Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

nie pojemniczki tylko plemniczki :P Wiesz ale piszesz ze czasem masz owu szybcie to lepiej daj sobie spokój. Nigdy nie wiadomo jak bedzie w tym cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba odpuszcze. Nie chce ryzykować. Zobacze co wyjdzie jutro. Dobranoc dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj jak sie rozpisalyscie .beze mnie hehe..a co zagladalam pusto bylo!!! berniu jak ci zalezy na plci i bywala owulka 12 dc do tego ten test to ja bym nie probowala ryzykowac!!!! bo 1-2dni to za malo na dziewuszke!!! lepiej poczekac cierpliwie-naprawde!!!!zrob wszystko co trzeba!! ja z tego powodu serduchowalam codziennie!! bym nie miala takiej sytuacji wlasnie jak ty teraz....zrobilas jeden dzien przerwy a tu zonk bo test juz mocny!!! im blizej owulki proponuje by sexik byl codziennie wieczorem po wykonaniu testu ...i jesli zielone swiatlo atak!!bo co bedzie jutro nigdy nie wiadomo.... Ninko witam cie serdecznie...twoje cykle sa dlugasne a ty zaczelas testowac 9dc tak jak bys miala 25dniowe cykle!!! zdecydowanie za wczesnie w takich tasiemcach owulacja jest poznawo wiec proponuje minimalnie 15dc zaczac!!! no i pytasz czy bedzie owulacja ...tego testy ci nie powiedza niestety,sluz tez nie!!! on jest bo organizm moze chciec podejsc do owulacji .... mierzenie temperatury da ci ta odpowiedz!!! kiedy chcesz zaczac dzialac???,bo narazie uwazam ze jestes nie przygotowana na tyle by dzialac, w sensie ze nie wiesz kiedy dokladnie masz owulacje ...no i dietke proponuje...chyba ze az takie wagi nie przykladasz do plci!!! co jest najwazniejsze w planowaniu jest opisane od strony 163...pisalam tam dziewczynkom co najlepiej zastosowac!!!! im wiecej rzeczy wezmiesz po uwage i bedziesz rygorystycznie podchodzic do planowania tym masz wieksze szanse!!! tak jak bernia -zalezy jej ale woli odpuscic...bo moze przedobrzyc i co???? zycze powodzonka i raz jeszcze witam serdecznie! napisz ktory to twoj dzis dzien cyklu.....bo napisalas ze testy robisz od 9dc i do dzis sa negatywne??czyli ktory dzis dzien cyklu???? no i masz nieregularne cykle....to nie latwe bedzie sie wstrzelic na te 3dni przed wiec obserwacja jest konieczna w twoim przypadku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ewik jak się czujesz? Dzidzi daje znać o sobie? A wiesz już kiedy się dowiesz co nosisz pod serduszkiem? Jak ja bym chciała juz być na Twoim etapie ...a ja nawet jeszcze nie jestem w ciąży :( Kurcze mam już jednego synka i tak bardzo chce już drugie dziecko może dlatego ze wiem jak to jest i chce już! Tylko te noce nie przespane kolki itp. ale czego nie robi sie dla takiego szkraba... Kurcze już dwa lata temu myślałam na poważnie o drugim dziecku ale się przeprowadzaliśmy synek przechodził bunt 2 latka i tak mi przeszło potem wszystkie znajome były w ciąży pokolei i znowu wróciła ta myśl, a teraz żałuje że się wtedy nie starałam, bo teraz to będzie 5 lat różnicy a zawsze chciałam tak 2,3 lata ale cóż przynajmniej będę mogla bardziej się skupić na małym dziecku bo mój synek już nie wymaga tyle uwagi co 2 lata temu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny :) ja już odebrałam wyniki badań są ok :) ciesze się bardzo..i nawet mój nastrój sie z tego powodu poprawił.........tylko zastanawia mnie to ze mam podwyższony poziom leukocytów