Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malinka79

Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Polecane posty

Gość asiek1402
Witam Was Dziewczyny! Jakoś nie mogę bez Was żyć.. Kafeteria i forum nie raz dało mi odpowiedź na wiele pytań, podtrzymało na duchu , rozbawiło, napełniło otymizmem, pomogło postawić diagnozę (choć często przedwcześnie)... Cóż, tym razem jestem tutaj i nie bez przyczyny.. (Odwiedzam też tematy "grzybiczne", "Jak skutecznie rzucić palenie i nie przytyć" , "Dlaczego zdrada tak bardzo boli" ??... itp. itd.) Chyba jestem tu tylko po to, żeby się wyżalić i zacząć z Wami wielki bój o spełnienie instynktu macierzyńskiego. Bardzo chciałabym to poczuć, urodzić, wychowywać .. zresztą wszystkie doskonale wiecie jakie to uczucie i jest tym bardziej silne, im większe macie problemy z zajściem w ciążę. Ja parę dni temu po wizycie u gina dowiedziałam się, że mam mięśniaka na macicy i dwa małe torbielki na jajnikach, jednak pomimo, zę leczenie ma być długei i kosztowne mój gin nie traci optymizmu. Twierdzi, że mięśniak nie musi być bezpośrednią przyczyną mojej bezpłodności (cykle bezowulacyjne), jednak należy to najpierw sprawdzić. Póki co mam zrobić badanie prolaktyny, mój narzeczony odda nasienie i będziemy wiedzieć coś więcej. Kolejne badanie (kolposkopia - badanie szyjki macicy) już 26 stycznia. Trzymajcie kciuki !!! Pozdrawiam i życzę powodzenia! Nie wolno tracić wiary, a egostycznych samców próbować wychować! Jeszcze nie jest za późno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tak trzymaj, jak zobaczy że taka jestes to bedzie wiedział że Ci przykro że tak podchodzi do prawy i wtedy moze zaczować się tak jak powinien, napewno dobrze bedzie :) tylko cierpliwie czekaj na jego krok :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwa30
Estello, kochanie, no czy ten Twój mąż na głowę upadł? zwariować można z tymi facetami, podejrzewam, że jest po prostu bardzo niecierpliwy i stąd to jego nieodpowiedzialne zachowanie. Jak nie wychodzi od razu, to nie ma co sie starać, Kasiu popieram Cię, ja mam to samo z moim mężem, to znaczy jak mnie denerwuje jakimś dziecinnym zachowaniem, wynikającym z lenistwa, to robię mu awanturę, ale taką krótką, przecież nie będę się denerwować na poważnie, płaczę, obrażam się i on potem robi wszystko jak chcę, to jest sposób na mojego męża, nie wiem jaki masz sposób na swojego Estello, może jak się obrazisz potwornie na niego, nie będziesz się odzywac, to go ruszy, nie wiem, jaki jest Twój mąż kochanie, na mojego działa :) W każdym razie jak masz jakiś system na niego, to sięgaj, co on sobie wyobraża? Że ma zostać misterem kuli ziemskiej i kosmosu czy co? Przepraszam, że się tak zołądkuję, ale mnie to trochę zirytowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
mój mąż bardzo pragnie dzieciaczka i to nawet nie ze względu , że koledzy już mają, ale on bardzo lubi dzieci i chiałby mieć swoje. Tylko najgorsze jest, że on jest przekonany, że te suplementy nie szkodzą zupełnie, a wręcz przeciwnie, HMB - jego opis - HMB (hydroksymetylomaślan) jest substancją bioaktywna o działaniu zbliżonym do witamin, występująca naturalnie w niewielkich ilościach w pożywieniu i wytwarzana w organizmie człowieka. HMB powstaje w organizmie, jako substancja ochronna, łagodząca skutki stresu, związanego z wysiłkiem fizycznym, głodowaniem, chorobami gorączkowymi, urazami ciała i nadmierną generacją wolnych rodników tlenowych. HMB ogranicza rozpad białek ustrojowych, nasila spalanie tłuszczów, obniża poziom cholesterolu i wspomaga układ odpornościowy. Zapotrzebowanie na HMB wzrasta wykładniczo w warunkach wzmożonej aktywności fizycznej - jego suplementacja prowadzi do znaczącej poprawy zdolności wysiłkowych. HMB polecane jest: · dla przyspieszenia i spotęgowania adaptacji wysiłkowej (poprawa masy, siły i wytrzymałości mięśniowej oraz wydolności tlenowej) u osób aktywnych fizycznie i sportowców wyczynowych · jako "spalacz tłuszczu" i protektor w programach redukcji masy ciała (odchudzanie) · dla zapobiegania niekorzystnym skutkom zdrowotnym stresu środowiskowego i oksydacyjnego (nerwowy tryb życia, praca w przemyśle, ciężka praca fizyczna, itp.) · w rekonwalescencji po chorobach przebiegających ze wzmożona utrata azotu · dla łagodzenia przypadłości wieku późnego (uwiąd starczy, utrata masy mięśniowej, osłabienie siły mięśniowej) niby brzmi nieźle, ale ja zawsze dmuchałam na zimne i nie zamierzam teraz ryzykować! choćby mi wszyscy lekarze świata napisali, ze to nie powinno zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
chyba jednak potwierzda się twierdzenie, że mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwa tpo mamy podobnie :) ja sobie wypracowałam tak że jak coś jest nie za bardzo a wiem że mam rację albo zalezy mi na czyms to jestem taka niby normalna ale malo sie odzywam i to tak nijak, kłotni staram sie nie robic bo nie lubie sie kłocic ale raczej powiem krótko i na temat jakie mam zdanie i sie przestaje odzyweac....on ma wtedy czas żeby przemyslec, widzi że cos nie tak jest i że to na poważnie i jest ok :) na każdego faceta jest jakiś sposób :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwa30
Witaj asiek1402, bardzo się cieszymy, że do nas zajrzałaś, szczerze powiem, że mi też forum bardzo pomaga, mnie też czekają badania prolaktyny, a mojego męża badania nasienia, ale musimy czekać, bo ja mam robić między 2 a 5 dniem @, a on po 7-dniowej wstrzemięźliwości, tak gin powiedział, bo wtedy są najpewniejsze, na razie sobie beztrosko egzystujemy i już :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
kurcze Estella musisz go jakoś zamęczyc żeby zmienił zdanie, naprawde chyba oszalał, piękny opis tych wspomagaczy ale jakoś nic o dzieciach nie jest napisane,nie wiem ale może jak dziewczyny piszą obraź sie, zrób jakiś strajk zmień sie żeby miał dość i żeby sie poddał ze swoimi głupimi pomysłami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
kurde jak to jest my starające się wiecznie jakieś nowe problemy i przeszkody nie dość że czekamy ciągle na fasolki to jeszcze inne rzeczy nas dobijają, zwariowac mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwa30
no właśnie mysza, dlaczego faceci uważają, że to tylko nasz problem te dzieci? że to tylko my mamy wpływ na to, czy one sie pojawią czy też nie? No kurcze, jak w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
ciekawa jestem jak my kobietki zaczęłybysmy jakieś numery odstawiać typu:nie będę w ciązy bo moja figura itp. co wtedy na to nasi panowie.Estella ciekawe co na to wtedy powiedziałby twój mąż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
mój mąż ,już wie, niestety jak pragnę dzidziusia. Ale ja też lubię "walczyć" o swoje ciało i mimo ciąży będę się starała o nie dbać, a już po urodzniu (oj kiedy to będzie, termin się wciąż odsuwa) też będę starała się wrócić do formy. Więc na takie argumenty już za późno :-( ciekawe co to będzie, smutno mi przepotwornie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Estelko nie smuć sie zobaczysz mężuś sie uspokoi i może mu przejdzie, ale nie smuć sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
halo gdzie jesteście wszyscy poszli czy jak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza ja jestem :) tylko mam robote wiec nic nie pisze :) ale czytam sobie co piszecie :) A jak Ci idzie spędzanie czasu samotnie?? Mam nadzieje ze nie jest źle :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Wiesz Kasiu tak w tygodniu to nie najgorzej bo wiekszość dnia to praca potem do domku lub do teściów czy rodziców i szybko dzien mija. Właściwie to dopiero drugi dzien dziś ale żyje też od telefonu do telefonu mojego męża, no a jak mi smutno to wam smęce :):) Dzis ma sie rozstrzygnąć czy będzie mógł przyjechać teraz w sobote (oby!!) A ty jak Kasiu jak samopoczucie a staranka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Widzę