Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Cześć Dziewczyny!!!. Od tygodnia mam zaistalowany internet i od tamtej pory każdy wolny czas spedzam w sieci. Dzis dotarłam do tego forum. Jestem w 31 tygodniu ciązy, termin wyznaczony na 20 czerwca. Miło poczytać o dolegliwościach które i mnie męczą , tzn ze nie jestem odosobniona i ze to jest normalne. Puchnięcie nóg, zatwardzenie, duze problemy ze snem, bolący brzuch itp.Az zaczełam sie denerwować ze ze mna nie zupełnie jest dobrze i ze to niekoniecznie normalne, ale po przeczytaniu waszych wypowiedzi widze ze to normalne. Obecnie jestem na etapie kupowania wózka i zastanawiania sie nad urządzeniem pokoiku dziecinnego. Moja mama cały czas strofuje mnie ze to jeszcze za wcześnie ale widzę ze Wy mamuśki nie zwazanie uwagi na głupie przesądy - i dobrze :-))) Pozdrawiam Was wszystkie gorąco, sądze że będę tu częściej zaglądała. A może podzielicie sie ze mna swoimi doświadczeniami co do wyboru i zakupu wózków, będę bardzo wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny!!!. Od tygodnia mam zaistalowany internet i od tamtej pory każdy wolny czas spedzam w sieci. Dzis dotarłam do tego forum. Jestem w 31 tygodniu ciązy, termin wyznaczony na 20 czerwca. Miło poczytać o dolegliwościach które i mnie męczą , tzn ze nie jestem odosobniona i ze to jest normalne. Puchnięcie nóg, zatwardzenie, duze problemy ze snem, bolący brzuch itp.Az zaczełam sie denerwować ze ze mna nie zupełnie jest dobrze i ze to niekoniecznie normalne, ale po przeczytaniu waszych wypowiedzi widze ze to normalne. Obecnie jestem na etapie kupowania wózka i zastanawiania sie nad urządzeniem pokoiku dziecinnego. Moja mama cały czas strofuje mnie ze to jeszcze za wcześnie ale widzę ze Wy mamuśki nie zwazanie uwagi na głupie przesądy - i dobrze :-))) Pozdrawiam Was wszystkie gorąco, sądze że będę tu częściej zaglądała. A może podzielicie sie ze mna swoimi doświadczeniami co do wyboru i zakupu wózków, będę bardzo wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeey dziewczyny!!! dawno mnie nie było...,ale tak cieżko w pozycji siedzocej przy kompie eeeh pozatym pogoda super wiec siedze całymi dniami na podwórku:) zaczełam również zajęcia w szkole rodzenia okazało sie ,że przy moim szpitalu akurat zaczynaja sie zajecia w szkole rodzenia wiec postanowiłam skorzystać w dodadku zajecia sa darmowe:) ku mojemu zdziwieniu okazało sie ,że niema chętnych razem ze mną i mężem jest jeszcze tylko jedna para wiec chodzimy w 4 na spotkania koleżnka z tej własnie szkoły rodzenia jest w 36 tydz wiec moze urodzic w zasadzie w każdej chwili i wtedy zostanę sama całe szczęśie położna prowadząca powiedziała ,ze zajęcia bębą do końca przeprowadzone tz około 6 tygodni (1 spotkanie na tydzień) ciesze sie ,że mogę uczestniczyć w tych zajęciach mimo iż to nie jest mój pierwszy poród fajnie jest posłuchać rad dotyczących oddychaniai poprostu przypomieć sobie wszystko...na pierwszym spotkaniu mieliśmy zapoznianie sie z odddziałem położniczo ginekologicznym byłam z człą rodzinką z córką 4,5 latek no i rzecz jasna z mężem:) widzieliśmy maleństwa pare godzin po porodze jeeeeejku jakie cudne dzieciątka:D moja córcia była pod wrazeniem:)zresztą chyba my wszyscy koleżanka z kursy równiez po zatym miałam stresujące ostatnie tygodnie ale naszczescie mąż zaczyna nową prace, egzaminy zaliczone...:) wiec bedę mogła częściej pisac...pozdrawiam wszystkie mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znowu ja;) zgodnie z obietnicą piszę co u mnie po dzisiejszej wizycie. hmmm od czego zacząć... może od tego, że ciąża rozwija się prawidłowo, jak powiedział lekarz \"brzuszek ładnie rośnie\". Maluszek ma puls 140, czyli książkowy. Brzuszek już tak bardzo się nie stawia (przy zmianie pozycji), a skurcze takie, które mam są już normalne na tym etapie ciąży nie są groźne. Gdyby były bardziej