Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

witam mamusie. ale dzisiaj pospalismy....tymuś poszedl spac ok 22-ej, zbudzil sie ok 1.20, bo meczyl go katarek:( dostal herbatki i spal do 6.00, dostal jedzonko spanko, zbudzilam sie przkonana ze jest kolo 8ej a byla 9.30. tak to nam sie zdarzylo po raz pierwszy! marze o tym zeby nauczyc go spac w woim lozeczku, ale ten maly terrorysta spi sobie tam w dzien a na noc jak go klade do łozeczka to budzi sie po godzinie i ja biore go wtedy juz do siebie. blad lezy po mojej stronie bo za szyko daje za wygrana. postaram sie jednak byc twarda i nie dam za wygrana. szkoda mi tylko teraz to robic bo tymus jest lekko przeziebiony, wiec moze poczekam tylko do calkowitego wyzdrowienia. moj tymuś ma juz ponad 5 miesiecy a nadal nie je zadnych \"słoiczkow\" przy pierwszej probie plul i dlawil sie wiec nie wmuszalam w niego dalej aby sie nie zrazil. czy wasze dzieciaczki podobnie reagowaly? teraz czekam az wyzdrowieje i znowu bede probowala. w ogole mam problem bo maly nie chce za bardzo nic wsiebie wcisnac poza mlekiem. nie chce mi pic ani herbatek ani soczkow i ciagle ma przez to zaparcia. placze i placze jak mu daje cokolwiek do picia. probawalam juz tez zwyklej wody przegotowanej i z dodatkiem glukozy i nic. porzdzcie co robic! moze wy macie jakis zloty sposob? czekam na rady a teraz zmykam wdusic w niego chociaz 10 ml. herbatki....( herbatke probowalam: rumiankowa, ziolowa, ułatwiajaca trawienie i malinowa z dzika roza....)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojreczko - naprawdę zazdroszczę wam spania:) i to, że je tylko nadal pierś to się chwali. U nas to nie przeszło ponieważ Maks jest strasznym głodomorkiem i smakoszem, więc moje piersi już mu nie wystarczały. Nie wiem co ci doradzić z tą niechęcią do wszystkiego bo Maks lubi znowóż każdą rzecz, którą dostanie do jedzenia. Nawet jak dam mu polizać naszych potraw np. bardzo kwaśnych to też się cieszy i chce jeszcze. Jedynie z czym jest gorzej to potrawami ze słoiczka od 7 m-ca i to tylko tymi, które mają większe kawałki. Jakoś gorzej mu smakują - chyba właśnie przez te kawałki np. jarzyn. Choć co dziwnego jak mu dam jakiś kawałek naszego jedzenia na języczek to aż mlaska:D Jest jeszcze herbatka jabłko z melisą - Maks ją bardzo lubi. Może też spróbuj soczków dla dzieci rozrobionych pół na pół z wodą niegazowaną. Z tym spaniem u nas to pewnie też mam za mało silnej woli, ale kto by wytrzymał stać co chwilkę nad łóżeczkiem kiedy rano trzeba do pracy wstać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jak obiecałam wcześniej biorę się za pisanie 12 zabawek na 12 miesięcy z gazety \"Twoje dziecko\" 6 miesiąc mata edukacyjna z pałąkami, pobudza ona spostrzegawczość rozwija wyobraźnię dziecka. 7 miesiąc tablica edukacyjna na bok łóżeczka, kiedy maluch nie potrafi się jeszcze podnieść może w nią kopać, trącać rączką, tro powoduję iż stara się podnieść by dotklnąć zabawkę. 8 miesiąc uciekająca kula, by zachęcić je do raczkowania wybierz zabawkę, która sama się porusza. Kiedy dziecko trąci kulę, ona zacznie grać i toczyć się. 9 miesiąc książeczka-zabaweczka, książeczka powinna być wykonania z materiału lub pianki - kolorowa z dużymi rysunkami i krótkimi pojedynczymi słowami. 10 miesiąc pudło z magivcznymi klockami, wybierz klocki z przezroczystymi ściankami i z różnymi zabaweczkami w środku. 11 miesiąc chodzik, nie taki tradycyjny, tylko taki o który będzie się opierał, dzięki temu utrzyma równowagę i nauczy się samodzielnego chodzenia. 12 mioesiąc sorter, w tym wieku dzieckom potrzebuje zabawek, które będą rozwijać jego koordynację wzrokowo-ruchową oraz wyobraźnię przestrzenną. To wszystko co znalazłam w tym artykule. Może komuś się przyda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzupełniam tabelkę Nick ..........Imie dziecka ....Urodziny .....Akt.Waga ....Wzrost madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6845g.......70cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 7515g.......77cm Domi25........Zuzia............22 maj...........7600g........65cm .................Wiktoria........22 maj...........6200g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....8200g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....7750g.......68cm Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....6300g.......68cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......7790g.......68cm evka81........Olivier..........02 lipca...........8700g.......77cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm edi1978.......Karolek..........07 lipca..........8500g.......ok.70cm bumpy.........Lenka...........13 lipca............6700g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........6400g.......68 cm alcza..........Dawidek.........13 lipca...........8350g ......70cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............7600g.......67cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............6710g.......62cm JaMama.......Ryś..............15 lipca............6300g.......65cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........8750g.......72 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g.......60cm Kolorcia........Amelia..........19 lipca............5500g......66cm mamuska1507.Krystian......21 lipca............7300g.......68cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............8000g ......70cm Janina..........Kamilek.........25 lipca...........7800g........ok.71cm Mojreczka.....Tymuś..........25 lipca............7000g.......68cm Gosiaczek26...Wiktoria......26 lipca............6830g........68cm Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............8000g.......70cm Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............6450g.......70cm nick............... imię dzidzi .......www. madziam..........Wiktoria .....................Weronika........ www.wiki.bobasy.pl domi25...........Zuzia ....................Wiktoria......... www.wiktorka.bobasy.pl asiek78...........Maks............. www.maks.bobasy.pl gumecka .........Karolcia ......... www.gumecka.bobasy.pl renia1 ............Oliwia ............ www.oliwka26.bobasy.pl alcza..............Dawidek.......... www.alicja78.bobasy.pl optymka .........Piotruś .......... www.piotrfryderyk.bobasy.pl Mama_Kasia..... Zosia............. www.zosiek.bobasy.pl ana 33 ...........Hubcio............ www.hubus.bobasy.pl gosiaczek26 ....Wiktoria ........ www.gosiaczek26.bobasy.pl Dora 77.......... Łukasz........... www.dora777.bobasy.pl Agulek............Rafałek.......... www.agulek.bobasy.pl Hepcia............Marta........... www.hepcia.bobasy.pl kasmo............Wiktor........... www.wiktory.bobasy.pl Anulka_krak.....Kubus........... www.kubulek.bobasy.pl ....................Tusia............ www.tusiecina.bobasy.pl sliwka............Alicja............. www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl edi1978..........Karolek........... www.karolek0707.bobasy.pl Kolorcia..........Amelka........... www.kmrozik.bobasy.pl evka81...........Olivier........... www.evka81.bobasy.pl Kamelia...........Zosia............ www.kamelia.bobasy.pl Lila26.............Maja............ www.majai.bobasy.pl mojreczka.......Tymuś.......... www.tymoteuszek.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba znalazłam się w mniejszości, jeśli chodzi o chodziki i nocniki. Uzasadnienie - cytaty: NOCNIK \"Rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, że zbyt wczesne przyuczanie dziecka do nocnika może się odbić na jego późniejszym życiu seksualnym. Małe dziecko nie zna swojego ciała, nie panuje jeszcze nad zwieraczami, nie bardzo jest ich w ogóle świadome. Posadzone na nocniku bardzo się stara, bo czuje, że rodzicom strasznie na tym zależy. Napina całą dolną część ciała, w tym także genitalia. W rezultacie w dorosłym życiu może odczuwać chroniczne napięcie w narządach płciowych, co utrudnia przeżywanie satysfakcji seksualnej.\" \"Niektórzy rodzice sadzają dziecko na nocnik, ledwo ono w ogóle nauczy się siadać. Stąd zapewne historie o ośmiomiesięcznych niemowlakach siusiających do nocnika. Oczywiście może się zdarzyć, że maluch, który spędza na nocniku dużo czasu, akurat wtedy zrobi kupę lub siusiu. Ale to czysty przypadek. Dziecko powinno w sposób naturalny, fizjologiczny, dojrzeć do pożegnania z pieluchą. Jeśli więc twój dwulatek \"jeszcze\" nosi na pupie pieluchę, nie masz się o co obwiniać. To ty masz rację, a nie szwagierka, sąsiadka czy ciocia, dla których niemowlę pogodzone z niezrozumiałymi wymaganiami i udręką przesiadywania na nocniku jest \"lepiej rozwinięte\" i \"grzeczne\".\" CHODZIK \"Chodzik - dobry czy zły? dr Piotr Albrecht 17-06-2004, ostatnia aktualizacja 17-06-2004 11:00 Wszędzie czytam, że nie poleca się chodzików, ponieważ źle wpływają na biodra dziecka. Z tego powodu nie kupowaliśmy tego sprzętu, ale ostatnio nasza córeczka dostała go w prezencie. Skoro jest w domu, zastanawiam się, czy nie zacząć go używać. Córeczka już chodzi - prowadzona za rączki. Czy rzeczywiście chodziki są takie złe i nie powinno się ich używać? Jestem przeciwnikiem chodzików, a już szczególnie używania ich przez dzieci, które już same chodzą. Moim zdaniem to wynalazek wygodny jedynie dla mam, ponieważ pozwala dziecko bezpiecznie umieścić w \"pojeździe\" i zająć się innymi, często ważnymi sprawami. Nie sprzyja on jednak rozwojowi ruchowemu dziecka, które powinno mieć w tym wieku jak najwięcej swobody. Odradzałbym więc używanie chodzika, no chyba że jest to prezent od teściowej. Wtedy ze względów dymplomatycznych na chwilę dziecko można do niego wsadzić.