we krwi,lekarka powiedziała ze na razie nie ma sie tym co martwić,za 2 tygodni mam skontrolowac morfologię.....a moja gin powiedziała że możemy zacząc sie starac od nastepnego cyklu :) pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minutko ale fajnie ze wyniki dobre i z tego trzeba sie cieszyc ,bo gdyby byly zle to nie byloby zielonego swiatla!!!!super myszko ja czuje sie dobrz...moj dzidz oporny strasznie i nie chce wspolpracowac z mamusia....jesli chodzi o ruchy... pierwszego syna juz nawet czulam od jakiegos czasu a byl pierwszy to niby pozniej i drugiego tez konkretnie...jak dotykalam brzuszka czy szturchalam kopali a to zupelnie inne ...czuje je czasami ale delikatnie -to taki maly delikatny motylek i potrafie potem ze dwa dni nic nie poczuc ...nawet wieczorem jak sie poloze ,jak zjem tez nic a podobno zawsze sie ruszaja jak żarelko dostaja...hehe szczegolnie po slodkim sie kokosza a moje nic!!! wczoraj i dzis w nocy uwalilam sie tak troszke na brzuszek i stukalo mnie pare razy...moze chcialo mi powiedziec bym sie ruszyla ,a ja tylko nadsluchiwalam i sie cieszylam ze pyrka mnie.... ale jak tylko klade reke to cisza jakby nikogo tam nie bylo!!! ciekawe zjawisko ...i dziwny przypadek no!!! mam jedna kolezanke -jest w 14tc i jej maluch tak fika ze masakra...chlopiec bedzie ,nawet same odgadlysmy plec po wyrostku a lekarz potwierdzil hehe. co ja nosze dowiem sie 16listopada!! MILEGO DZIONKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze chcialam dodac ze miedzy moimi dziecmi jest 5lat roznicy ...to dobra roznica nie ma tragedi ... tylko ze to dwaj chlopcy wiec maja wspolne zainteresowania-wszystko robia razem,a jak tobie myszko uda sie corka to z baba i tak nie bedzie co robic...nie ma to jak brat!!! teraz chca tylko siostry bo juz siebie maja wiec po co im kolejny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka :-)
Witam dziewczyny :-) Super że mnie przyjełyście z otwartymi rękoma do grupki starających się i tych już zafasolkowanych :-) Co do diety to ją stosuję...chciałabym dziewczynkę.Muszę kupić sobie zwykły termometr bo mam elektroniczny,a ten raczej nie pokaże dokładnej temperatury. Kurcze ja mam cykle nieregularne raz 31,32,35cykl ,ale ostatni był 36... Podobnie jak u Ciebie Myszko281,ale jeśli Ty masz co miesiąc 35cykl to możesz sobie +- obliczyć kiedy nastąpi owulacja, u mnie to jest bardziej skomplikowane,bo chciałabym trafić dziewczynkę i zaprzestać przytulanek przed owulacją ;-) Śluzem się nie sugeruję bo jest jak w rosyjskiej ruletce...co parę godzin inny śluz,ehh Masz już synka (jak się nie mylę)i teraz to chciałabyś dziewczynkę????Jesteśmy w podobnej sytuacji więc będę śledzić Twoje opinie i poczynania,hehee Marcelkowa mamo fajniutki ten Twój bobas :-) Hanula12,dzięki za miłe przyjęcie :-) Elwik78 dzięki bardzo za rozjaśnienie sytuacji,wiesz na początku mojej 1 ciąży było mi wszystko jedno co to będzie za płeć...urodził się synek,mój M.był w niebowzięty,a teraz to chcielibyśmy dziewczynkę...tak chciał śp.mój teść ;-( Wczoraj były starania...moze to za wcześnie bo nie wiem czy przeżyją plemniczki. Mam nadzieję że pomożecie mi i naprowadzicie kiedy najlepiej zaprzestać by się nie zagalopować i dać czerwone światełko chłopcom ;-) Pozdrawiam i ściskam Was kochane :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Właśnie się