Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Cześć! Chyba pierwszy raz udało mi się przeczytać wszystko co było napisane od mojego ostatniego wpisu- a jest rzadko...haha... to chyba nie dobrze, że tak mało napisałeście bo mało tutaj sie pojawiacie. U nas lepiej. Maja jakoś do 7-7.30 udaje sie przetrzymać ale o 6.25 już się budzi. W nocy je mało tylko pije jak smok- ale pewnie to ze względu na tą chrypę-już przechodzi! Kolorcia - twoje postępowanie z doprawianiem zupek zachęciło mnie też do podania Mai takiej zupki zrobionej przez mnie( staram się od tyg odchudzać i też na kostce robi e zupki) teraz jadłam to co ona ale nie w "papkowatej" konsystencji.Ja za chrzest dałam też 50zł i błagałam o indywidualny przy chrzcielnicy...zapłaciła bym za to te 200zł. Ksiądz mnie skłamał, że tak będzie. Wyobraździe sobie moje zdziwnienia jak zobaczyłam 15oro dzieci na ławeczkach pod ołtarezm i miskę z wodą na stoliku... ten horror trwał 55 min we wrześniu w upale 30stopni!!! Nie ukrywam że pokłuciłam się z mężem nawet na tej mszy bo mnie obwiniał że źle załatwiła. ... e te dziady! Hepcia- sorka za te komentarze na bobasach - nie zalogowany ktoś to ja, jeśli możesz to usuń je i wystawię nowy, bo wiesz... nie umiałam sobie poradzić;-) ale juz doszłam do tego. elfia mama - ja mam krzesełko probaby http://www.allegro.pl/show_item.php?item=77955335 tutaj jest opisane i uważam, że jest super. Zastapi mi nawet lerzaczek . Zmykam na obiad bo jestem u teściów. papap

Mam pytanko. Kiedy lekarz kaze brac ten dufaston i luteinę i jak długo to się bierze?? Mam problem. Byłam u dwóch ginekologów i jeden z nich kazał mi to brać gdyż choruję na pco. Drugi natomiast stwierdził że nie ma potrzeby. Nie wiem kogo słuchać. Boję się.... brrrrrr

WITAM SERDECZNIE WSZYSTKIE PRZYSZLE MAMUSIE Ja również spodziewam się dzidziusia w lipcu, a tak wogóle to już jestem mamą 6-letniego synka.U mnie ze zdrówkiem ok choć martwi mnie troche podwyższona temperatura 37-37,2 choć to już 12 t.c. czy macie podobną? Jeszcze raz pozdrowionka

na początek dużo,dużo zdrówka i buziaki dla Majeczji i Lili ;-) dla Martusi i Hepci ;-) dla Ali i Sliwkirobaczywki ;-) oraz dla Uli- Burka dlaczego się nie odzywasz? Reni i Teski też już dawno tutaj nie było skrobnęłyście kobitki chociaż kilka słówek co u Was....... w kwestii przedświątecznego sprzątania-ja już mam gotowe,z małą pomocą mamy(pilnowała Łukaszka)w ciągu 2 dni zrobiłam wszystko!!! :-) :-D ,nie mogłam później,bo cały nadchodzący tydzień mam wypełniony po \"brzegi\" ......dobrze że wszystko wcześniej poplanowałam Hepciu...hi hi hi...gratuluję \"wyczynów\" Martusi,skoro już spróbowała,tzn,że umie się przewracać,ale jej się nie chce..hihihi... Elfia mamo...siatka centylowa jest na końcu książeczki zdrowia dziecka-pediatra Łukaszka powiedziała mi,aby uzupełniać ją od początku i wtedy sama będę mogła \"kontrolować\",czy moje dziecko się prawidłowo rozwija-i ja to robię.........dużo zdrówka dla Adasia i dla Ciebie na urodzinki :-) (sorki za spóźnienie) Asiek ... Evka.....święta za pasem,a Wy jeszcze problemiki samochodowe- wspólczuję -sama jestem zmotoryzowana,i jeżdżę teraz nawet 30km/h tak boję się jakiejkolwiek stłuczki........ a co do chrztu...my chrzciliśmy jak Łukasz miał zaledwie miesiąc(bo siostra wyjeżdżała a ja chciałam,aby została matką chrzestną) też było co łaska(ale dowiedziałam sięwcześniej,że ludzie dają na tą okoliczność 50zł,jak chyba pisałam wcześniej,chrzciliśmy w sobotę,i msza była tylko dla nas i nawet młodzież chórkowa była,bo po mszy mieli mieć próbę,więc i nam pośpiewali-było bardzo uroczyście,i miło,i ksiądz tak ładnie tą mszę odprawił,że dałam 100-ale dopiero po mszy,bo właśnie wtedy się u nas płaci-jakby było zwyczajnie,to bym 50 dała... kończę,bo mam małego na kolanach,a on mi już nogi na klawiaturę zakłada-co oznacza,że ma już dość ;-) :-D pozdrawiam Was mocno ..........adres Lili jest nieaktywny,jak któraś będzie kopiować tabelkę-poprawcie