\" \"Płaskostopie Autor: lekarz medycyny Agnieszka BILSKA; Konsultacja: dr Piotr Albrecht 01-05-2004 Płaskostopie - obniżenie lub całkowity brak łuku stopy. U większości dzieci ten łuk nie jest widoczny, gdyż przykrywa go gruba poduszeczka tłuszczowa. Około czwartego roku życia wyżłobienie stopy powinno być już widoczne. Jeśli masz wątpliwości, każ dziecku stanąć na palcach. Jeżeli widać łuk, stopy są prawidłowe. Zapobieganie: niech dziecko jak najczęściej chodzi boso, zwłaszcza po trawie i po piasku; nie zachęcaj malucha do chodzenia zbyt wcześnie; nie używaj chodzika;\" Kto chce sobie z tego coś wziąć, niech weźmie, kto nie chce - trudno. Sorry za wzbudzanie poczucia winy u niektórych mam. Z pozdrowieniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spóźnione sto lat dla Oliwierka Sylwia - trzymam kciuki za kolejny łatwy poród. Ani się obejrzysz a już będziesz tulić swoje maleństwo Z tym nocnikim to myślę że będzie tyle opini co Polek hihi. A i tak każda z nas będzie robiła to co serducho jej podpowie i tak będzie dobrze. Ja już drugi dzień w pracy. Wczoraj jak wychodziłam z domu to mnie ściskało ale przy marcie nie płakałam. Za to jak już stałam na przystanku to mi się nieźle oczka spociły bo czułam się jak wyrodna matka, która własnne dziecię porzuca. Teściowa zabroniła mi dzwonić i sprawdzać jak im idzie i choć cały dzień myślałam tylko jak MArta nie zadzwiniłam. W pracy trudno mi było się skupić ale na razie wdrażam się spowrotem i jakoś idzie. Po powrocie do domu okazało się że był wielki spokój i MArta była grzeczna i popisówkę (arię) dała tylko raz Dziś jak wychodziłam z domu to MArta jeszcze spała więc było mi łatwiej. Ale jak się okazało AMrta obudziła się 10 minut po moim wyjściu, wiec tatus rano musiał wszystko przy niej zrobić - a to był piewrszy jego raz. Ale świetnie dał sobie radę. Potem Martę przejęła teściowa, ale niestety dziś Marta była marudna, ale dziś podobno pogoda źle wpływała na dzieci. Generalnie fajnie było wrócić do pracy, do ludzi. Przywitano mnie bardzo ciepło. Ponadto ja bardzo lubie swoją pracę i troszkę już za nią teskniłam. Mimo wszystko szkoda mi jednak MArtusi którą zostawiam w domu. Powinnam być z nią, ale cóż takie czasy, trzeba zarabiać pieniążki. Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie te mamy które również wróciły w styczniu do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze elfia _mamo ze koniecznie chcesz przekonac wszystkich do swojego zdania.ja nie namawiam do uzywania tych rzeczy.karolek nie siedzi na nocniku az trafi sie kupa tylko jak zaczyna ją robic jest sadzanu i trwa to ok5 min.a czy słyszałas opinie amerykanskich lekarzy na temat pampersów?skóra słabo w nich oddycha i pierwsze pokolenie amerykanów wychowanych na pampersach pokazało liczbe impotentów-no chyba ze uzywasz tetrowych? dzisiaj karol spał bardzo zle mamy wizyte na usg zobaczymy co lekarz powie bo on juz od prawie od miesiąca jezdzi w chodziku.jesli powie ze zabrania to pewnie ze schowam.ale nie sądze bo to silny chłopak sam juz siedzi stoji trzymając sie za jednego palca. Hepcia ja to ci zazdroszcze ze pracujesz i ze lubisz tę prace-ciekawe czy ja cos znajde,jeszcze nigdy w polsce nie pracowałam nie mam nawet stazu po studiach a niunia da sobie rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś postaram się streszczać, bo fura pracy czeka:( alcza - dzięki za listę zabawek, rozglądnę się na tą na 7 m-c:) A czapecka jest z firmy ILTOM mają bardzo ładne i różne również do kupienia na allegro. http://www.allegro.pl/search.php?string=iltom&category=11764&country=1 My akurat naszą kupiliśmy w sklepie i tej wersji nie ma na aukcjach, nam podobała się też \"Pingwinek\":) Hepcia - witaj wśród pracujących mam:) fajnie, że lubisz swoją pracę. Ja ogólnie też lubię, ale są momenty, że mam jej po dziurki w nosie i przysparza mi wiele stresów jak np. pierwsze 3 m-ce roku. Jeszcze na dodatek dołożyli mi obowiązków, a nie ma kto mnie wdrożyć, więc zostaję sama sobie:P:( oby jakoś to było... elfia mamo - częściowo zgadzam się z twoimi cytatami. Chodzikowi sama jestem przeciwna i postanowiłam go nie kupować - oby nie dostał go w prezencie od kogoś;) może jak zacznie sam stawać to kupimy te zabawki do pchania, ale nic poza tym. Za chodzeniem boso lub ewentualnie z skarpetkach antypoślizgowych też jestem:D Co do nocnika to znam zdania fachowców na ten temat, a jak pisałam moja przyjaciółka się do nich zastosowała i teraz ma problem, ponieważ jej synek ani minuty nie chce siedzieć na nocniku. Dlatego ja jestem za sadzaniem na nocik,jednak bez presji na dziecko, żeby wypróżniało się do niego, a jedynie po to aby go troszkę przyzwyczaić. Nie mam jeszcze nocniczka kupimy go dopiero za jakieś 2-3 m-ce i będziemy oswajać Maksia i nic ponad to. Wiadomo, że dzieci świadomie nie robią w tym wieku kupki do nich;) Oczywiście nie odmawiam innego zdania na ten temat, bo każdy ma prawo do postępowania zgodnie ze swoimi poglądami:) Dziękujemy z miłe wpisy na bobasach. Rzucam się w wir pracy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Co do nocniczków. Teoria nie zawsze idzie z praktyką:) Elfia mamo Nie należy uczyć 6 czy 7 miesięczniaków siusiać do nocnika, lecz Go osfajać, przyzwyczajać do niego. Nic na siłę. Mój 4 letni synek siedział od 8 miesiąca życia na nocniku, a wieku 20 miesięcy już wołał sam siusiu. Nocnik dla takiego maluszka ma być formą zabawy, a nie nauki. Maluszek ma po prostu zapoznać się, że nocnik to rzecz do której robi sie kupkę i siusiu. W późniejszym wieku będzie stopniowo się uczył:) Co do chodzików to się zgadzam. Chociąż zdarzają się problemy kręgosłupa u dzieci, które nie miały stycznosci z chodzikiem, z koleii te pedzące na chodziku zdrowo się rozwijały. Następny przykład. Moja koleżanka ciągle zakrywałą uszy swojemu synowu, a On wciąż chorował na zapalenie. Z koleii ja odsłaniałam uszy, syn nie nosił czapki w okresie wiosenno-letnim i nigdy nie miał zapalenia ucha. Myślę, ze zalezy to od dziecka od Jego odporności. Jak ma byc chory to będzie. Jak się nauczy na nocnik szybko to się nauczy. Każde dziecko jest taką indywidualnością, ze nie można aż tak porównywać. Poza tym każda matka jest indywidualnoscią i ma inne zdania. Także teorie chyba jak najbardziej są to nie na miejscu. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwka26