dowiedziałam, że moja kumpela wczoraj po południu urodziła dzidzie 2 tyg wcześniej. Pamietam jak zaszłam w ciąże rozmawiałysmy że bedziemy chodzić razem na spacerki bo ona zaszła w lutym a ja w kwietniu. Ona już urodziła a ja nawet nie jestem w ciąży, ech. Mam nadzieje, ze owulacja się przyspieszy i moje żołnierzyki przetrwają. Tak bym chciała. Najgorsze jest to, że mój mąż juz zrezygnował i nie chce współpracować za bardzo. Męczy go juz to roczne staranie się bez skutku. Jak teraz nie zajde to nie wiem. Mam już 34 lata i czasem też odchodzi mi ochota ale gdy patrze w przedszkolu na małe dziewczynki to wyobrażam sobie jakby to było. Czemu to wszystko jest takie skomplikowane??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka :-)
Hej Bernia. Wiem że takie wiadomości o ciąży kumpeli cieszą a także niosą żal i smutek że my jak długo się staramy i nie możemy zajść.... Nie znam tego na własnym przykładzie bo mam już 2 lata synka i dopiero od 2 m-cy staramy się o drugie dziecko.Czasami myślimy sobie jaki ten los jest okrutny i nie daje nam tego do czego jesteśmy w 100% przygotowane i pragniemy...Przypomina mi się od razu Bajadreka :-), która była na początku tego topiku,założycielką i guru...(czytałam jej wypowiedzi, ale po 26 stronie zrezygnowałam i postanowiłam się do Was przyłączyć) Może niektóre z Was ją pamiętają...otóż ona zawsze krok po kroku tłumaczyła dziewczynom jak i co,mogłaby przyjść nowa osoba a ona i tak od początku tłumaczyła i radziła każdej z osobna.Ona już będąc zrezygnowana nadal pomagała...ale co się okazało, że nie mając ochoty i iskry nadziei zaszła w ciążę!!! Nie warto się tak dołować i tracić nadziei,bo może nadzieja matką głupich, to warto ją mieć bo nadzieja umiera ostatnia kochana... Głowa do góry, nie jesteś sama...Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie Berniu nie ty jedna masz te problemy.... maloktorej udaje sie tak od reki zajsc... z regoly wiaze sie to z dlugimi staraniami ,szczegolnie jesli sie chce corke ...to nie latwa batalia....ktorej trzeba stawic czola. porozmawiaj z mezem i moze jak powiesz jak tobie zalezy to inaczej spojrzy na ta prace.....bo tak naprawde to celowanie w corke to nic innego jak robienie tylko dziecka...stosunki musza odbywac sie w scisle ustalonym czasie ,plytki wytrysk pozycja na misjonarza ...potem stop zadnego sexu zadnych przytulanek ..... facet moze miec tego dosc...bo spontaniczny sexik jest inny jak to co my musimy wyprawiac.... moj wiecej dzieci nie chcial ,ale sam zagadal ,bo zaczely rodzic sie innym corki a on wiedzial ze bardzo pragnelam ...stad moja ciaza.... wiem ze dla mnie to tylko zrobil ,bo on to nawet zbytnio corki nie chce ,bo boi sie juz strasznie o nia!!wim ze jak ktos by jej zrobil krzywde to juz mu wspolczuje!!! on tam sie cieszyl ze mamy chlopakow!!! ale jak widac zacisnol zeby , przemyslal i sam zaproponowal!!! robil wszystko co mu kazalam ....nie marudzil ,ale moze dlatego ze dlugo sie nie narobil....bo im dluzej trwaja staranka tym bardziej sie odechciewa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninka to ktory to twoj dzien cyklu?????...nie napisalas.... rob testy napewno...jak juz dzialasz. a termometr elektroniczny jest oki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam drogie dziewczynki, Ewik mysle ze te delikatne ruchy to znak ze bedzie dziewczynka, takaa