Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

hej dziewczyny, moje kochane:) ja się nie dopraszam, żeby ktos zauważał moje posty, ale w przypływie sympatii czasem warto rzucić choć krótkie hej, do osób pojawiających sie rzadziej, tylko po to by nie czuły sie jak nieproszeni goście:) to chyba miłe, prawda? zreszta te niesustanne zyczenia....przecież maluchy i tak tego nie rozumieją, ze setka ciotek z kafeterii przesyła im gromkie 100 lat, 100 lat, 100 lat i sto lat do sześcianu!!! ten topik jest dla mam a nie dla dzieci, więc rozmawiajmy o zyciu a nie tylko składajmy sobie nawzajem zyczenia... każda z nas jest dumna z osiągnięć swojego szkraba, ale na litość Boga nie zastanawiajcie się zaraz czy jakieś dziecko jest cofnięte w rozwoju tylko dlatego, że pięcioro innych juz siedzi, czy przewraca się na bok...to nie jakis wyscig szczurów... no i wg mnie czasem miło byłoby pogadac nie tylko o dzieciach.... tyle mojego zdania... jeśli sie ktos pogniewa, to trudno. ja uważam, ze kilka osób podziela moje zdanie i dlatego własnie sie nie pojawiają. a pomarańczowe wpisy...to myslę, że to nikt złośliwie tego nie robi, tylko obiektywnie ocenia to, co tu pisze. a stałe bywalczynie nie pisują na pomarańczowo, bo mają dość cywilnej odwagi by oficjalnie wyrazić swoje zdanie. tak więc \"mi sie wydaje\", myslę, ze źle ci sie wydaje:), ja moge dac ręke, że to ani Anula ani elfia:), które przy okazji serdecznie pozdrawiam:D moje gg 2120580 - piszcie smiało co o mnie myslicie, hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak...mnie tez troszke nie bylo (czyt.nie podczytywalam) i co tu sie dzieje?? Asia witaj!! moj synek skonczyl wlasnie pol roczku i (zalezy jak liczyc ale jak skupic sie na miesiacu)to jest lacznie 19 maluszkow polrocznych i kilka troszke starszych ale i tak naszych \"lipcowych\" .jak ten czas leci!!! edi nie przesadzaj z obrazaniem sie...zostan jako topikowa czarownica!! wiesz podziwiam Twoja odwage i postepy Karolka w usamodzielnianiu sie.ciekawie sie czyta,ze sadzasz dzidzi na nocnik.ciekawi mnie czy nauczy sie zeczywiscie szybciej wolac siusiu czy kupke? i kibicowalam po cichu zeby sie udalo!! Anulka !!! no witanko!! czytalam ,czytalam(blog) .masz swietne \"pioro\" !!tu czasami bylas przeslodzona.ale na blogu-suuupppeer!!! czekam na start 27.01. dzien zaczynam i koncze od stron informacyjnych i naszego topiku z checia dolacze Wasze PISANIE !! no i Anulka wyprzedzilas mnie ....wiecie...milo jest czytac zyczenia dla szkrabow...ale...mnie tez to troszke irytowalo...wiem ze to tylko kilka wiecej (a moze az!! ) pacniec palcami w klawiaturke ...no plus sprawdzenie tabelki... no ogolnie zaczynamy sie rozdrabniac... piszemy zeby pisac.dzielic sie ...z tym ignorowaniem to lekka przesada.gdyby tak za kazdym razem nawiazywac do wpisow wczesniejszych to bylyby tu same \"elaboraty\" a na koniec zapominalybysmy co same chcialysmy przekazac ,podzielic sie. a przeciez jak ktoras zadaje pytanie to sie odpowiada (czasami zadaje sie pytanie dwa razy) jak ma sie cos konkretnego i \"tworczego\" do powiedzenia no i troszke o Hubim: nadal ma wysypke alergiczna ma zabka!! siedzi ladnie (ale sam jeszcze nie potrafi usiasc w pionie,siada tak boczkiem) raczkuje (lo jezu!!!) ale najbardziej lubi byc na nozkach i wedrowac... z tym raczkowaniem i \"na nozkach\" to spodziewalismy sie ,ze to pojdzie bardzo szybko...i ja i N szybko zaczelismy chodzic . nocki...roznie...np.kilka dni temu postanowil co dwie godz sie zdrzemnac przy cycu a reszta nocki....rozesmiano-zabawowa...i tak przez dwie noce...chodzilam na rzesach... z tymi nockami?! przeprowadzilam wywiad wsrod starszych dzieciaczkow tzn ich mam i oto co uslyszalam... Wiktoria (rok