Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Olka ja mam maxymalnie nieregularny okres,ale brałam Cerazzete,ostatni miałam w listopadzie,w styczniu odstawiłam tabletki,bo chcę zakładać spiralę,no ale z tym to muszę mieć okres więc wybieram się do gina,żeby mi dał cos na wywołanie:(.Już nawet dwa testy zrobiłam tak się denerwowałam...

Dzięki za odpowiedź, troche się uspokoiłam. Czekam na ten okres bo mam zamiar założyć plaster. Może któraś z Was ma założony? I mogłaby mi powiedzieć czy nie odkleja się itp.

hello! ale sie tu tloczno zrobilo:) i fajnie:D!!!! ola- nie pomoge..mialam dopiero raz i to calkiem niedawno... anulko- mojej bratowej synek tez zacza ciagnac piers tylko tak na niby. ma trzy latka wiec nie ma sie czym przejmowac. tylko tulic tusie ile sie da!!! gosiaczku ..ja tez mam suknie w szafie;) jesli chcesz to podesle fotki:) a najlepiej to przyjedz na kawke to poprzymierzasz a i dzieciaczk razem sie pobawia;) ja jestem tego zdania ze czasem nalezy przemilczec pewne nasze bolaczki...( niestety od nie dawna tak mysle...)ja jestem taka ze wszystko powiem co mnie gryzie i efekt taki ze sie \"czepiam\"...i nie jest dobrze tylko zle..a to przeciez taki okres dla nas ciezki, ktorego faceci nigdy w zyciu nie zrozumieja wiec ... moze lepiej przemilczec...zeby nie zniszczyc tego co jest...chociaz moze sie myle, bo to przeciez od naszego zwiazku zalezy...to znaczy od tego jaki jest.

no właśnie caly problem w tym,że od każdej z Was mieszkam daleko:(((,więc wyprawa do Was trochę by mnie kosztowała,ale zdjęcia+wymiary:P poproszę na e-mail:bugsy24@wp.pl

Witam! Domi - przykro mi , że musiałaś z córeczkami przez to wszystko przechodzić. To starszne, że w służbie zdrowia tak traktują ludzi, a zwłaszcza dzieci. Wiecie co, wy tu już martwicie się o spóźniające się okresy, a ja jeszcze nie dostałam. Coprawda noe tęsknię za tym, ale dziwi mnie, że jeszcze nic! Coprawda karmię nadal piersią, ale właściwie tylko w nocy, sporadycznie w dzień. N nic , zobaczymy. Dodałam sobie stopkę, sprawdzę jak to działa. Pozdrowienia dla wszystkich.

Nie działa stopka ze zdjęciami, poprawiam.