bolesne i częstsze wtedy trzeba by się martwić. Na drętwienie palcy u rąk mam brać 3 x dziennie magnez. Nóżki puchną niestety \"standardowo\", albo i stety bo przynajmniej nie wyszło zatrucie ciążowe w moczu:D Standardowo mówię dlatego, że taki urok ciąży i jak najwięcej należy odpoczywać z nogami w górze oraz niestety za dużo ich nie przemęczać. U nas w szpitalu poród rodzinny odbywa się bez żadnych przygotowań i zaświadczeń (zgodnie ze statusem \"Szpitala przyjaznego dziecku\" i "Rodzić po ludzku"), nie też ma obowiązku płacić. Jeśli ktoś chce to po porodzie 100zł. No i gnębiąca mnie ostatnio sprawa - waga. Otóż nie dość, że nie przytyłam ani grama to też zmniejszam kg w tabelce:D. Jednak chyba ostatnia wizyta tuż po świętach zrobiła swoje, a moje rozsądniejsze odżywianie się przynosi chyba skutki. Na pewno jeszcze przytyję zdaję sobie sprawę, ale chyba nie będzie to tak przerażająco jak się początkowo obawiałam;) TABELKA czerwiec NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......8,5kg...na 95% Maks 2.gumecka... Zabrze.........18-20 czerwca......9kg.....80%Olimpia 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca....11kg ...Wiktor 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ......... ? 5.madziam27.. Gdańsk ... 26 czerwca...12kg ..Wiktoria i Weronika 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 7 kg..........Adam 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 2 kg ......... ? .... 9. renia1…………….Tychy…………..25 czerwca…………11kg………….Oliwia na 90% LIPIEC NICK.............. MIASTO..........TERMIN..... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl.... 1 lipca.........12 kg .........Igor 2.Edit1 ..........???????????.......1 lipca..........???...........????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca........... ? ............. ? 4.kas28.........W-wa......4-8 lipca........5kg....dziewczynka? 5.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca ...... 1,5 ............. ? 6.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca......6kg..... ??? 7.Lila 26 ............Kalisz........ 9 lipca.......10 kg......dziewczynka 8.Gosia25.......Szczecin........17 lipca.......7kg..........Wiktoria 9.Maja-24l........B-stok.........17-29 lipca........4,5 kg....... synuś 10.Magdzik............. ? ............ 18 lipca........... ? .......... ? 11.Domi24....Warszawa..... 19 lipca.......8,5kg....Wiktoria i Zuzanna 12.ewka31........?..................19lipca.........4kg..........? 13.mojreczka.. .W-awa.........20 lipca.........7 kg.........Tymuś 14.cicha...........Łódź............21 lipca......15kg(!).....chłopczyk 15. optymka.........................22 lipca........7kg.......Piotrus (??) 16. Mała Czarna 17.dora77..........Lublin..........25lipca.............3kg........??? 18.anna 27 ........... ? ........... 26 lipca............. ? ..........? ... 19.Teska78..........................27 lipca.............8 kg......synek 20.Wikaaa ....Wrocław...........27 lipca............ 4kg........ Wiktor 21.monika27........Skierniewice......?????.............??.......??????? 22.Zetka...................???.............????...........???...........??? 23. Carry2........Częstochowa.......17 lipca.......4,5..........? SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? . To chyba wszystko, papatki:)🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasmo
