Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Bagatelko, zajrzalam jednak na Czarna Oliwke (to bylo silniejsze ode mnie ;) ) i wlasnie chcialabym napisac cos a propos olszowek, o ktorych wspomnialas w jednym z przepisow - z tego co wiem powoduja one problemy ze wzrokiem i zatrucia. Zreszta zaraz poszukam dokladnie. O, znalazlam cos takiego (podaje za: http://www.grzyby.pl/ ) \" Doświadczenie potoczne zawodzi, zwłaszcza w przypadku, gdy związek przyczynowo skutkowy jest odległy w czasie. Dobrym przykładem na to jest przypadek krowiaka podwiniętego, olszówki (Paxillus involutus). Do lat 70. był on uznawany za grzyb jadalny. Wtedy to dopiero powiązano przypadki ciężkich zatruć ze spożywaniem tego grzyba.\" I znalazlam jeszcze to: http://jaroslawmisiak.w.interia.pl/krowiak%20podwiniety.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jessssusuuuuu .... nie nadazam.... RATUNKUUUU Dzielnie przeczytalam kilka ostatnich stron, ale juz nie dalam rady doczytac koncowki.. i szczerze przyznaje nie wiem, kiedy nadrobie!!! PAdam na pysk! W pracy mam strasznie ciezko, w domu drugi etat! W pracy opiekuje sie najwieksza w Europie agencja medialna, normalnie moja grupa sklada sie z 5 osob, ale od dluzszego czasu grupa ta zostala znacznie uszczuplona i jest nekana chorobami. Jedna sprawa zwiazana jest z druga... jedna dziewczyna zachorowala na mononkuloze, co trwalo w jej przypadku 7 czy 8 tygodni, inna sie zwolnila i tzry pozostale musialy same dawac rade. Zatrudniono nowa ... i tez zachorowala na mononkuloze -6 tyg. na zwolnieniu i dalej kolejne 8 tyg. na niepelny etat przeplatane kilkudniowymi nieobecnosciami, kolejna dostala kamieni zolciowych i wyladowala na miesiac w szpitalu, wrocila na tydzien i dostala silnego szoku alergicznego - kolejne 2 tyg. zwolnienia. Pierwsza chora na mononkuloze zwolnila sie. Zostalo nas dwie na pobojowisku i jest cholernie ciezko!!! Poza tym moj mezczyzna wydaje wlasnie nowa gazete golfowa i nie ma go w domu do 12 czy 1 w nocy, a na weekendy tez pracuje. Wiec na mojej glowie jest tez caly dom. W weekend, nie baczac na niedziele robilam wiosenne porzadki, nastawilam 8 pralek, wynioslam zimowe ciuchy, przygotowalam letnie i wiosenne, wypastowalam chyba 50 par butow (zimowych letnich etc.) wynioslam tony smieci i padlam wyczerpana o 12 w nocy spac. W srode i czwartek zeszlego tyg. pomagalam do polnocy pakowac i rozsylac magazyn golfowy, w piatek bylam do bialego rana na wieczorze panienskim mojej przyjaciolki (fajnej amerykanki z ktora mieszkalam na jednym pietrze w akademiku) a dzisiaj dostalam zlecenie od redaktora naczelnego gazety golfowej, by przygotowac obszerny artykul o polskich polach golfowych... termin -2 tyg. Musze zdobyc zdiecia, dobrego dziennikarza, relacje graczy, anegdoty etc. i to wszystko przetlumaczyc na niemiecki... pytam sie tylko kiedy mam to robic???? ale zawzieta jestem strasznie i nie popuszcze!!!! Kochane moje laski i kocjany kokisiu! Mimo mej nieobecnosci nie zapominajcie o mnie i slijcie mailiki (zdiecia, linki, listy etc) na moja skrzynke! hgrabosia@gmx.net Wczopraj dostalam nowe zdiatka Margotki!! WOW! Niezle niezle! Fajowa fryzurka! Witam wszystkie nowe forumowiczki! czynie to hurtowo, bo osobiscie juz nie dam rady... padam! Slijcie mi tez Wasze zdiatka itp na skrzynke, jest wielka wiec wszystko pomiesci! POmyslalam sobie, ze stworze galerie internetowa i przesle Wam link, tak bedie latwiej, niz przesylac wszystko pojedynczo... no i nie zapcham Wam skrzynki!!!! O wlasnie widze ze Luby wraca. POra isc spac, bo rano nie wstane!!! (pytaliscie, czy u