ale tutaj wpisów:D Teska - witaj:) fajnie, że się odezwałaś:D Olka - ja okres od razu miałam w miarę regularnie (poślizg z 1-2 dni - zawsze tak miałam). Ja na razie karmię, więc odpadają plastry, jak przestanę wracam do pigułek - dla mnie to było bomba rozwiązanie:) Ja mamo - u nas spanie też głównie z nami tzn. pierwsza część nocy zależnie od humoru Maksia w jego łóżeczku, a druga oczywiście z nami, czasem już od 23.00, ale zdarza się też, że od 3.00 - to jednak rzadziej. Maks z nami śpi spokojniej i dłużej, a przede wszsytkim nie muszę wciąż sterczeć nad łóżeczkiem kiedy trzeba rano do pracy iść. Poza tym dużo jeszcze karmię w nocy. Myślę, że bąbel spałby w swoim łóżeczku gdyby go nic nie bolało w nocy. gosiaczek - co do sukni to wkleję zdjęcie jutro, bo dziś nie mogę znaleźć płyty. Jutro wróci S. to poszuka, ponieważ on ostatnio w nich rządził ;) ja jestem niestety niska i suknia jest gdzieś na 160cm wzrostu i rozmiar 36, kolor był delikatny ecru (nie wiem czy tak się to pisze) z pastelowo różowymi dodatkami firmy Classa. Zresztą sama zobaczysz:) co do piosenki to ja swojej pierwszej za chiny ludowe nie pamiętam (nie wybieraliśmy specjalnie), ale za to mój luby zaśpiewał tylko dla mnie na weselu piosenkę przy gitarze, za którą szaleję (już wam wspominałam, że miał zespół rock'owy). Jest to piosenka Magmy \"Wszystkie chwile\", tyle że my ją znaliśmy w wykonaniu Szymona Wydry w formie ballady rock'owej i w takiej też zaprezntował ją mi mój mąż:) bardzo się wtedy wzruszyłam, bo była to niespodzianka. Słowa oraz melodia są po prostu piękne, a tekst niesamowicie do nas pasuje:D:D:D, oto one: Wykorzystam każdą chwilę i wiem, Czujesz to też pierwszy raz, Tak niechcący zatrzymałem Twój wzrok, Ten jeden dzień spalił nas. Wykorzystam każdą chwilę i wiem, Czujesz to też pierwszy raz, Jeszcze wczoraj niespokojny był sen, Czy znajdę Cię, wtulę znów. W naszych miejscach rozmawiamy bez słów, Ciągły brak tchu goni nas, Całym sobą pragnę oddać Ci to, Co dajesz mi. To jest miłość, to ciała są dwa, inne dreszcze, i już są inne Barwy i szepty się rwą, tak bezpiecznie, nie ma nas, Odpływamy, tu kończy się czas, inna przestrzeń i wiem, że Nie wypuszczę, to będzie tak trwać, walczyć będę. Teraz wiesz, to czego tak pragnę, To zatrzymać Cię tu, Przytulić i znów poczuć jak Zabiera nas rozkosz ta, omijamy złe dni I nie ma poza tym nic. ach.... ;) może uda mi się ją znaleźć na necie w tym wykonaniu to dam cynk:) umieściłam też nowe fotki na bobasach, więc zapraszamy, a jest ich aż 9, ponieważ mieliśmy niezłe zaległości;)

Olka--- ja tez mialam dlzuej okres i inaczej niz przed ciaza. Ja mamo-- nasza tez ciagke na raczki i wyciaga lapki non stopek.A co do spanaia to zasypia w lozeczku a czasm na lozku ale cala nocke w lozeczku a nad rankiem w lozku. A co do pisoenki hm ja nie miala w ogole wiec nie wiem jaka bym chciala. A i prosimy o glosiki na nasz fotoblog http://sunsilk.pl/user/7282/gumecka.html

A jak u was pogoda dziewczyny? U nas nadal zimno i nie wychodze bo jakis smog nad naszymi domami i ciagle smierdzi fuj. A mam pytanko w jakiej wody uzywacie do picia dla dzieci?

U nas podobnie jak u was z noszeniem - Maks ledwo odłożony np. do kojca wyciąga rączki i domaga się noszenia. Najlepsze, że przy babci bawi się dłużej w nim - chyba ja tak na niego działam. Wogóle ostatnio domaga się mojej obecności i bliskości - chyba stał się bardziej świadomy i tęskni. Jak przychodzę babcia idzie w odstawkę, a kiedy próbuje go zabawić ona już mało co na nią reaguje. Wtedy ona lekko urażona \"jak masz tą mamusię przy sobie to już reszta się nie liczy\"... a co myślała w końcu jestem matką :D gumecka - Maks od paru dni znów wychodzi na dwór i śpi w wózku. U nas ładnie, ale ja mieszkam dalej od dużych miast i na dodatek na obrzeżach naszego, więc spokój i cisza. Wodę na razie daję tylko przegotowaną, ale zaczynam sie zastanawiać nad jakąś. Są takie, które mają atesty i certyfiakt dopuszczalności podawania niemowlakom. Chyba nawet żywiec. Przy okazji jak myjecie buzię maluszkom przed snem. Dalej przegotowaną wodą oraz czy samą czy też z mydełkiem? Dziś wraca S. - cieszę się:D kurcze drugi dzień, a ja już za nim tęsknię - chyba jakaś nienormalna jestem;)

my myjemy przgotowana, bez mydelka A do picia to dobrawa albo naleczowianka z atestem dla dzieci. Ide zaraz na spacerek z moja malenka

