Planowanie płci dziecka

Radze dziewczyny nie zwracać na nią uwagi i tyle :)

okres miałam 20czerwca. Trwal 5dni. 3lipca zaszłam w ciaze. Jestem pewna ,bo tylko wtedy kochalam sie z mezem. Powinnam miec okres 16lipca. Potrafi mi ktos pow czy szanse sa wieksze na chlopca czy dziewczynke?

Kasiu uk, ja też miałam dokładnie takie cykle jak Ty(28 dni), owulację miałam zazwyczaj 14,15 dzień cyklu. Widzę że marzy się chłopczyk, trzymam kciuki i myślę że przytulanko w 16 dniu cyklu zaowocuje ciążą! życzę powodzonka! Mamo 3 synusiów, przyznaję rację cierpliwość popłaca! :) Jesteś wspaniałą matką, gratuluję Ci z całego serca zdrowego dzidziusia no i tej wymarzonej córci, tak widocznie miało być :) A tak w ogóle nie powinnaś się teraz denerwować, ignoruj to coś co weszło na to forum, cokolwiek by się powiedziało to będzie jej przeszkadzać i czepiać się, za chwilę po moim poście będzie znowu krytyka, tak jak napisałaś nie zwracać na nią uwagi popisze sobie i odejdzie, niech jej ulży!!!! czegoś nie może strawić i w kółko się powtarza, pamiętam jak jeszcze chodziłam do szkoły to miałam w klasie koleżankę która lubiła dużo szczekać ale nie gryzła, wystarczyło ją potraktować jak powietrze i się zamykała.:) Nie ma dyskusji, forum nadal istnieje dla normalnych kobiet!!!!!! Pozdrawiam !

ja absolutnie nie zamierzam opuszcac tego forum bede z wami do konca i bede wam kibicowac :) zaczekam az mamusia 3 syynusiow urodzi i znow bedzie w ciazy :)

czy to ty siwete?

to już mamy 2 siwete

no cos nas tutaj wiecej jest chyba :P ja tez im tutaj kibicuje bardzo, najpierw taka bernia cuduje bo chce miec coreczke a jak jest chlopiec to pisze "oj niestety nie udalo sie bedzie syn" a za chwile jej mamusia 3 synusiow pisze gratuluje kochana, cudownie! a w duchu pęka ze smiechu i zaciera ręce że sie jej nie udało! posikac sie tutaj mozna na tym forum :)

Bajaderko :) to tobie zawdzienczam to szczęście i tak jak piszesz tak po prostu musiało być dziękuję że się odezwałaś nie wiesz jak bardzo zawdzięczam wam dziewczynom tego co w miom życiu się wydarzyło to co powtarzałaś kiedyś jak zaczynałam tu pisać rok temu no i wreszcie mamy zdrowe dzieciątko a to ze się udało z płcią to juz myśle sprawa Boga :) Dziękuję :) Kasia myślę że duże szanse masz na córkę choć to zależy od wielu czynników a przede wszystkim od tego na Górze :)

Kasia coś źle napisałam miało być na synka :)

Nie odpisujcie na jej zaczepki i tyle

Do kasia..... wydaje mi się, ze większe szanse są na synka. Araguaia cieszę się że podjęłaś taką decyzję. Będę ci kibicowac i sama jestem ciekawa jak z tą metodą ci wyjdzie. Może faktycznie ta metoda jest lepsza. Powodzenia i pisz z nami ;)

czesc dziewczyny , jaka ta pomarancza glupia no szok.....swiete slowa aga , wyjechala bo nie poradzila sobie w Polsce a tu sie wymadrza..... Berniu czesc ostatnia prosta przed Toba .... dziewczyny chyba namowilam M na trzecie dziecko .....hurrrrrra chyba musze szybko dzialac aby sie nie rozmyslil...:)

gonia no to działaj i bedziemy czekac na to czy cie ten u gory wynagordzi jak mamusie 3 synysiow czy cie ukara jak bernie

Mamo 3 synusiów, miło że tak piszesz ale uważam że każdy ma to co komu jest w życiu pisane, cieszę się że jesteś spełnioną kobietą, dzieci są dla Ciebie wszystkim bo masz tyle w sobie miłości że potrafisz im ją przekazać a zdrowie dzieci jest dla Ciebie najważniejsze. Pan Bóg wie co jest dla nas najlepsze. :)

no przepieknie to ubrałaś w słowa, aż sie popłakałam ze wzruszenia, naparwde jestescie dziewczyny wsyztskie fantastyczne przesycone miłośćią i dobrocią

Goniu to działaj :) Trzymam kciuki. A wszystkie posty pomarańczowych wariatek zostały zgłoszone do usunięcia. A ja wcale nie załuje, że bede miała 3 chłopca. Jesteście w błedzie. Próbowałam tylko zwiększyc szanse na dziewczynkę a to, ze się nie udało wcale mi nie przeszkadza. Tak samo jest tutaj z wieloma dziewczynami, które starały się o dziecko. Więc proszę odczepic się i wycofac z tego forum bo to nie miejsce dla was. Pozdrawiam.

oj siwete slowa to ty odpuśc sobie to forum bo to ty wpieprzyłaś się tu z buciorami. Spadaj, papapa.