asiek - jak mogłaś, ja w górę z wagą a Ty w dół :-. Ale cieszę się, że wszystko u Ciebie ok. Witam nowe mamusie! Wiecie co, pierwszej nocy po tej rewelacji z płcią dzidzi nie mogłam spać, tak to przeżywałam .Coprawda nie zdążyłam jeszcze porobić konkretnych zakupów (5 uniwersalnych ciuszków), ale moja ciocia kupiła już jakieś sukienisie (są w drodze)... Zobaczymy, za niecałe dwa tyg idę na kolejne USG więc może znów coś innego się okaże. Ja w każdym razie wybieram się już na pożądne zakupy dla dzidzi w ten weekend. Zamierzam już kupić większość z wyprawki oprócz wózka i paru innych rzeczy. A dzisiaj przyszło łóżeczko. Jest cudowne. Mój mężu już je złożył i stoi teraz obok naszego łoża. Postoi parę dni bo moja babcia zapowiedziała się na oglądanie w środę, dopiero wtedy je złożymy. Co do samopoczucia, to coraz ciężej jest mi się poruszać. Trasy które pokonuję na codzień jakoś dziwnie mi się powydłużały. Też mi puchną nogi. Ale jeszcze trochę... Pozdrawiam. [url=http://lilypie.com]http://lilypie.com/days/050614/1/0/1/+1/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tuptus
DO MADZIAM 27 Ja mam tak sucha skure ze swedzi mnie w trakcie mycia,Ale wynalazlam cos co jest super mleczko z Garnier "Do bardzo suchej skóry" w czerwonej butelce plastikowej. Jak dla mnie to do tej pory najlepsze co mialam , a bylo tego duzo .No i cene tez ma ok.Polecam. Dziewczyny :zdjecia sa super , chyba sie przelamie i pokaze swój brzuchol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tuptus
"skóre"!!!!!!!! cholera z tym komputerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuptuś - dzięki za radę. Ja na razie kupiłam balsam z loreala do skóry suchej i bardzo suchej. Już go kiedyś miałam i był świetny. Zobaczymy czy teraz zadziała, a jak nie to kupie ten z garniera. Oki, zmykam teraz spać, więcej napiszę jutro Dobranoc 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfia-mama
Byłam wczoraj u lekarza. Mam skróconą szyjkę, miękką, obniżoną macicę... Postraszył mnie szpitalem, dostałam trochę leków, czeka mnie bezwzględne leżenie. No i muszę się zastosować, bo ryzyko jest zbyt wielkie. W chacie remont. Kurz, bałagan, hałas. Chętnie bym uciekła stąd, ale nie ma dokąd. Jeszcze z dwa tygodnie :)) Dziś rano obudził mnie dźwięk piły elektrycznej, miłe "dzień dobry" no nie? W nocy spać nie mogłam, bo serce kołatało mi jakby chciało mnie zabić - reakcja na fenoterol. Też tak miałyście? MonikaM (he he, z przyzwyczajenia "S" samo mi się wcisnęło na klawiaturce) - ja wybrałam Tako Natalia. Kocham ten wóżek. Ale różne są gusta i guściki. No i zależy, jaką kasiorą dysponujesz. Zatem: jeśli będziesz musiała nosić wóżek po schodach, to zwracaj uwagę na wagę. Mój jest dość ciężki, ale ja w domu mam windę, więc w sumie nie zależy mi. Duże pompowane koła znacznie ułatwiają poruszanie się po naszych drogach. A najlepiej odwiedzić jakiś dobry sklep z dobrą obsługą, która wszystko Ci wyjaśni-ja miałąm szczęście na takie panie trafić w hurtowni w Zabrzu. Wyszłam stamtąd jako specjalistka do spraw wóżków dziecięcych ;) Śliweczko-dziwne jest, że nie ma chętnych do szkółki, no nie? Ale będziesz miała większy komfort, niż gdyby gnieździły się dzikie tłumy. A ja ZNOWU zapomniałam spytać się, czy mogę uczestniczyć w takich zajęciach. Gimnastyka odpada, ale wykładów posłuchać to bym mogła, no nie? Hmmm.. też chetnie odwiedziłabym oddział położniczy, chciałabym pokazać córce, co ją czeka niebawem. Aśku, nie martw się, ja też schudłam 2 kg i wcale "nie mogę" przytyć od jakiegoś czasu. Jakoś mi to nie przeszkadza, chociaż to rzeczywiśćie dziwne uczucie, no nie? Kasmo-wyobrażam sobie tylko, jaki musiałąś przeżyć szok. A jak w moim przypadku będzie podobnie? Rozdałam już wszystkie sukienusie, różowe śpioszki i czapeczki w barbie. No, ciekawe.... ;)))) Tuptus - skóra swędzi pewnie z tego powodu, że się rozciąga. Smarowanie balsamkami powinno ulżyć. Pozdrawiam ciepło! Aha, czy któraś kupowała już poduszkę do karmienia? Wiecie, chodzi mi o taki rogal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasmo normalnie poprawił mi się humorek przez tą wagę, bo ostatnio w ciągu 2 tygodniu przybrałam 3 kg, a to za dużo na taki okres, więc dobrze się stało. Zobaczymy co będzie dalej;) Ja też zamierzam pod koniec tygodnia zrobić większe zakupy dla dzidzi i siebie. Zakup wózka raczej pozostawiamy po porodzie