delikatna:)prawdziwa ksiezniczka , zycze Ci tego z calego serca, z tego co piszesz masz super meza, moj niestety nie mysli o mnie choc wie jak bardzo chce synka , postepy sa ale to za malo.. Berniu bedzie dobrze zobaczysz , jak przestaniesz myslec ze chcesz dziecko to malenstwo sie samo znajdzie, ja mam 35 lat i tak sobie mysle ,ze u mnie z zajsciem tez pewnie bylby problem , chociaz z moimi dziewczynami nie bylo , moze jestem bardziej plodana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Ewik jestem pewna ze będziesz miała księżniczke. Życzę ci tego z całego serca. Jeśli chodzi o mnie to jest to mój 12dc i przed chwila robiłam test i wyszedł negatywny :) Wyglada na to ze to dzisiaj jest owulacja :D Jutro pokaże to temp. czy tak jest faktycznie. Dobrze, ze nie ryzykowałam. Jeśli faktycznie dziś jest owulka to mam szanse bo zakonczyłam staranka na 9dc. Zobaczymy. Choć teraz jak patrze na ten tescik to widać delikatny cień 2 kreseczki ale to sie już chyba nie liczy. No nic. dziś tempka skoczyła o 1 stopień zobacze co bedzie jutro. Oby się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczynki jestescie kochane i to co mowicie jest bardzo budujace.... gdybym umiala wstawic wam tu zdjecie mojej dzidzi z widocznym wyrostkiem....to moglybysmy cos podebatowac o nim...mam jedno takie co nie calkiem jest z gory...i nozki ma mocno rozlozone.... ale nie wiem jak!! Berniu no to mega szanse masz na ciaze!!! jejku widzisz lepiej bylo nic nie dzialac...moze wlasnie tak mialo byc ze ostatnie przytulanko bylo 9dc a 10 nic by dzis owulka byla... to czekamy na tempke jutrzejsza.....z niecierpliwoscia wrecz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka :-)
U mnie dziś 20dc. i nadal test owulki wychodzi negatywny...Wczoraj wieczorem były starania,ale nie wiem czy to za wcześnie...ale i tak jak zobaczę na teście 2 kreski to zaprzestanę starań,bo chcę mieć duże szanse na dziewczynkę ;-) Co myślicie jest szansa????? Idę oglądać Top Model i na pewno jutro się odezwę dziewczynki,do miłego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko sprawdzalas na sobie wczesniej testy???? i wychodzi ci pozytyw??? mniejwiecej w ktorych dniach cyklu???? bo dzis 20 dzien cyklu to juz poznawo ...od owulacji trzeba doliczyc faze lutelarna ktora trwa okolo 12-14dni to juz blisko jest twoja owulacja ,a przynajmniej moze tak byc!! bo jesli owulacja bedzie 22dc +te 12dni FL to juz wychodzi cykl 34dniowy....nie mierzylas wczesniej temp??? jesli nie to nie wiemy jakie dlugie masz te fazy lutealne.... a zdarza sie ze nie kazdej wychodza testy owulacyjne...moze byc tak ze nie zobaczysz pozytywu....a owulacja bedzie??? no i starania do samego pozytywnego testu to beda za dlugie...zdecydowanie ....bo to wtedy bedzie 48h przed a to 2dni!!przydaloby sie z minimum 3dni do 4! czyli starania musisz zakonczyc jak juz bedzie widoczna druga kreska ,ale jeszcze nie bedzie taka sama!!!! jesli u berni potwierdzi sie owulacja to znaczy ze wlasnie byl to taki przypadek ze test nie pokazal 2kresek a ona sie odbyla i tak wczesniej!!u ciebie tez tak moze byc!! uwazaj! no i jak robisz testy to staraj sie bardzo malo pic...bo plyny moga rozrzedzic stezenie lh i blednie wydzie ci test!