mnie wszystko OK.... nic nie jest ok, ale na razie nie mam czasu, by sie tym zajmowac, moze to i lepiej...., ja nie jestem taki szybki BILL jak Haneczka- wow Ty to juz spakowana jestes!!! a u mnie na razie wszystko konczy sie na rozmyslaniu... i tak sobie rozmyslam i snuje plany i planiska i potem nie mam czasu by sie glebiej zastanowic nad tym, co wymyslilam....) Barb- cos czuje ze tak \"pochwieje\" sie jeszcze w tym zwiazku jakis czas, ...pochwiejemy sie \"razem\" ... my nie mamy dzidziusia, moze troche szkoda... czasem wydaje mi sie ze kobiety z dziecmi potrafia trafniej podejmowac zyciowe decyzje.... dzieci dodaja im sily...a ale moze tylko mi sie tak wydaje. Ide spac, bo bede jeszcze dalej tak bezsensownie marudzic....pa pa pa pa pa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot, trzebabylo tak od razu, zaraz Ci podesle kilka :) wiedej nie moge pisac bo aktualnie pracuje i mam duzo do zrobienia !! pozdrawiam wszystkich !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maya
Widze ze sobie zdjecia przesylacie.Ale fajnie! Margot czy ja tez moge zobaczyc ta nowa fryzure? Sama mysle zeby cos z wlosami zrobic. Moj adres: marzenka7@go2.pl Jak mozesz to wyslij mi zdjecie. Papatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, z samego rana.. Maya, fajnie, ze znalazlas prace, bardzo lubie chinskie jedzonko, czy Ty masz mozliwosc zjedzenia tamze obiadow czy kolacji? Co do Sandomierza to faktycznie bylismy sasiadami, tylko ja mieszkam po drugiej stronie Wisly, ale do Rynku mam z piec kilometrow. Na terenie mojego osiedla w 99 r ladowal Papiez, zanim udal sie na msze wlasnie do Sandomierza.. No to juz wiesz gdzie mieszkam... kobietka29 🌼, Gadzina 🌼, Jay 🌼, Barb 🌼, Marzenka 🌼, izza 🌼, haneczka 🌼, naneczka 🌼, bagatelka 🌼 Margot, poczekaj ze skanowaniem, jeszcze poszukam w innych kioskach, bo teraz juz wiem o co chodzi. Wyglada na to, ze tam gdzie pytalem to wykupili juz zwykle numery a zostaly tylko dodatki o Unii. Jesli znajdziesz wolna chwile, to faktycznie podeslij mi linki do Sisteron, bardzo prosze.. Napisz cos wiecej o tej wycieczce, wow.. Piwonia, faktycznie, strony gnaja do przodu... Gruszenka, tak jak pisalem Mayi, nie w Sandomierzu, ale blisko.. A gielda nabrala wygladu dzieki wizycie Papieza w 99 roku, dopiero wtedy zrobili ten plac porzadnie.. A bylas na gieldzie samochodowej w sobote rano, czy kupowaliscie cos z warzyw czy owocow? Ciesze sie, ze masz prace, trzymam kciuki..... Pozdrawiam wszystkich i spiesze do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) naneczko! Ty biedny pracuciu :-O tak sie nameczylas w domciu a i w pracy tyle roboty... :-( masz troche obecnie na glowie... ale nie martw sie, uspokoi sie niebawem - mam taka nadzieje :-) No i co to za chorobska grasuja u Ciebie w biurze??! Nie do wiary... :-O uwazaj na siebie! ;-) Ja co prawda juz czesc rzeczy spakowalam, ale na razie tylko takie, ktorych nie uzywam na codzien oraz, podobnie jak Ty, zimowe ciuchy i buty, poza tym rozne sprzety kuchenne, roboty, wieksza czesc naczyn, poscieli, ksiazki, i takie tam... ktorych nie musze uzywac w najblizszych kilku dniach czy tygodniach. A to dlatego, ze jak juz bede miala cos konkretnego na oku to zebym miala latwiej i nie musiala potem tyle na raz pakowac... :-) Popakowalam wszystko w kartony i wynioslam do piwnicy. Niby wiele nie mam, a jednak nazbieralo sie tego, ze ho ho! ;-) I to dopiero gdzies polowa, nie liczac mebli.... kokus - cierpliwie poczekam na zeskanowane fotki, gdyz ja tez dopiero w przyszlosci bede skanowala swoje, po zakupieniu nowego sprzetu. Piwonia - dzieki