i 4 mc) jeszcze potrafi sie budzic w nocy Tomaszek(teraz 4 latka) budzil sie do 10 mc i kilkoro innych dzieciaczkow ...niby ladnie spiacych ale przebudzanki konczyly sie dopiero miedzy roczkiem a potoraroczkiem...oczywiscie trafilam tez na dzieciaczki ktore spaly smacznie od wieczora do rana juz od ok polroczku... wiec ,hmm nalezy chyba uzbroic sie w cierpliwosc... na teraz dosyc.zajrze wieczorkiem i napisze Wam ciekawostke na temat zus-u i macierzynskiego..... pa patki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozwoliłam sobie dziewczyny zapisać nasze kontakty w jednym miejscu. jesli macie ocote to sie wpisujcie! buziaki. swoja droga to mam nadzieje ze zadna z mam nie poczuje sie urazona tym ze zaprzestaniemy z tymi \"zyczeniami\". pzeciez kazdemu dzieciackzowi zyczy sie jak najlepiej. jestem tez tego zdania co bumpy ze czasem mozemy pogadac na inny temat...ja mam ostatnio ciagle spiecia z moim M i jakos ciezko mi myslec i pisac o czymkolwiek... tym bardziej ze w tej wawie jestem zupelnie sama jak palec i nie mam komu sie pozalic..porozmawiac...juz sama nic nie wiem... a tak w ogole to jesli jutro bedzie znowu -15 to czy isc z tymusiem do lekarza???? mam wizyte u neurologa i nie wiem czy wychodzic z nim czy nie w taki ziab. tym bardziej ze ciagle ma katarek...nie wiem co robic. wy byscie wyszly czy nie? asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bumpy,Hepcia,Asiek nic dodac ,nic ujac!!! gg 6805174 ale przeciez do anielki pisac powinnysmy tutaj i dzielic sie wiadomosciami jak dotad...nikt sie wczesniej nie o brazal...a bardziej hormonalne bylysmy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bumpy - czyżbym miała rację i zajrzysz częściej?;) będzie nam bardzo miło - tęsknię za dawnymi czasami, choć wiadomo, że teraz już jest inaczej mając dzieci i to bo było kiedyś dokładnie takie samo już nie wróci (w końcu tylko raz byłyśmy w ciąży z obecnymi dzieciami:D ) Mi owszem zdarzyło się parę razy zamęczać was moimi opowieściami o przygodach samochodowych, małych imprezach, itp A\'propos (nie wiem jak to się pisze dokładniej) - w sobotę mam wychodne i to sama:D idę na małą imprezę z moimi znajomymi;) pewnie za długo nie wytrzymam, ale i tak bardzo się cieszę. Maks będzie z tatusiem na placu boju hi hi hi ana - witaj i co do tych nocek to pewnie masz rację - nic nie pozostaje jak przeczekać. I szczerze mówiąc mi samo budzenie się by nie przeszkadzało gdyby nie to, że odbywa się bardzo często i na dodatek z przeraźliwym płaczem. Od kilku dni jest jednak lepiej:D o czym pisałam wyżej:) syn przyjaciółki przestał się budzi około 10 m-ca na jedzenie, jednak do teraz zdarza mu się przebudzić, choćby po to, żeby przejść do łóżka rodziców, a ma teraz 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze blade i jeszcze raz ja, ale obiecuję, że ostatni na dzisiejsze południe i popołudnie:P;) Oczywiście, że mamy tutaj rozmawiać, ale czasem jakby się zdarzyła jakaś sytuacja wyjatkowa to dobrze mieć w zanadrzu nr czy mail tej czy innej mamusi;) Wracam do pracy bo mnie zwolnią, a wtedy to już bym was całkiem tutaj zamęczyła;)hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZien dobry... Podoba mi sie to , co sie dzieje - zmiany i kilka szczerych slow. Ana dzieki wielkie. Okazuje sie,ze wiekszosc odetchnie z ulga nie widzac tylu zyczen...hihihi i owszem, fajne sa, ale w pierwszych dwoch miesiacach, potem nurza. Dobra, juz nie nudze. Asiek i o to chodzilo bumpy - dzieci i rozmowy o nich sa super i wazne, ale i o wypadku i o pracy i o innych sprawach dobrze pogadac. Mojreczka - pisza,ze z maluchami lepeij nie wychodzic, jesli temperatura spada ponizej -10.Ja swoje trzymam w domu i nie spacerkujemy ostatnio, ale