dziewczyny,że nastroje dzis nienajlepsze. Estello nie denerwuj się proszę. Może i te \"wspomagacze\" nie będą miały złego wpływu na płód, ale najlepiej gdybyś dopytała swojego ginekologa. Myszko Ty jestes dzielna dziewczyna i na pewno dasz radę.Jeżeli nie uda się mężusiowi rzyjechać w tą sobote to przyjedzie w anstepna a wtedy miną juz dwa tygodnie czyli pół miesiąca i zostanie 2,5, które też szybko zleci. Dziewczynyu nie wiem co się dzieje, ale ostatnio cierpię na bezsenność. Budze się w nocy i nie moge usnąć. Dzis okropnie boli mnie głowa. gdzieś tam pojawia sie nadzieja,że może jestem w ciązy, ale nie czuje tego emocjonalnie ani fizycznie. Dzis jest 23 dc. Fajnie byłoby gdybym była w ciązy. Zawsze przed okresem mam marzenia się nasilają:) I wyobrażam sobie,że już niedługo miałabym swoja kruszynkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje samopoczucie jest nadzwyczaj dobre od Sylwestra :) taka chodze zadowolona :) a co do staranek, szczerze mówiąc odpuścilismy sobie i idziemy na żywioł :) i tak jest zdecydowanie lepiej :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
co ja mam robić, powiedzcie mi...dziś i jutro dzień najbardziej prawdopodobnej owulacji,a ja jestem obrażona na męża. Odpuścić taka szansę?! z jednej strony myślę, że odpuszczę, a niech zastanowi sie nad swoim postępowaniem i wie, że nie jestem gołosłowna. Z drugiej strony - zmarnowany miesiąc. O kurcze, jakie to wszystko trudne. Co zrobiłybyście na moim miejscu? ja naprawdę boję się, ze te prochy moga zaszkodzić ewentualnej dziecince. A z drugiej strony - wkroczyłam w wiek 29 lat i powinnam bardzo intensywnie starać się o dzidzię, tym bardziej, że ja bardzo tego chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estello skarbie wiem jakie to ciężkie. Ja tez mam czasami tak,że mimo nieiwielkiej chęci na przytualanie tłumaczę sobie,że trzeba bo kolejny miesiąc pójdzie na marne i zazwyczaj nie marnuje okazji ale róznie to bywa. Czasami lepiej poświęcic miesiąc aby mąż coś zrozumiał, żeby wiedział że mu nie ustąpisz skoro zależy Ci na tym, aby nie brał tych\" świństw\" - nie wiem jak to sie fachowo nazywa. A z drugiej strony jak będziecie robili sobie na złośc to długi czas nie zdecydujecie się na dziecinke i tez będziecie nieszczęśliwi. Pogadaj jeszcze dziś z nim o tym. powiedz jakie to dla Ciebie ważne i jak bardzo boisz się o zdrowie waszego dzieciaczka itd. I że jak zajdziesz w ciążę a Tym bardziej urodzisz to będzie mógł wrócic do swoich starań o figurę mister uniwersum a póki co powinno wystarczyc mu samo \"pakowanie\". Zapytaj go wprost: czy ważniejsze dla niego jest zdropwe dziecko czy własny wygląd? I co wygląd mu daje? Tobie przeciez podoba się taki jaki jest! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estello skarbie wiem jakie to ciężkie. Ja tez mam czasami tak,że mimo nieiwielkiej chęci na przytualanie tłumaczę sobie,że trzeba bo kolejny miesiąc pójdzie na marne i zazwyczaj nie marnuje okazji ale róznie to bywa. Czasami lepiej poświęcic miesiąc aby mąż coś zrozumiał, żeby wiedział że mu nie ustąpisz skoro zależy Ci na tym, aby nie brał tych\" świństw\" - nie wiem jak to sie fachowo nazywa. A z drugiej strony jak będziecie robili sobie na złośc to długi czas nie zdecydujecie się na dziecinke i tez będziecie nieszczęśliwi. Pogadaj jeszcze dziś z nim o tym. powiedz jakie to dla Ciebie ważne i jak bardzo boisz się o zdrowie waszego dzieciaczka itd. I że jak zajdziesz w ciążę a Tym bardziej urodzisz to będzie mógł wrócic do swoich starań o figurę mister uniwersum a póki co powinno wystarczyc mu samo \"pakowanie\". Zapytaj go wprost: czy ważniejsze dla niego jest zdropwe dziecko czy własny wygląd? I co wygląd mu daje? Tobie przeciez podoba się taki jaki jest! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
