Planowanie płci dziecka

Ninko chodze chodze! calkiem sprawnie! nawet dzis znow malowalam drzwi ! musialam bo jak sie urodzi maly to musi byc juz wszystko zrobione! teraz troszke zmeczona jestem,bo i obiadek zrobilam... pierwszy moj termin z okresu mam na 4 kwietnia a potem w 12tc zmienili mi na 30! wiec moze jeszcze pochodze.... nie wiem na ktory patrzec!?? buziaki

Ewik ja bym patrzyła na ten termin z okresu. Oni przesuwają terminy po wielkości dziecka a to nie zawsze sie sprawdza bo przeciez dzieciaczki sa większe i mniejsze. Moi chłopcy rodzili sie dokładnie w dniu terminu z okresu ;)

Ewik:) no to juz tak jest-jak sie chce urodzić...to potem sie wydłuża:) Na pewno synuś wybierze jakis szczególnie fajny dzień dla siebie:):):):) Berniu- to szczególny czas i sie zupełnie nie przejmuj:) Ja jem na co mam tylko ochotę i się nie ograniczam. Po prostu chyba nie mam skłonnosci do tycia-tak mi sie jakoś zrobiło po porodach:)Przed ciażą to nawet za szczupła byłam i mój maz liczy,ze cos mi zostanie na POTEM:)

mysle ze do plci tycie nic nie ma do tego jak i te ksztalty brzucha! w pierwszej przytylam 8kg w sumie bo chudlam na poczatku ,w drugiej 13 a teraz tez mam juz 13 na plusie!! wszystkie kg tracilam zaraz po porodzie i znow wracalam do wagi!to zalezy od organizmu! myslalam ze duzo wiecej teraz przytyje bo siedze w domu ale jak zmieszcze sie w 15 to super! bo moja wyjsciowa waga to miedzy 48-50kg wiec malo to organizm musial troche podchomikowac sobie by sila byla na noszenie ciezaru a potem porod! wyniki tez w tej ciazy mam super! a zawsze mialam anemie! w pierwszej ciazy az taka ze mi transfuzja grozila! wszystko inne a plec wciaz ta sama hihi

sprawdzam nick...bo coś mi sie pochrzaniło

http://allegro.pl/hm-super-fajne-spiochy-biedronka-r-62-i1525530979.html

Dzięki dziewczynki za odpowiedzi Tak mnie tchnęło bo dzisiaj znajoma mi wpierała że jeśli przytyje się w ciąży "męskiej" ponad 20kg to kolejna ciąża jesli miała by być dziewczynka to nie powinna przekroczyć 10-15kg (i odwrotnie)...? Ponoć tą zależność zaobserwowała u wszystkich swoich znajomych...? Postanowiłam wystartować z tym pytaniem w moim zdaniem najlepsze miejsce,czyli na forum ;) i się nie zawiodłam-dzięki raz jeszcze! Ja w to nie wierzę,byłam ciekawa,ot co...niestety jestem w tej grupie która ma skłonności do tycia...niestety i już (17tc) mam prawie 6 kg na plusie :/ a wcale się nie obżeram....Cóż,będę się martwić po porodzie ;) Z chłopcami ok roku zajmowało mi dojście do wagi wyjściowej a po Olim schudłam nawet do 5 kg mniej niż przed ciążą :)

aganiok z Matim przytylam jakies 11 kg a z Misiek 15 kg

No ja z Dawidkiem 28 kg a z Olim-20kg ..... :P

Ewik oszczędzaj siły na poród i sie nie przemęczaj!!! Malowanie,oj to się nawdychałaś smrodów z farby...to niezdrowe! Ja m-ąc temu chciałam malować ramę od obrazu,ale mój M.mi kategorycznie zabronił :-p Ja wcale nie patrzę na kształt brzucha...bo czasami są takie same a płcie różne.Z synkiem przytyłam prawie 10kg,z tym że 4 kilo ważył synek ;-) Obecnie to się nie ważę systematycznie...ważyłam się z 2 tygodnie temu i miałam +5kg ...teraz może z 6kg na plusie i półmetek ciąży... Moje koleżanki (co mają dzieci płci odmiennej) twierdzą że "w ciąży dziewczynkowej" tyje się więcej bo się zjada więcej słodyczy :-p.....ale ile w tym prawdy,nie wiem...mam tylko synka ;-) Pewnie to sprawdza się tylko co niektórym dziewczynom :-p