.........to jeszcze raz ja :-D Lila jak możesz to zrób się na \"czarno\" z tym nie ma problemu,a potem jak coś napiszesz,to przecież tylko hasło trzeba podać ;-) tym mamusiom na pomarańczowo nie pomogę,bo w ciąży nie miałam problemów,.........................ale też myślę że chyba te pytania były do wątku \"....w 2006!!!\" aha i przeglądałam któregoś dnia różne topiki i Iwkę26 widziałam na sierpniówkach,ale na Małą czarną-założycielkę topiku nie trafiłam... teraz już uciekam

sto latek dla Ali i Uli oraz ich mamuniek:)

... jamamo i kamelia, faktycznie jakas zakrecona jestem - pewnie ze Piotrus zaczyna 6 miesiac a nie konczy:):) Dziekujemy wszystkim za zyczenia i wszystkich solenizantow tez sciskamy cieplutko Kolorcia z tym szpitalem i czekaniem twojej mamy na pobranie wycinka to skandal! To po prostu nie pojete, ze za pieniadze miejsce w szpitalu jest a bez nich jakos dziwnie wszystko zajete... ech, szkoda slow. W kazdym badz razie trzymamy mocno kciuki, ze wszystko bedzie dobrze Macham cieplo wszystkim kobietkom z powylamywanymi samochodami:) To naprawde jakas plaga?? Elfia mamo sposnione ale serdeczne zyczonka w twoja strone Dziewczyny ja Piotrusiowi podaje zupki od trzech dni i... musialybyscie widziec ta jego minke:):) Jakbym mu podawala jakies paskudztwo:):) Na razie nie rzuca sie na te zupki ale wioslujemy lyzeczka i... jakos pomalutku idzie:) Mam nadzieje, ze bedzie lepiej. Nawet slodkawa kaszka przeszla u nas bez echa:) Za to cycus jakby zostal podwojnie doceniony hihihihi, Piotrus ssal, ssal i przytrzymywal cycusia reka zeby czasem nie uciekl:) Asiek i jak tam opinia lekarki o testach? I jak Maksiowe spanko - nie wiem czy o tym pisalas, moglam nie doczytac. U nas bez zmian, jedzenie co godzinke - dwie ale... ostatnio postanowilismy Piotrunia nieco przetrzymac (uch, to okropne, sciska mnie jak nie wiem) i troszke poskutkowalo - budzil sie co 2 godzinki a nie co poltorej...:) Kto wie? Moze to jest klucz do sukcesu? Tak twierdzi moja lekarka... ale mnie naprawde sciska serducho jak maluszek plakunia a ja go mam tak zostawic... czy wy tez jestescie takie miekkie?? Buziaki dla wszystkich miekkich mamus i tych twardszych tez A dla wszystkich zakatarzonych:)

dziewczyny wpadłam sie pozegnac na jakis czas.bo jedziemy nad morze na swieta nowy rok i jeszcze troche..zabawimy z miesiac wiec ...bedzie mi was brakowało.....ale strasznie sie ciesze, bo nie widziałam rodziców 2 miesiace wiec te swieta 1 dla zosi beda tak wyjatkowe !!!! wec zycze wam i maluszkom i waszym rodzinom najlepszych swiat wszystkiego dobrego w nowym roku i spełnienia marzeń..... do \'\' zobaczenia< za jakis czas