A ja całego Dadasia myje w wanience, zwykła wodą, wraz z buzią. Buzia bez mydełka. A do picia? Dadaś nie pije... Przemycam mu malutkimi łyżeczkami soczek jabłkowo-winogronowy. Ni i rozrzedzam słoiczkową zupkę. Naprzeciwko mojego bloku jest stacja paliw, z której jest wyciek gazu. Pełno straży, ulice są pozamykane, tramwaje nie jeżdżą. Ponoć tak jest od wczoraj, ja dopiero dziś, na spacerku to zauważyłam. Jakieś 3 miesiące temu była u nas tv (a jakże) i pytali przechodniów, czy nie boją się tuatj mieszkac, przy tej stacji. Uznałam, że krwiożercze media jak zwykle robią mnóstwo hałasów o nic. A tu proszę... ja chcę sie stąd wynieść.

witam. bylismy dzisiaj na badaniu bioderek. ciagle mamy byc szeroko pieluchowani. jak to jest u was? jak tam bioderka? nastepna wizyte mamy miec jak juz tymek bedzie raczkowal...ael nie wiem czy to kiedykolwiek nastapi bo ta pielucha chyba nie daje takiej mozliwosci dziecku... moze to troche moja wina bo pieluche dawalam ale nie zawsze i nie codziennie...tylko prawie codziennie. ja myje tymuniowi twarzyczke przegotowana woda . przecieram ja platkami. tak samo wycieram siusiaka. tez przegotowana woda. pijemy natomiast soki w jesli rozcienczam mu to uzywam tej zwyklej z kranu. tylko przefiltrowanj i przgotowanej. do mleka tak samo.

mojreczka prosze opisz jak to bedziesz "szeroko pieluchowana" :D :D :D:D

mojreczko kochana - jestem akurat bardzo zainteresowana tematem, gdyz adasia tato ma dysplazje i na stare lata byl operowany (lezy w szpitalu). Istnieje teoria, ze szerokie pieluchowanie ma sens jedynie do 6 tygodnia. Inni ortopedzi sa zdania, ze to kompletna bzdura. Adas mial lekka dysplazje i madra pani dr polecila klasc go na brzuszku, w pozycji zabki. Nie krepuje to ruchow malucha, a robi swoje. Poniewaz mam pierdolca na tym punkcie, konsultowalam stan bioderek u dwoch ortopedow w dwoch miastach. Poczytaj: http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54938,1396380.html

Witam U nas nic nowego. Asiek, mój mąż też zrobił mi niespodziankę i na naszym weselu zagrał i zaśpiewał dla mnie piosenkę Kukiza i Borysewicza \"Jaśli tylko chcesz\", fajnie było tak z dedykacją.... :) Wtedy tzn. we wrześniu 2003r to był hit i tak bardzo mi się ona podobała. Gosiaczek, co do pierwszej piosenki to my mieliśmy piosenkę Anny Jantar \"Moje jedynie marzenie\" czyli \"przetańczyć z Tobą chcę cały rok....\". Trochę się naoglądam różnych wesel bo mój mąż filmuje takie różne uroczystości, także mogę Ci napisać co grają, niektóre to są moje propozycje: Kukiz i Borysewicz \"Jeśli tylko chcesz\" De mono \"Dwa proste słowa\" Farba \"Chcę tu zostać\" Anna Jantar \"Moje jedyne marzenie\" Universe \"W perły zmienić deszcz\" Jak coś mi jszcze przyjdzie do głowy to napisze. Pozdrawiam

my od samego początku myjemy buźkę tą z kapieli (jak tylko włożę malutką do wanienki, to pieluszka myję jej buźke) i nigdy nie myłam przegotowaną. Maksowi tez nie. Za to namiętnie myjemy nasze 2 ząbki i dziąsełka silikonową szczoteczką, nakładana na palec. :D jestem załamana... Lena kaprysi przy piersi..:( w nocy pije z 2 piersi (jeśli sie obudzi ) a w dzien jest koszmar. Do południa prawie w ogóle nie chce , popołudniu podobnie. popije chwilke i nie ma szans zmusic jej aby piła dalej. drze się, wygina, wyrywa... co ja mam robic?! to nie są zarty bo ona nic innego nie chce pic. o soczkach i herbatkach nie ma mowy. czasem udaje mi sie jej dac troszke soczku łyżeczką. mleka z butelki tez nie chce. a przeciez pic musi! chyba sie rozbecze....:( nie wspomne o reszcie..pompa paliwowa okazuje się skromnie 5 stów no i lodówka padła..do wymiany panel elektroniczny...bagatela podobno kolejne 5 stów. nie mam siły...

