Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Gość mausia synusia1
Witam Nowa dzieki bardzo za te kilka pozytywnych słów, naprawdę miło coś takiego usłyszeć. Ja wiem że wszystko będzie dobrze.........po prostu musi być, ale ja jestem taka strasznie "rozmazana" w tej ciąży że sama siebie nie poznaję.Może dlatego że od poczatku miałam jakoś pod górkę w tej ciąży i dltego tak żyję w sumie od wizyty do wizyty u lekarza. W sumie już kończy sie 15 tc.więc najgorsze chyba juz minęło. Widzę że ty tez jesteś rozdarta i sama juz nie wiesz co masz robić. Ale nie martw się i nie rób sobie zadnych wyrzutów że jesteś jakaś "INNA" bo to jest całkiem normalne. Ja tez długo sie zastanawiałam czy wogóle chcę mieć drugie dziecko i nigdy jakoś to nie był odpowiedni moment. I w momencie jak się już zdecydowaliśmy to też nie byłam na 100% przekonana i mój M chyba też nie. Tylko to chyba było tak że jedno przekonywało drugie że to juz jest najwyższy czas. Też nie spodziewaliśmy się że tak szybko nam się uda myśleliśmy że się zejdzie tak z kilka miesięcy a tu trach i jest praktycznie w 1 cyklu starań. Troszkę się przestraszyłam jak zobaczyłam 2 kreseczki na teście i mój M chyba też ale teraz nie wyobrażam sobie że mogłoby być inaczej. Także może rzeczywiście idz na żywioł i co mam być to będzie!!!!!!!!!! Głowa do góry i miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
mamusia synusia no własnie...jednego dnia jak czytam o was, o zaciążonych, o tych co tak bardzo chcą a nie mogą lub mają kłopoty z zaciazeniem to tak sobie myślę...na co czekać?a jeżeli się okaże że i ja tak od rauz nie zaskocze?a jeżeli odpukac coś się stanie?co diametralniee zmieni nasze życie?(straciliśmy ostanio kolege...27lat...)..i człowiek zastanawia sie nad pierdołami a [rzeciez nie to jest ważne...najwazniejsza to chwila!spontan!nie myślec o konsewencjach!w końcu mam męża, prace mieszkanko...a to że na wczasy na majorke nie pojedziemy to przecież nie koniec świata no nie?najwazniejsze że się kochamy!i tylko to sie liczy!a czy chłopak czy dziewczynka....najwazniejsze by zdrowe było, a przecież niezaleznie od płci to i tak się je mocno już kocha zanim przyjdzie na świat... a z drugiej strony...zima, ciemno, święta a ty w stresie że nie wiesz czy ci zaraz wody nie odejdą.. oj wiem ze już sto razy to pisałam.ale serio jednego dnia myślę że już chcę, że nie chcę czekać..a drugiego że nie chcę w grudniu rodzić..i nie wiem czy wynika to z tego że faktycznie nie chce w święta rodzić czy bardziej z tego że szukam sobie pretekstu by jeszcze zaczekać, ale boje się ze tak co miesiąc coś bede wymyślać że mi przeszkadza.. tak czy inaczej coś się zmieniło między mną a moim menem...on do niczego mnie nie zmusza..czeka na moją decyzję i ja zaakceptuje ale jakoś tak staliśmy się bliźsi sobie odkąd zaczęliśmy myślec o powiększeni rodziny...a w sypialni..hm..tez jakos tak inaczej, namiętniej i nie sądziłam ze kiedykolwiek tak mnie poniesie by nie pamiętac o zabezpieczeniu..a teraz coraz częściej:)... a więc mierze dalej tą temerature rano i się obserwuje dziś mam 7dc na weekend wyjeżdżamy a nóż się tak zrelaxujemy że wrócimy w trójkę i los sam za nas podejmie decyzje? tak czy siak......dam znać:)>:)_ haalo reszta odzywac się, nie spać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tami72
727bajaderko moje gratulacje tak sie ciesze ze sie udalo nie martw sie nudnosci mina ja juz mam 5 miesiac 30 marca ide na usg i dojrzalam do decyzji by spytac sie co nosze pod serduszkiem podswiadomosc mowi ze to dziewczynka ale nie nastawiam sie tak bardzo.napisz mi kiedy mas termin porodu.obiecuje ze bede tu teraz zagladaca wisz czy agnieszka sie zdecydowala na dzidzie.odpisztak sie ciesze ze ci sie udalo bylas wytrwala gratulacje prosto z serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Nowaa święta racja nie ma co się przejmować pierdołami bo wszystko zawsze jakoś sie da pogodzić a zobaczysz że jak juz będzie dziecko to człowiek robi się taki zorganizowany, że wczesniej nawet byś nie przypuszczała że jesteś w stanie tyle naraz zrobić i ogarnąc. W takim razie życzę udanego i owocnego wypadu na weekend.Fajnie by było jakbyście wrócili we trojkę...........bardzo fajnie. I tego Ci życzę. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