Witam:) ja tylko przelotem, bo jestem w domciu i sprzątam, a Maks właśnie poszedł z tatusiem na spacer. Z grubsza może uda się ogarnąć dom, ponieważ o takich gruntownych nie ma co marzyć przy bąblu;) Jak przewidywałam w weekand nie udało mi się tutaj zajrzeć - musiałoby to być kosztem Maksia lub męża, a tego nie chcę;) choć bardzo, bardzo mnie tutaj ciągnie... tak to jest z uzależnieniami hi hi hi Poczytam później wasze wpisy (może wieczorem) lub jutro w pracy. Miłego dnia, a właściwie popołunia:)

po chrzcinach karol jest straszny.miał byc grzeczny ale jest gorzej niz bylo.gorzej znów spi.je dalej raz w nocy.biega po całym domu w chodziku jak szalony.nie obraca sie jeszcze i nie siedzi.ale trzyma sie jednego palca i sam stoi. czy któras załatwiała cos w pomocy społecznej.my obydwoje nie pracujemy a dodatku do mieszkania dali nam 30zł.moze macie jakies rady. wszystkiego naj dla solenizantów!!!!!!!!!!

Edi-może diabeł dopiero z niego wychodzi:),w odpowiedzi na Twoje pytanie-ja załatwiałam dodatek mieszkaniowy-pierwszy juz jak byłam w ciązy,teraz na grudzień drugi,niestety nie biorą pod uwagę teraźniejszej sytuacji,ja jak starałam sie o zasiłek musialam chyba przedstawic zaświadczenie o zarobkach za lipiec,sierpień i wrzesień.Możesz dowiedzieć sie jeszcze o jakis dodatkowy zasiłek(ale to musiałabyś się spytać)z powodu tego,że teraz obydwoje nie pracujecie,bo my z M.też jesteśmy obydwoje zarejestrowani jako bezrobotni,ale w sierpniu miałam mało,że macierzyński to jeszcze dodatek z tytułu urodzenia Wiktorii i dali mi tylko 30 złotych więcej mimo,że doszła do tego Wiktoria.Ja sie nie dowiadywałam,bo my mamy 167 złotych dodatku łącznie,ale może warto się dowiedzieć czy nie uwazględnia tego że teraz obydwoje nie pracujecie?Sorry jesli napisałam zawile ale mocno sie spieszę,mam nadzieję,że cos z tego zrozumiałaś:). Jeśli macie ochotę popatrzec na malusieńkiego Oliego(aż się rozczuliłam jak go zobaczyłam) to zapraszam na stonkę Wiki,bo zamieściłam nowe zdjęcia.Pa.Gosia.

sto latek dla Nikodemka i Amelki

..... :-( ...znowu spadłysmy na drugą stronę :-( ... dużo buziaków dla Nikosia i Amelki już 5 miesiączków minęło,jak ten czas szybko leci.... pozdrawiam Was Kochane i wszystkim DUUŻO ZDRÓWKA życzę

