Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Hihih a ja dziś nie pospałam, ale za to kolejne badania za mną :):):) Właśnie dziewczyny z jakich Wy tropików...u nas też jakieś marne 13, 14 stopni i zero słoneczka. Duda...czy Ty kochana jesteś w Stanach? Tak wynika mi z różnicy czasu ;) A tym lipco-czerwcem to się nie przejmuj w ogóle... Tak apropos...Elfinko to ja dziś wiozłam dwa kubeczki z moczem - jeden mój , drugi-Tusięciny i byłam tak wystrachana, cały czas miałam wrażenie,że mi to przecieka ;) Ale byłby numer...Co do chrztu kochana, to księża mają obowiązek chrzcić niezależnie od tego czy jesteś po ślubie jakimkolwiek, ale zgadza się ,że bywają z tym kłopoty.Wtedy idzie się po prostu do innej parafii i koniec. Acha a jak się moja psiapsióła odezwie - to zaraz Ci napiszę co trzeba.... Bumpy , no to się cieszę...a moja torba dalej leży pusta...jakoś nie mam weny jej spakować :D Asiek....reagujesz dokładnie tak samo jak ja przy Tusi...tyle,że ja jeszcze ze cztery razy dziennie myłam łóżeczko...i tak bity tydzień , bo tyle ją przenosiłam. Mojreczka :):):) bo ja Ci kochana mówiłam,że ja zawsze na niewidocznym....Czasem bywa tak,że komp włączony , a ja nie widzę wiadomości, bo akurat coś Tusia wymyśli albo zajmę się jakimś kolejnym nie cierpiącym zwłoki sprzątaniem, albo ktoś przyjdzie... Co do kawy...hmmm...ja piję taką jak przed ciążą, ale mniejszą i raz dziennie... Olejuju...ale się napisałam. A teraz czekam na moją Renię...hihih powinna zaraz dobić, poza tym właśnie skończyłam ostatnią kanapkę ;) Wpadnę potem :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :p Hepciu- tak zamówiłam na Allegro fotelik(trzy w jednym: fotelik,nosidełko i bujadełko) i jestem bardzo zadowolona,bo był niedrogi ,jest leciutki i z wytrzymałego materiału. Jak masz zamiar coś zamawiać to polecam tylko najpierw upewnij się czy sprzedający jest wiarygodny. Na początku w planach mieliśmy z mężusiem,że rodzimy razem ale trzeba u nas w szpitalu zapłacić 200 pln :( i chyba jednak rodzić będę sama,bo tą kase wole wydać na jakieś potrzebne rzeczy dla małego.Jeszcze ostatecznej decyzji nie podjęliśmy...pewnie podejmiemy ją przed samiutkim porodem;) Pzdrawiam i idę zjeść śniadanko noi może na targ trzebaby się wybrać :D To papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany Boskie kobiety ileż wy tego produkujecie !!!!!!!!!!!!!!! :) Człowiek nie nadąża czytać !!!!!!!!!!!!!! Dzisiaj prawie nie spałam, jeszcze jakiejs obsesji dostałam że mała sie nie rusza, męża męczyłam, ale teraz jest ok kopy na dzień dobry były !!! :D Co do chrztu to ja pamiętam że na naukach przedslubnych w moim kościele ( ja pochodze z Chorzowa Elfinko) Ksiądz jak byk powiedział my jesteśmy otwarci i nie robimy żadnych problemów parom które mają tylko ślub cywilny. No ale wiadomo że w praktyce bywa różnie .... ale to wtedy do innego kościoła trza iść myślę i tyle. Na allegro zakupów w życiu nie robiłam :( A co do wspólnego porodu to mój mąż na początku powiedział zdecydowane NIE, ale teraz widze że zaczyna sie łamać, poza tym męcze go o to prawie cały czas. U mnie w szpitalu tez sie za to płaci. Chyba jakieś 150 zł. jeżeli mąż ma być do samego finału. Poza tym faktycznie lepiej jest sie traktowaną jak widzą chłopa ! szwagierka tak miała ! Narazie tyle! Pa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Kurka wodna ja juz nie moge z wami,tyle czytania ze jak juz poczytam to czasu nie mam na odpisanie. ja mialam nocke bardzo skopana-mala wyrabiala tance w brzuchu, myslalam ze teraz spi ale znowu zaczela heheh