LOGEST - dobry wybór?

też mam pytanie :) wzięłam tabletke o 21. o 4 rano niestety wymiotowałam. W sumie to jest 7 godzin więc chyba nie ma opcji żeby tabletka sie nie wchłonęła, prawda? Prosze o opinie :)

Witam wszystki dziewczyny:) Ja zaczęłam brać LOGEST równo 22 dni temu, wczoraj skończyłam opakowanie i dziś zaczynam 7-dniową przerwę. Jak na razie musze powiedzieć że jestem zadowolona z tych tabletek i nie zauważyłam do tej pory żadnych skutków ubocznych, chociaż jak tak sie głębiej zastanowić to od jakiegoś czasu miewam krótkie bóle głowy. Takie ukucia poprostu:) Ale nie wiem czy to od tabletek. No i jeszcze jedno, przez cały okres brania tabletek miałam plamienia:/ i to dość obfite. Aż zaczęłam się martwić, ale mój chłopak powiedział że to normalne, z resztą lekarka też mnie uspokoiła że tak organizm się przystosowuje. Więc zaufałam... Teraz czekam na okres, który ma wystąpić za jakieś 4 dni. Troche się denerwuję bo nie jestem jeszcze przekonana co do skuteczności tych tabletek, a ostatnią rzeczą jakiej mi teraz potrzeba jest ciąża:/ Mój facet jest bardzo ostrożny i raczej nie zdażyło mu sie jeszcze ,,skończyć w,, /to takie dodatkowe zabezpieczenie:P/ czy może któraś z was orientuje się czy przy drugim opakowaniu jest sie już bezpiecznym tak na maxa że można ,,skończyć w,,? no i jeszcze jedno... czy w tych 7 dniach przerwy też można bezpiecznie współżyć? z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam:)

Hej dzieczyny biore logest znosze te tabletki bardzo dobrze zadnych skutkow ubocznych - ochota na sex jeszcze sie zwiekszyla jest poprostu super ale no wlasnie po pierwszym opakowaniu okres dostalam normalnie jak powinnam ale po drugim opakowaniu wogole nie dostalam i co teraz...... pomozcie mi

o szok ile razy jeszcze padnie te pytanie... słuchajcie, po raz setny, skoro stworzono te tabletki, to chyba w jakims celu prawda? Skoro sie im nie ufa w 100 % to po co je brac? Nie kumam tego. Po co sei faszerowac ty, skoro i tak nie idziecie na całość? Bez sensu.

o szok....ekto.....dziewczyny biorą po to, aby nawet jak się nie idzie do końca na całośc nie wpadac w obłęd jak okres spóźni się kilka godzin:-I

Rany czemu od razu krytykujesz?? Ekto- LOGICZNE dziewczyny biorą żeby być zabezpieczone, a jeżeli boją się dochodzić do końca mimo iż biorą tabl. nie można nimi pogardzać! Do wszystkiego trzeba się przyzwyczaići normalne że ma się na poczatku opory. Nie wszyscy ślepo wierzą w to ci pisze im sie w ulotkach. A jeżeli dziewczyna boi się ciąży , bo wie że nie może mieć teraz ABSOLUTNIE dzieci to ja się nie dziwie że chce być bezpieczna na sto sposobów!

i odrazu widac jakie same macie podejście. Tylko sobei życie przez to komplikujecie laseczki hahah

Powiem tak: już jestem w połowie drugiego opakowania, od ósmej tabletki pierwszego opakowania współzyje bez dodatkowego zabezpieczenia i zawsze do konca w srodku, wszystko jest w porządku, troche sie bałam jak krwawienie z odstawienia w 7-dniowej przerwie pojawiło sie nie 2 czy 3 dnia, a dopiero 4go ale w koncu brałam wszystkie tabletki dokładnie o tej samej godzinie [z wahaniem DO 5 minut] i nie wystapiły żadne okolicznosci, które mogłyby osłabić ich działanie. dodatkowo nie zaobserwowałam żadnych skutków ubocznych, chyba, że w skutki uboczne wlicza się lekką utratę apetytu [a właściwie szybsze najadanie się, około połową porcji, którą najadałam się przed braniem Logestu] przez co w tym czasie schudlam jakieś 4 kg i bardzo mnie to cieszy ;) Reasumując: jestem bardzo zadowolona z Logestu i mam nadzieje,ze się to nie zmieni. Pozdrawiam Was ciepło :)