Nareszcie udało mi się poczytać wszystkie wpisy, bo wczoraj nie dałam rady. Wpadłam w wir sprzątania i jak na złoś Maks zazwyczaj śpi na dworze 2,5-3 godziny, a nie raz i dłużej, no i wczoraj jak postanowiłam robić porządki i specjalnie wzięłam ulop z tego powodu bąbel spał 1,40min!!!:( cwaniak mały jakby wiedział, że trzeba mamusi poprzeszkadzać. Zdąrzyłam tylko umyć okna, wyprać i powiesić zasłony a gdzie cała reszta:P potem robiłam jeszcze trochę wieczorem, ubraliśmy też choinkę, ponieważ wszystko kupowaliśmy nowe i musieliśmy sprawdzić czy jest dość bombek i lampek - efekt końcowy zadowalający:D W czwartek mamy z S. znów wolne więc zamierzamy wtedy posprzątać tak finalnie. Chciałam w piątek, ale szefowa się nie zgodziła:( Nie wiem tylko kiedy zajadę po prezenty, bo muszę sama. Mamy taką tradycję z mężem, że robimy sobie niespodzianki:) Wszystkim solenizantom składamy zaległe życzenia:D Kolorcia - fajnie, że mąż już wrócił:) jak tam powitanie;) a z twoją mamą to po prostu skandal mamy chorą służbę zdrowia:P My za chrzest daliśmy 50zł - to stawka jaka krąży za obrządek w tygodniu (my mieliśmy w sobotę). Niedzielny kosztuje 100zł, ale 250 to prawdziwy rozbój. My prawie tyle płaciliśmy za ślub (200zł). Hepcia - podziwiam, że wszystko porobiłaś, a ile rzeczy ugotowałaś - jestem pod prawdziwym wrażeniem - chylę czoła:) może przyjedziesz mi pomóc hi hi hi;) Optymko - nie byłam jeszcze u lekarza, mamy wizytę 11 stycznia to wtedy zapytam. Na razie nic poważnego się nie dzieje, więc nie idę dodatkowo. Z budzeniem w nocy to standard - jest nadal. Czasem mamy noc dobroci i Maks budzi się tylko 3 razy, ale najczęściej jest to co 2 godziny (choć bywa i częściej). Wg mnie to na 100% w większości z powodu brzuszka - Maks jest wrażliwy na tym punkcie i jak tylko zaczyna np. puszczać gazy to zaraz się rozbudza i denerwuje, a nieraz płacze. Wtedy uspokaja go niestety najczęściej tylko pierś - sporadycznie herbatka i lulanie na rękach. Wszyscy mi mówią, że źle robią i ja też zdaję sobie z tego sprawę, ale nie potrafię słuchać jak Maksio żałośnie płacze i się denerwuje - żal mi go i tyle. Mam nadzieję, że to się poprawi... Kamelio - udanego wyjazdu. Wszystkiego dobrego z okazji świąt:) Piszecie o krzesełkach - my czekamy na krzesełko (ma być dziś) a jest dokładnie takie: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=77558896 jest bardzo podobne, a właściwie prawie identyczne jak ma Lila 26:) Zdam jutro relację jak się sprawuje. Generalnie Maksio jest superowy kochany i wciąż wesoły. Bez przerwy ma uśmiech na twarzy, a kiedy spotkamy kogoś np. w sklepie i ten ktoś zaczyna się nim zachwycać to jakby cwaniak wiedział o co chodzi i zaczyna się ni z tąd ni z owąd nagłos śmiać i piszczeć - wg nas popisuje się:) Coraz ładniej samodzielnie siedzi i co gorsze często \"nie ma tyłka\" tzn. nie chce nawet siedzieć, a od razu stać - za bardzo mu nie wolno, bo ma za dużą wagę w stosunku do nóżek. Wczoraj na chwilkę stał przy łóżeczku trzymając się za szczebelki i wychodziło mu to znakomicie - szkoda, że nie może. Daję mu też czasem kosztować naszych potraw - najczęściej zupy lub warzywa i wszystko bez wyjątku mu smakuje. Wczoraj wcinał ziemniaka razem z nami przy obiedzie. Znów się rozpisałam, ale to przez 3 dni nieobecności - sorki:)

U nas zle bo mala nadal chora I ZASTRZYKI BIERZE A DO TEGO MA KATAREK I JEST NIE DOBRZE, oj sorry za duze literki ale pisze szybko. Kochane gdybym juz nie miala czasu tu zajrzec to WSZYSTKIEGO NAJLPESZEGO NA SWIETA I SUPER SYLWESTRA WAM ZYCZE.

Witam Ostatnio nie zaglądałam bo ciągle coś... Wszystkiego najlepszego dla Ali i Uli dZIŚ NIE BYLIŚMY NA SPACERZE BO PADAŁO, PRZEZ TO dAWIDEK ŚPI PO 20-30 MINUT A JAK JEST NA SPACERZE TO 1,5 GODZINY. Co do Świąt to ja robię małe zakupy to co się zmieści do wózka, reszta mama w tym roku za wiele jej nie pomogę bo dziecko mi nie pozwoli, taki maruda z niego ciągle trzeba mu towarzyszyć no i na dodatek nosić na rączkach. Evka81, jaką dostałaś książkę? Ja też bym chętnie chciała proszę po przesłanie rcafek@wp.pl. Pozdrawiam