lekarz - co innego.Jesli to wazna wizyta, to moze lepiej idz, tylko dobrze zabezpiecz malucha. Faceci...ech...niektorzy chyba jeszcze nie wyszli z depresji poporodowej.Nos do gory mojerczko - bedzie ok. Kuba daje popalic.Obraza sie notorycznie na zupki.Poza tym jest ok.W nocy budzi sie ostatniuo ok 2-3 razy.I tylko Tuska mu w glowie... acha dopisuje sie do kontaktow, ane tez. ana33 gg 6805174 anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bardzo podobaja mi się te zmiany które tu proponujecie, bo ostatnio miałam juz wrażenie że mamy tu kółko wzajemnej adoracji. A zyczonka faktycznie były nieco męczące - nie chodzi o to że ciężko mi złożyć życzenia tylko potem przebic sie przez nie czytając było uciązliwe. ana33 gg 6805174 anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl Boje się tylko, że jak zaczniemy mailowac i gadac przez gg to tu już niekogo nie będzie...... Mam nadzieję że jednak ktoś zostanie. Mojreczka pytała czy iśc do neurologa - a może dałoby się przełożyć wizytę? Ja dziś nie poszłam na rehabilitacje z MArta i jak zadzwoniłam to Pani wcale nie była zdziwiona i kazała zadzwonić jak mrozy zelżeja to ustalimy nowy termin Powiało tu świeżym powietrzem - bardzo się cieszę kończę bo pisze z pracki Aha - napiszcie co sądzicie o długich wpisach bo moje z reguły sa długie a może to jest denerwujące? Osobiscie lubię czytać długie wpisy... papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam U nas też mrozi -20, nigdzie nie wychodze brrrrrrrrrrrr. Hepcia, nie masz co się martwić wagą Marty, jest ok, jak Ci zaraz coś napisze to się przekonasz. Jak moja ciocia przychodziła robić zastrzyki Dawidkowi to mi powiedziała że była u takich ludzi, gdzie ich syn który ma 5 miesięcy waży 12kg to aż się za głowę złapałam. Przecież tyle waży roczne dziecko. Chciałabym zobaczyć na żywo jak wygląda ten chłopiec :) Asiek, u nas kolacja wygląda tak, że Dawidek zjada tak ok.20-20.30 kaszkę ryżową na mleku (210ml) i później zasypia i śpi całą noc do 7-8, czasami budzi się po 6 doostaje mleko i idzie dalej spać. Także nie mogę Ci nic poradzić, mam to szczęście że się nie budzi na papu. Bądź dobrej myśli może to się wreszcie skończy, a co na to mówi lekarz? Może coś poradzi. Ząbka jeszcze nie widać, ale coraz lepiej stoi - takie proste nóżki że hoho. Tak to po staremu, siedzimy w domu i bardzo czekamy na poprawę pogody bo chcemy iść na spacer. Mam nadzieję że atmosfera na forum się poprawi i będzie wszystko ok. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ana33 gg 6805174 anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl gumecka-gg 4538488 poduska@o2.pl No wlasnie i jestem po dentyscie sadyscie co bolu narobila o jejejeje. ja tez moge powiedziec ze te zyczenia to takie troche smieszne sa i nie zawsze sie pamieta kto kiedy konczy te miesiace cale,mysle ze jak beda urodzinki to oki piszmy dalej tak jak to bylo na poczatku pameitacie,ja tam zagldam czasem na pierwsze strony nasze ale nas malo wtedy bylo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj oj joj, wpadłam tylko na chwilkę i jakże piękna atmosfera się zrobiła:):):), bardzo milutko ho ho ho nie powiem, chyba ten pomarańczowy wpis :) tak namieszał....ale moze i pozytywnie, bo jakoś jak zauważyła jedna mama świeżym powietrzem zawiało..podoba mi się:) hahahahahha ja dziewczynki będę musiała uciec na jakiś czas, bo tam gdzie bedę teraz mieszkać to nie mam stałego internetu ale jak dorwę kawałek kabla to wpadnę pomachać łapą....Tak Anulko tak pomacham łapą:):):), was wszystkie mocno pozdrawiam i nowe i stare i znane i mniej.....i cieszę sięze jakoś tak milej....jak dawniej, i serdecznie i o to chodzi babeczki. trzymajcie się i nie zapominajcie o