dzieki elfinko- jak tymus pojdzie spac to sobie poczytam! lekarz nic nie mowil o dysplazji tylko ze trzeba dalej szeroko pieluchowac tymka. niby nic wielkiego ale ja oczywiscie panikuje. tak mi juz zostalo po tych wszystkich przezyciach. dzieki za odp.

ana33 gg 6805174 , ania_patryk@wp.pl anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl gumecka-gg 4538488 poduska@o2.pl evka81-gg 5294249 evka81@poczta.fm sliwkarobaczywka-2255223 sliwkarobaczywka@yahoo.com alcza- gg2086095, asalicja@wp.pl kolorcia - 1351361; mrozik@wroclaw.herbapol.pl gosiaczek-8616146,bugsy24@wp.pl madziam - gg: 2609256 mail:magdak77@tlen.pl nasze kontakty...zeby dlugo nie szykac... i tabelka *+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+* madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....7225g.......70cm.. www.wiki.bobasy.pl .................Weronika.......27 kwiecień.... 7820g.......77cm. www.wikiwerka.bobasy.pl Domi25........Zuzia............22 maj...........8500g........65cm ... www.wiktorka.bobasy.pl .................Wiktoria........22 maj...........6700g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....9000g.......71cm... www.maks.bobasy.pl elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm... www.majai.bobasy.pl sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....8000g.......68cm... www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....7200g.......78cm... www.gumecka.bobasy.pl renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm... www.oliwka26.bobasy.pl kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......9000g.......75cm... www.wiktory.bobasy.pl evka81........Olivier..........02 lipca...........9000g.......77cm... www.evka81.bobasy.pl agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm... www.agulek.bobasy.pl edi1978.......Karolek..........07 lipca..........8500g.......ok.70cm... www.karolek0707.bobasy.pl bumpy.........Lenka...........13 lipca...........7900g.......68cm... www.agawg.bobasy.pl Kamelia........Zosia............13 lipca...........6400g.......68 cm... www.kamelia.bobasy.pl alcza..........Dawidek.........13 lipca...........8350g ......70cm... www.alicja78.bobasy.pl Anulka.........Kubuś...........15 lipca............7600g.......67cm... www.kubulek.bobasy.pl .................Tusia......................................................... www.tusiecina.bobasy.pl Optymka......Piotrus.........15 lipca............8000g.......67cm... www.piotrfryderyk.bobasy.pl JaMama.......Ryś..............15 lipca............7600g.......70cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........8750g.......72 cm... www.hepcia.bobasy.pl Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g.......60cm Kolorcia........Amelia..........19 lipca............6000g......66cm... www.kmrozik.bobasy.pl mamuska1507.Krystian......21 lipca............8100g.......72cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............8200g ......71cm... www.hubus.bobasy.pl Janina..........Kamilek.........25 lipca...........8400g........79cm Mojreczka.....Tymuś..........25 lipca...........7900g........68cm... www.tymoteuszek.bobasy.pl Gosiaczek26...Wiktoria......26 lipca............8000g........70cm?.. www.gosiaczek26.bobasy.pl Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............8000g.......70cm... www.dora777.bobasy.pl Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............7400........75cm... www.iwka26.bobasy.pl Mama_Kasia..... Zosia............. www.zosiek.bobasy.pl *+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*

Nam tez kazali pieluchowac szeroko Karolke ale ja tego nie robilam i nie robie bo mi sie niechialo a mala jest zdrowa jak byk, bioderka oki. Chyba dlatego ze urodzila sie przez cc i miala polozenie miednicowe.

cos sie poplatalo ze stronka Nam tez kazali pieluchowac szeroko Karolke ale ja tego nie robilam i nie robie bo mi sie niechialo a mala jest zdrowa jak byk, bioderka oki. Chyba dlatego ze urodzila sie przez cc i miala polozenie miednicowe.

witam mamusie! chcialam sie tylko przywitac i szybciochem znikam do tymusia. faktycznie cos sie poplatalo tej kafe:)

