Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Olma-mama -no to dołączaj do nas i pisz...a nie tylko czytaj:) A swoich uczuc nie masz sie co wstydzic...przeciez to emocje-i wcale nie swiadcza o tym,ze nie kochamy swoich chłopców(wynikają tylko z niespełnionego marzenia o córce) Wiele z nas tak miało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ola-mama witamy rowniez. tak to emocnie o niespelnionym marzeniu ...marzeniu ktore musi odejsc czasem tylko na chwile a czasem na zawsze trzeba sie pogodzic... w twoim przypadku tylko na chwilke schowasz je do szuflady- bedzie czekalo :-)) ale w obu przypadkach jest ono bolesne.... bedziemy kochac synkow to oczywiste!!! ale marzenie pozostanie w nas i dopuki sie nie spelni to bedziemy nosic je w sercu i tesknic za nim!!! naprawde nie potrzebnie sie wstydzisz ... buziaki dla synusiow oki kibicko...dzis tez probowalam i nic. a kate wchodzi?? oddzywajcie sie dziewczyny te ktore tylko czytacie ...razem zawsze razniej!!! nie bojcie sie nas!!! he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, chyba do bani z tym planowanie, no bo jak ktos stara sie w owulke i ma dziewczyne a ktos 4 dni przed i chlopa to bez sensu, kazda z nas ma inny organizm a kazdy z mezów inne nasienie. A im bardziej planujemy tym bardziej nastawiamy sie na konkretną płeć i potem większe zawiedzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja monico! ale robimy co w naszej mocy by zwiekszyc nasze szanse na spelnienie!! jak bysmy tego nie robily czy w owulke czy przed to i tak rozczarowanie bedzie szczeolnie w przypadku posiadania wiecej dzieci jednej plci! nie da sie tego unikna. i nie da sie nie nastawiac na dziewczynke-bo wiadomo czego se chce! fajnie maja dziewczyny ktore pomimo gdy sie nie udaje zaplanowac ciesza sie i nic nie smuca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam test i nic, tylko jedna krecha :-( Jakieś zaburzenia hormonalne mam...żałuję. Kaddy gratuluję córeczki, oj jak bym tak chciała.. Ninko to twoja kumpela ma szczęście... Dorotko 82, ja jak wiedzialam ,ze będę mieć 2 synka, to czułam ogromne rozczarowanie, mój mlodszy ma 5.5 roku a moje pragnienie córeczki staje się obsesyjne. Wiem, że to nie dobrze, boję się że jak zajdę w ciąże to będzie 3 chłopak, a boję się tym bardziej, ze wiem,że czuła bym ogromny żal. 0 4 dziecku nie ma mowy. Ale widzisz ty starałaś się jak Ewik z dala od owulki i chłopczyk, naprawdę to planowanie to chyba loteria. Kibicko i Kaddy zazdroszczę wam zakupków dziewczynkowych, jak ostatnio widziałam takie piękne sukienki to aż mi się łza zakręciła w oku. Całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie dość, że mam jakieś anomalia jajnikowe i wahania hormonów, to w tym miesiącu muszę odpuścić staranka, bo mam jakąś infekcję i 2 rygodnie z globulkami bez przytulanek, lipa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EWIK rozumiem Cię doskonale przeciez ja też zdecydowałam sie na trzecie dziecko wierząc że to będzie córeczka, bardzo wierząc. Moje pragnienie posiadania córeczki jest bardzo duże.. Ale jest tyle przykładow i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny U nas wszystko w porzadku, mama przyjechała mi pomoc ale szczerze powiedziawszy poradzilabym sobie, wiecie chcieliśmy z M być razem w tych pierwszych dniach a mama ciągle przy dziecku i chwili dla siebie nie mamy.Ale jest ok. Mały jest grzeczny, trochę sobie głos wyrobił już :) śpi i je, karmię go piersią chociaż na początku było ciężko. No i ulewa mi często. Poza tym wszystko w porządku. Pozdrawiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolietta a robials z porannego moczu, bo podobno na poczatku ciazy tak jest zalecane, jak Wy robilyście? ja narazie spokojnie czekam do jutra/soboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hopeu, cieszę się bardzo, gratuluję wspaniałego syneczka, mam nadzieję, że Ty już też dochodzisz do siebie. Wierzę, że chcieliście być z M sami , ale fajnie, że mam chce Ci pomóc. J jak urodziłam 2 synka, to moja mama jeszcze w ciązy mówiła jak mi to pomoże w pierwszych dniach po