Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

oj, dziewczyny... Tak naprawdę to właściwie jesteście na początku starań. Czytałam, że do 6 m-cy starań w ciążę zachodzi ok25 % kobitek. i te 6 m-cy to podobno nie jest aż tak długo. A co ze mną? Ja niedługo nie będę się miesciła w żadnych normach... :( mam nadzieję, że jak zostanę sama w staraniach to mnie nie opuścicie :)

Mia ale podobno bardzo łatwo zajść w ciąże zaraz po odstawieniu tabletek, a tu nic, odstawiłam śluz znikomy i staranek sporo Kasia

Kasiu i Estello nie martwcie sie brak objawów o niczym nie świadczy :) ja prawie tez jeszcze nie mam żadnych objawów czasami mine troszke mndli i sutki mnie troszke bolą ale tak samo miałam kiedyś przed @ wieć głowy do góry! gdyby nie ten test i spuźniająca sie @ to bym w życiu nie uwieżuyła że jestem w ciązy!

Monia, ale mi poprawiłaś humor z tym brakiem objawów, dziękuję

mi wyszło za 5, a przy trzecim to już same mi łzy płyneły byłam obrażona na cały świat , bo wtedy miałam monitoring i testy owu wyszły i super sobotnio-niedzielne przytulanka i nic , i od tamtej pory to powoli zaczynałam odpuszczać , w listopadzie już było lepiej ale w grudniu to totalna "olewka" tematu i są efekty a objawów zero , gdybym nie naczytała się na bocianie to pewnie żyła bym w błogiej nieświadomości że się udało , więc dziewczynki stawiam na was !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dziewczyny, dzięki za słowa otuchy :):):)

ale gaduły!!!:):) cześć dopiero skńczyłam czytać co od rana naprodukowałyście tyle ze szok:):) Monia gratulacje:):)!!!!!!!cieszę się że ci się udałao a martwisz sie teraz konfliktem ale zobacz co za cud że mimo konfliktu udało wam sie zaciążyć zobacz:):) Ja też jestem ciekawa czy mimo tego że sie raczej nie spodziewam u siebie dobrych wieści czy może jednak coś sie zdarzy uuuuu tak strasznie bym chciała.A ciekawe że kiedyś zawsze mnie bolały piersi przed@ juz 14 dni a ostatnio wcale i teraz też wcale hmmm ale to chyba źle:(chyba nie mam na co liczyć:( W poniedziałek ide do gin. zobaczymy co mi doradzi

Monia, Mia, Meg dzięki za taki słowa :) może faktycznie bezobjawowa ciąza to cos normalnego w pierwszym trymestrze, ciekawe, w poniedziałek sprawdzę w takim razie :) Kasia

Cześć Mysza, no pewnie, że gaduły. W końcu jesteśmy 100% kobietkami. no nie?

Wiecie co? Tak sobie myślę, że na mnie to nic nie działa: poduszka pod pupą, nogi do góry, leżenie na brzuchu, ani nawet urlop...:( Może któraś ma jeszcze ciekawy pomysł, którego nie wypróbowałam?

Meg co to znaczy że w grudniu olewka tematu jak często miałaś przytulanka czy zwracałąś uwage na płodne dni???powiedz jak to było

ja już mam 20dc i też zaczynam powoli myśleć jak to będzie za 8dni ale może jeszcze plemmniczki mężusia jutro coś zwojują hmm?ciekawe Monia a może ty masz jakis sposób żeby zaciążyć??

cześć dziewczyny:) Mia26 Bliżniaki to blizniaki, nasza szczesliwa Meg tez blizniak, obysmy wszystkie były tak szcześliwe:) Estella wcale nie jesteś wariatką:), ja mocno trzymam kciuki i oby to było to:) Wiecie moje kochanie ostatnio powiedział ze boi sie ze jak bedzie dzidzia na świecie to boi sie ze go zaniedbam, troche egoistycznie ale zaraz go uspokoiłam. Na ten temat niech jeszcze sobie pomyśli:) Dzisiaj humorek mam dobry, ale nie długo z Wami posiedzę bo musze wracać do nauki bleeee:(

To chyba tylko olala się tak długo stara jak ja. Właśnie, ciekawe jak się czuje? Może będziemy się wzajemnie wspierać...

Cześć Dziewczyny!tez dopiero przebrnęłam przez te kilka stron:) macie gadane dziewczyny;) MONIA! WIELKIE GRATULACJE! Mi dzien zaczał się kiepsko. Miałam kolejna stłuczkę, ale nie chcę o tym mówić. tym razem moja wina. No cóz. Zdarza się. Pierwszy mandat, pierwsze punkty karne. Ech....