hehehe:)no nie wiem czy się uda bo t o raczej wyjazd do familii a nie jakies romatika figo fago no aleee....zawsze po drodze można na parking lesny zaglądnąć;-) dzisiaj wiem ze jakbym dzisaioj miała owulację to pewnie byśmy sprobowali ale nie wiem co za parę dni bedzie czy znów się nie rozmyślę...ale walić to!będzie co ma być!dlateg chyba nie zdecyduję się na zakup testów owulacyjnych (początkowo myślałam by je sobie sprawić) chyba zdam się na temperature, śluz no i najwazniejsze chęci;-)ale powiem wam - nie wioem czy to normalne-ale im więcej o tym wszystkim czytam,...tym mam większą ochotę i częstszą na przytulanie z czego mój men jest baaaaaardzo szczęś.liwi:) oj dobra już za dużopierduł gadam tami witam:)gratulacje daj znać kogo tam masz w brzuszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
hej dziewczynki mamusia synusia napewnno wszystko z dzidzią będzie dobrze, nie martw się :). to normalne że jesteś trochę rozbita , w ciąży kobiety często są bardziej wrażliwe i płaczliwe :), łatwiej sie denerwują itd :)ale najważniejsze to myśl pozytywnie i skoro lekarz mówi że wszystko ok to tego się trzymaj :) nowaa 26 masz rację że jak już tak się staramy z myślą o dziecku to inaczej te staranka wyglądają niż normalnie... wytwarza się wspaniała więź... też mam takie odczucia jak Ty :). powodzenia w weekend :) u mnie 21 d.c czekam na okres i znowu do dzieła ... :) pozdrowienia dla Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
pasiiflora elouu ta więź to rewelacja...no dosłownie...nie że jakas byłam nie czuła...ale tak było bo było jeżeli idzie o mnie, o moje chęci czy spontany.a teraz?...hmm no dosłownie mam ochote nawet teraz jak tylko wejde do domu rzucić sięna mego mena:):) śmieszne ale dosownie sama myśl o dziecku nas tak zbliżyła ze szok..momo ze tez kłótnie bywają...że narozrabia bo wypije o 2 piwa za dużo...to jest hmm....tak czulej..kochaniej...jak kiedyś przed ślubem:):) buuuuuuziaki dla was dziewuchy i meldowac się tu i to jużżżżż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarissa1982
czesc dziewczyny, Wlasnie tak jak czytam o tych przytulankach i mysli o dziecku to tez juz bym chciala :) i tez czuje wieksza wieź z moim facetem jak o tym mowimy i sie tulimy :) Fajne uczucie.. ale musimy poczekac jednak po wakacjach, najpierw dokonczyc sprawy z naszym slubem i wtedy po wakacjach do dziela :) Trzymajcie sie . Mielgo dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
elouu clarissa ślub za pasem no no gratulacje:):) ja z moim już będzie 4 latka...a przytulanki hmm..no zupełnie inne...czulsze, jakby bardziej świadome tego co może być...a zarazem...odwazniejsze i nieplanowane.... żyję już tylko wyjazdem/...jutro ostatni dzień w pracy i weeknd!!!! zresztą jak co tydzień-byle do piątku;-)heheheh ziewuszki oodzywac się wkońcu jakoś trzeba wysiedzieć te 8 godz w pracy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
cześc rzeczywiście tak to już jest z Tymi Dzieciaczkami że całkiem zmieniają nasze życie nawet gdy jeszcze ich nie ma , nawet gdy są tylko w planach ... :)a gdy już są na świecie to wogóle cały świat do góry nogami się wywraca ale są to zmiany na lepsze :) tak było ze mną gdy urodziłam Synka. nowaa26 ja też wyjeżdżam na weekend do rodzinki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarissa1982