To od początku: Ja cały czas myję samą wodą przegotowaną, ale zaczyna mnie to męczyć i zastanawiam się nad myciem właśnie w wanience. Przy okazji stosujecie jakieś płyny do kąpieli? my czasem z nivea - kremowy płyn do kąpieli. elfia mamo - współczuję sąsiedztwa stacji - uważajcie na siebie, jeśli to wogóle możliwe. Nie wiem czy doszła do ciebie informacja przez gg, że fotki doszły, a Adaś bombowy:) mojreczka - u nas z bioderkami to było tak, że sama na własną rękę od samego początku szeroko pieluchowałam - za radą ze szkoły rodzenia, a lekarz na pierwszej kontroli pochwalił za to. Nie zaszkodzi, a w razie czego odpowiednio ustawi bioderka. Także oprócz pampersa dawałam 2 pieluchy tetrowe specjalnie złożone. Poza tym dużo Maks leżał na brzuszku przy okazji też ze względu na przepuklinę pępkową. Efekt tego był taki, że już po drugiej kontroli (Maks miał 3 m-ce) mogliśmy zrezygnować z tego. Koleżanka tego nie pilnowała i musieli do pół roku nosić dodatkowe pieluchy, choć oczywiście nie twierdzę, że na pewno to przez to:) alcza - ależ nasi mężowie romantycy;) ta \"nasza\" piosenka na dodatek ma piękną melodię, ale trzeba by to usłyszeć, żeby docenić całość:) ona akurat jest mało znana, żeby nie powiedzieć nie znana. Nam jakoś nie przyszło do głowy wybierać jakiejś szczególnej na pierwszy taniec - może dlatego, że było dużo innych spraw na głowie m.in. żeby dobrze to zatańczyć (mąż nie należy do lwów parkietu):D bumpy - z tywmi awariami norma - nieszczęścia chodzą parami. Nie wiem czy czytałaś jak pisałam, że tuż przed świętami padł nam piec od ogrzewania (nie mieliśmy też ciepłej wody), jeden telewizor, dekoder polsatu, magnetowid, komputer, wieża i zasilacz od kamery, a wszsytko to dzięki jednemu zwarciu. Udało się to ponaprawiać dopiero po tygodniu - dobrze, że mamy kominek w salonie, bo nieźle marzlibyśmy w święta:( nie wspomną o kosztach naprawy:P Co do picia to może Lenka powolutku odstawia się od piersi lub idą jej ząbki i aż tak ją to drażni, że nawet nie chce piersi - czasem tak jest. Próbuj jej dawać tą łyżeczką lub z dorosłego kubka - może akurat się uda:) Wiecie co, jakoś ostatnio przyszło mi do głowy co stanie się z piersiami po tak długim karmieniu? nie chcę wyjść na jakąś egoistkę, bo lubię karmić, ale zastanawiam się czy nie zaniknie mi biust, który i tak nie jest zbyt spory. Jak to było u tych, które już miały dzieci i karmiły?:) Wczoraj wrócił S. :D - od razu raźniej;) przy okazji dowiedział się (był dwa dni w swojej firmie-siedzibę ma daleko od nas), że od nich z produkcji pracownik zginął w tych Katowicach. Był tam z ojcem i jemu udało się uciec, a on został:( okropność...

gumecka - które ze zdjęć na Twoim blogu są oryginalne? Chyba tylko Karolinki? ;) Jeśłi chdzi o opisy, to jestem mile zaskoczona asiek - tyle awarii naraz, to koniec świata! Nic, tylko usiąść i płakać. Tak, dostałam info na gg, dzięki! Piersi po karmieniu - mojej koleżance urosły, z czego była bardzo zadowolona. Ciekawa jestem, ja bym wolała, żeby mi się trochę skurczyły, chociaż znając mojego pecha.... :P Dadaś po akcji pojenia soczkami jeszcze bardziej marudzi. Pewnie w jelitach ma rewolucję. No cóż, czekam na cd.

elfia mamo - a próbowałaś podawać Adasiowi z Bobovity jałbko z melisą? Maks bardzo dobrze na nią reagował i przy okazji jest lekko uspokajająca, a wiesz, że bąbel też ma przeboje z tym brzuszkiem. Soczki daję mu dopiero od paru dni.