No-ja zapomniałam dodać,ze moi chłopcy też wszyscy około 4 kg:)

aganiok 28 kg ?????? jadłaś za dwoje czy co? jejciu :D

hehe,nie Monico,ważyłam jak zaszłam 50kg,jak szłam do porodu-78kg :P Tyłam od samego patrzenia na jedzenie-nie obżerałam się,najwięcej przybrałam dwa ostatnie miesiące ale muszę nadmienić że sporo spuchłam na końcówce,lato-ponad 40 stC w cieniu!! W dzień po porodzie -12 kg (synuś ważył zaledwie 3000,do tego łożysko,wody płodowe a reszta to woda) To jeszcze nic...moja dobra koleżanka przytyła 35 kg!!!! Wyglądała naprawdę jak słonica ;) A teraz? Nikt nie powiedziałby że w ciąży była :) Ja myślę że u mnie spowodowane to jest tendencją i kropka,choćbym nie wiem co jadła i ile jadła-waga bezlitośnie idzie w górę :(

Dodam jeszcze że w ok.7 m-cy po porodzie doszłam do wagi sprzed ciąży bez drakońskich diet,jedynie...karmiłam piersią ;)

Dziewczyny a jak to jest z jedzeniem pasztetu,wątrobianki oraz watróbek...zawiera dużo wit.A Niektórzy mówią, że nie wolno w czasie ciąży,jeszcze inni że od 3 m-ca ciąży dopiero można, a jeszcze inni pukają się w czoło i mówią że oczywiście że można ale umiarkowanie....(????????????) Jak to jest??? bo ja dzisiaj na kolację zjadłam 2 kawałki chleba z pasztetem :-p P.s Co nam nie można w końcu w ciąży?