Kamelii. I Zosi. papapappapapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... :D Cieszę się,że już jest wszystko ok bo szczerze mówiąc to troszke się bałam o nasz topik.Wczoraj wieczorkiem nic innego nie robiłam tylko się przejmowałam i tak doszłam do wniosku,że niepotrzebnie się czepiłam tych pozdrowień Anulkowych i Kameliowych bo tylko dolałam oliwy do ognia :O A wiecie co jest najlepsze? Pokazałam M to co napisałam wtedy i powiedział,że wcale niepotrzebnie to pisałam :( Pocieszam się tylko tym,że dziewczyny troszkę więcej powpisywały noi świże tematy się rozwinęły :D :D :D Amoże to było nam potrzebne? Kamelio możesz być pewna,że nikt o tobie nie zapomni :) i będę teraz troszkę wścipska (ale mam nadzieję,że wybaczysz :) )uchyl rąbka tajemnicy i napisz dokąd się wybierasz? :) wyprowadzacie się gdzieś czy wybierasz się na wewczasy :P Alcza ja mam znajomą,która ma córkę 7 miesięczną i ona waży 12 kg i nie obrażając jej wygląda jak mały baleronik :P Hepcia ja tam lubie długie wpisy :) przynajmniej jest co poczytać :D Wiecie co specjalnie z tej okazji założyłam sobie nowy profil na gadulcu,bo ten poprzedni to bardziej mojego mążusia niż mój. Bumpy jeśli dobrze pamiętam to masz sklepik internetowy jak mozesz to podaj mi link do stronki na poczte. ana33 gg 6805174 anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl gumecka-gg 4538488 poduska@o2.pl evka81-gg 5294249 evka81@poczta.fm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopisuje się do listy ana33 gg 6805174 anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl gumecka-gg 4538488 poduska@o2.pl evka81-gg 5294249 evka81@poczta.fm alcza - gg2086095, asalicja@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ana33 gg 6805174 anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl gumecka-gg 4538488 poduska@o2.pl evka81-gg 5294249 evka81@poczta.fm sliwkarobaczywka-2255223 sliwkarobaczywka@yahoo.com Elooo Kochane! po przygodach weekendowych jestem spowrotem z wami:) przez ten mroz zostalam uwieziona w Olsztynie dojechalam na zajecia ...oczywiscie z dzieciakami...lecz w sobote juz auto zamarzło:( bez meza masakra bo coz ja baba mialam zrobic... kruciutko tylko napisze... mosialam czekac na ekipe ratunkowa w postaci mojego ojca i wojka... bo inaczej mosiala bym czekac do wiosny;) wymarzlam straszliwie dopiero dzis normalnie sie czuje ..... NIE MOGE SIE DOCZEKAC KONCA ZIMY!!!!! piszecie o zarwanych nocach ja ze swojego doswiadczenia moge napisac jak bylo u mnie ze starsza corka nieprzespane noce byly dokladnie tak dlugo jak karmilam piersia ...a trwalo to dlugooooo przesadzilam teraz wiem 2 lata dlugo lecz wtedy tak nie myslalam Ola miala skaze bialkowo i to bylo bodźcem dla mnie do tak dlugiego karmienia....w kazdym bodz razie do poki pila noca budzila sie ciagle....i mam wrazenie ,ze z Ala bedzie tak samo budzi sie w nocy co 2/3 godz w dzien juz sprawdzone jak spie z nia potrafi spac 3 godziny! sama 40 minut max czas szybko minie wiec glowy go gory wytrwamy wszystko!!!! pozdrawiam!!!WSZYSTKIE MAMY:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, pewnie o mnie już zapomniałyście, ale ja o was nie, wpadam tu czasami jak jestem w pracy i czytam co naskrobałyście. Cieszę się że potrafiłyście połączyć siły i stać się zwartą grupą pod wezwaniem \"urodziłysmy w lipcu\":-) Czasami jak pisałam Wam o swoich planach, miałam wrazenie że to mało interesujące, ale co tam, nie bedę już wywlekać na wierzch, bo teraz miło się czyta co piszecie. Może mi nie uwierzycie, ale Amelka jak skończyła 3 tygodnie, potrafiła przespać 7, 8 godzin, później się to zmieniło, jak zaczęłam wprowadzać sztuczne mleko. Za waszą radą podałam jej w nocy herbatkę, teraz już nie ma