Witam mamuski:) Niewiem czy mnie jeszcze pamiętacie:p wpadłam uzupełnic tabelkę i podac stronkę bobasów:D Uzupełniam tabelkę Nick ..........Imie dziecka ....Urodziny .....Akt.Waga ....Wzrost madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6845g.......70cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 7515g.......77cm Domi25........Zuzia............22 maj...........7600g........65cm .................Wiktoria........22 maj...........6200g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....8200g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....7750g.......68cm Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....6300g.......68cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......7790g.......68cm evka81........Olivier..........02 lipca...........8700g.......77cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm edi1978.......Karolek..........07 lipca..........8500g.......ok.70cm bumpy.........Lenka...........13 lipca............6700g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........6400g.......68 cm alcza..........Dawidek.........13 lipca...........8350g ......70cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............7600g.......67cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............6710g.......62cm JaMama.......Ryś..............15 lipca............6300g.......65cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........8750g.......72 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g.......60cm Kolorcia........Amelia..........19 lipca............5500g......66cm mamuska1507.Krystian......21 lipca............7300g.......68cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............8000g ......70cm Janina..........Kamilek.........25 lipca...........7800g........ok.71cm Mojreczka.....Tymuś..........25 lipca............7000g.......68cm Gosiaczek26...Wiktoria......26 lipca............6830g........68cm Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............8000g.......70cm Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............7400....75cm nick............... imię dzidzi .......www. madziam..........Wiktoria .....................Weronika........ www.wiki.bobasy.pl domi25...........Zuzia ....................Wiktoria......... www.wiktorka.bobasy.pl asiek78...........Maks............. www.maks.bobasy.pl gumecka .........Karolcia ......... www.gumecka.bobasy.pl renia1 ............Oliwia ............ www.oliwka26.bobasy.pl alcza..............Dawidek.......... www.alicja78.bobasy.pl optymka .........Piotruś .......... www.piotrfryderyk.bobasy.pl Mama_Kasia..... Zosia............. www.zosiek.bobasy.pl ana 33 ...........Hubcio............ www.hubus.bobasy.pl gosiaczek26 ....Wiktoria ........ www.gosiaczek26.bobasy.pl Dora 77.......... Łukasz........... www.dora777.bobasy.pl Agulek............Rafałek.......... www.agulek.bobasy.pl Hepcia............Marta........... www.hepcia.bobasy.pl kasmo............Wiktor........... www.wiktory.bobasy.pl Anulka_krak.....Kubus........... www.kubulek.bobasy.pl ....................Tusia............ www.tusiecina.bobasy.pl sliwka............Alicja............. www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl edi1978..........Karolek........... www.karolek0707.bobasy.pl Kolorcia..........Amelka........... www.kmrozik.bobasy.pl evka81...........Olivier........... www.evka81.bobasy.pl Kamelia...........Zosia............ www.kamelia.bobasy.pl Lila26.............Maja............ www.majai.bobasy.pl mojreczka.......Tymuś.......... www.tymoteuszek.bobasy.pl iwka26..........Adrianek........www.iwka26.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwka26
o cos bobasy nie weszły więc podaję stronkę :) www.iwka26.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie. SKALDAM ZYCZONKA SOLENIZANTOM U nas marudka z Inki bo zabki ida ech. Inka szaleje i wywraca sie na brzuch a potem ryczy ze nie chce, ma nawrot przewrotow bo od 2 miesiecy tego nie robila a teraz znowu jej sie zachcialo, hm moze bedzie raczkowac.My na szczepienie dopiero 11stycznia bo po chorobie zostalo przesuniete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usmiechnijcie sie: polozylam Hubiego bez pieluszki w lozeczku( tak wytrzymuje dluzej i troszke ta pupke wietrzymy) i poszlam zmywac podloge.zajelo mi to jakies 6-8 min...Hubi byl grzeczniutki.gaworzyl sobie glosno...jak skonczylam poszlam do Niego i stanelam jak wryta !nie wiedzialam co mam robic najpierw...czy wyjac malego?...czy zaczac zwijac przescieradlo?... moj syn zrobil kupe (nie robil przez dwa dni) i wysmarowal sie calutenki...plus lozeczko...a jaki