Planowanie płci dziecka

sssmutna:)))))))))) To super nowina ze wszystko u ciebie wróciło , do normy :) Kazda z nas na forum w duszy wiedziala , za jak tylko urodzis synko , wszystko wróci na dobry tor:0 A porod sie szybko , zpomina zobaczysz za rok , moze dwa nie bedziesz tego wspominac tak jak teraz , wiem to po mnie ja tez miałam straszny poród i teraz dała bym wszystko zeby zajsc wciaze :( i przezyc to jeszcze raz ZYCZE CI WYTRWAŁOSCI I DUZO ZDROWIA I MIŁOSCI DLA SYNKA :)

Amulecik bardzo sie ciesze ze u Ciebie wszytsko w porzadku :))))))) Ciesze sie ze omijają Cie mdłosci bo ja juz nie wytrzymuje na poczatku byly tylko wieczorem a teraz 24 h na dobe budze sie w nocy z tymi mdlosciami spac nie moge :(((( jak nie jem jest zle jak zjem jeszcze gorzej i tak w kółko pomaga tylko na chwile Cola :( Amulecik mam takie pytanko czy wiek wedlug USG pokrywa Ci sie z owulacją ??? Czy dzidzia jest starsza lub mlodsza ja sie caly czas martwie ze moja o 3 dni mlodsza niby nic ale jakos mi to spokoju nie daje :( Smuuuuutna ja wiedzialam od samego poczatku ze tak bedzie ze jak sie synus urodzi to zakochasz sie od 1 wejrzenia :) Potrzebowalas tylko czasu :) pozdrawiam Ciebie i malutkiego synka :) czekam na nastepne mamuskiiiiiii :D

Ssmutna...... to chyba już nie jesteś:):).masz teraz dowód na to że nie ważna płeć tylko najważniejsze że jest dzidzi i tak naprawde to ono daje tyle radości a nie płec dziecka a porody też miałam nie za fajne ale Bozia nas tak skonstruowała że zapomina się to bardzo szybko i gdy twój synuś będzie miał kilka lat zapragniesz takiej małej istotki jakim jest noworodek wszystko ma swoje plusy i minusy .życzę wytrwałości i cierpliwości do maluszka a przede wszystkim miłości pozdrawiam :)

Ssmutna :) super, że wszystko jest ok i zmieniło się Twoje nastawienie....ja za 2 tygodnie będę tuliła swojego drugiego synusia :) Powodzonka w starankach a już noszącym pod sercem fasolinkę życzę spokojnych 9 miesięcy....

Sssmutna bardzo się cieszę że wszystko już za tobą i że przekonałaś się że to jednak my miałyśmy rację :-) A co do kolejnych dzieci to zaraz po porodzie mówiłam ze nigdy już w życiu, po kilku tygodniach że może za 10 lat, a po roku to mówiłam że nawet już bym mogła :-) Mamunia30 to chyba normalne bo ja też ostatnio zaczęłam się martwić że jeszcze serduszka nie słychać a z moich wyliczeń wynika że dziś ostatni dzień 6 tygodnia czyli jak było badanie to byłam w 5 tyg 4 dniu , lekarz mi z wielkości pęcherzyka tak wyliczył 5,5 tyg i wypytywał czy miałam nieregularne @ bo powinno być 6 tyg, ale u mnie owulka była w 18dniu. Tylko teraz czytając rozwój płodu to wszędzie pisze że w 6tyg powinnam już usłyszeć serduszko i nie wiem czy to chodzi o skończony 6 tydzień czyli od 6tyg i 1 dnia do 6 tyg i 6dnia? Mam nadzieję ze wszystko się wyjaśni za dwa tygodnie bo wtedy będziemy mieć porównanie w wielkości fasolki. Na razie staram się nie zaprzątać tym głowy bo bym zwariowała, no i co dla mnie najważniejsze już za 4 tyg fasolka będzie bezpieczna jeśli chodzi o lekarstwa i infekcje więc o kolejny stres mniej. Na razie też nie umawiam się na amniopunkcje bo wolę się upewnić że jednak z fasolką jest wszystko ok. Pozdrawiam :-)

