Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malinka79

Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Polecane posty

Gość nieszczesliwa
no własnie ienawidze tego wyczekiwania co miesiąc a później rozczarowanie. tez tak reaguje zawsze w pierwszym dniu @. ale nie martw się będzie ok. próbujcie dalej, tak jak my nic nie pozostało więcej nam. a bierzesz jakies witaminki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Nieszczęśliwa:) ja jestem z męzem 2 lata po ślubie i dopiero tak od września staramy sie i mąż widze w miarę upływu tych m-cy widze coraz bardziej oczkuje na dzidzi ty, bardziej że zobaczył że u niego w rodzinie młodsze od niego kuzynki i kuzyni mają dzieci i chyba mu sie już odezwał instykt ....ojcowski? a ty Nieszczęsliwa jak tam twój mężuś? czeka też tak niecierpliwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awe
DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!! Niedawno zatruwałam wam głowę co mogą oznaczac 3 pod rząd zrobione testy i na kazdym wychodział tylko słabiutka druga kreseczka. Kilka z Was mówiło, że to ciąża, ja nie chciałam wierzyć, bo to by było zbyt piekne, udałoby się za pierwszym razem, a tu dziś zorbiłam test "Bobo test" i jest czerwona krecha jak sie patrzy!!!!!!!!! Ryczałam jak bóbr z rzdości, a miałam iśc za chwilę do pracy! Chyba nadal to do mnie nie dociera, choć czuję się naprawde jak kobieta ciężarna;) Pozdrawiam i życzę tez takiego uczucia szczęścia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia20
Gratuluje AWE. :-) Super. Tak sie ciesze :-) Dziewczyny! Czekam na odpowiedz od Was i nic.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
awe gratulacje :) no w końcu jakaś pozytywna wiadomość, jak się czujesz ze świadomością że masz fasoleczkę?? :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
awe!!!!! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!! Ale się cieszę!!!! To jest najpiękniejsza wiadomość dzisiejszego dnia!!!!! Cudownie!!!!!!!! To teraz dbaj o siebie i ta fasoleczkę która nosisz pod serduszkiem, ubieraj sie cieplutko i zdrowo odżywiaj!!!! Super!!! Cieszę sie ogromnie. Nieszczęśliwa- narazie nie biorę żadnych witaminek, bo lekarz mi powiedział, że narazie nie musze, a po drugie to wszystki wyniki mam dobe wszystkie witaminy w normie - nie mam żadnych niedoborów więc narazie nic nie biorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
wiesz co jestes tak samo jak ja dwa lata po slubie. moj maz nie mowi na glos ale widze to po jego minie jego zachowaniu, widze jak jedziemy do jego siostry i jak sie bawi z mała jak patrzy na nia. Wiktoria jest malutka ma nie cały roczek. jestesmy ze soba juz 7 lat i troche go znam. wiesz nie wiem czy chcec posiadania dziecka mozna nazwac staraniem usilnym. nie przestrzegalismy dni tych konkretnych. ale od trzech, moze czterech miesięcy staramy sie trafiac na konkretniejsze dni. a twoj mąż jak się dopomina dzidziusia? mówi o tym głośno i wyraxnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
awe Gratuluje z całego serduszka. dbaj o siebie. i pamietaj ze masz malutka kruszynke pod serduszkiem ktora jest od ciebie zalezna. jeszcze raz gratuluje. długo starałas sie o fasolkę? ale Ci dobrze. nawet zazdroszcze troszeczke. zycie teraz dla Ciebie jest piękne prawda>? i na pewno ma sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
wyobraźcie sobie że ta laska do mnie odpisała!!!! szok po prostu co za krowa jeszcze jest oburzona że jej nie wysłalam gratulacji i stwierdziła że nigdy nie byłysmy przyjaciółkami i że jestem dziecinna i ze ona pokaze wszystkim znajomym i rodzinie mojego sms!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