No albo to jakiś dzieciak, albo osoba z bardzo mocnymi zaburzeniami psychicznymi. No przykre,że szuka pomocy nie tam gdzie trzeba, bo tu tylko i wyłącznie psychiatra może cokolwiek pomóc...Ne zdoła dowartościować się na tym forum choćby nie wiadomo jak bardzo wierzyła w to,ze jesteśmy nieszczęśliwe. Nie tędy droga, jedynie terapia u specjalisty. Żal mi takich osób, bo jak bardzo muszą być samotne i nieszczęśliwe w tym swoim własnym wymyślonym świecie. Widać po stylu pisania, po ciągłym powtarzaniu tego samego i na siłę udowadnianiu samej sobie , jaka jest wspaniała, jaka jest szczęśliwa. I na siłę chce dostrzec,że inni maja gorzej, by zwyczajnie poczuć się lepiej. Powtarzanie w postach ciągle tego samego po 100 razy tylko potwierdza,że jest to bardzo niedojrzała osoba emocjonalnie, więc tak jak wcześniej napisałam, dzieciak, lub osoba chora :( Zgłosiłam tą osobę do zablokowania, mam nadzieję,ze moderatorzy coś z tym zrobią... Jeśli nie to proponuję Wam dziewczyny założenie prywatnego forum, to zupełnie inne pisanie, niż na forum publicznym.

Sylwia 7 a ty pisałaś, że macie już jakieś forum prywatne. Czy to też jest o planowaniu płci?

Tak Bereniu, mamy już od kilku lat prywatne i zamknięte forum. Bardzo zaprzyjaźniłyśmy się z dziewczynami...a właśnie połączył nas temat planowania płci jak i również temat chęci posiadania więcej dzieci :) Właśnie przez takie niezrównoważone emocjonalnie osoby postanowiłyśmy przeprowadzić się z kafeteri i nie żałujemy tego :)

Dziewczyny ja tez bardziej obstawiam na 16dc, jesli ow moglabyc 13-14dc. Jest tez mozliwosc ze bylo juz za pozno 16dc, jej juz sama sie zakrecilam. Jedno jest pewne chce dziecko, a pozniej kolejne. Jedyny moj blad to taki, ze nie zdecydowalam sie predzej, jak pierwsze bylo jeeszcze w pieluchach. Coz takie zycie, teraz to tylko aby sie udalo.... Zastanawiam sie co slychac u ally84. w poprzednim cyklu ona kibicowala mi a ja jej. Czyzby odpuscila sobie nasze ploteczki??? Dziewczyny u mnie pogoda super, dlatego uciekam. Pozdrowionka i buziaki

Dziewczyny Sylwia7 podpowiedziala o forum prywatnym, moze to byloby super. Spojrzcie kilkanascie stron do tylu, zawsze znajdzie sie KTOS, kto potrafi zdolowac, i wyglaszac jakie to jestemy zle matki. Czasami to jest okropne, nikt nie wie jaka jestem matka i nikt nie ma prawa pisac o mnie zle. Ja wiem ze moje dziecko oprocz zabawek, wycieczek, modnych ciuchow, nauki jezykow, lekcji konnych ma Milosc rodzicielska. To co wczesniej wypisalam ma wiekszosc dzieci, ale czy to jest najwazniejsze -NIE. Najwazniejsze jest to ze nasze dzieci, Pisze tutaj o Waszych dzieciach kolezanki z forum maja nas, wspanialych rodzicow ktorzy je KOCHAJA. Coz po rzeczach materialnych jak nie ma milosci???