teraz tylko wybierzemy razem firmę, kolory i model. elfia mamo - uważaj na siebie i stosuj się do zaleceń lekarza. Mi też jakiś czas temu się skracała, ale dużo leżałam, brałam fenoterol i się zatrzymało. Co do kołatania serca to normalna reakcja na fenoterol. Ja go biorę już od prawie 2 m-cy, a jeszcze odczuwam drżenie rąk i osłabienie. Jeśli zaś chodzi o szkołę rodzenia to ja ćwiczyć nie mogłam, ale w wykładach brałam wszystkich udział. Na ćwiczenia to nawet mi nie pozwoliła sama położna prowadząca jak jej powiedziałam co się mi dzieje. Także spokojnie myślę, że podobnie jest u ciebie. Z małego spadku wagi się cieszę, bo przybierałam troszkę za szybko. Wiem, że jeszcze przytyję, ale postaram się to bardziej kontrolować:) Widzę, że wrócił temat wózków. Mi również bardzo podobają się TAKO. Kiedyś zastanawiałam się jeszcze nad ADBOREM, ale byłam już prawie zdecydowana na 100% na TAKO i.... zobaczyłam na necie nową kolekcję ADBOR\'a (nowy wygląd + kolory), której nie ma na ich oficjalnej stronce internetowej. Podaję, więc stronki gdzie można je obejrzeć (nadmienię, że zestawień kolorów jest dużo więcej): http://www.juniorek.com.pl/index.php?cPath=21&sort=2a&filter_id=11 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47713895 I na nowo mam mętlik w główce:( ach te wybory;):D.... Może wy się wypowiecie? Pozdrowienia i całuski od Asi i Maksa❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dzisiaj! Ja juz po wizycie, wczoraj bylam i lekarz zbadal mnie tylko, posluchalismy tetna malej i koniec, usg mam za 3 tyg-to podobno ostatnie przed porodem hm : No i ustalimy nastepnym razem kiedy przyjade rodzic-mam to szczescie ze moge sobie wybrac dzionek-wiec napewno to bedzie przed 27 czerwca, lekarz powiedzial ze nie ma co patrzec na termin porodu z usg i lepiej sie trzymac terminu wg OM tak wiec ja mam na 26czerwca. No i przytylam tylko 2 kg wiec jest ok to w sumie wychodzi mi juz 11 kg do przodu : : Ech no i zaczelam sie bac porodu, po badaniu stwierdzilam ze jak dziecko bedzie sie przeciskac przez tak waski kanal to chyba padne tam, ale jakos to bedzie,a od jutra szkola rodzenia :-) [url=http://lilypie.com]http://lilypie.com/days/050620/0/21/1/+1/.png http://home.att.net/~scorh3/Baby03e2.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELKA czerwiec NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......8,5kg...na 95% Maks 2.gumecka... Zabrze......... 26 czerwca......11kg.....80%Olimpia 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca....11kg ...Wiktor 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ......... ? 5.madziam27.. Gdańsk ... 26 czerwca...12kg ..Wiktoria i Weronika 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 7 kg..........Adam 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 2 kg ......... ? .... 9. renia1…………….Tychy…………..25 czerwca…………11kg………….Oliwia na 90% LIPIEC NICK.............. MIASTO..........TERMIN..... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl.... 1 lipca.........12 kg .........Igor 2.Edit1 ..........???????????.......1 lipca..........???...........????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca........... ? ............. ? 4.kas28.........W-wa......4-8 lipca........5kg....dziewczynka? 5.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca ...... 1,5 ............. ? 6.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca......6kg..... ??? 7.Lila 26 ............Kalisz........ 9 lipca.......10 kg......dziewczynka 8.Gosia25.......Szczecin........17 lipca.......7kg..........Wiktoria 9.Maja-24l........B-stok.........17-29 lipca........4,5 kg....... synuś 10.Magdzik............. ? ............ 18 lipca........... ? .......... ? 11.Domi24....Warszawa..... 19 lipca.......8,5kg....Wiktoria i Zuzanna 12.ewka31........?..................19lipca.........4kg..........? 13.mojreczka.. .W-awa.........20 lipca.........7 kg.........Tymuś 14.cicha...........