Wybaczcie mi ale ja naprawde nie mam czasu poczytac i popisac z wami a tak tesknie do was no coz ale dziecko chore a dom brudny i trzeba sie wziac za to wszzystko, maz w pracy,dobrze ze moja mama juz w domu ale wiecie jak to jest. Ja z mala a mama sprzata i na odwrot hiestety.No i znowu musz leciec na dol ech co za zycie i jeszcze do tego ciotka mi sie przyplatala i leci ze mnie jak z kurka,ciekawe teraz mam okres co do dnia tzn zawsze dostaje go 21 tak jak rodzilam Karolcie hehehe dobre co nie. Jutro na kontrole ide z mala i trzymaje kciuki zeby juz nie dali jej zastrzykow bo ma juz pupcie cala posiniaczona A KAROLCIA MA DZISIAJ POL ROCZKU :-) :-) :-) :-)

Witam Wszystkiego naj.... a w szczególności dużo zdrówka dla dzisiejszych solenizantów Karolinki i Krystiana Właśnie wróciliśmy ze spaceru mały jeszcze śpi, a ja popijam kawke. Dziś idę na spotkanie z koleżanklą z forum - Gosiaczkiem, dopiero się poznamy, a tak czuję że niebędziemy mogły się nagadać przecież tyle jest tematów, zwłaszcza o naszych pociechach. Pozdrawiam

Również składamy życzenia dla Karolinki i Krystianka Mały ruch u nas - widać, że wpadłyśmy w świąteczny szał;) ja dziś w pracy dużo zajęć, bo jutro mam wolne:D:D:D więc chciałam \"nadrobić\". Dziewczny mnie przeraża ilość porządków, które jeszcze przede mną i zakupów - zupełnie nie mam prezentów a tak chciałam wszystko wcześniej załatwić, ale wiecie jak to jest z naszymi pociechami. Tym bardziej, że moja praca oraz my mieszkamy sami i nie ma mi kto przypilnować Maksia, a mąż dużo pracuje. Dopiero jutro też ma wolne i chcemy wszystko nadrobić. Pewnie się nie uda, ale trudno. Dużego bałaganu nie mam i posprzątam jak w \"sobotę\" :P pewnych rzeczy nie przeskoczę. alcza - super, że spotkacie się z gosiaczkiem:) czekamy na relację;) może jakaś fotka? jutro pewnie nie uda mi się tutaj zaglądnąć, bo w domu czeka mnie sprzątanie, zakupy, ustrajanie domu i \"kilim\" rybki:) W takim razie do piątku - za pół godziny zmykam do domu:D:D:D