ochoty budzić się na karmienie więc grzecznie przesypia noc. Zmieniłam też godziny jej spania, Staram się ją bardzo wymęczyć, kładę ją na brzuchu, staram się by mocno się wygimnastykowała, przetrzymuję ją z jedzeniem od ok.16.30 i kładę ją spać o 19.30.Zaraz po cieplutkiej kąpieli kładę się z nią w łóżku, dostaje butelkę i zasypia. Śpi do 7.30. Ja już wtedy jestem w pracy a Amelka jest w domu z opiekunką. Piękne to były chwile jak mogłam posiedzieć razem z dziećmi w domu, teraz wstaję o 5.00, wszystko szykuję na rano dla obu córek i w drzwiach o 6.00 mijam się z opiekunką. Teraz gdy są takie okropne mrozy, ja zamarzam na samą myśl że muszę wyjść.. ana33 gg 6805174 anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl gumecka-gg 4538488 poduska@o2.pl evka81-gg 5294249 evka81@poczta.fm sliwkarobaczywka-2255223 sliwkarobaczywka@yahoo.com kolorcia 1351361 mrozik@wroclaw.herbapol.pl (moje nazwisko \"mróz\" jest teraz calkiem na topie\":) Cieszę się że wróciły do nas \"stare\" bywalczynie, miło was poczytać:-) I jeszcze jedno, moja mama jest już po zabiegu, znaleźli u niej jeszcze mięśniaki a teraz czeka 2 tygodnie na wynik.. modlę się by był negatywny. Wczoraj moja siostra poszła do szpitala miała mieć robiony kontrast, bo istnieje duże prawdopodobieństwo że jest niepłodna. Od 4 lat stara się z mężem o dziecko. To jest dopiero tragedia. My tu sobie wymieniamy myśli o naszych dzieciach, a niektórzy marzą o nim od tylu lat.. Życie jest niesprawiedliwe, jedni nie chcą dzieci a rodzi im się aż za dużo,a inni czekają latami i już tracą nadzieje. Cieszmy się, że mamy cudowne pociechy. Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huuuuu....czystsza atmosfera i od razu milej:D:D:D Myślę Kamelia, ze pomarańczowy wpis zaczął rewolucję:D:D:D evka 81- sklepu internetowego nie mam:(, co nie zmienia faktu że czasem babeczki do mnie \"pukaja\" i cos tam posyłam w Polskę ale przypominam adres strony: www.animastudio.com.pl i podaję pocztę: animastudio@wp.pl - przy okazji poproszę żeby ktos dopisał (jak bedzie dopisywał swój) przy moim gg bo nie chcę znowu kopiwac tabelki Lenak od kiedy skończyła 3 tyg. przesypiała całe noce. Teraz jest róznie. Ale zwykle budzi się raz i wtedy papcia cycola:) Na kolacje daje jej kaszkę i potem jeszcze ssie pierś, no ale raz sie w nocy budzi. Teraz idą jej chyba ząbki z góry, to pewnie też dlatego jest troche bardziej marudna. A w czwartek idziemy na szczepienie i bardzo się boję, bo po ostatnim zagorączkowała na 2 doby. Było mi jej strasznie żal... no i noce wtedy tez z głowy. Może tym razem będzie lepiej. Czy wam się wszystkim nie otwieraja moje zdjęcia? Bo jeśli tak, to postaram się je wysłac jeszcze raz. A może to zależy od przeglądarki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Kolorcia - trzymam kciuki zarówo za mamę jak i siostrę. Jejku, ale masz teraz nieprzyjemny okres. ALe wszystko się musi ułożyć Co do wstawania wczesnego to ja wstaję o 5,50 a o 6,45 wychodze z domku, żeby dojechac na 8,00 do pracki. Szkoda mi tego czasu na dojazdy, ale cóż na autko na razie kaski brak. Martę kąpiemy około 19,00-19,30 i spać idzie odpowiednio 19,3-20,00. Dostaje wtedy butlę i do grudnia wstawała na jedzonko 2 razy między 1,00-2,00 oraz 5,00-6,00. Odkąd wróciłam do pracy wszystko się pozmieniało.J Ak wrócę i przypadnie akurat spanko to Marta nie chce sama zasnąć w łóżeczku tak jak to miało miejsce dotyczczas tylko muszę się z nią do łóżka położyć i dopiero tak zasypia. O 20,00 jest podobnie. Ponadto potrafi sie obudzic już o 22,00 lub 23,00. Daję jej wtedy soczek. Potem normalna pobudka na jedzonko 1,00-2,00 potem po 2 godzinkach znowu pobudka i znowu soczek wypija jakis 30 ml i zasypia. I znowu pobudka na jedzonko około 5,00-6,00. Początkowo myślałam, że budzi sie z głodu ale podczas tych dodatkowych pobuedk wcale nie chce jeść - co najwyżej soczek wypije i to też w niewielkiej ilości. W ten sposób z dwóch pobudek w nocy zrobiły się 4. no i częciej muszę ją brać do nas do łóżka. T. śmieje się że musimy sie pogodzić że przez najbliższe kilka lat będzie nas troje w łóżku a nie dwoje. Tak więc było nieźle ale się popsuło... Może MArta odbija sobie w ten sposób moją nieobecność? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawdę miło się zrobiło:) pomarańczowy szok się przydał hi hi hi My z Maksiem teraz nigdzie nie wychodzimy, czekamy na lepsze \"czasy\", które jednak chyba tak szybko nie nadejdą:( wczoraj słyszałam, że będzie ocieplenie od dziś, ale przyszły tydzień znów mróz i nawet większy😭 ja chcę wiosnę:P Maks dał nam trochę nad ranem popalić i obudził się 3.45 zupełnie wyspany i rozhahany. Zaczął się zwyczajnie bawić, a leżąc między nami to zaczepiał mnie lub tatę... walczyliśmy tak ponad godzinę i kiedy w końcu zasnęliśmy zmęczeni to ZASPAŁAM do pracy!!! kurcze😠 gnałam jak na złamanie karku i przyjechałam do pracy 10 min po czasie. Na szczęście zadzwoniłam do koleżanki i poprosiłam ją żeby mnie podpisała, więc nie miałam żadnych problemów... na szczęście;) alcza - dzięki za cynk ja ty to robisz. Może przetestuję jeszcze na Maksiu wcześniejsze podawanie butli. Nie chcę jednak też tak do końca rezygnować z kaszki ryżowej podawanej łyżeczką - bardzo ładnie Maks sobie z nią radzi. Testuję dalej;) a takiego snu jak u was i u innych mam pozazdrościć:D Kamelio - wpadaj jak najczęściej;) czekamy na wpisy śliweczko - ale miałaś przeboje, jednak taki facet w domu nie raz się przydaje;) może jednak warto ich trzymać ;) hi hi hi Kolorciu - trzymamy kciuki za dobre wyniki, muszą takie być:) bumpy- mi się wogóle nie otwierają twoje fotki:( nie wiem co jest grane, już nawet je kopiowałam i nic. Może jak znajdziesz trochę czasu (jakimś cudem) założysz sobie stronkę na bobasach. I taki delikatny temat: jak jest u was z \"przytulaniem\" małżeńskim?:) U nas chęci dużo, ale sił brak i czasem same chęci nie wystarczają;) jak tylko poczujemy poduszeczkę to zaraz odpływamy w krainę snu:P kurcze wciąż planuję to zmienić i jest coraz lepiej, ale jeszcze za często zmęczenie bierze górę, a szkoda...;) Bywa też, że Maks nam pokrzyżyje plany - widać taka kolej rzeczy. wracam do pracy, bo niezmiennie mam urwanie głowy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki koleżanki za wsparcie, siedze w pracy, pracować mi się nie chce i zasypiam po 2 filiżance kawy. U nas dzisiaj cieplej - normalnie lato tylko -6 st.C. można chodzić w krótkich spodenkach:-) Asiek78 - jak mąż przyleciał po 4 miesiącach nieobecności z tej tęsknoty usnęliśmy wtulając się w siebie.Po kilku dniach zapytał mnie jak ja sobie dawałam radę z dwójką dzieci, sprzątaniem, gotowaniem itp. On \"wysiadł\" po kilku dniach, biorąc pod uwagę ze praca była podzielona już na dwie osoby:-) Fajnie było jak się oboje nakręcaliśmy od samego rana a wiecozrem jak grzeczne dzieci poszliśmy spać:-) niestety zmęczenie robi swoje, po pierwszym dziecku tak naprawdę dopiero po 4 latach mieliśmy czas i ochotę na chwilę szaleństwa. Wczoraj \"rozebrałam\" choinkę, miałam sprzątania do 20.00, a tu jeszcze zupa dla Amelki, a gdzie kąpanie, a gdzie czas na oglądnięcie \"M-jak miłość\"? Lubicie ten serial? Dzwoniłam właśnie do domku, Amelka wstała dzisiaj dopiero po 8.00. Ach przypomniało mi się cos moze ważnego dla tych z Was co to nocki mają nieprzespane. Koleżanka mi doradziła, kupiłam taki śpiworek dla dzieciaczka, zapinany z boku na zameczek i na guziczki na ramionkach. Od kiedy