Sssmutna - ssstrasznie się cieszę z Twojej radości. Nawet nie wiesz jak bardzo!!! Fajnie, już masz dzieciątko, zdrowe, śliczne i kochane. Nadchodzą cieple dni, zobaczysz jakie radosne chwile przed wami : spacerki, wycieczki które nabiorą nowego wyglądu i znaczenia. I jeszcze jedno. Na razie nie myśl przez jakiś czas oni o następnej ciąży, ani porodzie. Pewnie jeszcze coś tam boli po pierwszym porodzie, a to zdecydowanie nie sprzyja optymizmowi. Zaczekaj a zobaczysz wszystko w innym świetle po upływie dłuższego czasu. Nabierzesz dystansu i stwierdzisz że wszystko jest do przeżycia. Połaskocz Maluszka od "ciotki" kubolinki pod śliczną stópką i trzymajcie się cieplutko. U mnie koniec staranek na ten cykl i czekanie na rezultaty :) lub ich brak:(

Witam wszystkich :) bardzo Was proszę o radę, nie wiem czy ten temat był już w tym wątku ale trwa on tak długo że nie sposób wszystkiego przeczytać ;). Mam taki problem - mam już 10 miesięczną córcię, teraz z myślimy o następnym dzidziusiu i oboje chcielibyśmy mieć chłopca, dlatego starałam się określić kiedy mam owulację, próbowałam mierzyć temperaturę, jednak tak mi skacze że nie można z wykresu nic odczytać. Cykle mam długie, 37 - 40 dni, robiłam również testy owulacyjne, w poprzednim cyklu test pozytywny pokazał się w 17 dniu, i później już nie robiłam, natomiast w tym cyklu 15 dnia pozytywny test, tego samego dnia zaobserwowałam (moim zdaniem) płodny śluz (tylko tego dnia) i ból w podbrzuszu - myślałam że doszło do owulacji, jednak z ciekawości zrobiłam następnego dnia test i znów pokazał 2 kreski, i tak jest już od 6 dni. Czy to możliwe że owulacja się przedłużyła? Czy może wogóle do niej nie doszło? Baardzo proszę Was o rady kiedy w takiej sytuacji próbować

Coś tu cichutko.. Jak się macie mamusie z fasolkami??? :) My też zaczynamy kolejny cykl starań.. :) mam nadzieje ,że owocny..sonia_29 trzymam mocno kciuki za staranka.. :) pozdrawiam wszystkich serdecznie.. :)

WITAM Kochana minutka78 nie dziekuje i tez bede trzymac kciuki :) U nas tez juz staranka wielkie dzis mam 9 dzien cyklu , kreska na tescie bardzo blada wszystko sie okarze czy wszystko bedzie ok :) Tak , Tak kobietki cos tu cichooooooooooooo

WITAM TAK TAK COS TU CICHOOOOOOOOOOO KOCHANA minutko 78 U NAS 10 DZIEN CYKLU , TEST OWULACYJNY WYKAZAŁ DELIKATNA 2 KRESECZKA WIEC JESZCZE DZIS DZIAŁAMY , ZOBACZY SIE CO JUTRO :) NIE DZIEKUJE ZA TRZYMANIE KCIUKOW ZEBY NIE ZAPESZAC :) ALE DZIEKI ZA PAMIEC KOCHANA JESTES JA TEZ BEDE MOCNO TRZYMAŁA Z ACIEBIE I INE KOBIETKI ,!!!!!!!!!!!! POZDRAWIAM