,,Nowaa26'' ślub mamy w czerwu :) dlatego poki co nad tym sie skupic musze :)) wszsytko po kolei :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
clarissa :):):)popieram w 100% ja też chciałam wszytsko po kolei studia ślub mieszkanko praca..a teraz pora na malucha..choć jak patrze na młode mamusie to czasem myśle że też tak może być fajnie leciec na żywioł ... ale zgadzam się z Toba ja też nie zaczynałam roboty od końca:) wiecie co...jakbym dziś miała owulacje to nie wiem czy bym się nie zdecydowała!jakoś tak chyba wiosna na mnuie wpływa:):) mam dziś 8dc ale razcej pomyśle o zabezpieczneiu bo w razie czego wolę chłopczyka;-)choć z drugiej strony.... omoszzz znów zaczynam dobra juz milcze;-)przynajmniej na chwile-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
passiflora to miłego weekendu ja już tylko tym żyję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarissa1982
No ja tez chcialabym miec chlopczyka, u mnie owulacja przewaznie wypada 13-14 dc. Wiec mysle, ze 8d.c to jednak na dziewczynke trafisz, zwlaszcza przy czestych przytulankach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
hmmm no i tu ten ból...że chcesz nie chcieć;-) chyba trzeba bedzie zabezpieczyć się i tylee..albo odpocząć kilka dni i strzał w owulkę wykonać;-) heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarissa1982
JA wychodze z założenia, ze bede robić wszystko co można, aby był chłopak, i jeśli wykonam teorie z praktyka i to nie wyjdzie, mowi sie trudno:) grunt zeby dziecko było zdrowe. A ja robilam to co w mojej mocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
no i git podejście.....chyba tak samo zrobię!a powiedz i..ile przetrzymasz swojego mena?od 1dc przerwa by ok 13-14 dnia w owulację strzelić gola tak?czy tylko parę dni dasz mu luzu przed? bo ja włąsnie nie wiem ile mu dać "na regenerację" że tak brzydko powiem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarissa1982
Wiesz co, jak rozmawialam z ginem ostatnio, to mi powiedziala, ze jesli mam miedzy 13-14 d.c owulke, to ostatnie nasze przytulanka powinny byc 8d.c, a wtedy dopiero 13 badz 14d.c, zeby meskie plemniczki sie,,zregenerowaly'' :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki!!!! Widzę, ze dyskusja z chłopczykiem w roli głównej wrze. Pocieszę Was dziewczynki, że z chłopczykiem podobno jest łatwiej, tym bardziej jak się wie kiedy jest owulacja. W miom przypadku nie planowaliśmy płci, było nambyło przy pierwszym wszystko jedno ale przytulanko było tylko jedno z 14-15 dc przy cyklach 28/ dniowych i urodził się synuś. A z tego co sobie przypominam to postu przed przytulankami było jakieś 5-7 dni. Także ja uważam że macie wieksze szanse na szybkie zafasolkowanie. Clarissa gratuluję ślubu. Ja też brałam ślub w czerwcu- piękny miesiąc. Passiflora ja to wszystko wiem, że napewno bedzie ok ( bo dlaczego miałoby nie być) ale czasem mnie ogarnia taki strach, że aż nie do opanowania. Ale dosyć tego trzeba się wziąć w garść bo przecież \\\"okruszynka\\\" też przezywa moje nastroje razem ze mną. Witam Tami 72 szczere gratulacje dla Ciebie i koniecznie daj znać po usg zobaczymy jaki % skutecznosci mają te wszystkie metody. Pozdrowionka dla Wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
hej mamusia synusia...jak tam twoje zdrówko?mam nadzieję że łooki no własnie u mnie to róznie z tą owulacją..i długością cyklu...dlatego zdam się na śluz i temperature (bez testów bo chyba tylko bardziej stresują i zamieniaja przyjemnośc kochania w robienie dzieci) ale tak pewnie po 8dn jakby co zrobuimy przerwe by armia się wzmocniła:):) ehhh niby takie proste łatwe i przyjemne...a tu tyle planowania, przygotowywania, czytania, co do czasu, pozycji, itd,,,no ale warto spróbować - święte słowa clarissa przynajmnije człowiek bedzie spokojny że zrobił wszytsko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