kładę małą spać w śpiworku to przesypia całe noce. Może to działa na moją córkę jak w brzuszku, gdzie miała cieplutko i ciaśniutko. może warto przeprowadzić eksperyment i zawinąć bobasa w jakiś kocyk, albo pieluszkę? Może nie od razu będzie widać efekt.. wiem co znaczą nieprzespane noce i chciałabym tak bardzo Wam pomóc.. spróbujcie:-) Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolorciu no co ty?!Nikt o tobie nie zapomniał,My nie z takich co zapominają :) Droga moja trzymamy kciuki za twoją mame i siostre i tak samo jak ty modlimy się o to by było wszystko dobrze.Najważniejsze to być dobrej myśli. Bumpy dzięki za link :) 🌻 Mnie też się nie otwierają twoje fotki :( Mam już dość tej zimy!N adworze minus 30 a w pokoju miałam 16- szok!!!Nawet strach wziąć Olivierka do samochodu (bo nawet auto sie noie zagrzeje :P ) i jechać na zakupy :( Mam nadzieje,że jak najszybciej póści ten mróz :P :) Asiek my z M przytulamy się średnio raz w tygodniu i to jeszcze jak nam się zachce :P bo sama wiesz jak to jest jak poduszka ciągnie ;) Kolorcia skarbie :) ja wczoraj nie obejżałam tego filmu i teraz mnie skręca...jakbyście mogły to napiszcie w skrócie co się działo,oczywiście jak czas na to pozwoli :) Elfia mamo odezwij się do nas już nie będziemy przynudzać obiecujemy :D Edi ty też już się odobraź :P i napisz kochana co tam słychać u was i jak postępy Karolka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez poprosimy o wiosenke bo jest brzydko i fujfujfuj. ja znowu musialam jechac autem czego nie lubie zima. Mala ma sie lepiej i katarek w miare oki. Co myslicie o cichym slubie koscielnym w roczek mojej corci? Lece do malej pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAAAA i zapomniałm się pochwalić,że Oli wreszcie siedzi sam :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wreszcie trochę cieplej.... Ale na spacer to nie wiem kiedy wyjdziemy, tak po chorobie to musimy odczekać. Gumecka, ten pomysł ze ślubem jest całkiem fajny, no i trochę romantyczny w dzień urodzin córki. Evka, fajnie że Oli już siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś mnie przeoczył i nie skopiował :) także poprawiam ana33 gg 6805174 anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl gumecka-gg 4538488 poduska@o2.pl evka81-gg 5294249 evka81@poczta.fm sliwkarobaczywka-2255223 sliwkarobaczywka@yahoo.com alcza- gg2086095, asalicja@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopisuje kolorcie:) napisze potem ana33 gg 6805174 anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl gumecka-gg 4538488 poduska@o2.pl evka81-gg 5294249 evka81@poczta.fm sliwkarobaczywka-2255223 sliwkarobaczywka@yahoo.com alcza- gg2086095, asalicja@wp.pl kolorcia - 1351361; mrozik@wroclaw.herbapol.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was dziewczyny!przyznam,że dawno nie pisałam i nie uzupełniałam wiadomości o Waszych wpisach.Staram się zawsze odpisywać na problemy jakie miewamy ale nie zawsze się to udaje(och,ta skleroza:P).Zauważyłam,że już nie składamy życzeń swoim pociechom:(,no cóż,mi się podobało....My też jutro do lekarza idziemy akurat na pół roczku na szczepienie,wtedy uzupełnię tabelkę... Gumecka widzę,że mamy podobne plany co do wakacji.My też bierzemy ślub tyle,że konkordatowy no i przed roczkiem,bo jeszcze w lipcu.Będziemy mogły się radami powymieniać:).Bardzo się cieszę,że wróciła nasza Bumpy sklepikarka ciążowa:P i Anulka i inne dziewczyny.Ja teraz będę rzadko zaglądać,bo przygotowania do ślubu,sala,zespół itp.pochłaniają dużo czasu ale postaram się coś skrobnąć.Moje GG:8616146