lobuzek jeden-niew iem moze za duzo sie rusza i jej cos dolega??????????????????????? Co do chrztu to ja tez mam tylko cywliny i wiem ze u mnie w kosciele go nie udziela bo mam durnego proboszcza ale mi to zwisa nie u siebie to gdzie indziej :-) Porod z mezem, u nas jest za darmo-co za durnota gdzie trzeba placic za to-szpital nie moze pobierac za to kasy-mowili o tym gdzies ostatnio bo nie prowadzi dzialalnosci gospodarczej. Moj maz nawet(moze) bedzie przy cc. :-) Dziewczyny glowy do gory pomimo ze u nas chmury ale chyba dla nozek lepiej. Asiek--- no to czekamy na ciebie, zycze szybkiego porodu. Teraz zmykam robic jesc mezusiowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojreczko - to ty jestes z tej \"beznadziejnej\" warszawy ;-) ja też (co prawda mieszkam w Piasecznie ale rodze w Wawie na Karowej bo stamtad mam lekarke). Na 100% bez oplat mozesz rodzic rodzinnie na Solcu to dobry szpital gdyby nie Karowa wybralabym go, zorientuj sie. Mozesz wiecej o nim poczytac na stronie fundacji rodzic po ludzku. pozdrowka tez chyba sie przejde w te nasze upaly 18 C. papataki M ps ja zaznaczam caly czas ze chce powiadomienie ale na poczcie nic!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczynki! Mam prośbę do tych, które ok. 35 tygodnia miały robione badania na krew i mocz. Mój lekarz na zwolnieniu a ja sama z wynikami:( buuuuuuuu powiedzcie mi tylko czy są dobre moje wyniki proszę was!!!!!!!!!!!! WYNIKI MOCZU zasadowe 1016 nabłonki płaskie- liczne leukocyty 10-15 w surowicy- przeciwciał nie stwierdzono badanie serologiczne- wynik ujemny hemoglobina-11,2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście trzeba przyznać, że oststnio mamy niezłe tempo zapełniana stronek;) Ja powiadomienia też nie mam, ale cały czas komp włączony i co chwilkę sprawdzam czy nie ma nowych wiadomości:) teraz zdąrzyłam przeczytać tylko artykuły w gazetach o porodzie po terminie, a tutaj już tyle wpisów;) Co najgorsze mój stacjonarny komputer się zepsół, ale na szczęście pomolestowałam męża żeby mi zostawiał swojego laptopa jak jedzie do pracy hi hi hi bo normalnie chyba bym była na głodzie:P Ja kawę teraz pijam najczęściej bezkofeinową (rozpuszczalną) czasem się skuszę na zwykłą, ale to dopiero od niedawna ja już zbliżał się termin, a ja gdzieś przeczytałam, że kawa może pomóc. Parzonej nie pijam wogóle bo mi nie służy - strasznie mnie po niej trzęsie. Raczej do "kawoszy" nigdy nie należałam. U mnie w szpitalu za poród rodzinny można nie płacić, niby jest ogłoszenie, że 100zł po porodzie, ale nikogo za to nie ścigają - więc jest dobrowolne. Też słyszałam, że nie powinni pobierać opłat. uffff i znowu się rozpisałam - okropność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
! Mam prośbę do tych, które ok. 35 tygodnia miały robione badania na krew i mocz. Mój lekarz na zwolnieniu a ja sama z wynikami buuuuuuuu powiedzcie mi tylko czy są dobre moje wyniki proszę was!!!!!!!!!!!! WYNIKI MOCZU zasadowe 1016 nabłonki płaskie- liczne leukocyty 10-15 w surowicy- przeciwciał nie stwierdzono badanie serologiczne- wynik ujemny hemoglobina-11,2 ZNAJDZIE SIĘ JAKAŚ DOBRA DUSZYCZKA I ODPOWIE MI ???