bumpy- nie mam pojecia co to moze byc, moze faktycznie te zabki ja tak mecza?i dlatego tak zie zachowuje, bo ja boli przy ssaniu. chce a nie moze bidulka... piersi- mi tak jakby zmalaly...ale nie jestem do konca pewna bo staniki nosze te co przed ciaza i nie ma specjalnej roznicy...wydaje mi sie ze po prostu przyzwyczilam sie do tego co bylo przez okres ciazy a potem karmienia i mam zludzenie takie. sa jednak niestety jak dwa zwiedniete baloniki...flaczki takie:(... jak biore je do reki to sie nie moge nadziwic, ze tak sie \"rozplywaja\"... doswiadczone mamusie- macie jaas rade??? cudowny krem??? a brzuszki? jakie macie? ja mam taki jak kiedys...do sniadania..potem juz mi wyskakuje....mam za slabe miesnie bo nie cwicze wcale...ale skora taka troszke jakby za luzna. macie pomysl co z t ymzrobic? moze jakis krem ujedrniajacy. tylko jaki jest dobry na takie rzeczy? tyle teraz jest ich na rynku... gumecka- chetnie zaglosuje. tylko jak?

mojreczko - nie załamuj mnie z tym biustem:( jak z moimi tak się stanie to już nic prawie nie będzie... na dodatek do tej pory noszę bluzki z dekoldami, bo takie lubię - prawie wszystkie jakiś tam mają, a niejedna głęboki, oczywiście mąż też takie lubi;) więc jak ja je włożę Mam krem do biustu i w ciąży też smarowałam, ale nie wiem czy to coś da. Słyszałam też o ćwiczeniach na biust. Cały czas też chodzę w staniku, nawet w nocy - żeby nie ciążyły;) co do brzucha to jest nawet bardziej płaski jak przed ciążą (aż kości sterczą). Jedynie co, to skóra nadal jest jakaś taka miękka. Ja robię codziennie 100 brzuszków, choć czasem mi się nie chce. Pracuję nad nim, bo w lecie trza by ciałko odkryć na wczasach (tym bardziej, że mam kolczyk i fajnie delikatnie go pokazać), więc trzeba jakoś wyglądać;) Kuzynka twierdzi, że skóra na brzuchu jeszcze się poprawi - podobno nawet do roku oragnizm \"dochodzi\" do siebie. Na szczęście włosy przestały mi wypadać:) Ale mam dziś lenia, a roboty fura...:P