dzięki, Kochana :-) dziś z nim podyskutuję! ja pytałam go czy dzidzia jest najważniejsza, itp, a on jak osioł upiera się, że to nie zaszkodzi fasoleczce, a wręcz przeciwnie wzmocni jego żołnierzy ;-) a jeśli chodzi o wygląd,to mówiłam mu, że wygląda super i nawet nie chcę żeby bardziej się "rozwijał" i był taką całkowitą kupą mięcha, ale ja swoje a on swoje. Cięzki żywot z tymi facetami! przynajmniej z tym moim :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
dzięki, Kochana :-) dziś z nim podyskutuję! ja pytałam go czy dzidzia jest najważniejsza, itp, a on jak osioł upiera się, że to nie zaszkodzi fasoleczce, a wręcz przeciwnie wzmocni jego żołnierzy ;-) a jeśli chodzi o wygląd,to mówiłam mu, że wygląda super i nawet nie chcę żeby bardziej się "rozwijał" i był taką całkowitą kupą mięcha, ale ja swoje a on swoje. Cięzki żywot z tymi facetami! przynajmniej z tym moim :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
dzięki, Kochana :-) dziś z nim podyskutuję! ja pytałam go czy dzidzia jest najważniejsza, itp, a on jak osioł upiera się, że to nie zaszkodzi fasoleczce, a wręcz przeciwnie wzmocni jego żołnierzy ;-) a jeśli chodzi o wygląd,to mówiłam mu, że wygląda super i nawet nie chcę żeby bardziej się "rozwijał" i był taką całkowitą kupą mięcha, ale ja swoje a on swoje. Cięzki żywot z tymi facetami! przynajmniej z tym moim :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
dzięki, Kochana :-) dziś z nim podyskutuję! ja pytałam go czy dzidzia jest najważniejsza, itp, a on jak osioł upiera się, że to nie zaszkodzi fasoleczce, a wręcz przeciwnie wzmocni jego żołnierzy ;-) a jeśli chodzi o wygląd,to mówiłam mu, że wygląda super i nawet nie chcę żeby bardziej się "rozwijał" i był taką całkowitą kupą mięcha, ale ja swoje a on swoje. Cięzki żywot z tymi facetami! przynajmniej z tym moim :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czemu milczycie?Czyżbyście miały tak dużo pracy w Nowym Roku? Przede wszystkim zapomniałam serdecznie pozdrowic Lusię i pogratulować siły i wytrwałości!!!! 🌻 Bardzo imponujesz mi Lusieńko tym,że do końca pracujesz, jeździsz samochodem i sie nie poddajesz! też bym tak chciała. Na pewno lepsze to niz nieustanne siedzenie w domku.A tak to masz ochote o siebie zadbać i pogadasz sobie ze znajomymi z pracy. W domku jeszcze sie nasiedzisz z niunią! Jeszcze raz gratuluję i mocno ściskam (za szyję oczywiście nie za brzusio żeby Emileczce krzywdy nie zrobić:) Buziaki! A wracając do mnie:) Jakie dzieczyny macie rady na te moją bezsenność? Ona naprawdę jest niezmiernie uciązliwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czemu milczycie?Czyżbyście miały tak dużo pracy w Nowym Roku? Przede wszystkim zapomniałam serdecznie pozdrowic Lusię i pogratulować siły i wytrwałości!!!! 🌻 Bardzo imponujesz mi Lusieńko tym,że do końca pracujesz, jeździsz samochodem i sie nie poddajesz! też bym tak chciała. Na pewno lepsze to niz nieustanne siedzenie w domku.A tak to masz ochote o siebie zadbać i pogadasz sobie ze znajomymi z pracy. W domku jeszcze sie nasiedzisz z niunią! Jeszcze raz gratuluję i mocno ściskam (za szyję oczywiście nie za brzusio żeby Emileczce krzywdy nie zrobić:) Buziaki! A wracając do mnie:) Jakie dzieczyny macie rady na te moją bezsenność? Ona naprawdę jest niezmiernie uciązliwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
może melisę pij przed snem, na mnie działa bardzo i niestety trzyma nawet w dzień :-o słyszałam też o piciu kubka gorącego mleka przed snem, podobno skuteczny środek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
może melisę pij przed snem, na mnie działa bardzo i niestety trzyma nawet w dzień :-o słyszałam też o piciu kubka gorącego mleka przed snem, podobno skuteczny środek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki estella.Pije i melisę i kawy staram się nie pic wieczorem a mimo to cos się dzieje niedobrego. Kłade sie spać zmęczona a mimo to nie moge usnąć a w nocy się budzę i wiercę bo nie moge ponownie usnąć. Poza tym dzis znoów kafeteria nawala. Co z nia jest do cholery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×