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniolku-- kurcze ja sie niestety nie znam na tych wszystkich wynikach :-( Gdzies byla taka stronka podana gdzie mozna bylo sprawdzic sobie , jak ja znajde to podam. A ja kawke pijam rozpuszczlna maxwell house o smaku delikatnym albo frappe i malej smakuje. Taka z fusami odpuscilam bo jakos mnie po niej brzuch bolal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku, nie było mnie, teraz zobaczyłam i spieszę odpowiedzieć, hemoglobinę masz dobrą nawet bardzo, nabłonki że liczne,hm, powinny być pojedyncze, ale nie przejmuj się to nic takiego, nic się z tym nie robi i nie jest niebezpieczne, a te leukocyty to w moczu czy we krwi? bo nie wiem jeżeli w moczu to nie powinno ich być, ale jeżeli jest ich pojedynczo to nie grożnie, ale jak we krwi to norma do 12 tys. masz w tysiącach? więc też w normie, na jakie przecieciała robione nie wiem, ale dobrze ze ich nie ma. więc na moje oko....dobre nie niepokojące wyniki, napisz tylko gdzie te leukocyty krew czy mocz? i w jakich jednostkach podane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziś chyba piąty raz pójdę po...żabki do firanek.;) Ale teraz to już bardzo sympatyczny pan dał mi trzy rodzaje i oświadczył,że mam je wziąć przypasować i wrócić...Heheheh.... Aniołu ale na moich wynikach zawsze podają normy to od razu wiem co i jak...Wyniki odbiorę jutro - krew i mocz, to dopiero jutro mogę cokolwiek powiedzieć. Okropnie się cieszę, bo obiad mam zrobiony, więc zaraz się biorę za porządki, bo jutro mam baaardzo miłego gościa, hihihi....wyobraźcie sobie od kilku miesięcy rozmawiam z przesympatyczną dziewczyną - na gg...codziennie...No i właśnie służbowo przyjeżdża do Kraka hihihi...a po tych służbowościach zaglądnie do mnie....Jestem bardzo zadowolona i już się doczekać nie mogę tego jutra. Gumecka...tak apropos mężów...hehehe mój jutro idzie na firmowego grilla...hmmm....no...nie pasiło mi to w ogóle, ale co tam ...ja nie pójdę z nim ...a on mówi ,że wróci szybko...No zobaczymy, ale na wszelki wypadek ze dwie patelnie wykopię i zostawię na wierzchu ;) A teraz idę przypasować te żabeczki ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale piszecie dużoooo:):):) Ja jakoś senna jestem, a kawy w ogóle nie piję, bo mi serducho wali jak opętane potem:( Co do chrztu to u mnie ksiądz nie zgodził się, aby moja siostra została chrzestną dla mojego synka, bo ma ślub cywilny, a nie koscielny. Chyba zależy to rzeczywiscie od księdza. Poród u mnie nie wiem ile kosztuje, ale 4 lata temu kosztował 60 zł, tylko, ze na początku wyproszono mojego męza, bo inna rodziła na tej samej sali. Niestety tutaj nie ma specjalnego pokoju dla porodów rodzinnych. Na szczescie babce szybko poszło, bo to 5 dziecko, więc miałam meżusia przy sobie. A sala była okropna....ach nie chcę wspominać Ide sie połozyć i potem zajrzę❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu wpisow:D dziewczyny szpitale nie pobieraja oplaty za porod rodzinny. to prawda. wycwanili sie w inny sposob : stworzyli pokoje do porodow i placi sie za ten pokoj wlasnie! a na sali ogolnej ( gdzie jest wiecej jak jedno łózko) nie moze byc nikt z bliskich bo to moze przeszkadzac innym rodzacym. tak sie tym tłumacza. no chyba ze rodzaca obok ciebie kobieta zezwoli na pobyt twojego meza. jesli mam byc szczera to jesli ja bym rodzila i ktos by sie mnie zapytal czy moze byc przy zonie w czasie jej porodu to nie mialabym nic przeciwko temu, bo dokladnie to rozumiem. poza tym chyba sa takie rodzace odzielone jakimis parawanami chociaz, co? no ja sobie inaczej tego nie wyobrazam...jesli nie sa przedzielone czymkolwiek to rownie dobrze mozna rodzic na korytarzu... madala-karowa to wcale nie tak daleko ode mnie. a na solec wybieramy sie w poniedzialek. na karowej za porod rodzinny placi sie chyba 500 zł, a za zzo 400. przynajmniej tak bylo w grudniu bo moja kolezanka tam rodzila. zabronili jej tez noszenia jakichkolwiek majtek po porodzie ( fizelinowe czy siatkowe- zadne). dali jej takie wklady jalowe i kazali nogi zaciskac jak chodzila. ale z personelu w czasie porodu byla zadowolona. a to najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAMELIO ! Nie jestem pewna czy we krwi :( Bo oni teraz tak dziwnie te wyniki piszą :( nie sugeruj się tym, że napisałam we krwi:) ja sama niewiem ale chyba chodzi o mocz:) kurcze musze poczekac na swojego ginka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka-- no moze patelnia sie przyda hihihihi. Ja za to dowiedzialam sie od kolezanki ze moj mezo byl bardzo grzeczny na kawalerskim hehehehehe i jak napisalam jej ze go postrasze i moje powiem ze moje kolezanki podrywal(a wcale nie wiedzial ze to moje kolezanki) to beda jajca hihi ale ona stwierdzila ze nie mam tego robic bo byl bardzo mily i wcale nikogo nie podrywal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś odwaliłam nr tygodnia: Zobaczyłam z okna unoszące się zza pobliskiego bloku kłęby dymu. Nie było widać źródła ognia, spory dym unosił się na wysokości parku. Niezwłocznie zadzwoniłam po straż pożarną. Pierwszy raz w życiu. Dyżurny wziął moje namiary i wysłał tam wozy strażackie. Cóż, kiedy ten dym równie szybko się pojawił jak i zniknął. P 5 minutach było po wszytskim. Straż przyjechała, ale pożar wcięło, więc dyżurny zadzwonił do mnie, żebym mu dokładnie wytłumaczyła, gdzie się pali?? I co, jeśłi mi teraz wystawią rachunek za nieuzasanione wezwanie? A chciałam dobrze, żal mi się zrobiło drzewek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfinko...hmmm....rzeczywiście co jakiś czas przebijasz kochana samą siebie...bo mnie to już chyba dawno przebiłaś...ale wiesz, może wezmą pod uwagę Twój stan i rachunku nie będzie :):):) Gumecka ,nie jedna patelnia ,tylko dwie ...hihih...żeby było symetrycznie, jak ma mieć śliwki pod oczkami to przynajmniej niech one jakoś wyglądają ;) No widzisz, grzeczniutki...a tak się stresowałaś :):):):) Pozdrawiam i zaraz lecę zakupić moje żabki, a Tusięcinka już się cieszy, bo nie wiem co ona wymyśliła...przecież jej pokazałam jakie, a ona ciągle,że pewnie będą zielone i będą robić \"rere kumkum\"... Buchacha już sobie wyobrażam dobiegające spod sufitu \"rech rech\" No lecę...hihih...może staw też zakupię, a co mi tam ,jak szaleć to na maxa :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku, wyniki z moczu i krwi powinny być na osobnych karteczkach, a jak na jednej to wyszczególnine ze to krew a to mocz, ale nie martw się bo masz dobre, a kiedy gin wraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfinko ale się uśmiałam z tej straży pożarnej:):):) kobietkom w ciąży różne pomysły wpadają do głowy:) ale drzewka ważne są:) wiec miałas ich dobro na uwadze, super! Janina ja widzę ze te same obsesje mamy odnoście małoruchliwości naszych dzieciątek...ja czasami zastygam i czekam...... ech szaleństwo a później kopnie, ale nie mogę sie uwolnić od natarczywych myśli dlaczego się nie rusza, co jest grane, a pewnie śpi maleńka dziewczynka i nie będzie całymi dniami nóżkami wierzgać....bez opamiętania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfinko ale się uśmiałam z tej straży pożarnej:):):) kobietkom w ciąży różne pomysły wpadają do głowy:) ale drzewka ważne są:) wiec miałas ich dobro na uwadze, super! Janina ja widzę ze te same obsesje mamy odnoście małoruchliwości naszych dzieciątek...ja czasami zastygam i czekam...... ech szaleństwo a później kopnie, ale nie mogę sie uwolnić od natarczywych myśli dlaczego się nie rusza, co jest grane, a pewnie