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalas ze jak zobaczysz dwie kreski na tescie to zaprzestaniesz staran,bo chcesz miec duze szanse na dziewczynke!!!! musisz zaprzestac jak juz bedzie druga taka nie zabardzo mocna ,ale widoczna nie pozytywna....ja wiedzialam jaka u mnie zawsze wychodzi i za ile owulacja....bo dlugo sie obserwowalam i testy robilam.... niby jak jest tylko troche slabsza druga to tez jest ujemny ,ale moze tez byc tak ze juz mocniejszy nie bedzie ,albo za duzo plynow wypilas i wynik jest nie wiarygodny!! nie wiem jak jeszcze mam ci to przyblizyc...mam nadzieje ze jasno napisalam i wiesz co mam na mysli....i co jest wazne w tym wszystkim....miej oczy szeroko otwarte i badz czujna bo juz masz dla mnie AŻ 20dc a nie ze jest za wczesnie!!!! no i testy tak blisko owulki to dwa razy dziennie najlepiej robic by nie przegapic wyrzutu lh!!! tak o 17 i 22! czesto tak mialam ze robilam test popoludniu i byl ujemny a o 22 juz mega dodatni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Ja tez dlugo nie pisalam bo w weekend mialam wesele a pozniej caly czas cos na glowie, tak ze za czesto nie wchodzilam a na pewno nie mialam juz sily pisac. Jestem zla na siebie bo w sobote prawdopodobnie wyszedl mi test pozytywny tn ta kreska testowa byla mocniejsza , nie tak jak kontrolna ale zawsze czyli owulka pewnie mialaby byc za max 24h ale przez to ze bylo troche % na weselu i na poprawinach to sie poprzestawia:/ ehhhhh Skok niby byl, ale pozniej..... Witam nowe dziewczynki - Ninka na pewno bedzie Ci sie tu podobac, ja tez mam malego szkraba 11 mies prawie i teraz tez marze o dziewczynce:) Ewik - Marcelkowa Mama wstawiala zdj moze Tobie tez sie jakos uda??? Fajnie by bylo bo bysmy podpatrzyly co tam widac. A Ty cos jestes w stanie zobaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam u mnie dzis 5 dc i @ sie kończy teraz długie czekanie do rozpoczęcia staranek bo dopiero 14 zaczynam co dwa dni a potem 18i19 i koniec mam nadzieje ze teraz nie przedobrze w druga stronę:) eh ale chociaż będę może już w ciąży.Kurcze jak to liczyć przed skokiem owu czy w dniu skoku? Jeśli by byla przed skokiem to 3 dni wychodzi a w dniu skoku 4 zeby tylko nie bylo później bo znowu plemniki padna. Ani wcześniej oczywiście :P Nie wiem jak długo będę z Wami bo zmieniam mieszkanie za jakiś miesiąc może dwa i zanim mi podłącza neta to bede miec przerwę. Ale mam nadzieje ze do tego czasu będę już w ciąży :) Gdyby mi sie udalo w tym cyklu rodziła bym w sierpniu tak jak pierwszego syna.Może to będzie ten szczęśliwy miesiąc poraz drugi:) Dodam jeszcze ze w kalendarzu chińskim mam jeszcze czas do końca roku na dziewczynkę. Nie wierze w to ale moze cos w tym jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajaderka 727
Witam wszystkie forumowiczki !!!! Ja wciąż jestem z Wami ale z boku, nie piszę bo widzę że macie tu dobrego fachowca , sama nie wiem dlaczego to forum tak przyciąga, miła atmosfera i ciekawy temat czyli planowanie płci.Nie udzielam się też z braku czasu i nie chciałabym zawalać miejsce że tak brzydko powiem.Ja już jestem poza tym tematem, mam dwójkę dzieci i swoje lata więc nie planuję ich więcej. Bardzo u Was tu miło, wspieracie się jak tylko możecie, dzielicie się swoimi niepowodzeniami i nawzajem dodajecie sobie otuchy. :) Jestem mile zaskoczona że ktoś mnie jeszcze pamięta, dziękuję Ninka za tak miłe i ciepłe słowa skierowane do mnie ale chciałam sprostować że to nie ja byłam założycielką tego