Soul, na pocieszenie powiem Ci że ja ostatnio pukłam rowerzystkę, kiedy ruszałam. Ona chciała mnie ominąć z przodu a ja jej w tym momencie nie zuważylam (bo zasłonięta była przez innych ludziów). Ale udało mi się jakoś dogadać z nią. Tym bardziej, że nic jej się nie stało. Ale za to straszne przeżycie. Cała się trzęsłam, brrr...

oj Soul jak to się stało? może to wina dzisiejsze pogody u mnie rano padało i było nieprzyjemnie strasznie:( Soul ważne że tobie nic sie nie stało:) pamietasz jak ja panikowałąm że otarlam samochód a teraz już nie pamiętam nawet nie denerwuj sie, spoko naprawi sie :):) czy Meg i Monia możecie mi odpowiedzieć na moję wyżej zadane pytanka?? halo nie ma was?

Soul teraz ludzie jeżdzą jak wariaci także nie ma się co przejmować :) kazdemu się zdarzają stłuczki :) Kasia

Nikt mi nie odpowiedział na te sposoby zaciążenia...:( Ale może za to macie pomysł jak przestać myśleć o fasolce? ja jakoś kompletnie nie potrafię się wyłączyć z tego myślenia. A już kompletnie na tydzień przed @ Nie będę przecież wywracała sobie przez to życia do góry nogami, bo przecież wtedy nie byłoby miejsca na planowanie fasolki. Tym bardziej, że czas leci... Meg, jak Ty się wyłączyłaś? Jak ty to zrobiłaś???

właśnie Kasiu ja tez tak myśle jak ktoś prowadzi samochód to prawie nieuniknione bo zawsze może ktoś nie uważać i co ? i stłuczka tak że my kierowcy jesteśmy na to narażeni i tyle. Agusia wiesz co pamiętam że na początku naszych staranek mój mąż też sie bał że jak będe miała dzidzi to go zaniedba i pójdzie w odstawke:) faceci to duże dzieci nie?:):)

No właśnie Mija jakoś te nasze świeżo zaciążone kole żanki gdzieś sie straciły a my tu takie ważne pytania zadajemy:):) Meg i Monia wracać szybko i gadajcie tu z anmi:):)

I ja chcę poznać odpowiedzi na dwa teajemnicze pytanka - jak przestać myśleć o dzidzi i jak to zrobić, żeby wyszło :-)

Oj swięta racja Mysza :) duże dzieci

Myszko a czy jamoge?? No bo wiesz.. nie jestem zaciazona... (cyba :( )! Juz sama nie wiem co mam myslec.... modle sie zeby @ przyszedl! Smiac mi sie chce jak jakis czas temu myslalysmy ze topik umiera smiercia naturalna :D Jak weszlam dzis na topik to chyba z pol godziny zajelo mi nadrabianie zaleglosci:) Gratulacje dla Moni! Moge wiedziec jai test robilas?

Czesc kobity!!! Jak dobrze byc znow w domu! Koniec tulaczki po szpitalach!!! Kubus ma 11 dni, jest bardzo bardzo grzeczny...tylko ja ledwo zywa. Nie moge jeszcze nawet usiasc na tylku...boli jak cholera, az plakac sie chce!

mój mężuś tak bardzo chce już dzidziusia, że boję się, że to ja pójdę w odstawkę jak się urodzi ;) Ale to prawda, w wielu kwestiach to duże dzieci... i nie zawsze grzeczne...;)

Witaj Impresona :D Gratuluje slicznego synka! Jak minal porod?? Widze ze teraz nie bardzo sie czujesz :( Ale glow do gory, bol minie no i masz juz Kubusia przy sobie, mozesz przytulic ucalowac...

Impersona :) :) :) Witamy wśród swoich :) jak Cie dawno nie było :) widze że szczęsliwa jesteś że juz w domku :) mam nadzieje ze niedługo poczujesz się lepiej, a Kubuś jak tam?? grzeczny to się wie, a duzo śpi?? NO i co poza tym słychać?? Kasia

Witaj Impersona!!! Ale się cieszę, że Cię mogę wkońcu poznać. Tyle o tobie czytałam, że ho ho... Cieszę, się, że już szczęsliwie urodziłaś i że wszystko jest wporzadku. Gratuluję dorodnego synka! Rodziłaś naturalnie, czy cesarką? Skoro nie możesz siedzieć to pewnie naturalnie...:) No i ciekawa jestem jak twoje nocki - przesypiane, czy nie bardzo?

Impresona zastanowilo mnie jeszcze twoje stwierdzenie ze koniec tulaczki po szpitalach... Czy cos bylo nie tak??