śpi maleńka dziewczynka i nie będzie całymi dniami nóżkami wierzgać....bez opamiętania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfinko ale się uśmiałam z tej straży pożarnej:):):) kobietkom w ciąży różne pomysły wpadają do głowy:) ale drzewka ważne są:) wiec miałas ich dobro na uwadze, super! Janina ja widzę ze te same obsesje mamy odnoście małoruchliwości naszych dzieciątek...ja czasami zastygam i czekam...... ech szaleństwo a później kopnie, ale nie mogę sie uwolnić od natarczywych myśli dlaczego się nie rusza, co jest grane, a pewnie śpi maleńka dziewczynka i nie będzie całymi dniami nóżkami wierzgać....bez opamiętania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfia mamo - ale numer z tym pożarem;) rozbawiłaś mnie, a to ci się chwali bo znowu mnie jakiś dół naszedł ni stąd ni zowąd:( zwariować można z tymi moimi nastrojami.... okno umyłam, salon ogarnęłam, obiad gotowy i.... nuda, dobrze, że chociaż nasze forum mam;)❤️ co do ruchów - mój to znowu od paru dni bardzo ruchliwy się zrobił, wczoraj wieczorem jak oglądałam film to myślałam, że mi brzuszek rozerwie tak bardzo się rozpychał. Ja to teraz się znowu boję, że coś mu się dzieje i dlatego tak się wierci... i tak źle, i tak niedobrze;) dzisiaj tylko kawę sobie rozlałam, a tak to na razie bez większych wpadek hi hi hi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojreczka Ja podobnie jak opisałaś, jak urodziłam nie wolno było nosić majtek w szpitalu, tylko ligninę przycisniętą nogami. A na sali porodowej były dwa łóżka oddzielone jakąś szmatką, ale co z tego skoro ja rodziłam przy drzwiach, a drzwi były otwarte. Każda co już leżała na położnictwie jak tylko przechodziła mogła sobie popatrzeć jak rodzę. Ja na szczeście rodziłam w nocy, więc nie było ludzi, ale w styczniu rodziła moja koleżanka i potwierdziła, że nadal tak jest. Ona rodziła w dzien, więc nie było za ciekawie. No cóż warunki fenomenalne. zaznaczę, że nikt na położnictwo nie ma wstępu z wyjątkiem personelu oczywiscie, no i urodzonych maleństw z mamami. Mąż jest przy porodzie, potem już nie ma wstępu, a ja muszę do Niego iść na ginekologię (ginekologia i położnictwo sa połączone), tak nie za ciekawie piszę, ale tak właśnie przeżyłam i trochę boję się tych wszystkich warunków panujacych w tym szpitalu. Mieszkam w małym miasteczku, więc pewnie to dlatego. już nic nie piszę lepiej,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie...ja chyba więcej na kafe nie wejdę... Chyba tylko mi się pozostało pożegnać....jakiś @#$%#$%^ założył topik z \"życzeniami\" dla mnie...i tylko dlatego,że prosiłam o skasowanie jego drańskich tekstów.... No i żal mi...i nie wiem co zrobić, bo bardzo Was polubiłam, ale.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka nie przejmuj się debilizmem (widziałam to) - ignoruj i tyle🌻;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulko wiem, że to trudno, ale nie myśl i nie czytaj tych chorych wypowiedzi🌻 dla ciebie też dużo ❤️ Nie pomyślałam, że w człowieku może być tyle chamstwa.... powinni coś z tym zrobić na stałe!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulko wiem, że to trudno, ale nie myśl i nie czytaj tych chorych wypowiedzi🌻 dla ciebie też dużo ❤️ Nie pomyślałam, że w człowieku może być tyle chamstwa.... powinni coś z tym zrobić na stałe!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jaki macie odczyn moczu?? Bo ja mam zasadowy. To jest dobry?? Miałyście też tak??? Proszę odpowiedzcie bo się bardzo martwię i dzidzia tez:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×