zabka23- krwawienie z odstawienia nie zawsze pojawia sie w przerwie i nie musi to oznaczac ciazy, w takim przypadku zalecaną czynnością jest wykonanie testu ciążowego [np pre-test] ostatniego dnia 7dniowej przerwy. Głównie chodzi o to, zeby po prostu sie uspokoic, bo jesli brałas wszystkie tabletki regularnie, żadnej nie zapomniałaś i nie wystapiły wymioty albo biegunka, to nie ma czego sie obawiac :)

Właśnie połkłam pierwszą tabletkę Logest'u. Bardzo się bałam ale tak jakby wasze wypowiedzi mi pomogły :) Powiedzcie mi jeszcze tylko bo ten fakt mnie najbardziej przeraża... Czy któraś z was utyła od Logestu? Jestem ciekawa jka moj oraganizm odbierze te tabletki

szypurka---> ja tez biore logest, jestem juz po 2 opakowaniu i znacznie powiekszył mi sie brzuszek:) przytyłam jakies 3kg dziewczyny chciałam zapytac Was o zdanie... bo po pierwszym opakowaniu logestu okres nastąpił normalnie 2dnia 7-dniowej przerwy a teraz jestem po 2 opakowaniu i juz jest 3 dzien a okresu jak nie ma tak nie ma... czekam z niecierpliwoscia... ale własnie słyszałam ze nie zawsze odrazu jest pierwszego czy drugiego dnia ... czy tez tak macie ze okres dostajecie np. w połowie 7-dniowej przerwy??

tak :) spokojnie

ja schudłam 4 kg :P a okres dostałam 4go dnia, nie jest regułą, że dostaje się na początku przerwy. czasem nie pojawia się wcale i niekoniecznie jest to oznaka ciazy :)

kurdę, mam nadzieje że też schudnę bo ostatnio tak jakos przytyłam ( nie brałam jeszcze tabletek) ale jadłas więcej czy tak samo z siebie i przytyłaś? A miałyście pryszcze? bo ja ogólnie to nigdy nie miałam pryszczy :D Ja dzisiaj wezme druga tabletkę :) Narazie to mnie głowa boli jakoś mocniej ale słyszałam że to normalne :) A dla was co jest najgorsze podczas brania tabletek?

Dla mnie na poczatku najgorsze było wahanie nastroju ale ustapiło po paru opakowaniach. A głowa boli fakt... i w sumie teraz to jedyna moja dolegliwośc a tak wszystko ok. Czasem jeszcze jak biore tabl o 21 i nie śpię w nocy (impreza czy coś) to jest mi po nich nie dobrze. Ale generalnie wszystko jest do zniesienia :)

szypurka--> jestem pewna ze to od tabletek tak przytyłam bo jadłam normalnie wszystko tak jak zwykle i w przeciagu 2-3tygodni tak przytyłam... nawet znajomi powiedzieli mi ze zgróbłam z czego nie bardzo byłam zadowolona:(

To skoro się tyje to spróbuje nie jeść tyle co zwykle :D Ja dzisiaj jestem po drugiej tabletce i powiem wam że nawet nic nie czuje nawet głowa przestała boleć ale ja dopiero początek :) Ja biorę tabletki o 17 nie wiem czy to dobra godzina ale stwiedziałam że ja lubie wieczorami z kumpelami w piątki pić więc nie chciałam zbyt późno :) Wam po ilu tabletkach największe dolegliwości doskwierały ?

ja tez biore tabletki o 17. biore je juz okolo poltora roku i najgorsze jest to ze na seks ochoty nie mam wogule. macie jakies rady na to??

mikach - ja tak miałam jak brałam Jasminelle i potem zmieniłam na Logest i wszystko wróciło do normy. Półtora roku to trochę już za długo aby miało Ci to samo przejśc:-I Może trzeba powiedziec o tej "ciszy" (tak o tym braku ochoty na seks mówi mój lekarz) lakarzowi:-)