witam! wreszcie udalo mi sie troszke nadgonic zaleglosci! mamuski wasze brzdace juz juz raczkują??? moj to od urodzenia jak sie go kladzie na brzuszku to pelza ale to raczej z wscieklosci ze lezy na tym nieszczesnym brzuszku. strasznie nie lubi tej pozycji. wrzeszczy niemilosiernie wiec zadko go klade, jedynie wytrzymuje jak mu pokazuje swoj telefon komorkowy, a jak wlacze melodyjke to potrafi piszczec z zachwytu. prezenty.... ja swojeu tymusiowi kupilam zółwia ktory gra i kreca mu sie takie kulki. kosztowal 90zł i mysle ze mu starczy taka zabawka na długo bo ma wiele ciekawych opcji dla takiego malca. inna zabawka ktora sprawilam to kulki edukacyjne-tez z fisher prica -wiem ze sa tez takie kostki.- goraco polecam! evka- spoznione ale szczere zyczonka z okazji urodzin. co to za ksiażki ktore sobie przesyłacie? ja tez chce! podaje maila. moze podeslecie,co? mojreczka@tlen.pl evka my chrzcimy 27.12 :D hepciu- dziekuje i trzymam kciuki za twoja martunie! poza tym gratuluje „wyregulowanego” dziecka! u nas to bywa roznie, ale jak nie ma spaceru to jest tragedia do wieczora! my jutro mamy to badanie sluchu....trzymajcie kciuki a dzisiaj bylismy na kontrolnej wizycie wiec moge wreszcie uzupelnic tabelke:D od dzisiaj wprowadzam malemu soczki zupki i inne duperele> naturalnie wszystko po kolei i po malu! zobaczymy jak to bedzie gumecka –duzo zdrowka corci zycze! elfia mamo -100 lat! w ogole to spoznione zyczonka dla wszystkich o ktorych nie napisalam kamelio- na zaparcia dawaj malej nektar za sliwek, lekarka mi dzisiaj powiedziala z marchewka moze zapierac dziecko. dziewczyny piszecie o porządkach światecznych...co to takiego??? u mnie ni ema takiej opcji w tym roku..burdel w calym mieszkaniu a M tak pracuje ze nie ma jak pomoc wiec ciesze sie ze wyjeżdzamy do rodziny! jak maly pojdzie spac to zagladne i postaram sie cos dopisac:) a przede wszystkim poczytac!! wiec pszcie kochane jak najwiecej! acha! przepraszm za chaotycznosc! buziaki dla wszystkich skarbow! Nick ..........Imie dziecka ....Urodziny .....Akt.Waga ....Wzrost madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6330g.......64cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 7045g.......70cm Domi25........Zuzia............22 maj...........7600g........65cm .................Wiktoria........22 maj...........6200g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....8200g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....7200g.......68cm Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....6300g.......68cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......7790g.......68cm evka81........Olivier..........02 lipca...........8700g.......77cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm edi1978.......Karolek..........07 lipca..........8500g.......ok.70cm bumpy.........Lenka...........13 lipca............6700g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........6400g.......68 cm alcza..........Dawidek.........13 lipca...........7650g ......68cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............7100g.......63cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............6710g.......62cm JaMama.......Ryś..............15 lipca............6300g.......65cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........8750g.......72 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g.......60cm Kolorcia........Amelia..........19 lipca............5500g......66cm mamuska1507.Krystian......21 lipca............7300g.......68cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............7400g ......68cm Janina..........Kamilek.........25 lipca...........7800g........ok.71cm Mojreczka.....Tymuś..........25 lipca............7000g.......68cm Gosiaczek26...Wiktoria......26 lipca............6830g........68cm Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............8000g.......70cm Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............6450g.......70cm nick............... imię dzidzi .......www. madziam..........Wiktoria .....................Weronika........ www.wiki.bobasy.pl domi25...........Zuzia ....................Wiktoria......... www.wiktorka.bobasy.pl asiek78...........Maks............. www.maks.bobasy.pl gumecka .........Karolcia ......... www.gumecka.bobasy.pl renia1 ............Oliwia ............ www.oliwka26.bobasy.pl alcza..............Dawidek.......... www.alicja78.bobasy.pl optymka .........Piotruś .......... www.piotrfryderyk.bobasy.pl Mama_Kasia..... Zosia............. www.zosiek.bobasy.pl ana 33 ...........Hubcio............ www.hubus.bobasy.pl gosiaczek26 ....Wiktoria ........ www.gosiaczek26.bobasy.pl Dora 77.......... Łukasz........... www.dora777.bobasy.pl Agulek............Rafałek.......... www.agulek.bobasy.pl Hepcia............Marta........... www.hepcia.bobasy.pl kasmo............Wiktor........... www.wiktory.bobasy.pl Anulka_krak.....Kubus........... www.kubulek.bobasy.pl ....................Tusia............ www.tusiecina.bobasy.pl sliwka............Alicja............. www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl edi1978..........Karolek........... www.karolek0707.bobasy.pl Kolorcia..........Amelka........... www.kmrozik.bobasy.pl evka81...........Olivier........... www.evka81.bobasy.pl Kamelia...........Zosia............ www.kamelia.bobasy.pl Lila26.............Maja..............www.majai.bobasy.pl

serdeczne zyczenia dla Karolinki i Krystianka oraz mamus.ja uwazam ze to im szczególnie nalezą sie te zyczenia!!!!!karolinka niech szybciutko wraca do zdrowia!!!!! my dzisiaj kupilismy choinke i ozdoby.karolek u babci zaraz po niego jedziemy.juz dawno nie był na zewnątrz bo miał krtan i sie boje. ale na swieta wyjdzie. prezęty zrobione tylko dla dziecka nic ale on ma wszystkiego pod dostatkiem.musielismy kupic takie pudło na zabawki a ciuchów to ma całe dwie duze szafy.tak go babcie rozpieszczają. Alcza i Gosiaczek ale wam zazdroszcze tego spotkania.szkoda ze nie ma tu nikogo z Przemysla

Witam Jestem po spotkaniu z Gosiaczkiem, bardzo miłe wrażenia, tylko szkoda że tak krótko, czas leci tak szybko a tu tematów do obgadania hohoho.... Mam nadzieję że spotkamy się jeszcze, najlepiej jak będzie ciepło tak żeby dzieci mogły się pobawić i poznać. Pozdrawiam