topiku, ja tylko przyłączyłam się ze względu na chęć posiadania wymarzonej córeczki. :) los mnie ją obdarzył pomimo że ten ostatni cykl w którym zaszłam w ciąże był praktycznie nie brany pod uwagę , byłam już tak zniechęcona i podłamana że odrzuciłam testy owulacyjne mierzenie tempki a jedynie trafiłam z przytulankami które były jeden raz w tym szczęśliwym cyklu a dokładniej przypomnę w 11 dniu cyklu przy cyklach regularnych 28 dniowych. Obecnie moja córeczka skończyła 1 rok i 1 miesiąc, nawet niewiem kiedy to minęło ale jestem szczęśliwa choć muszę Wam przyznać że często nachodzą mnie myśli jak by to było gdybym miała jeszcze jednego......syneczka...heh...:) w każdym razie jest inaczej niż przy chłopcu, było mi na początku jakoś dziwnie, nie mogłam przyzwyczaić się do tego że w mojej rodzince jest dziewczynka i to ja ją mam :) no i te śliczne ciuszki ach.....życzę i Wam żebyście miały to czego pragniecie i trzymam za Was wszystkie mocno kciuki, czekam z niecierpliwością na wiadomość co będzie miała Ewik i mocno jej kibicuję, jeśli to będzie dziewczynka to znaczy że jednak planowanie płci ma sens oczywiście z wnikliwymi obserwacjami itp.... Dodam jeszcze że zaplanować córkę to jest ciężki orzech do zgryzienia trzeba naprawdę trochę poczekać na efekt pracy:) ale czasami warto....musicie tylko nie załamywać się bo wszystko pójdzie na marne ale takie chwilowe zobojętnienie może dać właśnie oczekiwany skutek tak jak u mnie:) wszystko w swoim czasie dziewczyny, ja też musiałam dobry kawałek czasu poczekać same wiecie jak to ze mną było heh:) Gratuluję dziewczynom tym które już urodziły swoje dzieci i bez względu na płeć trzeba je kochać ponad wszystko bo czym byłby świat bez nich. Ja sama mam synka który bardzo mi pomaga i powiem szczerze że gdybym miała drugiego takiego samego synusia byłabym równie szczęśliwa jak teraz.:) Pozdrawiam serdecznie i życzę owocnych staranek dla Was wszystkich a najważniejsze zdrowych dzidziusiów:)!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajaderko cieszę się, że nas odwiedzasz. Nawet nie wiesz jakie to jest budujące :) Ja również czytając twoje posty przyłączyłam się do grona staraczek i tak tkwię do dzisiaj. Nie udzielam się za bardzo, wolę czytać i wyciągać wnioski. Oczywiście dziewczyny sa super i zawsze pomogą w trudnych sprawach. Ewik wiesz nie wiem czy miałam w koncu ta owulke czy nie. Dzisiaj jest 13dc i tempka jest taka jak wczoraj 36,3. Test pozytywny był w 11dniu. Ja przeważnie mam niskie tempki ale gdyby skok był chociaż na 36,4 to bym była pewna a tak, nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajaderko ciebie chyba wszyscy pamietaja....ci ktorzy przeczytali ten topik ...ja przeczytalam od deski do deski!!!! tak bardzo wam kibicowalam i tobie!!! bardzo wciaga ten topik ,a szczegolnie to planowanie...to odkrywanie tajemnic poczecia...wciaz sie rodzily we mnie nowe pytania dlaczego tak a nie inaczej...i szukanie odpowiedzi....meczace ale warto sie poswiecic!!! dla spelnienia swojego marzenia,a przynajmiej dania sobie jak najwiecej szansy i nadziei..... myszko pisalam gdzies wczesniej ze nie wiemy kiedy wypadnie owulacja ...bo moze byc 3dni przed skokiem a innym razem na skoku wiec nie ma regoly ...i tego sie nie trzymaj!!! jak uda mi sie wstawic zdjecie to chce byscie wy powiedzialy co widzicie....hehe ja tylko powiem