za kolejna porcje fotek - kicius sliczny i kochany! :-D Poprosze jeszcze o fotki wnetrz, ktore obiecalas w pierwszym poscie ;-) Ja tez dzis powysylam troche wiecej. Gruszenka - gratuluje pracy i nie martw sie na zapas! Musisz byc nastawiona pozytywnie - kto to slyszal myslec juz teraz na poczatku o zwolnieniu?? :-D trzymam kciuki, zeby wszystko potoczylo sie po Twojej mysli. I zeby podobalo Ci sie tam, gdzie bedziesz mieszkala. Ja na razie jeszcze szukam... i jeszcze nie trace cierpliwosci, choc juz teraz wiem, ze z finansami bedzie niewesolo, bo taka tu drozyzna. Ale co zrobic.... nie tylko tutaj. kobietka - jak tam synek, lepiej juz? jesli chodzi o polskie sklepy to zupelnie sie nie orientuje... z tego co pamietam to jeden przy polskim kosciele otwarty byl zawsze raczej po poludniu, a do innych nigdy nie chodzilam... ale juz tak dawno tam nie bylam, ze na prawde nie wiem :-O Koncze na razie i pozdrawiam wszystkich! Milego dnia! :-) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam takie pytanko do Was....Bo mam pewne obawy w związku z naszym wejściem do UE..Jak to jest?Co zmienia się po wejściu?Jak z zarobkami,cenami,czy np pojawią się na polskim rynku zagraniczne banki, które będą oferowały korzystne kredyty mieszkaniowe np? Ja wiem głupiutka jestem, że mam takie pytanka, ale mam pewne obawy czy takiemu krajowi jak Polska UE pomoże w rozwoju.... Całuski przesyłam - pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wszystkim :) Widze, ze po moim wczorajszym monologu przybylo troche nowych wiadomosci ;) Naneczko, biedactwo ❤️ Tyle roboty masz... mam nadzieje, ze wszystko niebawem sie uspokoi :) I trzymaj sie z dala od chorobska :) Piwonia, dzieki za cala mase przeslicznych zdjec!! :) Dzisiaj sie zrewanzuje, na pewno :) Maya, do Ciebie zdjecia tez pojda :) Gratuluje pracy chyba wczoraj mi gdzies umknela ta wiadomosc!). Mam nadzieje, ze bedziesz zadowolona! :) Uwielbiam chinszczyzne, nawiasem mowiac... wiec jak bys miala jakies ciekawe przepisiki, slij ;) Kokus, S. wprowadzil juz spora czesc zdjec z weekendu do komputera! :) Bede juz dzisiaj rozsylac! :) Wysle Ci rozniez linki - mam kilka bardzo ciekawych z pieknymi zdjeciami :) haneczko, to tys juz w znacznej czesci spakowana kochana :) My jeszcze nic nie ruszylismyz tymi rzeczami... Czekamy, ale szczerze mowiac chemy juz sie wyprowadzic stad... W ogole nie czuje sie tu u siebie... co jeszcze poteguje fakt, ze jestesmy tutaj tylko tymczasowo... :o Margrit, a skad my mamy takie rzeczy wiedziec :o Szczerze mowiac, wydaje mi sie, ze na poczatku duzo sie nie zmieni... cudow nie nalezy oczekiwac, ale z czasem powinien podniesc standard zycia w Polsce, tak jak to sie stalo udzialem innych panstw, ktore wstepowaly do Unii... jak np. Hiszpania, Portugalnia czy Irlandia... pa, pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tu dzisiaj tak cichutko? :o Czyzby cisza przed burza ;) :D Poslalam dzisiaj sporo zdjec do nowych forumowiczek a szczegolnie do Ciebie, kokusiu! (mam nadzieje, ze nie zapchalam Ci skrzynki)! :o :D Od dwoch dni cos mnie kuje w prawym boku :o No nic, nie bede przynudzac - ide sie zajac moim pysznym ciasteczkiem z bananami... Mniam, mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wiem juz jak wyglada Marzenka, kokus, Haneczka i Margot :) Marzenka to mlodziutka dziewczynka, Kokus to facet he he, Haneczka ma piekne wlosy a Margot piekne usta szczegolnie w tej czerwonej pomadce :D Dorywam sie dzisiaj koma co kilka minut bo ciagle do czegos jest mi potrzebny :) Dzien mamy sloneczny ale zimny jak diabli, od jutra za to ma byc