cześć dziewczyny, miło tu i sympatycznie a mnie niestety nie ma.....:( wpadłam ylko na chwilkęodebrać pocztę maile i zaglądnąć co tam u was i dzieci, ale niestety tylko pobieżnie poczytałam wpisy. ja ostatnio jestem okrutnie zbulwersowana naszą służbą zdrowia, bo jak poszłam ostatnio na szczepienie to wyobraźcie sobie że dzieci zdrowe były przyjmowane z dziećmi chorymi , pani doktor nie raczyła się pojawić i po godzinie wszyscy poszli do domu, powiedziałam pielęgniarce że to sięskończy u dyrektora placówki, skandal z tym przemieszaniem dzieci, bo niby remont i brak miejsca, koszmar, więc czeka mnie zmiana lekarza rodzinnego, mam ten ich burdel poprostu w nosie, żeby nie powiedzieć gorzej. super, ze stare mamunie rozpisały sięna nowo, bumpy, elfia, Anulka pozdrawiam no i oczywiście macham łapką do wszystkich nowych niewymienianych , mojreczka, gumecka, gosiaczek, domi asiek, evka, alcza, agulek, kasmo hahahaha :) chciała bym was wszystkie pozdrowić, boję się zebym o kimś nie zapomniała ana33 gg 6805174 , ania_patryk@wp.pl anulka gg 1629467, pyzorzyca@buziaczek.pl, asiek78- gg 4163608; joannaj14@interia.pl bumpy- gg 2120580 mojreczka - gg 9527029, mojreczka@o2.pl hepcia gg podam później, blanka.d@interia.pl gumecka-gg 4538488 poduska@o2.pl evka81-gg 5294249 evka81@poczta.fm sliwkarobaczywka-2255223 sliwkarobaczywka@yahoo.com alcza- gg2086095, asalicja@wp.pl kolorcia - 1351361; mrozik@wroclaw.herbapol.pl gosiaczek-8616146,bugsy24@wp.pl madziam - gg: 2609256 mail:magdak77@tlen.pl nasze kontakty...zeby dlugo nie szykac... i tabelka *+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+*+* madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....7225g.......70cm.. www.wiki.bobasy.pl .................Weronika.......27 kwiecień.... 7820g.......77cm. www.wikiwerka.bobasy.pl Domi25........Zuzia............22 maj...........8500g........65cm ... www.wiktorka.bobasy.pl .................Wiktoria........22 maj...........6700g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....9000g.......71cm... www.maks.bobasy.pl elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm... www.majai.bobasy.pl sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....8000g.......68cm... www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....7200g.......78cm... www.gumecka.bobasy.pl renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm... www.oliwka26.bobasy.pl kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......9000g.......75cm... www.wiktory.bobasy.pl evka81........Olivier..........02 lipca...........9000g.......77cm... www.evka81.bobasy.pl agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm... www.agulek.bobasy.pl edi1978.......Karolek..........07 lipca..........8500g.......ok.70cm... www.karolek0707.bobasy.pl bumpy.........Lenka...........13 lipca...........7900g.......68cm... www.agawg.bobasy.pl Kamelia........Zosia............13 lipca...........7300g.......76 cm... www.kamelia.bobasy.pl alcza..........Dawidek.........13 lipca...........8350g ......70cm... www.alicja78.bobasy.pl Anulka.........Kubuś...........15 lipca............7600g.......67cm... www.kubulek.bobasy.pl .................Tusia......................................................... www.tusiecina.bobasy.pl Optymka......Piotrus.........15 lipca............8000g.......67cm... www.piotrfryderyk.bobasy.pl JaMama.......Ryś..............15 lipca............7600g.......70cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........8750g.......72 cm... www.hepcia.bobasy.pl Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g.......60cm Kolorcia........Amelia..........19 lipca............6000g......66cm... www.kmrozik.bobasy.pl mamuska1507.Krystian......21 lipca............8100g.......72cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............8200g ......71cm... www.hubus.bobasy.pl Janina..........Kamilek.........25 lipca...........8400g........79cm Mojreczka.....Tymuś..........25 lipca...........7900g........68cm... www.tymoteuszek.bobasy.pl Gosiaczek26...Wiktoria......26 lipca............8000g........70cm?.. www.gosiaczek26.bobasy.pl Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............8000g.......70cm... Zosi nową wagępodaję, coś mi się poskracało poprawcie moje drogie bo nie za bardzo w technicznych sprawach się orientuję szkoda, że nie mogęna bieżąco was śledzić, bo tyle cennych uwag gdzieś mi mija, ale może .....za jakiś czas w naszym nowym domu podłączą nam kabelek:) Zosia stara się siedzieć sama, jest zdrowa, mówi mamamamamam.....bababbababababba:) jest rozkosznym szkrabem a aaaaa, mały problemik: męczy mnie jej 2-3 krotne budzenie się nocy na cyca. no obłęd jakiś, dziecko w jej wieku nie powinno już raczej a ona na cycusianie w nocy bardzo chętna, dodam że picie herbatki nie wchodzi w grę, bo ona nie potrafi pić inaczej jak z łyżeczki lub z cycusia:) uciekam pa pa

Zosi nową wagę podaję, coś mi się poskracało poprawcie moje drogie bo nie za bardzo w technicznych sprawach się orientuję szkoda, że nie mogęna bieżąco was śledzić, bo tyle cennych uwag gdzieś mi mija, ale może .....za jakiś czas w naszym nowym domu podłączą nam kabelek:) Zosia stara się siedzieć sama, jest zdrowa, mówi mamamamamam.....bababbababababba:) jest rozkosznym szkrabem a aaaaa, mały problemik: męczy mnie jej 2-3 krotne budzenie się nocy na cyca. no obłęd jakiś, dziecko w jej wieku nie powinno już raczej a ona na cycusianie w nocy bardzo chętna, dodam że picie herbatki nie wchodzi w grę, bo ona nie potrafi pić inaczej jak z łyżeczki lub z cycusia:) uciekam pa pa

Mojreczka no co ty z tym biustem ja cie pociesze ja to mam problem bo lewa piers piekna duza a druga wrocila do rozmiaru sprzed ciazy i co ja mam poczac? Chyba na opercje zaczne zbierac :-( U nas nocka tak sobie, mala spala ale zasnela dopiero o 22 bo miala drzemke kolo 18 i jakos jej sie nie chcialo spac. Dzisaij odsypia juz spi 3 godzinke bo byla niedospana.