na co uwage macie zwrocic ...wrzuce stronke abyscie roznice zobaczyly i wtedy powiem jak ja to widze ...bo jak wam powiem to frajdy nie bedzie....hehe moze marcelkowa mama powie jak to sie robi ...tylko jak krowie na rowie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy ktos mnie pamieta.ja staralam sie o corke mniej wiecej w tym czasie co bernia i marcelkowa mama.ja mam 3 synow.i ciagle pod gorke.zaprzestalam staran bo mam zle wyniki cytologi wiec sie lecze.przedtem tez ciagle cos.smierc ojca,choroba nowotworowa mamy.i teraz to.a tak bardzo marze o corce ale juz trace nadzieje ze bede ja miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka :-)
Witam dziewczyny ;-) Na samym początku chciałabym się przywitać z Bajaderką...nie znasz mnie bo nie dyskutowałam z Tobą w tym czasie jak starałaś się i dzidziusia,ale bardzo mi pomogłaś niektóre rzeczy zrozumieć przejżyście...a takie osoby się pamięta :-),baaa nawet powinno się pamiętać! W sumie byłam zawiedziona że zaszłaś w ciążę,bo bałam się że się odłączysz i już nikt nie będzie w stanie inne "starające się" pocieszać i pouczać...Wróciłaś a może zawsze tu byłaś,to bardzo miłe i mam nadzieję na na spółkę z Ewikiem będziecie nas prowadzić do oczekiwanego efektu... :-) Super że Ci się udało mieć dziewczynkę,należało Ci się kochana,super :-) Fikusowo,witaj a jednak jest Was tu więcej...nie ukrywajcie się kochane :-) Myszko trzymam kciuki i do ataku... Bernia, zawsze możesz na nas liczyć i nie ma co załamywać rąk...:-) Andziak,pamietam Marcelkową mamę ale Ciebie nie ,ale to dlatego że ja leniwa jestem i nie doczytałam do końca,witaj :-) Ewik,sprawdzam non stop testami owulki wynik i chciałam zakomunikować że dzisiaj zaobserwowałam ciągnący śluz (nie czysto przeżroczysty,lekko białawy)i test pokazał drugą kreskę-słabą ale jest widoczna dla oka. Teraz nie wiem czy dzisiaj mogę jeszcze poprawić starania (na dziewczynkę)z moim M.???? Nie sprawdzałam temperatury bo gdzieś wyczytałam że termometr elektroniczny nie pokazuje dokładnej tempki...a tu teraz piszesz że to nie ma znaczenia...:-( Kurcze nie wiem co robić,żeby nie było za pózno...chociaż wczoraj byłam sucha jak pieprz i test pokazywał ledwo widoczną druga kreskę. Dziewczynki pomóżcie,nie chcę czegoś przegapić "cyklu na dziewczynkę" :-( Bajarerko napisz także co sądzisz o tym moim teściku,bo co dwie głowy to nie jedna...Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka jest nas tu mysle o wiele wiecej tylko nie wszystkie pisza, ja sie czasemu dzielam ale podczytuje bardzo duzo. Najwiekszym expertem jest oczywiscie Ewik i to ona wszystkim pomaga jak najlepiej interpretowac objawy - sluz, temp, i testy. Mimo tego ze naprawde duzo cztam, to ciagle wiele jest dla mnie rzeczy niejasnych i ndal nie wiem czy juz mozna probowac czy nie, czy lepiej zakonczyc etc Powiem Ci tez ze ja od poczatku mierze temp termometrem elektronicznym i jest jak najbardziej ok. Najwazniejsze to mierzyc o tej samj porze ja o 4 rano. Szybko sie mierzy i u mnie naprawde widze ze jest skok, wiec nie narzekam. A przy moim malym to szybkie mierzenie jest zaleta. Jesli zmieniac termometr to wraz z nowym cyklem, aby dane byly miarodajne.:) Co do Twego sluzu to jeszcze dzis bym probowala skoro kreska jest jasna, nie ciemna. Ale sama musisz zdecydowac. Albo Ewik cos doradzi jeszcze.:) Dziewczyny pamietajcie - mamy szanse na upragnione dzidzie - nie tracmy wiary :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina kreski musza być w miare jednakowe jeśli jedna jest jasna to oznacza ze poziom LH zaczyna wzrastać ale nie jest to jeszcze pozytywny test. Tak mi się wydaje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajaderka 727