hej dziewczyny napiszcie czy wiecie ile mogą życ plemniki bo czytałam ostatnio w różnych źródłach : 48 godzin, 72 godziny lub nawet do tygodnia i którą odpowiedź wybrac ? gin mówił mi że do tygodnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
passifflora podobno 72, ale skoro gin tak mówił ze tydzień to może i ma rację...ja wiem ze kumpela wpadła przez to że na pooczątku cyklu(przed owulacją) poszalała i urodziła chłopaczka!to dopiero ewenement co?nie dośc ze duużo przed owulką to jeszcze ten plemniczek przetrwał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowaa 26 ja się opierałam na testach owulacyjnych bo powiem szczerze ze nie chcialo mi się mierzyć temp. a jeżeli chodzi o śluz to ja go miałam tak niewiele, ze na jego podstawie ciężko bybyło coś stwierdzić. Ja byłam zadowolona z testów nie pokazywały mi jakiś \"cudów\" albo nie było wogóle kreseczi albo taka mocna że nie było watpliwości że będzie owulka. Tylko w tym cyklu w którym zafasolkowałam pokazał mi taką słabszą kreseczkę. Ale miałam wtedy bardzo stresujące dni w pracy więc po prostu myślę że owulacja mi sie przesunęła o jakieś 12-24 ha. Ja sobie zrobiłam takie 4 miesiące obserwacji i praktycznie w kazdym test wychodził na ten sam dzień z odchyleniem o jeden dzień w jedną albo w drugą ale to jest przecież normalne. Passiflora jeżeli chodzi o plemniczki to ja też czytałam dużo zbieżnych informacji. Tak w skrócie to 24-48 ha przeżywają te męskie do 72 to podobno damskie. Czasem się zdarza że do 5 dni ale to już jakieś giganty, ale czasem gigant też może być męski jeżeli mężczyzna ma silne męskie nasienie. U nas np. mielismy jedn cykl gdzie przytulanko było 7dc a owulacja 12dc i nic. Więc nie przeżyły 5 dni. Ale to już zależy napewno od faceta no i oczywiscie im dłuższy post tym silniejsze nasienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
mamusia synusia...da łaś mi do myślenia.... fakt ze cholernie mi się nie chce mierzyć tej temp ale pozostanę przy niej..i pewnie jak postanowymy ze to ten mirsiąc t o wtedy oże spróbujemy z testami...oj nie wiem już sama....głupiję...jedni polecają drudzy odradzają..i ba dż tu człowieku mądry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarissa1982
Mi gin ostatnio mówila, ze X-czyli kobiece -do 7dni, a Y-męskie 2-3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz to tak jak ze wszystkim jak jeteś zadowolona to polecasz jak nie to odradzasz. Napewno znajdzie się tu kilka takich którym bardzo ułatwiły życie, i takie które będą uważać że to zbędny wydatek. Jedno jest pewne jak nie spróbujesz to się nie przekonasz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarissa1982
Moze ,,Nowa'' połącz testy i pomiar temp :) i bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
no własnie tak chyba zrobię!póki co drugi miesiąc ierzę temp i się intensywnie obserwuję i zapisuję:):)testów jeszcze nie próbowałam i chyba je kupię jak już będe wiedzieć że np w tym mieisącu działamy i hm...pierwsza próba w czerwcu!:):):)mój men chce w maju kwietniu ale wg chińskiego kalendarza dziewucha wychodzi także pewnie czerwiec bdzie rozpoczęciem:)a czy sie uda ?czas pokaze.... no chhhyyyba że jakos tak nas poniesie i wszystko w łeb weźmie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
u mnie problem bo nie zawsze mam w terminie tzn różne mam długości cyklu raz 35 raz 32...ale hmm chyba już od tego miesiaca może spróbuję z tymi testami się pobawić by wiedziec jak je czytać i mnie wiecej wiedziec co i jak jeżeli w czerwcu chcemy gola strzelić za pierwszym razem:)_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarissa1982
,,Nowa'' pisałas, ze masz 8 d.c dzis, wiec na Twoim miejscu poszlabym dzis do apteki i zakupila testy, i zaczela od 10.d.c testowac. I bedziesz mniej wiecej wiedziala, jak to sie ma z temperaturami :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×