byl rozesmiany przy tym!! mnie niestety do smiechu nie bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuuuuuuu dziewczyny co się dzieje? Gdzie się wszystkie podziałyście? Ja na temat chodzika nie mam zbyt dobrego zdania--my będziemy używać tego do przytrzymywania się,a nocnik to myślę,że samo wyjdzie kiedy najlepiej go oswajać.A co do pampersów to też słyszałam taką opinię,także myśle,że każdy będzie postępował jak mu się wydaje najlepiej :) Iwka ta strona z baobasów nie działa jak możesz to uaktualnij ja z chęcią pooglądam Adrianka :) :D Olivier też częściej przewraca się z brzuszka na plecki i najwyraźniej mu się to podoba.Tylko z plecków na brzuch trochę trudniej ale próbuje :D Ząbków jak nie było tak nie ma,chociaż pani doktor już w 4 miesiącu mówiła,że będą wychodziły wcześniej :P Książeczki kulinarne dotarły i działają-dziękuje bardzo 🌻 Wczoraj Olivierek spał cudnie.Usnął o 23.10 a obudził się na karmienie o 5.40 i dalej spał do 7.15-papu i kima do 8.30.Tak więc ta pierwsza przerwa pozwoliła mi się troszke wyspać tylko później nie mogłam jakoś się rozbudzić :P Niestety dziś nie było już tak kolorowo :( Nie wyspałam się w ogóle :( ana 33 :) to faktycznie jest śmieszne tylko współczuję tobie bo wiem jak trudno jest wyprać ubranka po kupce maluszka--nie wiadomo jakiej siły użyć no nie?? :P Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie koleżanki po długiej przerwie. Zacznę od sylwestra, w Szklarskiej. Myślałam że będzie kłopot z naszym maluszkiem trochę baliśmy się wyprawy w góry. Ale okazało się że amelka była szczęśliwa - spała w nosidełku, przed wiatrem i śniegiem chronił ją pokrowiec ortalionowy (taki na wózek) i wędrowała z rodzicami po szlakach. A tak w ogóle to wróciłam do pracy, jest mi bardzo ciężko - na szczęście Amelka śpi do rana z tatusiem (podobno budzą się ok 7.30) ja już jestem półtorej godziny w pracy. Pierwszy dzień w pracy to spotkania z dawno niewidzianymi znajomymi, tysiące pytań i komplementów. Moja szefowa przyszła specjalnie dla mnie do pracy z zapaleniem oskrzeli i zaraz zawiozłam ją do lekarza a później do domu. Nikomu nie życzę choroby, ale nawet się cieszę że nikt mnie nie ściga a ja spokojnie mogę poprzeglądać dokumenty po 8 miesiącach nieobecności. Jest mi bardzo smutno bo jutro wyjeżdża mój mąż i wróci dopiero 12 lutego. Gdy był przy nas było cudownie, Amelka i emilka w końcu mogły nacieszyć się tatusiem no i nie powiem ja również. Boję się zostać teraz sama znów ze wszystkimi problemami i wychowaniem dzieci. Jego pomoc jest mi bardzo potrzebna, ale cóż, za coś trzeba żyć... Wszystkim solenizantom wszystkiego naj naj naj!!! Moja Amelka przyprała przez miesiąc tylko 500g, to bardzo mało, dlatego lekarka powiedziała nam wczoraj, ze musimy dawać jej więcej innych rzeczy do jedzenia i zacząć wprowadzać mięso. Problem w tym że jej to nie smakuje a mleko sztuczne niestety tylko raz dziennie zaraz po wstaniu. Później ja wracam do domu i mała już dostaje pierś. W ciągu dnia dostawała już zupki i przeciery, ale to wciąż mało bo za mało przybiera. Może wy macie jakieś pomysły? Co do nocników i chodzików: pierwsza córcia siadała na nocnik ok 7 miesiąca i bardzo szybko zaczęła wołać ze chce siusiu i kupkę, tak samo chcę zacząć z młodszą. A chodzik, to wedle uznania - tak myślę, każda z nas przecież widzi jak sie rozwija jej dziecko. Gdybyśmy wychowywały dzieci książkowo to większość z nich nie lubiłaby połowy jedzenia, w pampersach chodziłaby jeszcze w przedszkolu..itp Poza tym jeżeli nasze dzieci wyrażają zgodę na siedzenie w chodziku czy nocniku i sprawia im to frajdę to dlaczego mamy im tego odmawiać? Moje koleżanki z pracy dziwią się moim metodom wychowawczym, ale ja mam to głęboko w nosie, to moje dzieci. Emilka mając 3 lata była tak samodzielna że wszyscy sie zachwycali, jadła wszystko, sama się kąpała, chodziła spać jak w zegarku o 19.30 i tak mam do tej pory a już ma 10 lat. Więc mamusie używajcie własnej intuicji a na pewno ona was nie zawiedzie! Mama ogromną prośbę: potrzebuję tę książkę kucharską o której tyle piszecie, odbiorę sobie w pracy i wydrukuję, bo w domu niestety nie otwiera mi tego dokumentu. Będę bardzo wdzięczna. a to mój e-mail mrozik@wroclaw.herbapol.pl Wszystkie was serdecznie pozdrawiam. edi1978 - trzymam kciuki za Ciebie, na pewno znajdziesz pracę i jeszcze niejedna z nas Ci pozazdrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprawiam tabelkę madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6845g.......70cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 7515g.......77cm Domi25........Zuzia............22 maj...........7600g........65cm .................Wiktoria........22 maj...........6200g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....8200g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....7750g.......68cm Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....6300g.......68cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......7790g.......68cm evka81........Olivier..........02 lipca...........8700g.......77cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm edi1978.......Karolek..........07 