Buziaczki dla Krystianka i Karolinki:) Ogólnie spotkanie super,tylko szkoda,że tak dużo gadałam :),ale jest okay,szczególnie,że po raz pierwszy od września wyrwałam się na spotkanie z domu:):):).Uzgodniłyśmy z Alicją,że kolejny raz spotykamy sie jak przyjedzie na wakacje:).BYŁO MIŁO,FAJNIE ,SYMPATYCZNIE Gumecka trzymam kciuki żeby nie było więcej kuju kuju:) i dużo zdrówka dla półrocznej Karolinki:).

Witam, Parę dni mnie nie było więc zaległe sto lat dla Kariolinki i Krystiana Lila - dzięki za sympatyczne wpisy na bobasach Edi - co do dodatku to ja nie pomogę bo nic o tym nie wiem Alcza- Jak ja Cię rozumiem (\"dziecko mi nie pozwala\") gdyby nie teściowa to ja bym nic nie zrobiła Asiek - porobiłam ale jak napisałam przy pomocy tesciowej - ona robiła a ja byłam z MArtą albo odwrotnie. Zaczęłam sprzątanie już dwa tygodnie temu bo mogę to robić tylko podczas drzemek Maty a i wtedy nie zawsze się uda bo jeść też muszę hihi Gumecka - dużo zdrówka dla Karolinki Gdybym tu jutro nie zajrzała to wszystkiego najlepszego dla Hubcia, Zuzi i Wiktorii. Hubcio kończy pięć miesięcy, ale Bliźniaczki już siedem. Jejku a dopiero co przeżywałyśmy ich narodziny..... Widzę że wszystkie opanowała już przedświąteczna gorączka. Ja tez kupiłam Marcie kulki z fisher price\'a, i na razie nic więcej bo nie wiem co kupią dziadkowie i chrzestni i prbabcia , a boję się że może się jakiś prezent zdublować więc postanowiłam , że AMrcie dokupię jeszcze coś po Świętach. Ponadto ona ma już tyle zabawek, niektóre ponad swój wiek, że trudno wymyśleć co jeszcze kupić, żeby jej się naprawdę podobało i żeby się tym chciała bawić. MArta od wczoraj ma katar i kaszelek, który jest chyba konsekfencją kataru. Więc oprócz standardowego marudzenia mam jeszcze dodatkowe z powodu kataru. Używam sterimaru i maści majerankowej. Gorączki nie ma i oby tak dalej. boję się żeby coś się z tego nie rozwinęło boi za chwilkę Święta i może być problem. Jedyne co mnie pociesza to to że MArta jest dalej bardzo aktywna i chce sie bawić więc liczę że nic więcej się nie przyplącze. Ponadto nie wyobrażam sobie nie pójść na spacer bo tyle godzin marudzenia w domku nie wytrzymam. Z jednej strony cieszę się na te Święta ale po Nowym roku wracam do pracy. Cieszę się bo tęsknię już do ludzi, ale jak ułoży się wszystko z MArtą? pomijam już kwestię rozstania z nią ale czy teściowa wytrzyma z nią tyle godzin? Ona sama już się boi... Pozdrawiam i życze wszystkim zdrówka

Cześć dziewczyny! Wpadłam w taki wir porządków,że się aż przeziębiłam--kurcze! :( Wczoraj wieczorkiem przez to wstrętne choróbsko rozkleiłam się,siedziałam na łóżku i ryczałam.Myślałam sobie: kto to wszystko za mnie dokończy i kto zajmie się Olim i jak te święta będą wyglądały jak ja będę chora.Olivier leżał na łóżeczku,uśmiechał się do mnie i tak to wyglądało jakby chciał mi powiedzieć:mamusiu nie płacz...i zaraz mi się humorek poprawiał :) :D Kochane dziecko W nocy mocno się wypociłam i jakoś mi dzisiaj było lepiej...na szczęście. Składam najszczersze życzonka wszystkim dzisiejszym solenizantom Kamelia wesołych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku Wiecie co dziewczyny?Wczoraj poszłam do USC i dodałam Olivierowi drugie imie.Teraz jest Olivier Kacper :D Alcza podesłałam ci tą książke-mam nadzieje,że doszła Mojreczka dzięki za życzonka :) ta książka to \"Język niemowląt\" jak nie masz to już wysyłam. Pozdrawiam