To jeszcze raz ja, Ninka jeśli choć trochę w jakiś sposób Ci pomogłam to bardzo się cieszę i gdybym miała naprawdę więcej czasu mogłabym chętnie udzielać się na forum żeby móc choć trochę dziewczynom pomóc tyle na ile mogę i potrafię ale uwierzcie mi że każdy mój dzień jest wypełniony mnóstwem obowiązków i jeśli zaglądam na forum to dosłownie na chwilę żeby móc zobaczeć jak u Was sprawy się mają a żeby każdej z osobna odpowiedzieć na jakiekolwiek pytania musiałabym z dokładnością czytać każdego posta i odpisać a to już trzeba trochę przy kompie posiedzieć.Dzisiaj mam wolniejszy dzień więc postanowiłam coś skrobnąć ale postaram się w miarę możliwości od czasu do czasu odezwać się.:) Ninka nie bardzo wiem jak długie masz cykle i jakie obserwacje prowadzisz bo ja czytam posty dosyć szybko (znowu chodzi o czas) i po prostu nie pamiętam ale powiem tak, jeśli chodzi o śluz to zmienia się on radykalnie z godziny na godzinę w coraz lepszą jakość więc skoro dzisiaj pojawił Ci się śluz i jest on jeszcze lekko białawy to znaczy że zaczynają się dni płodne z reguły trwają one 5,6dni ,już wiem jak długie masz cykle bo cofnęłam jedną stronkę wstecz więc w Twoim przypadku proponuję na początek przy aż tak długich cyklach mierzenie tempki jak pewnie wiesz mierzy się ją rano zaraz po przebudzeniu codziennie o tej samej porze, temperaturę spisujesz zaraz po zmierzeniu ponieważ później w termometrach rtęciowych słupek rtęci nieco opada.Dodam że ja tempke mierzyłam w ustach tak było mi najwygodniej pod językiem 8 minut, nie ma znaczenia gdzie ją będziesz mierzyć byle na błonach śluzowych.:) ztego co słyszałam najlepszy jest termometr zwykły rtęciowy. Jeśli chodzi o testy owulacyjne to pamiętam jak mnie dwa razy oszukały i byłam ogromnie wkurzona bo przez 4 dni miałam pozytywne testy więc ja bardziej zawierzyłam temperaturze a testy były tylko taką dodatkową podporą. Szkoda że tempki nie mierzyłaś ,no i nie wiadomo kiedy zazwyczaj masz owulację, proponowałabym najpierw pomierzyć temperaturę wtedy będzie można ustalić w którym dniu występuje to jajeczkowanie. Jeżeli byłabym w Twojej sytuacji to wolałabym najpierw poobserwować swój cykl żeby później nie żałować ale decyzja należy do Ciebie, tym bardziej że masz tak rozbieżne cykle no i długaśne. Jeśli jednak wziąść pod uwagę Twój dzisiejszy śluz to można by ostatecznie zaryzykować no i jeśli by wziąść pod uwagę test owulacyjny i mu w zupełności wierzyć to przytulanki mogłyby się odbyć ale wiesz jest to ale.......jak wcześniej napisałam decyzja należy do Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajaderko buziaki:):) Ewik zaloguj sie na fotosiku i wstaw tam swoje zdjecia z komputera a potem skopiuj link do zdjecia i wklej tutaj mozesz tez wstawic na in gender tam sa naprawde dobre specjalistki w tej dziedzinie (hihi) powodzenia! Najpierw musisz jeszcze zeskanowac zdjecie z usg do kompa Aha zapomnialam dodac zaklej swoje dane ze zdjecia usg (nazwisko itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×