lipca..........8500g.......ok.70cm bumpy.........Lenka...........13 lipca............6700g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........6400g.......68 cm alcza..........Dawidek.........13 lipca...........8350g ......70cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............7600g.......67cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............6710g.......62cm JaMama.......Ryś..............15 lipca............6300g.......65cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........8750g.......72 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g.......60cm Kolorcia........Amelia..........19 lipca............5500g......66cm mamuska1507.Krystian......21 lipca............7300g.......68cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............8000g ......70cm Janina..........Kamilek.........25 lipca...........7800g........ok.71cm Mojreczka.....Tymuś..........25 lipca............7000g.......68cm Gosiaczek26...Wiktoria......26 lipca............6830g........68cm Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............8000g.......70cm Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............7400....75cm nick............... imię dzidzi .......www. madziam..........Wiktoria .....................Weronika........ www.wiki.bobasy.pl domi25...........Zuzia ....................Wiktoria......... www.wiktorka.bobasy.pl asiek78...........Maks............. www.maks.bobasy.pl gumecka .........Karolcia ......... www.gumecka.bobasy.pl renia1 ............Oliwia ............ www.oliwka26.bobasy.pl alcza..............Dawidek.......... www.alicja78.bobasy.pl optymka .........Piotruś .......... www.piotrfryderyk.bobasy.pl Mama_Kasia..... Zosia............. www.zosiek.bobasy.pl ana 33 ...........Hubcio............ www.hubus.bobasy.pl gosiaczek26 ....Wiktoria ........ www.gosiaczek26.bobasy.pl Dora 77.......... Łukasz........... www.dora777.bobasy.pl Agulek............Rafałek.......... www.agulek.bobasy.pl Hepcia............Marta........... www.hepcia.bobasy.pl kasmo............Wiktor........... www.wiktory.bobasy.pl Anulka_krak.....Kubus............ www.kubulek.bobasy.pl ....................Tusia............ www.tusiecina.bobasy.pl sliwka............Alicja............. www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl edi1978..........Karolek.......... www.karolek0707.bobasy.pl Kolorcia..........Amelka.......... www.kmrozik.bobasy.pl evka81...........Olivier........... www.evka81.bobasy.pl Kamelia...........Zosia............ www.kamelia.bobasy.pl Lila26.............Maja............ www.majai.bobasy.pl mojreczka.......Tymuś.......... www.tymoteuszek.bobasy.pl iwka26..........Adrianek......... www.iwka26.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linijka się udała, ale nick mi zjadło wyżej;) trudno Dziś brak czasu, bo pracy po łokcie i nie wiem co robić najpierw - od rana głowa mi pęka:( Od 1 stycznia przejęłam nowe obowiązki, więc czeka mnie zapoznanie się z pracą i całkiem nowym programem, a wszystko to w miarę szybko i dobrze muszę opanować do 15-tego, ponieważ wtedy mam pierwszy termin w swoich sprawach😭 trzymajcie za mnie kciuki Korolcia - witamy kolejną pracującą mamę;) współczuję wyjazdu męża - mój ma takie wyjazdy tylko na 2-3 dni, a też tego nie lubię, więc nie wyobrażam sobie jak musi być ciężko samej tak długi czas. A z wychowaniem dzieci faktycznie jest tak, że każda matka powinna postępować zgodnie ze swoją intuicją - najlepiej przecież znamy nasze pociechy oraz ich możliwości:) Rano też miałam atrakcję w drodze do pracy: śmigałam autem dość szybko, bo Maks mnie rano dłużej zajął i w pewnym momencie widzę z daleka, że jakiś samochód stoi na drodze. Wiedząc od męża, że na drodze dziś ślisko hamowałam już z daleka i tak około 50m od nich miałam 40 na liczniku. Myślę sobie, że spoko wyrobię się - przecież to mała szybkość. I kiedy nacisnęłam na hamulec jak mnie nie zacznie rzucać, a autko nie ma zamiaru się zatrzymać. Jedyny pomysł na jaki wpadłam w tych ułamkach sekund, żeby nie wjechać w d... stojącego auta to odbicie na pobocze (tam były pół metrowe zaspy) i to mnie wyhamowało oraz obróciło o 180 stopni;) niezły ze mnie pirat i kombinator, ale gdyby nie ten pomysł miałabym pierwszą w życiu stłuczkę na koncie:D a jeżdżę od 11 lat. aaa z nowości Maksia to od paru dni nauczył się robić buzią jak rybka z mlaskaniem, oznaczające jedzenie, wtedy gdy: otwieram lodówkę, widzi swój talerzyk i łyżeczkę lub słoiczek z jedzeniem oraz kiedy my jemy, a także jak przychodzę z pracy to na mój widok:D:D:D - głodomorek jeden;) wygląda to super❤️ Od kiedy można podawać maluszkom chrupki kukurydziane? - zastanawiam się czy nie kupić Maksiowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela79