porodzie, a potem nie chciała i było mi bardzo przykro. Ale dziś wiem jedno- to że mam tak wspaniałych synków, to tylko moja zasługa i męża, bo żadko dajemy ich do babć, a powiem, że z tą cierpliwością do nich to róznie bywa u dziadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monico, test robiłam z porannego moczu, także tu nie mam złudzeń to moje jajniki znowu fiksują! A powiem wam,że się minimalnie łudziłam a to dlatego, że urosły mi piersi i bola mnie od ok 2,5 tygodnia. Bola mnie tak strasznieże ich nie mogę dotknąć.Kilka dni mnie tak swędziały, że jak nikt nie widział, to cały czas drapałam sutki. co trocz przynosiło ulgi.Najpepsze jest to, że moja przyjaciółka mówiła mi wczoraj,jak to strasznie mi piersi urosły. Po za tym zawsze mam ok 6 dni przed okresem specyficzne objawy, no wieci całe to napięcie pm, a teraz oprócz piersi nic, a z koleji normalnie piersi mnie nie bolą.No a tu na teście lipaaa! no ja już nie mam siły do tych moich ni sfornycj jajników, miałam nadzieję, że będą współpracowały...no ale z drugie strony te wszystkie objawy własnie mogą świadczyć o zaburzeniach, ech..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki, ale sie rozpisalyscie:) witam Dorotke:) jak tak czytam o waszych dziewczynkowych marzeniach to ja mam tak samo tyle ,z e ja dostaje szalu jak widze malych przystojniakow , dzisiaj bylam u tej koleaznki o ktorej wam pisalam , ktora urodzila synka i wiecie co ... caly czas gin jej wmawial ,z e bedzie dziewczynka a tu ..taka niespodzianka ale ona mowi ,ze jakos tak czula ,ze bedzie synek , sluchajcie rodzila 3 godziny , szok...a tak sie bala jaki sliczny maluszek jej sie urodzil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewik no to czasami super że tak szybko plemniczki nie docierają do jaja,a z drugiej strony (jak ktoś jest daleko od owulki)też żle bo nie przeżyją....więc są plusy i minusy tego!!! Dorotko, witam cię także i mam nadzieję że za jakiś czas dołączysz do zafasolkowanych...ale trzeba się czasami przy tym namęczyć :-p A do tego masz jeszcze sporo czasu,bo twoje dzieci są malutkie... Kibicka Ty też już możesz być szczęśliwa i wyruszać na łowy dziewczynkowe...sądzę że nic już się kochana nie zmieni...będziesz miała córcię!!! :-) Gratuluję z całego serducha!!! Monico ja też myślę tak jak ty,bo planowanie planowaniem a natura swoje,więc niczego nie możesz być w 100% pewna.Jeśli planujesz kolejne dziecko to także musisz się nastawić na to że może być kolejny syn i nikt ci tego nie zagwarantuje że będzie córka! Każda z nas zafasolkowanych dziewczyn wierzy że to będzie planowana płeć o której śni po nocach do zwariowania...ale nie każdej się uda,niestety :-( Lolietta może za parę dni powinnaś wykonać ponownie test ciążowy,bo u mnie dopiero 5 dni po spodziewanej @ pokazał 2 kreski, więc widocznie to kwestia czasu....a może jest jak mówisz bo przecież najlepiej znasz swoje ciało. Witam cię HopeU...super że się dobrze czujesz i że może ktoś ci dopomóc przy Gabrysiu...Odpoczywaj,będziesz miała czas to wpadaj i pisz jak rośnie :-p Goniu wiem że Ty chciałabyś synka, bo tu 99% dziewczyn (łącznie ze mną)pragnie dziewczynki...No nie powiem że chłopcy są jacyś niekolorowi, bo takze lubię wystroić mojego małego przystojniaka...i życzę Ci zebyś się doczekała upragnionego synusia ;-) No moja kuzynka to miała wielkie szczęście...rach ciach i ma córkę, a jeszcze niedawno pytała mnie się czy jest jakaś szansa by ją mieć...a tu córcia!!!Byłam w szoku że jej się udało, ale takie są uroki planowania...tylko teraz się boję że wykorzystała limit dziewczynkowy w naszej rodzinie :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze wiekszos tutaj dziewczyn chce miec corke :) i zycze wszystkim tego z calego serca.... u mnie to wyglada tak ,z e lepszy kontakt moje corki maja z tata on na wszystko im pozwala , one moga do niego pyskowac :) i jest wszystko jest ok, oczywiscie za mna tez sa ale ten kontak corka -ojciec jest bardzo widoczny, cos w tym jest.... dziewczy mam nadzieje ze moje marzenie sie spelni i bede miala synka, upragnionego i oczekiwaneg i