Łódź............21 lipca......15kg(!).....chłopczyk 15. optymka.........................22 lipca........7kg.......Piotrus (??) 16. Mała Czarna 17.dora77..........Lublin..........25lipca.............3kg........??? 18.anna 27 ........... ? ........... 26 lipca............. ? ..........? ... 19.Teska78..........................27 lipca.............8 kg......synek 20.Wikaaa ....Wrocław...........27 lipca............ 4kg........ Wiktor 21.monika27........Skierniewice......?????.............??.......??????? 22.Zetka...................???.............????...........???...........??? 23. Carry2........Częstochowa.......17 lipca.......4,5..........? SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? No to musialam dorzucic troche kg :-( Asku to bie to fajnie ze odejmujesz te kg tez bym chciala ;-) Elfino- trzymaj sie cieplusio i dbaj o siebie i maluszka.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumecka mam pytanie, bo napisałaś, że ustalicie kiedy przyjdziesz rodzić. O co dokładnie w tym chodzi? Będą ci wywoływać poród czy też masz mieć cc? Bardzo mnie to zaintrygowało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, Własnie wróciłam ze spacerku :D Co prawda miałam leżeć, ale pogoda była tak cudowna, że nie mogłam sie oprzeć:D Kasmo - płytki dostałam za co bardzo Ci dziekuję. Co prawda jeszcze nie miałam okazji przesłuchać, ale napewno jutro mi sie to uda:) Dziewczęta, jeśli któraś jest chętna na płytki z muzyczką dla bobasków to można sie ze mna skontaktować na gg. Mój nr 2609256. Przedstawiam mój super gigant brzusio z dnia dzisiejszego :)No i znikam, bo maleństwa tak kopią, żę nie mogę normalnie siedzieć:P pozdrowionka🌻 http://img12.echo.cx/img12/9206/tydz306ou.jpg http://img12.echo.cx/img12/9853/tydz3014ex.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek- ta tabletka ktora wklada sie do pochwy powoduje ze szybciej zaczyna sie akcja porodowa i nie trzeba sie tak meczyc przez iles godzin, nie bede miala cc jak narazie chyba ze to wyjdzie pozniej i bedzie konieczne. To cos jak oksocytyna(nie wiem jak to sie pisze i czy tak sie to nazywa) z tym ze ta tabletka jest bezpieczna dla dzidzi.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziam wspaniały brzuszek;) i tak podziwiam jak mieszczą się tam dwa bobaski:) A jaka dokładnie jest to muzyka, chodzi mi o rodzaj lub tym podobne? gumecka dzięki na informację. Nie wiedziałam, że istnieje coś takiego. Ciekawe czy każda kobieta może ją wziąść czy tylko z konkretnych powodów. Fajne byłoby takie delikatne przyśpieszenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiek78 - jedna płytka to muzyczka dla dzieci, trudno mi okreslić gatunek, ale bardzo przyjemna, a druga to kołysanki. Troszke przypomina mi muzyke relaksacyjną. Dokładnie jeszcze nie przesłuchałam, ale z tego co zdążyłam zauważyć to raczej taka wyciszająca...Myślę , że maluszkom sie spodoba :D Co do brzuszka to dziewczynki jak najbardziej sie tam mieszczą, mało tego rozpychają sie jak szalone, a czasem nawet mam wrażenie, że fikaja koziołki :) Pozdrówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny madziam ładny brzusio:) u mnie jak zwykle cos...jak juz dobrze sie czuje w związku z ciążą to doszły emocje i stres ...moja babcia miała 3 tygodnie temu operacje na niedrożność jelit i wszysto było ok odwiedzałam ja (ostatnio w piatek)zartowała ...a tu wczoraj taka wiadomość zeby sie przygotować na najgorsze...:(ryczeć mi sie chce...,ale wiem .ze nusze myśleć o dzidzi chciałam ja zobaczyć ale chyba sie nie odważe...bo tam to bym sie rozkeiła na maxsa eeh te życie jutro mam wizyte u ginekologa ciekawa jestem co u maleństwa mam nadzieje ,że posłucham serduszka ide czymś sie zając zeby nie myslec pozdrwaiam wszystkie mamki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello:) Jestem chętna