Cześć dziewczyny! Musiałam coś skrobnąć do Was bo się zwyczajnie stęskniłam za Wami , czytam Was i tak jak Wy czekam na dobre wieści ! ......naszła mnie ochota udzielić się w kwestii wagi:)ale za nim to....gratuluję wszystkim kobitkom zdrowych dzidziusiów bo przecież to jest najważniejsze! jednak mimo wszystko synka jakoś łatwiej ucelować.:) Kibicka ale Tobie się fajnie przyfarciło 3 synów i córcia w drodze kurcze....życzę szybkiego rozwiązania i oczywiście szczęśliwego:) Ewik trzymaj się kobitko i oszczędzaj się trochę! a co do tych drzwi to kurcze nie bałaś się że te opary zaszkodzą dziecku???? oczywiście też trzymam kciuki za udany poród i wspaniałego syneczka:) To samo życzę wszystkim dziewczynom które za niedługo zostaną mamusiami trzymam za Was kciuki!!!!!!!!!!! Dziewczyny ja w pierwszej ciąży jak jechałam do porodu to ważyłam 80kg a przytyłam 26 kg, a w drugiej ciąży mniej nie pamiętam dokładnie ale coś około 16 kg. Czasami to nie jest zupełnie tak że my tak strasznie tyjemy bo człowiek aż tyle niebyłby w stanie jeść ale chodzi tu głównie o zatrzymywanie wody w organizmie. Ja właśnie z synkiem strasznie puchłam, praktycznie od czwartego m-ca zaczęły puchnąć mi kostki u nóg ale po dłuższym leżeniu opuchlizna schodziła. Pod nogi podkładałam poduszki żeby poprawić krążenie w nogach. A w 7 m-cu jak poszłam na kontrolę do gina to mnie lekarka nie poznała, byłam poprostu cała opuchnięta, dłonie jakby ktoś napompował a najgorsza była twarz ja rano po przebudzeniu nie mogłam oczu otworzyć. No i odrazu skierowanie do szpitala z podejrzeniem gestozy czyli zatrucia ciążowego. Tam porobili mi badania i okazało się że wszystko dobrze i po trzech dniach leżenia w szpitalu waga poleciała mi radykalnie w dół i opuchlizna całkowicie niemal zeszła do momentu kiedy znowu zaczęłam po domu się krzątać! natomiast w drugiej ciąży wyglądałam rewelacyjnie , w 8 m-cu ciąży miałam leciutko podpuchnięte kostki i cały czas na chodzie. Myślałam że już do końca tak będzie a tu tydzień przed terminem porodu objawy cholestazy, cholerne uporczywe swędzenie całego ciała i złe wyniki prób wątrobowych. Na drugi dzień miałam jechać do szpitala na obserwację ale tak się tym wszystkim przejęłam że w nocy nie mogłam spać i kręciłam się z boku na bok aż pękł mi pęcherz płodowy i zaczęły sączyć się wody, kurcze jak ja się ucieszyłam....no i na drugi dzień urodziłam córeczkę.:) Także czasami na końcówce może się jeszcze przytrafić coś nie przyjemnego ale w moim przypadku zakończyło się szczęśliwie. No i jeszcze jedno, ja po pierwszej ciązy po cc dochodziłam 3 m-ce a po roku waga była ta samo co i przed ciążą, obecnie po drugiej ciąży te 3 kg nadal nie mogę zrzucić ale prawdą jest że z wiekiem nasz metabolizm jest inny i już nie jest tak prosto i szybko schudnąć. To się rozpisałam....heh..:) trzymajcie się i kochane!!! Aganiok , Bernia, Ninka trzymam kciuki za usg !!!!! Fikusowo no nareszcie ktoś zadziewczynkował :) no a staranka typowo na córcie! gratuluję!!!!! Ewelina kurcze wspaniałe przyjęłaś wiadomość o synku gratuluję!!!! trzymcie się pa!!!!!!!!!

bajaderka - fajnie że zajrzałaś:) Co do wagi to ja przytyłam ok 15kg i na pewno było by wiecej bo pocieli mnie na poczatku 38tc. Wydaje mi sie, że jadłam całkiem niewiele ale masakrycznie mi sie woda w orgaiźmie w 8 miesiącu zaczęła zachowywac. Teraz jak ogladam swoje zdeęcia to ledwo siebie z buzi poznaje... potem mi spadła waga bardzo szybko po roku byłam w lepszej formie i lepiej wygladałam niz przed ciążą;) monico - jak tam przeczucia Twoje?

zaczęła zatrzymywac*

ni_ka, szczerze to nie wiem, w ostatnim miesiacu bylam w 100% pewna ze to ciaza i nic z tego, po 33 dniach przyszla @, a dałabym sobie głowe obciąć ;) i nie wiem ile teraz moj cykl moze miec, z owu koniec 15/16 dzien + 14 (tak srednio mialam 13-14 dni lutealne) to wychodzi ze cykl ok 30 dni, dzis mam 30 dni i narazie czekam, test

to ja mialam szczęście, nie miałam zatrzymania wody w organizmie ani w jednej ani w drugiej ciąży i faktycznie waga może być większa z tego powodu. U mnie chlopcy rodzili sie 3750 i 3850 i 59 i 62 cm :D :D

bajaderka podczytywałam was jak przez te 2,5 roku nie wiedzialam czy chce tego trzeciego dziecka czy nie ;) wiecie teraz czekam czy to ciaza czy nie i jak nie jest to jestem zalamana, a dwa dni temu jak nie moglam wypic kawy to pierwsze co pomyslalam ze ciąża i co ja teraz zrobie, że nie da sie tego juz cofnąc i zaczełam panikować :( i jak tu sobie dogodzić :D