upragnionego moj M ma upragnione coreczki a ja ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny to znowu ja tak miło zostałam przyjeta ze czuje sie jakbym była z wami od zawsze. Olma-mama ja przy pierwszej ciazy sie nie pytałam co bedzie bo tez chciałam niespodzianke a przy drugiej miało byc tak samo ale mąz nie wytrzymał i w 24 tyg spytalismy sie o płec. Nie spałam całą noc i też płakałam potem już przyzwyczaiłam sie do tej mysli i tez strasznie sie tego wstydziłam przed samą sobą a jak urodziłam mojego synka to na mojej sali wszystkie dziewczyny urodziły dziewczynki ale dla mnie on był najcudowniejszy na świecie. moja historia jest troche bardziej skomplikowana ja juz mialam 2 cesarki i przy 2 ciazy wyszła mi cukrzyca. Zawsze mowilismy z mezem o 3 dzieci ale jak on sie dowiedział o tej cukrzycy to bał sie zebym nie zachorowała bo przy kazdej kolejnej ciazy ryzyko wzrasta wiec mielismy poprzestac na 2 przynajmniej dopoki nie wiedzielismy ze to 2 chłopiec. Wiem ze bardzo chciałby miec dziewczynke i ze mi tak na tym zalezy wiec powiedział ze jesli ja sie zdecyduje to nie ma problemu. Lolietta dla mnie to tez jakby obsesja bo nie ma dnia zebym o tym nie pomyslała wiec dzieki temu co napisalas wiem ze nie jestem sama i ze jest ze mna wszystko w porzadku. Ewik twoje starania pilnie sledziłam i tak bardzo chciałam zebyci sie udało ale masz racje widocznie tak miało byc ja wierze w przeznaczenie i u mnie w zyciu nic nie dzieje sie bez przyczyny wiec i moze u ciebie jest tak samo. teraz jak patrzymy z mezem na naszych synkow to wydaje nam sie ze gdyby była corcia to juz bysmy sie na 3 nie zdecydowali a tak Bóg chciał nam dac jeszcze jedna szanse dla mnie juz ostatnia bo 3 cesarka ale Ewik ja mam przeczucie ze ty jednak bedziesz miała ta 4 dzidzie i pamietaj im kobieta starsza tym wieksze prawdopodobienstwo na dziewczynke bo odczyn w pochwie bardziej kwaśny. a co do tej metody Jonasa to jest to słowak i on sprawdził ta metode na 8000tys kobiet i sprawdziła sie w 95% jesli chodzi o zplanowanie płci a ma ona zwiazek z astronomia jak bedziecie bardziej zainteresowane to dajcie znac podam linka albo napisze wiecej a w tej ksizce co czytałam Planowanie płci dziecka przeczytałam o spermogramie to znaczy jesli nasienie meza jest tak silne to powinien je osłabic poprzez noszenie obcisłych majtek i ciasnych spodni oraz poprzez branie gorących kapieli bo wtedy męskie plemniki giną o ludzie ale sie rozpisałam koncze juz zebywas nie zadreczac !!!jeszcze raz wszyskie was pozdrawiam i dzieki za gorące powitanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia 35 a TY masz swoje ukochane dzieci, bo są Twoje, czy córki czy synowie, są z naszej krwi, kości z nas i zawsze będą nasze. Moi synkowie to takie mamusi synusie, pieszczochy straszne i przytulacze no i oczywiście tylko mamusie kochają (tak mówią ) :P ninka :) mam nadzieję, że Bóg da mi moją wymarzoną córcie a jak nie to będę miałą kolejnego cycka w domu to czy wyjdzie test w dniu @ zależy od momentu zagnieżdżenia się zarodka, i faktycznie jak zagnieździ się późno to może test nie wykazać Ja z drugim synkiem też myślałam że może córcia ale coś w środku mówiło mi że syn, po prostu czułam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorotka mam tą książkę, czytalam że kobietą nie sprawdziła się ta astrologia, jest 100 razy lepsza od wójcika jutro rano robię test mam jakieś przeczucia bardzo bolala mnie przez dwa dni podbrzusze ,a le tak inaczej brałam az nospe, a dzis przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam jeszcze Kibicka duzo buziakow dla coreczki i oczywiscie 3 słoneczek!!! zazdroszcze ci pozytywnie tych dziewczynkowych zakupow! Do Ninki:) ja jeszcze troche musze poczekac i chłopcy musza podrosnąc zanim znow zostane mama wiec narazie bede sie cieszyc waszym szczesciem bez wzgledu na płec bo przeciez zycie to cud Do Goni wiem co cujesz bo moj brat ma dwie coreczki jak na ironie haha i marzy o synku teraz mu troche przeszło ale moze go jeszcze namowie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Monico zalezy mi bardzo na waszym zdaniu i opiniach bo ja o tym Jonasie przeczytałam 2 dni temu i sama nie wiem co o tym myslec a zta ksiazka to chodziło ci o to ze ksiazka Chesterman jest lepsza od Wójcika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa madzia