na te płytki:) Proszę o kontakt te z Was, które je mają albo tutaj, albo na GG: 4163608 Dziewczyny w piątek jadę na spotkanie ze znajomymi ze studiów:D:D:D. Organizujemy sobie takie wyjazdy z piątku na sobotę co 3 - 4 miesiące od dwóch lat. Ostatnio widzieliśmy się w grudniu i cieszę się na to spotkanie. Nadmienię, że mieliśmy super paczkę (9 osób), w ktorej było i jest zawsze bardzo wesoło. Myślałam, że nie pojadę, ale rozmawiałam o tym z mężem i sam mi powiedział, żebym się zdecydowała - kochany jest❤️. W końcu następnym razem na pewno nie dam rady, a poza tym przyda mi się trochę rozrywki. Wciąż sama w domu, a mężuś nawet jak jest to pracuje na poddaszu żeby go jak najszybciej skończyć, więc nie mogę narzekać. Idę poleżeć, ale jeszcze dziś wpadnę;) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki! niedawno wrocilam z wizyty u lekarza. no i jest tak ze mam lezec, skrocona szyjke mam ale teraz sie zatrzymalo, brzuch nadal za twardy. biore no-spe i zelazo. czyli nic nowego, wiec brak zlych wiadomosci to w sumie i tak bardzo dobrze. mialam tylko nadzieje ze bede mogla pojechac do domu w maju (300 km stad) a tu sie okazuje ze nici z planow. trudno. dodatkowa informacja jest taka ze znowu kg na + wiec juz uzupelniam tabelke. TABELKA czerwiec NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......8,5kg...na 95% Maks 2.gumecka... Zabrze......... 26 czerwca......11kg.....80%Olimpia 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca....11kg ...Wiktor 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ......... ? 5.madziam27.. Gdańsk ... 26 czerwca...12kg ..Wiktoria i Weronika 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 7 kg..........Adam 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 2 kg ......... ? .... 9. renia1…………….Tychy…………..25 czerwca…………11kg………….Oliwia na 90% LIPIEC NICK.............. MIASTO..........TERMIN..... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl.... 1 lipca.........12 kg .........Igor 2.Edit1 ..........???????????.......1 lipca..........???...........????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca........... ? ............. ? 4.kas28.........W-wa......4-8 lipca........5kg....dziewczynka? 5.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca ...... 1,5 ............. ? 6.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca......6kg..... ??? 7.Lila 26 ............Kalisz........ 9 lipca.......10 kg......dziewczynka 8.Gosia25.......Szczecin........17 lipca.......7kg..........Wiktoria 9.Maja-24l........B-stok.........17-29 lipca........4,5 kg....... synuś 10.Magdzik............. ? ............ 18 lipca........... ? .......... ? 11.Domi24....Warszawa..... 19 lipca.......8,5kg....Wiktoria i Zuzanna 12.ewka31........?..................19lipca.........4kg..........? 13.mojreczka.. .W-awa.........20 lipca.........8 kg.........Tymuś 14.cicha...........Łódź............21 lipca......15kg(!).....chłopczyk 15. optymka.........................22 lipca........7kg.......Piotrus (??) 16. Mała Czarna 17.dora77..........Lublin..........25lipca.............3kg........??? 18.anna 27 ........... ? ........... 26 lipca............. ? ..........? ... 19.Teska78..........................27 lipca.............8 kg......synek 20.Wikaaa ....Wrocław...........27 lipca............ 4kg........ Wiktor 21.monika27........Skierniewice......?????.............??.......??????? 22.Zetka...................???.............????...........???...........??? 23. Carry2........Częstochowa.......17 lipca.......4,5..........? SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? az sie boje co to brdzie pozniej...trudno jesli przytyje za duzo ale nie zamierzam sie glodzic kosztem mojego synka. a przeciez nie jem jakos duzo... tyle tylko ze nie mam praktycznie zadnego ruchu. madziam- sliczny masz ten brzuszek....az trudno uwierzyc ze w srodku sa dwie diewuszki!:) sliwakarobaczywka- trzymaj sie cieplo i staraj sie jednak skupic na szczesciu ktore masz w brzuszku! zobaczysz, wszystko bedzie dobrze! trzymam kciuki. teraz zmykam na lozko. poleze chwile i pogadam do brzyszka, bo sie zrobil cos ruchliwy:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasmo
hej dziewczyny! mojreczka - leż i nie przejmuj się kilogramami. Dobrze, że wszystko jest ok. A ja wczoraj byłam z mężem w szpitalu gdzie będę rodzić. Lekarz pooprowadzał nas po salach. Nawet mnie to nie przeraziło. Nie boję się porodu, tzn. nie boję się o siebie. Ważne tylko, żeby dzidzi było dobrze. Zajrzeliśmy na salę noworodków - takie maleństwa, takie kochane... chciałabym żeby to była już końcówka 9 miesiąca, no ale jeszcze trochę... Wczoraj odwiedziła mnie koleżanka z 5 mięsięczną Amelką. Taka słodziutka. Trochę mi poopowiadała o swoich wrażeniach i były to całkiem pozytywne doświadczenia. Powiedziała, że warto zabrać ze sobą grube skarpety bo bardzo się marznie w czasie całej akcji w stopy. Nawet o tym nie pomyślałam. Dziewczyny coraz bliżej...:-) [url=http://lilypie.com]http://lilypie.com/days/050614/1/0/1/+1/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sliwkarobaczywka - nie dręcz się za bardzo. Wiem jak to jest martwić się o zdrowie najbliższych. Ja miałam jeszcze gorszą sytuację, bo na początku ciąży zmarł mój tatuś:( Myśl dużo o dzidzi: jak będzie wyglądać, jak będzie wesoło, itp. Mi to pomogło i w miarę się uporałam ze stresem, chociaż nie bez uszczerbku na nerwach. Naprawdę pomaga trzymać się takich myśli:) mojreczka jest dobrze w takim razienie martw się. Mi też skracanie szyjki się zatrzymało. Przynajmniej nie musisz brać fenoterolu, a ja niestety tak. Dużo odpoczywaj, ja tak robię:) A ważysz przecież nie dużo. Poza tym dużo z naszych kilogramów to woda i płyny w organiźmie, a one są ciężkie;) Widzisz ja też się nie objadam, jem normalnie, a waga mi skacze do góry zawrotnie:) kasmo ja około 26 kwietnia idę oglądać położnictwo w szpitalu, którym rodzę. Też mam częściej ostatnio myśli żeby było po wszystkim:D ale jeszcze troszkę;) W niedzielę dostałam (a właściwie pożyczyła mi) od przyjaciółki cały wór ciuszków na początek (rozm.56-68), więc już ich nie kupuję. O ile się na coś nie skuszę;) Mąż zapowiedział zakup łóżeczka z wyposażeniem po jego wypłacie (za parę dni) już się na to cieszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sliwkarobaczywka - nie dręcz się za bardzo. Wiem jak to jest martwić się o zdrowie najbliższych. Ja miałam jeszcze gorszą sytuację, bo na początku ciąży zmarł mój tatuś:( Myśl dużo o dzidzi: jak będzie wyglądać, jak będzie wesoło, itp. Mi to pomogło i w miarę się uporałam ze stresem, chociaż nie bez uszczerbku na nerwach. Naprawdę pomaga trzymać się takich myśli:) mojreczka jest dobrze w takim razienie martw się. Mi też skracanie szyjki się zatrzymało. Przynajmniej nie musisz brać fenoterolu, a ja niestety tak. Dużo odpoczywaj, ja tak robię:) A ważysz przecież nie dużo. Poza tym dużo z naszych kilogramów to woda i płyny w organiźmie, a one są ciężkie;) Widzisz ja też się nie objadam, jem normalnie, a waga mi skacze do góry zawrotnie:) kasmo ja około 26 kwietnia idę oglądać położnictwo w szpitalu, którym rodzę. Też mam częściej ostatnio myśli żeby było po wszystkim:D ale jeszcze troszkę;) W niedzielę dostałam (a właściwie pożyczyła mi) od przyjaciółki cały wór ciuszków na początek (rozm.56-68), więc już ich nie kupuję. O ile się na coś nie skuszę;) Mąż zapowiedział zakup łóżeczka z wyposażeniem po jego wypłacie (za parę dni) już się na to cieszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sliwkarobaczywka - nie dręcz się za bardzo. Wiem jak to jest martwić się o zdrowie najbliższych. Ja miałam jeszcze gorszą sytuację, bo na początku ciąży zmarł mój tatuś:( Myśl dużo o dzidzi: jak będzie wyglądać, jak