WITAM TAK TAK COS TU CICHOOOOOOOOOOO KOCHANA minutko 78 U NAS 10 DZIEN CYKLU , TEST OWULACYJNY WYKAZAŁ DELIKATNA 2 KRESECZKA WIEC JESZCZE DZIS DZIAŁAMY , ZOBACZY SIE CO JUTRO :) NIE DZIEKUJE ZA TRZYMANIE KCIUKOW ZEBY NIE ZAPESZAC :) ALE DZIEKI ZA PAMIEC KOCHANA JESTES JA TEZ BEDE MOCNO TRZYMAŁA Z ACIEBIE I INE KOBIETKI ,!!!!!!!!!!!! POZDRAWIAM

Ale straszna cisza!!! Kobiety, nawet jeśli zaglądacie tylko na chwileczkę to zostawcie choćby :) . Tak tu smutno bez nowych postów. Jak tam mamuśki? Jak wrażenia? Jak się czujecie? Jakieś nowe wieści? Piszcie :)

Ale straszna cisza. Dziewczyny, nawet jeśli wpadacie tu tylko na chwilkę, zostawcie choć :) . Co u Was mamuśki? Jak samopoczucie? Jak znosicie ciąże? Piszcie, dzielcie się wrażeniami. Opiszcie czy miałyście jakieś objawy zafasolkowania jeszcze nim zrobiłyście testy. Czułyście coś? Jakieś zapowiedzi, objawy które mogły świadczyć o dzidzi? Piszcie!!! :)

Ale straszna cisza. Dziewczyny, nawet jeśli wpadacie tu tylko na chwilkę, zostawcie choć :) . Co u Was mamuśki? Jak samopoczucie? Jak znosicie ciąże? Piszcie, dzielcie się wrażeniami. Opiszcie czy miałyście jakieś objawy zafasolkowania jeszcze nim zrobiłyście testy. Czułyście coś? Jakieś zapowiedzi, objawy które mogły świadczyć o dzidzi? Piszcie!!! :)

Ale straszna cisza. Dziewczyny, nawet jeśli wpadacie tu tylko na chwilkę, zostawcie choć :) . Co u Was mamuśki? Jak samopoczucie? Jak znosicie ciąże? Piszcie, dzielcie się wrażeniami. Opiszcie czy miałyście jakieś objawy zafasolkowania jeszcze nim zrobiłyście testy. Czułyście coś? Jakieś zapowiedzi, objawy które mogły świadczyć o dzidzi? Piszcie!!! :)

Smutna wielkie gratulacje :) Ja czekam na @ mam dostać 3.05. Sama nie wiem na co liczyć bo tym cyklu mój mąż nie spisał sie tak jak chciałam, zaszalelismy 18dc a owulka była 15, lub 16 dc tak mi sie wydaje więc na dziewczynkę to raczej niewypal. Mam nadzieję ze uda mi się niedługo bo oszaleje. Postaram sie wpisać do tabelki w wolnej chwili ale za dużo ich nie mam. Wszystkim zaciaxonym gratuluje a za resztę i siebie trzymam kciuki :)

Smutna wielkie gratulacje :) Ja czekam na @ mam dostać 3.05. Sama nie wiem na co liczyć bo tym cyklu mój mąż nie spisał sie tak jak chciałam, zaszalelismy 18dc a owulka była 15, lub 16 dc tak mi sie wydaje więc na dziewczynkę to raczej niewypal. Mam nadzieję ze uda mi się niedługo bo oszaleje. Postaram sie wpisać do tabelki w wolnej chwili ale za dużo ich nie mam. Wszystkim zaciaxonym gratuluje a za resztę i siebie trzymam kciuki :)

Witam Jestem zła bo ten cykl wydaje mi sie ze moge spisac na straty:( Owulacja przesuneła mi sie o 4 dni prawie , wiec na upragniona coreczke nie mam co liczyc bo ostatnie staranka były w 7 dniu a ja owulacje dostałam chyba dzis w nocy czyli 10/11:( Wiec tak ja ty HopeU znowu trzeba czekac do nastepnego cyklu ,bo to był cud jagby cos z tego wyszło Pozdrawiam wszystkie , odzywajcie sie dziewczyny:))))))