pytanie do Hepci jakie cwiczenia wykonujecie na przewroty na boczki mój syn ma 4,5 mies a przekreca sie trylko na jeden-lewy boczek bedę wdzięczna za odpowiedz na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu twój jak rybka a mój składa jak stara bęzzębna babcia.tak mu sie zapadają. kolorcia dzieki za wsparcie w sprawie pracy.co ja co moge doradzic wiem ze są przychodnie laktacyjne w wiekrzych miastach czasem mleko matki po pary miesiącach nie nadaje sie juz do karmienia.tak miała moja kolezanka.moze dawaj wiecej sztucznego. karolek dalej bezzebny ale bedą mu chyba szły czwórki słyszałam ze mozliwe.dalej w nocy o godzine sie budzi.w dzien rózny zalezy od pogody.USG wyszło dobrze.ma przyjsc za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was wszystkie po dlugiej nieobecności. na samym poczatku ogrone usciski, i zyczonka dla wszystkich obchodzących swoje święto 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 u nas wszystko po staremu, a jesli chodzi o nowości to mamy ząbka !!! :D ktorego bardzo czesto pokazuje Krstianek wszystkim zainteresowanym :) a od paru dni pieknie sztywniutko siedzi, a dzis usiadł sam bez mojej pomocy !!!! Krystianek jest zdrowiutki, je z duzym apetytem zupki deserki i pije ze smakiem herbatke z jabluszka z melisą (Asiek twoj Maksio tez ja lubi) nardzo sie ciesze bo jutro juz piatek i dwa dni weekendu :D w sobotę szczepienie , buuuuu pozdrawiam i zycze pracujacym mamusiom aby piateczek szybciutko minął 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi,hi moja Wika tez lubi herbatkę z meliską a co więcej ona wszystko lubi...Potrafi zjeśc obiadek ze słoiczka i chwilę później opędzlować 180 ml mleka...Ja już się wykańczam...Kiedy jej się nie spróbuje dać coś do buziaka to wszystko by zjadła... 100 lat zdrówka dla Rafałka i Agulki:)bo jutro chyba mnie nie będzie...🌻🌻🌻🌻,a to od Wikuli❤️👄❤️👄:). Ostatnio jestem mało widoczna,bo nie ma po prostu o czym pisać... Gratuluję wszystkim mamusiom powrotu do pracy...i karierki zawodowej:P. Na mnie rynek pracy jeszcze trochę poczeka:P,a później pewnie ja na rynek,ale i tak mamy w planach wyjazd za granicę do chrzestnego Wiki,a co z tego wyjdzie to się okaże...Dobrej nocki.Gosia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edi - nastaw się bardziej pozytywnie. JA byłam przez 3 miesiące na bezrobociu i codziennie wieczorem powtarzałam sobie, że minął kolejny dizeń a to oznacza, że jestem kolejny dzień biliżej do znalezienia pracy bo w końcu przecież ją znajdę. I stało się i mam pracę ktorą lubię - choć bardzo stresującą Asiek - cieszę się zę nic Ci się nie stało, ja bym chyba nie wpadłą na taki mądry pomysł i siedziałabym komuś na d..... Mojreczko moja MArta też nie przepada za zupkami i na początku zjadała parę łyżeczek a potem pluła. Teraz też nie podchodzi do nich z entuzjazmem ale zjada już nawet 3/4 słoiczka - ale musiałąm zacząć gotować własne. Ja też mam problem bo MArta nie chce nic pić. kompletnie nic a przecież ona nawet mleko dostaje zagęszczone. TY karmisz piersią a ja cały czas na butli, któą MArtta ładnie już trzyma sama. Wprowadziłam więc kubek niekapek z Aventu. Jest kolorowy ma uchwyty i łatwo \"sam trafia do buzi hihi\". Ona tak naprawdę bawi się nim a nie pije ale w ten sposób chce czy nie zawsze jakieś 10 ml wypije. Za każdym razem jak pociągnie łyk to wyciąga ustnik z buzi i ogląda kubek zaskoczona, że z zabawki coś leci a potem bawi się dalej i tak w kółko. Szkoda, że pije tak mało ale dobre i to. Spróbuj może się uda a przy okazji dzieciątko będzie miało zabawę i może się czegoś nauczy. Życzę powodzenia Ela 79 -początkowo brałam dłonie MArty i łapałyśmy za jej stópki (tak jak dzieci same to robią i przewracałam z jednego boku na drugi. Cały czas powinnaś mieć kontak wzrokowy z dzieckiem i przemieszczać się nad nim nad nim odpowiednio w lewo lub prawo bo głowa dziecka musi podążać za tułowiem i nie może np. spoglądac w lewo gdy ty przewracasz dziecko na prawo. Obecnie mamy podobne ćwiczenia tyle że łapki nie łapią za stópki ale za kolanka. Kolejne to te same przewroty ale dziecko trzyma np. grzechoitkę a ty obracasz je trzymając za nózki i bioderka a tulów musi sam podązyć za bioderkami. Nie wiem czy jasno napisałam. ponadto boję się że jeśli źle zrozumiałaś to można chyba krzywdę dziecku zrobić. Jakby co to mój nr GG 4577386. Czasem jestem obecna nawet gdy niewidoczna, więc spróbuj mnie złapać, gdybyś chciała pogadać. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ta polska jest dla nas okrótna.... dzisiaj R mósi isc do urzedu skarbowego i wytłumaczyc sie skąd wziął pieniądze na zakup mieszkania.pracowalismu w angli ale oczywiscie nie mozemy o tym powiedziec bo nam dorębią podatek mimo ze juz w angli nam sciągneli (podwólne opodatkowanie)jego rodzice odpadają bo ojcec tez całe zycie kiedys pracował za granicą.zostali moi ale to bede sie tłumaczyc jak mnie wezwą.same problemy.nie dosc ze ludzie wyjezdzają z kraju za \"chlebem\"to nawet jak juz cos troche zarobią to polska z nich zedrze.zyc sie nie chce.nawet jesli moi rodzice kupiliby to mieszkanie musieli by płacic za darowizne-paranoja. karol w nocy był łobuzem budzi sie strasznie czesto juz nie wiem co robic.juz nawet melisa nie pomaga. dzisiaj bedzie spał u babci.tam sie wychowal i tam lepiej spi.ja musze sprawdzic czy moze na jakiejs zyle wodnej nie spi bo juz nie wiem co robic. moja mama mówi ze trzeba zbic jajko do szklanki za łózeczkiem dzieckato pomaga -wierzycie w takie rzeczy? Mamuska nasz tez sam pije. ostatnio nauczył