bardzo zdziwiły mnie słowa GONI35 ,,bo moj M ma juz swoje córeczki a ja to co,, co to ma znaczyć ze to są tylko jego dzieci. I jak bedziesz miała syna to tylko on bedzie sie liczył ja mam 2 dzieci i nigdy bym ich tak nie podzieliła te mojego M a te moje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Dorotko Chesterman jest o niebo lepszy, Wójcik to porażka, Chesterman czytałam juz chyba ze trzy razy a z tą atrsologią to chyba jak z chińskimi kalendarzami, no ja jakos nie wierzę. Ale mozna połączyć wszytskie metody i sprobowac, pod warunkiem ze mąż da się odziać w cieplutkie gatki. Najważniejsze to bardzo ale to bardzo dbora znajomość swoich cykli, poczatku, konca, obserwcaji śluzu,nawet szyjki (u mnie temperatura na bakier, chociaż po tescie cos wam napisze), i wydaje mi się, że testy OWU, żeby dodatkowo potwierdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczówko, przecież wiadomo, że gonia kocha swoje dziewczynki, nie czepiaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monico u nas strzał na jednego i drugiego synka był w lutym wiec teraz na pewno bedziemy probowac w lecie u mnie akurat sprawdziły sie tablice chinskie ale tak jak mowisz moze to byc tylko przyadek a maz powiedział ze jesli mnie to uszczesliwi to i 3 pary gatek załozy bylebym je potem pomogła mu zdjąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny pomaranczo jak chcesz porozmawiac to zaczernij nick a nie wcinasz sie w srodku zdania...... pewnie ,z e dziewczyny sa moje ale widze jak moj M ulega im bo wlasnie sa corkami , zreszta on sam tak mowi:)))) marzenie o synku jest silne ale oczywiscie gdybym byla w ciazy i okazalo sie ze bedzie trzecia cora , to tez bylabym szczesliwa:))) Ewik jak msz fajnie , ze juz niedlugo zobaczysz swojego malutkiego....takie malenstwa sa takie sliczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny , mam do was pytanie przed @ mam takie dziwne brunatne plamienia, przed tabletkami nie milam takich co to moze byc? czy to cos z hormonami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nowa madzia moj mąz tez ostatniosie smiał ze ja juz mam swoich dwoch Walentynków a on swojej walentynki jeszcze nie a przeciez kocha naszych chłopców ponad życie i codziennie im to powtarza. Każda z nas pewno wie o czym mowie. Gonia wiadomo ze córeczki sa tatusiowe bo ja jestem tego najlepszym przykładem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja dzis zrobilam test i jest negatywny, nawet sladu kreseczki nie bylo, a @ nie ma. Piersi bardzo mnie bola i tak jakby nawet pod pachami z węzłów ból nie mogę się gotknąć wiec chyba czekam na @, chociaż moje przeczucie jest inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :-) Dziewczyny jakoś nigdy nie przywiązywałam wagi do tych chińskich tabelek i innych niby wróżb...bo akurat mi, i wielu osobom z mojego otoczenia się to nie sprawdza...mój synek miał być córką! :-p Oczywiscie Dorotko życie to cud i warto się cieszyć tym,bo czasami synkowie są bardziej posłuszniejsi niż dziewczynki...ale czego się nie robi żeby być spełnioną w swoich marzeniach... ;-) Nowa magdo, widać że nie należysz do nas bo nie wyczułaś bakcyla,he...Wyjaśniam: otóż mówi się że córki są dla tatusiów a synki dla mamusiek...ale oczywiście tworzymy wspólną rodzinę i kochamy wszystkie nasze dzieciaczki! Nie kumasz???Następnym razem przemysl swoją wypowiedz zanim się zbłażnisz! Goniu najważniejsze że MY wiemy o co ci chodziło...nie tłumacz się bo zawsze się znajdzie jakaś "miła pomarańczówa"! Jeśli chodzi o te brunatne plamienia to ci nie pomogę,ale może inne miały coś podobnego :-( Monico życze ci upragnionych 2 kreseczek...może jeszcze musisz poczekać,oby to nie @...a jeśli chodzi o ten ból z pod pach to też tak miałam,a potem dowiedziałam się że jestem w ciąży :-p Pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×