Witam Wszystkich :D Monico ja też czasem panikuje i mam podobnie, też już dwa razy byłam 100 % pewna i nic, przejechałam sie na sobie...Wiec teraz sie śmieje ze mnie juz nic nie zaskoczy i nie ma co sie doszukiwać objawów bo przeważnie często ich nie ma na początku ciąży a te nasze bóle to napięcia przedmiesiączkowe :P Ja sobie powiedziałam żadnych testów przed terminem @ i zadnego wyszukiwania objawów ciążowych, człowiek przecież rzekomo potrafi sobie nawet chorobę wmówić wiec lepiej nie zwracać na to uwagi a czas szybciej minie.... He he ale mądra jestem bo to 9 dc a pewnie po skoku będę przeżywać :( nie ! nie chce juz sie tak w to wciągać...

monico - ja tez mam takie uczucia jak Ty. Po prostu jak czlowiek wie jakie zmiany w zyciu wprowadzają narodziny dziecka to nie potrafi sie tylko bezgranicznie cieszyć jak głupol:P Ja tak miałam przy pierwszej ciazy wszystko w rózowych barwach widziałam a teraz tez widzę drugą stronę medalu... Dziewczyny moze któras z was wie jak to jest z bólem owulacyjnym - wczoraj mnie na maksa jajnik bolał az zgieta w pól chodziłam... to takie typowe kłócie było ale bardzo silne. Terst owu wczoraj dwie krechy pokazał bardzo mocne i teraz nie wiem czy jak juz dzis mam taki ból po bólu ale nie kłocie i silne bóle to czy owu juz była czy dopiero pecherzyk dojrzewa i stad ten ból... jak macie jakies pomysły to napiszcie proszę:)

Witajcie :) Bajaderko fajnie ze napisalas, dzieki za mile slowa!! Co do wagi to ja przytylam ok 16 kg bo przed ciaza wazylam 54 a do porodu jechalam chyba cos ok 70. Po porodzie stracilam od razu prawie 10 ale jakos nie spieszylam sie ze zrzucaniem wagi i jadlam na co tylko mialam ochote. W koncu jk udalo mi sie schudnac, to zaciazylam hehe i teraz juz mam pare kg na plusie, i mysle ze przytyje tyle samo lub nawet wiecej bo wtedy rodzilam w grudniu a teraz w sierpniu gdzie temperatura moze byc wysoka i mozna puchnac czego bym nie chciala.

Czesc dziewczyny :) Jesli chodzi o tycie w ciazy to tak juz chyba jest ze w kolejnych ciazach jest wiecej kg i dluzej sie do formy wraca :) U mnie sie to sprawdza w 1 ciazy mialam 12 kg i zgubilam to doslownie zaraz po porodzie :) 2 miesiace pozniej wazylam mniej niz przed porodem i mialam o 3 cm mniej w biodrach :) Nic nie robilam tylko karmilam cycem. W kolejnej ok 14 kg i tutaj bez sportu sie nie obeszlo bo kg zostaly ponad rok az w koncu zaczelam cwiczyc :) 2 miesiace i waga wrocila, zgubilam 6 kg :) A teraz mam juz na plusie ok 9 ;) a to prawie 21 tydz dopiero :) Bede pewnie jak hipcia wygladac :)