Dla Krystianka Nikosia i Hubcia wszystkiego naj naj naj!!! Duże buziaczki od naszej rodzinki. Mąż wrócił i jest KOLOROWO!!! W ogóle żyć się chce. Myślałam że moja Amelka będzie płakać na widok tatusia i bardzo się zdziwiłam (oczywiście na plus) dziecko było przeszczęśliwe i ciągle się uśmiecha i zagaduje do taty. Z tego powodu jestem najszczęśliwsza! Już niedługo chrzest i cała batalia przygotowań trwa. Kupiłam ubranko, już mięsa popieczone i zamrożone, choinka ubrana, tylko jeszcze gości brakuje:-) Chciałam wraz z moim mężem życzyć cudownych Świąt, by Wasze pociechy rosły zdowo, by w każdym domu panowała miłość i prawdziwie anielska atmosfera. By żadnej z Was nie zabrakło jadła i picia. marzeniasame się spełniały. By każdy nowy dzień przynosił tylko dobre nowiny. Życzymy Wam by słońce zawsze ogrzewało Wasze serca a gwiazda wigilijna zawsze wskazywałaWam właściwy kierunek! Może już tu nie zaglądnę do Nowego roku więc życzę Kamilkowi, Tymusiowi, Wiktorynce, Łukaszkowi i Adriankowi wszystkiego naj! Całuski!

Karolciu imienniczko - Tobie również wszystkiego najlepszego!!!

dzisiaj karolek spał nawet nawet.ostatnio tato jest z nim do 6 rano ja potem.zaraz idziemy na spacer bo nie był juz ze 3 tyg.tylko samochodem.moze nic mu nie bedzie.w sprawie dodatku napisalismy odwołanie ale czy cos to da to nie wiem.mały zaczyna siadac.w dzien spi w wózku i jak sie budzi to siada trzeba strasznie uwazac.wczoraj zachwycony był choinką. chciałabym kupic tani uzywany fotelik samochodowy moze któras mama ma namiary w internecie na cos ciekawego.taki za ok 80 zł. a gdzie wasi męzowie pracujeą za granicą.?my wrócilismy z angli a potem mój chłopak był w USA .ale na mój poród wrócił.i tak siedzimy.

Witam serdecznie, może mnie jeszcze pamiętacie. Przepraszam, nie mogę tutaj zaglądać ponieważ brak netu. Jestem w pracy męża i chciałam przy okazji Wam złozyć życzenia świąteczne. Dużo zdrowia, miłości, cierpliwości. Ciepla rodzinnego, zadowolenia z naszych pociech i mężusiów. No i oczywiście bogatego aniołka lub mikolaja to wszystko zależy od tradycji. Duzo buziaczkków od Oliwki z Rodzicami. P.S. Może w styczniu będziemy mieli internet to dołącze do Was, bardzo tęsknię:( Pozdrawiam jeszcze raz. A uważajcie z kaloriami P.S. OLiwka jest super dziewczynką, na piersi + zupak jarzynowa, wstaje 3 razy w nocy, przewraca się, czekamy na to jak usiądzie. Pa

Reniu-- jasne ze pamietamy cie, pozdrowieonka dla ciebie. Dziekujemy za zyczonka mamusie. DLA DZISIEJSZYCH SOLENIZANTOW STO LATEK U mnie tez brak czasu, sprzatam dzisiaj bo moja mama jest w domu i mam troche czasu.My bylysmy na kontroli i Karolcia juz zatrzykow ni ma ale dostala antybiotyk w syropku :cry: kurcze i poradzcie mi jak najszybciej pozbyc sie katarku u malej????????? Wybaczcie ze tak malo pisze i nie do kazdjec z was ale narawde coz poradzic jak czas tak leci.ledwo zdaze poczytac a tu musze juz isc do malje :-( Moja corcia siedzi juz sama bez trzymanki ale jeszcze z lezacego sie nie podciaga. raczkowac chyba nie bedzie bo nienawidzi lezec na brzuchu,pwenie odrazu stanie na nogi hehehe. Pozdrawiamy was i calujemy.