A ja wam powiem że po drugiej tabletce mam większa ochotę na przytulanie z moim chłopakiem :D hehe :) Ogólnie to nie czuje żadnych defektuf mogło by już tak zostać :) ale to dopiero początek.. Piszcie jakie jeszcze miałyście dolegliwości

nie chce zmeniac tabletek bo kiedys juz probowalami byla tragedia. krostyna twarzy zle samopoczucie i ogulnie zle. przylogescie wszystko jest super oprocz tego libido. nie wiem jak je zwiekszyc

mam pytanie . od 4 dni biorę logest . czy mogę w tym miesiącu nie dostać miesiączki ?

olgus2410-> jak to mówi lekarz ginekolog na pewnym forum 'tabletki to nie pączki, nie mają kalorii, żeby od nich tyć' tyje się od ewentualnego zwiększenia apetytu lub zatrzymywania wody w organizmie, którą zresztą wydala się z moczem w czasie siedmiodniowej przerwy. ja schudłam, bo prawie nic nie jem, nie tyle straciłam apetyt co duzo szybciej sie najadam i mniej mi wystarcza. Jesli bedziesz sie racjonalnie odzywiac, uprawiac sport itd, to tabletki same z siebie przytycia nie spowodują. one mogą jedynie zwiększyć lub zmniejszyć Twój apetyt, a to jak nad tym zapanujesz to juz jest Twoja wola i z pewnością da sie to kontrolować. pozdrawiam

szuch--> mówisz ze od tabletek sie nie tyje... tyje sie tylko Ty powiedziałas to w inny sposób powiedziałas ze tyje sie od zwiekszenia apetytu lub zatrzymania wody w organizmie... a tabletki mają własnie takie działanie ze powodują zwiekszenia apetytu lub zatrzymanie wody w organizmie a od tego własnie sie tyje... wiem cos na ten temat bo moja mama jest ginekologiem...

szuch--> mówisz ze od tabletek sie nie tyje... tyje sie tylko Ty powiedziałas to w inny sposób powiedziałas ze tyje sie od zwiekszenia apetytu lub zatrzymania wody w organizmie... a tabletki mają własnie takie działanie ze powodują zwiekszenia apetytu lub zatrzymanie wody w organizmie a od tego własnie sie tyje... wiem cos na ten temat bo moja mama jest ginekologiem...

szuch--> mówisz ze od tabletek sie nie tyje... tyje sie tylko Ty powiedziałas to w inny sposób powiedziałas ze tyje sie od zwiekszenia apetytu lub zatrzymania wody w organizmie... a tabletki mają własnie takie działanie ze powodują zwiekszenia apetytu lub zatrzymanie wody w organizmie a od tego własnie sie tyje... wiem cos na ten temat bo moja mama jest ginekologiem...

szuch--> mówisz ze od tabletek sie nie tyje... tyje sie tylko Ty powiedziałas to w inny sposób powiedziałas ze tyje sie od zwiekszenia apetytu lub zatrzymania wody w organizmie... a tabletki mają własnie takie działanie ze powodują zwiekszenia apetytu lub zatrzymanie wody w organizmie a od tego własnie sie tyje... wiem cos na ten temat bo moja mama jest ginekologiem...

szuch--> mówisz ze od tabletek sie nie tyje... tyje sie tylko Ty powiedziałas to w inny sposób powiedziałas ze tyje sie od zwiekszenia apetytu lub zatrzymania wody w organizmie... a tabletki mają własnie takie działanie ze powodują zwiekszenia apetytu lub zatrzymanie wody w organizmie a od tego własnie sie tyje... wiem cos na ten temat bo moja mama jest ginekologiem...

szuch--> mówisz ze od tabletek sie nie tyje... tyje sie tylko Ty powiedziałas to w inny sposób powiedziałas ze tyje sie od zwiekszenia apetytu lub zatrzymania wody w organizmie... a tabletki mają własnie takie działanie ze powodują zwiekszenia apetytu lub zatrzymanie wody w organizmie a od tego własnie sie tyje... wiem cos na ten temat bo moja mama jest ginekologiem...

Moje drogie panie... Mam pewne wątpliwości. Czy to, ze zrobiłam sobie 6 dniowa zamiast 7 dniowej przerwy może mieć wpływ na skuteczność?