ni_ka u mnie jest lekki ból dzien przed owulacja w dniu owulacji tez lekki a w czasie owulacji przez okolo 4 godzin mam bardzo silny ból albo z lewej albo z prawej strony (w zaleznosci ktory jajnik jajeczkuje) z promieniowaniem na podbrzusze, bole sa silne, czy chodze, leze czy stoje, zginające w pół, wtedy wiem ze mam owulacje (w tym miesiacu potwierdzilo sie). Test w dniu kiedy mialam owulację negatywny, nastepnego dnia rano o 10 pozytywny a o 13 bylam na USG i bylo jjuż po owulacji !!Q Biore leki przeciwbólowe inaczej nie moglabym chodzic. Mam wtedy opuchniete podbrzusze, wieksze nagromadzenie płynów, jestem "wzdęta"

monico - dziekuje za odpowiedzno ja obstwiam ze owu wczoraj była bo własnie mnie na maksa kuło az zgieta w pól chodziłam, nawet sikanie sprawiało ze to kłucie sie maksymalizowało. zwykle mam mniejszy ból owulacyjny...wczoraj dał czadu ze juz o nospie myslałam ale mąz mówi połóż sie i zasnęłam nie wiem kiedy i jakos minęło. Dzis jest takie cmienia chwilami wiec juz raczej po wszystkim. Wczoraj przytulasy były wiec za dwa dni chyba jeszcze powtórze a potem oczekiwanie...chociaz w tym miesiącu bardzo sceptycznie jestem nastawiona:( i nie wiem nawet dlaczego...:O monitoringu nigdy nie miałam wiec dlatego pytam. A Ty celujesz w płec czy na żywioł idziecie?

Cześc dziewczyny :) Cieszę się Bajaderko, ze do nas zagladasz, to tak miło jak ktos o nas pamięta :) ni_ka ja myślę że to własnie teraz odbywa sie u ciebie owulacja. Skoro wczoraj tak cię mocno bolał jajnik i te 2 mocne krechy to jak nic owulka jest własnie teraz. Z tymi kilogramami w ciązy to różnie bywa, zalezy to pewnie od wielu czynników jak odżywianie, pora roku, skłonnosci osobnicze i pewnie jeszcze wielu innych.Myślę, ze wiek tez dużo robi swoje. Im się jest starszym tym trudniej schudnąc. Średnio po porodzie zjeżdża sie od razu 10 kg bo tyle wazy to wszystko razem, czyli dzidziuś, wody płodowe, łożysko itd. Ja zachodziłam w ciąze we wrześniu i w listopadzie czyli całą jesień i zimę chodziłam w ciązy wtedy gdy najwiecej się tyje bo wiadomo, że na zimę człowiek gromadzi sobie zapasy w postaci tłuszczyku na bioderkach ;) Teraz mam nadzieje, ze tyle nie przybede bo to będzie lato ale kto to wie. Jak ja juz przytyłam sobie zanim zaszłam w ciąże. No ale co zrobic. Staram się jesc normalnie i nie przejadac się. Jeśli chodzi o słodycze to za bardzo do nich mnie nie ciągnie aż dziw bo ja zawsze uwielbiałam słodkości. W ciąży z chłopakami tez je jadłam a teraz nie. Czasem zjem jakiegoś cukierka albo kawałek czekolady a dawniej to było nie do pomyślenia. Tabliczka czekolady szła cała od razu. Z jednej strony to się cieszę ale z srugiej to się zastanawiam czy to nie objaw że będzie 3 synek?

Ja w ciaze zachodzilam w kwietniu grudniu i teraz w listopadzie :) I jednak najwiecej przytylam na wiosne i latem nowalijki lody itp :) Teraz tez slodycze moga dla mnie nie istniec a jedenak kg rosna :)

ni_ka, z wczorajszych przytulanek jak najbardziej moze byc ciąza. planujesz jakąs konkretną płeć? towarzysza zabaw dla synka? moze dzis jeszcze spróbuj jak owu byla wczoraj wieczorem/dzis rano, to wieczorkiem jeszcze są szanse, ale myślę że z wczoraj to ok (mialam tak samo bol mega mocny i nastepnego dnia o 13 monitoring) i bylo juz po owu , Jakbym teraz byla w ciazy to termin na 30 listopada