez napewno ci powiedział. a tujuz któras z kolei bierzez w 7dniu. bez sensu. nie mogłas brac tak jak potrzeba? to było ju zaczekac te 28dni. jak wczesniejw ytrzymałaś bez tabletek to jeden miesiąc to juz chyba pestka. a nei teraz stres przed ciążą. ale mam nadzieje ze logescik i tak zadziałał chociaz nie był dobrze zastosowany;] powodzenia ja to juz jem hmmm nie pamietam które opakowanie i czuje sie super zero skutków ubocznych. wogole jakbym nic nie brała i zyje sobie bez stresu i kochams ie również bez z stresu:P pa pa dzieweczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sawannna przyjełam w siódmym dniu ponieważ miałam taki młynek w pracy że nie zdazyłam przeczytać, poza tym lekarz nic nie wspomniał od kiedy mogę zacząć brać a że kiedyś brałam już logeścik żeby uregulować miesiączkę i przeczytałąm ulotkę od deski do deski pomyślałam że w tej sytuacji mogę sobie podarować. Niestety o tym że należy przyjąć w pierwszym dniu cyklu to nie pamiętałam :( Na test jest jeszcze za wcześniej bo mineły dopiero 3 dni, a najnowsze testy wykrywają po sześciu. Właściwie to był mój pierwszy raz i nawet nie jestem pewna czy błona dziewicza została przerwana bo nie kochaliśmy się tak do końca. Nie doszło również do ejakulacji i jego nasienie chyba nie bardzo mogło się dostać. Jestem zrospaczona. Tak to jest jak ma sie dwie prace i szkołe, nie ma czasu nawet na to żeby zjeść a co tu dopiero mówić o czytaniu ulotek. Wielkie dzięki sawannna, ulotki sie czyta, sesetkaaa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ANABELL21: Wiesz, dziwię Ci się... To na jedzenie i czytanie ulotki nie ma czasu, a na ryzykowny seks jest...? :/ Bardzo nieodpowiedzialna postawa... A tak poza tym, to niestety wszystko teraz będzie zależeć od szczęścia, bo Logest źle przyjęty nie daje pewności. Następnym razem życzę więcej rozsądku i odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabell powiem szczerze. Jeśli ktos nie ma czasu na odpowiedzialnosc, to ani tabletki, ani tym bardziej sex nie jest dla niego! Nie martw sie na zapas, w ciaze nie tak latwo zajsc. Ale jesli zajdziesz, bedziesz sama sobie winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malice ogromne dzięki troche mnie uspokoiłaś :) a to, że pracuje nie oznacza ze bede sobie odmawiac przyjemnosci. Jesli mam wybór miedzy byciem blisko z moim facetem a czytaniem ulotki wybieram pierwszą opcje. zreszta jak wracam zmęczona to i tak nic do mnie nie dociera :) ale pracować trzeba bo inaczej bede spac na pkp . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×