dziewczyny pojde sobie z tad jak odpowieci mi sensownie ja jedno jedyne pyatnie! jak matka moze pisac ze kocha swoje dzieci ponad wszytsko bez wzgledu na plec chcac urodzic np dziewczynke lub chlopca? przeciez jesli kocham dziecko miloscią wielką to nie jest wazne czy urodze syna czy corke, czy tak nie jest? to w tym momecie powinno byc nie istotne, Wasi rodzice tez was nie chcili bo urodziłyscie sie corkami? a wasze stwierdzenia typu: "niestety nie udało sie bedzie syn" to tylko potwierdza! najpierw tysiac postow jak to nie marzycie o corce a za chwile jest chlopak ale to nic wazne zeby było zdrowe. wytlumaczcie mi tylko to a obiecuje ze sobie pojde :( mysliscie ze taki chłopczyk jak bedzie miał tam 16 lat i dowie sie że matka była nim rozczarowana bo marzyła a córecze czy nie bedzie mu przykro? moim zdaniem to jest strasznie fałszywe, piszecie że kochacie te dzieci ponad wszytsko to dlaczego probojecie wplynąc na to kim mają byc?

ja jak kocham moje dziecko ponad wsyztsko to kocham go za to kim jest a nie tym kim chcialabym żeby było! a fakt ze wy chcecie pokierowac tym kim ma byc juz swiadczy o tym że ta miłosc nie bedzie wilka, oszukujecie sie że bedziecie kochac ale tak nie bedzie bo wasze marzenie sie nie spłniło i urodziłyscie dziecko płci ktorej nie chciałyscie!

czytam Was już jakiś czas i tak se mysle jakie fałszywe jestescie..... to masakra jakaś że planujecie płeć swojego dziecka jak tak bardzo go pragniecie to po co nawet chcecie ja znać???co Wam to da??? dziecko to dziecko i tyle co nam jest dane to rodzimy i tak powinno byc, a Wy debatujecie i analizujecie jak niepowazne .....ja tez jestem w ciąży, mam syna i dobrze by było miec córkę, ale jedno dziecko juz straciłam to był syn drugi i teraz tak myśle że to chyba kara za to że tak mi zalezało aby znać płeć po co to teraz czekam na kolejne usg tylko aby usłyszeć tetno i zobaczyć maluszka tylko to się liczy a do szpitala szykuje sie na zółto i zielono nie nawet posciel biała z dwoma kolorami kokardek błękitna i różówa zastanówcie się czy ta płeć to aż tak ważna jest, nie nakrecajcie się bo to nie ma sensu .... żybyści epotem nie żałowały jak coś się stanie...

do święte słowa Skoro jesteś tego taka pewna co czują kobiety jeśli planowały płeć i im "nie wyszło" to widocznie sama to przeżyłaś

do aaaa* prosiłam o mądre odpowiedzi! mam dwie corki i przysiegam że nawet przez sekunde nie doznalam rozczarowania jak urodzila sie druga!

U mnie bez zmian.nie pisze bo nie mam o czym.staram sie .ale juz bez testow.kasy juz na to wydalam i nic.a ta metoda 0+12 to troche ryzykowna.bo blisko owulacji.a tak naprawde nie ma metody ustalenia owulacji co do godziny.ja juz probuje poltora roku.milo wspominam bajaderke-pozdrawiam.czesto mi radziła.tak samo bernia. nawet razem kilka razy testowalysmy.byla tez sonia.okazalo ze urodzilysmy sie tego samego dnia .dziello nas kilka godzin. sa tu fajne dziewczyny.ale wakacje wiec nektorym sie nudzi i na sile probuja rozwalic topik.tak bylo z topikiem mamy wiecej dzieci.ale tak to jest.

Kasia uk, ja też żałuję tego że późno zdecydowałam się na dzieci bo mogłabym mieć choć jeszcze jedno.Sama mam jeszcze dwoje rodzeństwa i wiem jak teraz jest fajnie kiedy każde z nas ma rodzinę, dzieci, spotykamy się dosyć często choć mój brat nie mieszka tak blisko. :)

kochamy swoje dzieci miłością bezgraniczną , bezwarunkową i tak będzie zawsze ,a fakt,że kolejne dziecko mogloby być innej płci chyba nie jest niczym skazującym nas na pogardę,a to,że planujemy płeć ,a okazuje się,że kolejne będzie chłopcem i przez moment mamy poczucie porażki nie znaczy ,że to dziecko będzie nieszczęśliwe , bo jak się już urodzi to za żadne skarby nie chcialybysmy mieć córki. Kochamy dzieci ,chcemy mieć gromadkę bo stać nas na to, nie rodzimy bo nie umiemy się zabezpieczyć,ale z miłości i poczucia szczęścia. Kazdy człowiek jest inny, jeden chce mieć dwoje dzieci i fakt,ze chodzi na basen czyni go szczesliwym, inny uwielbia dzieci, chce je wychowac ,miec dużą rodzinę i bogate wspaniałe życie.