Witam Jestem zła bo ten cykl wydaje mi sie ze moge spisac na straty:( Owulacja przesuneła mi sie o 4 dni prawie , wiec na upragniona coreczke nie mam co liczyc bo ostatnie staranka były w 7 dniu a ja owulacje dostałam chyba dzis w nocy czyli 10/11:( Wiec tak ja ty HopeU znowu trzeba czekac do nastepnego cyklu ,bo to był cud jagby cos z tego wyszło Pozdrawiam wszystkie , odzywajcie sie dziewczyny:))))))

Widzę że w tym temacie również tylko i wyłącznie zamknięty krąg dyskutuje i nie dopuszcza nikogo "z zewnątrz", także dzięki za "pomoc". Napiszę jeszcze tylko odpowiadając na pytania niektórych o objawy ciąży przed spodziewanym okresem to u mnie zauważyłam tylko to że baaardzo powiększyły się piersi i nie mogłam wypić piwa, odrzucało mnie. Narka

Widzę że w tym temacie również tylko i wyłącznie zamknięty krąg dyskutuje i nie dopuszcza nikogo "z zewnątrz", także dzięki za "pomoc". Napiszę jeszcze tylko odpowiadając na pytania niektórych o objawy ciąży przed spodziewanym okresem to u mnie zauważyłam tylko to że baaardzo powiększyły się piersi i nie mogłam wypić piwa, odrzucało mnie. Narka

Skakanka27

Jakos tak wyszło Skakanka27 , ze nikt ni odowidzał nie odpowiedział bardzo tu mało ostatnio dziwczyn i moze dla tego :) Ale moze ja ci pomoge i podziele sie z toba mała wiedza na temat planowania synka :) Duzo dziewczyn trafia w coreczki :) ja mam synka 6 letniego :) ale powiem szczerze ze obojetne mi było przy pierwszej ciazy jaka plec bedzie miało moje dziecko z tego co wiem i ty napewno tez synka trafia sie w dzien owulacji lub po "":) to tobie jest troche łatwiej w trafianiu :) niz mi kochana zagladaj tu i napewno ktos ci bedzie odpisywał Dziewczyny piszcie, wiem ze wiosna za oknem ale czasami odezwijcie sie Skakanka27 witam w gonie starajacych:)

Jakos tak wyszło Skakanka27 , ze nikt ni odowidzał nie odpowiedział bardzo tu mało ostatnio dziwczyn i moze dla tego :) Ale moze ja ci pomoge i podziele sie z toba mała wiedza na temat planowania synka :) Duzo dziewczyn trafia w coreczki :) ja mam synka 6 letniego :) ale powiem szczerze ze obojetne mi było przy pierwszej ciazy jaka plec bedzie miało moje dziecko z tego co wiem i ty napewno tez synka trafia sie w dzien owulacji lub po "":) to tobie jest troche łatwiej w trafianiu :) niz mi kochana zagladaj tu i napewno ktos ci bedzie odpisywał Dziewczyny piszcie, wiem ze wiosna za oknem ale czasami odezwijcie sie Skakanka27 witam w gonie starajacych:)

a ja znam sposb na syna i to prawda

Sonia_29 - ja miałam starania 10go dnia cyklu, a owulację 15tego i będę miała synka, więc i u Ciebie jest szansa na córcię.....