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ana33 gg 6805174 anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl gumecka-gg 4538488 poduska@o2.pl evka81-gg 5294249 evka81@poczta.fm sliwkarobaczywka-2255223 sliwkarobaczywka@yahoo.com alcza- gg2086095, asalicja@wp.pl kolorcia - 1351361; mrozik@wroclaw.herbapol.pl gosiaczek-8616146,bugsy24@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano cieplej cieplej...tylko, że my miałysmy jutro iść do szczepienia a Lenka od wczoraj kaszle...:( niby nic poważnego ,ale szczepić pewnie jej nie bedą... to już 2 termin nam przepada... gumecka i gosiaczek:) troszke wam zazdroszcze tych ślubów...hmmmm, ślub to chyba jednak fajne przezycie:) ja juz tyle lat po, że zapomniałam, hihih u nas z przytulaniem bardzo marniawo...:p ja jak karmię (przy Maksiu było podobnie) to chyba hormony biorą górę (te laktacyjne) i kompletnie mnie nie rusza... a moze to już rutyna, hmmm tyle lat ze sobą (14) ... może znacie jakis sposób aby na nowo sie zakochac we własnym mężu, hihih?? w każdym ja jestem jakaś \"wyłączona\":P postaram się jeszcze raz wkleic fotki, bo jakos sie tam na tych bobasach nie łapię, może teraz się uda. Choć sprawdzałam i u mnie się otwierają. w razie czego wklejam 2 rózne linki http://img91.imageshack.us/img91/5444/obraz002a1ex.jpg [URL=http://imageshack.us]http://img91.imageshack.us/img91/5444/obraz002a1ex.jpg http://img91.imageshack.us/img91/6769/obraz012a4xj.jpg [URL=http://imageshack.us]http://img91.imageshack.us/img91/6769/obraz012a4xj.jpg http://img91.imageshack.us/img91/715/obraz279a8gh.jpg [URL=http://imageshack.us]http://img91.imageshack.us/img91/715/obraz279a8gh.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny,witaj Gosiu po nieobecności :) Ale wam dobrze dziewczyny...ślub...mmmmmmm...kiedy to było u nas..chyba ze sto lat :P nie no żartuję :P--5--strasznie dawno.Ale tak serio to poszłabym sobie gdzieś na jakieś weselocho pochulać :P :D Bumpy skarbie mam nadzieję,że Lenka szybciutko wróci do zdrówka i będziecie miały z głowy to szczepienie...trzymam kciuki 🌻 Noi fotki niestety się nie otwierają..pierońskie :( Obejrzałam powtórkowy \"M jak miłość\" :P :D A ja dziś z Olim byłam u lekarza i okazało się,jak to doktorka ujęła:\"mały odziedziczył alergie po tatusiu \" :( kurcze! miałam jednak nadzieję,że to nie alergia albo taka jakaś co minie zaraz :( :( Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie moje drogie, strasznie tu miło :):):) a mnie bedzie coraz mniej i mniej.....:(:(:( bo ewa ty pytałaś, wyprowadziliśmy się z naszego małego mieszkanka gdzie była kablówka i internet non stop do domu, gdzie niestety brak na razie takich nowoczesności:(, ale jak widać jestem bo tu w naszej mikro mikro izolatce :) planujemy gabinet masażu i fizykoterapii otworzyć już niebawem więc wpadam tu sobie do pustych już ścian i zaglądam na kaffe:):):) takie plany, zobaczymy jak się uda........... bumpy:):):) pozdrowionka:).....co do przytulania...hmm, nieobecna wyłączona, to mało:) marmur, beton, epoka kamienia łupanego, ja już stwierdziłam że jak ma się mleko w cycach to sex wyparował z głowya cyc stał się elementem iście rodem sprzęt kuchenno-agd, do karmienia przeznaczony i już:):):)....a wielka szkoda, bo mru mru mru jak sobie przypomnę te dawne czasy to ...hmmmm ech...może powrócą upojne noce...wierzę w to niezmiernie. Ale swojądrogą biorąc pod uwagę biologizm naszych kobiecych ciał to natura tak to zorganizowała, żeby jak mamy małe dziecko które wymaga opieki ze strony nas matek, to .....nie czas na kolejne maleństwo , zbyt obciążająca ciąża i macierzyństwo więc ochota zerowa, libido spada spada spada....... ot taka biologiczna teoryjka historyjka. evka...piękny cytat w stopce...hmm piękny : KAWAŁEK NIEBA NA ZIEMI....ROZRZEWNIŁAM SIĘ.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×