ja zaczelam brac folik. tak mi polecila lże bierze sie go pare miesiecy przed zajsciem w ciąze. czyzby to nie byla prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia20
Czy Wy sie zmówiłyscie czy co? :) hehe, Nikt mi nie odpisuje. Szkoda. No ale moze mnie wkoncu dostrzeżecie. Pozdrawiam Was! Pa,pa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Nieszczęśliwa :) tak mój mąż głosno o tym mówi bo naormalnie o tym rozmawiamy i czekamy razem, ale mówi to wiesz tak pieszczotliwie i z tęsknotą więc mnie nie rani tylko podtrzymuje na duchu. Awe :):):) wiedziałam wiedziałam gratuluje ci bardzo:):) wreszcie jakies dobre wieści Soul jesteś tu? a Kasia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczeliwa
własnie szukałam o co chodzi z tym sms. to o tę drugą ciąże koleżanki? czym sie przejmujesz, to boli ale przejdzie ci . jak nie chce się z Tobą kumplowac i do tego uderza w najczulsze twoje miejsce to miej gdzies taką przyjaciółkę. co za przyjazn, zeby sobie robic az takie przykrosci. wiedzac ze nie masz dieci. nie tedy droga. poprostu OLEJ ją. nie martw się czasem w zyciu tak bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieszczęśliwa - ja nie mam jeszcze męża planujemy ślub na przyszły rok- to mój chłopak właściwie zaczął temat dzidziusia bo ja wczesniej o tym nie myślałam, ale on bardzo chce i tak mnie namawiał namawiał, aż sie zgodziłam i sama teraz bardzo tego pragnę, ale jak narazie nam nie wychodzi. Jak dostaję @ to ten łazi po domu i jęczy że nie umie zrobić dzidziusia- wariat, ale kochany!!!!! Dzisiaj musza mu to samo oznajmić co przez ostatnie miesiące - i ja tez będę słyszeć znowu to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
No wiem ale sie i tak wkurzyłam bo ten jej sms znów był wredny masakra, jeszcze zakpiła oczywiście z mojego wykszt. ale co tam nie będę już jak ona to mówi dziecinna i wymażę ją z pamięci Zresztą znam bardziej mi życzliwe osoby więc olewka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota27
Troszke mnie nie było, a tu tyle sie dzieje:) Ave super, super i jeszcze raz super:) Moze Twoje szczescie przerwie nasza złą passe:) Serdeczne gratulacje z całego serca. Paula przykro mi, wiem jak boli rozczarowanie, ale Twoje jest bardziej bolesne, zoabczysz za dwa tygodnie nowa szansa,może Nowy Rok przyniesie nam zmiany:) Mysza chyba nawet nie byłyscie koleżankami:) a juz szantaż o pokazywaniu sms-a rodzinie swiadczy o dziecinnosci nie twojej ale drugiej osoby. Odpuść sobie laskę i mysl tylko o swojej dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia20
Dziewczynki wiec opowiem Wam jeszcze raz moja historie, moze nie przeczytałyscie, ze nie odpisujecie. No wiec tak: Tak sobie mysle i doszłam do wniosku ze tez chyba chce dzidzie. Mój chłopak mnie namawia, rzuciłam tabletki anty 3 miesiące temu ale narazie sie zzabezbieczamy. No wiec mam dopiero 20 lat ale tak bym chciał miec maluszka w domu. Napiszcie co o tym sądzicie. I czy konieczne jest branie fioliku no i czy przez tabletki anty nie bedzie nic mojej dzidzi. czekam na odpowiedz. Pozdrawiam, papa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Dorota dzieki:):)tez tak myśle hi hi dziecinna hi hi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to faktycznie Mysza w ogole ojej tą koleżankę, nie warto się przez nią denerwować Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza - nie przejmuj sie idiotką!!!! która zamiast mózgu ma siano!!! To ona jest dziecinna i okazuje to swoim zachowaniem! szantażowanie, że pokaże wszystkim twojego smsa to jest poprostu chamskie zagranie, które tylko ona mogła wymyśleć. Głowa do góry - niedługo święta, prezenty, nowy rok i nowe mozliwości!!!! Mam nadzieje że bedzie lepszy od obecnego!!! I więcej będzie dobraych wiadomości o fasolkach!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