będzie wesoło, itp. Mi to pomogło i w miarę się uporałam ze stresem, chociaż nie bez uszczerbku na nerwach. Naprawdę pomaga trzymać się takich myśli:) mojreczka jest dobrze w takim razienie martw się. Mi też skracanie szyjki się zatrzymało. Przynajmniej nie musisz brać fenoterolu, a ja niestety tak. Dużo odpoczywaj, ja tak robię:) A ważysz przecież nie dużo. Poza tym dużo z naszych kilogramów to woda i płyny w organiźmie, a one są ciężkie;) Widzisz ja też się nie objadam, jem normalnie, a waga mi skacze do góry zawrotnie:) kasmo ja około 26 kwietnia idę oglądać położnictwo w szpitalu, którym rodzę. Też mam częściej ostatnio myśli żeby było po wszystkim:D ale jeszcze troszkę;) W niedzielę dostałam (a właściwie pożyczyła mi) od przyjaciółki cały wór ciuszków na początek (rozm.56-68), więc już ich nie kupuję. O ile się na coś nie skuszę;) Mąż zapowiedział zakup łóżeczka z wyposażeniem po jego wypłacie (za parę dni) już się na to cieszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sliwkarobaczywka - nie dręcz się za bardzo. Wiem jak to jest martwić się o zdrowie najbliższych. Ja miałam jeszcze gorszą sytuację, bo na początku ciąży zmarł mój tatuś:( Myśl dużo o dzidzi: jak będzie wyglądać, jak będzie wesoło, itp. Mi to pomogło i w miarę się uporałam ze stresem, chociaż nie bez uszczerbku na nerwach. Naprawdę pomaga trzymać się takich myśli:) mojreczka jest dobrze w takim razienie martw się. Mi też skracanie szyjki się zatrzymało. Przynajmniej nie musisz brać fenoterolu, a ja niestety tak. Dużo odpoczywaj, ja tak robię:) A ważysz przecież nie dużo. Poza tym dużo z naszych kilogramów to woda i płyny w organiźmie, a one są ciężkie;) Widzisz ja też się nie objadam, jem normalnie, a waga mi skacze do góry zawrotnie:) kasmo ja około 26 kwietnia idę oglądać położnictwo w szpitalu, którym rodzę. Też mam częściej ostatnio myśli żeby było po wszystkim:D ale jeszcze troszkę;) W niedzielę dostałam (a właściwie pożyczyła mi) od przyjaciółki cały wór ciuszków na początek (rozm.56-68), więc już ich nie kupuję. O ile się na coś nie skuszę;) Mąż zapowiedział zakup łóżeczka z wyposażeniem po jego wypłacie (za parę dni) już się na to cieszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam Was dziewczyki za tyle wpisów, ale ta kafeteria znów coś sfiksowała😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja! No moje drogie ja juz zaliczylam dzisiaj pierwszy dzionek w szkole rodzenia,szkoda ze musialam isc sama-moj mezo w pracy:-( Ciekawe jak bedzie dalej, najgorsze to te cwiczenia bo mnie sie nie chce cwiczyc:-) Dziewczyny nie martwcie sie kilogramami, ja po dzisiejszym dniu jestem happy ze nie wygladam najgorzej, inne mamy naprawde wygladaja okropnie a patrzac na wasze zdjecia to wszystkie wygladacie bardzo ladnie 🌻 Papaty idziemy cos zjesc z moja malutka.:-) :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja! No moje drogie ja juz zaliczylam dzisiaj pierwszy dzionek w szkole rodzenia,szkoda ze musialam isc sama-moj mezo w pracy:-( Ciekawe jak bedzie dalej, najgorsze to te cwiczenia bo mnie sie nie chce cwiczyc:-) Dziewczyny nie martwcie sie kilogramami, ja po dzisiejszym dniu jestem happy ze nie wygladam najgorzej, inne mamy naprawde wygladaja okropnie a patrzac na wasze zdjecia to wszystkie wygladacie bardzo ladnie 🌻 Papaty idziemy cos zjesc z moja malutka.:-) :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie wszystkie Kobietki:) Mam dla Was wiadomość od Domi24. Domi od soboty leży w Instytucie Matki i Dziecka z powodu skurczów, które miała co 8 minut.Na szczęscie zdążyła na czas a teraz leży pod kroplówką. Do tego ma dietę cukrzycową, bo wyniki ma złe. Narazie nie wie kiedy ją wypuszczą. To wszystko co wiem. Domi prosiła aby wszystkie Was serdecznie pozdrowić, co też czynię z przyjemnością:) Kolorowych snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×