sie sam wkładac smoczek do buzi-podnosi wkłada do buzi i zostawia go tam fajnie to wygląda..z lezaka sam siada ale nadal sie nie odwraca.dzis znowu robił kupe do nocnika tzn codziennie robi.zeba nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o takich głupotach pisałam ze zapomniałam złozyc zyczenia wszystkiego naj dla solenizanta Rafałka i jego mamy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na krótko:) Składamy wszystkim solenizantom obecnym i weekandowym (może mi się nie uda tutaj zajrzeć) wszystkiego naj naj🌻:D U nas od wczoraj nic nowego, a ja mam kupę pracy, w pracy...hi hi hi, masło maślane, ale chyba wiecie o co chodzi;) Dziś mam w domu gości, a po południu małe zakupy. Kupimy też chyba fotelik samochodowy. Maks ostatnio jest bardzo zmierzły, choć przy tym i tak znajduje czas na uśmiech. Jeśli w najbliższych dniach nie wyjdą mu kolejne ząbki to już nie wiem co jest grane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkiego naj... dla Rafałka 🌻 🌻 U nas wszystko ok, katar się skończył także się cieszę. Obyło się bez leku homoopatycznego który przepisał lekarz, jedynie po konsultacji z lekarzem ortopedą (nasza dalsza rodzina) stosowaliśmy maść rozgrzewającą plantex, krople do nosa nasivin, wapno syropie i zwiększoną ilość witamin multicebion - pomogło. Dawidek podobnie jak Maksio chce już na nóżki. Jeszcze sam nie siedzi, kiwa się jak pijaczek, ale jak jest na kolanach to się zsuwa na podłogę. Nogi ma takie sztywne, i tak długo potrafi stać że wszyscy go podziwiamyu i się śmiejemy że prędzej będzie chodził niż siedział. Co do jedzenia to nie ma większych problemów je zupki, deserki, bardzo lubi jabłko, no i dużo pije soczków jak się dośsie to nie chce puścić :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ! wszysttkiego naj dla solenizanta-Rafałka Dziewczyny ja juz kiedys pisalam o tym ale jeszcze raz, bo wiem jak to jest. tyle nas jest i nie mozna o wszystkim pamietac ;) ja juz nie karmie piersia. miedzy 3 a 4 miesiacem Tymus nbardzo malo przybral na wadze. i chyba jak mial 4 miesiace zaczą dostawac dodatkowo butle. jadl tylko z butelki, a ja odciagalam pokarm bo mi nie chcial jusz ssac piersi. piers byla tylko na noc. naturalnie dostawal moj pokarm tylko ze w butli. wygladalo to tak ze na poczatku dostawal 4 butelki mojego pokarmu i 2 mleka modyfikowanego. i oczywiscie w nocy piers. ( wstawalam tak 2 razy w nocy) z czasem mleka bylo coraz mniej i mniej ale caly czas dostawal to z piersi. tak tydzien przed swietami zacza dostawac tez butelke w nocy o ile sie na nia budzil, bo moj poklarm z piersi juz mu nie wystaraczl. ciagle cos tam bylo ale nie wystarczajaco. a od 31 grudnia nie dostaje juz nawet piersi bo sie zstasznie rozchorowalam i w akcie desperacji wzielam polopiryne i ssalam neo-angin i balam sie ze to bedzie w mleku. tak ze od nowego roku juz go nie karmie piersia:( wcale.... Najsmieszniejsze jest to ze gdy zacza dostawac mleko modyf. to zaczal mi sie czesciej budzic w nocy na jedzonko! ale po jakims czasie mu sie to unormowalo i wstawal tak samo jak wtedy gdy byl karmiony piersia raz lu 2 razy na noc. a ostatnio coraz czesciej przesypia cala noc ale zdarza sie ze trzeba wstac i zrobic mu butelke ale to juz jest 4,5 lub 6 rano. tak ze chyba juz wszstko jasne:) moj maly tez sobie wklada i wyjmuje smoczka, najlepiej mu wychodzi yjmowanie , bo jak chce wlozyc to czesto mu sie przekreca ale robi to juz od chyba 2 -2,5 tygodnia. dzisiaj przewrocil sie zbrzuszka na plecy 2 razy ale nie wiem czy wyszlo mu to specjalnie czy przypadkiem. wydaje mi sie ze przypadkowo bo zadko kiedy lezy w spokoju na brzuszku dluzej niz 2 min.potem jest placz.... my pijemy juz soczek marchewkowy( baaardzo chetnie), jablkowo-marchewkowy( tez bardzo chetnie) i jablkowy ( mniej chetnie), hesbatki nie lubimy... to ze moj maly pije soczek marchewkowy odkrylam dwa dni temu, bo do tej pory byla tragedia z piciem! wiec jak juz nie chcce mi pic nic to daje mu soczku marchewkowego i albo go \"rozwadniam\" troszkę albo nie.. wczoraj zrobilam probe z deserkiem jablkowym i musze przyznac ze proba udana ku wielkiemu zadowoleniu dziecka i mamy!:D w poniedzialek dam mu marchewki sprobowac. zobaczymy jak mu posmakuje.ale chyba tez nie bedzie z tym problemu skoro lubi soczek. tylko nadal jestesmy chorzy i nie wiem czy tymek kaszle bo mu ciagle zalatuje katarek do gardla czy po prostu to juz jest kaszel i bolace gardlo. w poniedzialek ide znowu do lekarza i niech go oglada. Aha! jesli jakis lekarz przepisze waszym dzieciaczkom syrop HEDELIX to poproście o inny- jest obrzydliwy i dzieciaczki pewnie nie beda chcialy go tknac! zdrowka wszystkim dzieciaczkom zycze aby sie nie poprzeziebialy nam na weekendzie. ( i w ogle tez!!!) pewnie zagladne dopiero w poniedzialek papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULACJE DLA DZISIEJSZYCH SOLENIZANTOW🌻 U nas nadal brak zabkow ale juz widac ze sie przebijaja a malo im brakuje. Kurcze mamusie czy wasze dzieci tez sa takie marudne? Tzn z trzeba je nosic ciagle a jak sie polozy to marudza i nawet jak siedza to marudza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×