Skakanka27 powiem Ci jak planowałam mojego 1 synka. to było 4 lata temu i nie używałam testów owulacyjnych, mierzyłam tylko temperaturę i obserwowałam się. I staranka były 15dc czyli dzień przed skokiem tempki. Cykle miałam 28-29 dniowe. Trafiliśmy w samą owulację. Jednak zwątpiłam w to całe planowanie, bo teraz starałam się o córeczkę, mierzyłam temperaturę, obserwowałam się i dodatkowo robiłam testy. Według tego wszystkiego owulacja była między 17 a 18dc, staranka zakończone 13dc wieczorem, powinna być dziewczynka a w brzuszku rośnie mi drugi synek. Tak jak mi lekarz powiedział, planować można, ale szansa na dana płeć to 50/50. Możesz mierzyć sobie temperaturę i robić wykres, spróbować się poobserwować i odnaleźć szczyt śluzu który świadczy o przebytej owulacji. I jak już będziesz znała swój organizm to celować w owulację może się uda ;o) Przydatna jest stronka www.28dni.pl możesz sobie dużo poczytać o kobiecym organiźmie . Czy odzywała się marecelkowa mama i mówiła kogo ustrzelili? Jest na podobnym etapie ciąży jak ja i jestem ciekawe czy jej się udało z córeczką ;o)

Skakanka27 powiem Ci jak planowałam mojego 1 synka. to było 4 lata temu i nie używałam testów owulacyjnych, mierzyłam tylko temperaturę i obserwowałam się. I staranka były 15dc czyli dzień przed skokiem tempki. Cykle miałam 28-29 dniowe. Trafiliśmy w samą owulację. Jednak zwątpiłam w to całe planowanie, bo teraz starałam się o córeczkę, mierzyłam temperaturę, obserwowałam się i dodatkowo robiłam testy. Według tego wszystkiego owulacja była między 17 a 18dc, staranka zakończone 13dc wieczorem, powinna być dziewczynka a w brzuszku rośnie mi drugi synek. Tak jak mi lekarz powiedział, planować można, ale szansa na dana płeć to 50/50. Możesz mierzyć sobie temperaturę i robić wykres, spróbować się poobserwować i odnaleźć szczyt śluzu który świadczy o przebytej owulacji. I jak już będziesz znała swój organizm to celować w owulację może się uda ;o) Przydatna jest stronka www.28dni.pl możesz sobie dużo poczytać o kobiecym organiźmie . Czy odzywała się marecelkowa mama i mówiła kogo ustrzelili? Jest na podobnym etapie ciąży jak ja i jestem ciekawe czy jej się udało z córeczką ;o)

Skakanka27 powiem Ci jak planowałam mojego 1 synka. to było 4 lata temu i nie używałam testów owulacyjnych, mierzyłam tylko temperaturę i obserwowałam się. I staranka były 15dc czyli dzień przed skokiem tempki. Cykle miałam 28-29 dniowe. Trafiliśmy w samą owulację. Jednak zwątpiłam w to całe planowanie, bo teraz starałam się o córeczkę, mierzyłam temperaturę, obserwowałam się i dodatkowo robiłam testy. Według tego wszystkiego owulacja była między 17 a 18dc, staranka zakończone 13dc wieczorem, powinna być dziewczynka a w brzuszku rośnie mi drugi synek. Tak jak mi lekarz powiedział, planować można, ale szansa na dana płeć to 50/50. Możesz mierzyć sobie temperaturę i robić wykres, spróbować się poobserwować i odnaleźć szczyt śluzu który świadczy o przebytej owulacji. I jak już będziesz znała swój organizm to celować w owulację może się uda ;o) Przydatna jest stronka www.28dni.pl możesz sobie dużo poczytać o kobiecym organiźmie . Czy odzywała się marecelkowa mama i mówiła kogo ustrzelili? Jest na podobnym etapie ciąży jak ja i jestem ciekawe czy jej się udało z córeczką ;o)

u nas dziś 10 dzień cyklu test owul. pokazał 1 kreskę, wiec kolejne przytulanki.. :) no i zobaczymy co z tego wyniknie, skakanka27, moich dwóch synków zostało poczętych w owulacje mniej więcej w połowie cyklu, ale wtedy o ile dobrze pamietam miałm dłuzsze cykle, teraz mi sie uregulowało..myśle ze jest duża szansa na synka ......pozdrawiam dziewczyny serdecznie