mysz29ja tez rozmawiam z moim mezem o dzidziusiu i on tez sie martwi troszke. wiecie ile rzeczy wszedzie sie slyszy o bezplodnosci. sama siebie nie rozumiem chce dziecine, ale zastanawaim sie czy zapewnie jej odpowiednie warunki finansowe. na brak nie nazekam kasy, ale czlowiek juz tak nauczony ze swojej fasolce chce zapewnic jak najwiecej jak najlepsze rzeczy. i zawsze jest cos co jest jeszcze do kupienia do zrobienia do załatwienia, ale coraz zadziej zaczynam do tego tak podhcodzic, czyli zaczynam chyba zaraz bardziej odczuwac instynkt. tym bardziej ze wszystkie naokoło maje znajome i kolezanki z pracy jakby sie przeciw mnie zmowiły, wszystkie w ciąży a JA NIE> KURCZE zycie jest wredne!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota27
Joasiu, jesli odstawiłas tabletki 3 miesiace temu, to organizm juz powinien wrócic do normy po tym czasie, mozesz smiało starac sie o dzidzie co do foliku to chyba powinno sie go brac nawet przed zajsciem w ciąże, więc do dzieła:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota27
Jejku ja juz nie moge sie doczekac kiedy @ sie skonczy a potem zaczne starnka od nowa:) Wierze, ze bedzie dobrze, musi byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota27
Jejku ja juz nie moge sie doczekac kiedy @ sie skonczy a potem zaczne starnka od nowa:) Wierze, ze bedzie dobrze, musi byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia20
Dziekuje za odpowiedz Dorotko:-) Nieszczęśliwa trzymam kciuki, uda sie, zobaczysz, tylko nie mozesz non stop o tym myslec. Bedzie dobrze. Pozdrowionka,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
Dorota27 czy masz juz fasolke? dzien dobry bo nie miałam okazjiz Tobą rozmawaic jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota27
Ja od wrzesnia staram sie o fasolke , narazie bez powodzenia, ale czasem trzeba swoje odczekać w fasolkowej kolejce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
Joasia20 wiem ze to dodatkowy stres jesli ciagle myslisz ze w tym miesiacu to dzidzius musi juz byc, ale nie da się nie myslec, u mnie nie sprawdza się wmawainie ze juz nie chce dziecka. nie potrafie sie oszukac i nastawic psychicznie na NIE.... Ty jestes młodziutka jeszcze a ja troszke starsza a wiesz z wiekiem coraz trudniej sie zachodzi w ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko opuściłam formum na chwilę a tu tyle sie dzieje! Myszko! Odpisałabym jej tak: Szkoda,że dopiero teraz przypomniałas sobie o mnie i chciałas mnie zawiadomić o swoim dziecku. Po co? przeciez nie byłyśmy przyjaciółkami! Dlatego ja też chciałam Ci się pochwalić,że w przeciwieństwie do Ciebie zdołałam sie obronić. A co Cie tak wkrzyło? Zazdrosna jesteś? Mgr Myszka Joasiu20 cięzko mi Ci cokolwiek doradzić. Ja w wieku 20 lat nie myslałam o dziecku.Zaczęłam mysleć całkiem niedawno a mam już 26 lat i jestem 3 latat po slubie. Musisz porozmawiać ze swoim chłopakiem i omówic palny na przyszłość. Ciekawe czy myslicie tak samo? A może najpierw pobierzcie się, będziesz miała trochę czasu na przemyślenie wąznej decyzji: chcę chcesz dzidziusia naprawdę i nie jest to chwilowy kaprys. Życzę podjęcia szczęsliwego wyboru! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
Dorotko20 ta kolejka fasolowa zabrzmiała jak iskierka i śwaitełko nadziei w tunelu ciemności. zapaliła sie malutka nadzieja we mnie. trzeba sie brac do dzieła 25,12,2004r. jak wyliczenia wskazuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×