totalne ocieplenie, 75 F stopni zapowiadaja :) ma byc jakis sprzyjajacy zaglom wiatr no i moj maz urywa sie z pracy i jedzie plywac, maniak jeden :D dzisiaj zapadla decyzja w ktorym kierunku bedziemy sie udawac jadac niby w sina dal :) i postanowilysmy z kolezanika, ze w glab Illinois az do Springfield (ktos jest chyba tutaj ze Springfield) jazda caly czas bocznymi ulicami nie zadna tam autostrada bo nic nie zobaczymy, w Springfield posiedzimy troszke moze, przenocujemy i nawrot inna droga spowrotem do Chicago :D na poczatek moze byc, to taka mala rozgrzewka :D Pozdrawiam Waszystkich !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nudze sie dzisiaj jak smok :o Nie to, ze nie mam co robic - co to, to nie... ale wole sie nudzic niz zabrac sie za to co musze... w koncu robota nie zajac nie ucieknie ;) :P :D Piwonia, Dark Elf mieszka w Springfield!!! Czyzby szykowalo sie kolejne forumowe spotkanie????? Pozdrawiam wszystkich i ide dalej sie ponudzic ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich :) Wpadlam na momencik zeby sie z Wami przywitac, niestety mam malutko czasu wiec nie moge przywitac kazdego z osobna. Wiec pozdrawiam wszystkich razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Q-Q ❤️ Wlasnie przed chwila zginal moj wpis, a co sie napisalam, to moje. Ale nie bylo to nic waznego ;) Maya & Gruszenka - 🌻 serdecznie gratuluje pracy 🌻 i az Wam zazdroszcze ... a oprocz tego, to uwelbiam chinszczyzne :D Margot - 👄 zdjecia sa przecudne :) Odnosnie mojego wyjazdu do Polski, to niestety moge jechac tylko w maju, bo na maj moge kupic bardzo tani bilet (pol albo 1/3 ceny normalnych biletow w sezonie) :( Chlip, chlip ... :( Ale najwazniejsze jest to, aby nie tracic nadziei na przyjscie lepszsych czasow, kiedy to bedziemy mogly sie spotkac, ba moze nawet urzadzic topikowy zlot :) Odnosnie zas \"olszowek\", to wlasnie przed chwila odwiedzilam podane przez Ciebie strony grzybowe i to jednak nie jest olszowka :0 ... Tzn. te moje grzybki to sa \"shiitake\" i ich lacinska nazwa jest zaiste inna niz olszowek. Ale wygladaja zludnie podobnie! Shiitake sa nie tylko jadalne, ale wrecz lecznicze! osz kurcze, bede musiala sie teraz niewasko tlumaczyc na Czarnej Oliwce .... :0 To na razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietka 🖐️ pozdrowionka 🌻 bagatelka 👄 tak przypuszczalam, ze nic z tego nie bedzie, ale nadzieje mimo wszystko jakas tam byla... chlip, chlip... Mam co prawda wolny ostatni majowy tydzien, ale do Polski wybrac sie nie moge, bo zaraz na poczatku czerwca mam egzaminy, wiec wypadaloby sie pouczyc lub przyjmaniej zrobic dobre wrazenie ;) :o Jakkolwiek, kiedys na pewno zrobimy topkiowy zlot - jestem o tym swiecie przekonana :) Wracajac do tematu olszowek, nie przejmuj sie tym wszystkim :) ❤️Widzialam Twoj wpis na Czarnej Oliwce, wytlumaczylas jasno skad wyniknal blad! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bagatelka, Tygryska w tej bajce nie bylo :o Ale na domek sie pisze najlepiej z b. duzym ogrodem i basenem ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot - kurde, to co to mialo tego baranka nie zjesc :D ? Czy to kolce go mialy nie pokluc :0 Starosc nie radosc, skleroza czlowieka dopada ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz, bagatelko, ze niedawno odnaleziono wrak samolotu autora \"Malego ksiecia\" w okolicach Marsylii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, tego nie wiedzialam :) Ale pomalu sobie przypominam: tygrys to mial nie zjesc rozy i dlatego roza miala miec \"domek\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×